Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2010r. - Strona 26 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-07-27, 14:02   #751
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
czyżby opóźniony buncik??

Mała śpi a my na lapkach
Nasi znajomi z ktorymi przyjechaliśmy już dzis pojechali bo mała ich dostała katar...
Mama tej malej strasznie przewrazliwiona i na maksa dbala by sie Julka nie przeziębiła (na plaży max godzinka, tylko pod namiotem, ubrana po samą szyję, na spacerku jak lekko wiatr zawiał (koło 30 stopni) to już jej bluze zakładała bo "ma zimne rączki". Brak słów... no i katarek dostała wiec trzeba wracać do domu moja ma od 3 dni katar i dalej plażujemy i funkcjonujemy normalnie. na pewno z katarem do domu bym nie wróciła...

Tutaj nadal skwar i zero chmurki oj, urlop nam się udał!!

aneczka- fajna kuchnia, taka "inna"

pop- trzymam kciuki za wyniki Oliwki!!
ty mi tu nawet nie wyskakuj z buntem zaraz sie mała urodzi a ten mi tu się będzie buntował tż go przed pracą na plac zabaw zabrał i rundę po rynku więc ze zmęcznia jak sie obiadł jeszcze zupy to padł, ale serio - od wczoraj nie mogę wytrzymać...ja nie przyzwyczajona do takich wybryków
__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-27, 15:05   #752
Eveliouses
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 432
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez aneczkkaa Pokaż wiadomość
oby nie miała , mi się wydaje że nie maaaaa ... no badania trzeba zrobić żeby móc wykluczyć kciuki

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------

eve zapomniałam wczoraj napisać , słodki ten twój Radek taki do całowania śliczny

Wszystkim Annom życzę wszystkiego dobrego
my też trzymamy kciukaski ,żeby nie miała

dzieki za całuski dla Radka-przekaze jak sie obudzi

i do życzonek się dołączamy

AAAAA NO I KUCHNIA BARDZO CIEKAWA!!


Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość
Eve dzięki coś się znajdzie, myślałam zeby jakieś kolczyki naszyjnik kupić ale w sumie bez sensu bo i tak nosić nie będzie , chyba kupie jakaś zabawkę, autko i oni ja bedą wozić a potem ona sama może jeździć, u moich się sprawdziło. I dokupie coś na pamiątkę
no i fajnie
Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa Pokaż wiadomość
pop moja wlasnie tez pokasluje juz dosc dlugo do tego nos ma lekko zapchany caly czas,moze ja tez jakies badania jej zrobie

ja jestem od wczoraj tak nabuzowana ze mam ochote wybuchnac
...

Oliwia sobie zazyczyla zeby tatus jej paznokcie pomalowal i siedza i slysze "kochanie ale prosto trzymaj paluszki,bawimy sie w salon ty jestes moja klientka a a twoja kosmetyczka" no padlam
hahahahaha fajny tekst z tą"kosmetyczką"ale w sumie co miał powiedzieć:"Twoim kosmetykiem?"

a siora Tz... nieładnie tak,nieładnie klamać

Cytat:
Napisane przez Baobabek Pokaż wiadomość
ty mi tu nawet nie wyskakuj z buntem zaraz sie mała urodzi a ten mi tu się będzie buntował tż go przed pracą na plac zabaw zabrał i rundę po rynku więc ze zmęcznia jak sie obiadł jeszcze zupy to padł, ale serio - od wczoraj nie mogę wytrzymać...ja nie przyzwyczajona do takich wybryków
jejku,widze,ze jeszcze troche ten nasz buncik potrwa,co??;(((no cóż,co robić,zaciskamy żeby i jedziemy dalej...

---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

...
wogóle to miałam Wam pisać wcześniej ale jakos nie wiem od czego zacząć,bo chodze do tyłu od kiedy się o tym dowiedziałam....była u mnie kumpelka z pracy na kawce wczoraj i pyta czy słyszałam o tym chłopczyku z Ustronia co sepsą się zaraził?...

tu link http://gazetacodzienna.pl/artykul/wi...-innych-dzieci


...
mówie,że tak,bo rozmawiałam o tym z koleżanka ostatnio,a ona pyta czy wiem czyje to dzieciątko ? niewiem....no i mówi,że od takich ludzi co ich ZNAMY!!!!...jaki szook,poryczałam się....i do dziś cały czas myślę o tym wszystkim...jestem wierząca-niepraktykująca powiedzmy,ale zawsze dziękuję Bogu za takiego cudownego syna jak mam...a teraz nie umiem sobie wytłumaczyc dlaczego Bóg zabiera kochajacym rodzicom istotkę ,która nadawała sens ich życiu...oglądałam dziś zdjęcia tego maluszka i rycze zaś i wiem ,ze bezsensu się tym katuje,ale nie potrafie przestac o nim myslec...taki mały szkrab kochany,śliczny chłopczyk...(((
__________________
RADUŚ JUŻ Z NAMI!!!

