|
|
#7681 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
|
Dot.: Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
dzizas Kreta
![]() Zazdroszcze Haniu ![]() jesli mogę cos poradzic to obierzcie kierunek Chania a najlepiej Rethymnon - optymalne położenie - jakies 1,5-2 km od centrum. Jest juz spokojnie, plaża pusta (bo w centrum tłok) a mozna spacerkiem wsród palm dojsc i rozkoszowac się tym cudnym miastem Odradzam Heraklion i okolice - najmniej ciekawa częśc Krety, najgorsze plaże. A na miejscu, jesli macie zamiar pojeździc (najlepiej wynając auto z wypożyczalni) to chętnie napiszę co warto obejrzeć ![]() Wklejam link do mojego starego albumu na onecie, jest tam pare fot z Krety, jakbys chciała pooglądac. W ogole to pytaj co Cie interesuje, ja o krecie moge godzinami ![]() http://foto.onet.pl/3am2k,c4f6z8c4uuwp,u.html?P=0 Daria, Hania - sliczne Wasze córeczki |
|
|
|
#7682 |
|
Zakorzenienie
|
Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
No super Haniu Kreta
też Ci zazdrosze .Kasiulko wystarczy, że wyjme aparat Mati wyszczeża zęby na zdjęciach rzeczywiście dużo się śmieje i do ludzi równieżŚliczne zdjęcia . No i pierwszy raz widze Twojego męża bez brody .
|
|
|
|
#7683 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 143
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
kretaaa mnnmnnmn super
ja na wakaje polecam Chorwacje !! noi Sardynie...ale w Chorwacji było boskoo (francja_dla mie nic nadzwyczajnego Włochy w sumie tez fajne i Hiszpania...ale moich faworytów wam polecam) kapiel w morzu połączona z podziwianiem pieknych gór...Cudownie...na mnie po powrocie mówili Kubanka z blond włosami...bo naturqalnie m am raczej jasne włosy a byłam dosłownie czarna bo mam ciemną karnacje a tam upały niesamowite.. my z małzem jak naraze za granice wypadu nie rbimy za to ja jutro do rodziny wyjezdzam... Edytowane przez gosiaczek94@buziaczek.pl Czas edycji: 2007-06-12 o 21:22 |
|
|
|
#7684 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Płatku dziekuje
- teraz mozna by mnie nazwac gruby spaslon a nie laska A jesli chodzi o małża to nie lubie go bez brody , wrzeszcze na niego jak ja czasem zgoli, jakos wole go zarośniętego choc to moze nie jest tryndy i kuul . Kiedys bylismy na wakacjach w turcji i za nami po ulicach fryzjerzy gonili zeby mojego małża ogolic , bo tam sie bród nie nosi - jeden był tak bezczelny ze za nami do knajpy przylazł i proponował golenie No nic spadam na M jak Milosc .Widziałam dzis Joasie ale nic nie napisała
|
|
|
|
#7685 |
|
Zakorzenienie
|
Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Tak Joasia była i nic nawet nie skrobneła
. Może po przeczytaniu postów już nie zdąży nic napisaćKasiulko Ty tu już nam nie ściemniaj bo my wiem jak ślicznie wyglądasz Wąchałam dzisiaj Chanel Chence, ale żadno mi nie podpasowało to nie moje zapachy. Kupiłam dzisiaj w cerrfurze pampersy 120szt. za 89,90zł i dostaliśmy osłonki na szyby gratis nie pokaże swoich baleronów |
|
|
|
#7686 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 143
|
Dot.: Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
ty i balerony proszeeeeePłatku nie pisz takich głupot |
|
|
|
|
#7687 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
witam kobietki.
dzisiaj zalatwinia troche mialam w urzedach skarbowych. trzeba niestety wystac swoje zeby dostac zaswiadczenie o dochodach zeby dostac marne 45 zl zasilku rodzinnego. potem jeszcze w mopsie nastepna kolejka zeby zlozyc dokumenty. nie chce mi sie ale dobre i 45 zl chociaz na pampersy. chociaz jeszcze troche a bede oduczac Wiki . zaypianie i oduczanie smoczka idzie niezle. gorzej w srodku nicy gdy Wiki sie przebudza. placze dopoki nie dostanie smoczka a mi glupio go nie dac bo rodzice za sciana i na rano do pracy. ale efekty s takie ze Wiki juz nie za bardzo za smoczkiem ie placze przy zasypianiu. boze wakacje... marzenie. nie mowiac o wyjezdzie gdzies na terenie kraju a co tam gdzies za granice. Wiki pol dnia siedziala w basenie na dworzu. wlozyla do niego duze wiadro miske i jeszcze wszystkie zabawki do piasku. wyjsc nie chciala a potem juz nawet sie kapa nie chciala. ide sie kapac jutro doczytam co naskrobalyscie dokladnie
__________________
Panie! Daj mi siłę -do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić, -odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować, -i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli. http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png |
|
|
|
#7688 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
witam kobietki.
