Biedronka - produkty godne polecenia

[aniusiaaa]

Jeśli już mowa o Biedronce to Poznajcie Fredka Elvisa - wczoraj mi zasnął w siatce , myślę że mogłby być żywą reklamą Biedronki

[karolinka123]

ja polecam z biedronki:
-chusteczki dla dzieci
-jogurty tola
-pierniczki
-batony musli (oba smaki)
-musli do mleka
-mleko
-wode mineralna
-napoj energytyzujacy w puszce

[annfas]

ja dzisiaj kupiłam sobie te zachwalane przez was sorbety, ale jeszcze nie jadłam. I bułeczki do pieczenia (bomba), twarożek piątnica duży, Ice tea (kocham ) a na deser Top Chipsy

[narzeczona z Lamermooru]

W Biedronce jest rewelacyjny ser typu feta

[mollyy]

Napisane przez annfas

I bułeczki do pieczenia (bomba)

Mam pytanie... te bułeczki normalnie w piekarniku pieczesz? Jak długo? Chyba sie rozejrze za tym cudem

[lir391]

jadlam ostatnio krowki z bedironki - jutrzenka to to nie jest, ale calkiem dobre

[calkiem-spoko]

Napisane przez Yoolia

winko dtanie i dobre, czesto kupuję Sophie chyba za 6,99 albo Kadarkę za ciut ponad 7zł, czasem Bycza Krew za 9,99. Wczoraj widziałam promocję na winko Quitana za 4,99 - kiedyś piłam dobre półsłodkie
a niedawno było fajne winko tylko nazwy nie pamiętam, do którego dodawali fajny korkociąg i kosztowało też ok 7 zł, mysle że sam korkociąg jest wart więcej

Przecież za taką cenę to muszą być zwykłe mózgotrzepy, które pije młodzież licealno-gimnazjalna i okoliczni żule.
Jeszcze ta nazwa "Bycza krew"
Owszem, pijałam tanie piwsko "VIP" z Biedrony, ale w LO, gdy czasem kasy zabrakło na coś normalnego, ale nie wyobrażam sobie jakaś "Byczą krwią" się delektować. Toż to obciach.

[telbuh]

Napisane przez lir391

jadlam ostatnio krowki z bedironki - jutrzenka to to nie jest, ale calkiem dobre

kruche czy ciągnace? kilka razy już mnie kusiły, ale zawsze obawiałam sie, że kruche a takich nie zjem...

[aniielica]

Napisane przez calkiem-spoko

Przecież za taką cenę to muszą być zwykłe mózgotrzepy, które pije młodzież licealno-gimnazjalna i okoliczni żule.
Jeszcze ta nazwa "Bycza krew"
Owszem, pijałam tanie piwsko "VIP" z Biedrony, ale w LO, gdy czasem kasy zabrakło na coś normalnego, ale nie wyobrażam sobie jakaś "Byczą krwią" się delektować. Toż to obciach.

Kochana, Sofia- całkiem dobre winko, które "mózgotrzepem" zdecydowanie nie jest, kosztuje w zależności od sklepu 6-9 zł. Za granicą, swietne, wysokiej jakości wina, można kupić już za 1 Euro, czasami mniej.

A "Bycza krew" to nazwa czerwonego, wytrawnego wina, produkowanego chyba w Bułgarii (ale nie dam sobie ręki uciąć za to). I z żulostwem ono zbyt wiele nie ma wspólnego:P

[cyn@monk@]

Napisane przez aniusiaaa

Jeśli już mowa o Biedronce to Poznajcie Fredka Elvisa - wczoraj mi zasnął w siatce , myślę że mogłby być żywą reklamą Biedronki

[Yoolia]

Napisane przez calkiem-spoko

Przecież za taką cenę to muszą być zwykłe mózgotrzepy, które pije młodzież licealno-gimnazjalna i okoliczni żule.
Jeszcze ta nazwa "Bycza krew"
Owszem, pijałam tanie piwsko "VIP" z Biedrony, ale w LO, gdy czasem kasy zabrakło na coś normalnego, ale nie wyobrażam sobie jakaś "Byczą krwią" się delektować. Toż to obciach.

