Mamusie Majowe 2015 ! - część 4

[scotasia]

Napisane przez Baset

dzięki dziewczyny

Crumble jeśli to skok, to zauważyłam, że wszystko musze robić przy niej ja. kiedyś tż na noc usypiał, teraz mu wrzeszczy.

Scotasia Kochana, czyli nie jestem sama. też mi śpi na klacie. ale dziś to ja spróbuje ja odkładać... moze to coś da... no i my zaczynamy w srode 16 tc. a mecze sie juz tydzień....
no i z tym spanie do kitu zaczeła śmiać sie w głos, piszczeć, krzyczeć, reagować na imię, porządnie chwytać, ale ytrzymać jeszcze nie umie.


Wasze dzieciaczki śpią przy świetle?



jutro ide do pulmonologa... kciuki trzymajcie.

U mnie nie ma spania w dzień na klacie, bo ja muszę dom ogarnąć, obiad dla synka i męża zrobić.. więc odkładam do skutku.
U nas świeci się lampka w korytarzu,bo synek uprawia nocne wędrówki

Ja mam NAN, młoda nie chce pić. Ale mojego odciągniętego z butelki też nie chce, więc u nas to raczej sprawa butelki niż mleka? A może kupię Bebiko, kto wie, może zasmakuje..

[Lily ofthe Valley]

Mysle zwracam uwage dosc jasno i dobitnie a najczesciej po prostu podchodze zabieram dziecko i gdzies klade.

Powiem wam ze mam wrazenie ze z dnia na dzien jest coraz gorszy do wytrzymania i czekam na kazda drzemke jak na zbawienie. Nie wiem czemu jest taki marudny nieczym nie potrafi sie zajac.
Dzis mamy 20 tydzien

[201606011622]

Bebiko slodkie i takie jakby tlusciejsze , powinno smakowac. Boziu jak ja się cieszę że Kuba prawie odrazu butelke złapał

[truskawkaxx]

Tak was czytam i doceniam jakie kp jest wygodne.

A u mnie skoku i nawału pokarmu ciąg dalszy. Odciągam dwa razy dziennie po 250ml i to do uczucia względnej ulgi. Mała je jak jadła co trzy godziny ale w nocy budzi mi się znów co dwie . . . Może to jest powód tej nadprodukcji . . . Ale uciążliwe to strasznie jest.

Dziś ciut lepiej. Rano drzemki 50 minut. Teraz śpi od godziny i może pośpi dłużej. Zobaczymy. Dom dałam radę posprzątać , obiad zrobić , pranie trzy automaty. Nie jest źle. No i dziś siedzi w bujaku na macie a wczoraj nawet na rękach ryk i ryk . . .

[scotasia]

Napisane przez ola_la_7676

Bebiko slodkie i takie jakby tlusciejsze , powinno smakowac. Boziu jak ja się cieszę że Kuba prawie odrazu butelke złapał

Ja głupia byłam, że nie podawałam małej systematycznie swojego mleka z butelki Ale odciąganie dla mnie to horror, prawie nic nie leci...
No nic, mam nadzieję, że w końcu załapie.

Lily czas szybko leci, niedługo nasze maluszki będą raczkować po domu i śmiać się pełną buzią

[201606011622]

Kurier ze zdjeciami miał być do 13:30 i coś go nie widać.

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

Za to termoopakowanie przyszło poczta . pierozkowa, dzięki za polecenie, fajne

[agnes188]

Napisane przez mimi_77

Hej. Tosia nie chce pic hippa. Dzis tz musial ja przywiezc do mnie do pracy alr teznie chciala cyca... szok! W domu dawala.jej teaciowa i prawie rzygala tym mlekiem. 5 dych poszlo sie,..

