30 lat mamy i o pierwszą dzidzię się staramy!

[karolinadobra]

Napisane przez karola1085

Widze ze nie tylko ja zaczynam nowy cykl.Wlasnie dzisiaj rano pojawil sie @. Niby planowany ale jak zawsze chcialoby sie zeby niezaplanowanie nie przyszla.Nic kolejny cykl czas zaczac i zobaczymy jak sie wszystko potoczy .Jak narazie zwijam sie z bolu brzucha

Napisane przez magduś2

Ja też sie zwijam już drugi dzień( jadę cały czas na ibupromie i no-spie...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dziewczynki współczuję

ja na szczęscie miewam bezbólowe 3 dniowe @, raz na 2 lata mnei łapie ból i tylko czasem lekko kreci w srodku a pozatym przebiega krótko sprawnie i niezauważalnie , jedyne co mnei wnerwia to po urodzeniu Oskarka 1 dzień a raczej noc mnie zalewa jak Odra w 94

dzieńdoberek dla Was , ja ładnei wracam do brania leków i może nastepny cykl , znaczy ten bedzie lepszy , o ile mój mąż pojawi si e w domu

[gosia261282]

Napisane przez karolinadobra

dziewczynki współczuję

ja na szczęscie miewam bezbólowe 3 dniowe @, raz na 2 lata mnei łapie ból i tylko czasem lekko kreci w srodku a pozatym przebiega krótko sprawnie i niezauważalnie , jedyne co mnei wnerwia to po urodzeniu Oskarka 1 dzień a raczej noc mnie zalewa jak Odra w 94

dzieńdoberek dla Was , ja ładnei wracam do brania leków i może nastepny cykl , znaczy ten bedzie lepszy , o ile mój mąż pojawi si e w domu

Jakie porównanie.

Czesc laski. U mnie poprawa pogody

[biedrona83]

Witam Kobitki
U mnie od rana lało (czw i pt przez cały dzień) a teraz przestało i może zacznie się przejaśniać...? Zimno jest więc słoneczko by się przydało. Gosia a u Ciebie słonecznie?

Dzisiaj nareszcie w miarę się wyspałam- po raz pierwszy od tygodnia wstałam o 8

Ale w podobnym czasie mamy @- chyba większość z nas w przeciągu ostatniego tygodnia. Ja już mam końcówkę bo 5dc. U mnie to wygląda tak że pierwszego dnia zwijam się z bólu- bez przeciwbólowych co kilka godzin to ani rusz. A później to już jakoś leci chociaż nawet i 7 dni to trwa ale na końcu to już bardziej plamienia.

[gosia261282]

Napisane przez biedrona83

Gosia a u Ciebie słonecznie?

Tak u mnie słonecznie,co bardzo rzadko się zdarza
No nie jest jakoś gorąco,bo 17 st obecnie,ale pogodnie.

[karolinadobra]

u mnie zimnica, musiałam w kominku napalić a teraz okna otwieram bo za goraco ,
uwielbiam anomalia temperaturowe

[magduś2]

A u mnie @ trwa 3 dni dwa pierwsze to masakra a trzeci końcówka, jutro już nic nie będzie. Może to dzięki tej no-spie szybciej mi sie kończy bo biorę jej dużo.
Faktycznie zgrałysmy się z tymi @ w tym cyklu...



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[karolinadobra]

dzieńdobry kochane , dziś Dzień Mamy więc tym z Was które juz są mamami życze dużo miłości, cierpliwości, radości i jak najmniej smuteczków a jak najwięcej przytulańców.
tym z Was które juz prawie prawie są mamusiami życze tego samego i oczywiście spokojnych bezproblemowych porodów
a tym które czekają na dzieciątko i upragnioną ciążę życze albyście przyszłe święto obchodziły juz z dzieciaczkami na rękach

[gosia261282]

Napisane przez karolinadobra

dzieńdobry kochane , dziś Dzień Mamy więc tym z Was które juz są mamami życze dużo miłości, cierpliwości, radości i jak najmniej smuteczków a jak najwięcej przytulańców.
tym z Was które juz prawie prawie są mamusiami życze tego samego i oczywiście spokojnych bezproblemowych porodów
a tym które czekają na dzieciątko i upragnioną ciążę życze albyście przyszłe święto obchodziły juz z dzieciaczkami na rękach

Piękne życzenia.
Dziękuję i również życzę wszystkiego co najlepsze,radości z macierzyństwa i szybkiego zafasolkowania

[agabiwro]

a u mnie smutno, szaro i jesiennie

[gosia261282]

Napisane przez agabiwro

a u mnie smutno, szaro i jesiennie

To przesyłam słoneczko,bo u mnie dziś pięknie
Młody śpi a po drzemce idziemy spacerowo spędzić dzień (a wstaliśmy dziś o 5:15,więc mamy długi dzień )

[EVI07]

Jestem po drugim USG - fasolka 6,2 mm, serduszko bije, 6t5d, termin porodu 12 stycznia. Kluska, ale będzie fajnie jak urodzimy tego samego dnia...

