Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

[dooorra]

Napisane przez koziemleko

Mam dopiero luzny palec rozwarcia. Długi dzień przede mną. Na szczęście szyjka miękka

Mam nadzieje, że szybko jednak sytuacja się rozkręci.

Ja dzisiaj odpoczywam . To jest mój plan na dziś.

[asioka92]

Dziś o 5.13 na świat przyszła Maja waga 3570g i 55 cm długości. Porod sn, czujemy się super.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwonia27]

Napisane przez asioka92

Dziś o 5.13 na świat przyszła Maja waga 3570g i 55 cm długości. Porod sn, czujemy się super.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cudownie doczekalas się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

Napisane przez koziemleko

Jakieś skurcze się pisza i mam jakieś rozwarcie ale trafiłam na wredna lekarke i nie chce nic więcej powiedzieć. Jestem przyjęta na odddzial. Czekamy. Mi się już spać chce :p

Nie spac zwiedzać
Trzymaj się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamaska]

Ooo ale się tu dzialo w nocy!

Asioka gratulacje jeszcze raz.

Kozie mleko, wytrwałości i szybkiego rozkręcenia akcji życzę 😗

Nem Tonie życzę jakiegoś skurczu chociaż na ktg dziś 😉

Ja właśnie tez czekam na ktg i decyzje co ze mną dalej. Nie wiem czemu ale się boję i denerwuje dziś 😱

[Iwonia27]

Kurde szczypac sutasow jeszcze nie probowalam...
Moze i by spróbować...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aronia123]

Ale się dzieje od rana!
Asioka gratulacje
Koziemleko trzymam kciuki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LustForLife]

Napisane przez asioka92

Dziś o 5.13 na świat przyszła Maja waga 3570g i 55 cm długości. Porod sn, czujemy się super.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wow! Gratulacje ! Szybko poszło .


Ja też myślalam, że wczoraj się coś rozkręca i znowu . Młody się wiercił jak oszalały, nocny spacer trochę pomógł, ale potem znów dawał czadu. No i kolejna noc z rozkminą czy powinnam jechać do szpitala, czy przeczekać...Do tego biegunka i mdłości . Rano rozpychania ciąg dalszy. Chyba miejsca coraz niej, ale dzieć uparty. Dobrze, że jutro wizyta.

[WerkuUuS]

Napisane przez asioka92

Dziś o 5.13 na świat przyszła Maja waga 3570g i 55 cm długości. Porod sn, czujemy się super.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jejjj gratuluje z całego serca
Doczekałaś się


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[krasulka7399]

Napisane przez asioka92

Dziś o 5.13 na świat przyszła Maja waga 3570g i 55 cm długości. Porod sn, czujemy się super.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje!

3mam kciuki za dzisiejsze wizyty

Ja po nieprzespanej nocy i badaniu krwi wegetuję pod kocem


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Ja dzisiaj wizytuję u gina i diablo i może ktg się trafi jak wizyty pójdą sprawnie, w co wątpię bo u gina to standard te 3h czekania, a jadę na 17:00, diablo na 15:30, czyli jak zwykle 2/3 wtorku poza domem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

Napisane przez krasulka7399

Gratulacje!

3mam kciuki za dzisiejsze wizyty

Ja po nieprzespanej nocy i badaniu krwi wegetuję pod kocem


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A mi też się dziś fatalnie spało, tzn. do 2 drugiej zasnęłam kamiennym snem, później już nie mogłam zasnąć, niby spałam ale tak nie do końca, sen na jawie, albo jawa we śnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asioka92]

