Schudnąć 20 - 30 kg

[ArcymoneQ]

Napisane przez 1992MaDziuLeK

Oooo fryteczki powiadasz
Masz szczęście, że poszłaś je "spalić" i się zmęczyłaś przy tym koszeniu trawy
Co do biustu to ja miałam DD miseczkę jak byłam większa a teraz mam B i wcale z tego powodu nie płaczę dobrze jest jak jest, a zawsze może być lepiej hehe

Tak, tak... wiem, że zgrzeszyłam, i tu właśnie widzicie mój największy problem, nie są to słodycze tylko wszelkiego rodzaju smażone rzeczy.

No ja jak kupowałam ostatni stanik mierzyłam na E, może spadną do C takie miałam przez tym jak zaczęłam tyć!

[nurek119]

Napisane przez ArcymoneQ

Tak, tak... wiem, że zgrzeszyłam, i tu właśnie widzicie mój największy problem, nie są to słodycze tylko wszelkiego rodzaju smażone rzeczy.

No ja jak kupowałam ostatni stanik mierzyłam na E, może spadną do C takie miałam przez tym jak zaczęłam tyć!

Ja tez zjadłam dziś frytki tyle dobrego ze z piekarnika

[1992MaDziuLeK]

Napisane przez ArcymoneQ

Tak, tak... wiem, że zgrzeszyłam, i tu właśnie widzicie mój największy problem, nie są to słodycze tylko wszelkiego rodzaju smażone rzeczy.

No ja jak kupowałam ostatni stanik mierzyłam na E, może spadną do C takie miałam przez tym jak zaczęłam tyć!

Jutro działamy i nie podjadamy!

A no C to takie chyba idealne dla facetów podobno mnie się wszyscy pytają gdzie zgubiłam biust

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

Napisane przez nurek119

Ja tez zjadłam dziś frytki tyle dobrego ze z piekarnika

Ja jem ziemniaki normalnie a frytki bez tłuszczu z piekarnika uwielbiam mam nadzieję tylko, że zjadłaś je na obiad, a nie na kolacje...

[ArcymoneQ]

Napisane przez nurek119

Ja tez zjadłam dziś frytki tyle dobrego ze z piekarnika

Ja smażyłam w głebokim oleju

Napisane przez 1992MaDziuLeK

Jutro działamy i nie podjadamy!

A no C to takie chyba idealne dla facetów podobno mnie się wszyscy pytają gdzie zgubiłam biust

Tak, tak jutro nie robię nic co by mnie kusiło i za karę 200 wioślarzy minimum.

A jesli chodzi o biust to mój często mówi, że z tego całego odchudzania to mu tylko szkoda biustu bo lubi duże

[nurek119]

Napisane przez 1992MaDziuLeK

Ja jem ziemniaki normalnie a frytki bez tłuszczu z piekarnika uwielbiam mam nadzieję tylko, że zjadłaś je na obiad, a nie na kolacje...

No o 18.30....

[1992MaDziuLeK]

Napisane przez ArcymoneQ

A jesli chodzi o biust to mój często mówi, że z tego całego odchudzania to mu tylko szkoda biustu bo lubi duże

No no wiesz facet lubi jak kobieta ma tu i ówdzie krągłości
No i zmianę rozmiaru biustu czy bioder od razu widzą

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

Napisane przez nurek119

No o 18.30....

hmm... ale to Twoja kolacja?
Za późno trochę jak na ziemniaki... :-/ chyba że późno chodzisz spać...
Ziemniaki jak najbardziej tak! ale na obiad

[ArcymoneQ]

Napisane przez 1992MaDziuLeK

No no wiesz facet lubi jak kobieta ma tu i ówdzie krągłości
No i zmianę rozmiaru biustu czy bioder od razu widzą

Oj tak, masz rację... od początku odchudzania zmieniłam spodnie na dwa rozmiary mniejsze i mój do dziś chodzi i mówi, że zgraba się robię coraz bardziej.

