Mamy radość z oszczędzania, oszczędzanie nasza mania! Szczęśliwa VII, zapraszamy!

[Ayo22]

Napisane przez Dagunia

Miałam okazje pracować w PUP-ie jak i Starostwie Powiatowym. Ja tym ludziom się nie dziwie że z siebie niewiela dają bo za takie pieniądze co oni zarabiają to śmiech na sali. Koleżanka - inspektor zarabia 1700 na rękę A w prywatnej firmie zwykły pracownik biurowy tyle ma na start. Bez żadnej odpowiedzialności, bez wiszącego nad głową starosty i petentów chcących mieć wszystko tu i teraz

ja mam mniej i to sporo a też pracownik biurowy i na starcie. a niby wawa

[irenkaaa]

agus szalona jakbym sie przy otwartym oknie wykapala to bym chyba padla na drugi dzin bo lazienke mamy mala i do tego okno dachowe

serniczek napewno super

ja zmykam do pracy zaraz
wezme cos do czytania bo padne z nudow na przerwie
do tej pory latalam po necie ale jakos szkoda mi tak czasu marnowac i jak w pracy net nie laczy to korzystalam z mojego w tel a stwierdzilam ze szkoda kasy tracic na to

[Dagunia]

Ayo pisałam na przykładzie mojej dziury. Ta ze starostwa ma 1700 netto a druga znajoma poszła na sekretariat do wspólnoty mieszkaniowej i odbiera tylko telefony i adresuje koperty a ma 1850 netto To jest dla mnie szok! Pewnie w innych miastach jest różnie

[gosia261282]

Czesc.Wydalam dzis 140f:

45f dolozone do prezentu corki na ktory dal jej chrzestny,
Reszta to:duzo filetow z ryby,kurczak,3 kg mandarynek,2 kg bananow,ser,wody mineralne,kapusta kwaszona,masa makowa,2 paczki makaronu,barszcz,uszka,se r bialy,wloszczyzna,keczup, koncentrat,przyprawy,cebu la,papryka,margaryna,
ogorki konserwowe,papryka konserwowa,5 frugo,rum,12 piw i 6 piw bezalkoholowych(dla mnie),jajka,3 pasztety,maka,1 kg mysliwskiej,almette,plyn do spryskiwaczy,plyn do czyszczenia auta,2 antyperspiranty,zel pod prysznic,syrop na kaszel.I to chyba wszystko.Moze i sporo wydane,ale wszystko potrzebne.No moze ten alkohol...ale maz ma premie swiateczna,to niech mu bedzie

[2018070520180950]

slodycze do domu, skladniki na kompot z suszu i piernika, foremki do piernikow w argosie 9,99 nigdzie znalezc nie moglm;/
razem 45f;/

do domu zawioze reklamowe slodyczy poza ciuchami i prezentami nie wiem gdzie ja swoje ciuchy schowam haha

a jeszcze z PL bede laptopa wiezc bo sobie kupie haha

[agusiownik]

Napisane przez Kachaaa

slodycze do domu, skladniki na kompot z suszu i piernika, foremki do piernikow w argosie 9,99 nigdzie znalezc nie moglm;/
razem 45f;/

do domu zawioze reklamowe slodyczy poza ciuchami i prezentami nie wiem gdzie ja swoje ciuchy schowam haha

a jeszcze z PL bede laptopa wiezc bo sobie kupie haha

jaki laptop kupujesz?

[2018070520180950]

nie wiem jeszcze,pojae,zobacze co jest brat doradzi bo sie zna i kupie

[Kasiulka22]

Cześć babeczki

Małżon ma dziś urlop i zaliczyliśmy długi spacer z córą i zakupy. Dzień zleciał nawet nie wiem kiedy, a jutro będzie jeszcze "lepiej" bo na głowie mam spacer, zakupy, sprzątanie, pieczenie i obiad, więc dzień też pewnie tylko świśnie

Aneszna słońce Ty nasze, mistrzu oszczędności! Żyj nam 100 lat i świeć blaskiem swego przykładu na nasze czarne rozrzutne dusze wszystkiego co najlepsze Piękna

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez Kasiulka22

Aneszna słońce Ty nasze, mistrzu oszczędności! Żyj nam 100 lat i świeć blaskiem swego przykładu na nasze czarne rozrzutne dusze wszystkiego co najlepsze Piękna

[wampir]

zwolnili mnie z pracy..

