Staraczkowe grono 2020 - cz. 3

[MoszKa88]

Dziewczyny, pogoda też swoje robi ale wszystkie zobaczymy II kreski, mówię Wam zdarzają się ciążę nawet z cykli bezowulacyjnych i niedroznych jajowodow, tak więc głowa do góry

Amiyaa, to faktycznie chyba jednak kwestia owu człowiek się ciągle uczy tu na forum

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Frezjan]

Hej dziewczyny, widzę że każda z nas miewa te gorsze przygnębiające dni. Przesyłam dobre fluidy bo akurat dzisiaj mam dobry humor

W sumie nawet nie mogę się doczekać tej wizyty jutro u gina, już to będę miała z głowy, co będzie to będzie. Mój stres w niczym nie pomoże.

Rano owu test wyszedł ciut ciemniejszy niż do tej pory ale wciąż słabizna, a to mój 11dc, zwykle owu jest 13-14dc a przynajmniej tak mi się wydaje. Te co robię wieczorami to już w ogóle ledwo cień kreski jest dostrzegalny ale ja nie potrafię nie jeść i nie pić przez 2h żeby ten wieczorny był lepszy, więc tu się nie łudzę nawet. Spróbuję zrobić za godzinę jak wrócę z pracy, bo teraz się specjalnie pilnuje żeby nic nie pić, a w domu obiadu nie mam, dopiero będę robić więc akurat ponad 2h by były bez niczego

I też mam takie wrażenie, że to nasz 3cykl więc jak teraz nic nie wyjdzie to już musi coś być nie tak z nami.. Po prostu już mi się to wydaje być takie nierealne...


Wysłane z mojego Redmi 8 przy użyciu Tapatalka

[Frezjan]

Ten pierwszy z lewej jest teraz robiony ale widzę że o dziwo chyba ciemnieje Niby się wstrzymywalam z jedzeniem i piciem ponad 2h ale jak wróciłam do domu to aż mnie pęcherz bolał już musiałam się wysikać i stwierdziłam że wieczorem już nie ma sensu robić. Ale jeśli chodzi o barwę to niestety nie bursztynowa jak jest napisane w instrukcji (u mnie taki to jest tylko pierwszy z rana), bardzo rozwodniony więc może coś jest na rzeczy.

Ale wiecie co, jak nie będę w ciąży po tym cyklu to ☠☠☠☠☠☠☠e już te testy, sikam, nakręcam się, wkurzam że wiecznie blade. A po co mi to matko kochana Najlepsze jest to że robię to w sumie z własnej ciekawości bo tak czy siak seks jest praktycznie codziennie... IMG_20200901_171409_1.jpg

Wysłane z mojego Redmi 8 przy użyciu Tapatalka

[sherlook]

Napisane przez Frezjan

Ten pierwszy z lewej jest teraz robiony ale widzę że o dziwo chyba ciemnieje Niby się wstrzymywalam z jedzeniem i piciem ponad 2h ale jak wróciłam do domu to aż mnie pęcherz bolał już musiałam się wysikać i stwierdziłam że wieczorem już nie ma sensu robić. Ale jeśli chodzi o barwę to niestety nie bursztynowa jak jest napisane w instrukcji (u mnie taki to jest tylko pierwszy z rana), bardzo rozwodniony więc może coś jest na rzeczy.

Ale wiecie co, jak nie będę w ciąży po tym cyklu to e już te testy, sikam, nakręcam się, wkurzam że wiecznie blade. A po co mi to matko kochana Najlepsze jest to że robię to w sumie z własnej ciekawości bo tak czy siak seks jest praktycznie codziennie... Załącznik 7726385

Wysłane z mojego Redmi 8 przy użyciu Tapatalka

U mnie mocz też nigdy nie był bursztynowy jak robiłam te testy. I może dlatego testowa nie była ciemniejsza niż kontrolna, ale była bardzo dobrze widoczna. Ja takie jak ty miałam w 12 dc. W 13 już mi się pojawiła kreska, w kolejnym mocniejsza trochę jej brakowało do kontrolnej i następnego dnia znów jasna. Więc uznałam, że jak już jaśnieje to na pewno poziom lh spada.
I czytałam, że testy z allegro niektóre są badziewne, więc w następnym cyklu kupię z Rossmanna.
My też bobksexy codziennie i też robiłam je z ciekawości. Trochę mnie zdołowały, że owu nie było. Ale ją czułam więc sama nie wiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Frezjan]

