Czerwcowe mamusie 2017 cz.II

[Daga825]

Napisane przez vanessa1781

Pierwsza ciążę przelezalam plackiem od 19 tygodnia to i teraz wytrzymam tylko wtedy nie miałam dziecka więc mogłam leżeć a teraz co się położę to chce albo jeść albo pić i muszę latać do kuchni, albo żebym się z nią bawiła na podłodze. Tak ze będzie meeeega ciężko.

Kurczę nie wyobrażam sobie tego z aktywny dzieckiem, chyba musisz poprosić kogoś o pomoc z rodziny i koniecznie sie oszczędzać


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

http://www.mamalekarz.pl/chustonosze...czac-poradnik/
Może kogoś zaciekawi


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kacperkova]

Od pierwszego ważenia, w 11 tygodniu przytylam niecałe 3 kg. Ważę teraz prawie tyle co przed pierwsza ciąża. W pierwszej przytylam 22 kg.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Brydzia_]

Napisane przez SzczerbataZuzia

A jaki macie fotelik ten większy???
My myslimy kupić Kiddy

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------



Kupuj jak chcesz, przecież nikt nie może tego zabronić.
Jak kupowałam dopiero w 20 tc

Axkid kidzone, a jaki model Kiddy ?

Napisane przez ewelinka2311

czemu wcześnie? teraz wyprzedaże, powoli już można potem jak Ci się wydatki nawarstwią to będzie niewesoło :p

tylko radziłabym nie kupować za dużo na 56 bo może się okazać że za małe

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Powiedzcie mi jeszcze dziewczyny, które mają już dzieci.
Często korzystałyście z fotelika wpiętego w stelaż wózka?
Wiem, że nie na spacery, ale szybkie wyskoczenie z auta na zakupy itp

Jak nie, to już chyba mam wózek i fotelik

użyłam ze 2 razy ale dlatego że mieliśmy 7 os auto wcześniej i wózek wkładałam do bagażnika w całości bez składania
Teraz mamy mniejsze i obawiam się że wózek nie zmieści nam się w żaden sposób do bagażnika no ale chciałam duży to mam


Czy jest tu ktoś kto ma skierowanie na badania prenatalne ze względu na wady wrodzone w rodzinie ?
Jeśli dajmy na to mój teść ma wadę serca to jest to wskazanie do badań prenatalnych ?
Wszędzie w internecie czytam wskazanie: wady ojca lub matki i zgłupiałam myślałam że naszych rodziców czy rodzeństwa też, ktoś mnie oświeci ?

[Daga825]

Napisane przez Brydzia_

Axkid kidzone, a jaki model Kiddy ?







użyłam ze 2 razy ale dlatego że mieliśmy 7 os auto wcześniej i wózek wkładałam do bagażnika w całości bez składania

Teraz mamy mniejsze i obawiam się że wózek nie zmieści nam się w żaden sposób do bagażnika no ale chciałam duży to mam





Czy jest tu ktoś kto ma skierowanie na badania prenatalne ze względu na wady wrodzone w rodzinie ?

Jeśli dajmy na to mój teść ma wadę serca to jest to wskazanie do badań prenatalnych ?

Wszędzie w internecie czytam wskazanie: wady ojca lub matki i zgłupiałam myślałam że naszych rodziców czy rodzeństwa też, ktoś mnie oświeci ?

NFZ ma chyba infolinie, może tam spróbuj?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mmona24]

Hejka ja juz po badaniu. Siedzialam chyba z pol godziny w gabinecie. Wszyytsko jest super. Tak jak myslalam na przeziernosc bylo za wcześnie ale juz lekarz mowil ze jest dobrze ze zadnego plynu przy karku nie ma.

Po krwaiczku nie ma śladu ale lekarz do nastepnej wizyty kazal mi się jeszcze oszczedzac i nie gwalcic meza nastepna wizyta za 3 tyg.

Dzidziol fikał tak ze musieliśmy poczekac az się uspokoi zeby go zmierzyć hehe a i tak z tego wszystkiego nie wiem jaka ma dlugosc.