[Coffee With Milk]

Napisane przez natimielec

A tak wogóle to witam.
Wczoraj nic nie wydałam <jupi>
Z tż-em ustaliliśmy, że nic nie kupujemy sobie na gwiazdkę tylko pieniądze, które miały być przeznaczone na prezent będą przeznaczone na nasz zimowy wyjazd na narty. Szukamy jakiś okazji na gruponie ale jak narazie nic aż tak porywającego nie ma ( chcieliśmy blisko stoków narciarskich, a żeby w pakiecie było spa). No ale cóż czekamy. Muszę jeszcze na wigilię kupić jakieś dobre winko. Rodzicom prezent już kupiłam wcześniej (mikser z blenderem-taki jak mama sobie zażyczyła) z bratem ustaliliśmy, że nic sobie nie kupujemy, ponieważ on ma teraz wydatki (wesele w czerwcu) i stwierdził, że jak ma kupować tylko jakieś drobiazgi dla mnie i mojego tż to,że nic sobie nie będziemy kupować. No to się zgodziłam i ja jemu i jego narzeczonej też nie kupuję prezentów. a po świetach jakieś zakupy sylwestrowe będę robić. Co roponujecie zrobić na sylwestra do jedzenia. coś na ok 10 osób, bez wielkich kosztów. Myslicie, że np. zupa meksykańska, 2 sałatki i np małe kanapeczki wystarczą? Chyba, że któraś z was ma jakieś inne pomysły, na szybko i niezbyt drogo.

Może jeszcze coś na ciepło, na później? Barszczyk i paszteciki? A może jakieś zawijane mięso na ciepło? Schab z szynką i serem? Albo piersi?

---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;31179294]W ramach świętowania nabyłam wczoraj;
-skienkę h@m czarną cudną z rękawami nietoperzowymi i zebraną pod biustem wyszczuplającą
-sweterki 2x
-spódniczkę espirit


-telefon dla siorysamsung ten wysuwany, w palyu, 30,00 a potem umowa i ja będę spłacać

czasem myślę że jestem dla niej za dobra

do tego masę ciuchów jej kupiłamale cóż, już po ptokach.

do tego biedrona; 29,00 jedzonko, ale nie kupuję za dużo, bo mama mnie na święta wyposaży.[/QUOTE]

Ja brata rozpuściłam (z resztą nie tylko ja, ale też rodzice, dziadkowie, ciocie) i teraz mamy - aż czasem szkoda gadać

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Napisane przez Czarnooka_Paula

Hej dziewczynki

Moge dołączyć ?

Moja imienniczka
Witaj

---------- Dopisano o 23:24 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ----------

Napisane przez iggi0212

Witajcie w zimowy poranek

Aneszna, wszystkiego naj naj naj i jeszcze lepszego!

Crescent - wiem o czym mówisz, moja mama pracuje w budżetówce i cholera mnie bierze, jak ludzie psy wieszają na urzędnikach, że tylko kawka i ploty, a niejednokrotnie mama z roboty przychodziła padnięta jakby całe 8 godzin łopatą machała, a w dodatku jeszcze ma odpowiedzialność finansową, za każdy nie daj Boże durny błąd.

Wampir - też mam takiego "nie potrafię", ostatnio narobiłam na forum śmiechu jak opisałam swoją radość z nowego bezrękawnika a teraz mam z jego powodu wyrzuty, że te pieniądze mogły się przydać na coś innego, że mogłam odłożyć itp.
Chyba powinnam się martwić, bo jakieś syndromy sknerstwa się we mnie odzywają chyba...

Taki jest niestety stereotyp o pracownikach gmin, urzędów skarbowych i innych. Ale ja szczerze mówiąc nie cierpię chodzić czegoś tam załatwiać. U mnie w urzędzie gminy nie można załatwić NICZEGO!!!! Nazatrudniali samych praktykantów, chyba nawet niektórzy młodsi ode mnie, jeden odsyła do drugiego, no po prostu porażka! Ja byłam tam załatwiać coś dwa razy, to myślałam, ze jajo zniosę I omijam teraz urzędy szerokim łukiem
A nie wspomnę o tym, jak moi rodzice budowali dom i ile rzeczy musieli załatwiać w gminie, a Pani urzędnik, która się tym zajmowała, miała taki burdel w papierach, że trzeba było codziennie do niej chodzić i przypominać, żeby dopełniła formalności, bo inaczej, jak się zadzwoniło po tygodniu, dwóch, czy miesiącu to ona mówiła, że albo zapomniała, albo zapodziały jej się gdzieś papiery!! I narobiła w ogóle takiego bałaganu w naszych papierach, że prawie mieliśmy przez to problemy! A raz w ogóle wyparła się, że mama cokolwiek jej dawała! Na szczęście mama miała kopię tego dokumentu, z jej parafką Z resztą później się okazało, że robi tak z każdym i, że pracuje tam tylko dlatego, że jest koleżanką burmistrza

Ale nie twierdzę, że tak jest wszędzie.. Akurat u nas z tym urzędem jest porażka..

---------- Dopisano o 23:36 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------

Napisane przez wampir

zwolnili mnie z pracy..

Jak to? Co się stało? Tak przed świętami?

---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:36 ----------

Aneszna, wszystkiego co najlepsze!!!!!!!!!!!!!!

---------- Dopisano o 23:42 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------

Normalnie taka zarobiona jestem przed tymi świętami!
Dzisiaj stałam z godzinę w kolejce po karpia!!
Nie wspomnę o kolejce do kasy
Ale mamy już prawie wszystko kupione. Jutro jeszcze pościeram kurze, poodkurzam i umyję podłogi. Zrobię sałatkę warzywną, śledziki i szarlotkę, a resztą zajmie się mama

W końcu poczułam święta!! Wczoraj upiekłam pierniczki, część powiesiłam na choinkę, część zjadłam a część zapakuję każdemu po trochu

[wampir]

Jak to? Co się stało? Tak przed świętami?

szef powiedzial, ze nie nadaje sie do handlu i mnie zwolnił

[agusiownik]

Napisane przez wampir

zwolnili mnie z pracy..

[wampir]

Przynajmniej wypłatą zalepiłam dziurę w budżecie

[irenkaaa]

ja dzis wydane - 4,5e 2 pary kolanowek

4,45e kanapka
2,5e batonik i fanta

niemam sily juz na nic

oby ta sobota byla wolna

[natimielec]

Napisane przez wampir

zwolnili mnie z pracy..

Biedactwo, szkoda

Witam, wczoraj wydane 13,50 na alko
no i dostałam od mamy krem pod oczy.
Moj tż sam nie wie czego chce, wczoraj wymyslił, że jednak kupujemy sobie prezenty. Nie lubie kupować na ostatnią chwilę tym bardziej że kompletnie nie mam pomysłu, ciuchy i kosmetyki odpadają. Pomóżcie

---------- Dopisano o 07:22 ---------- Poprzedni post napisano o 07:20 ----------

Napisane przez Coffee With Milk

Może jeszcze coś na ciepło, na później? Barszczyk i paszteciki? A może jakieś zawijane mięso na ciepło? Schab z szynką i serem? Albo piersi?

---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------



Ja brata rozpuściłam (z resztą nie tylko ja, ale też rodzice, dziadkowie, ciocie) i teraz mamy - aż czasem szkoda gadać

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------



Moja imienniczka
Witaj

---------- Dopisano o 23:24 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ----------



Taki jest niestety stereotyp o pracownikach gmin, urzędów skarbowych i innych. Ale ja szczerze mówiąc nie cierpię chodzić czegoś tam załatwiać. U mnie w urzędzie gminy nie można załatwić NICZEGO!!!! Nazatrudniali samych praktykantów, chyba nawet niektórzy młodsi ode mnie, jeden odsyła do drugiego, no po prostu porażka! Ja byłam tam załatwiać coś dwa razy, to myślałam, ze jajo zniosę I omijam teraz urzędy szerokim łukiem
A nie wspomnę o tym, jak moi rodzice budowali dom i ile rzeczy musieli załatwiać w gminie, a Pani urzędnik, która się tym zajmowała, miała taki burdel w papierach, że trzeba było codziennie do niej chodzić i przypominać, żeby dopełniła formalności, bo inaczej, jak się zadzwoniło po tygodniu, dwóch, czy miesiącu to ona mówiła, że albo zapomniała, albo zapodziały jej się gdzieś papiery!! I narobiła w ogóle takiego bałaganu w naszych papierach, że prawie mieliśmy przez to problemy! A raz w ogóle wyparła się, że mama cokolwiek jej dawała! Na szczęście mama miała kopię tego dokumentu, z jej parafką Z resztą później się okazało, że robi tak z każdym i, że pracuje tam tylko dlatego, że jest koleżanką burmistrza