Gin powiedział, że jest wszystko w porządku, dostałam duphaston 3x1, magnez 3x2, nospę 2x1 i oczywiście folik plus witaminy. Mam się oszczędzać, nie dźwigać, więcej odpoczywać i nie panikować... Łatwo się mówi...

Mdłości na razie wybitnych nie mam (od czasu do czasu jest mi niedobrze, ale raczej po południu niż rano), trochę mnie to martwi (i chyba powinnam po dupie dostać za takie myślenie...), za to mam mega zachcianki na kwaśne i słone i jeszcze bardziej mega pryszcze na dekolcie...

Mega nadzieja i mega stres...

[_Kluska_]

Evi jest duża szansa, że będziemy rodzić razem

Kiedy masz następne usg? Zastanawiam się na kiedy umówić, 2tyg chyba, prawda?



---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

Ach, i skoro jest ok to dlaczego dostałaś tyle leków? U mnie podobnie, też niby nie ma powodów do obaw a dostałam luteinę. Cóż, pewniej się czuję, ale też uświadamia mi to, że coś może się stać

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agusia8524]

Witajcie dziewczyny
Ja co prawda nie staram się (brak Tż), ale baardzo chciałabym mieć już maleństwo i równie bardzo obawiam się uciekającego czasu (mam już 28lat ), niestety natura jest nieubłagana
Kiedy trafiłam na Wasz wątek, przypomniały mi się moje starania sprzed kilku lat, kiedy to liczyłam na piękne zakończenie i przy okazji obecny strach został spotęgowany...
Mogłabym czasem do Was zajrzeć i poczytać o szczęśliwych zakończeniach, w ramach terapii wspierającej na duchu ?

Życzę Wam wszystkim szybkiego zaciążenia i bezproblemowego "rośnięcia" .
Pozdrawiam

[karolinadobra]

Napisane przez agusia8524

Witajcie dziewczyny
Ja co prawda nie staram się (brak Tż), ale baardzo chciałabym mieć już maleństwo i równie bardzo obawiam się uciekającego czasu (mam już 28lat ), niestety natura jest nieubłagana
Kiedy trafiłam na Wasz wątek, przypomniały mi się moje starania sprzed kilku lat, kiedy to liczyłam na piękne zakończenie i przy okazji obecny strach został spotęgowany...
Mogłabym czasem do Was zajrzeć i poczytać o szczęśliwych zakończeniach, w ramach terapii wspierającej na duchu ?

Życzę Wam wszystkim szybkiego zaciążenia i bezproblemowego "rośnięcia" .
Pozdrawiam

Agusia oczywiście ze wpadaj , czytaj i pisz z nami , bedziesz miała wprawe jak już się zaczna staranka o dzidziusia

Evi i Kluseczka alescie sie zmówiły , ciekawe jak Gosi wyjdzie termin pewnie też na ... 12
moje starnka niestety sie przesuną bo ustaliliśmy z przemem że teraz nie zjedzie i dopiero na koniec czerwca wiec
5 cykl w plecy bedzie. może się cos jeszcze zmieni ale watpie.
wróciłam z ogrodu troszkę porobiłam , podlałam bo dziś łaskawie słońce zawitało na chwilkę i teraz laba, misiu usnoł po kapieli , wiec pogram i posprzatam troszkę.

Evi super ze wszystko dobrze. magnez rozumiem , nospa ok , folik ok , duph tez ok nie ma się co martwić, duph nie zaszkodzi a napewno pomoże bo sie na podtrzymanie bierze a ponieważ jesteś po poronieniu to pewnie lekarz dla pewności dał. bierz ładnei leki i głowa do góry. ja tez magnez , duph i kwas brałam i potas też brałam ale juz nie pamiętam dlaczego .

[gosia261282]

Napisane przez EVI07

Jestem po drugim USG - fasolka 6,2 mm, serduszko bije, 6t5d, termin porodu 12 stycznia. Kluska, ale będzie fajnie jak urodzimy tego samego dnia...

Gin powiedział, że jest wszystko w porządku, dostałam duphaston 3x1, magnez 3x2, nospę 2x1 i oczywiście folik plus witaminy. Mam się oszczędzać, nie dźwigać, więcej odpoczywać i nie panikować... Łatwo się mówi...