Dziękujemy kciuki za wszystkie wizyty z tych emocji nie moge spać, za to mała śpi w najlepsze.
Opisze Wam jak było, ok. 1.50 zaczeły mi się silne skurcze z krzyża tak co 10/8 min stwierdziłam że chwile poczekam i jak dalej tak będzie to dzwonimy po rodziców tak więc zrobiliśmy, ogarneliśmy się i ok. 3 jechaliśmy do szpitala, skurcze zmieniały swoją częstotliwość i już w drodze były co 3/4 min. Jak dojechaliśmy do szpitala i szliśmy na ip to przed samym wejściem odeszły mi wody (nie musze mówić jak wyglądałam ) na izbie.byliśmy ok. 3.30 tam ta cała papierologia, skurcze się nasilały, jak przyszedł lekarz mnie zbadać to miałam pełne rozwarcie już i wieźli mbie szybko na porodówke. Tutaj znów jakieś papierki ale bardziej mąż ogarniał, mnie podłączyli pod ktg, o 4.30 przyszła już na stałe położna i obserwowała postępy. Parcie trwało jakieś 40 min ze względu na to że chcieli chronić krocze i tak też się udało. Mam 3 szwy z tego co wiem leżymy jeszcze.na porodówce i noge wstać dopiero po 6 h od porodu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[comablack89]

Napisane przez asioka92

Dziękujemy kciuki za wszystkie wizyty z tych emocji nie moge spać, za to mała śpi w najlepsze.
Opisze Wam jak było, ok. 1.50 zaczeły mi się silne skurcze z krzyża tak co 10/8 min stwierdziłam że chwile poczekam i jak dalej tak będzie to dzwonimy po rodziców tak więc zrobiliśmy, ogarneliśmy się i ok. 3 jechaliśmy do szpitala, skurcze zmieniały swoją częstotliwość i już w drodze były co 3/4 min. Jak dojechaliśmy do szpitala i szliśmy na ip to przed samym wejściem odeszły mi wody (nie musze mówić jak wyglądałam ) na izbie.byliśmy ok. 3.30 tam ta cała papierologia, skurcze się nasilały, jak przyszedł lekarz mnie zbadać to miałam pełne rozwarcie już i wieźli mbie szybko na porodówke. Tutaj znów jakieś papierki ale bardziej mąż ogarniał, mnie podłączyli pod ktg, o 4.30 przyszła już na stałe położna i obserwowała postępy. Parcie trwało jakieś 40 min ze względu na to że chcieli chronić krocze i tak też się udało. Mam 3 szwy z tego co wiem leżymy jeszcze.na porodówce i noge wstać dopiero po 6 h od porodu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje 🤗
Generalnie szybka akcja więc można pozazdrościć.

[xPsychox]

Gratulacje dla świeżych mam, kciuki za wizyty i jeszcze większe kciuki za szybkie rozpakowanie!
My już może jutro wyjdziemy do domu, nie mogę się doczekać! Ledwo chodzę ale jednak w domku najlepiej
Wiecie co jest najgorsze po cc? Pytania dlaczego było cc i głupie, niepotrzebne komentarze, nawet od położnych... Co to ☠☠☠☠a kogoś obchodzi jak rodziłam i dlaczego?! I jeszcze te teksty, że poród naturalny jest taki super, a cesarka taka 'be'

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[krasulka7399]

Napisane przez damgala

Ja dzisiaj wizytuję u gina i diablo i może ktg się trafi jak wizyty pójdą sprawnie, w co wątpię bo u gina to standard te 3h czekania, a jadę na 17:00, diablo na 15:30, czyli jak zwykle 2/3 wtorku poza domem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

A mi też się dziś fatalnie spało, tzn. do 2 drugiej zasnęłam kamiennym snem, później już nie mogłam zasnąć, niby spałam ale tak nie do końca, sen na jawie, albo jawa we śnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi przed snem mąż powiedział, że brzuch mi się obniżył i się przejęłam i spać nie mogłam. Dopiero nad ranem sobie powiedziałam, ze czym się przejmuje skoro do porodu 2 tygodnie? 🤣

Napisane przez xPsychox

Gratulacje dla świeżych mam, kciuki za wizyty i jeszcze większe kciuki za szybkie rozpakowanie!
My już może jutro wyjdziemy do domu, nie mogę się doczekać! Ledwo chodzę ale jednak w domku najlepiej
Wiecie co jest najgorsze po cc? Pytania dlaczego było cc i głupie, niepotrzebne komentarze, nawet od położnych... Co to a kogoś obchodzi jak rodziłam i dlaczego?! I jeszcze te teksty, że poród naturalny jest taki super, a cesarka taka 'be'