hmm... ale to Twoja kolacja?
Za późno trochę jak na ziemniaki... :-/ chyba że późno chodzisz spać...
Ziemniaki jak najbardziej tak! ale na obiad

No ale z tego co wyczytałam, ziemniaki same w sobie nie są mocno tuczące, no chyba, że je czymś polejemy

Dobra uciekam, TŻ wołam do łóżka i idziemy spać

[donkje]

Napisane przez 1992MaDziuLeK

hmm... ale to Twoja kolacja?
Za późno trochę jak na ziemniaki... :-/ chyba że późno chodzisz spać...
Ziemniaki jak najbardziej tak! ale na obiad

Nie zgodzę się, o ile to są ziemniaki z piekarnika to 18:30 wcale nie jest późną porą. Pamiętajmy o tym, że ziemniaki to też warzywa, w porównaniu do innych trochę bardziej kaloryczne ale jednak zawsze warzywa Ziemniaki zawierają skrobię, która jest węglowodanem złożonym, więc nie powoduje skoków cukru we krwi. Także akurat moim zdaniem to żadne grzech

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

I tak piszecie o biustach! Na prawdę dużo bym dała za spory biust! Mały wcale nie jest fajny. A ja czy wyglądałam jak pączek w maśle, czy teraz jak wyglądam jak pączek bez masła i tak miałam małe cycki Z takiego dużego B/małego C spadły mi do A .

[1992MaDziuLeK]

Napisane przez donkje

Nie zgodzę się, o ile to są ziemniaki z piekarnika to 18:30 wcale nie jest późną porą. Pamiętajmy o tym, że ziemniaki to też warzywa, w porównaniu do innych trochę bardziej kaloryczne ale jednak zawsze warzywa Ziemniaki zawierają skrobię, która jest węglowodanem złożonym, więc nie powoduje skoków cukru we krwi. Także akurat moim zdaniem to żadne grzech

Masz rację, ale ja nie jestem zwolenniczką skrobi czy węglowodanów innych niż pochodzących z warzyw na noc
Chyba, że ta osóbka chodzi spać później i sobie zje kolacje białkową
Ale tutaj tez można dyskutować... trzeba swój organizm "rozprogramować"

[ArcymoneQ]

A ja mam do was pytanko takie z innej beczki, szukam i szukam i znaleźć nie mogę... trzeba mi jakiegoś zakończenia do pracy lic. z pedagogiki specjalnej - żeby było coś o usprawnieniu fizycznym. Szukam i szukam i nie widzę nawet na chomiku, chyba że złe hasła wpisuję.

Jeśli ktoś coś widział lub zna jakiś ciekawy link to proszę o jego wpisanie.

PAPAPAPA

[siabra]

hej widzę, że piszecie bez przerwy ja dziś bez ćwiczeń - wczoraj zrobiłam 340 powtórzeń, dziś po pracy z dzieciaczkami, trochę roboty w ogrodzie i mam DOSYĆ! bananka zjadłam i to tyle co do rozmiaru biustu - kiedyś małe B teraz C

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Napisane przez ArcymoneQ

A ja mam do was pytanko takie z innej beczki, szukam i szukam i znaleźć nie mogę... trzeba mi jakiefoś zakończenia do pracy lic. z pedagogiki specjalnej - żeby było coś o usprawnieniu fizycznym. Szukam i szukam i nie widzę nawet na chomiku, chyba że złe hasła wpisuję.

Jeśli ktoś coś widział lub zna jakiś ciekawy link to proszę o jego wpisanie.

PAPAPAPA

CHOMIK? hmmm... biblioteke odwiedź

[1992MaDziuLeK]

Napisane przez ArcymoneQ

A ja mam do was pytanko takie z innej beczki, szukam i szukam i znaleźć nie mogę... trzeba mi jakiegoś zakończenia do pracy lic. z pedagogiki specjalnej - żeby było coś o usprawnieniu fizycznym. Szukam i szukam i nie widzę nawet na chomiku, chyba że złe hasła wpisuję.