Mdłości na razie wybitnych nie mam (od czasu do czasu jest mi niedobrze, ale raczej po południu niż rano), trochę mnie to martwi (i chyba powinnam po dupie dostać za takie myślenie...), za to mam mega zachcianki na kwaśne i słone i jeszcze bardziej mega pryszcze na dekolcie...

Mega nadzieja i mega stres...

Fajnie,ze wszystko dobrze z dzidzi

No wlasnie,a dlaczego masz tyle lekow i sie oszczedzac? Cos ci dolega?

A kiedy mialas om?

Ja nie mam wcale objawow ciazowych,mdlosci nie mialam ani razu,piersi mnie nie bola,spac mi sie nie chce,nie mam zachcianek.

Napisane przez karolinadobra

ciekawe jak Gosi wyjdzie termin pewnie też na ... 12

Jak sama obliczalam sobie kalkulatorem,to na 12 wlasnie

[EVI07]

Ja miałam skurcze i stąd magnez i nospa, a duphaston dlatego, że mam progesteron bardzo niski, przy ostatnim badaniu 9,22, powiedzieli mi, że to w granicach błędu laboratoryjnego (norma dla 1 trymestru to 9,33 - 33), ale dupka muszę brać. Faktycznie, biorę już tydzień i skurcze zmalały, mam nadzieję, że to wystarczy, ale będę brała co najmniej do 20 tyg, tak powiedziała mi gin. A oszczędzac się mam, bo jestem po poronieniu, tak mi powiedzieli. Nie muszę leżeć, ale mam zwolnić tempo i dużo odpoczywać...

Gosia, om była 7 kwietnia...

[magduś2]

Byłam u gina, zbadala mnie. Zrobila usg i kazała przyjść za tydzień, czyli monitoring.. To będzie 12 dc wtedy. No i tż ma zrobić badanie nasienia.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[vanessa1781]

my też zaczęliśmy nowy cykly, tylko cholercia, coś mnie jakiś swędzior dopada i chyba trzeba będzie zaprzestać

no ale widzę że faktycznie wielu zbiegły się te @ jakoś jednakowo, będziemy razem testować

[gosia261282]

Napisane przez EVI07

Gosia, om była 7 kwietnia...

A ja 8 kwietnia

[_Kluska_]

Napisane przez magduś2

Byłam u gina, zbadala mnie. Zrobila usg i kazała przyjść za tydzień, czyli monitoring.. To będzie 12 dc wtedy. No i tż ma zrobić badanie nasienia.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Magduś
To o krok do przodu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Napisane przez gosia261282

A ja 8 kwietnia

A ja tak jak Evi 7 kwietnia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lorella]

Hej dziewczyny cos nam chyba watek w sen zimowy zapada... jestescie jeszcze dziewczyny? oficjalnie oglaszam ze jestem 29latka i nieublaganie zblizam sie do 30stki impreza niespodzianka sie Tz-towi udala, nic nie wiedzialam do tego piekny tort, i w prezencie ( wypada sie chwalic?? ) cudna torebka na lato a poznym wieczorem swietowalismy sami, dzis 12dc, i cos czuje ze to bedzie bardzo pracowity tydzien

[_Kluska_]

Napisane przez Lorella

Hej dziewczyny cos nam chyba watek w sen zimowy zapada... jestescie jeszcze dziewczyny? oficjalnie oglaszam ze od wczoraj jestem 29latka i nieublaganie zblizam sie do 30stki impreza niespodzianka sie Tz-towi udala, nic nie wiedzialam do tego piekny tort, i w prezencie ( wypada sie chwalic?? ) cudna torebka na lato z nowej kolekcji pinko a poznym wieczorem swietowalismy sami, dzis 12dc, i cos czuje ze to bedzie bardzo pracowity tydzien jutro mamy znajomych na kolacji, i chyba zrobie ravioli nadziewane wedzonym lososiem i krewetkami i jakies pyszne ciacho...

Lorella wszystkiego najlepszego

No, to taki tufzień musi przynieść efekt
Poka zdjęcie prezentu

[Lorella]

Kluseczko dziekuje
ps. a co u Ciebie? jak sie czujesz?

[karolinadobra]

Lorella wszystkiego naj naj ...albo tylko jednego ..spełnienia marzeń o dzidzi
Torebka sliczna
ja zabiegana zalatana , jakos weny nie w mam do pisania ale zaglądam codziennie . duzo na ogrodzie spedzamy czasu wiec przy kompie mnie nie ma.
słonecznego dnia dla wszyatkich , u mnie od wczoraj leje

[_Kluska_]

Napisane przez Lorella

Kluseczko dziekuje a oto torebka...
ps. a co u Ciebie? jak sie czujesz?