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie przejmuj się, nie rozumiem co komu do tego. Najważniejsze, że dziecko urodzone a takie komentarze nie są na miejscu.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Napisane przez xPsychox

Gratulacje dla świeżych mam, kciuki za wizyty i jeszcze większe kciuki za szybkie rozpakowanie!
My już może jutro wyjdziemy do domu, nie mogę się doczekać! Ledwo chodzę ale jednak w domku najlepiej
Wiecie co jest najgorsze po cc? Pytania dlaczego było cc i głupie, niepotrzebne komentarze, nawet od położnych... Co to a kogoś obchodzi jak rodziłam i dlaczego?! I jeszcze te teksty, że poród naturalny jest taki super, a cesarka taka 'be'

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jaka to różnica w jaki sposób dziecko się urodziło?, poród to poród i jaki by nie był to jest cudem i ogromnym przeżyciem dla każdego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamaska]

Psychox nie ma co się przejmować głupimi komentarzami. Z resztą jaknwychodzice to już nie będziesz musiała ich słuchać w takim zakresie🙂

Nie wiem co mam myśleć. Od rana wydawało mi się że mnie delikatne skurcze łapią, na ktg się zapisały niewielkie co 8-10minut, teraz czekam co mi na to lekarz powie, mąż twierdzi że zostawia mnie już tu ale szczerze mówiąc nie jestem gotowa psychicznie na zostanie w szpitalu 😂 i mam taka straszna ochotę na makaron na obiad..😅

[WerkuUuS]

Napisane przez damgala

Ja dzisiaj wizytuję u gina i diablo i może ktg się trafi jak wizyty pójdą sprawnie, w co wątpię bo u gina to standard te 3h czekania, a jadę na 17:00, diablo na 15:30, czyli jak zwykle 2/3 wtorku poza domem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

A mi też się dziś fatalnie spało, tzn. do 2 drugiej zasnęłam kamiennym snem, później już nie mogłam zasnąć, niby spałam ale tak nie do końca, sen na jawie, albo jawa we śnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Powodzenia na wizycie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[koziemleko]

Asioka gratulacje ale szybko poszło.



Ja się dalej mecze. Mam 4 palce rozwarcia i gaz wdycham

[Nemmireth_]

Napisane przez koziemleko

Mam dopiero luzny palec rozwarcia. Długi dzień przede mną. Na szczęście szyjka miękka

Powodzenia, oby jakoś szybko szło

Napisane przez asioka92

Dziś o 5.13 na świat przyszła Maja waga 3570g i 55 cm długości. Porod sn, czujemy się super.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez kamaska

Nem Tonie życzę jakiegoś skurczu chociaż na ktg dziś 😉

Nic z tego chociaż w ciągu tych 30min czułam tak ze 3-4 razy takie jakby spinanie się brzucha na dole, tak w podbrzuszu. Ale to chyba nie skurcze bo na ktg zapisywały się max 35

Napisane przez xPsychox

Gratulacje dla świeżych mam, kciuki za wizyty i jeszcze większe kciuki za szybkie rozpakowanie!
My już może jutro wyjdziemy do domu, nie mogę się doczekać! Ledwo chodzę ale jednak w domku najlepiej
Wiecie co jest najgorsze po cc? Pytania dlaczego było cc i głupie, niepotrzebne komentarze, nawet od położnych... Co to ☠☠☠☠a kogoś obchodzi jak rodziłam i dlaczego?! I jeszcze te teksty, że poród naturalny jest taki super, a cesarka taka 'be'

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Olej. I jeden i drugi poród ma swoje plusy i minusy. Najważniejsze że dziecko się urodziło całe i zdrowe, a w jaki sposób to bez znaczenia

Napisane przez kamaska

Psychox nie ma co się przejmować głupimi komentarzami. Z resztą jaknwychodzice to już nie będziesz musiała ich słuchać w takim zakresie🙂

Nie wiem co mam myśleć. Od rana wydawało mi się że mnie delikatne skurcze łapią, na ktg się zapisały niewielkie co 8-10minut, teraz czekam co mi na to lekarz powie, mąż twierdzi że zostawia mnie już tu ale szczerze mówiąc nie jestem gotowa psychicznie na zostanie w szpitalu 😂 i mam taka straszna ochotę na makaron na obiad..😅

Ooo czyżby coś się zaczynało?