Jakie mleko polecacie? Bebiko czy nan/

Moja po bebiko miala zaparcia a pozniej wysypke.niechetnie je pila.po nanie ha czyli dla alergikow miala ogromny problemz kupa przez pare dni nie bylo a jak juz to czarma smolista.zwykly nan to ulewania ciagle i nie rozla przez ponad dwa tyg na wadze z kupa nadal problem.za to enfamil zwykly atrzal w dziesiatke duzy na gemini ma super cene.pije chetnie kupa jest codziennie.dwa razy zdarzylo sie ze byla po poltora dnia.dziecko sie najada nie ulewa praktyxznie.raz na pare dni sie zdarzy.zaluje ze od pocaqtku nie byl enfamil chcialam ale kazdy mowil bebiko najtansze pije niech pije

Napisane przez truskawkaxx

Tak was czytam i doceniam jakie kp jest wygodne.

A u mnie skoku i nawału pokarmu ciąg dalszy. Odciągam dwa razy dziennie po 250ml i to do uczucia względnej ulgi. Mała je jak jadła co trzy godziny ale w nocy budzi mi się znów co dwie . . . Może to jest powód tej nadprodukcji . . . Ale uciążliwe to strasznie jest.

Dziś ciut lepiej. Rano drzemki 50 minut. Teraz śpi od godziny i może pośpi dłużej. Zobaczymy. Dom dałam radę posprzątać , obiad zrobić , pranie trzy automaty. Nie jest źle. No i dziś siedzi w bujaku na macie a wczoraj nawet na rękach ryk i ryk . . .

Zazdroszcze nawalu mi jeszcze troche leci mloda przez ostatnie dwa tyg raz jadla mega dlugo i dwa trzy razy chwilke ale ostatnie trzy dni praktycznie odrzuca cyca.walczylam o kazda krople ale to chyba koniec.walczylam ale jestem zla na siebie ze za malo.


Dziewczyny zarejstrowalam sie na stronie hippa i przyszlo mi mleko.probki.tak mowie jakby ltoras chciala.

Wysłane z mojego LG-D405 przy użyciu Tapatalka

[Lily ofthe Valley]

Napisane przez scotasia

Ja głupia byłam, że nie podawałam małej systematycznie swojego mleka z butelki Ale odciąganie dla mnie to horror, prawie nic nie leci...
No nic, mam nadzieję, że w końcu załapie.

Lily czas szybko leci, niedługo nasze maluszki będą raczkować po domu i śmiać się pełną buzią

Oby bo zwariuje nie wiem czy tylko mi sie taki trudny przypadek trafil, na poczatku byl aniol

Napisane przez ola_la_7676

Kurier ze zdjeciami miał być do 13:30 i coś go nie widać.

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

Za to termoopakowanie przyszło poczta . pierozkowa, dzięki za polecenie, fajne

Rzucisz linka do opakowania?

[jagodowa07]

Napisane przez Madeleine05

Z racji tego, że to jest wasz ślub, TZ powinien zastąpić granatową koszulę białą koszulą i do tego może dobrać muchę/krawat w ciemniejszym odcieniu twojego bukietu w jakiś delikatny deseń. Do tego klasyczna, biała poszetka.

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------


Pokrojoną na małe kawałeczki razem z ziemniakiem w jednym garnku - aż się zrobiły miękkie, tak, żeby można je było rozgnieść łyżeczką

Dzięki, to jak wrócę że spaceru to się zabieram za dynie tylko nie wiem czy można zamrozić taka papke gotową, czy lepiej w słoiczki?

Napisane przez Anol

Śpi tyle samo co na cycu. Teraz to się różnie budzi, wcześniej to była 4-5,
a teraz to loteria, wstanie o 2 i 5, albo tylko o 5, albo 2-3 i śpi do rana, nie ma żadnych reguł. No i kręci się strasznie, że mi ciężko spać.
Usypiam zazwyczaj na poduszce, ale zdarza sie, że noszę bo trzeba mocno przytulić i tylko jak noszę jest cicha, a tak to marudzi i płacze.







No moja też teraz co chwilę coś nowego robi, ale czy to faktycznie wywołuje u nich ten stan marudy i płaczka? No ok, wolę wierzyć, że tak
Co do butelek to Oliwia od początku była na butelce i cycu i z każdej butli wcina.







