Przedłużanie rzęs

[Vanika]

co do temtu o zdanie na temat przedłużania rzęs- dla dziewczyn które się nad tym zastanawiają- miałam przedłużane rzęsy przez około 7 miesięcy i moje doświadczenia były takie, że oko naprawdę pięknię się prezentuje. Rzęsy przedłużała mi doświadczona kosmetyczka, która naprawde dobrze robiła i używała kleju i rzęs najlepszej jakości. efekt był niesamowity- oko pięknie podkreślone, te "firany" z rzęs-magia. w tamtym czasie nie używałam w ogóle tuszu do rzęs, a nawet rezygnowałam z eyleinera i czasem z cieni- bo wstawałam rano i wyglądałam (dla siebie )naprawdę zadawalająco. ale... no właśnie jest ALE. stan moich rzęs po zdjęciu tych przedłużanych po 7 miesiącach. myślałam, że się zapłaczę, gdy zobaczyłam moje biedne rzęsy... te górne były krótsze od tych dolnych, dwa razy "chudsze", a niektóre to dosłownie "pogięte". tak bardzo były osłabione. no i było ich znacznie mnie. naprawdę masakra to było. w ogóle myślałam wtedy że padnę, bo sobie wkręciłam, że mogą już nie odrosnąć takie ładne jak kiedyś. na szczęście odrosły- po jakiś 4 miesiącach... także są plusy i minusy. wiem, że to nie wina kosmetyczki ani używanych rzęs i kleju- tylko to poprostu następstwo "dźwigania" przez naturalne rzęsy takiego balastu przez 24 godz./dobę. nie wiem, jak jest w przypadkukrótszego przedłużania- ja przedłużałam i uzupełniałam przez 7 miesięcy- wiec dość długo. ale jak już ktoś się raz na nie zdecyduje- nie będzie chciał przestać- bo to uzależnia ja osobiście powiedziałam sobie, że teraz ewentualnie przedłużę sobie dopiero na jakieś wielkie okazje.

[Roxanaa]

Napisane przez dottyb12

Sprawdziłam duo czerwony i niebieski i z całą pewnością moge polecić niebieski. Jak dla mnie nie ma lepszego, a wypróbowałam kilka róznych marek.

Jeśli chodzi o przedłużone rzęsy metodą 1:1 to niestety bolesna prawda jest taka, że po długim okresie noszenia sztucznych (syntetycznych) rzęs niestety nasze naturalne się osłabiają.
Dlatego ja, swoim Klientkom doradzam przerwy w noszeniu (kolezanki po fachu, rzadko o tym wspominają, bo się boją, że Klientka nie wróci na uzupełnianie i stracą pieniądze; ale Klientce należy jej doradzić jeśli widzi się, że rzęski są w nienajlepszej kondycji, aby zrobiła rzęskom przerwę w aplikacji na jakiś czas (od 1 miesiąca do 5 m-cy nawet).

Na osłabione rzęski nakłada się odżywki z wit. A+E, keratyną oraz olejek rycynowy. Rzęsy już po 2 tygodniach powinny się odżywić i częściowo odbudować (w każdym razie, będą juz widoczne pierwsze efekty)

Nic sie nie osłabia przy metodzie 1:1.Nie wiem skąd to przeświadczenie ze stylistki nic nie mówią zeby nie stracic zarobku na dosztukowaniu.Nie mierz wszystkich jedną miarą.Nie mam zadnych osłabień a moja stylistka co dosztukowanie mówi mi o kondycji własnych.

[marwel33]

Napisane przez Vanika

ALE. stan moich rzęs po zdjęciu tych przedłużanych po 7 miesiącach. myślałam, że się zapłaczę, gdy zobaczyłam moje biedne rzęsy... te górne były krótsze od tych dolnych, dwa razy "chudsze", a niektóre to dosłownie "pogięte"

to co ona Ci je powyrywała ?? Bo nie wiem w takim razie do czego ona Ci przyklejała przy uzupełnieniu.... Piszesz, że miałaś firanki, do firanek trzeba mieć dość długie własne...

Pogięta rzęsa robi się wtedy, kiedy rzęsę syntetyczną się oderwie na "sucho" .
Moim zdaniem nastąpił tu źle przeprowadzony zabieg zdjęcia rzęs.

Napisane przez dottyb12

Sprawdziłam duo czerwony i niebieski i z całą pewnością moge polecić niebieski. Jak dla mnie nie ma lepszego, a wypróbowałam kilka róznych marek.

Jeśli chodzi o przedłużone rzęsy metodą 1:1 to niestety bolesna prawda jest taka, że po długim okresie noszenia sztucznych (syntetycznych) rzęs niestety nasze naturalne się osłabiają.
Dlatego ja, swoim Klientkom doradzam przerwy w noszeniu (kolezanki po fachu, rzadko o tym wspominają, bo się boją, że Klientka nie wróci na uzupełnianie i stracą pieniądze; ale Klientce należy jej doradzić jeśli widzi się, że rzęski są w nienajlepszej kondycji, aby zrobiła rzęskom przerwę w aplikacji na jakiś czas (od 1 miesiąca do 5 m-cy nawet).

Na osłabione rzęski nakłada się odżywki z wit. A+E, keratyną oraz olejek rycynowy. Rzęsy już po 2 tygodniach powinny się odżywić i częściowo odbudować (w każdym razie, będą juz widoczne pierwsze efekty)

dottyb12 bardzo dziękuję tak właśnie myślałam. Nie wiedziałam tylko który. mówią, że biały klej jest lepszy od czarnych czy przeźroczystych

Jeżeli chodzi o szkodliwość prawidłowego przedłużania metodą 1:1 ja polecam moim klientkom witaminki ale od środka. Nikt mi nie wmówi, że włosa można odnowić od zewnątrz. Totalna bzdura. Owszem, można je zrobić bardziej lśniącymi, łatwiejszymi do ułożenia, ale to dieta bogata w witaminy jest najważniejsza. Wiecie jak długo robię rzęski, bo zaczynałam z Wami,(robię w domku, bo dzieci małe, nie mogę iść do pracy) . Mam jedną klientkę, która jest u mnie prawie od początku przygody z rzęskami. Na poprzednim uzupełnieniu przykleiłam mniej rzęs niż dotychczas. Zawsze liczę rzęsy. Powiedziałam jej ile ich ma (70 na oku). Zdziwiona zadała pytanie dlaczego ma ich tak mało. A ja się jej spytałam, czy przeszła ostatnio dietę odchudzającą lub miała stresujący okres. Zaleciłam witaminy A+E, żelazo oraz magnez. Przyjechała po 4 tygodniach i założyłam 120 szt na oko. (normalnie tyle nie zakładam, żeby nie rozpieścić, ale wakacje, więc wyjątek a dwa to tyle, aby udowodnić jej, jak ważna jest dieta dla organizmu ) Rzęsy były normalne (długie, grube i pełno malutkich wokół).

[Vanika]

marwel33 to na ile najlepiej przedłużać rzęsy i robić jakieś przerwy? ja bym z chęcią dalej je przedłużała, ale po moich doświadczeniach boję się o swoje własne.

[Mantisa]