Ja już po ktg. Co prawda nie usłyszałam że już rodzę ale! Podobno szyjka się skróciła, jest miękka i małe rozwarcie, chyba na palec z tego co zrozumiałam. I od razu humor lepszy Skurczy na ktg prawie brak, czasem się pisało coś po ok 30-35. Mała ma 3250g, wody w normie, łożysko już się starzeje no ale to już po terminie więc podobno normalne. Przepływy są ok, mam obserwować ruchy i w razie co na IP. I tyle Kolejne ktg w piątek, wtedy też jak nic nie ruszy samo to zrobi mi masaż szyjki. Jak wciąż nic nie ruszy to poniedziałek szpital i od razu dają albo oksy albo balonik, 2 dni prób i cc. Podobno mówi że 10dzień po terminie to już ostateczność. Także wróciła nadzieja na to że do świąt będziemy już we troje

[damgala]

Napisane przez koziemleko

Asioka gratulacje ale szybko poszło.



Ja się dalej mecze. Mam 4 palce rozwarcia i gaz wdycham

Czyli u Ciebie kozinko też ruszyło. Oby szybko poszło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

Napisane przez Nemmireth_

Powodzenia, oby jakoś szybko szło





Nic z tego chociaż w ciągu tych 30min czułam tak ze 3-4 razy takie jakby spinanie się brzucha na dole, tak w podbrzuszu. Ale to chyba nie skurcze bo na ktg zapisywały się max 35


Olej. I jeden i drugi poród ma swoje plusy i minusy. Najważniejsze że dziecko się urodziło całe i zdrowe, a w jaki sposób to bez znaczenia


Ooo czyżby coś się zaczynało?



Ja już po ktg. Co prawda nie usłyszałam że już rodzę ale! Podobno szyjka się skróciła, jest miękka i małe rozwarcie, chyba na palec z tego co zrozumiałam. I od razu humor lepszy Skurczy na ktg prawie brak, czasem się pisało coś po ok 30-35. Mała ma 3250g, wody w normie, łożysko już się starzeje no ale to już po terminie więc podobno normalne. Przepływy są ok, mam obserwować ruchy i w razie co na IP. I tyle Kolejne ktg w piątek, wtedy też jak nic nie ruszy samo to zrobi mi masaż szyjki. Jak wciąż nic nie ruszy to poniedziałek szpital i od razu dają albo oksy albo balonik, 2 dni prób i cc. Podobno mówi że 10dzień po terminie to już ostateczność. Także wróciła nadzieja na to że do świąt będziemy już we troje

Czyli są jakieś konkrety u Ciebie Nem nareszcie. A może samo ruszy do piątku?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[2Tusiak]

Napisane przez damgala

Za to ja pójdę do szpitala przez cukrzycę około 20 grudnia i będę tam przez całe święta leżeć bezczynnie, dopiero po terminie zaczną wywoływać czyli młody urodzi się w nowym roku... także ten, super, nic tylko zazdrościć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

oj to nie fajne, a nie mogliby Cie monitorowac dochodzaco? Przyszlabys na badanie i wrocila do domu, przeciez caly czas nie bedziesz podpieta do monitorow.