Ale nie twierdzę, że tak jest wszędzie.. Akurat u nas z tym urzędem jest porażka..

---------- Dopisano o 23:36 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------



Jak to? Co się stało? Tak przed świętami?

---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:36 ----------

Aneszna, wszystkiego co najlepsze!!!!!!!!!!!!!!

---------- Dopisano o 23:42 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------

Normalnie taka zarobiona jestem przed tymi świętami!
Dzisiaj stałam z godzinę w kolejce po karpia!!
Nie wspomnę o kolejce do kasy
Ale mamy już prawie wszystko kupione. Jutro jeszcze pościeram kurze, poodkurzam i umyję podłogi. Zrobię sałatkę warzywną, śledziki i szarlotkę, a resztą zajmie się mama

W końcu poczułam święta!! Wczoraj upiekłam pierniczki, część powiesiłam na choinkę, część zjadłam a część zapakuję każdemu po trochu

Dzięki za podpowiedź, może ten barszczyk zrobie z krokiecikami lub pasztecikami jakimiś

[crescent]

boberki

ja jestem fajna urzedniczka
mila jestem jak ktos jest mily i zagada po ludzku to zalatwie co moge od reki lub jak najszybciej możliwe. jednak jak ktos mi wchodzi i z fochem i sie drze od progu ze on chce na teraz bo tak to sie tak zapre, ze chocbym mogla nie zrobie! mam terminy okreslone KPA i wtedy niech spada na drzewo
moja kumpela z pokoju ma tak samo

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez wampir

zwolnili mnie z pracy..

Napisane przez Coffee With Milk

Aneszna, wszystkiego co najlepsze!!!!!!!!!!!!!!

tnx

Napisane przez wampir

szef powiedzial, ze nie nadaje sie do handlu i mnie zwolnił

Napisane przez wampir

Przynajmniej wypłatą zalepiłam dziurę w budżecie

no ale jak to, jaką miałaś umowę?ile jeszcze ci pracy zostało?nie można tak zwolnić ot tak

bry

[natimielec]

kObitki nie wiecie gdzie można kupić tablice szpilkową, oprócz internetu?? Spotkała się któraś z Was z tym w jakimś sklepie??

[wampir]

no ale jak to, jaką miałaś umowę?ile jeszcze ci pracy zostało?nie można tak zwolnić ot tak

Umowa zlecenie. Więc czas nie był określony, a i on mógł sobie mnie od tak zwolnić
Ale uczciwy facet. Zapłacił mi co do złotówki, ba nawet więcej

---------- Dopisano o 08:37 ---------- Poprzedni post napisano o 08:36 ----------

Napisane przez natimielec

kObitki nie wiecie gdzie można kupić tablice szpilkową, oprócz internetu?? Spotkała się któraś z Was z tym w jakimś sklepie??

Tesco albo jakiś plastyk

[Luzia]

Mam od wczoraj malutkiego kotka jaki słodziak ma chyba adhd

[natimielec]

Napisane przez wampir

Umowa zlecenie. Więc czas nie był określony, a i on mógł sobie mnie od tak zwolnić
Ale uczciwy facet. Zapłacił mi co do złotówki, ba nawet więcej

---------- Dopisano o 08:37 ---------- Poprzedni post napisano o 08:36 ----------


Tesco albo jakiś plastyk

Myślisz, że w Tesco będą??

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

Napisane przez Luzia

Mam od wczoraj malutkiego kotka jaki słodziak ma chyba adhd

Super. Mój też ma adhd, nie przejmuj się.Potrafi biegać po całym domu z prędkościa światła i odbijać się jak piłeczka ping-pongowa od wszystkich mebli, drzwi itp.