Nie chwal dnia

To podobnie jak u nas te pobudki, nie do przewidzenia ostatnio. Rano dziś to w ogóle co godzinę no i trochę przysypial przy cycu ale ja jestem nieprzytomna.

Mają wasze dzieci dłuższe drzemki w dzień? Bo mój to nawet na spacerze pół godziny, i nic dłużej, a potem ziewa dalej i nie zasnie.

[201606011622]

Napisane przez Lily ofthe Valley

Oby bo zwariuje nie wiem czy tylko mi sie taki trudny przypadek trafil, na poczatku byl aniol

Rzucisz linka do opakowania?

Wpisz na allegro skip hop, na tel ciężko mi link wrzucic

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

Napisane przez jagodowa07

Dzięki, to jak wrócę że spaceru to się zabieram za dynie tylko nie wiem czy można zamrozić taka papke gotową, czy lepiej w słoiczki?

To podobnie jak u nas te pobudki, nie do przewidzenia ostatnio. Rano dziś to w ogóle co godzinę no i trochę przysypial przy cycu ale ja jestem nieprzytomna.

Mają wasze dzieci dłuższe drzemki w dzień? Bo mój to nawet na spacerze pół godziny, i nic dłużej, a potem ziewa dalej i nie zasnie.

50 minut max

[scotasia]

Jagodowa moja A. ma trzy drzemki. Dwie (rano i po południu) po 30min, a jedną w południe jest szansa na przedłużenie. Tzn. śpi 30min, po czym biorę ją szybko do cyca i dosypia jeszcze nawet do 2 godz! Ale nie zawsze się udaje ją tak "przedłużyć":rolleyes :

[mykofenolan mofetilu]

Napisane przez sara3008

zeby dobrze bylo.

chcial czy nie chcial Sara musi sie wziac za robote kolezanka mojej mamy mi dynie, marchewke, ziemniaczki i jabluszka przyniosla wypadaloby malemu sloiczkow zrobic i tu pytanie: z czym dynie robic?

Ja za radą Fistaszka robiłam solo, potem będę mieszać. A wody wlałam minimalnie.

Napisane przez jagodowa07

To ja podłączam się pod pytanie, bo mam dynię W ogóle można tak zrobić że warzywa w słoiczkach/ czy też mrozić same,a potem łączyć przed podaniem np. jabłko z marchewką, dynię z ziemniakiem?

Baelka

Napisane przez scotasia

Hej
Baset u mnie to samo, więc łączę się w bólu od tygodnia mała ciężko zasypia, a odłożenie jej do łóżeczka graniczy z cudem Dziś wstała o 6.30 i dopiero przed chwilą udało mi się ją odłożyć. Ciekawe, ile pośpi... W nocy podobnie, pierwszy sen do 1 w łóżeczku, a potem godzinę z nią walczyłam, żeby odłożyć. W końcu się poddałam i spała na mnie Bo jej nie wystarczy spać obok, musi na rękach, albo na klacie. U nas 19 tydz leci, po cichu liczę, że wraz z końcem tego tyg będzie po skoku i wróci moje dziecko
W ogóle mam wrażenie, że znów jej brzuszek dokucza Już mało co jem, bo się boję, że jej zaszkodzi Chciałam wprowadzić butelkę i Agatka wcale jej nie chce Ani mm, ani mojego odciągniętego mleka (szaleństwo, przez godzinę z obydwu piersi 60ml).

Jak nauczyć piersiowe dziecko butelki?? Zamówiłam tą tommee tippi, mam nadzieję, że faktycznie taka super jest

Przepraszam, że tak tylko o sobie...
Zdrówka życzę zasmarkanym maluszkom

Anol ja w skoki wierzę. U nas razem z tym beznadziejnym spaniem mała zaczęła fajnie gadać w końcu, piszczeć i przewracać się

Ja też mam wrażenie, że moją boli brzuch! Od ponad tygodnia, dzis pomogło noszenie na ramieniu jak przy kolkach - a była to 4.20 - i pestki wiśni na brzuch. Codziennie coraz gorzej.
Co do butelki to moja dalej nie pije, raz w czwartek się pomyliła i złapała 30 ml, a było to x butelki MAM. Ogólnie chyba najlepsza z 8 jakie posiadam.

