Pomoc w wyborze perfum dla kobiety (WĄTEK ZBIORCZY)

[homyk]

Napisane przez E

Homyku, zupełnie niepotrzebnie Wszak najistotniejsze, by Tobie się podobał i to Ty masz się z nim dobrze czuć A, o ile mnie pamięć nie myli, przynajmniej kilka dziewczyn pisało, że bardzo im się Alien podoba

Nie chcę nic mówić, prawie wszystkie moje ulubione perfumy, są określane przez wiele dziewczyn jako śmierdziele i absolutnie mi to nie przeszkadza

Wiadomo przecież, że nosimy to, co lubimy . To chyba nawet takie niepisane motto tego forum

Nie chciałam, żeby moja wypowiedź zabrzmiała aż tak dosłownie. To, co napisałam miało być oczywiście z przymrużeniem oka

[E]

Napisane przez homyk

Wiadomo przecież, że nosimy to, co lubimy . To chyba nawet takie niepisane motto tego forum

Nie chciałam, żeby moja wypowiedź zabrzmiała aż tak dosłownie. To, co napisałam miało być oczywiście z przymrużeniem oka

To ja chyba zabrzmiałam zbyt poważnie

[Selene]

Ja to bym bym z tego co wymienilas ---sobie wybrala
Rozterko
Crystal Noir ---
uzywalam ich kilka lat temu i uwazam ,ze sa naprawde wspaniale
-----ale wiem ,ze radzenie sobie a to ,co Ty czujesz----
to,zupelnie cos innego.
Wydajesz mi sie tak mocna Indywidualnoscia....
Z twoich wypowiedzi,ktore przeczytalam kiedykolwiek na Wizazu - wynika,ze jestes kobieta niesamowicie dobra,wrazliwa,delikatna i madra zyciowo i zarazem bardzo,bardzo mocna "energetycznie",nie osmielilabym sie chyba Tobie tak naprawde radzic-
bo jestem przekonana ,ze to Ty sama wybierzesz wlasciwie dla Siebie samej
Mysle,ze w tym wypadku na nic sa wszelkie nasze "babskie" porady ----
poniewaz Ty wewnatrz Siebie i tak wiesz jakie zapachy 'trzymaja sie Ciebie"najlepiej ,
moze
zaufaj swjej pierwotnej intuicji i piewszym wrazeniom,
mysle,ze ,na pewno trafisz w sedno
czego serdecznie Ci zycze.
Selene

[kama kama]

offtop-homyku, czy ten wierszyk pod twoimi postami nie jest przypadkiem kawałkiem piosenki z "Lata Muminków", mojej ukochanej bajki z plyty winylowej?

[homyk]

Napisane przez kama kama

offtop-homyku, czy ten wierszyk pod twoimi postami nie jest przypadkiem kawałkiem piosenki z "Lata Muminków", mojej ukochanej bajki z plyty winylowej?

BRAWO!!! Zgadza się!
To też moja ulubiona bajka, baaardzo klimatyczna zresztą - do dziś jej słucham Właśnie z niej jest "homyk", tzn. tam jednym z bohaterów jest Homek. Ale ja słuchałam tej bajki (to była końcówka lat 70-tych) jak jeszcze nie umiałam czytać i wydawało mi się, że ta postać nazywa się Homyk . Dopiero później jak dorwałam książkę (przeczytałam zresztą wszystkie części przygód Muminków) wszystko stało sie jasne.

Jak mój Łobuz był mały, kupiłam mu (i sobie też ) tę bajkę na CD. Dziś synuś ma 13 lat, ale wciąż słucha jej "do snu".