: jupi::j upi:
http://www.suwaczki.com/tickers/qq87i09k53acoskv.png

PROSZĘ ZOBACZ I PODPISZ SIĘ
http://uniteddogs.com/stopkillingdogs
Eveliouses jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-27, 19:01   #753
evitka21
Zakorzenienie
 
Avatar evitka21
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 588
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez Baobabek Pokaż wiadomość
dziewczyny - diabeł wstąpił w moje dziecko wymiękam drze dziób o wszystko co nie po jego myśli....dzisiaj rył przez godzinę ot tak sobie na złość mamusi dodam, ze nie wiele mi potrzeba żeby wyjść z siebie...teraz zasnął - oby przez te 3 godziny nikt i nic go nie obudziło bo ja muszę dojść do siebie ktoś mi kur.a dziecko podmienił
hahaha, myślałaś że ciebie ominie? , że tylko nasze takie czorty ?

oczywiście, tak naprawdę łączę się w bólu i oby to był jednorazowy wybryk

eve, masakra, to tak jest, że ciągle się słyszy o tych chorobach, wypadkach, a jak to się wydarza gdzieś blisko nas, to jeszcze bardziej się to odczuwa....

swoją drogą fajny masz podpis "raduś JUŻ z nami"
__________________
Szczęścia nie można kupić, ale...można je sobie urodzić



evitka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-27, 19:52   #754
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez evitka21 Pokaż wiadomość
hahaha, myślałaś że ciebie ominie? , że tylko nasze takie czorty ?

oczywiście, tak naprawdę łączę się w bólu i oby to był jednorazowy wybryk

eve, masakra, to tak jest, że ciągle się słyszy o tych chorobach, wypadkach, a jak to się wydarza gdzieś blisko nas, to jeszcze bardziej się to odczuwa....

swoją drogą fajny masz podpis "raduś JUŻ z nami"
noooooooooooooooooooo:ehe m: ja chcę mojego aniołeczka odzyskać....dzisiaj ciąg dalszy popołudniu niby nic takiego nie robi ale o wszystko się drze jakby go ze skóry obdzierali...że tv przełączę, że picie nie takie jak on chce, że tż do pracy idzie, że papieru toaletowego mu nie dam - całej roki bo rozwija po całej łazience...sąsiedzi to chyba nas już dość mają
A ja sobie dzisiaj puściłam nasze wesele....uryczałam sie jak bóbr, znowu mnie głupie myśli wzięły co by było gdyby itd....mam wrażenie że ten etap szczęscia, miłości, fascynacji bezpowrotnie minął....widać jacy byliśmy w siebie wpatrzeni, a teraz - rutyna...codzienne życie: co na obiad, sprzątanie, dziecko...ehhh
__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-27, 20:00   #755
P0P70
Zakorzenienie
 
Avatar P0P70
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Bao - Oj hormony Ci buzują
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr)
Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr)

P0P70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-27, 20:48   #756
ania p
Zakorzenienie
 
Avatar ania p
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa Pokaż wiadomość
pop moja wlasnie tez pokasluje juz dosc dlugo do tego nos ma lekko zapchany caly czas,moze ja tez jakies badania jej zrobie

ja jestem od wczoraj tak nabuzowana ze mam ochote wybuchnac

wczoraj mialam lekka sprzeczke z tz i co sie okazalo jego siostra do niego zadzwonila jak byl w pracy w ktorys dzien i naopowiadala muglupot ze ja o dzieci nie dbam ze jak ide nad rzeke nie biore im nawet nic do picia...ze oliwia sama chodzi bez opieki po podworku...jezuuu no jak tam mozna????nigdy takich sytuacji nie bylo,logiczne ze dzieciakom picie trzeba brac jedzenie itd...ja a zabije,jutro wraca z wakacji...

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

Oliwia sobie zazyczyla zeby tatus jej paznokcie pomalowal i siedza i slysze "kochanie ale prosto trzymaj paluszki,bawimy sie w salon ty jestes moja klientka a a twoja kosmetyczka" no padlam

Brak słów na siostrzyczkę

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
czyżby opóźniony buncik??

Mała śpi a my na lapkach
Nasi znajomi z ktorymi przyjechaliśmy już dzis pojechali bo mała ich dostała katar...
Mama tej malej strasznie przewrazliwiona i na maksa dbala by sie Julka nie przeziębiła (na plaży max godzinka, tylko pod namiotem, ubrana po samą szyję, na spacerku jak lekko wiatr zawiał (koło 30 stopni) to już jej bluze zakładała bo "ma zimne rączki". Brak słów... no i katarek dostała wiec trzeba wracać do domu moja ma od 3 dni katar i dalej plażujemy i funkcjonujemy normalnie. na pewno z katarem do domu bym nie wróciła...