Jeśli ktoś coś widział lub zna jakiś ciekawy link to proszę o jego wpisanie.

PAPAPAPA

Skończyłam pisać pracę licencjacką ale z turystyki i rekreacji, a dokładniej o folklorze podhalańskim dlateego raczej nie pomogę, ale łączę się w bólu, bo niestety wiem czym to pachnie

[nurek119]

Niestety nie chodze zbyt pozno spac kolo 22 wiec zaraz sie wybieram

Co do biustu to ja mam HH

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[klapkowa]

Melduję się szybko i ja!
Zrobiłam dziś level 1 Shreda, serię odwróconych pompek i brzuchów
A teraz wracam do anatomii
Spokojnej nocy dziewczyny

---------- Dopisano o 23:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

Napisane przez siabra;46633810
[I

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------[/I]

kurs dla pielęgniarek jako piguła muszę się szkolić

No proszę To jeszcze raz gratulacje! Ja właśnie robię opiekuna medycznego.

[Melonade]

Napisane przez BlankaSz

Melonade

Zrobiłam obiad - właśnie jem Możesz być ze mnie dumna!

Jestem bardzo dumna!

---------- Dopisano o 01:33 ---------- Poprzedni post napisano o 01:32 ----------

Napisane przez ArcymoneQ

No i ja jestem, bardzo zmęczona bo jakieś 30 minut temu skończyłam kosić, wszystko mnie boli, ale jestem szczęśliwa... ponadto przez te wczorajsze ćwiczenia dziś cały dzień mam zakwasy na brzuchu, śmieję się, że jakiś mięsień się tworzy
Oprócz tego zgrzeszyłam, zjadłam trochę frytek - zrobiłam je rodzińce, ale nie zjedli wszystkiego, więc troszkę podjadłam, dobrze że szybko poszłam kosić, dzięki temu nie wchłonełam całego talerza. Ehhh jestem zła na siebie
Aaa i ja też mam duży biust, nawet bardzo... przez co nawet nie myślę o bieganiu, mam jednak nadzieję, że troszkę się zmniejszy jak jeszcze schudnę.

Ps. Zielona herbatka wypita... zaczyna mi nawet smakować taka bez cukru!

A widzisz, mówiłam, że zmienisz nawyki to Ci posmakuje! Super!

---------- Dopisano o 01:34 ---------- Poprzedni post napisano o 01:33 ----------

Napisane przez nurek119

Ja tez zjadłam dziś frytki tyle dobrego ze z piekarnika

To dzisiaj jakiś frytkowy dzień, bo ja też jadłam . Ale niedużo i z piekarnika .

---------- Dopisano o 01:36 ---------- Poprzedni post napisano o 01:34 ----------

Napisane przez klapkowa

Melduję się szybko i ja!
Zrobiłam dziś level 1 Shreda, serię odwróconych pompek i brzuchów
A teraz wracam do anatomii
Spokojnej nocy dziewczyny .

I jak się shred podoba?

[ArcymoneQ]

Napisane przez siabra

CHOMIK? hmmm... biblioteke odwiedź

Biblioteke to ja mam w tym momencie w domu potrzebuję zakończenia pracy jedynie, na stronę napisałam a promotor chce na dwie - dlatego szukam inspiracji w innych pracach.

Napisane przez 1992MaDziuLeK

Skończyłam pisać pracę licencjacką ale z turystyki i rekreacji, a dokładniej o folklorze podhalańskim dlateego raczej nie pomogę, ale łączę się w bólu, bo niestety wiem czym to pachnie

Dzięki kochana kurde weny mi brak, jak się pisze dwie prace na raz to na prawdę można nie mieć pomysłów.

Melonade - a o której zjadłaś te frytki hmm ?