Napisane przez sherlook

U mnie mocz też nigdy nie był bursztynowy jak robiłam te testy. I może dlatego testowa nie była ciemniejsza niż kontrolna, ale była bardzo dobrze widoczna. Ja takie jak ty miałam w 12 dc. W 13 już mi się pojawiła kreska, w kolejnym mocniejsza trochę jej brakowało do kontrolnej i następnego dnia znów jasna. Więc uznałam, że jak już jaśnieje to na pewno poziom lh spada.
I czytałam, że testy z allegro niektóre są badziewne, więc w następnym cyklu kupię z Rossmanna.
My też bobksexy codziennie i też robiłam je z ciekawości. Trochę mnie zdołowały, że owu nie było. Ale ją czułam więc sama nie wiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ja właśnie mam te z allegro. Jutro zobaczę na USG u gina czy tam się można spodziewać owulacji, na jakim to jest etapie. I później najwyżej zrobię progesteron żeby się upewnić

Bo bóle owulacyjne mam zawsze

Wysłane z mojego Redmi 8 przy użyciu Tapatalka

[amiyaa]

Mi też niezbyt wychodzą te testy owu... Wieczne blada ta druga krecha. A owulację czuję, szczególnie po porodzie to już konkretnie organizm daje znać Ale przyjęliśmy taktykę niemal codziennego starania i co będzie to będzie.

[MoszKa88]

Dziewczyny, coś musi być na rzeczy, bo ja też mam te testy z allegro i tak samo, jak się kreska pojawi, to i tak jest bledsza.
Dobrze, że o tym piszecie, bo ja już zaczęłam myśleć, że owulacji wg nie mam.
Troche mi ulżyło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sherlook]

Za miesiąc kupię z Rossmana. Tych z allegro zostało mi bardzo dużo, więc będę robić dwa na raz z tej samej próbce i porównam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cichazabka]

Robiłam te z allegro i u mnie wychodziły. Z tym, że miewałam nawet po 2-3dni pozytywy i musiałam się zastanawiać czy kolejny jest ciemniejszy niż poprzedni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[476a404b5ff331d108081c0ec2e093adf680fe5a_66fb2d910cf8a]

Kurcze ja mialam te z rossmanna i zupelnie odwrotna sytuacja, kreska wychodzila mi caly czas i to calkiem pokazna, wiec juz to olalam, bo sie tylko wkurzalam. Oby u Was lepiej sie sprawdzily, moze moje LH szaleje - chociaz wczoraj robilam badanie tego hormonu i wyszlo 10 (3 dc), ale wczesniej gruba krecha wychodzila mi zaraz przed okresem.

[theali]

Miałam allegrowe, nigdy nie nie wyszedł pozytywny. Innych nie sprawdzałam. Olałam temat, wolę moje wykresiki i notatki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Enigvaa]

Te allegrowe nie wybarwiaj sie do konca. Mi wychodzily tylko z 2 rannego moczu. Potem juz kreska znikala. I testy robi sie do pierwszego pozytywu, pozniej juz nie. Jest aplikacja do ktorej sie dodaje zdjecia testow owu i ona analizuje i okresla owu

https://apps.apple.com/pl/app/ovulat...279295922?l=pl


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[MoszKa88]

Napisane przez sherlook

Za miesiąc kupię z Rossmana. Tych z allegro zostało mi bardzo dużo, więc będę robić dwa na raz z tej samej próbce i porównam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Sherlook, bardzo dobry pomysł, i jeśli pozwolisz zrobię tak samo. Ciekawa jestem bardzo co wyjdzie. Gorzej jak oba będą miały blade kreski