Przypomniało mi się jeszcze, że piosenki pt. "Włóczykije", która właśnie jest z tej bajki, można posłuchać w nowej aranżacji - śpiewa Marysia Sadowska, "grają" Niewinni Czarodzieje

Edit: Rozterko przepraszam za zaśmiecanie Twojego wątku. Wybacz proszę, ale ja strasznym sentymentem darzę tę bajkę - kto jej słuchał, ten na pewno wie dlaczego

[kama kama]

dobra koniec offtopa, wysle ci homyku priwa

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez Selene

Ja to bym bym z tego co wymienilas ---sobie wybrala
Rozterko
Crystal Noir ---
jestem przekonana ,ze to Ty sama wybierzesz wlasciwie dla Siebie samej
Mysle,ze w tym wypadku na nic sa wszelkie nasze "babskie" porady ----
poniewaz Ty wewnatrz Siebie i tak wiesz jakie zapachy 'trzymaja sie Ciebie"najlepiej ,(...)na pewno trafisz w sedno
czego serdecznie Ci zycze.
Selene

Selene chyba masz rację, ja niezależnie od rad, zazwyczaj robię po swojemu, zresztą rzadko pytam o rady

Jakoś tak bardzo jednak chciałam ,żeby ktoś mnie utwierdził w tym ,że to ma być jednak Crystal Noir Po pierwsze byłam ciekawa czy one się ze mna jakos kojarzą a po drugie , w celu powstrzymania mnie przed niepotrzebnymi eksperymentami i zakupami bo ja jestem bardzo rozsądna osoba, dopóki zapachy nie wchodzą w grę .
Tu miewam nawet "trzydniówki" i bywam utracjuszem, co należy tłumaczyć " utraciła zdrowy rozsądek łącznie z kasą na rachunek za telefon"

Ale udało się
Nie nabyłam Laury, L`OR Rouge ani Flowerbomb ( chociaz ten zapach moze kiedys skonsumuję nie nabyłam Intuition, (które lubię, ale raczej zimą).
Nabyłam , co prawda nie planowane Chanel 19 edp, ale ostatecznie coś mi się od zycia należy.
A pieniazki na Crystal i tak zaklepane

Napisane przez homyk

Edit: Rozterko przepraszam za zaśmiecanie Twojego wątku. Wybacz proszę, ale ja strasznym sentymentem darzę tę bajkę - kto jej słuchał, ten na pewno wie dlaczego

Wiedziałam ,że ten Homyk to z czyms mi się kojarzy, ale jakoś niejasno

A ja , to bardzo lubiłam Włóczykija, bo on chyba do mnie podobny jest
I Tatusia Muminka , został moim idolem do dzisiaj.
Muminki czytali obaj moi synowie, ale największym sentymentem darzył je starszy, wszystkie części Muminków przeczytał mu dziadek. A dziadek umiał pięknie dzieciom czytać, oddawał cały urok tych książek.

Dalej stoją w biblioteczce i czekają na nastepne pokolenie

[homyk]

Napisane przez ROZ-ter-KA

Jakoś tak bardzo jednak chciałam ,żeby ktoś mnie utwierdził w tym ,że to ma być jednak Crystal Noir Po pierwsze byłam ciekawa czy one się ze mna jakos kojarzą a po drugie , w celu powstrzymania mnie przed niepotrzebnymi eksperymentami i zakupami bo ja jestem bardzo rozsądna osoba, dopóki zapachy nie wchodzą w grę .
Tu miewam nawet "trzydniówki" i bywam utracjuszem, co należy tłumaczyć " utraciła zdrowy rozsądek łącznie z kasą na rachunek za telefon"

Rozterko, czyżby objawy nałogu

Napisane przez ROZ-ter-KA

Nabyłam , co prawda nie planowane Chanel 19 edp, ale ostatecznie coś mi się od zycia należy.

No jasne, że się należy. Bo co to za życie bez odrobiny przyjemności i pozbawione spontanicznych szaleństw

Napisane przez ROZ-ter-KA

Muminki czytali obaj moi synowie, ale największym sentymentem darzył je starszy, wszystkie części Muminków przeczytał mu dziadek. A dziadek umiał pięknie dzieciom czytać, oddawał cały urok tych książek.

Dalej stoją w biblioteczce i czekają na nastepne pokolenie

I na pewno w nowym pokoleniu też znajdą swoich wielbicieli

[pifko]

Poszukuję jakiegoś zapachu na lato dla osoby która uwielbia casmir Choparda.
Wiem że camir to ogólnie mówiąc ciężki zapach i nie nadaje się na lato, więc szukam takich perfum które spodobały by się fance casmiru a jednocześnie nadawały na lato...
Bardzo proszę o propozycje zapachów jeśli komuś coś przyjdzi do głowy....