Dario Zuza to super dziewczyka, taka siczna i zawsze super na zdjatkach wychodzi. normalnie cudo. a gdzie tam zrobic mojej Wiktorii zdjecie. koszmar. nigdy sie nie spojrzy w obiektyw a jak sie spojrzy to zaraz odwraca glowe. stad malo zdjatek mamy. powiem wam szczerze ze mnie oststnio zycie przytlacza. nie potrafie sie dostosowac do jego rytmu. czuje ze jestem gdzies dalej w tyle i co chwila musze nadrabiac na szybkiego. czuje ze po postu nie daje rady. zmyka na dwor z Wiki sie poopalac.
__________________
Panie! Daj mi siłę -do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić, -odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować, -i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli. http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png |
|
|
|
#7689 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Tiaara, ja tez tak czasem mam,a ostatnio chyba było coraz gorzej. nawet nie potrafiłam się z niczego cieszyć. To mnie strasznie przytłacza. Dlatego chciałam znaleźć pracę aby chociaż wyjść do ludzi.
Teraz wynik testu mnie bardzo mobilizuje. Ciesze się coraz bardziej.Jedynie co mnie bardzo martwi,to brak jakichkolwiek objawów. Zapisałam się do lekarza,ale dopiero na wtroek,bo nie ma wcześniejszego wolnego terminu. Wczoraj zrobiliśmy sobie spacer. Jak wyszlismy z domu po 19ej, to wróciliśmy ok 22:30 Myslałam,że padnę Zachciało nam sie spacerków
__________________
My + A + K + ♥
|
|
|
|
#7690 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Hej!
Ostatnio głównie czytam, jak usiąde to juz mi nie starcza czasu na odpisanie, często też nie mam ochoty nie bijcie U nas wszystko dobrze, mimo że w mieszkaniu nadal syf i walające się kartony - zawsze mnie do doprowadza do szału ale jakos musze przeżyć. Są dziadowskie terminy: na szafe czekamy 2 miesiące, na kanape podobnie, masakra Julka, w sumie nie moge narzekać. Czasami mnie wkurza ale w porównaniu z tym co było kiedyś to i tak jest super idź do wózka, sprzątnij zabawki itp. oczywiście ma swoje złe dni i skrzeczy czasami jakby miała PSM największy sukces to to że potrafi się zając sobą (zbawienne jest mini mini i elmo) wyciąga klocki i układa, bawi się w mame i maluje oraz kremuje lalki Najgorsze są noce podobnie jak u Płatka mam małą wiercidupke średnio o 2 ląduje u nas i śpi z nami do rana bo inaczej się wybudza i jest ryk. Staram się ją odkładać albo odrazu nie brać ale różnie z tym jest.Skończyłam sesje - pełen sukces Mielismy świetny długi weekend. Cały czas poza domem, obiady na mieście, wycieczki - tak jak kiedyś. Bylismy w Poznaniu w Starym Browarze, pełen exclusive, wielki świat, tylko mieć worek pieniędzy. Jestem sroka lubie się chociaż pogapić. Zaszalałam w delikatesach, ale tam mieli cuda pesto w 10 rodzajach, bagietki z jakimiś ziołami szał.Bylismy też w zoo we Wrocławiu (Agika nie bij tylko daj mi na PW swój nr telefonu, napewno będziemy teraz częściej u was bywać). Julka szalała w zagrodzie gdzie "luzem" chodziły kozy. Ale miała radoche. Było tylko ooooooooo!!!! uuuuuuuu!!! najbardziej ją zdziwiło to że zwierzęta też jedzą podchodziła do misek i mówiła "mniamnia" z bardzo zdziwioną miną.Wklejam fotki z wojaży. Kociulki - gratuluje i podziwiam. Dla mnie dwójka takich maluchów to kosmos.