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

Napisane przez Enigvaa

Te allegrowe nie wybarwiaj sie do konca. Mi wychodzily tylko z 2 rannego moczu. Potem juz kreska znikala. I testy robi sie do pierwszego pozytywu, pozniej juz nie. Jest aplikacja do ktorej sie dodaje zdjecia testow owu i ona analizuje i okresla owu

https://apps.apple.com/pl/app/ovulat...279295922?l=pl


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A powiedział mi, czy pijesz coś przed zrobieniem 2 moczu, czy czekasz aż się zbierze, sikniesz i dopiero coś pijesz?
Pytam bo ja jak zrobię poranne siku to potem muszę ok 1,5h poczekac, q w tym czasie już dawno jestem w pracy i tak mnie ciągnie do kawy, że ciężko wytrzymac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Napisane przez theali

Miałam allegrowe, nigdy nie nie wyszedł pozytywny. Innych nie sprawdzałam. Olałam temat, wolę moje wykresiki i notatki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ja w tym cyklu dałam totalnie ciała z mierzeniem temperatury i wiem, że nic nie wiem 🤷☠♀️ więc ratowalam się testami owu i tu też dupka 🤦☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Napisane przez MoszKa88

Sherlook, bardzo dobry pomysł, i jeśli pozwolisz zrobię tak samo. Ciekawa jestem bardzo co wyjdzie. Gorzej jak oba będą miały blade kreski

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

A powiedział mi, czy pijesz coś przed zrobieniem 2 moczu, czy czekasz aż się zbierze, sikniesz i dopiero coś pijesz?
Pytam bo ja jak zrobię poranne siku to potem muszę ok 1,5h poczekac, q w tym czasie już dawno jestem w pracy i tak mnie ciągnie do kawy, że ciężko wytrzymac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

No ja w tym cyklu dałam totalnie ciała z mierzeniem temperatury i wiem, że nic nie wiem 🤷♀️ więc ratowalam się testami owu i tu też dupka 🤦♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie im dalej z obserwacjami, tym "gorzej" Przez mniej-więcej rok byłam super dokładna i staranna, jak jednej-dwóch temperatur w cyklu nie zmierzyłam, to było dziwne. Z czasem zaczęłam dużo więcej na czują interpretować, więc bywają niezłe dziury w zapiskach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[476a404b5ff331d108081c0ec2e093adf680fe5a_66fb2d910cf8a]

Napisane przez MoszKa88

[/COLOR]No ja w tym cyklu dałam totalnie ciała z mierzeniem temperatury i wiem, że nic nie wiem 🤷☠♀️ więc ratowalam się testami owu i tu też dupka 🤦☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ta temperatura nie jest taka hop siup, zgadzam się. Zaczęłam też mierzyć (pod językiem) i próbuję znaleźć tu jakąś regułę, ale może póki co jeszcze jest za wcześnie albo mogę też cos robić źle. Na ten moment zauważyłam, że 2 dni przed okresem temp była 36.74, dzień przed 36.51, a w 1 dzień okresu 36.38. Będę mierzyć dzielnie i zobaczymy

[MoszKa88]

Napisane przez theali

U mnie im dalej z obserwacjami, tym "gorzej" Przez mniej-więcej rok byłam super dokładna i staranna, jak jednej-dwóch temperatur w cyklu nie zmierzyłam, to było dziwne. Z czasem zaczęłam dużo więcej na czują interpretować, więc bywają niezłe dziury w zapiskach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hehe no czyli sobie poluzowalas ja mam w tym miesiącu problem z weekendami bo śpię do 8-9 :/ już pomijam fakt ze dziś najpierw zerwalam się wstawac a potem ogarnęłam ze jeszcze temperature muszę zmierzyc. I pytanie na ile wiarygodny jest ten pomiar 🤷☠♀️. [1=476a404b5ff331d108081c0 ec2e093adf680fe5a_66fb2d9 10cf8a;88110096]Ta temperatura nie jest taka hop siup, zgadzam się. Zaczęłam też mierzyć (pod językiem) i próbuję znaleźć tu jakąś regułę, ale może póki co jeszcze jest za wcześnie albo mogę też cos robić źle. Na ten moment zauważyłam, że 2 dni przed okresem temp była 36.74, dzień przed 36.51, a w 1 dzień okresu 36.38. Będę mierzyć dzielnie i zobaczymy [/QUOTE]Może to kwestia miejsca pomiaru? Z tego co tu pisano to jednak w pochwie jest najdokladniejszy .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

[1=476a404b5ff331d108081c0 ec2e093adf680fe5a_66fb2d9 10cf8a;88110096]Ta temperatura nie jest taka hop siup, zgadzam się. Zaczęłam też mierzyć (pod językiem) i próbuję znaleźć tu jakąś regułę, ale może póki co jeszcze jest za wcześnie albo mogę też cos robić źle. Na ten moment zauważyłam, że 2 dni przed okresem temp była 36.74, dzień przed 36.51, a w 1 dzień okresu 36.38. Będę mierzyć dzielnie i zobaczymy [/QUOTE]

Spadek na końcu cyklu jest dość typowy Jak coś to w pierwszym poście są podlinkowane wskazówki.