Tutaj nadal skwar i zero chmurki oj, urlop nam się udał!!

aneczka- fajna kuchnia, taka "inna"

pop- trzymam kciuki za wyniki Oliwki!!
Bez komentarza taką mamuśkę


Smutne to o tym chłopczyku
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
ania p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-27, 21:01   #757
madziwnia
Zakorzenienie
 
Avatar madziwnia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 6 105
Send a message via Skype™ to madziwnia
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez Baobabek Pokaż wiadomość
dziewczyny - diabeł wstąpił w moje dziecko wymiękam drze dziób o wszystko co nie po jego myśli....dzisiaj rył przez godzinę ot tak sobie na złość mamusi dodam, ze nie wiele mi potrzeba żeby wyjść z siebie...teraz zasnął - oby przez te 3 godziny nikt i nic go nie obudziło bo ja muszę dojść do siebie ktoś mi kur.a dziecko podmienił
heheh no to dorez że sama nie jestem!!!
ale u mnie spowodowane to jest tym że zostawiłam ja i piluje ja moja mama babcia brat tesciowa tesciu siostry i córka siostry.. kazdego sprawdza jak cos chciała to w ryk i jej dawali.. pracuje ponad miesiac a dziecko mam okropne! WRACAM do dou i wteyd od 18 próbuje ją prostowac.. samokontrola aby głosu nie podnoscic - ciezko ale widze skutkuje.. bo gdy krzyczałam to ona 'mamo nie krzyc na mnie"!
i ciagle rozmawiamy szeptem że jest grzeczna i dorosła i gdy wróce z pracy to spytam babci jak sie zachowywała i wtedy zdecyduje czy np. pojedziemy na palze basen itp..

AHA... OD 2 TYG nie było ani jednej kupy w gacie! bo siku juz dawno woła
ale moja mam miała dość prania gaci .. i ją straszyła tym naszym karnym kocem.. bach pomogło.. ale bardziej chyba nnasze pochwały że juz dorosła i woła na sedes! i duuumna przy tym
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r.

Pola ur. 3 czerwca 2014!
madziwnia jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-07-27, 21:37   #758
mrowak
Zakorzenienie
 
Avatar mrowak
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Asiulek, współczuję tej Juleczce takiem mamy przewrażliwionej-co to bedzie jesienią? lepiej nie myśleć
mrowak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-27, 21:56   #759
sara 85
Zakorzenienie
 
Avatar sara 85
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 835
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez Baobabek Pokaż wiadomość
noooooooooooooooooooo:ehe m: ja chcę mojego aniołeczka odzyskać....dzisiaj ciąg dalszy popołudniu niby nic takiego nie robi ale o wszystko się drze jakby go ze skóry obdzierali...że tv przełączę, że picie nie takie jak on chce, że tż do pracy idzie, że papieru toaletowego mu nie dam - całej roki bo rozwija po całej łazience...sąsiedzi to chyba nas już dość mają
A ja sobie dzisiaj puściłam nasze wesele....uryczałam sie jak bóbr, znowu mnie głupie myśli wzięły co by było gdyby itd....mam wrażenie że ten etap szczęscia, miłości, fascynacji bezpowrotnie minął....widać jacy byliśmy w siebie wpatrzeni, a teraz - rutyna...codzienne życie: co na obiad, sprzątanie, dziecko...ehhh
Zosia zachowuje dokładnie tak samo od kilku dni, mam nadzieje że to szybko minie, bo wysiadam psychicznie

Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
heheh no to dorez że sama nie jestem!!!
ale u mnie spowodowane to jest tym że zostawiłam ja i piluje ja moja mama babcia brat tesciowa tesciu siostry i córka siostry.. kazdego sprawdza jak cos chciała to w ryk i jej dawali.. pracuje ponad miesiac a dziecko mam okropne! WRACAM do dou i wteyd od 18 próbuje ją prostowac.. samokontrola aby głosu nie podnoscic - ciezko ale widze skutkuje.. bo gdy krzyczałam to ona 'mamo nie krzyc na mnie"!
i ciagle rozmawiamy szeptem że jest grzeczna i dorosła i gdy wróce z pracy to spytam babci jak sie zachowywała i wtedy zdecyduje czy np. pojedziemy na palze basen itp..