Napisane przez WerkuUuS

No tyle mam energii ze nawet spokojnie siedzieć nie mogę...☠
Wiec skacze sobie na piłce
Jakieś pomysły jeszcze na pozbycie się nadmiaru energii ?
Dwa spacery za mną, zakupy zrobione, chata cała wysprzątana i wymyta, spotkanie z koleżanką było, obiad się robi. A mi ciągle mało! Załącznik 7652475

tak! podziel sie ze mna prosze, bo potrzebuje

Napisane przez Iwonia27

Mnie tez ani w poprzedniej ani obecnej ciazy nie zlecal ktg. Nie ma chyba potrzeby jak nic sie nie dzieje niepokojacego.
Ja akurat ktg teraz juz raz mialam kiedy jakis miesiac temu pojechalam na ip sprawdzic czy wszystko ok.
[/URL]

ja to w uk w ogole nie mialam, tylko jak na porod przyjechalam.

Napisane przez Iwonia27

Tak jeszcze wracajac do tematu wkurzajacego pytania "czy juz rodzisz? " wyobrazcie sobie co będzie u tych z nas ktore urodza przed świętami odnosnie tego co jeść a czego nie jesc na święta juz mi sie smiac chce na samą myśl o tych wszystkich durrrrnotach bo pewnie nic z potraw nie mozna 🤦🏼

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja zamierzam jesc wszystko. Z synkiem jadlam wszystko i bylo ok. A co mowia inni to jednym uchem wpuszcze a drugim wypuszcze, choc pewnie tez sie nawkurzam.

Napisane przez paulinunia

Kamaska w sumie tak. Praca to praca. Nawet na oddziale pytaliśmy pielegniarki bo mówimy do niej że najgorzej to trafić w Wigilię a ona mówiła że szkoda wtedy wychodzić z domu ale potem w pracy to już inaczej się o tym myśli
Ale tak czy siak chciałabym żeby mój malec poczekal do terminu

ja tez co roku pracuje w Swieta, choc udaje mi sie miec Wigilie wolna, bo tu w uk jej nie swietuja, za to oni swietuja 26, a ja juz z przejedzenia sie chetnie poruszam dyzur nocny mam tez jeden, ale tu juz nie tak zle, bo ja zostaje w domu i jak zadzwonia to musze byc w szpitau po 45 minutach. I zgadnijcie o ktorej zawsze dzwonia? a jakze o 3 w nocy, gdy ja juz spie w najlepsze

Napisane przez asioka92

Dziś o 5.13 na świat przyszła Maja waga 3570g i 55 cm długości. Porod sn, czujemy się super.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

gratulacje! Witamy Majeczke!

Napisane przez kamaska

Ja właśnie tez czekam na ktg i decyzje co ze mną dalej. Nie wiem czemu ale się boję i denerwuje dziś 😱

trzymam kciuki, moze zacna wywolywac

Napisane przez xPsychox

Gratulacje dla świeżych mam, kciuki za wizyty i jeszcze większe kciuki za szybkie rozpakowanie!
My już może jutro wyjdziemy do domu, nie mogę się doczekać! Ledwo chodzę ale jednak w domku najlepiej
Wiecie co jest najgorsze po cc? Pytania dlaczego było cc i głupie, niepotrzebne komentarze, nawet od położnych... Co to ☠☠☠☠a kogoś obchodzi jak rodziłam i dlaczego?! I jeszcze te teksty, że poród naturalny jest taki super, a cesarka taka 'be'

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

nie przejmuj sie, nie ludzi interes. Ja bym mowila, ze decyzja lekarska i ucinala temat bez wchodzenia w szczegoly. A polozne zaraz pozegnasz wiec nie beda sie wtracac juz

[damgala]

Napisane przez 2Tusiak

oj to nie fajne, a nie mogliby Cie monitorowac dochodzaco? Przyszlabys na badanie i wrocila do domu, przeciez caly czas nie bedziesz podpieta do monitorow.



tak! podziel sie ze mna prosze, bo potrzebuje



ja to w uk w ogole nie mialam, tylko jak na porod przyjechalam.



ja zamierzam jesc wszystko. Z synkiem jadlam wszystko i bylo ok. A co mowia inni to jednym uchem wpuszcze a drugim wypuszcze, choc pewnie tez sie nawkurzam.