Ps. Śniadanie - Duuuuża kromka chleba z białym serem i ogórkiem zielonym, popijane mlekiem!

[1992MaDziuLeK]

Cześć dziewczyny!

Właśnie wybieram się zaliczyć swoje 7 km biegu dopóki jeszcze nie jest za gorąco później oczywiście śniadanie przewiduje płatki owsiane z jagodami goji, ćwiartka kostki twarogu i ogromny grapefruit

[Prannie]

Napisane przez aamidale

donkje ja już się nieco nauczyłam odróżniać jaja, te sklepowe mają inną konsystencję i kolor żółtka. Zdarzają się oszuści, ale rzadko bo im się to zwyczajnie nie opłaca. Zresztą, mój dziadek jest ogromnym entuzjastą prostego i zdrowego żywienia więc kładzione mam do głowy od lat czy chcę czy nie
Marzy Ci się wielki biust? Nic przyjemnego. Ot, dodatkowe parę kilo do noszenia, pilnowanie żeby czasem nic nie zwisało[mordercze szorowanie peelingiem], wieczne poprawianie i gmeranie "wracajcie dziewczynki na miejsca bo ludzie patrzą", wszystkie ładne bluzki nie są ładne na Tobie, a przy mojej urodzie - lata kompleksów, bo zawsze zakochiwałam się we wrażliwych inteligentach którzy mieli mnie za rozrywkową dziewczynkę. Dużo bym oddała za mały biust, obecnie mam rozmiar E do F.

Dałam sobie wycisk przez 20 minut tak, że jestem mokra jak mysz i kurcze, mam ochotę na jeszcze, ale boję się o to serducho swoje. Mam dziś nadmiar energii.

I to ma być duży biust - ja noszę obecnie H Karmię, ale gdy nie karmiłam , miałam G. Masakra!

[aamidale]

Napisane przez Prannie

I to ma być duży biust - ja noszę obecnie H Karmię, ale gdy nie karmiłam , miałam G. Masakra!

O kurczę, to współczuję Mi z moim jest ciężko to nie wiem co Twoj kręgosłup musi przeżywać

[nurek119]

Napisane przez aamidale

O kurczę, to współczuję Mi z moim jest ciężko to nie wiem co Twoj kręgosłup musi przeżywać

a miałaś kiedyś profesjonalnie dobierany biustonosz?

[Malinka_Malinka]

Napisane przez ArcymoneQ

A ja mam do was pytanko takie z innej beczki, szukam i szukam i znaleźć nie mogę... trzeba mi jakiegoś zakończenia do pracy lic. z pedagogiki specjalnej - żeby było coś o usprawnieniu fizycznym. Szukam i szukam i nie widzę nawet na chomiku, chyba że złe hasła wpisuję.

Jeśli ktoś coś widział lub zna jakiś ciekawy link to proszę o jego wpisanie.

PAPAPAPA

Moja siostra uczy wf, właśnie pisze prace na nauczyciela dyplomowanego - podpytam i dam znać.

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:46 ----------

Dziewczyny proszę o krytykę i dużo dobrych rad
Plan menu na dzisiaj:
7.00 Śniadanie : dwie kromki ciemnego pieczywa z serkiem Almette (dokańczam po moim synu serek, bo żal wyrzucić a mały wyjechał)
Truskawki
Kawa z mlekiem
ok 10:00 jogurt naturalny z morelami, siemieniem, suszonymi śliwkami
ok. 13 pojemniczek - sałata, pomidor, ogórek, pierś z kurczaka - podpieczona
ok. 15 - pomarańcza
ok. 17 - buszowanie po lodówce - muszę iść na zakupy - co polecacie?

[aamidale]

Napisane przez nurek119

a miałaś kiedyś profesjonalnie dobierany biustonosz?

Nie, nie miałam. Nawet nie wiem na czym to polega. Nie znalam nigdy żadnej koleżanki, która miałaby to robione a też mają spore.