Napisane przez MoszKa88

Hehe no czyli sobie poluzowalas ja mam w tym miesiącu problem z weekendami bo śpię do 8-9 :/ już pomijam fakt ze dziś najpierw zerwalam się wstawac a potem ogarnęłam ze jeszcze temperature muszę zmierzyc. I pytanie na ile wiarygodny jest ten pomiar 🤷♀️.

U mnie byłyby już zaburzony w takim układzie, czasem nawet po gwałtowniejszym przebudzeniu jest. W weekendy też się długo, ale mam na stałą godzinę wibracyjny alarm w Mi Bandzie. 4:20, termometr do dzioba, po sygnale dźwiękowym włączam i śpię dalej . Odczytuję po faktycznym wstaniu .

No niby poluzowałam, ale cały czas odkładaliśmy skutecznie. I tak w kwestii rozmowy wyżej, że już po kilku nieudanych cyklach różne rzeczy chodzą po głowie - mnie i przed faktycznymi staraniami chodzą No bo może to nie ja jestem taka dobra w interpretowanie cyklu, tylko jakiś problem mamy?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Enigvaa]

Napisane przez MoszKa88

Sherlook, bardzo dobry pomysł, i jeśli pozwolisz zrobię tak samo. Ciekawa jestem bardzo co wyjdzie. Gorzej jak oba będą miały blade kreski

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

A powiedział mi, czy pijesz coś przed zrobieniem 2 moczu, czy czekasz aż się zbierze, sikniesz i dopiero coś pijesz?
Pytam bo ja jak zrobię poranne siku to potem muszę ok 1,5h poczekac, q w tym czasie już dawno jestem w pracy i tak mnie ciągnie do kawy, że ciężko wytrzymac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

No ja w tym cyklu dałam totalnie ciała z mierzeniem temperatury i wiem, że nic nie wiem więc ratowalam się testami owu i tu też dupka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Piłam normalnie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[MoszKa88]

Napisane przez theali

Spadek na końcu cyklu jest dość typowy Jak coś to w pierwszym poście są podlinkowane wskazówki.



U mnie byłyby już zaburzony w takim układzie, czasem nawet po gwałtowniejszym przebudzeniu jest. W weekendy też się długo, ale mam na stałą godzinę wibracyjny alarm w Mi Bandzie. 4:20, termometr do dzioba, po sygnale dźwiękowym włączam i śpię dalej . Odczytuję po faktycznym wstaniu .

No niby poluzowałam, ale cały czas odkładaliśmy skutecznie. I tak w kwestii rozmowy wyżej, że już po kilku nieudanych cyklach różne rzeczy chodzą po głowie - mnie i przed faktycznymi staraniami chodzą No bo może to nie ja jestem taka dobra w interpretowanie cyklu, tylko jakiś problem mamy?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki za upewnienie, ze taki wynik jest mało rzetelny postaram się od kolejnego cyklu bardziej przyłożyć.

Ha no my Cię tu mamy za mistrza w tym zakresie, także wiesz
Martwisz się bo przytulanki są bez zabezpieczenia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Napisane przez MoszKa88

Dzięki za upewnienie, ze taki wynik jest mało rzetelny postaram się od kolejnego cyklu bardziej przyłożyć.

Ha no my Cię tu mamy za mistrza w tym zakresie, także wiesz
Martwisz się bo przytulanki są bez zabezpieczenia?