Napisane przez Madeleine05

Z racji tego, że to jest wasz ślub, TZ powinien zastąpić granatową koszulę białą koszulą i do tego może dobrać muchę/krawat w ciemniejszym odcieniu twojego bukietu w jakiś delikatny deseń. Do tego klasyczna, biała poszetka.

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------


Pokrojoną na małe kawałeczki razem z ziemniakiem w jednym garnku - aż się zrobiły miękkie, tak, żeby można je było rozgnieść łyżeczką

Popieram białą koszulę i ciemną muchę!

Napisane przez Baset

dzięki dziewczyny

Crumble jeśli to skok, to zauważyłam, że wszystko musze robić przy niej ja. kiedyś tż na noc usypiał, teraz mu wrzeszczy.

Scotasia Kochana, czyli nie jestem sama. też mi śpi na klacie. ale dziś to ja spróbuje ja odkładać... moze to coś da... no i my zaczynamy w srode 16 tc. a mecze sie juz tydzień....
no i z tym spanie do kitu zaczeła śmiać sie w głos, piszczeć, krzyczeć, reagować na imię, porządnie chwytać, ale ytrzymać jeszcze nie umie.


Wasze dzieciaczki śpią przy świetle?



jutro ide do pulmonologa... kciuki trzymajcie.

Zdrowiej dla oczu dziecka jak śpi w ciemności

Napisane przez baelka

Widzę że każdy wie lepiej niż matka co będzie dla jej dziecka dobre

Dokładnie!

Napisane przez Baset

taaa.
a moje zwracanie uwagi: nie noś przodem do świata odbija się echem...

a wczoraj ją na siłę z nosidełka wyciągała.
wrociliśmy od brata, mąż postawił nosidełko, mówię, nie wyciągać bo jest zgrzana (wiatr wiał), a ona na siłę ją wyciągała owijając kocykiem, bo chciała ponosić. efekt? histeria na widok babci.

Moja dziś jeszcze nic spała a wstała o 6.30

[moniisia90]

Sara - u nas byl skok na raty ten 14-19 tydzień...

Wczoraj miałyśmy znów marude a dzis... Dziecko mi się samo do siadu podniosło!! Ja nad nią sie nachylilam i trzymałam za rączki a ta hop i siedzi.... No szok, nawet jej nie podciagalam....

Baelka - zęby? Fajnie ze przynajmniej wiesz

U nas Lenka dzis preferuje gryzienie sutków niż ssanie

Takze ja wierze w skoki i Lena śpi po ciemku



Lily - u nas tez ... Byliśmy u mojej babci widzę ze Lena spiaca wiec ja usypiam a babcia ja zagaduje i mówi ze na sile chce dziecko uśpić jak ona nie chce spać. Wiec tam nie zasnęła ale jak tylko weszliśmy do cioci to mimo gadania i trzaskania szafek zasnęła od razu...







Bset - czadem lepiej wyjść na takich, dla dobra dziecka... W końcu to ono jest najważniejsze a niw to co ludzie mówią...



Pierozkowa - przyszla chusta!!

[scotasia]

Myko 8 butelek masz? A Twoja Zosia ciągnie smoczka zwykłego, uspokajacza? Bo moja nie i obawiam się, że z butelką też będzie ciężko Mąż się śmieje, że z łyżeczki będzie mleko piła...
Jeny współczuję, moja też wstała o 6.30 ale przed 11 padła na 30min i teraz po 13 na 30min, po czym ją cycem dobiłam i śpi dalej. Oby jak najdłuzej

Monisia wow, brawo dla Lenki

Idę robić kopytka, bo zaraz moje chłopaki wrócą

[Iluzja00]

Mamy zdjecia plenerowe Tzn jeszcze nie mamy bo musze przelew najpierw zrobic

[Anol]

Napisane przez jagodowa07

Dzięki, to jak wrócę że spaceru to się zabieram za dynie tylko nie wiem czy można zamrozić taka papke gotową, czy lepiej w słoiczki?

To podobnie jak u nas te pobudki, nie do przewidzenia ostatnio. Rano dziś to w ogóle co godzinę no i trochę przysypial przy cycu ale ja jestem nieprzytomna.

Mają wasze dzieci dłuższe drzemki w dzień? Bo mój to nawet na spacerze pół godziny, i nic dłużej, a potem ziewa dalej i nie zasnie.

Do 50 min, ale zazwyczaj to 30-40 min, nawet na spacerze dłużej nie pośpi, no i tak nieraz ziewa przez pol godziny po obudzeniu.

Napisane przez scotasia

Myko 8 butelek masz? A Twoja Zosia ciągnie smoczka zwykłego, uspokajacza? Bo moja nie i obawiam się, że z butelką też będzie ciężko Mąż się śmieje, że z łyżeczki będzie mleko piła...
Jeny współczuję, moja też wstała o 6.30 ale przed 11 padła na 30min i teraz po 13 na 30min, po czym ją cycem dobiłam i śpi dalej. Oby jak najdłuzej

Monisia wow, brawo dla Lenki

Idę robić kopytka, bo zaraz moje chłopaki wrócą

Moja klucha też nie lubi smoczka, żadnego, a butle każdą ciągnie

[truskawkaxx]

Napisane przez jagodowa07

Dzięki, to jak wrócę że spaceru to się zabieram za dynie tylko nie wiem czy można zamrozić taka papke gotową, czy lepiej w słoiczki?

To podobnie jak u nas te pobudki, nie do przewidzenia ostatnio. Rano dziś to w ogóle co godzinę no i trochę przysypial przy cycu ale ja jestem nieprzytomna.

Mają wasze dzieci dłuższe drzemki w dzień? Bo mój to nawet na spacerze pół godziny, i nic dłużej, a potem ziewa dalej i nie zasnie.

Napisane przez scotasia

Jagodowa moja A. ma trzy drzemki. Dwie (rano i po południu) po 30min, a jedną w południe jest szansa na przedłużenie. Tzn. śpi 30min, po czym biorę ją szybko do cyca i dosypia jeszcze nawet do 2 godz! Ale nie zawsze się udaje ją tak "przedłużyć":rolleyes :

U mnie jak samo. Tyle że drzemka rano około 40 do 50 minut. I dospać mogę ją bez cyca. Wystarczy pobujać wózkiem albo jak teraz mi śpi w sypialni to dac smoka i robić cii i trochę pokołysać dupką. I śpi dalej. Teraz już śpi ponad 2 godziny.

Ale śpi dłużej odkąd z 4 krótkich drzemek przeszła na trzy. I nie idzie na drzemkę po 1.15 czy 1.30 a po 2 godzinach.

Średnio wstaje około 7.30/8 to drzemka około 9.30/10 a potem 12.30/13 jest ta długa i. Około 17 pół godzinna. W dobry dzień pada spać o 19.30/20. W gorszy ciągle się wieczorem budzi albo śpi tylko przy cycu.

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Zauważyłam że jak ja dolulam i śpi te dwie godziny w ciągu dnia to lepsza jest. Chętniej się sama bawi. Nie marudzi. Więc staram się ją zawsze dolulać

[201606011622]

Kurcze od 3 dni brzuch boli jak na okres a okresu nie widać.... wczoraj tak bolal że myślałam że dostałam a tu nic

[moniisia90]

To u nas drzemki jak u Truskawki plus 1 ok 15 no i wszystkie po pól h... Nie ma bata czasem ta pierwsza sue dluzsza zdarzy...

[Iluzja00]

Napisane przez ola_la_7676

Kurcze od 3 dni brzuch boli jak na okres a okresu nie widać.... wczoraj tak bolal że myślałam że dostałam a tu nic

Moze ciaza ;> :P

Lada chwila pewnie dostaniesz skoro Cie boli.
Chociaz pamietam ze po ciazy tez czulam takie bole a pierwsza @ dostalam dopiero w lipcu

[201606011622]

Napisane przez Iluzja00

Moze ciaza ;> :P

Lada chwila pewnie dostaniesz skoro Cie boli.
Chociaz pamietam ze po ciazy tez czulam takie bole a pierwsza @ dostalam dopiero w lipcu

Ja pierwsza 2 mies po porodzie
No i wolałabym jednak żeby to nie była ciaza

Niby spirala jest ale jak okresu nie mam to trochę niepewnie się czuje

Brzuch boli jak diabli, typowo okresowo

[Iluzja00]

Napisane przez ola_la_7676

Ja pierwsza 2 mies po porodzie
No i wolałabym jednak żeby to nie była ciaza

Niby spirala jest ale jak okresu nie mam to trochę niepewnie się czuje

Brzuch boli jak diabli, typowo okresowo

Ale to co, myslisz ze to moze byc ciaza? Spoznia Ci sie czy po prostu boli Cie brzuch i dziwnie sie czujesz ze jeszcze nie masz?

[mimi_77]

Dzieki dziewczyny za odp. Widze ze zdania podzielone alr kupilam bebiko. Nie kosztuje az tyle . Tego hipp mi szkpda,.tyle kasy. Tosia tez prawie rzygala po nim ale to chyba dlategp ze.to ha.

[201606011622]

Napisane przez Iluzja00

Ale to co, myslisz ze to moze byc ciaza? Spoznia Ci sie czy po prostu boli Cie brzuch i dziwnie sie czujesz ze jeszcze nie masz?

Znaczy tak nie wiadomo kiedy powinnam dostać. W lipcu 5 miałam w sierpniu 9.. a teraz boli ten brzuch jak na okres a okresu nie ma. Trochę mi nieswojo nie no ciaza chyba nie, musialabym być mega pechowcem żeby zajść niespełna miesiąc po zalozeniu spirali. oby nie, nie chce drugiego dziecka na pewno nie w tym roku ani w nastepnym

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Kuba wali kupe... strach bd przewijac , śmierdzi z daleka.

[Baset]

Ola może to działanie spirali?

Sukces! odłożyłam Małą do wózka i śpi już 2h!

zauważyłam, że ta drzemka ok 12. jest zawsze dluższa czy to spacer czy to w domu.


dziś idę do dentysty
jutro pulmonolog. bleh...
potem zostaje mi czekać na wyznaczenie terminu komisji...



a w ogóle to coś wam w klubie naskrobię. zajrzyjcie za 5 minut.

[201606011622]

Napisane przez Baset

Ola może to działanie spirali?

Sukces! odłożyłam Małą do wózka i śpi już 2h!

zauważyłam, że ta drzemka ok 12. jest zawsze dluższa czy to spacer czy to w domu.


dziś idę do dentysty
jutro pulmonolog. bleh...
potem zostaje mi czekać na wyznaczenie terminu komisji...



a w ogóle to coś wam w klubie naskrobię. zajrzyjcie za 5 minut.

No moze i taki efekt. Bo na miedzianej podobno obfite i bolesne. Ale dała ta ze srebrem niby żeby lżejsze były. No zobaczymy. Przynajmniej na slub nie dostanę

[Baset]

Napisane przez ola_la_7676

No moze i taki efekt. Bo na miedzianej podobno obfite i bolesne. Ale dała ta ze srebrem niby żeby lżejsze były. No zobaczymy. Przynajmniej na slub nie dostanę

a poza tym czułaś się inaczej po założeniu spirali?
bo zaczynam poważnie nad tym myśleć.

[dorka607]

Napisane przez jagodowa07

Dzięki, to jak wrócę że spaceru to się zabieram za dynie tylko nie wiem czy można zamrozić taka papke gotową, czy lepiej w słoiczki?

To podobnie jak u nas te pobudki, nie do przewidzenia ostatnio. Rano dziś to w ogóle co godzinę no i trochę przysypial przy cycu ale ja jestem nieprzytomna.

Mają wasze dzieci dłuższe drzemki w dzień? Bo mój to nawet na spacerze pół godziny, i nic dłużej, a potem ziewa dalej i nie zasnie.

Moja 3 drzemki po 30 min. I to od 6 do 19-20 jej wystarcza

[Iluzja00]

Napisane przez ola_la_7676

No moze i taki efekt. Bo na miedzianej podobno obfite i bolesne. Ale dała ta ze srebrem niby żeby lżejsze były. No zobaczymy. Przynajmniej na slub nie dostanę

Mi @ wypadala 18 ,19 bo w lipcu i sierpniu tak mialam, i tylko myslalam jak to bedzie na slubie ;/
A tu prosze.. tydzien wczesniej. Wiec niestety Olka nigdy nie wiadomo

[Crumble]

Napisane przez Lily ofthe Valley

Mysle ze jak tz zobaczyl do czego to doprowadzilo to napewno bedzie zwracal uwage tylko mam wrazenie ze potem wychodzimy na takich co dziecka nie pozwalaja tknac



Artur zachowuje sie jakby sie cofnal, lezy na macie na plasko i niczym sie nie bawi

To ponoc normalne w skoku ze jest wrazenie cofniecia. A arturek wczesniej urodzony wiec ma korygowane tygonie

Napisane przez Madeleine05

Proszę

Lily - myślę, że dużo zależy od twojej postawy i stanowczości. Jeśli delikatnie zwracasz uwagę, to ludzie którzy myślą, że są mądrzejsi od ciebie i tak zrobią po swojemu. Jeśli nie umiesz dobitnie i stanowczo wyegzekwować takiego zachowania, jakiego oczekujesz, polecam powołać sie na autorytet - np. lekarza. Lekarz zabronił tak nosić! i koniec kropka - w końcu teściowa czy kto tam nie będzie podważać tego co powiedział lekarz. I za każdym razem tak samo, aż się nauczą, że ma być tak jak mówisz.

No co ty! Sa ludzie dla ktorych lekarz nie jest autorytetem, bo kiedys bylo inaczej i jakos dzieci zyly etc.. Niektorym nie wytlumaczysz

Napisane przez Baset

Crumble powiedziałam jej, ona nic sobie z mojego gadania nie robi. tz też jej powiedział i lipa. ma to nasze zwracanie uwagi gdzies...
jak ona wraca z pracy to ja sie z Mała ulatniam, ale czasem na nia wpadam.
ciężko gdy mieszkamy razem...

No ciezko wiem, a jak tam rozmowy o kredycie?

Napisane przez Lily ofthe Valley

Mysle zwracam uwage dosc jasno i dobitnie a najczesciej po prostu podchodze zabieram dziecko i gdzies klade.



Powiem wam ze mam wrazenie ze z dnia na dzien jest coraz gorszy do wytrzymania i czekam na kazda drzemke jak na zbawienie. Nie wiem czemu jest taki marudny nieczym nie potrafi sie zajac.

Dzis mamy 20 tydzien

Napisalam juz wyzej o korygowaniu tygodni:p

Michas zrobil mi awanture na spacerze, zasnal, w ogole nalo jadl od 11:/ ale spal moze 10 min bo weszlismy do klatki i juz sie obudzil :/ nie chce spac.. Harcuje w lozku i zaczyna wyciagac raczki do zabawek z karuzeli, wiec lada dzien bede zdejmowac...

Ale jest inny jakos. Taki rozumny i wysmial mnie na placu zabaw jak cyca wyciagnelam