Wiesz co śmieszna jesteś. Jeszcze rozróżniam jak to nazwałaś "mózgotrzepa" od wina. Wino nie musi kosztować 50zł żeby picie nie było obciachem.
Mało wiesz, jak nie słyszałaś o bułgarskim wytrawnym winie z rejonu Eger o nazwie Bycza Krew

Zastanów się czasem co piszesz

Napisane przez aniielica

Kochana, Sofia- całkiem dobre winko, które "mózgotrzepem" zdecydowanie nie jest, kosztuje w zależności od sklepu 6-9 zł. Za granicą, swietne, wysokiej jakości wina, można kupić już za 1 Euro, czasami mniej.

A "Bycza krew" to nazwa czerwonego, wytrawnego wina, produkowanego chyba w Bułgarii (ale nie dam sobie ręki uciąć za to). I z żulostwem ono zbyt wiele nie ma wspólnego:P

dokładnie

[calkiem-spoko]

Napisane przez Yoolia

Wiesz co śmieszna jesteś. Jeszcze rozróżniam jak to nazwałaś "mózgotrzepa" od wina. Wino nie musi kosztować 50zł żeby picie nie było obciachem.
Mało wiesz, jak nie słyszałaś o bułgarskim wytrawnym winie z rejonu Eger o nazwie Bycza Krew

Zastanów się czasem co piszesz

Może jestem śmieszna, ale na szczęscie nie pijam trunków w takim przedziale cenowym z dyskontu handlowego "Biedronka"

[elmoska]

Rzeczywiecie musli do mleka jest doskonale.
Ja ostatnio skusilam sie na pierogi z truskawkami z Biedronki, gdy juz konczylam jesc ostatniego pieroga poczulam w buzi cos takiego nie milego i sie okazalo za w pierogach byl robak. Takze pierogow z biedronki STANOWCZO NIE POLECAM

[annfas]

Napisane przez mollyy

Mam pytanie... te bułeczki normalnie w piekarniku pieczesz? Jak długo? Chyba sie rozejrze za tym cudem

piekłam w piekarniku niecałe 10 minut pyszne wyszły

[Aggie125]

Całkiem-spoko, nie mysl, że jak kupisz sobie wino za 100 złotych, to automatycznie dostaniesz wino warte takiej kasy. Jak ktoś nie jest koneserem wina i smakuje mu takie za 7 zlotych, to niech sobie pije na zdrowie. Po co te złośliwe komentarze? Tutaj dziewczyny piszą o produktach z Biedronki, czyli tańszych niż w zwykłych sklepach.

A Egri Bikaver jest akurat węgierskie, ale ta nazwa oznacza "byczą krew".

[Yoolia]

Napisane przez Aggie125

A Egri Bikaver jest akurat węgierskie, ale ta nazwa oznacza "byczą krew".

dokładnie, węgierskie pomyliłam się. Samo Bikaver oznacza byczą krew,a Egri, Eger to rejon

[witch_18]

Napisane przez calkiem-spoko

Może jestem śmieszna, ale na szczęscie nie pijam trunków w takim przedziale cenowym z dyskontu handlowego "Biedronka"

A my pijemy i mamy się całkiem dobrze Od kiedy to cena czy etykietka świadczy o jakości?

[Aggie125]

Narobiłyście mi smaku na tą "byczą krew". Chyba sobie taką zafunduję, bo jak byłam parę lat temu na Węgrzech z mamą i kuzynka, to tak kupowałyśmy wina, że myślałyśmy, że kupiłyśmy Egri Bikaver, a zamiast tego wzięłysmy tokaj i jeszcze dwa inne. Wydało się przy rozpakowywaniu.

Ciekawa jestem również tych szamponow z serii Nutrill, raz wypróbowałam będąc na wyjeździe u rodziny szamponu z henną, mimo, że mam jasne włosy i szamponik całkiem całkiem. Wiem, że to taki niby-Timotei, ale mimo wszystko używałyście może szamponów Nutrill?

[bombka666]

Napisane przez Yoolia

Wiesz co śmieszna jesteś. Jeszcze rozróżniam jak to nazwałaś "mózgotrzepa" od wina. Wino nie musi kosztować 50zł żeby picie nie było obciachem.
Mało wiesz, jak nie słyszałaś o bułgarskim wytrawnym winie z rejonu Eger o nazwie Bycza Krew

Zastanów się czasem co piszesz



dokładnie

Hmm ze tak sie wtrace Eger jest na Wegrzech to dlaczego to wino jest bulgarskie

[magda88]

Pobieznie przejrzałam ten watek i nie zauważyłam moich typów ;-) ale nie wierzę, że nikt ich nie lubi , pewnie przeoczyłam