AHA... OD 2 TYG nie było ani jednej kupy w gacie! bo siku juz dawno woła
ale moja mam miała dość prania gaci .. i ją straszyła tym naszym karnym kocem.. bach pomogło.. ale bardziej chyba nnasze pochwały że juz dorosła i woła na sedes! i duuumna przy tym
Zosia też tak mówi jak krzykne, od razu mi przechodzi, do tego jeszcze oczy kota ze shreka
__________________
Zosia 26.03.2010 r.

Franio 24.07.2014 r.
sara 85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-27, 21:59   #760
P0P70
Zakorzenienie
 
Avatar P0P70
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Ode daliśmy cześć wyników i jest lepiej niż bylo. Z wymazów z nosa i gardła nic się nie wyhodowano wiec to nie bakteria a jakiś wirus.

Ps . Moje dziecko pomimo niezidentyfikowanej choroby wychodzi na dwór. Co prawda dzisiaj lekarz powiedział abyśmy nie wypuszczali wjej w dzień bo jest za duże słońce a ona ma czerwone oczy. Wychodzi wiec po 18 do 21.
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr)
Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr)

P0P70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-27, 22:54   #761
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Madziwnia no tak to jest jak się kto inny dzieckiem zajmuje ,Ty byś wiedziała w którym momencie ona chce wymusić a inni może nie do końca wiedzą i nie chcą też żeby płakała ale myslę że to wkrótce przejdzie.
Brawo za kupę

A mój jaki numer wczoraj odwalił
Jak byliśmy w lesie to wysadzałam go kupę tak trzymając w kucki przecież nie będę nocnika wozić ,a on wczoraj zdjął majtki i nawalił mi na rabatkę z kwiatkami myślałam że siku będzie robił a on
żeby mu tak nie zostało że będzie srał po krzakach

PoP to dobrze że nic tam takiego nie było , też w ten upał siedzimy w chacie
przypomniałaś mi op wizycie u okulisty ,wybieram się jak sójka za morze
Asiulek współczuć dziecku tylko ,jadę ostatnio w mieście upał jak diabli w samochodzie mi 30 pokazało a idzie tata z córką a ta mała w polarze i takim grubym puchatym no ludzie !!!!
Rozumiałam mojego dziadka że ciągle mu zimno bo był na zsyłce na syberii ale niektórzy na prawdę przeginają
Ja wychodzę z założenia że jak się przeziębi czy zakatarzy to trudno ale nigdy nie ubieram więcej niż siebie

Bao tylko spokój Cię ratuje ,pocwicz sobie oddechy z jogi czy co ,może on czuje ze coś się wkrótce zmieni

Darusia no chyba bym mordę obiła

Eve nawet tam nie zaglądam nie mogę patrzeć na takie rzeczy

Aneczka zapomniałam Ci wczoraj napisać ze kuchnia fajna ,tylko dlaczego do choinki wklejasz zdjęcia bokiem???? obojczyk mnie boli i nie mogę sie przechylać
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-07-27, 23:37   #762
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Aneczka kuchnia fajna, bardzo ładna,


bao
faktycznie chyba szaleja hormonki buntu nie zazdroszcze a i chyba wspolodczuwam po czesci, mala jak nie dam jej tego co chce to rzuca czym popadnie, ale czekam az jej atak minie i tlumacze jak dziecku ze nie podobalo mi sie to i ze jak bedzie tak robic to mamusia bedzie plakac i bedzie smutna, no i dziala czasem, czasem nie..


pop
zdrowka dla Malutkiej

Asiulek
to znajomi sie nie popisali, faktycznie katar to OGROMNY powod do zjechania do domu, ale ok, nie krytykuje.
Niektorzy juz tacy sa...
to teraz sami zostaliscie?
Wercia kapie sie w morzu?
zimna ta woda kurka wodna


aaaaa i troche slonce mnie wzielo, ale troche, nog za diabla oapilic nie moge, ktos ma jakis sposob albo jakis dobry przyspieszacz do opalania do zaproponowania??

Pozdrowionka dla Was kobitki, czytam was wytrawale nawet na wakacjach
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 07:07   #763
megi-megi
Zakorzenienie
 
Avatar megi-megi
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 993
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Nataszka- a ja zawsze mam najbardziej opalone właśnie nogi - po prostu często chodzę z gołymi po słońcu. Jaka cwana jestem.