śliczna
szkoda, że mój tż nie umie robić prezentów

a dziękuję, jakoś leci. dziś lepiej, ale wczoraj jak robiłam śniadanie pognało mnie do wc i nawet nie miałam czym wymiotować a rzucało mnie jak w pralce normalnie.
siedzę na l4 ten cały tydzień = pracuję z domu + drugi etat opiekunka kontuzjowanego tżta
powinnam odpoczywać, ale mi to nie wychodzi bo a to sobie mój junior z czymś nie radzi i muszę go ratować, a to coś dla tż bo przecież tylko z nogą w górze leży

[karolinadobra]

KLuska kto to junior?
ciekawska jestem wiem

[_Kluska_]

Napisane przez karolinadobra

KLuska kto to junior?
ciekawska jestem wiem

junior to taki trochę już więcej potrafiący asystent
2 miesiące temu razem z nowym klientem dostałam taką nówkę sztukę juniorka cieszyłam się bardzo, bo po 1 jest zaangażowany a po 2 jest facetem (z babami ja pracować nie potrafię). ale cóż, ze względu na ciążę za dużo razem nie popracujemy..

[Lorella]

dziekuje Karolina ps. jato sie chyba naprawde do Ciebie przeprowadze. Ciagle w ogrodzie jestescie wiec pewnie piekna pogoda. U mnie z kolei zimno jak niewiem co,a wczoraj snieg spadl!! kurcze niby w Toskanii mieszkam a pogoda jak u ruskich juz 9 lat tu siedze i pierwszy raz cos takiego widze...ani nie chce sie czlowiekowi nosa z domu wysadzac...z drugiej strony tak sobie mysle ze taka nienastrojowa pogoda za oknem moze skutecznie nastrajac do... wiec do dziela dziewczyny
Kluska to super ze wszystko ok a jak Tz tylko stanie na nogi to na pewno bedzie kolo Ciebie latal

[magduś2]

Napisane przez Lorella

Hej dziewczyny cos nam chyba watek w sen zimowy zapada... jestescie jeszcze dziewczyny? oficjalnie oglaszam ze od wczoraj jestem 29latka i nieublaganie zblizam sie do 30stki impreza niespodzianka sie Tz-towi udala, nic nie wiedzialam do tego piekny tort, i w prezencie ( wypada sie chwalic?? ) cudna torebka na lato z nowej kolekcji pinko a poznym wieczorem swietowalismy sami, dzis 12dc, i cos czuje ze to bedzie bardzo pracowity tydzien jutro mamy znajomych na kolacji, i chyba zrobie ravioli nadziewane wedzonym lososiem i krewetkami i jakies pyszne ciacho...

Sto lat Kochana! Ja też majowa jestem

Mój tż umówiony na piątek na oddanie nasienia więc u nas posucha...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[_Kluska_]

Napisane przez Lorella

dziekuje Karolina ps. jato sie chyba naprawde do Ciebie przeprowadze. Ciagle w ogrodzie jestescie wiec pewnie piekna pogoda.

też codziennie zazdroszczę Karolinie tego ogrodu! w pogodę i niepogodę nawet.
ten rok pod względem pogody chyba w całej europie jest inny niż zwykle

Napisane przez Lorella

z drugiej strony tak sobie mysle ze taka nienastrojowa pogoda za oknem moze skutecznie nastrajac do... wiec do dziela dziewczyny

a właśnie dziś rano na mamusiach noworocznych pisałam, że jest nas aż takie zatrzęsienie chyba dlatego, że zima długa i mroźna była a wiosny wcale

Napisane przez Lorella

Kluska to super ze wszystko ok a jak Tz tylko stanie na nogi to na pewno bedzie kolo Ciebie latal

oby, bo bardzo ciężko mi jest tak.
najgorzej, jak wrócę do pracy - ten nieborak jeszcze 5 tyg w domu będzie, muszę mu gotować przynajmniej do czasu jak nie będzie mógł sobie wyjść i przynieść gotowego dania czyli jakieś 2 tygodnie
a nie jestem w formie totalnie. z pracy będę wracać przed 19, zakupy, upichcić coś, przygotować dla siebie bo przecież zdrowo teraz muszę jeść a nie jakieś świństwa. no i znosić jego samotność, jak go znam to zaraz zacznie mu odwalać bez ćwiczeń i bez ludzkiego towarzystwa. i będzie nie do zniesienia.

a ja teraz najchętniej leżałabym cały dzień w zaciemnionej sypialni, bez rozmów i sama. i robić nic...