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny: http://blog.palcem-po-mapie.pl/ "Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski |
|
|
|
#7691 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Joasiu super ze sie odezwalas. ciesze sie ze Julka tak ladnie sie rozwija. fajnie ze rozumie polecenia a co do jedzenie dla zwierzatek to moze chciala sprobowac
. chcialam ci powiedziec ze jeszcze jedna wizazanka ma taki sam avatar jak ty. az kiedy s jak zobaczylam ze to ty napisalas posta ale nick to mollyy, wiec to nie ty. http://www.wizaz.pl/forum/member.php?u=107726 Kociulku a brakiem objawow sie nie martw. ja o ciazy sie dowiedzialam jak bylam w 14 tygodniu ciazy.tez brak jakichkolwiek objawow jedynie raz wymiotowalam ale dopiero poznie skojarzylam te dwa fakty. a caza byla super prawidlowa wszytskie wyniki ksiazkowe.
__________________
Panie! Daj mi siłę -do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić, -odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować, -i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli. http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png |
|
|
|
#7692 |
|
Zakorzenienie
|
Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Oj Joasiu szkoda, że tak rzadko piszesz
ale ciesze się że napisałaś co u Was śliczna dziewczynka i te jej mądre oczka tylko tak dalej i ten ciągły bajzel, sprzątam codziennie efektów jednak jakoś nie widać mam nadzieje, że w końcu się jednak wszystkie poznamyMati ostatnio mnie znowu doprowadza do furii ciągle wszystko wymusza płaczem, ignoruje go, ale babcie mu pobłarzały i się rozbestwił . Jestem zła, ale co zrobić. Wyobraźcie sobie, że pojechaliśmy do cioci tż i jego mama daje mu jakiejś tłustej kiełbasy mówię jej że ma nie dawać raz że może go brzuch boleć a dwa, że zaraz będzie jadł kolację, odwróciłam się a ta znowu więc podniesionym głosem powiedziałam, że "prosiłam by pani mu nie dawała" kurcze wkurzyłam się że takie świństwa mu daje, oczywiście Mati kolacji już nie zjadł . I tak w kółko musiałam zwracać babcią uwagę, ech szkoda gadać .
|
|
|
|
#7693 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Płatku dla mnie Wrocław i Poznań to nie problem, 1,5h i jestem. Gorzej jak jest dalej
do Ciebie z Poznania jeszcze raz tyle. U Was w Bygdoszczy jest zoo? Ile od Was jest do Torunia? W Toruniu napewno w wakacje będe tylko nie wiem kiedy. Na histerie najlepsza jest ignorancja. Nieraz idzie szału dostać wiem o tym ale inaczej sie nie da. Ja jak już nie daje rady to staram się wymyslić jakąś nietypową zabawe. Dzisiaj np Julka skrzeczała dobre 30min że chce na dwór więc dałam jej moje gumki do włosów. I stał się spokój może spróbuj odwracać uwage Matiego.Tiaaro widziałam Molly zresztą siedzimy na zupełnie innych forach, ja nawet nie czytam plotkowego.
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny: http://blog.palcem-po-mapie.pl/ "Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski |
|
|
|
#7694 |
|
Zakorzenienie
|
Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Joasiu u nas jest zoo, ale małe i nic nadzwyczajnego w nim nie ma. Z Bydgoszczy do Torunia moŻe być jakieś 40km
szczeżrze mówiąc nie wiem ja osobiście bardzo lubie ToruńTak ignoruję Matiego i szukam mu coraz nowego zajęcia a z tym gadaniem po swojemu to ja z małego chwilami tak się śmieje .Kasiulko co tak mało się odzywasz na wątku |
|
|
|
#7695 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Płatku ja już jestem
jakoś ostatnio też jak Tiaare życie mnie przytłacza i nic mi się nie chceCo do wakacji to pomimo że za bardzo kasy nie mamy na wakacje pojedziemy bo w tym roku Pati ma wszystko za darmo i chcemy to wykorzystać, choć wejdziemy na debet myśle że warto Joasiu Julka śliczna tylko jeszcze jak zobaczy że zbieram to leci rozwalać U nas Pati histerie urządza tylko jak wychodzi babcia bo już wie że jak zacznie płakać to ona do niej wróci, pomimo że już tyle razy mówiłam żeby wyszła normalnie, że ona tylko wymusza to ta do mnie "że ona serca niema jej tak zostawić" |
|
|
|
#7696 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
|
Dot.: Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Płatku ja sie nie odzywam ja?