W potencjalnie najbardziej płodnych momentach albo wcale ich nie ma, albo bez finału w środku. Ponoć stosunek przerywany to żadna antykoncepcja, ale od dłuższego czasu ten stopnień pewności w odkładaniu był dla nas wystarczający. Ale czas niepłodności przedoowulacyjnej zdarzyło się naciągnąć, z reguł wychodzi mi tylko 5 dni, a przytulanki bez zabezpieczenia bywały i w 10 dc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[safie]

My od ślubu właśnie przeszliśmy na przerywany i niby nie metoda antykoncepcyjna, ale przez 2 lata ani razu nie było strachu że przydarzyła się wpadka :/


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[theali]

Napisane przez safie

My od ślubu właśnie przeszliśmy na przerywany i niby nie metoda antykoncepcyjna, ale przez 2 lata ani razu nie było strachu że przydarzyła się wpadka :/


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

U mnie czasem pojawiają się raczej głupia nadzieja niż strach Ale nic z tego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MoszKa88]

Napisane przez theali

W potencjalnie najbardziej płodnych momentach albo wcale ich nie ma, albo bez finału w środku. Ponoć stosunek przerywany to żadna antykoncepcja, ale od dłuższego czasu ten stopnień pewności w odkładaniu był dla nas wystarczający. Ale czas niepłodności przedoowulacyjnej zdarzyło się naciągnąć, z reguł wychodzi mi tylko 5 dni, a przytulanki bez zabezpieczenia bywały i w 10 dc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rozumiem
Na pocieszenie powiem, że my z TZtem od początku związku (8 lat) uprawialismy przytulanki bez finału w środku (jedyna forma naszej antykoncepcji). I też po jakims czasie miałam takie myśli jak Ty, że to żadna antykoncepcja i na pewno jest ze mną coś nie tak. Aż do czasu kiedy jedyne przytulanki z finałem miały miejsce w okolicach owu. Jakaż ja byłam zdziwiona kiedy wysikalam II kreski (złoty strzal)
Wiadomo, że dopóki nie zaczniecie starań to odpowiedzi na trapiące Cię wątpliwości nie znajdziesz, ale na razie nie martw się na zapas

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Napisane przez MoszKa88

Rozumiem
Na pocieszenie powiem, że my z TZtem od początku związku (8 lat) uprawialismy przytulanki bez finału w środku (jedyna forma naszej antykoncepcji). I też po jakims czasie miałam takie myśli jak Ty, że to żadna antykoncepcja i na pewno jest ze mną coś nie tak. Aż do czasu kiedy jedyne przytulanki z finałem miały miejsce w okolicach owu. Jakaż ja byłam zdziwiona kiedy wysikalam II kreski (złoty strzal)
Wiadomo, że dopóki nie zaczniecie starań to odpowiedzi na trapiące Cię wątpliwości nie znajdziesz, ale na razie nie martw się na zapas

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki za pocieszenie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MoszKa88]

Napisane przez theali

Dzięki za pocieszenie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cieszę się, że pomogłam ☺.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[itsmeboo_93]

Napisane przez sherlook

U mnie mocz też nigdy nie był bursztynowy jak robiłam te testy. I może dlatego testowa nie była ciemniejsza niż kontrolna, ale była bardzo dobrze widoczna. Ja takie jak ty miałam w 12 dc. W 13 już mi się pojawiła kreska, w kolejnym mocniejsza trochę jej brakowało do kontrolnej i następnego dnia znów jasna. Więc uznałam, że jak już jaśnieje to na pewno poziom lh spada.
I czytałam, że testy z allegro niektóre są badziewne, więc w następnym cyklu kupię z Rossmanna.
My też bobksexy codziennie i też robiłam je z ciekawości. Trochę mnie zdołowały, że owu nie było. Ale ją czułam więc sama nie wiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie w instrukcji nawet nie kojarzę żeby pisali, że ma być bursztynowy mocz Pisali żeby nie robić rano, najlepiej codziennie o tej samej godzinie i 2h przed nic nie pić. Ja normalnie jadłam, jedynie nie piłam.