[dreamer4]

Oj to trudne, coś podobnego do Casmiru i lekkiego...
Może Mira Bai, albo Organza Indecence, organza nie jest taka słodka, jest raczej bardziej wytrawna, no i trudno ja dostać....

[homyk]

Podobnie jak Dreamer'owi również i mnie przyszła do głowy woda Chopard'a Mira Bai - nie tak mocno waniliowa jak jak Casmir, ciut od niego świeższa, delikatnie pralinkowa. Poza tym nie jest tak nudna i monotonna, ale wibrująca. Wg mnie bardziej udana niż Casmir . Powinna się spodobać.

[Mendosita]

A może- skoro pozostajemy przy Chopardzie- Wish? Ale klasyczny Wish, nie żaden Pure czy Pink Diamond...

[ROZ-ter-KA]

Myśle ,że tylko praca w perfumerii wyleczyłaby mnie z tego nałogu. na zasadzie "przejedzenia"

Mając do wyboru rezygnację z jednego z nałogów tzn. perfumy albo papierosy , rzuciałam papierosy

[aga79]

Jeżeli w stylu Casmitu ale lżejszego to tylko przychodzi mi do głowy Mira Bai Jak dla mnie idealne na lato

[Mona Lisa]

Niektóre wielbicielki Casmiru kochają Dolce Vitę Diora (także jej letnie wcielenie), oraz Sweet Sun, słoneczną mgiełkę do ciała, również Diora.

[Eenax]

Praca w perfumeri nie pomaga. Moze dłuzsza tak ale którtka nie zabardzo.
Pracowałąm przez poł roku i zrobiło sie gorzej niż na poczatku. Bo wczesniej niechciało mi sie testowac nowych zapachów bo nie chciałao mi sie machac nózkami by wejść do Perfumerii, a jak pracowałam to sie nawąchiwałam i apetyt rósł wraz z jedzeniem tzn. wachaniem. Własnie efektem tej pracy jest u mnie w domu około 30 flach.

[wewelinka]

hej dziewczyny to mój pierwszy post na tym forum więc nie krzyczcie na mnie bo sie nie znam.... otóż chce sobie kupić perfumki świeżo-słodkie,ale wolałabym żeby mocniej przebijała nuta świeża niż słodka... no i nie mam pojęcia co kupić.
Mam 21 lat więc nie chce nic mocnego, nachalnego.
Dotychczas uzywałam Clinique Happy ale juz mi sie nudza i szukam czegos nowego Proszę o pomoc

[homyk]

Poniuchaj In Love Again Yves Saint Laurent, Bazar Christian Lacroix, My Torrente

[wewelinka]

Napisane przez homyk

Poniuchaj In Love Again Yves Saint Laurent, Bazar Christian Lacroix, My Torrente

a w jakim są one przedziale cenowym?

[homyk]

Napisane przez wewelinka

a w jakim są one przedziale cenowym?

W perfumerii 150-250zł, na allegro z pewnością taniej.

[wewelinka]

Napisane przez homyk

W perfumerii 150-200zł, na allegro z pewnością taniej.

dziękuje za odpowiedz najpierw pójde do prefumerii poniuchac a potem ewentualnie przez allegro choc troszke sie boje oszustów...;/

[ropuszka]

Wlasnie mialam zaproponowac Happy
My Torrente
O oui Lancome
L'eau d'Issey Miyake tez troszke slodkie
L'eau par Kenzo
Gucci II

[Olaola]

Co do oszusztów, na tym Forum znajdziesz kilka wątków, które pomogą się przed nimi ustrzec . Zobacz tu:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=67300
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=70785

To dlugie wątki, ale warto je przeczytać - można sobie zaoszczędzić wiele nerwów i... pieniędzy
Kiedy znajdziesz na Allegro perfumy, jakie chcialabyś kupić, proponuję też wpisać do wyszukiwarki forumowej nick sprzedającego - wyszukiwarka wyświetli wątki, w których (jeśli) się ten nick pojawil. A wtedy już nic prostszego, jak przeczytać i spokojnie kupować .
Pozdrawiam serdecznie.

EDIT: ah, i oczywiście zapachy... wiadomo, że żaden mój post nie może obejść się bez wspomnienia o Light Blue Dolce&Gabanna . Przepraszam, to monotonne, ale naprawdę polecam Ci ten zapach, jeśli szukasz świeżości polączonej ze slodyczą.
Poza tym przychodzi mi do glowy klasyczne 212 Caroliny Herrery (nieco bardziej slodki, jednak wciąż odświeżający i BARDZO interesujący zapach w gadżeciarskim opakowaniu).
O perfumach Bazar Lacroix wspomniala już homyk - są rewelacyjne i również szczerze je polecam.

[olcia7]

Ze średniej półki spróbuj Mexx Pure Life albo Mexx Woman. Pierwszy bardziej świeży "ozonowy" i wodny, ale bardzo spokojny, trochę trawiasty. Drugi bardziej owocowy (pod porzeczkę podchodzi) ale przyjemny, świeży.
Obie wody toaletowe 20 ml kosztują w granicach 50-60 zł (zależy od perfumerii)
A i jeszcze Yves Rocher (jakże bym mogła pominąć?) - Ming Shu

Z wyższej półki- wspomniany przeze mnie już dzisiaj Lanvin Eclat d'Arpege (w perfumerii netowej ok. 130 zł/ 30 ml)
Wszystkie propozycje bardzo spokojne i nienachalne, świeże, sympatyczne, przyjemne zapachy.

[Anastazja#]

Kochane Specjaliski Perfumkowe
Na wstępie przyznam się, że totalny ze mnie laik jeśli chodzi o zapachy (niestety można powiedzieć, że "słoń mi nadepnął na nos"). Zaczęłam sobie czytać z wielką ciekawością to forum i nie mogłam się nadziwić, z jaka pasją piszecie o perfumach- o tym jak się rozwijają na waszej skórze itp. Ja jakoś w ogóle nie zwracałam na to uwagi, bo albo coś mi się podobało, że tak powiem na pierwszy "niuch", albo nie. A widzę, że to chyba duży błąd z mojej strony, bo trzeba sobie wszystko na sobie wypróbować. Stąd moja ogromna prośba (narobiłyście mi okropnej ochoty na zakupy- ach "brzydale" jesteście )- nie jestem w stanie "spróbować" wszystkich dostępnych w perfumeriach zapachów, bo by mi to wieki zajęło. Dlatego chciałabym skorzystać z waszego zapachowego doświadczenia- co byście mi doradziły. Lubię zapachy delikatnie słodkie, mogą być nieco orientalne, ale nie pieprzne, czy bardzo jak ja to ujmuję "duszące" (nie chciałam tu nikogo obrazić- wiadomo, każdy jest inny i co innego lubi ). Podobają mi się m.in.: ISSEY MIYAKE L'EAU D'ISSEY, j'adore, L'INSTANT DE GUERLAIN, miracle, miss dior cherie, Yves Rocher MING SHU. Czy mogłybyście mi napisać co by mogło mi się jeszcze spodobać, bo przeglądając Wasze posty znalazłam tyle nazw perfum, których w ogóle nie znam? Z góry wszystkim dziękuję za porady

[mulier]

Napisane przez Anastazja#

Kochane Specjaliski Perfumkowe
Na wstępie przyznam się, że totalny ze mnie laik jeśli chodzi o zapachy (niestety można powiedzieć, że "słoń mi nadepnął na nos"). Zaczęłam sobie czytać z wielką ciekawością to forum i nie mogłam się nadziwić, z jaka pasją piszecie o perfumach- o tym jak się rozwijają na waszej skórze itp. Ja jakoś w ogóle nie zwracałam na to uwagi, bo albo coś mi się podobało, że tak powiem na pierwszy "niuch", albo nie. A widzę, że to chyba duży błąd z mojej strony, bo trzeba sobie wszystko na sobie wypróbować. Stąd moja ogromna prośba (narobiłyście mi okropnej ochoty na zakupy- ach "brzydale" jesteście )- nie jestem w stanie "spróbować" wszystkich dostępnych w perfumeriach zapachów, bo by mi to wieki zajęło. Dlatego chciałabym skorzystać z waszego zapachowego doświadczenia- co byście mi doradziły. Lubię zapachy delikatnie słodkie, mogą być nieco orientalne, ale nie pieprzne, czy bardzo jak ja to ujmuję "duszące" (nie chciałam tu nikogo obrazić- wiadomo, każdy jest inny i co innego lubi ). Podobają mi się m.in.: ISSEY MIYAKE L'EAU D'ISSEY, j'adore, L'INSTANT DE GUERLAIN, miracle, miss dior cherie, Yves Rocher MING SHU. Czy mogłybyście mi napisać co by mogło mi się jeszcze spodobać, bo przeglądając Wasze posty znalazłam tyle nazw perfum, których w ogóle nie znam? Z góry wszystkim dziękuję za porady

wypisac nazwy to mało, musisz je po prostu wypróbować. Mogę Ci przesłac kilka próbek z moich zbiorów np. envy gucciego (niby świeży, idealny na wiosenno-letnia aurę, seksowny, kobiecy z pazurem), v valentino (delikatny, lekko orientalny, świeży, zwiewny, ciepły- tak, tak, łączy w sobie wszystkie te nuty), chance chanel (rześki, lekko słodki, wytwarza cudowną aurę wokół nosicielki, bardzo trwały). Na początek to mogę zaproponować , może jeszcze presence mont blanc (ciepły i mroźny zarazem, niezwykle kobiecy, zapach, którego nie mozna pomylic z żadnym innym). Gdybyś była zainteresowana daj po prostu znać

[Edyta]

Hej, Anastazjo!!!

Ja akurat L'Eau d'Issey nie lubię, ale skoro Ty tak, to może coś innegoz wodą w nazwie - L'Eau par Kenzo - ładny, delikatny letni zapach.

Polecam też Oriental Summer Celine (gruszki w karmelu , nie tak serio to warto poznać ten zapach, może zauroczyć . Mój ukochany Addict Fraiche też koniecznie wypróbuj, jeśli nie znasz, jest wyjątkowy

[Anastazja#]

Dziewczyny dzięki za rady! Zaznaczam od razu, że nie chodzi mi o to abyście wysyłały mi próbki, bo nie za bardzo mam się czym odwdzięczyć. Ale pisały, które zapachy mogłyby mi się jeszcze spodobać, jakieś podobne do tych które wymieniłam. Ja już sobie skorzystam z testerków w perfumeriach, żeby je poniuchać

[Olaola]

Slodkawy jest na pewno zapach Tommy Girl - T. Hilfigera. Troszkę na początku wierci w nosie, ale to nie taka "pieprzność", o jakiej piszesz. Także Hugo Woman Hugo Bossa pasowalby mi do podanego opisu... to zdecydowanie zapach na co dzień.
Polecam w KWC przejrzeć recenzje perfum, zaproponowanych przez dziewczyny i mnie - mogą pomóc wybrać coś z tego "tlumu"

[mulier]

Napisane przez Anastazja#

Dziewczyny dzięki za rady! Zaznaczam od razu, że nie chodzi mi o to abyście wysyłały mi próbki, bo nie za bardzo mam się czym odwdzięczyć. Ale pisały, które zapachy mogłyby mi się jeszcze spodobać, jakieś podobne do tych które wymieniłam. Ja już sobie skorzystam z testerków w perfumeriach, żeby je poniuchać

Anastazjo, nie oczekujemy wdzięczności, jak mamy to wysyłamy "bedącym w potrzebie" miłosniczkom perfum i już. Wiele razy zostałam uraczona próbkami od dziewczyn, które po prostu dzieliły sie ze mną swoimi największymi skarbami nie oczekując ode mnie rewanżów. Ale faktycznie, jak masz dostęp do wszystkich tych zapachów to przetestuj je koniecznie, toż to sama przyjemnośc. Pozdrawiam serdecznie. Mam nadzieję, że zostaniesz już tu z nami, szalonymi perfumholiczkami