Przeca my w dwojke to tu chyba najwieksza frekwencje robimy, no i Tiaara, bo reszta to cieniutko. ![]() Dzis napisała do mnie Alien, moze sie odezwie w naszym watku, namawiam ja na to Mati to normalnie bliźniak Oliwki, te same zachowania i moja tez jest zmierzła jak diabli, a uwagi nie da sobie zbyt latwo odwrócic. Dzis zbierala w ogródku kamienie, wyrywała trawe i chwasty i wrzucała sąsiadowi przez płot do ogrodu ).Aha Kociulek - gratulacje !!! . Wczoraj była u nas w pracy babka z 3 dniowy noworodkiem - szok, normalnie juz zapomniałam ze moja Oliwka taka mała była... nieee, niemożliwe, Oliwka az tak mała nie była |
|
|
|
#7697 |
|
Zakorzenienie
|
Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
No to rozumiem odrazu inaczej
.Jeny dzisaj jak wróciłam z fitnessu to tż zaczął mi się skarżyć, że Mati taki niedobry . Jest też bardzo krzykliwy jak np. pokłóce się przy nim z tż (iem, że to złe ) to on na niego zaczyma po swojemu krzyczeć. W marketach szaleje jakbym go z buszu wypuściła . Haniu pewnie, że raz się żyje i bardzo dobrze, że jedziecie najwyżej przyjdzie Wam oszczędzać po wycieczce, szkoda tylko że Pati nic jeszcze nie spamięta z niej .Kasiulko to ten sąsiad co Ci jakieś chyba roślinki poniszczył i później przyniósł róże? Oliwka mądra dziewczynka wie komu dokopać . Acha pozdrów ode mnie Alien![]() Zobaczcie jak śpi moje dziecko i ile zajmuje mniejsca ja muszę się mieścić gdzieś z boku lu w jego nogach .
|
|
|
|
#7698 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
|
Dot.: Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Płatku ten sam
Haniu ja tez uważam ze jak jest szansa na wyjazd to korzystac i nie żałowac - to sa wrazenia i wspomnienia na całe życie i wielka frajda ![]() Płątku Oliwka ostatnio w kosciele chciała zabrac czapke 5 letniej dziewczynce, tylko nie dosięgała ![]() Mati śpi jak król , ale Ty Płatku to biedna jestes, ja bym sie za chiny z dzieckiem nie wyspała.
|
|
|
|
#7699 |
|
Zakorzenienie
|
Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Coś w tym jest Kasiulko rzeczywiście Mati lubi czapki
ściągać Zawsze płakalam, że mam wzrostu 160metrów w kapeluszu ale teraz widze tego dużą zaletę . No i przez to że jestem taka mała i mam dziewczęcą buzię dają mi niej lat niż mam |
|
|
|
#7700 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Joasiu, Kasiulka
Tiaara,ostatnio jestes moim dobrym duszkiem Płatku, jesli chodzi o spanie to ja mam to samo Jutro,a własciwie juz dzisiaj wieczorem wraca teściowa i w kuchni magłąm sie spokojnie porządzić,bez zadnego wścipstwa.Coś mi się ide do luli,bo zaraz mały sie przebudzi i zostanie mi tylko łóżeczko
__________________
My + A + K + ♥
|
|
|
|
#7701 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Płatku -- ja jestem tylko czasem nie chce mi się pisać a czasem nie mam o czym ale wszystko czytam
![]() Nasz Mateusz też łobuziak: dokucza dzieciom, zabiera zabawki, czapki, smoczki i bardzo mocno dotyka A jak trwa ostrzejsza wymiana zdań między dorosłymi to krzyczy po swojemu, jakby się z nami kłócił. Co do spania to rzeczywiście masz malutko miejsca, przydałoby się Wam łóżko sypialniane; my takie mamy i nawet jak Muszek wejdzie w środek to jeszcze jest luz ![]() Pozdrawiam |
|
|
|
#7702 |
|
Zakorzenienie
|
Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Dokładnie tak jak piszesz Ch_ago przydałoby nam się takie właśnie sypialniane łóżko
było mu nawet wygodnie, tapczanik już zupelnie odpada, ale i tak narazie jeszcze muszę się wstrzymać z łóżkiem dla niego mamy z***iście duży podatek do zapłacenia .Ch_ago a Mateuszek śpi z Wami czy w swoim łóżeczku? Dzisiaj miałam znowu ciężką noc często budził się z płaczem i ciężko mi było go uspokoić, tak jakby coś mu się przykrego śniło .