Napisane przez Vanika

co do temtu o zdanie na temat przedłużania rzęs- dla dziewczyn które się nad tym zastanawiają- miałam przedłużane rzęsy przez około 7 miesięcy i moje doświadczenia były takie, że oko naprawdę pięknię się prezentuje. Rzęsy przedłużała mi doświadczona kosmetyczka, która naprawde dobrze robiła i używała kleju i rzęs najlepszej jakości. efekt był niesamowity- oko pięknie podkreślone, te "firany" z rzęs-magia. w tamtym czasie nie używałam w ogóle tuszu do rzęs, a nawet rezygnowałam z eyleinera i czasem z cieni- bo wstawałam rano i wyglądałam (dla siebie )naprawdę zadawalająco. ale... no właśnie jest ALE. stan moich rzęs po zdjęciu tych przedłużanych po 7 miesiącach. myślałam, że się zapłaczę, gdy zobaczyłam moje biedne rzęsy... te górne były krótsze od tych dolnych, dwa razy "chudsze", a niektóre to dosłownie "pogięte". tak bardzo były osłabione. no i było ich znacznie mnie. naprawdę masakra to było. w ogóle myślałam wtedy że padnę, bo sobie wkręciłam, że mogą już nie odrosnąć takie ładne jak kiedyś. na szczęście odrosły- po jakiś 4 miesiącach... także są plusy i minusy. wiem, że to nie wina kosmetyczki ani używanych rzęs i kleju- tylko to poprostu następstwo "dźwigania" przez naturalne rzęsy takiego balastu przez 24 godz./dobę. nie wiem, jak jest w przypadkukrótszego przedłużania- ja przedłużałam i uzupełniałam przez 7 miesięcy- wiec dość długo. ale jak już ktoś się raz na nie zdecyduje- nie będzie chciał przestać- bo to uzależnia ja osobiście powiedziałam sobie, że teraz ewentualnie przedłużę sobie dopiero na jakieś wielkie okazje.

A moim zdaniem jednak byla to wina kosmetyczki. Ja nosilam rzeski 2 lata, zdjelam ok 2 miesiecy temu i moje wlasne, ktore nigdy nie nalezaly do grubych czy gestych byly w takim stanie jak przed zalozeniem. Owszem krotsze ale po jakichs 2 tygodnich dorosly do zwyklej dlugosci i sa w idealnym stanie. Zadnej masakry po zdjeciu nie bylo. Wiec jesli Twoje byly tak zniszczone to znaczy ze kosmetyczka aplikowala ci za ciezkikie ( dlugosc / grubosc) rzesy lub miala jakis niszczacy klej

[Vanika]

możliwe, że za długie, bo chciałam zawsze jak najdłuższe więc pewnie macie rację dziewczyny. tylko wtedy co ile najlepiej robić przerwy w przedłużaniu??

[Roxanaa]

Napisane przez Vanika

możliwe, że za długie, bo chciałam zawsze jak najdłuższe więc pewnie macie rację dziewczyny. tylko wtedy co ile najlepiej robić przerwy w przedłużaniu??

Kochana ja nie robię żadnych przerw i kondycja moich własnych jest bardzo dobra.Nie wiem może to jest wynikiem bardzo dobrych preparatów stylistki i cienkich klejonych nieosłabiających własnych!Jak miałaś taką przygodę i takie osłabienie to zrób sobie teraz przerwę a potem wracaj i klej sobie cienkie.Ja mam cienkie i umiarkowanie długie wywinięte w C.I bardzo sobie chwale

[marwel33]

Napisane przez Vanika

marwel33 to na ile najlepiej przedłużać rzęsy i robić jakieś przerwy? ja bym z chęcią dalej je przedłużała, ale po moich doświadczeniach boję się o swoje własne.

Vanika nie potrzebne są żadne przerwy w przedłużaniu, no jedyną rzeczą jaka tu może odpocząć to portfel

Ja na pierwszy raz (pierwsza aplikacja) zakładam rzęsy od 7 do 11 mm długość (jak naturalne są krótkie to 7,8,9, jak naturalne dłuższe to 8,9,10,11) grubości 0,20 mm skręt zależy jakie ma klientka, czy proste czy podkręcone i na pierwszym uzupełnieniu widzę jak się zachowują. Przeprowadzam króciutki wywiad jak się czuła w rzęsach, czy nie sprawiały kłopotów. Wszystko notuję w karcie klientki.
Jeżeli klientka chce mieć nieziemsko długie przekonuję ją, że przede wszystkim to wcale nie wygląda fajnie.

Niektóre chciałyby te grubsze 0,25. Owszem mówię, ale będą o 2 mm krótsze. i wybór należy do niej, albo grubość albo długość, chociaż większość woli te 0,20. Dają wspaniały efekt maskary.

A na ile ?, to już od nich zależy, bo nie ma co ukrywać, do tanich ta przyjemność nie należy. Ale skoro kogoś stać, to dokąd ma tylko chęć. I tutaj ważna jest umiejętność stylistki, żeby przedłużała prawidłowo, czyli jak wspomniałam, dobrze dobrała rzęsy i nie sklejała ich.
Do tego trzeba mieć pasję, trzeba to kochać. Mi przedłużanie sprawia niesamowitą radość. Uwielbiam to robić, robię dokładnie i porządnie.


Myślę Vanika, że skoro teraz masz zdjęte, to powinnaś odczekać jakiś miesiąc, sama będziesz widziała ile tych rzęs masz. I porozmawiaj ze swoją stylistką. Skoro ona nie potrafi dobrać odpowiedniej długości, to może jednak zmień stylistkę. Może Ty za bardzo się opierałaś przy długości a ona przyklejała długie w obawie, ze straci klientkę jak ją będzie przekonywać do krótszych....

pozdrawiam

[Vanika]

marwel33 dziękuję za odpowiedź. szkoda, że mieszkamy tak daleko, bo po tym jak piszesz widać, że się na tym znasz, lubisz to robić i jesteś uczciwa, dlatego gdybym mieszkała bliżej z miłą chęcią to do Ciebie następnym razem bym przyszła

[Mantisa]

Napisane przez Vanika

możliwe, że za długie, bo chciałam zawsze jak najdłuższe więc pewnie macie rację dziewczyny. tylko wtedy co ile najlepiej robić przerwy w przedłużaniu??

Ech czyli to potwiedza moja teorie o bledzie stylistki bo pownna ci byla odradzic te jaknajdluzsze by uchronic Cie przed zniszczeniem Ja tez na poczatku chciala dlugieeeeeeee i grube... efekt byl przez tydzien a potem spadaly... zmienilam stylistke i dopiero ta postawila weto na dlugosc! od tmtej pory nie mialam klopotow ani potrzeby robienia przerw w noszeniu, jak pisze marwel33 nie ma takiej jak alikacja prawidlowa

[Iz4bell4]

Witam!
Czy ktoś mógłby polecić jakąś dobrą stylistkę w Bydgoszczy lub w Toruniu ??
Z góry dziękuję i pozdrawiam

[malablondi]

Mieszkam w okolicach lodzi i normalnie korzystam z usług przedłuzania w tym miescie,ale obecnie jestem zagranicą i chciałam się umówić na zabieg w polskim salonie w Irlandii.Miałam zapalenie spojówek w ubiegłym miesiacu i pozbyłam się szczoteczek do czesania.Zapytałam kosmetyczkę czy mogę kupić nową u nich,ale powiedziała,że nie poleca szczotkowania,bo klientki sobie wyrywają rzęsy
Pierwszy raz coś takiego słyszałam,bo czesze je delikatnie,i normalnym jest że czasem jakas wypadnie,ale bez tego są poplątane,a ja własnie takie mam
Czy ktoś sie spotkał z taką teorią?

[marwel33]

Delikatnie opieramy rzęsy na palcu wskazującym i kręcąc szczoteczką przeczesujemy je tak jakbyśmy chciały je podkręcić do góry. Przeczesywanie ja polecam kilka razy dziennie. Która rzęska ma wypaść ta wypadnie. Taki już jej żywot. Moje klientki mają taką szczoteczkę ode mnie gratis przy pierwszej aplikacji.

Rzęs nie wolno przecierać dłonią (np gdy swędzi oko), podkręcać zalotką. Jest jeszcze sporo zaleceń po aplikacji rzęs, ale na pewno nie czesanie ..

Ja nie założyłabym rzęs pani, która ma zapalenie spojówek.