A ja miałam dziś na śniadanie pomidora i wędlinę Cieszę się, że chociaż coś udalo mi się wcisnąć w siebie.

Pobierano mi krew i czuję się strasznie, ale się nie poddam! Wypiję kawę i lecę na rower, mimo że kropi, wieje i ogólnie nieciekawie jest.

[Prannie]

Napisane przez aamidale

Nie, nie miałam. Nawet nie wiem na czym to polega. Nie znalam nigdy żadnej koleżanki, która miałaby to robione a też mają spore.

A ja miałam dziś na śniadanie pomidora i wędlinę Cieszę się, że chociaż coś udalo mi się wcisnąć w siebie.

Pobierano mi krew i czuję się strasznie, ale się nie poddam! Wypiję kawę i lecę na rower, mimo że kropi, wieje i ogólnie nieciekawie jest.

Ja akurat z biustonoszami nie mam problemu "obcykałam" jeden rodzaj - panache superbra - i tylko takie noszę. Są drogie - ale czasem uda się dorwać jakąś promocję lub kupić używane. Teraz trochę gorzej - pożałowałam 200 zł na karmik i chodzę w byle czym.

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Napisane przez Malinka_Malinka

Moja siostra uczy wf, właśnie pisze prace na nauczyciela dyplomowanego - podpytam i dam znać.

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:46 ----------

Dziewczyny proszę o krytykę i dużo dobrych rad
Plan menu na dzisiaj:
7.00 Śniadanie : dwie kromki ciemnego pieczywa z serkiem Almette (dokańczam po moim synu serek, bo żal wyrzucić a mały wyjechał)
Truskawki
Kawa z mlekiem
ok 10:00 jogurt naturalny z morelami, siemieniem, suszonymi śliwkami
ok. 13 pojemniczek - sałata, pomidor, ogórek, pierś z kurczaka - podpieczona
ok. 15 - pomarańcza
ok. 17 - buszowanie po lodówce - muszę iść na zakupy - co polecacie?

Skąd ja znam to dokończanie - najgorzej, gdy obie babcie podrzucają ciasto czy coś równie niedozwolonego - żal wyrzucać i wtedy wiadomo co...a potem nerwy, że się tyje! Fajnie wygląda Twój jadłospis. W sumie jem podobnie - tylko cytrusów nie mogę, więc zamiast tego jem jabłko. A ten posiłek o 13 to jest obiad? U mnie, niestety, obiad bardziej solidny. Ja ostatnio kupuję produkty z firmy sante - zauważyłam, że są i bez cukru i bez pszenicy, ziarniste - czyli wydaje mi się, że powinny być ok. Ja w swoim jadłospisie mam też kaszę - pęczak - ma niski indeks glikemiczny, więc nie tuczy. Do śniadanka można też by było dodać warzywko Aha - i polecam serek wiejski. U mnie w domu dodają do niego dżem - swojej roboty. Ja jem w wersji be dżemu.

[aamidale]

Mi szczerze mówiąc w obecnym momencie zwyczajnie szkoda pieniędzy - chudnę i jeśli teraz kupię sobie biustonosz za 200 zł, to za parę miesięcy będzie on za mały i zmarnuję pieniądze. Do ćwiczeń mam sportowy i jest dobrany bardzo dobrze, ale zupełnie nie nadaje się na codzień, chyba że pod bluzę.
Ten panache wygląda na wygodny, faktycznie, fajne ramiączka ma. Słyszałam, że kobiety z dużym biustem powinny mieć ramiączka skrzyżowane na plecach, ale strasznie nieestetycznie to wyglądało na mnie.

[Eglel]

Rany, wciągu kilku dni naprodukowałyście tyle wiadomości, że ledwo nadążam z czytaniem.