|
|
|
|
#7703 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Co do wakacji to właśnie wole wydać troche więcej i jechać coś zobaczyć a potem najwyżej będziemy żyć skromniej
Płatku to dobrze że Tż zobaczy chociaż troche że nie masz lekko z Matim my kupiliśmy sobie takie łóżko szerokie ale składane U mnie Pati już śpi całą noc w łóżeczku,więc mamy całe łózko dla siebie
|
|
|
|
#7704 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
My mamy bardzo podobne łóżko jakie pokazała Hania, tez granatowe z żółtymi poduchami (bo nawet innych kolorów nie było) o identycznych wymiarach
Jak nocujemy u moich rodziców na wersalce to niestety się nie mieścimy Małego zawsze wieczorem staram się kłaść do łózeczka,ale w srodku nocy i tak przechodzi do nas
__________________
My + A + K + ♥
|
|
|
|
#7705 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Płatku -- Mateuszek najczęściej zasypia w naszym łóżku, kula się po nim całym i jak się zmęczy to zasypia, oczywiście ja muszę leżeć razem z nim
Potem go przekładam do siebie ale przypominam, że jego łóżeczko przylega do naszego więc jest tak, jakby spał z nami, poniżej fotka Czasem też zasypia u siebie podczas picia mleka z butli.Haniu -- bardzo fajne te łóżko i rzeczywiście to dobre rozwiązanie do mniejszego pomieszczenia, gdzie w dzień potrzeba więcej przestrzeni i można gdzieś siedzieć. Teraz Mateusz śpi i zwykle o tej porze robię mu zupkę ale dziś mam mega lenia i dam mu coś innego jak wstanie a obiadek zje razem znami, późnym popołudniem ![]() Pozdrawiam |
|
|
|
#7706 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
witam
ja z Wiki rano bylam na podworku. byla przeszczesliwa bo miala prawie caly basen wody. wczorajsza sie zostala, byla czysta i przejzysta wiec zagotowalam gar wody, dolalam i byla cieplutka. popluskala sie od 13 a potem poszla spac. oczywiscie metodsa samodzielnego zasypiania nadal w akcji. poplakuje okolo 20 minut ale w kocu pada. dzisiaj wziela sobie kubusia puchatka objela go i zasnela. slodki widok ale obrocona byla plecami do mnie wiec zdjecie nie wyszlo. Kociulku dobry duszek moze byc. najwazniejsze bys ja najdluzej dobrze sie czula. bo jak ja po slubie w 7miesiacu trafilam do szpitala a potem wyszlam i lekarz powiedzial ze mam sie oszczedzac to mnie szlag w domu trafial. ale i tak mialam dobrze. bo kolerzanka to przez trzy miesiace miala lezec w lozku bo miala zagrozona ciaze i zakladane koleczko. Kasiulko pozdrow Alien odemnie. mam nadzieje ze pomimo wszytskiego odezwie sie, napiesze co u niej i wklei jakies zdjatka. wiem ze bylo jej ciezko ale mam nadzieje ze juz u niej lepiej. co do sasiadow za plotem to ja musze Wiki pilnowac. jedna dzialka przylega do naszej cala dlugoscia ogrodka, przedzielona rzadka siatka a sasiad ma groznego psa. grozny od wzgledem rasy ale i nie przyzwyczajony do dzieci. iel razy Wiki podchodzi do plotu a on ajest na podworku to rzuca sie na siatke z ujadaniem. Wiki przyzwyczajona ze nasz pies nic jej nie robi wiec nie za bardzo sie bala. ale jak ja wystraszyl to odskoczyla do tylu a potem po swojemu krzyczala na niego i cos mu tlumaczyla.