[marlika]

Waham się czy przedłużać rzęsy, czytałam o przypadkach gdzie dziewczyny były bardzo niezadowolone z efektu – za długie rzęsy, kępki rzęs a nie pojedyncze rzęski, swędzenie;/… spotkałyście się za tym? Jak można tego uniknąć? Co należy wiedzieć?

[wrobelek87]

To chyba nie zdaza sie az tak często ze mozna to nazwac regula, bardziej wyjatkiem. i mysle ze sa skutki robienia sobie rzes u pani z jakiegos ogloszenia, która jedze to ciebie to domu, albo zaprasza do siebie ;/zamiast przyjac w czysciutkim gabinecie. Sama nie mialam takiego problemu, nawet nie przedluzalam rzes, ale znam sprawe bo moja mama sie tym mocno interesuje

[Kasztela]

Czesc dziewczyny Mam problem , mam nadzieje, ze dacie jakies rady. Moja stala klientka dostala uczulenia - twierdzi, ze na klej. Uzuwam kleju JB Lashes Blue cap, chcialabym zamowic dla niej klej dla osob o wrazliwych oczach czyli jesli JB to ten Grey cap. A moze wystarczy Black cap? Jak myslicie? Mam nadzieje, ze jest tu ktos kto ma doswiadczelnie z tymi klejami. Zalezy mi zeby klej byl jak najszybciej schnacy a rownoczesnie dla wrazliwych oczu. A moze polecacie klej z jakies innej firmy? Wiem, ze gdzies w watku pewnie bym to znalazla ale Pani wyjezdza wies musze to zalatwic jak najszybciej i nie mam czasu zeby sie przekopac przez te wszystkie informacje Prosze o pomoc!

[sefrh]

Hej, hej Tak trochę przekopałam się przez wątek (swoją drogą ciekawe, istnieje od 2002 roku..) w każdym razie zastanawiam się właśnie nad przedłużeniem rzęs, z tym że obawiam się jak to będzie z tymi dopełnieniami (nie mam stałej pracy, studentka ze mnie i wiecie różnie bywa). Widzę niekiedy dziewczyny co mają iść na te dopełnienie bo termin się zbliża ale te rzęsy przed dopełnieniem wyglądają tak mizernie.. oko z paroma owadzimi nóżkami :P Moje rzęsy naturalne są dość krótkie, nie za gęste, nie za czarne, ale za to bardzo sztywne. Zalotka daje krótkotrwały efekt, rzadko który tusz sobie z nimi radzi i to też nie zawsze z takim efektem jaki bym chciała osiągnąć Reasumując: dupa blada a nie rzęsy

Myślałam jeszcze o hennie na rzęsy, co myślicie?

[Roxanaa]

No musisz uzupełniać co miesiąc żeby efekt ładny sie utrzymywał.Nie ma rady.Henna nic fajnego ci z rzęsami nie zrobi tylko przyciemni na czas jakiś.Długość,grubość pozostanie ci bez zmian.Tylko jesli zdecydujesz sie jednak na przedluzenie to nie laduj sie w tanią usługę celem zaoszczedzenia bo prawdopodobienstwo ze bedziesz załować efektu jest duze

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Napisane przez Kasztela

Czesc dziewczyny Mam problem , mam nadzieje, ze dacie jakies rady. Moja stala klientka dostala uczulenia - twierdzi, ze na klej. Uzuwam kleju JB Lashes Blue cap, chcialabym zamowic dla niej klej dla osob o wrazliwych oczach czyli jesli JB to ten Grey cap. A moze wystarczy Black cap? Jak myslicie? Mam nadzieje, ze jest tu ktos kto ma doswiadczelnie z tymi klejami. Zalezy mi zeby klej byl jak najszybciej schnacy a rownoczesnie dla wrazliwych oczu. A moze polecacie klej z jakies innej firmy? Wiem, ze gdzies w watku pewnie bym to znalazla ale Pani wyjezdza wies musze to zalatwic jak najszybciej i nie mam czasu zeby sie przekopac przez te wszystkie informacje Prosze o pomoc!

Bardzo często okazuję sie ze to nie klej uczula tylko rzęsy syntetyczne.Moja znajoma miala problem uczuleniowy.Stylistka zakupila dla niej super hiper klej anty alergiczny i nic to nie dalo.Okazało się ze to rzęsy

[Kasztela]

Hmm...no mam nadzieje, ze to nie rzesy. Kurcze a wczesniej nic ja nie uczulalo. No trudno i tak musze sprawdzic czy to na pewno nie klej. Nikt nic nie moze mi doradzic w sprawie tego kleju???

[marwel33]

Napisane przez wrobelek87

To chyba nie zdaza sie az tak często ze mozna to nazwac regula, bardziej wyjatkiem. i mysle ze sa skutki robienia sobie rzes u pani z jakiegos ogloszenia, która jedze to ciebie to domu, albo zaprasza do siebie ;/zamiast przyjac w czysciutkim gabinecie. Sama nie mialam takiego problemu, nawet nie przedluzalam rzes, ale znam sprawe bo moja mama sie tym mocno interesuje

I TO według Ciebie nie świadczy o jej profesjonalizmie ? To, że zaprasza do siebie do domu wieczorem, bo może akurat ma małe dzieci i pracuje tylko w weekendy świadczy o tym, że robi to źle ?
Nawet najlepszy certyfikat (o którym już nie raz była tutaj mowa ) , nawet najpiękniejszy gabinet nie gwarantuje dobrze wykonanego zabiegu. To zależy tylko i wyłącznie od stylistki. Idź do takiej, którą Ci ktos poleci a nie do pierwszej lepszej która znajdzie się na szczycie listy najtańszej na allegro. Ale nawet ta najtańsza na allegro może okazać się dobrą, tylko akurat nie ma możliwości otworzenia własnego pięknego gabinetu, to wcale nie jest takie proste.

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

Napisane przez Kasztela

Hmm...no mam nadzieje, ze to nie rzesy. Kurcze a wczesniej nic ja nie uczulalo. No trudno i tak musze sprawdzic czy to na pewno nie klej. Nikt nic nie moze mi doradzic w sprawie tego kleju???

A co tam u Was teraz pyli ? Może to nie ma nic wspólnego z rzęsami ?...

[wrobelek87]

[QUOTE=marwel33;28379716]I TO według Ciebie nie świadczy o jej profesjonalizmie ? To, że zaprasza do siebie do domu wieczorem, bo może akurat ma małe dzieci i pracuje tylko w weekendy świadczy o tym, że robi to źle ?
Nawet najlepszy certyfikat (o którym już nie raz była tutaj mowa ) , nawet najpiękniejszy gabinet nie gwarantuje dobrze wykonanego zabiegu. To zależy tylko i wyłącznie od stylistki. Idź do takiej, którą Ci ktos poleci a nie do pierwszej lepszej która znajdzie się na szczycie listy najtańszej na allegro. Ale nawet ta najtańsza na allegro może okazać się dobrą, tylko akurat nie ma możliwości otworzenia własnego pięknego gabinetu, to wcale nie jest takie proste.[COLOR="Silver"]

O braku profesjonalizmu swiadczy fakt, ze zabiegi wykonywane na oku sa robione w niesterylnych warunkach. Wiadomo, mozna miec czysto w domu, ale od tego sa gabinety lekarskie, kosmetyczne i inne zeby tam sie odbywaly przerozne zabiegi. Nawet trudno potem jakos 'reklamowac' zabieg jesli sie cos stanie bo to przeciez nie był gabiet kosmetyczny i nie spelnial wymogow.

na pewno sa wyjatki - panie, ktore przedluzaja rzesy u siebie w domu i robia to dobrze. ale ja nigdy na takie cos bym sie nie odwazyla, wybralabym sprawdzony salon kosmetyczny.