[Coffee With Milk]

[crescent]

Luzia daj fotke

[wampir]

Myślisz, że w Tesco będą??

Widziałam je, więc powinny być

[natimielec]

Napisane przez wampir

Widziałam je, więc powinny być

Dzięki Ci dobra kobieta, myślę, że to na zabawkowym pewno będzie?

[carmen_20]

Napisane przez Coffee With Milk

Taki jest niestety stereotyp o pracownikach gmin, urzędów skarbowych i innych. Ale ja szczerze mówiąc nie cierpię chodzić czegoś tam załatwiać. U mnie w urzędzie gminy nie można załatwić NICZEGO!!!! Nazatrudniali samych praktykantów, chyba nawet niektórzy młodsi ode mnie, jeden odsyła do drugiego, no po prostu porażka! Ja byłam tam załatwiać coś dwa razy, to myślałam, ze jajo zniosę I omijam teraz urzędy szerokim łukiem
A nie wspomnę o tym, jak moi rodzice budowali dom i ile rzeczy musieli załatwiać w gminie, a Pani urzędnik, która się tym zajmowała, miała taki burdel w papierach, że trzeba było codziennie do niej chodzić i przypominać, żeby dopełniła formalności, bo inaczej, jak się zadzwoniło po tygodniu, dwóch, czy miesiącu to ona mówiła, że albo zapomniała, albo zapodziały jej się gdzieś papiery!! I narobiła w ogóle takiego bałaganu w naszych papierach, że prawie mieliśmy przez to problemy! A raz w ogóle wyparła się, że mama cokolwiek jej dawała! Na szczęście mama miała kopię tego dokumentu, z jej parafką Z resztą później się okazało, że robi tak z każdym i, że pracuje tam tylko dlatego, że jest koleżanką burmistrza

Ale nie twierdzę, że tak jest wszędzie.. Akurat u nas z tym urzędem jest porażka..

a ja u mnie w urzędach szczerze powiedziwawszy zauważam poprawę nawet chyba starostwo zajęło dosyć wysokie miejsce w konkursie na najbardziej przyjazny urząd

Napisane przez wampir

szef powiedzial, ze nie nadaje sie do handlu i mnie zwolnił

Napisane przez Luzia

Mam od wczoraj malutkiego kotka jaki słodziak ma chyba adhd

poooka

Napisane przez natimielec

Myślisz, że w Tesco będą??

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------


Super. Mój też ma adhd, nie przejmuj się.Potrafi biegać po całym domu z prędkościa światła i odbijać się jak piłeczka ping-pongowa od wszystkich mebli, drzwi itp.

mój też lubi sobie skakać razem z piłeczką kauczukową wygląda wtedy jak kangur i również biega jak wariat - jakby ganiał się z czymś niewidzialnym dla mojego oka chyba wszystkie koty mają ADHD

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez Luzia

Mam od wczoraj malutkiego kotka jaki słodziak ma chyba adhd

ale fajnie, dawaj fotki

Napisane przez Coffee With Milk

[natimielec]

Napisane przez carmen_20

a ja u mnie w urzędach szczerze powiedziwawszy zauważam poprawę nawet chyba starostwo zajęło dosyć wysokie miejsce w konkursie na najbardziej przyjazny urząd







poooka



mój też lubi sobie skakać razem z piłeczką kauczukową wygląda wtedy jak kangur i również biega jak wariat - jakby ganiał się z czymś niewidzialnym dla mojego oka chyba wszystkie koty mają ADHD

Koty są cudowne. Ja od małego byłam kocią mamą-tak mnie w domu nazywają. Ostatnio poszłam na spacer z moim kotem i psem w szczere pola za dom. i mój kot jak zauważył ludzi to zaczął dosłownie warczeć (a pies zlewał system). na nastęny dzień pies złapał w polu myszę (zamiast kota). Świat zwariował.

[carmen_20]

Napisane przez natimielec

Koty są cudowne. Ja od małego byłam kocią mamą-tak mnie w domu nazywają. Ostatnio poszłam na spacer z moim kotem i psem w szczere pola za dom. i mój kot jak zauważył ludzi to zaczął dosłownie warczeć (a pies zlewał system). na nastęny dzień pies złapał w polu myszę (zamiast kota). Świat zwariował.

a mój kot za to potrafi aportować