ja tez co roku pracuje w Swieta, choc udaje mi sie miec Wigilie wolna, bo tu w uk jej nie swietuja, za to oni swietuja 26, a ja juz z przejedzenia sie chetnie poruszam dyzur nocny mam tez jeden, ale tu juz nie tak zle, bo ja zostaje w domu i jak zadzwonia to musze byc w szpitau po 45 minutach. I zgadnijcie o ktorej zawsze dzwonia? a jakze o 3 w nocy, gdy ja juz spie w najlepsze



gratulacje! Witamy Majeczke!



trzymam kciuki, moze zacna wywolywac



nie przejmuj sie, nie ludzi interes. Ja bym mowila, ze decyzja lekarska i ucinala temat bez wchodzenia w szczegoly. A polozne zaraz pozegnasz wiec nie beda sie wtracac juz

Będę kombinować żeby nie musieć leżeć ale najlepiej by było urodzić przed terminem, tylko mąż coś nie chce mi w tym pomóc, a to kręcenie sutków jakoś do mnie nie przemawia no mam jeszcze czas i mimo że ja chce to bobo może nie chcieć wyjść wcześniej, nie mam żadnych oznak, skurcze na ktg max do 25 więc tyle co nic, czop nadal jest, twardnienia brzusia nie mam, tylko młody fika i się wykona że aż boli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwonia27]

Napisane przez koziemleko

Asioka gratulacje ale szybko poszło.



Ja się dalej mecze. Mam 4 palce rozwarcia i gaz wdycham

Wow super 4 palce to juz praktycznie koniec.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nemmireth_]

Napisane przez damgala

Czyli są jakieś konkrety u Ciebie Nem nareszcie. A może samo ruszy do piątku?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Coś się ruszyło. Ale niektóre dziewczyny z rozwarciem chodzą iles tygodni wiec to mało pocieszające . Ale lepsze to niż nic ☺ i mam nadzieje ze jednak samo się zacznie. Dziś jeszcze zmolestuje Tz bo w weekend nie dał się dotknąć

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[WerkuUuS]

Napisane przez Nemmireth_

Coś się ruszyło. Ale niektóre dziewczyny z rozwarciem chodzą iles tygodni wiec to mało pocieszające . Ale lepsze to niż nic i mam nadzieje ze jednak samo się zacznie. Dziś jeszcze zmolestuje Tz bo w weekend nie dał się dotknąć

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Powodzenia oby się ruszyło
Jejuu jak Wam zazdroszczę tego „coś się ruszyło” mnie tylko czasami dzisiaj poszczypie podbrzusze i tyle. Jedyny mocny skurcz dzisiaj to ten w łydce, po którym do teraz noga mnie boli
Ale już do mnie dochodzi fakt, ze mam uparciucha w brzuchu i przed terminem to ona nie wyjdzie pozostaje wiec mi czekać i cieszyć się Waszymi postępami porodowymi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[damgala]

Napisane przez WerkuUuS

Powodzenia oby się ruszyło
Jejuu jak Wam zazdroszczę tego „coś się ruszyło” mnie tylko czasami dzisiaj poszczypie podbrzusze i tyle. Jedyny mocny skurcz dzisiaj to ten w łydce, po którym do teraz noga mnie boli
Ale już do mnie dochodzi fakt, ze mam uparciucha w brzuchu i przed terminem to ona nie wyjdzie pozostaje wiec mi czekać i cieszyć się Waszymi postępami porodowymi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

O to, to właśnie. Cieszmy się innymi maluszkami bo takie słodziaki to rzadko w takiej ilości można oglądać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamaska]

Wracam do domu. Szyjka się zaczęła skracać wreszcie i zmiekla, ale jeszcze bez rozwarcia. Skurcze jakieś niewielkie faktycznie się pisały i nie wykluczają że coś się rozkreci ale na porodowke się nie nadawało a na patologii nie mieli miejsca i uznali że bardziej komfortowo dla nas będzie czekać w domu. Jeśli się rozkrecila to może w nocy, a jeśli nie to jutro przyjęcie i podobno od razu mają zaczynać wywoływać, najpierw żel żeby przygotować szyjke, potem balonik i jak jakieś rozwarcie się pojawi to oxy. Także plan jest, a ja się boję 🙈 teraz jedziemy na pyszny makaron 😍

Nem, no to gratuluję, coś się dzieje, czuje że teraz pójdzie już z gorki.