* biały serek "zielona łąka" -najlepszy biały ser jaki jadłam a zjadłam już pewnie z tonę conajmniej kupuję półtłusty. super sie rozsmarowuje na kanapkach, jest taki śmietankowy a nie suchy jak inne sery
* jogurty Tola - 0,69zł/140g a produkowane przez Bakomę . Uwielbiam
* kółeczka miodowe Pompons 1,99 mniam...chociaż kiedyś było na nich więcej miodu a teraz to mi się wydają nawet słone
* jogurt do picia Freskovita 0.89zł/200g. Nie jest produkowany typowo dla biedronki ale nie widziałam w innych sklepach
* śmietanka do kawy Ramona
* zielona herbata w torebkach 1.99. Teraz pijam tylko liściastą, ale jak ktoś woli expresową to jest ok.
*ręczniki papierowe
*lody Opera 2,49zł . A były po 1,99 jeszcze niedawno pyszne, zarówno waniliowo truskawkowe jak i waniliowo-czekoladowe
* a i mama lubi śmietanę 12%
* a cała rodzina uwielbia chlebek taki najzwyklejszy

[bombka666]

Napisane przez Aggie125

Całkiem-spoko, nie mysl, że jak kupisz sobie wino za 100 złotych, to automatycznie dostaniesz wino warte takiej kasy. Jak ktoś nie jest koneserem wina i smakuje mu takie za 7 zlotych, to niech sobie pije na zdrowie. Po co te złośliwe komentarze? Tutaj dziewczyny piszą o produktach z Biedronki, czyli tańszych niż w zwykłych sklepach.

A Egri Bikaver jest akurat węgierskie, ale ta nazwa oznacza "byczą krew".

Napisane przez Yoolia

dokładnie, węgierskie pomyliłam się. Samo Bikaver oznacza byczą krew,a Egri, Eger to rejon

Ups przepraszam nie doczytalam...........

[noemi74]

co jak co ale soki Pycholania są pycha

[kolmanka]

ja pamietam jak jakiś czas temu w Biedronce dostepne były waty cukrowe w pudełeczku za 70 groszy chybaaa kupowałam po 5 opakowań naraz

[in_my_memory]

Napisane przez noemi74

co jak co ale soki Pycholania są pycha

Rzeczywiście soki Pycholandia są bardzo dobre.

PS Jak pierwszy raz zobaczyłam je w sklepie źle przeczytałam nazwę i zamiast Pycholandii była Psycholandia

[witch_18]

Napisane przez in_my_memory

Rzeczywiście soki Pycholandia są bardzo dobre.

PS Jak pierwszy raz zobaczyłam je w sklepie źle przeczytałam nazwę i zamiast Pycholandii była Psycholandia

Miałam kiedyś podobnie i potem całe popołudnie śmiałyśmy sie z tego z koleżanką

Mój brat z kolei bardzo sobie chwali mięsko z Biedronki,taki pakowany np. karczek

[bombka666]

Napisane przez witch_18

Miałam kiedyś podobnie i potem całe popołudnie śmiałyśmy sie z tego z koleżanką

Mój brat z kolei bardzo sobie chwali mięsko z Biedronki,taki pakowany np. karczek

Co do karczku mam odmienne zdanie ,kupilismy raz z Tż na grilla i co nam sie wczesniej nie zdarzalo zrobil sie twardy jak podeszwa tak ze nie dalo sie zjesc (moze akurat trafilam na stary ),jednak teraz wole kupowac gdzie indziej....



Ale mi narobilyscie smaka na winko "bycza krew" jutro kupie sobie na wieczor

[witch_18]

bombka my zawsze wybieramy te najpóźniej pakowane i jeszcze nam się nie zdarzyło,żeby coś z nim było nie tak.Może do czasu (pfu pfu)

[aluniaa007]

Dziewczyny,czy w Waszych Biedronkach jest dosyc maly wybor Pycholandii ?u mnie z marchwiowych jest tylko z banem i brzoskwinia no i jest jakis z kiwi[taki zielony ].

Jak wroce z poludnia kupuje sorbet i buleczki

[Apiska]

u mnie ok 4 smaków Pycholandii

Bardzo dobry jest jeszcze sos tatarski Oraz mięso do burgerów drobiowe

[Anitka11]

A w mojej biedronce nie ma tych sorbetów
A tak chciałm ich spróbować