Chciałabym wam podziękować za stronki z kalkulatorami kcal ...uświadomiłam sobie, ze moje dotychczasowe odchudzanie było śmiechu warte. Muszę poszukać wagi kuchennej w domu. Ostatni raz używałam jej do ważenia gekona, żeby sprawdzić czy zdrowo rośnie w szerz.

Zauważyłam, że dobrze rozwija się temat biustu Mnie niestety dopadła paskudna asymetria, z którą nic się nie da zrobić (prócz operacji oczywiście). W jednej piersi mam C w drugiej mniejsze B. Boje się, że jak zrzucę trochę tkanki tłuszczowej to zostanę z jednym cyckiem

[aamidale]

Napisane przez Prannie

Ja akurat z biustonoszami nie mam problemu "obcykałam" jeden rodzaj - panache superbra - i tylko takie noszę. Są drogie - ale czasem uda się dorwać jakąś promocję lub kupić używane. Teraz trochę gorzej - pożałowałam 200 zł na karmik i chodzę w byle czym.

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------



Skąd ja znam to dokończanie - najgorzej, gdy obie babcie podrzucają ciasto czy coś równie niedozwolonego - żal wyrzucać i wtedy wiadomo co...a potem nerwy, że się tyje! Fajnie wygląda Twój jadłospis. W sumie jem podobnie - tylko cytrusów nie mogę, więc zamiast tego jem jabłko. A ten posiłek o 13 to jest obiad? U mnie, niestety, obiad bardziej solidny. Ja ostatnio kupuję produkty z firmy sante - zauważyłam, że są i bez cukru i bez pszenicy, ziarniste - czyli wydaje mi się, że powinny być ok. Ja w swoim jadłospisie mam też kaszę - pęczak - ma niski indeks glikemiczny, więc nie tuczy. Do śniadanka można też by było dodać warzywko Aha - i polecam serek wiejski. U mnie w domu dodają do niego dżem - swojej roboty. Ja jem w wersji be dżemu.

Serek wiejski też z tego sante masz? Bo ja uwielbiam, ale mój strach przed konserwantami jest silniejszy

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

Napisane przez Eglel

Rany, wciągu kilku dni naprodukowałyście tyle wiadomości, że ledwo nadążam z czytaniem.

Chciałabym wam podziękować za stronki z kalkulatorami kcal ...uświadomiłam sobie, ze moje dotychczasowe odchudzanie było śmiechu warte. Muszę poszukać wagi kuchennej w domu. Ostatni raz używałam jej do ważenia gekona, żeby sprawdzić czy zdrowo rośnie w szerz.

Zauważyłam, że dobrze rozwija się temat biustu Mnie niestety dopadła paskudna asymetria, z którą nic się nie da zrobić (prócz operacji oczywiście). W jednej piersi mam C w drugiej mniejsze B. Boje się, że jak zrzucę trochę tkanki tłuszczowej to zostanę z jednym cyckiem

No tak to chyba nie będzie A to z natury tak masz czy jakiś uraz tkanek?

[ArcymoneQ]

Hej kobitki, bardzo fajny temat się rozpoczął, ja kupuję staniki z trumpfa (czy jak to się tam pisze), ewentualnie ostatnio zdarzyło mi się kupić polskie bo niby w promocji były za 70zł. i co... w polskich fiszbiny wyszły mi już po pierwszym praniu, a z trumpfa po chyba 5. Nie stać mnie na staniki za 200zł więc mam wielki problem z moją miseczką E. Doradzicie mi coś tańszego?

A tak w ogóle to połowa kary odbębniona, ale ciężko jest... wszystko mnie boli po wczorajszym.

Ps. Drugie śniadanie - gołąbek i pół kromki chleba.

[Eglel]

Napisane przez aamidale

No tak to chyba nie będzie A to z natury tak masz czy jakiś uraz tkanek?

Niestety tak, nie mogę na nic zwalić Zauważyłam to już w okresie dojrzewania, ale wiadomo, nikt nic nie chciał z tym robić 'bo dojrzewam'. A kiedy już dojrzałam, to wyszedł ze mnie taki spaczony owoc Powoli się do tego przyzwyczajam. Ale uraz zawsze zostanie. Ciężko jest dobrać stanik, o paradowaniu w stroju kąpielowym nie ma mowy i dochodzi jeszcze paranoja + niesamowity strach przed zbliżeniami z mężczyzną. Jak będę młoda, piękna i bogata to trzasnę sobie sztuczne a co!

[aamidale]

Ja jeszcze czasami wchodzę do takich małych sklepików, gdzie są krawcowe - tam można dostać staniki do 100 zł czasem, mam jeden taki który kupiłam w 2007 roku i nic mu jeszcze nie wylazło a go nie oszczędzałam. Tylko nieco za mały już się zrobił i trochę podarł z tyłu, ale to niedawno

[donkje]

Napisane przez Malinka_Malinka

[/COLOR]Dziewczyny proszę o krytykę i dużo dobrych rad
Plan menu na dzisiaj:
7.00 Śniadanie : dwie kromki ciemnego pieczywa z serkiem Almette (dokańczam po moim synu serek, bo żal wyrzucić a mały wyjechał) brak pełnowartościowego białka, trzeba było dorzucić chociaż 3-4plasterki chudej wędliny
Truskawki
Kawa z mlekiem
ok 10:00 jogurt naturalny z morelami, siemieniem, suszonymi śliwkami tu ok
ok. 13 pojemniczek - sałata, pomidor, ogórek, pierś z kurczaka - podpieczona warto skropić sałatę oliwą +mam nadzieję, że tej piersi sporo było, minimum te 150g, tak to ok
ok. 15 - pomarańcza lepiej dorzucić do tego chociażby 100g twarogu, albo jakiś serek wiejski
ok. 17 - buszowanie po lodówce - muszę iść na zakupy - co polecacie? kotlety z tuńczyka, pierś z kurczaka, twaróg, omlet? jest dużo opcji!

dopisałam swoje uwagi, ogólnie nienajgorzej

Napisane przez aamidale

Pobierano mi krew i czuję się strasznie, ale się nie poddam! Wypiję kawę i lecę na rower, mimo że kropi, wieje i ogólnie nieciekawie jest.

Jak czujesz się słabo, nie ma co szarżować. Ja oddaję krew regularnie i kiedyś po donacji wybrałam się na siłownie i kiepsko było, oj kipsko

Napisane przez Prannie

Skąd ja znam to dokończanie - najgorzej, gdy obie babcie podrzucają ciasto czy coś równie niedozwolonego - żal wyrzucać i wtedy wiadomo co...a potem nerwy, że się tyje! Fajnie wygląda Twój jadłospis. W sumie jem podobnie - tylko cytrusów nie mogę, więc zamiast tego jem jabłko. A ten posiłek o 13 to jest obiad? U mnie, niestety, obiad bardziej solidny. Ja ostatnio kupuję produkty z firmy sante - zauważyłam, że są i bez cukru i bez pszenicy, ziarniste - czyli wydaje mi się, że powinny być ok. Ja w swoim jadłospisie mam też kaszę - pęczak - ma niski indeks glikemiczny, więc nie tuczy. Do śniadanka można też by było dodać warzywko Aha - i polecam serek wiejski. U mnie w domu dodają do niego dżem - swojej roboty. Ja jem w wersji be dżemu.

Wszystko jedzone w nadmiarze tuczy, czy to kasza czy warzywa czy słodycze. Jesli człowiek trzyma się zapotrzebowania kalorycznego to nie tuczy nic, trzeba się tylko mieścić w okreslonym przedziale kalorycznym. Niskie ig nie określa tego, czy coś jest tuczące czy nie. Niskie ig po prostu nie powoduje skoków cukru we krwi, ale nie jestem zwolennikiem teorii ig. Każda kasza jest ok i jaglana, i gryczana i pęczak