Napisane przez MoszKa88

Rozumiem
Na pocieszenie powiem, że my z TZtem od początku związku (8 lat) uprawialismy przytulanki bez finału w środku (jedyna forma naszej antykoncepcji). I też po jakims czasie miałam takie myśli jak Ty, że to żadna antykoncepcja i na pewno jest ze mną coś nie tak. Aż do czasu kiedy jedyne przytulanki z finałem miały miejsce w okolicach owu. Jakaż ja byłam zdziwiona kiedy wysikalam II kreski (złoty strzal)
Wiadomo, że dopóki nie zaczniecie starań to odpowiedzi na trapiące Cię wątpliwości nie znajdziesz, ale na razie nie martw się na zapas

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja przyjaciółka miała tak samo, ponad 9 lat bez żadnego zabezpieczenia i jak mieli zacząć starania, to się martwiła, że przez tyle czasu nie zaliczyli żadnej wpadki więc pewnie jest coś nie tak. Udało im się w pierwszym cyklu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BittersweetCocaine]

Ale tu dziś naskrobałyście

Napisane przez malinka103

Hej dzień dobry w ten ponury wtorek dobrze że dziś wcześniej wypuścili z pracy. U mnie aktualnie 40dc i ani @ ani II kresek ���� czuje się tak beznadziejnie że głowa mala ciekawe kiedy teraz menda przyjdzie.
Ostatnio mi się obilo o uszy że w życiu człowieka są skoki co pół roku. Tak jak u mnie w marcu było do bani bo bylo # to teraz we wrześniu powinno być dobrze więc liczę kurde na ten wrzesień. I jakoś to mnie podtrzymuje na duchu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie też dłuższe cykle, a ten zapowiada się wyjątkowo długi, bo dziś 31 dzień cyklu, a owu prawdopodobnie 3-4 dni temu była

Napisane przez Shadoww90

ja dużo czytałam ze to normalne plamienie na owu.

Także czytałam o tym, że niektórym kobietom zdarza się plamienie przy owulacji. Ja czuję owulację. Problem tylko, że (z tego co czytałam w internetach ) ból owulacyjny może wystąpić przed/po/w trakcie owulacji, więc tak naprawdę ciężko jest dokładnie co do dnia stwierdzić kiedy owulka miała miejsce tylko na podstawie bólu owulacyjnego.

Powiem Wam, że jak dla mnie mierzenie tempki stało się już niemal rytuałem i naprawdę to polubiłam Póki co to dopiero mój 2 cykl z mierzeniem temperatury, ale nawet taki laik jak ja jest w stanie coś tam wyczytać z tych wykresów.

[maaalinowaaa]

Dzień dobry

Miłego dnia dla Was
Też mam takie myśli, że jak nie wyszło w pierwszym i w drugim cyklu to już bez interwencji nie da rady. Chociaż koleżanka z pracy zaszła w ciążę po roku starań także może faktycznie czasem trzeba poczekać.
Postanowiłam, że po @ pójdę do ginekologa i poproszę o jakieś badania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Frezjan]

Dzień dobry, u mnie leje, ale popołudniu ma być już słoneczko. Ja na 17:30 wizyta u gina, możecie trzymać kciuki Nie znam tej kobiety, pierwszy raz do niej idę ale ma sporo dobrych opinii

PS z dzisiejszego porannego moczu już coś konkretniejszego wyszło, ale to wciąż nie pozytyw IMG_20200902_061712.jpg

Wysłane z mojego Redmi 8 przy użyciu Tapatalka

[MoszKa88]

Dzień dobry ☺

Czyli wszystkie mamy te same obawy

Malinowa, dobry pomysł z lekarzem i badaniami.

Ja co do owu stwierdzialam, że chyba się przejdę do laba zbadać progesteron. Zobaczymy czy owulacja była.

Udanego dnia Dziewczyny



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:08 ---------- Poprzedni post napisano o 06:07 ----------

Napisane przez Frezjan

Dzień dobry, u mnie leje, ale popołudniu ma być już słoneczko. Ja na 17:30 wizyta u gina, możecie trzymać kciuki Nie znam tej kobiety, pierwszy raz do niej idę ale ma sporo dobrych opinii

PS z dzisiejszego porannego moczu już coś konkretniejszego wyszło, ale to wciąż nie pozytyw Załącznik 7726442

Wysłane z mojego Redmi 8 przy użyciu Tapatalka

Trzymamy kciuki

Co do testu, to mnie nawet taka wyraźna kreska nie wyszła :/

Robiłaś z pierwszego moczu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz