Lutowo marcowe mamusie - zgłoście się! - Strona 26 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2006-02-21, 18:27   #751
kostka.kr
Zadomowienie
 
Avatar kostka.kr
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 458
GG do kostka.kr
Dot.: Lutowo marcowe mamusie - zgłoście się!

Cytat:
Napisane przez płatek1
Śliczny ten komplecik wygląda jak nowy, u nas nie ma takich ciuszków w sklepach z odzieżą używaną, same szmatki.
To zależy od sklepu i dnia dostawy, bo w większości sklepów są faktycznie same szmaty, wyciruchy. Tu po prostu trzeba trafić.

A co do brzuszka, to uspokoiłaś mnie . Bałam się już, że coś jest nie tak. Faktycznie czasem brzuch jest tak napięty, że wydaje się jakby zaraz miał pęknąć no i przy okazji skóra swędzi niemiłosiernie .
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy:
cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie."
Paulo Coelho

kostka.kr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-02-21, 18:30   #752
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Lutowo marcowe mamusie - zgłoście się!

Ja slyszałam ze napinanie sie brzuszka to tzw. stawianie macicy, czyli normalny objaw w naszym stanie . Ja mam co prawda brzuch miekki, ale wielki przeogromnie, skóra tez jest napięta, choc o dziwo - rozstępow brak (a kysz, odpukać )
Własnie wróciłam od ginki i wszystko wskazuje na to ze nie urodze wczesniej - i dobrze , szyjka twarda, nieskrócona, zero rozwarcia, nic nie wskazuje zeby miało sie cos szybko zmienic. W takim razie chyba zdążę z tą całą robotą, przyznam ze sie troche odstresowałam
Kostko ciuszek śliczny, qrcze bo wsiade w auto i przyjade do Krk-a, w koncu to niedaleko, a takie cudne ubranka jak prosto ze sklepu .
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-02-21, 18:49   #753
kostka.kr
Zadomowienie
 
Avatar kostka.kr
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 458
GG do kostka.kr
Dot.: Lutowo marcowe mamusie - zgłoście się!

Cytat:
Napisane przez kasiulka
Kostko ciuszek śliczny, qrcze bo wsiade w auto i przyjade do Krk-a, w koncu to niedaleko, a takie cudne ubranka jak prosto ze sklepu .
Nie ma sprawy . Przyjeżdżaj póki jeszcze czas, wybierzemy się razem na zakupy .
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy:
cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie."
Paulo Coelho

kostka.kr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-02-21, 21:00   #754
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Lutowo marcowe mamusie - zgłoście się!

Kasiulko nam pisane jest urodzić nieprędzej jak w marcu , chociaż przyznam się że chciałabym już tulić do serca Mateuszka. Jeszcze musimy poczekać . Kostko ja też chętnie bym z Wami pobuszowała po sklepach, ale do Krakowa to mi daleko .
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-02-21, 21:09   #755
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 150
GG do Joasiaa
Dot.: Lutowo marcowe mamusie - zgłoście się!

Jestem wykończona, obolała i chce mi się płakać. Mam dosyć. Do tego mój TŻ działa na mnie jak płachta na byka. Ide spać. Mam dzieje że bedziecie miały spokojną noc i wasze maluszki dadzą Wam pospać bo ja na to nie licze.
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-02-21, 21:32   #756
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Lutowo marcowe mamusie - zgłoście się!

Joasiu, nie wiem co sie stało, ale mam nadzieje ze zły nastrój szybko minie .... masz prawo byc zmeczona i obolała, w koncu dopiero co urodziłaś, trzymam kciuki zeby jutro zaswieciło słoneczko
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-02-22, 08:14   #757
kostka.kr
Zadomowienie
 
Avatar kostka.kr
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 458
GG do kostka.kr
Dot.: Lutowo marcowe mamusie - zgłoście się!

Joasiu dziś kolejny dzień. Wierzę, że miałaś spokojną noc i odpoczęłaś, a przy tym wrócił Ci dobry humor . Mam nadzieję, że tak jest.
Mam pytanie do Ciebie, czy jak kładziesz Julcię spać to zakładasz jej czapeczkę, czy nie jest to konieczne?
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy:
cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie."
Paulo Coelho

kostka.kr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-02-22, 08:31   #758
ma-li-na
Zadomowienie
 
Avatar ma-li-na
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 1 787
Dot.: Lutowo marcowe mamusie - zgłoście się!

dobry kochane!

jak wam sie spało ?mnie bardzo dobrze ale zaczeło mnie cos bolec spojenie łonowe czy to normalne czy powinnam jeszcze przed porodem zgłosic to do lekarza???
wczoraj dzwoniła do mnie moja babcia i pytała czy juz urodziłam fajnie by było ! miałam isc dzis na zakupy ale mi sie niechce i nie mam zamiaru nigdzie wychodzic na ten deszcz bede sie byczyc cały dzien i nic nie robic <heheh nawet wczoraj w nocy zrobiłam gołąbki na dzisiejszy obiad >szczyt lenistwa :P:P

Kasiulko podejzewam ze urodzisz wczesniej ode mnie albo przynajmniej w lutowej mamci stane sie marcową

dziewczyny 3mcie kciuki zebym urodziła w tym tygodniu <najlepiej tak jak jest to palowane> bo ja juz nie wytrzymam!!!!!!!!!!!!!!
__________________
48 kg! 23kg lzejsza

walka o zdrowe wlosy

26 grudzien 2011 ostatnie farbowanie
13 luty 2012- rozwod z suszarka i prostownica!
ma-li-na jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-02-22, 09:56   #759
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Lutowo marcowe mamusie - zgłoście się!

Cześć dziewczyny
Malinko nie martw się napewno niedługo urodzisz trzymam kciuki .Tylko się nie stresuj , bo przez kolano jeszcze przed porodem. Swoją drogą ja też boję się przenoszenia, najlepiej jest urodzić w terminie lub pare dni przed zwłaszcza, że tyle czekamy na nasze maleństwa i kolejne dni robią się uciążliwe, więc doskonale Cię rozumiem Malinko.

Joasiu mam nadzieje, że u ciebie wszystko wporządku, że Julcia dała Ci się wyspać, a z facetami tak już bywa mądrzą się i wiedzą wszystko najlepiej, a jak są potrzebni to nagle dwie lewe ręce mają przy dzieciach ( i nie tylko ).
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-02-22, 11:03   #760
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 150
GG do Joasiaa
Dot.: Lutowo marcowe mamusie - zgłoście się!

Witam
Dzisiaj już u mnie lepiej. Byłam wczoraj wściekła bo źle się czułam a mój mąż gdzieś zniknął i musiałam sama kąpać małą. Wyspałam się i jest ok. Zresztą mam straszną emocjonalną huśtawke.
Czapeczke zakładam Julci tylko po kąpaniu. Mam ciepło w pokoju i położna radziła żeby nie przesadzać.
Malina ty masz termin na sobote? Wierze że to czekanie Cie wykańcza.
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-02-22, 12:17   #761
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Lutowo marcowe mamusie - zgłoście się!

Kochane właśnie wróciłam z USG. Naszczęście wszystko z małym w porządku, ułożył się główką do dołu więc rodze naturalnie. Mówie Wam w tym ośrodku ze sprzętem to porażka, nawet nie może okreslić wagi , mało tego gdybym nie poszła prywatnie to do tej pory nie znałabym płci dziecka, bo niby mało wód płodowych i źle widać . Poprosiłam o zdjęcie na którym kompletnie nic nie widać, jeszcze trzeba 2 zł. za nie zapłacić śmiechu warte, na przychodnie. Najważniejsze, że z bąbelkiem wszystko ok.
Mam pytanie, czy to coś złego, że mam mało wód płodowych? U mnie w przychodni inny lekarz bada i inny robi USG, więc muszę poczekać do 2-go aby się czegoś dowiedzieć.
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-02-22, 14:34   #762
kostka.kr
Zadomowienie
 
Avatar kostka.kr
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 458
GG do kostka.kr
Dot.: Lutowo marcowe mamusie - zgłoście się!

Cytat:
Napisane przez płatek1
Kochane właśnie wróciłam z USG. Naszczęście wszystko z małym w porządku, ułożył się główką do dołu więc rodze naturalnie. Mówie Wam w tym ośrodku ze sprzętem to porażka, nawet nie może okreslić wagi , mało tego gdybym nie poszła prywatnie to do tej pory nie znałabym płci dziecka, bo niby mało wód płodowych i źle widać . Poprosiłam o zdjęcie na którym kompletnie nic nie widać, jeszcze trzeba 2 zł. za nie zapłacić śmiechu warte, na przychodnie. Najważniejsze, że z bąbelkiem wszystko ok.
Mam pytanie, czy to coś złego, że mam mało wód płodowych? U mnie w przychodni inny lekarz bada i inny robi USG, więc muszę poczekać do 2-go aby się czegoś dowiedzieć.
Ja mam wizytę za tydzień w czwartek. Wtedy się dowiem czy mała jest już odwrócona główką w dół i ile mniej więcej waży.
A propo wód płodowych, z tego co słyszałam jak się ma ich więcej to jest lepszy poród .
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy:
cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie."
Paulo Coelho

kostka.kr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-02-22, 14:55   #763
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Lutowo marcowe mamusie - zgłoście się!

Cytat:
Napisane przez kostka.kr
A propo wód płodowych, z tego co słyszałam jak się ma ich więcej to jest lepszy poród .
Kostka nie załamuj mnie .
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-02-22, 16:02   #764
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 150
GG do Joasiaa
Dot.: Lutowo marcowe mamusie - zgłoście się!

Płatku nie chce cie martwić ale Kostka ma chyba racje. Nie wiem czy nie jest tak że jak jest mało wód to trzeba wcześniej poród wywoływać. Głowy nie daje najlepiej zapytać się gina. Napewno jak jest dużo wód to dziecko jest lepiej dotlenione.
Julka dała mi dzisiaj popalić. Dopiero teraz zasnęła. Obiad robiłam w biegu. Nawet nie miałam czasu iść do łazienki
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-02-22, 18:46   #765
kostka.kr
Zadomowienie
 
Avatar kostka.kr
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 458
GG do kostka.kr
Dot.: Lutowo marcowe mamusie - zgłoście się!

Cytat:
Napisane przez płatek1
Kostka nie załamuj mnie .
Płatku, ani mi się śni Cię załamywać, po prostu przekazałam Ci to co gdzieś słyszałam czy przeczytałam, już nie pamiętam. Ale nic się nie martw, na pewno wszystko będzie dobrze.
Zazdroszczę Ci, żę synek już się odwrócił, ja mam cały czas wrażenie, że moja córcia jest jeszcze głową do góry. Nie wiem czy wypycha się pupą czy głową, nie potrafię odróżnić .
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy:
cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie."
Paulo Coelho

kostka.kr jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2006-02-22, 19:24   #766
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Lutowo marcowe mamusie - zgłoście się!

Postaram się za dużo o tym nie myśleć, najważniesze, żeby mój bąbelek był bezpieczny i żeby wszystko było ok. Ja też nie wiedziałam czy pcha się pupą czy główką , Twoja córcia tez napewno się już obróciła. Słodkich snów
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-02-22, 19:27   #767
ma-li-na
Zadomowienie
 
Avatar ma-li-na
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 1 787
Dot.: Lutowo marcowe mamusie - zgłoście się!

tak im wiecej wood tym lepiej dla dziecka ale jesli chodzi o twooj przypadek to pewnie lekarz nie miał juz na co zwalic <bo sprzet do niczego> to zwalił na ciebie moje znajome nie raz mi cos takiego moowiły <bo lekarz tak powiedomił>załamane na max co potem okazywało sie bzdura najlepiej jakbys poszła sobie prywatnie na usg bo takie usg w przychodni mija cie z celem przeciez podstawa jest wiedza o wadze i ogoolnych rozmiarach narządoow.

Kurde jak Meme ma sie super napisała mi ze straciła juz wszystkie ciążowe kilogramy tylko zazdroscic!miejmy nadzieje kochaniutkie ze nas tez to szybko spotka
__________________
48 kg! 23kg lzejsza

walka o zdrowe wlosy

26 grudzien 2011 ostatnie farbowanie
13 luty 2012- rozwod z suszarka i prostownica!
ma-li-na jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-02-23, 08:22   #768
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Lutowo marcowe mamusie - zgłoście się!

zgadzam sie z Maliną
Płatku, nie martw sie - to pewnie wina kiepskiego sprzętu, nie sądzę zeby Cie tak niefrasobliwie potraktowali gdybys faktycznie miała za mało tych wod. USG sie mylą, szczególnie jak są przestarzałe - gdzies niedawno czytałam, chyba nawet na naszym forum, ze usg oszacowało wielkosc płodu na 4,5 kilo i zrobili dziewczynie cesarke - zupelnie niepotrzebnie bo maluch miał 3,5 kg

A ja wczoraj sie niezle wystraszyłam - złapał mnie wieczorem taki bol w podbrzuszu (na szczescie na krótko) ze myslalam ze zwariuje. Nie wiem, moze to były skurcze przepowiadające, jesli tak mocno a nawet bardziej to boli to nie wiem jak ja to przezyje. Jestem przerażona i chyba sie jednak wykosztuje na to zzo. Meme mogłaby juz przyjsc i opowiedziec o tym porodzie naturalnym.
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-02-23, 08:39   #769
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Lutowo marcowe mamusie - zgłoście się!

a w ogole to przypominam ze mamy tlusty czwartek wiec dziewczyny przyznawac sie - ile pączków macie na sumieniu?
Ja jeszcze zadnego bo nie mam, wiec tylko gapie sie w telewizor i slinka mi leci... . Najlepsze ze w ciagu roku nie jestem jakos specjalnie pączkożerna, ale w taki dzien jak dzis ulegam zbiorowemu szalenstwu
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-02-23, 09:30   #770
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 150
GG do Joasiaa
Dot.: Lutowo marcowe mamusie - zgłoście się!

Malina Meme do mnie pisała że się denerwuje czemu jej nie odpisujesz na smsy. Myslała że już urodziłaś.
Znowu miałam wczoraj ścięcie z teściową. Jej córka ma grype, temperature ponad 39 i wczoraj przyszła do nas z jej dwuletnią córeczką. Zeby mała u nas posiedziała i nie zaraziła się od mamy. Tak trudno zrozumieć że ja mam dwutygodniowe dziecko i one przebywając z chorą mogą przenosić zarazki? Grypa dla takiego maleństwa to coś strasznego. Do tego wręczyła mi kocyk kupiony dla Julki ze słowami "kupiłam też dla was żebyście mi nie powiedzieli że tylko Amelce kupuje" Amelka to jej pierwsza wnuczka. Normalnie ręce mi opadają.
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-02-23, 09:52   #771
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Lutowo marcowe mamusie - zgłoście się!

Uspokoiłyście mnie troche dziewczyny . Ja coś wczoraj nienajlepiej się czułam, nie mogłam znaleźć miejca. Położyłam się ból, usiadłam to samo. Kuło mnie w podbrzuszu, miałam strasznie ciężki brzuch i kręgosłup, nawet teraz nie moge usiedzieć . W nocy też nie spałam spokojnie, te wstawanie mnie już męczy.

Joasiu myśle, że Twoja teściowa nie zrobiła tego specjalnie, napewno nie pomyślała i tak wypaliła z tym kocykiem, ale rzeczywiście przesadziła przyprowadzając Ci do domu chorych, ludzka wyobraźnia bywa zadziwiająca . Oby Julcie gryba nie dopadła i oczywiście też Ciebie.

Co do tłustego czwartku to ja tak za pączkami nie przepadam, zrobie zaraz faworki, musze tylko się do końca rozbudzić, przed chwilą wstałam .
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-02-23, 09:59   #772
ma-li-na
Zadomowienie
 
Avatar ma-li-na
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 1 787
Dot.: Lutowo marcowe mamusie - zgłoście się!

joasiu alez ja odpisałam meme na smsa tyle ze dzien poozniej bo niestety nie miałam nic na koncie byc moze pochrzaniłam numery tel to mi sie ostatnio zdarza coraz czesciej
a pozatym kochana nie mozesz sie tak stresowac przeciez masz małą dzidzie najwieksze szczecie jakie mogło spotkac kazda kobiete fakt twoja tesciowa to jakas dziwna jest i gdyby pewnie padło na mnie to nie otwierałabym jej drzwi bo ja jestem takie podłe bydle ale tak naprawde najlepiej nie zwracaj na nia uwagi aha mam prosbe zroob zdjęcie malutkiej jestem ciekawa jak juz wygląda napewno cudo jak masz mozliwos to ja nam pokaz

Ja jestem dalej 2 w 1 niemam zadnych surczy booli itp wiec zadzwoniłam do swojego gina i zapytałam co w razie czego mam robic no i powiedział ze jak nie urodze do poniedziałku to we wtorek mam przyjsc do szpitala tylko ciekawe po co

jakie u nas dzis piękne słonce nie jest zbyt ciepło bo jedynie +2stopnie ale chyba sie skusze na mały spacerek i po południu porobie ostatnie zakupy o ile nie dostane lenia
__________________
48 kg! 23kg lzejsza

walka o zdrowe wlosy

26 grudzien 2011 ostatnie farbowanie
13 luty 2012- rozwod z suszarka i prostownica!
ma-li-na jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-02-23, 10:17   #773
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Lutowo marcowe mamusie - zgłoście się!

Mnie ginka powiedziala ze jesli termin porodu upłynie a nic sie nie bedzie działo to mam spokojnie czekac i w 8 dobie po terminie zgłosic sie do szpitala. Tak naprawde niewiele dzieci rodzi sie scisle w terminie, dopuszczalna granica to nawet 2 tygodnie. Jeszcze sie moze okazac ze moja Rybka zostanie Barankiem

Joasiu, nie przejmuj sie tesciową, baba nie ma za grosz wyczucia. Jesli sytuacja sie powtórzy to ja bym jej chyba wprost powiedziała ze nie życze sobie wizyt, które moga skonczyc sie chorobą mojego dziecka - w koncu to noworodek z niewykształconym jeszcze systemem immunologicznym, rany jak mozna tego nie rozumiec.
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-02-23, 10:28   #774
ma-li-na
Zadomowienie
 
Avatar ma-li-na
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 1 787
Dot.: Lutowo marcowe mamusie - zgłoście się!

trudno sie kasiu z toba nie zgodzic dla takiej małej istotki taka wizyta moze skonczyc sie zapaleniem płuc normalnie czasem mi sie wydaje ze dzieci wiedza wiecej i maja wiecej rozumu niz dorosli przykładem jest moja 8 letnia siostra która ma katar i powiedziała mi ze nie moze sie do mnie przytulac bo moze zarazic Tomcia
__________________
48 kg! 23kg lzejsza

walka o zdrowe wlosy

26 grudzien 2011 ostatnie farbowanie
13 luty 2012- rozwod z suszarka i prostownica!
ma-li-na jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-02-23, 10:36   #775
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 150
GG do Joasiaa
Dot.: Lutowo marcowe mamusie - zgłoście się!

Tak teraz wygląda moja Julcia - mały chomiczek
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-02-23, 11:45   #776
kostka.kr
Zadomowienie
 
Avatar kostka.kr
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 458
GG do kostka.kr
Dot.: Lutowo marcowe mamusie - zgłoście się!

Joasiu śliczna jest!!!!!!! Faktycznie jak mały chomiczek . Ma śliczne pucki!!!!

Co do dzisiejszego dnia, to właśnie przed chwilą usmażyłam dwie michy oponek , tak że zaopatrzenie mam . Oczywiście zjadłam już trzy oponki a na dodatek dwa pączki, które TŻ kupił rano. Oj po dzisiejszej wyżerce tych wszystkich łakoci chyba będę leżeć do góry brzuchem . A jutro pewnie 5 kg do przodu . No cóż tak sobie pozwalam tylko jeden dzień w roku , właśnie w Tłusty Czwartek. A co......

A z tymi teściowymi......szkoda gadać......
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy:
cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie."
Paulo Coelho

kostka.kr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-02-23, 12:37   #777
ma-li-na
Zadomowienie
 
Avatar ma-li-na
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 1 787
Dot.: Lutowo marcowe mamusie - zgłoście się!

ijeeeeeeeeee jaka cudna ja juz kce Tomcia

Joasiu ona jest bajecznaaaaaaaaa
__________________
48 kg! 23kg lzejsza

walka o zdrowe wlosy

26 grudzien 2011 ostatnie farbowanie
13 luty 2012- rozwod z suszarka i prostownica!
ma-li-na jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-02-23, 14:15   #778
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Lutowo marcowe mamusie - zgłoście się!

Joasiu Julcia jest poprostu prześliczna , a jak spokojnie spi, zazdroszcze Ci bardzo, ja też chce mieć już Mateuszka przy sobie . Mój TŻ jak zobaczy zdjęcie to znowu będzie przeżywał , on uwielbia ja ja oglądać zdjęcia małych dzieci.
Malinko Ty też niedługo będziesz nam przesyłała zdjęcia swojego Tomcia, mam nadzieje, że długo nie będziesz czekała na poród .

Widziałam, że pojawiła się Meme. Co słychać u Ciebie kochana i u Twojego Filipka? Jak się czujecie i czy w końcu pokażesz na swój skarb?

Ja narobiłam faworków i teraz się objadam .
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-02-23, 14:40   #779
Meme
Zadomowienie
 
Avatar Meme
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: bielsko- biała
Wiadomości: 1 030
GG do Meme
Dot.: Lutowo marcowe mamusie - zgłoście się!

Hi girls! Remeber me?!?!?! I'm back!!!!! Całuski dla was wszystkich! Moje Maleństwo śpi sobie słodko, własciwie spi na okragło więc mogę sobie pozwolić na małe szaleństwo i troche z wami pobyć!!!!

Wiecie w życiu bym nie powiedziała, ze urodzę w zeszłym tyg!!!! Jeszcze przed chwilka przeglądałąm posty z 14.02 i wcale nie przypuszczałąm ,ze Waleńtynki tak mi sie swietnie skończą!

A było to tak.....

Ok. 1 w nocy obudził mnie potworny ból brzucha, jak na okres, tyle, ze chyba 10x mocniejszy....po cimoku poszłam si, przekonana, że bedzie lepiej.Przestało boleć,połozyłam sie do wyrka i zasnęłam zwinieta w kłębek, za pół godziny obudził mnie znowu ten sam skurcz, tyle że chyba jeszcze moscniejszy...juz wtedy pzreszło mi pzrez mysl, chyba cos z tego bedzie...krzyże myślałam, ze mi odpadną i miałam wrazenie, jakby coś próbowało sieze mnie na siłe wycisnac....w tym momencie mój mąż zaczął chrapać, szturchnełam go i chciałam mu powiedzieć, żeby bie chrapał, ale zamiast tego usłyszał..."kochanie zaczeło się", w tym momencie odeszly mi wody. Lezałam w łóżku i czułam jak cieplutki strumień płyniem mi po nogach TŻ wyskoczył jak na złamanie karku, ja tez cała zgłupiała, leze i nie wiem co robić. Torba niespakowana, 1 w nocy i co dalej,?! Jak dostałąm kolejnego skurczu, nie czekałam tylko zaczęlismy siepakować. Właściwie to pakował mnie mąż, a ja dyrygowałam z lazienki, bo zaczęło mnie czysćić i myslałam, ze z tamtad nie wyjdę. Slurcze miałam najpierw co 5 min, a zaraz za pól godziny co 2-3 min, trwajace 30-40 sec. Ok 3w nocy byliśmu juz wszpitalu. Wszystko sietak szybko działo, ze kompletnie nie wiedziałam co właściwe sie dzieje! Trafiłam na pusciutka porodówkę i super połóżne i lekarkę. Dostałam lewatywkę, która sie okazała być zabawienna, leciutko mnie podgolono i na KTG. A tam kosmos dla połoznych. Wszystkie myslałay, że rodzę juz któryś raz, bo przyjechałąm z 2 cm ozwarcia a za jakieś 15 minj, było już 5.Tak żywej akcjiporodowej u pierwastki podobno jeszcze nie widziały! I tak coraz szybciej! Mój kochany mąż był cały czas ze mną, ja byłam strasznie wykończona juz tymi skurczami. Ponieważ byłam sama na porodówce i była mozliwść, "wrzucono" mnie do ogronnej wanny i tak sobie leżałam pokwękując i pokrzukujac co jakis czas, bo szyjka otweirała sie w zastraszjacym tempie. Mąż cały czas pełnił przy pmnie wartę, głaskał po głowie i podawał wodę. Po jakiś 0.5 godz. już nie wiedziałam co sie dzieje. Byłam wykońcona, położna cos do mnie mówiła, ale nic nie kumałam, mąż tylko mnie trzymał, żebym sienie utopiła. W końcu osiagnełam 10cm. Skurcze parte zaczęły o 5.30wróciłam na łóżko pordowe. Nie musiałam leżeć, połóżne pomagały mi znaleźć jak najwygodniejszapozycję, w kućki, na stojąco. Mój biedny TŻ juz był cały chory, widziałam jak blednie w oczach, kiedy krzyczałam z bólu( jak dla siebie samej, to darłam siew niebogłosy). W końcu z powrotem wpakowałam sie na łóżko, podkurczyłam nogi i dawaj - przemy! Wiem tylko tyle, że wtedy mój TŻ juz wyszedł, ale powiem Wam szczerze, ,ze w jak najlepszym momencie. Juz nie byl mi potrzebny, zresztą nie zwracłam juz na niego uwagi. Miałam wokól siebie 2 połozne i lekarę. Mówiły jak przeć i oddychać. Niestety byłam juz tak wykończona, że nie dałam rady wykonać 3 parć na skurcz, robiłam tylko 2, i nie mogłam wiecej. Modłiłam siezeby mniejuz nacieły i wyciagneły ze mnie Filipka. W końcu lekarka 2 x nacisnęla na brzuch, poczułam jak mnie rozcinają i nagle zobaczyłam miedzu swoimi udami głókę Mojego Dziecka. I to już był dla mnie koniec. Już nic mnie nie obchodziło,nic nie bolało, chciałam go mieć juz przy sobie. Jeszcze jedno parcie i mały znalazł sie na moim brzuchu. Poryczałam sie z radosci. Właściwe to płakałam ze wzruszenia i bólu. Filipek leżał sobie na moich piersiach i był taki pięlny, wcale nie oblepiony, czy cały we krwi, jak czasami sie ogląda, był po prostu piękny! Łożysko urodziłam za pare chwil, jak Małego wzięli do badania.Nie miałam juz skurczy, wiec znowu musiałm się postarać i przeć,m jakos poszło. Podobno samo łożysko miałam wyjatkowow duze. W między czasie przyszedł mąż i zwariował na widok Filipka! Ja zwariowałąm jescze bardziej, jak mi powiedział,że od czasu jak wyszedł mineło 15 min, tyle co zdąrzył przeparkować auto spod izby przyjęć, bo strażnicy go pogonili. A ja miałam wrazenie, ze to wszystko trwało tak długo!

No i od piątku jesteśmy w domku. Filipek dostał 10pkt w skali Apgar, rosnie w oczach, albo je albo śpi. Robi fantastyczne minki i poza nosem nie jest do mnie w ogóle podobny! Ale jeszcze mam nadzieję, ze moze kolor oczu będzie miał po mnie!
Ja juz jestem prawie wygojona, szwy zaczęły mi odpadać po 5dniach, został mi chyba tylko jeden, moge prawie normalnie siedzieć. jestem jeszcze co prawda zmeczon,ale na pewno będzie z dniana dzień lepiej. Fifek śpi całą noc z pobudką o 4.30 na małe kramienie, a potem do 8-9.
Zrzuciłam już wszystko z ciaży, wazę niecałe 59 kg, i widzę ze waga leci. Dzis zmiesciłam siew jeansy sprzed ciaży. Zauważyłam tylko, ze biodra mi sietroche rozeszły, krzyze potwornie mnie bolą, prawie nie mogę sie ruszać, ale to podobno normalne i juz niegługo mi przejdzie.

No a teraz przedstawiam Wam mojego Synka, Filipka:
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 060221_194812.jpg (9,7 KB, 32 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 060222_202748.jpg (7,5 KB, 39 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 060220_112323.jpg (7,0 KB, 27 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 060219_141356.jpg (7,2 KB, 43 załadowań)
__________________
Kategorycznie odmawiam dalszego rozmnażania

FILIPEK
http://tickers.baby-gaga.com/t/squsq...pek+ma+już.png

MADZIA
http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...+Madzia+ma.png
Meme jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-02-23, 14:44   #780
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Lutowo marcowe mamusie - zgłoście się!

Malino moja koleżanka miała przenoszoną ciąże dwa tygodnie, położyli ją tydzień po terminie w szpitalu. Muszą mieć chyba kontrole nad dzieckiem i Tobą, sprawdzać codziennie jak obydwoje się czujecie, czy nic wam nie zagraża. To dziwne dlaczego nie wywołują wcześniej porodu .
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.