Zaraz z Guciem lecimy do urologa dziecięcego. Chyba ma stulejkę jednak. Trzymajcie kciuki, żeby obyło się bez zabiegu. Narkoza u Igora mnie przeraża.
megi-megi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 08:02   #764
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

miło, że u was też takie akcje najgorzej jest jak on nie śpi w dzień - a niestety chyba powoli wyrasta z drzemek, raz śpi raz nie wtedy jest nie do zniesienia tak między 17-19 wczoraj spał w dzień, więc popołudnie miłe, dzisiaj spać nie pójdzie bo tż jest w domu a on go nie opuszcza ani na chwilę, ale dzisiaj niech on sie martwi
tż od poniedziałku ma na pierwszą zmianę to moze się zabierzemy za pokój małej wreszcie no nic spadam, tż pojechał właśnie do kolegi przerabiać karuzelke mam nadzieję, że nie spalą jej bo chyba zabiję ich obu
__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 10:40   #765
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
A mój jaki numer wczoraj odwalił
Jak byliśmy w lesie to wysadzałam go kupę tak trzymając w kucki przecież nie będę nocnika wozić ,a on wczoraj zdjął majtki i nawalił mi na rabatkę z kwiatkami myślałam że siku będzie robił a on
żeby mu tak nie zostało że będzie srał po krzakach


znam to doskonale.Moja mała najchętniej to waliłaby kupe tylko na podwórku.Mówi,że chcę robić tak samo jak "nasia psia"i idzie walnąć klocka pod drzewo.Lubi też bardzo robić koło mojego auta
'

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Cytat:
Napisane przez megi-megi Pokaż wiadomość
Nataszka- a ja zawsze mam najbardziej opalone właśnie nogi - po prostu często chodzę z gołymi po słońcu. Jaka cwana jestem.

Zaraz z Guciem lecimy do urologa dziecięcego. Chyba ma stulejkę jednak. Trzymajcie kciuki, żeby obyło się bez zabiegu. Narkoza u Igora mnie przeraża.
hehe stosuję ten sam sposób,nogi mam brązowe
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 12:53   #766
mrowak
Zakorzenienie
 
Avatar mrowak
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez nataszka25 Pokaż wiadomość
tlumacze jak dziecku ze nie podobalo mi sie to i ze jak bedzie tak robic to mamusia bedzie plakac i bedzie smutna, no i dziala czasem, czasem nie..

nataszka, nie znam Cię i nie wiem jakim jesteś człowiekiem i to, co napiszę wynika tylko i wyłącznie z dobrych chęci: nie rób tak więcej! Błagam, nie rób ani Ty ani nikt inny-nie mówcie dzieciom tego typu tekstów, to jest obrzydliwie paskudna droga do jeszzce bardziej obrzydliwie wrednego wzbudzania poczucia winy. A takowe potrafi kiełkować w człowieku całe zycie i potem odbija mu się parszywą czkawką nawet w dorosłym życiu. Poczucie winy potrafi zatruć wszelkie przyjemności i wzbudza nieustający lęk wewnętrzny, że "znowu ktoś będzie ze mnie niezadowolony, będę niewystarczająco dobra/dobry". nie wyczytałam tych "mądrości" w żadnej książce, przerobiłam i przerabiam na codzień na własnym przykładzie.
Nigdy jeszcze nie powiedziałam Gabrysi, że jak coś zrobi bądź nie, to mama będzie smutna itp. A mojej własnej mamie, która ostatnio takim tekstem przy małej walnęła, powiedziałam parę słów do słuchu i albo zrozumie, albo to ona będzie miałą problem z niewidywaniem wnuczki.

Nie chcę tu nikogo urazić, zareagowałam od razu, bo na to jestem wyczulona jak byk na czerwona płachtę.

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

chyba mi kompletnie odbiło już - ogładam i ryczę http://www.konin.lm.pl/aktualnosci/i...oogladaj_sobie! (tzn. nawet nie wytrzymałam pierwszej całej minuty)

Edytowane przez mrowak
Czas edycji: 2012-07-28 o 13:48
mrowak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 13:56   #767
minka26
Wtajemniczenie
 
Avatar minka26
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 2 516
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
heheh no to dorez że sama nie jestem!!!
ale u mnie spowodowane to jest tym że zostawiłam ja i piluje ja moja mama babcia brat tesciowa tesciu siostry i córka siostry.. kazdego sprawdza jak cos chciała to w ryk i jej dawali.. pracuje ponad miesiac a dziecko mam okropne! WRACAM do dou i wteyd od 18 próbuje ją prostowac.. samokontrola aby głosu nie podnoscic - ciezko ale widze skutkuje.. bo gdy krzyczałam to ona 'mamo nie krzyc na mnie"!
i ciagle rozmawiamy szeptem że jest grzeczna i dorosła i gdy wróce z pracy to spytam babci jak sie zachowywała i wtedy zdecyduje czy np. pojedziemy na palze basen itp..
u mnie podobnie... wróciłam ze szkolenia i mam szatanka a nie dziecko! wczoraj mała się tak na mnie darła w aucie (bo prowadziłam i nie mogłam jej dać ręki), że w szku byłam. A potem to już krzyczała "nie lubię mamy! mam idź" do tego przez 1,5h zasypiała, chciała się przytulić do mnie, ale jej za gorąco, poszła do łóżeczka, tam też źle... normalnie masakra. wieczorem pomyślałam przez chwilę, czemu to szkolenie się już skończyło