[malablondi]

Napisane przez marwel33

Delikatnie opieramy rzęsy na palcu wskazującym i kręcąc szczoteczką przeczesujemy je tak jakbyśmy chciały je podkręcić do góry. Przeczesywanie ja polecam kilka razy dziennie. Która rzęska ma wypaść ta wypadnie. Taki już jej żywot. Moje klientki mają taką szczoteczkę ode mnie gratis przy pierwszej aplikacji.

Rzęs nie wolno przecierać dłonią (np gdy swędzi oko), podkręcać zalotką. Jest jeszcze sporo zaleceń po aplikacji rzęs, ale na pewno nie czesanie ..

Ja nie założyłabym rzęs pani, która ma zapalenie spojówek.

Zapalenie spojówek przyplątało się jakis tydzień po zabiegu,i była to paskudna infekcja bakteryjna
Znowu umówiłam się na rzęski ale wacham się jaką długośc wybrać.Ostatnio miałam 12 i 13 i 0.15 grubości.
Co do klejów to miałam zakładane rzęsy w 4 miejscach,w jednym dziewczyna użyła kleju dla wrażliwych oczu i świeciłam oczami na czerwono przez bite 3 dniW pozostałych przypadkach było OK,małe zaczerwienienie które szybko zeszło.

[marwel33]

Napisane przez malablondi

Zapalenie spojówek przyplątało się jakis tydzień po zabiegu,i była to paskudna infekcja bakteryjna
Znowu umówiłam się na rzęski ale wacham się jaką długośc wybrać.Ostatnio miałam 12 i 13 i 0.15 grubości.
Co do klejów to miałam zakładane rzęsy w 4 miejscach,w jednym dziewczyna użyła kleju dla wrażliwych oczu i świeciłam oczami na czerwono przez bite 3 dniW pozostałych przypadkach było OK,małe zaczerwienienie które szybko zeszło.

malablondi dobrze jak długość dobierze stylistka A tylko te dwie długości miałaś? to musiało strasznie sztucznie wyglądać .. od 9 powinna zacząć 9,10,11,12,13,12.

wrobelek87 jeżeli chodzi o warunki to masz 100% rację. A dwa skoro już płacimy to wymagamy. Trzeba tylko brać na wszystko poprawkę. Co Ci po sterylności skoro będziesz miała zniszczone rzęsy, bo zdarzają się perełki?.
Moja fryzjerka na przykład dwa lata temu miała pożar w zakładzie, po tym dwa lata przyjmowała w domu. I nie czułam się nie profesjonalnie obsłużona. Ważne, że miałam na włosach to co chciałam.
Oczywiście jestem za tym aby takie zabiegi odbywały się w gabinetach, był płacony od tego podatek i tak dalej, ale wtedy kiedy przedłużanie rzęs albo przedłużanie paznokci stanowi dodatkowy dochód ...? te kobiety, które zaczynają przygodę z "upiększaniem" ?
Ale nie ma co dyskutować. Mam nadzieję, że za kilka lat uda mi się otworzyć taki gabinet lub przyłączyć do kogoś

[Roxanaa]

Usługa wykonana w gabinecie to podstawa.Nie lubie dziadostwa.I nie mówie tutaj o tym że ktoś w domu może pięknie wykonać usługe a w salonie urody spieprzyć.Nigdy nie pojade do kogoś do domu pomiędzy rodzinę a gotowanie obiadu.

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Napisane przez malablondi

Zapalenie spojówek przyplątało się jakis tydzień po zabiegu,i była to paskudna infekcja bakteryjna
Znowu umówiłam się na rzęski ale wacham się jaką długośc wybrać.Ostatnio miałam 12 i 13 i 0.15 grubości.
Co do klejów to miałam zakładane rzęsy w 4 miejscach,w jednym dziewczyna użyła kleju dla wrażliwych oczu i świeciłam oczami na czerwono przez bite 3 dniW pozostałych przypadkach było OK,małe zaczerwienienie które szybko zeszło.

kurcze te spojówki zapalone mnie by trochę zastanowiły.Ważne jest żeby stylistka odkażała pensety, szczoteczkę.Zwróć na to uwagę,bo można pięknie bakterie przenosić z klientki na klientkę

[kara_fit]

ja niestety miałam ‘przyjemnosc’ popsuc sobie rzesy. jak tego uniknąć? nie probuj na tym zaoszczędzić – wybierz dobry, znany, sprawdzony salon. nie daj się złapać na niska cene, na szalone promocje i na rzesy prawie za darmo… za taki zabieg trzeba troszke zapłacić ale na pewno warto!