Kozie mleko mocne kciuki i dużo sił, już końcówka! 😃

[damgala]

Napisane przez kamaska

Wracam do domu. Szyjka się zaczęła skracać wreszcie i zmiekla, ale jeszcze bez rozwarcia. Skurcze jakieś niewielkie faktycznie się pisały i nie wykluczają że coś się rozkreci ale na porodowke się nie nadawało a na patologii nie mieli miejsca i uznali że bardziej komfortowo dla nas będzie czekać w domu. Jeśli się rozkrecila to może w nocy, a jeśli nie to jutro przyjęcie i podobno od razu mają zaczynać wywoływać, najpierw żel żeby przygotować szyjke, potem balonik i jak jakieś rozwarcie się pojawi to oxy. Także plan jest, a ja się boję teraz jedziemy na pyszny makaron

Nem, no to gratuluję, coś się dzieje, czuje że teraz pójdzie już z gorki.

Kozie mleko mocne kciuki i dużo sił, już końcówka!

To smacznego Kamaska i aby ten makaron co nieco wywołał

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nemmireth_]

Napisane przez WerkuUuS

Powodzenia oby się ruszyło
Jejuu jak Wam zazdroszczę tego „coś się ruszyło” mnie tylko czasami dzisiaj poszczypie podbrzusze i tyle. Jedyny mocny skurcz dzisiaj to ten w łydce, po którym do teraz noga mnie boli
Ale już do mnie dochodzi fakt, ze mam uparciucha w brzuchu i przed terminem to ona nie wyjdzie pozostaje wiec mi czekać i cieszyć się Waszymi postępami porodowymi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

U nas już po terminie wiec najwyższy czas żeby coś się ruszyło

Napisane przez kamaska

Wracam do domu. Szyjka się zaczęła skracać wreszcie i zmiekla, ale jeszcze bez rozwarcia. Skurcze jakieś niewielkie faktycznie się pisały i nie wykluczają że coś się rozkreci ale na porodowke się nie nadawało a na patologii nie mieli miejsca i uznali że bardziej komfortowo dla nas będzie czekać w domu. Jeśli się rozkrecila to może w nocy, a jeśli nie to jutro przyjęcie i podobno od razu mają zaczynać wywoływać, najpierw żel żeby przygotować szyjke, potem balonik i jak jakieś rozwarcie się pojawi to oxy. Także plan jest, a ja się boję teraz jedziemy na pyszny makaron

Nem, no to gratuluję, coś się dzieje, czuje że teraz pójdzie już z gorki.

Kozie mleko mocne kciuki i dużo sił, już końcówka!

Super wieści ☺ masz plan, może już jutro będziesz tulic core!

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[WerkuUuS]

Napisane przez kamaska

Wracam do domu. Szyjka się zaczęła skracać wreszcie i zmiekla, ale jeszcze bez rozwarcia. Skurcze jakieś niewielkie faktycznie się pisały i nie wykluczają że coś się rozkreci ale na porodowke się nie nadawało a na patologii nie mieli miejsca i uznali że bardziej komfortowo dla nas będzie czekać w domu. Jeśli się rozkrecila to może w nocy, a jeśli nie to jutro przyjęcie i podobno od razu mają zaczynać wywoływać, najpierw żel żeby przygotować szyjke, potem balonik i jak jakieś rozwarcie się pojawi to oxy. Także plan jest, a ja się boję teraz jedziemy na pyszny makaron

Nem, no to gratuluję, coś się dzieje, czuje że teraz pójdzie już z gorki.

Kozie mleko mocne kciuki i dużo sił, już końcówka!

Smacznego ! I trzymamy kciuki by się rozkręciło ale jak już się najesz


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk