AKWARIUM - część I - WĄTEK ZBIORCZY

[201704240951]

Napisane przez maartusiaa162

a jak wysoko te bojowniki skaczą ??? dzisiaj go dostałam i tak trochę czytam na jego temat, bo nic o nim nie wiem. i boje się, że w nocy mi wyskoczy a przykrywać go też się boje bo mi wydaje się że może się udusić...

A w czym go trzymasz?
Mam nadzieję, ze sprzęt jest...

[motylek1007]

Napisane przez maartusiaa162

a jak wysoko te bojowniki skaczą ???

jak kiedys mialam bojownika w akwarium, to było mu tam tak dobrze, że nie wyskakiwał

w ogóle uwazam, że są to bardzo ladne ryby (samce) ale trzymane są w zoologach w tragicznych warunkach

[maartusiaa162]

niestety trzymam go w kuli dużo na ten temat wczoraj czytałam ale niestety dostałam go w kuli i tak szybko mu akwarium nie zmienie...

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

jeszcze chciałabym sie dowiedzieć dlaczego on wczoraj caly czas siedział na dnie , tylko jak musiał złapać powietrza to podpływał do góry i wracał z powrotem na dno a dzisiaj siedzi on cały czas pod powierzchnią i tylko czasami zmienia miejsce, ale cały czas jest u góry... nie wiem czy cos mu dolega ??? i chyba w ogole nic nie je... dzisiaj postaram się kupić mu te żywe robaczki i jakąś roslinke

[motylek1007]

Napisane przez maartusiaa162

niestety trzymam go w kuli dużo na ten temat wczoraj czytałam ale niestety dostałam go w kuli i tak szybko mu akwarium nie zmienie...

dlaczego nie zamienisz na akwarium , skoro czytalas o tym i wiesz jak sie mecza ryby w kuli?

smutne ze pozwolisz mu tak sie męczyc, bo dla mnie to męczenie

[maartusiaa162]

ja wiem jaka to dla niego meczarnia i zmienie mu kiedyś kulę na akwarium ale teraz w najbliższym czasie nie bo to jest prezent i było by mi głupio...

no ale chciałabym dowiedzieć się coś na temat jak wysoko potrafia skakać i dlaczego mój bojownik tak sie zachowuje ?? bo na temat kuli wiem juz wiele...

[motylek1007]

Napisane przez maartusiaa162

ja wiem jaka to dla niego meczarnia i zmienie mu kiedyś kulę na akwarium ale teraz w najbliższym czasie nie bo to jest prezent i było by mi głupio...

wiesz co, jestem w szoku wolisz zeby on sie męczył bo Ci głupio zamienic mu na godne warunki zyciowe, bo jakas osoba co zrobila prezent w ogole sie nie zna na rybach

a kto cierpi? bojownik

[maartusiaa162]

no ja to rozumiem . ale powiesz mi cos wicej na jego temat ??

[motylek1007]

wiesz jakie sa warunki, malo tlenu ma, zadnego ukrycia, fale mu sie odbijaja od scian, wiec jak on ma sie zachowywac fajnie?
poza tym ryby mialam kilka lat temu i specjalista nie jestem, jednak nadal mnie szokuje twoje lekkie podejscie, bo wiesz ze mu w tym zle, ale nic nie robisz

[maartusiaa162]

przeciez POWIEDZIALAM ze zmienie mu to ! nie jestem amlym dzieckiem zebys co minute powtarzala mi ze jest mu zle, bo dobrze to wiem !

ja chce wiedziec dlaczego on sie tak zachowuje ?! moze kazda minuta sie teraz liczy zebym cos zrobila ( tylko nie wiem co) a ty caly czas sie powtarzasz... :/

[motylek1007]

nie zamienisz kuli, nic mu nie pomozesz

[201704240951]

Napisane przez Żródło - internet bojwonik.pl

]Kula i ryba
Stereotypowe obrazki przedstawiające złotą rybkę czy bojownika w małej kuli narobiły wielu szkód i utwierdziły całe rzesze nieświadomych, początkujących miłośników tych rybek, że pasują one do kuli, są mało wymagające i niekłopotliwe. Kula dla wielu osób jest synonimem bezproblemowego posiadania rybki - nic bardziej błędnego: mała Kula po prostu nie nadaje się dla żadnej żywej rybki i może być przyczyną wielu problemów.

Dlaczego nie kula?
W małej kuli nie jest możliwe zapewnienie odpowiednich warunków bytowania, jakich potrzebuje zarówno bojownik, jak i każda inna ryba. Mówimy tu o:
* problemach z jakością wody (mała pojemność = szybkie zanieczyszczenie produktami przemiany materii i resztkami jedzenia, co powoduje zatrucia, infekcje bakteryjne, itp.)
* zapewnieniu odpowiedniej filtracji i ogrzewania (najczęściej kule są zbyt małe i nie można w nich zainstalować tych niezbędnych sprzętów; w większych kulach może być problem z ich doborem i zamocowaniem)
* bardzo małej przestrzeni do pływania (po linii prostej)
* braku wymiany gazowej (ze względu na kształt może być ona zaburzona)
* ciągłym stresie i obniżonej odporności na choroby, które są spowodowane krzywizną kuli: ruchy ryb powodują wibracje wody, które odbijają się i krążą między łukiem kuli a ciałem ryby. W konsekwencji rybki wciąż odbierają swoje własne echo przez linię boczną (patrz -> Linia boczna )***
* rybka jest zmuszona pływać w kółko, co może powodować problemy z błędnikiem (efekt pralki)***
* zniekształceniu widoku zarówno dla ryby, jak i dla nas (efekt soczewki)
* braku pokrywy (której wymagają wszystkie Ryby labiryntowe)
* małej powierzchni dna, co bardzo mocno ogranicza ilość możliwych do zasadzenia roślin oraz ilość bakterii zasiedlających podłoże (te pożyteczne bakterie biorą udział w przetwarzaniu resztek)
* problematycznym czyszczeniu ścianek z glonów

W niektórych krajach sprzedaż kul jest prawnie zabroniona ze względu na negatywne efekty wpływu kuli na ryby: rybki trzymane w małej kuli żyją w permanentnym stresie, chorują, mają zbyt mało tlenu, zdarzają im się zaburzenia w pracy błędnika oraz zaburzenia wzroku.***

Czy istnieją rybki - wyjątki?
Czasami spotykamy się ze stwierdzeniem typu: "Mój Bojownik żyje w kuli i ma się świetnie". Najczęściej zaraz po tym dowiadujemy się, że Bojownik jest mało ruchliwy, często wisi w jednym miejscu lub ukrywa się. Fakt, że zdarzają się bojowniki zdolne do przeżycia w tak ciężkich warunkach świadczy wyłącznie o wytrzymałości tych rybek, ale w takich warunkach rybka nigdy nie zaprezentuje pełni swoich możliwości. Bojowniki to rybki wyjątkowe, aktywne i ciekawskie, lubiące wciskać się pomiędzy zarośla i pływać długie maratony. Na naszym Forum spotkaliśmy się z wieloma historiami, gdzie mała, pozbawiona podstawowych sprzętów Kula była przyczyną choroby i śmierci rybki, dlatego trzymanie rybki w kuli bez chęci poprawienia warunków uważamy za okrucieństwo

Czy moja Kula jest wystarczająco duża?
Za dużą kulę uważa się kulę powyżej 30-35 litrów. Część hodowców twierdzi, że Kula o takiej pojemności oraz z pełnym wyposażeniem nadaje się dla bojownika, część osób twierdzi jednak, że zapewnienie odpowiedniego litrażu i sprzętu nadal nie znosi poważnych wad kuli.

Dlaczego w sklepach sprzedają małe kule?
Ponieważ kule są droższe niż klasyczne akwarium, więc sprzedawca może liczyć na szybki i duży zysk. Informowanie klienta o konieczności zakupienia filtra i grzałki może go odstraszyć od kupna bojownika, więc powielane są informacje, że "bojownik to rybka bez wymagań, która przeżyje nawet w szklance". Powtórzmy: może przeżyje, ale jakie to będzie życie?

Co jeśli nie kula?
Polecamy tradycyjne Akwarium o pojemności co najmniej 20 litrów oraz pełnym wyposażeniem.

Co jest lepsze: mała Kula czy niedojrzałe akwarium?
Niedojrzałe akwarium. Najczęściej Kula i tak jest niedojrzała, nie ma więc sensu przetrzymywać w niej bojownika do czasu ustabilizowania się nowego zbiornika, ograniczając w ten sposób przestrzeń życiową i narażając go na stres. Oczywiście o niedojrzałe i zarybione już akwa należy odpowiednio dbać.

Mój Bojownik mieszka w kuli - jak ją pielęgnować
Dostałeś w prezencie bojownika w kuli lub uratowałeś bojownika z kubeczka i dałeś się nabrać sprzedawcy, który wcisnął Ci małą kulę bez podstawowego sprzętu - co teraz? Do czasu zakupu prawdziwego Akwarium pamiętaj o kilku zasadach:
* nie wymieniaj całej wody
* nie wyciągaj bojownika z kuli, nie przekładaj go do kubeczka/szklanki podczas podmiany wody
* podmieniaj wodę codziennie lub co drugi dzień, mniej więcej 30-50% objętości
* woda, której chcesz użyć, powinna stać przez dwa dni w czystym pojemniku (butelka, wiaderko), aby wyparował z niej chlor
* jeśli nie masz wody odstanej, użyj uzdatniacza do wody (zgodnie z ulotką), np. Sera Aquatan
* woda wlewana do kuli musi mieć taką samą temperaturę jak ta w kuli
* Kula musi stać daleko od okna, przeciągów, kaloryfera -> Bojownik źle znosi wahania temperatury
* nie zaśmiecaj kuli pokarmem; karm bojownika raz/dwa razy dziennie w takiej ilości, aby zjadł wszystko; nie karm na zapas (lepsza jest głodówka niż przekarmienie)
* jeśli zabrudzi się dno, możesz je odkurzyć za pomocą wężyka, odciągnąć zanieczyszczenia w trakcie podmiany wody
* pod żadnym pozorem nie używaj preparatów przeciw glonom w kuli (w takiej małej ilości wody może dojść do zatrucia ryby)
* nie zagracaj kuli, nie ograniczaj miejsca do pływania
* uważnie dobieraj ozdoby, wykluczając te z ostrymi końcami oraz muszle
* zapewnij prowizoryczną pokrywę, ponieważ Bojownik może w każdej chwili wyskoczyć z kuli
* unikaj lekkomyślnego dodawania preparatów akwarystycznych reklamowanych jako cudowne środki do oczyszczania wody oraz leków na wszelki wypadek (im mniej chemii tym lepiej)
* podczas tych wszystkich czynności pamiętaj, że Twoja rybka niecierpliwie czeka na nowe, prawdziwe akwarium, z filtrem, grzałką, pokrywą oraz całą masą prawdziwych roślinek

Te zasady pielęgnacji dotyczą także małych zbiorników bez filtra.

I małe FAQ polecam.. KLIK

[magrat16]

Napisane przez maartusiaa162

ja chce wiedziec dlaczego on sie tak zachowuje ?! moze kazda minuta sie teraz liczy zebym cos zrobila ( tylko nie wiem co) a ty caly czas sie powtarzasz... :/

Motylek ma rację, Twoja rybka ma po prostu za mało tlenu. Przy kuli trzeba robić bardzo częste podmiany. Nie rozumiem czemu ze względu na to, że jest to prezent nie chcesz wymienic akwarium. Prezentem był bojownik, a kula to tylko opakowanie.
Rozumiem, że wymiana akwarium to większy koszt, ale warto poszukać w ogłoszeniach i na allegro czasami ludzie oddają akwa za symboliczne pieniądze.

Co jest potrzebne twojemu bojownikowi?

• akwarium
• Pokrywa, bojownik powinien ją mieć, żeby nie przeziębić labiryntu
• roślinki- żywe a nie plastikowy badziew. Często na forach akwarystycznych ludzie oddają za darmo rośliny z przycinki
• żwir- naturalny, a nie farbowane kulki
• filtr
• grzałka
• możesz mu zrobić kryjówkę z kokosa

[Nimfa20]

A mój bojowniczek zdechł...
Miał taką gulę z boku.Ale przez bardzo długi czas normalnie pływał, dopiero parę dni przed śmiercią widać było, że gula się powiększyła i ciężko było mu pływać

Kurczę, niby taka mała rybka, ale bardzo mi jej brakuje

[motylek1007]

Napisane przez Nimfa20

Miał taką gulę z boku.Ale przez bardzo długi czas normalnie pływał,

próbowałas to jakoś leczyć?

[andere]

Ja mam bojowniczka! Nazywa się Glonorost, nazwałam go tak, bo chciałam mieć połączenie Glona z Wodorostem Jest u mnie dosyć długo. Zawsze myślałam, że ryba to jakieś takie nudne zwierzątko. I tu się myliłam! Nie wyobrażam sobie teraz życia bez Glonucha. A wczoraj kupiłam mu nowe roślinki, chłopak ma teraz co robić, bo uwielbia buszować między nimi. Zamierzam mu kupić akwarium 75l. rezydencja godna mej ryby. Dokupię pokrywę i żegnajcie koty pijące wodę ze zbiorniczka!

[motylek1007]

a teraz w czym go trzymasz?

[andere]

Mini akwarium - 20l. A co?

[motylek1007]

a nic, tak z ciekawosci zapytalam

[andere]

Chciałabym mieć więcej bojowniczków. Słyszałam, że układ samiec+3 samice(lub więcej) jest dobry. Tylko nie wiem jakby zareagował na towarzystwo. Bojowniki z natury to samotniki więc nie chcę męczyć zwierząt dla własnej przyjemności. Niestety nie mam możliwości mieć kilka akwariów w domu(co jest moim marzeniem)

[magrat16]

Napisane przez andere

Chciałabym mieć więcej bojowniczków. Słyszałam, że układ samiec+3 samice(lub więcej) jest dobry. Tylko nie wiem jakby zareagował na towarzystwo. Bojowniki z natury to samotniki więc nie chcę męczyć zwierząt dla własnej przyjemności. Niestety nie mam możliwości mieć kilka akwariów w domu(co jest moim marzeniem)

radzę się dobrze zastanowić, mój bojownik póki żył sam z innymi rybami, był żywy i wesoły. Odkąd miał samice chował się przed nimi, a one mu wyskubywały ogon, aż go zagoniły na śmierć.

[andere]

No właśnie dlatego się boję... Na razie nikogo mu nie kupię, tylko większe akwarium. Moja mama nawet na początku na niego nie zwracała uwagi, a teraz taka przyzwyczajona! Wystarczyło, że rybol jest w dużym pokoju(mama tam większość czasu spędza) i ona już go lubi. Dawniej to jej ta rybka 'latała'. Ciągle mi przypomina o karmieniu, zmienianiu wody(nawet jeżeli nie ma takiej potrzeby).

[mariet86]

Hej mam pytanie dlaczego mój bojownik stracił kolory??mam go od marca br. i na początku był piękny i niebieściutki a teraz traci kolory juz jest prawie cały biały.akwarium mam okolo 15-20 litrów nie mam klapy z góry za światłem, nie mam filtra dopiero bede chciała kupic, temp wody to 25 stopni. ma sztuczne roslinki wygotowane, zwirek wygotowany i juz nie wiem co z nią robić

[andere]

Błagam o szybką pomoc! A raczej doradzenie. Mojemu Glonuchowi zrobiło się coś na oku. Taki bąbel, trochę przezroczysty. Wygląda okropnie, po rybce nie widać jakoś specjalnie bólu, ale wyraz 'twarzy' ma taki inny jak tylko naładuję akumulatory to dodam zdjęcie. Wiecie co to może być? Czym może być spowodowane?

[musza101]

Napisane przez Goldi13

jejciu jak bym chciala taka rybcie

Czyli że poskoczek nie je tych czerwonych robaczków? Dostałam poskoczka na urodziny i znajomi którzy mi go dali powiedzieli że w aquarystycznym powiedzieli im że poskoczek je te robaczki i żyje z słodkiej wodzie. Brdzo prosze o kika dobrych rad od ludzi którzy naprawde sie na nich znaja.

[carolinascotties]

Napisane przez musza101

Czyli że poskoczek nie je tych czerwonych robaczków? Dostałam poskoczka na urodziny i znajomi którzy mi go dali powiedzieli że w aquarystycznym powiedzieli im że poskoczek je te robaczki i żyje z słodkiej wodzie. Brdzo prosze o kika dobrych rad od ludzi którzy naprawde sie na nich znaja.

poszukaj w sieci - ja znalazlam kilka porad

"Poskoczek mułowy żyje na mokradłach i porusza sie zarówno po wodzie jak i po lądzie. Czyli twoje akwarium powinno być takie pół na pół albo lepiej 1:3 (dla Wody no i rzecz jasna im większe tym lepsze ale takie ok 100 litrów powinno w zupełności styknac co do wody to powinna myc lekko słona podkreślam lekko,ale nie musi byc i nie ma byc jej również dużo ok 5 cm tak żeby oczy miala ponad powierzchnią. Filtracja ...hym... niekonieczna, ale może byc lekka !!! Przede wszystkim Piasek !! piasek biały żółty, ale drobny bo Poskoczek lubi się niem bawic co do wystroju to jak uważasz jakieś roślinki korzonki itd "

ze strony - http://www.akwarysci.com/forum/viewtopic.php?t=147

co je Poskoczek -
"
Wodzeń, ochotka - jest to ryba drapieżna i je owady."

więcej na stronie - http://zapytaj.com.pl/Category/010,0...odpowiedz.html

Pamiętaj , żeby stworzyc Poskoczkowi mozliwosc wyjscia z wody -
"Poskoczka można trzymać w akwarium, warunkiem jest możliwość by ryba wyszła na ląd (najlepiej do tego celu nadają się korzenie, jako że ryba ta w naturze zamieszkuje lasy namorzynowe). Ważne jest, by w zbiorniku poza wodą była bardzo duża wilgotność, gdyż ciało ryby musi być wilgotne."
http://pl.wikipedia.org/wiki/Poskoczek_mu%C5%82owy

w jezyku angielskim jest duzo stron o Poskoczku - wpisz w wyszukiwarke Atlantic mudskipper

http://www.aquariumofpacific.org/onl...on/mudskipper/

http://www.aqua-fish.net/show.php?h=atlanticmudskipper
http://badmanstropicalfish.com/profiles/profile35.html

[musza101]

Czy one są samotnikami ??? bo nie wiem czy kupowac drugiego dla mojego Zdzisia

[carolinascotties]

podalam linki do stron z poradami - jest tam napisane
" Poskoczek może życ samotnie, ale rownież w małym "stadku" - 3 szt (nie jest agresywny)"

"Oczywiście, że filtracja musi być. Te ryby sporo brudzą wiec musi być filtr, chociażby najmniejszy żeby mogła istnieć jakaś biologia w wodzie. Tak też jest u nas w klubie, poskoczki mają tam najmniejszy filtr AquaEla. Jego wkład filtrujący jest na tyle mały, że można go pominąć ale pompka powoduje ruch wody i to jest konieczne. Bez tego woda śmierdzi no i się psuje. Wodę można lekko zasalać, szczególnie dobrze to działa jeśli ryba ma jakieś problemy skórne lub inne choróbsko. U nas poskoczki raz się pochorowały, chyba właśnie po toruńskiej wystawie.
Co do wystroju to rzeczywiście musi pojawić się ląd i woda. Może też być sama woda i dużo kamieni wystających ponad wodę, tworzących jakąś sporą wyspę. Jeśli znajdzie się jakiś korzeń to może uda Ci się zaobserwować wspinaczkę poskoczka (w naturze wspinają się na drzewa). Co do towarzystwa to ciężko stwierdzić. U nas poskoczki żyją w zgodzie z krabem, ale on jest wyjątkowo spokojny, możliwe że inna sztuka polowałaby jakoś na poskoczki. Co do innej obsady to nie mamy doświadczenia (we wtorek jeszcze zapytam w klubie jak nie zapomnę), więc musisz sama pogooglować. Może na jakiś stronach obcojęzycznych? Z roślinami możesz spróbować, jeśli coś twardego to powinno się utrzymać.
Co do wymiarów zbiornika, to dobrze mierzysz w jak największą powierzchnię dna. Tylko, że dorosły poskoczek może wyskoczyć z 25 cm, szczególnie jeśli będzie miał jakieś kamienie czy inne wyższe przedmioty przy szybie, więc raczej kupił bym wyższe akwarium. Oczywiście może być z cienkiego szkła, bo nie zalewasz go do pełna więc szyby nie będą się wyginać pod naporem wody. Aha, jeszcze co do ilości ryb w akwarium. Wszystko zależy właśnie od powierzchni, im większa i więcej kryjówek tym więcej ryb możesz wpuścić."

" Akwarium nie może być za niskie bo tak jak powiedział Kubiszon mogą łatwo z takiego 25 cm wyskoczyć i będzie niefajnie xD popatrz w grafice w google w jakich akwariach są 3mane poskoczki sądzę, że jak włożysz trochę inwencji twórczej to będzie extra efekt. Sądzę, że poskoczki powinny być 3mane tylko same bez innych gatunków bo to są delikatne drapieżniki a roślinek nie powinny tykac możesz wsadzic nawet takie doniczkowe jakeiś, które lubią duż ailośc wody ważne, żeby były dosc twarde a co do światła to jednak powinno dawac troche podkreślam trochę ciepła "

nie widze sensu kopiowania calego watku z innego forum - wiec zajrzyj tam i czytaj - http://www.akwarysci.com/forum/viewtopic.php?t=147

[talkative2]

Dziewczyny pilna pomoc potrzebna!!!!

Jestem wstrząśnięta tym, co przeczytałam! Od jakiegoś czasu zastanawialiśmy się z TŻem nad jakimś zwierzakiem. Chcieliśmy kotka, jednak z powodu częstej nieobecności w ciagu dnia, nie mogliśmy sobie na t pozwolić. Dzisiaj, podczas wizyty w galerii (i w zoologicznym) totalnie oczarowały mnie bojowniki. Nigdy wcześniej nie miałam nic wspólnego z hodowlą rybek. Zapytaliśmy więć sprzedawcę o warunki hodowli. (Nie wspomnę, że również byłam świadkiem widoku rybek w kubkach ). Sprzedawca stwierdził ( a jakże!!!!), że świetnie nadają się do kuli (którą zresztą sukcesywnie nam wcisnął za 40 zł ) i są bardzo mało wymagające. Dodatkowo spomniał, że nie trzeba im dużo miejsca, gdyż, jak widać nie są ruchliwe (bo i niby gdzie miałyby się ruszać w kubku o średnicy 5 cm ). Po tych wszytskich informacjach kupilismy rybkę i wziełam ją do domu. Oczyiwscie kupilam tylko kulę i karmę, gdyż o grzałce nie wspomniał (podobno sa mało wymagające). Wypuściliśmy ją do kuli i ja sama dostałam kręćka od tego zniekształconego obrazu - a co dopiero rybka!!!! Szybko zajrzałam na kilka stron i co? No i po pierwsze - temperatura jest niezbędna - trzeba grzałkii!!! PO drugie kula działa na rybkę tak okropnie... JEstem na siebie zła, że dałam się wkręcić temu facetowi. Naiwnie myślałam, że zna się na tym co robi! Teraz straszni martwie sie o rybkę. Narazie przełożyłam ją ostroznie do większego , prostokątnego, plastykowego pojemnika. Pomyslalam, ze wszystko lepsz eniż kula! A w najblizszych dniach ruuszam na poszukiwania akwarium. NApiszcie mi proszę co z nią robić dopóki nie dostanę akwarium.!! Postaram się załatwić sprawę jak najszybciej, jednak może się okazać, że uda mi się to zrobić dopiero podczas weekendu!

Bede neizmiernie wdzieczna za informację..

Z uznaniem swojej głupoty... Talktive2

[Garadiela]

Poki co to nie panikuj
To dosc odporne ryby-ale wiadomo-im lepsze warunki tym lepiej dla zwierzaka.
Tak to juz jest w galeriach i sklepach zoo,wcisna wszystko byle sprzedac,karma chappie naj itd

Znajdz jakis wiekszy sloik czy pojemnik.Jak juz taki masz-super.
Mozesz postawic zbiornik pod lampka pokojowa i podgrzac ostroznie wode-termomer by sie przydal akwariowy koniecznie.
Filtra te ryby nie potrzebuja,ale w akwa jednak jak by byly rosliny-moglby byc

Kup akwa takie Zwykle prostokatne-najlepsze
Do tego grzalke-to juz ci powinni doradzic bo wybor jest ogromny wsrod sprzetu.
Jakas lampa-mozesz ew kupic akwa z pokrywa,rosliny,podloze.

Ew pare mniejszych ryb,np neonow zeby w akwa nie bylo pusto
Raczej nie bedzie ich bojownik zaczepial.

[talkative2]

Napisane przez Garadiela

Poki co to nie panikuj
To dosc odporne ryby-ale wiadomo-im lepsze warunki tym lepiej dla zwierzaka.
Tak to juz jest w galeriach i sklepach zoo,wcisna wszystko byle sprzedac,karma chappie naj itd

Znajdz jakis wiekszy sloik czy pojemnik.Jak juz taki masz-super.
Mozesz postawic zbiornik pod lampka pokojowa i podgrzac ostroznie wode-termomer by sie przydal akwariowy koniecznie.
Filtra te ryby nie potrzebuja,ale w akwa jednak jak by byly rosliny-moglby byc

Kup akwa takie Zwykle prostokatne-najlepsze
Do tego grzalke-to juz ci powinni doradzic bo wybor jest ogromny wsrod sprzetu.
Jakas lampa-mozesz ew kupic akwa z pokrywa,rosliny,podloze.

Ew pare mniejszych ryb,np neonow zeby w akwa nie bylo pusto
Raczej nie bedzie ich bojownik zaczepial.

Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź. Szczerze to trochę spanikowałam właśnie. Nie chciałam, żeby mi rybka zgłupiała przez to, że nie ma akwarium. Trzymam ją w takim pojemniku póki co, mniej więcej objętośc kuli tylko trochę płytszy i trochę dłuższy i cieszą się niezmiernie, że już nie musi pływać w kółko! już powoli rozglądam się na Internecie za ogłoszeniami dotyczącymi akwarium (myslalam zeby odkupic od jakiegos akwarysty, bo ze sklepami nie chce miec juz nic wspolengo ). Mam nadzieje, że na weekendzie, albo zaraz po nim uda mi się juz cos kupic.. Wodę będę wymieniać jak radzono wcześniej (ok 1/3 badz polowe codziennie lub co dwa dni). Termometr tez kupie razem z akwa.

Dzięki raz jeszcze , moja rybka pozdrawia!!

---------- Dopisano o 07:37 ---------- Poprzedni post napisano o 07:36 ----------

Ps. Diego ma na imię