__________________
Panie! Daj mi siłę -do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić, -odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować, -i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli. http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png |
|
|
|
#7707 |
|
Zakorzenienie
|
Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Ojej a co tu taka cisza
.Tiaaro ja też bym miała stracha o swoje dziecko mając za płotem groźnego psa wystarczy chwila gdy dziecko podejdzie i wyciągnie rączkę do niego, a wiadomo dzieci bardzo lubią zwierzęta i są ufne . Może porobisz Wiki zdjęcia jak bawi się w basenie i nam powklejasz, wtedy napewno Ci już przed aparatem nie ucieknie Ja wczoraj kupiłam sobie w końcu klapki bo stare już tylko na podwórka się nadają boje się tylko, żeby mi kamień nie odpadł bo na ozdoby nie ma reklamacji . Tż mi uśpił wczoraj Matiego więc miałam chwilę spokoju wieczorem, mogłam sobie wcześniej sprzątnąć i się położyć. Najlepiej kłade się do łóżka, tż przenosi małego i łóżeczka idzie do łazienki i nagle słysze jak Mati mnie woła, więc ide do jego pokoju, a ten siedzi i wyciaga rączki do mnie więc musiałam go zabrać znowu do nas, tż wraca chce się kłaść patrzy a tu zonk Mati już lula przy mnie .
|
|
|
|
#7708 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Tiaara współczuje takiego sąsiada
ja pomimo że lubie psy też się boje jak takie bestie rzucają się na ogrodzenie A jak byliśmy na mazurach to wyobrazcie sobie szła sobie taka starsza para ludzi ok.65 lat z amstafem bez kagańca i smyczy latał sobie pomimo że do okoła pełno ludzi i dzieci, dosłownie zero wyobrazni Płatku to faktycznie nadal nie ciekawie macie z tym spaniem może jakieś herbatki z melisą wieczorkiem dawać Matiemu żeby lepiej spał![]() Ja uciekam zaraz na działke popływać basen już rozstawiony woda się nagrzała więc ide się popluskać |
|
|
|
#7709 |
|
Zakorzenienie
|
Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Ale masz super z tym basenem Haniu
Herbatka z melisą nic nie daje i co zrobić.
|
|
|
|
#7710 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Hej!
Przerąbane z tym snem dzieciaków . Natalka przez ostatnie 2 dni tez nie mogła spac. Połozyłam ją jak zwykle po 20-tej. Ładnie usnęła i spała do północy. Od tej pory do 2,3-ej budziła sie z płaczem co 10 minut. Najgorsze jest to, ze nie wiem co jej było . Moja mama dziś w nocy nie wytrzymała i przyszła mi powiedziec żebym wzieła Natalkę do siebie do łózka, a najlepiej to zebym sie z Nia troszke pobawiła to moze usnie albo zostawiła jej swiatło w pokoju. Jak to wszystko usłyszałam to kazałam Jej sie wrócic do siebie i zastanowic nad głupotami które zaproponowała . Nie bedę tego komentowac. Jak czasem widze i słyszę jak mama reaguje na Natalki zachowanie, to mi ręce opadają Nie chce mi sie juz o tym gadac, bo normalnie krew mnie zalewa jak 10 razy mamie powtarzam jak ma postepowac z małą, a Ona i tak po swojemu robi to co chce .A propo wakacji to my chyba nigdzie nie pojedziemy .Joasiu gratuluję bardzo dobrych wyników w nauce, a przez to utrzymania stypendium . Widac po kim z Julcii taka mądra dziewczynka ![]() Płatku faktycznie przydałoby Wam sie szersze łózko . Mati ciagle ubiega tatę i wygania go na materac . Że tak nieskromnie zapytam...... czy Ty z TŻ macie jakies "nocne" życie małżeńskie?Kociulku dbaj o siebie Ciekawe jak tam Agika na szkoleniu...... pewnie teskni za swoimi chłopcami
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie." Paulo Coelho
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:54.








też Ci zazdrosze
. No i pierwszy raz widze Twojego męża bez brody





Zachciało nam sie spacerków
podchodziła do misek i mówiła "mniamnia" z bardzo zdziwioną miną.

tylko tak dalej
i ten ciągły bajzel, sprzątam codziennie efektów jednak jakoś nie widać
. Jestem zła, ale co zrobić. Wyobraźcie sobie, że pojechaliśmy do cioci tż i jego mama daje mu jakiejś tłustej kiełbasy
a z tym gadaniem po swojemu to ja z małego chwilami tak się śmieje
i nic mi się nie chce
.
. Acha pozdrów ode mnie Alien
ide do luli,bo zaraz mały sie przebudzi i zostanie mi tylko łóżeczko