dziś już lepiej, ale ciągle muszę ją stawiać do pionu

Cytat:
Napisane przez mrowak Pokaż wiadomość
nataszka, nie znam Cię i nie wiem jakim jesteś człowiekiem i to, co napiszę wynika tylko i wyłącznie z dobrych chęci: nie rób tak więcej! Błagam, nie rób ani Ty ani nikt inny-nie mówcie dzieciom tego typu tekstów, to jest obrzydliwie paskudna droga do jeszzce bardziej obrzydliwie wrednego wzbudzania poczucia winy. A takowe potrafi kiełkować w człowieku całe zycie i potem odbija mu się parszywą czkawką nawet w dorosłym życiu. Poczucie winy potrafi zatruć wszelkie przyjemności i wzbudza nieustający lęk wewnętrzny, że "znowu ktoś będzie ze mnie niezadowolony, będę niewystarczająco dobra/dobry". nie wyczytałam tych "mądrości" w żadnej książce, przerobiłam i przerabiam na codzień na własnym przykładzie.
Nigdy jeszcze nie powiedziałam Gabrysi, że jak coś zrobi bądź nie, to mama będzie smutna itp. A mojej własnej mamie, która ostatnio takim tekstem przy małej walnęła, powiedziałam parę słów do słuchu i albo zrozumie, albo to ona będzie miałą problem z niewidywaniem wnuczki.

Nie chcę tu nikogo urazić, zareagowałam od razu, bo na to jestem wyczulona jak płachta na byka.

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

chyba mi kompletnie odbiło już - ogładam i ryczę http://www.konin.lm.pl/aktualnosci/i...oogladaj_sobie! (tzn. nawet nie wytrzymałam pierwszej całej minuty)
zgadzam się z mrowak, ja niestety jestem bardzo uzależniona uczuciowo od innych, walczę z tym, bo mnie to mocno ogranicza. bywa, że nie robię tego czego chcę, bo ktoś mógłby się źle poczuć, a przecież to moje życie.

Nataszka uważaj, bo to w przyszłości może być Małej problemem, chcesz, żeby zawsze w życiu chciała zadowolić innych a nie siebie?
Lepszym rozwiązaniem jest mówić, że jej zachowanie ci się nie podoba


masakra taki skwar na dworze, że najlepiej z cienia nie wychodzić
__________________
Amelka
minka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 16:14   #768
P0P70
Zakorzenienie
 
Avatar P0P70
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Witajcie,

Jest tak gorąco ze mi się chyba swoje w mózgu przepalily.
Mieliśmy jechać do Katowic do ikea ale zrezygnowalismy przez ten gorąc.

Strasznie pusto tutaj, gdzie Wy jesteście? Na spacerach? Wszystkie wyjechały?

U mnie tez babcia lubi takimi tekstami do Oliwki mówić. Albo ze jest niedobra i tato/ mama będą źli i nie będą jej kochali. A ja zawsze powtarzam jej ze coby nie zrobiła to i tak będziemy ja kochali. Zreszta na nią to bardziej pochwala działa. A jak mi się zdarzy krzyknac na nią to ta tez krzyczy na mnie i się śmieje.
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr)
Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr)

P0P70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 17:11   #769
minka26
Wtajemniczenie
 
Avatar minka26
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 2 516
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez P0P70 Pokaż wiadomość
Witajcie,

Jest tak gorąco ze mi się chyba swoje w mózgu przepalily.
Mieliśmy jechać do Katowic do ikea ale zrezygnowalismy przez ten gorąc.

Strasznie pusto tutaj, gdzie Wy jesteście? Na spacerach? Wszystkie wyjechały?

U mnie tez babcia lubi takimi tekstami do Oliwki mówić. Albo ze jest niedobra i tato/ mama będą źli i nie będą jej kochali. A ja zawsze powtarzam jej ze coby nie zrobiła to i tak będziemy ja kochali. Zreszta na nią to bardziej pochwala działa. A jak mi się zdarzy krzyknac na nią to ta tez krzyczy na mnie i się śmieje.

tz'ta ojciec dziś do Amelki powiedział "bo ci dziadek zaraz da w dupsko" niby w żartach, ale aż mi się zagotowało.
__________________
Amelka
minka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 19:47   #770
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 20:14   #771
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 601
GG do pl_madzia
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Dzisiaj byl straszny upal,teraz po burzy dopiero mozna odetchnac.

Moje dziecko ma sinego guza na czole,wielki siniak na plecach,i pod szyja :/ takie wypadki jednego dnia. U nas nad jeziorem jest klub pletfonurkow,dzieki nim w jeziorze sa dinozaury ktore kilka razy na dzien sie wynrzaja. Moj synek przerazony wyganial nas z wody i ludziom na plazy kazal uciekac,tak sie pzejal potworem .

P0P i jak Oliwka?

We wtorek z rana nad morze jedziemy. Wracamy w piatek bo tz ze starszym jada na 3-dniowy splyw
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"

Edytowane przez pl_madzia
Czas edycji: 2012-07-28 o 20:26
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 20:57   #772
mrowak
Zakorzenienie
 
Avatar mrowak
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez p0p70 Pokaż wiadomość
jest niedobra i tato/ mama będą źli i nie będą jej kochali.
obrzydliwe!
mrowak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 21:31   #773
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez anakazar Pokaż wiadomość

znam to doskonale.Moja mała najchętniej to waliłaby kupe tylko na podwórku.Mówi,że chcę robić tak samo jak "nasia psia"i idzie walnąć klocka pod drzewo.Lubi też bardzo robić koło mojego auta

Dobrze że nogi nie podnosi i koła nie obsikuje
Cytat:
Napisane przez mrowak Pokaż wiadomość
nataszka, nie znam Cię i nie wiem jakim jesteś człowiekiem i to, co napiszę wynika tylko i wyłącznie z dobrych chęci: nie rób tak więcej! Błagam, nie rób ani Ty ani nikt inny-nie mówcie dzieciom tego typu tekstów, to jest obrzydliwie paskudna droga do jeszzce bardziej obrzydliwie wrednego wzbudzania poczucia winy. A takowe potrafi kiełkować w człowieku całe zycie i potem odbija mu się parszywą czkawką nawet w dorosłym życiu. Poczucie winy potrafi zatruć wszelkie przyjemności i wzbudza nieustający lęk wewnętrzny, że "znowu ktoś będzie ze mnie niezadowolony, będę niewystarczająco dobra/dobry". nie wyczytałam tych "mądrości" w żadnej książce, przerobiłam i przerabiam na codzień na własnym przykładzie.
całkowicie się zgadzam z Tobą
Jak słyszę takie teksty że "mamusia cię nie będzie kochała",albo "zobacz to przez ciebie" , lub coś w tym stylu to aż mnie trzepie
Nigdy nie powinno się w dziecku wzbudzać poczucia winy ,owszem trzeba powiedziec że coś robi źle i że tak się nie robi ale nie żeby czuło się winne.
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 21:34   #774
ania p
Zakorzenienie
 
Avatar ania p
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez P0P70 Pokaż wiadomość
Ode daliśmy cześć wyników i jest lepiej niż bylo. Z wymazów z nosa i gardła nic się nie wyhodowano wiec to nie bakteria a jakiś wirus.

Ps . Moje dziecko pomimo niezidentyfikowanej choroby wychodzi na dwór. Co prawda dzisiaj lekarz powiedział abyśmy nie wypuszczali wjej w dzień bo jest za duże słońce a ona ma czerwone oczy. Wychodzi wiec po 18 do 21.
Wyrodna matka chore dziecko na dwór wypuszcza
U mnie w pracy niedawno przesada w inną stronę baba przylazła mi z 5 latkiem chorym i jeszcze zarażającym ospą do sklepu gdzie przyłażą ludzie z maleńkimi nie raz dziećmi Pani stwierdziła że przecież taka pogoda nie będzie trzymać w domu , a dziecko ma długi rękaw . nie omieszkałam pani powiedzieć co o niej myślę .


Ja użyłam kilka razy stwierdzenia że mi smutna jak Olce zachciało się mnie uderzyć . I wtedy podziałało . Powiedziałam że jest mi smutno jak ktoś mnie bije , tak samo jak jej jest smutno jak ją walnie lub coś zabierze SZymek . Paniała temat , powiedziała że już nie będzie .
Nie toleruję jak mnie dziecko klepie , bo coś mu nie pasuje . Olka tak zareagowała , jak jej czegoś zabroniłam . Nauka od brata , bo dość często się leją .
W innym przypadku nie używam .
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
ania p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 22:18   #775
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Ja nie widze nic zlego w mowieniu ze bede smutna jesli mala np bedzie jeszcze raz bic kogos albo np rzucac o sciane ciezkimi przedmiotami, nie podoba mi sie takie zachowanie, nie powinno sie tak robic wiec bede smutna jak zrobi tak jeszcze raz.

poza tym moje dziecko jest chwalone, docieniane i kochane wiec mysle ze tu nie ma sie o co martwic, i stawiac tego jakim bedzie czlowiekiem w zyciu bo jej powiem ze bede smutna jak bedzie sie tak zle zachowywala. nie wiem czy wiecie o co mi chodzi.
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-28, 23:08   #776
minka26
Wtajemniczenie
 
Avatar minka26
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 2 516
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez P0P70 Pokaż wiadomość
Witajcie,

Jest tak gorąco ze mi się chyba swoje w mózgu przepalily.
Mieliśmy jechać do Katowic do ikea ale zrezygnowalismy przez ten gorąc.

Strasznie pusto tutaj, gdzie Wy jesteście? Na spacerach? Wszystkie wyjechały?

U mnie tez babcia lubi takimi tekstami do Oliwki mówić. Albo ze jest niedobra i tato/ mama będą źli i nie będą jej kochali. A ja zawsze powtarzam jej ze coby nie zrobiła to i tak będziemy ja kochali. Zreszta na nią to bardziej pochwala działa. A jak mi się zdarzy krzyknac na nią to ta tez krzyczy na mnie i się śmieje.
Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość

Dobrze że nogi nie podnosi i koła nie obsikuje


całkowicie się zgadzam z Tobą
Jak słyszę takie teksty że "mamusia cię nie będzie kochała",albo "zobacz to przez ciebie" , lub coś w tym stylu to aż mnie trzepie
Nigdy nie powinno się w dziecku wzbudzać poczucia winy ,owszem trzeba powiedziec że coś robi źle i że tak się nie robi ale nie żeby czuło się winne.
jakiś czas temu tz'ta ojciec (był lekko wstawiony) jak Amelka z nim gadać nie chciała powiedział "dziadziuś cię nie kocha" powiedziałam mu wtedy, że ma tak do niej nie mówić i natychmiast wyszłam z nią na podwórko. Zostałyśmy tam póki do domu nie wróciliśmy.
Ja dla niego w ogóle jestem be bo ciągle go poprawiam, kontroluję i w ogóle się czepiam taki typ niereformowalny ograniczam tam wizyty ostatnio, bo odbiera mi energię
__________________
Amelka
minka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-29, 09:06   #777
P0P70
Zakorzenienie
 
Avatar P0P70
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Witam,

Mrowka - zgadza się zToba ze to obrzydliwe.

Ja z każdym razem gdy słyszałam takie teksty to zwracalam kobiecie uwagę i mówiłam ze kocha się bezwarunkowo.

Tak się zastanawialam jak to u mnie w domu było i nie pamietam. Ale ja generalnie nie próbuje na sile zadowolić innych. Jak ktoś mnie nie lubi to trudno. Gdy chodziłam do szkoły to tata zawsze mówił ze uczymy się dla siebie nie dla niego.
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr)
Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr)

P0P70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-29, 09:43   #778
minka26
Wtajemniczenie
 
Avatar minka26
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 2 516
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

mam jeszcze jedno pytanie do biegających: czy bierzecie wodą ze sobą??

pijecie w trakcie biegania? wczoraj przeczytałam, że nie trzeba pić podczas, wystarczy, że przed i po dużo wypijemy. Jak wy robicie?

w ogóle fajny artykuł znalazłam http://zdrowie.onet.pl/fitness/zamia...0,artykul.html, chyba zacznę stosować tą metodę
__________________
Amelka

Edytowane przez minka26
Czas edycji: 2012-07-29 o 09:44
minka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-29, 10:22   #779
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 601
GG do pl_madzia
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

minka ja biorę wodę tylko jak mam bieg powyżej 10 km i jest upalnie. Kiedyś brałam picie na biegi i miałam mdłości, teraz biorę 2 zł, i w razie kryzysu to sobie coś po drodze kupuję, albo już w drodze powrotnej.
Ja się nawadniam kilka godzin przed biegiem i jak wracam do domu.

U nas dzisiaj leje, powietrze fajne, ciepło, ale pada cały czas. Więc moje dzieci będą majszczęśliwsze na świecie bo kalosze pójdą w ruch
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-29, 10:59   #780
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

mnie tez sie zdarza mowic oliwii ze mi przykro w sytuacji wlasnie kiedy smnie uderzy badz sie zamachnie nie uwazam ze to zle,nie mowie jej tego bo zrobi cos zle porozrzuca nabalagani czy nie slucha,ale bicie nie jest niczym dobrym i nawet wzbudzanie winy nie uwazam tu za zle,bo dobrze nie robi i mysle ze to nie jest zle powieziec :"boli mnie to,krzywde mamie robisz,jest mi przykro ze mnie uderzylas"

u nas dzis pogoda troche lepsza, wiaterek sie pojawil nawt pare kropelek spadlo z nieba.
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.