[kara_fit]

ja niestety miałam ‘przyjemnosc’ popsuc sobie rzesy. jak tego uniknąć? nie probuj na tym zaoszczędzić – wybierz dobry, znany, sprawdzony salon. nie daj się złapać na niska cene, na szalone promocje i na rzesy prawie za darmo… za taki zabieg trzeba troszke zapłacić ale na pewno warto!

[wrobelek87]

Zgadzam się z Toba Roxanaa. Dla mnie dom to dom, a salon to jednak salon.

marwel33 - trzymam kciuki za Ciebie, moze kiedys usiade na fotelu w
Twoim salonie


Co do tych zaczerwienionych spojowek to tez troche mnie dziwi, moja mama przedluza sobie systematycznie rzesy i ani razu nie widzialam zebym miala zaczerwienione. tam gdzie chodzi mama pracuje jej bardzo dobra znajoma, wiem ze wszyscy co tam pracuja sa bardzo kompetentni, znaja sie na tym co robia, wiec moze zadzwon tam i po porstu zapytaj czemu masz to zaczerwienienie moze cos ci doradza. a ta firma nazywa sie xtreme lashes - nr do nich na pewno znajdziesz w necie.

[Roxanaa]

Napisane przez kara_fit

ja niestety miałam ‘przyjemnosc’ popsuc sobie rzesy. jak tego uniknąć? nie probuj na tym zaoszczędzić – wybierz dobry, znany, sprawdzony salon. nie daj się złapać na niska cene, na szalone promocje i na rzesy prawie za darmo… za taki zabieg trzeba troszke zapłacić ale na pewno warto!

Podpisuję się pod tym obiema rękami!!!

[malablondi]

Napisane przez marwel33

malablondi dobrze jak długość dobierze stylistka A tylko te dwie długości miałaś? to musiało strasznie sztucznie wyglądać .. od 9 powinna zacząć 9,10,11,12,13,12.

wrobelek87 jeżeli chodzi o warunki to masz 100% rację. A dwa skoro już płacimy to wymagamy. Trzeba tylko brać na wszystko poprawkę. Co Ci po sterylności skoro będziesz miała zniszczone rzęsy, bo zdarzają się perełki?.
Moja fryzjerka na przykład dwa lata temu miała pożar w zakładzie, po tym dwa lata przyjmowała w domu. I nie czułam się nie profesjonalnie obsłużona. Ważne, że miałam na włosach to co chciałam.
Oczywiście jestem za tym aby takie zabiegi odbywały się w gabinetach, był płacony od tego podatek i tak dalej, ale wtedy kiedy przedłużanie rzęs albo przedłużanie paznokci stanowi dodatkowy dochód ...? te kobiety, które zaczynają przygodę z "upiększaniem" ?
Ale nie ma co dyskutować. Mam nadzieję, że za kilka lat uda mi się otworzyć taki gabinet lub przyłączyć do kogoś

Mam kilka długości nie tylko te dwie,i mnie się takie podobają.Są dłuższe ale cienkie,i wygląda to w miarę naturalnie
Szerze mówiąc byłam zaskoczona czytając że większośc woli grubsze,ale to rzecz gustu oczywiście.

[betty8080]

a ja nie jestem zaskoczona bo wiekszosc z nas chce miec grubsze i dluzsze

we czwartek ide na pierwsze zalozenie nie moge sie doczekac!