Poprosilam lekarza zeby pokazac dzidziola mezowi ale przez brzuch bo ja nie chcialam zeby widział i on też nie chcial mnie ogladac na tym fotelu ale lekarz nie odpuscil tak sie napalil zeby mojemu mężowi pokazac dzidzie ze szok stwierdzil ze przez brzuch nie bedzie dobrze widac, postawil parawanik, odwrocil monitor i mówi ze zawołamy męża a ja pierwsza myśl : Maciek mnie zabije
Ale wszedl stanal taz ze rzeczywiscie nic nie bylo widac a monitor mial przed soba i lekarz mu pokazywal gdzie rączki, gdzie serduszko...mina Macka bezcenna az mu sie oczy świeciły a lekarz: "ale fika widac ze wariatuńćo po tatusiu"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SzczerbataZuzia]

Napisane przez Brydzia_

Axkid kidzone, a jaki model Kiddy ?



użyłam ze 2 razy ale dlatego że mieliśmy 7 os auto wcześniej i wózek wkładałam do bagażnika w całości bez składania
Teraz mamy mniejsze i obawiam się że wózek nie zmieści nam się w żaden sposób do bagażnika no ale chciałam duży to mam


Czy jest tu ktoś kto ma skierowanie na badania prenatalne ze względu na wady wrodzone w rodzinie ?
Jeśli dajmy na to mój teść ma wadę serca to jest to wskazanie do badań prenatalnych ?
Wszędzie w internecie czytam wskazanie: wady ojca lub matki i zgłupiałam myślałam że naszych rodziców czy rodzeństwa też, ktoś mnie oświeci ?

Z tego co wiem tyczy się tylko rodziców.


Ja np mam genetyczną chorobę siatkówki i nie mogę zrobić badań prenatalnych na nfz.

Ja po ciąży będę ustalała uszkodzony gen u siebie niestety odpłatnie, to wtedy
usisz znać drzewo genealogiczne chorób genetycznych w swojej rodzinie jest ono bardzo ważne przy ustaleniu uszkodzonego genu w danej chorobie, ale to nie ma nic wspólnego z ciążą.

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

Napisane przez mmona24

Hejka ja juz po badaniu. Siedzialam chyba z pol godziny w gabinecie. Wszyytsko jest super. Tak jak myslalam na przeziernosc bylo za wcześnie ale juz lekarz mowil ze jest dobrze ze zadnego plynu przy karku nie ma.

Po krwaiczku nie ma śladu ale lekarz do nastepnej wizyty kazal mi się jeszcze oszczedzac i nie gwalcic meza nastepna wizyta za 3 tyg.

Dzidziol fikał tak ze musieliśmy poczekac az się uspokoi zeby go zmierzyć hehe a i tak z tego wszystkiego nie wiem jaka ma dlugosc.

Poprosilam lekarza zeby pokazac dzidziola mezowi ale przez brzuch bo ja nie chcialam zeby widział i on też nie chcial mnie ogladac na tym fotelu ale lekarz nie odpuscil tak sie napalil zeby mojemu mężowi pokazac dzidzie ze szok stwierdzil ze przez brzuch nie bedzie dobrze widac, postawil parawanik, odwrocil monitor i mówi ze zawołamy męża a ja pierwsza myśl : Maciek mnie zabije
Ale wszedl stanal taz ze rzeczywiscie nic nie bylo widac a monitor mial przed soba i lekarz mu pokazywal gdzie rączki, gdzie serduszko...mina Macka bezcenna az mu sie oczy świeciły a lekarz: "ale fika widac ze wariatuńćo po tatusiu"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, że dzidziuś fika i jest zdrowy.
Cudownie, że krwiaczka nie ma. Ciekawa jestem swojego.

Mój Maciek nie wyobraża sobie nie wejść na USG mało tego on sobie nie wyobraża wizyty bez USG.

Innym dziewczyną też gratuluję udanych wizyt

---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

Napisane przez vanessa1781

Pierwsza ciążę przelezalam plackiem od 19 tygodnia to i teraz wytrzymam tylko wtedy nie miałam dziecka więc mogłam leżeć a teraz co się położę to chce albo jeść albo pić i muszę latać do kuchni, albo żebym się z nią bawiła na podłodze. Tak ze będzie meeeega ciężko.

Jesteś mamą i jesteś kobietą z pewnością coś wymyślisz aby udało się Tobie jak najwięcej leżeć.

[VelaLuca]

Napisane przez mmona24

Hejka ja juz po badaniu. Siedzialam chyba z pol godziny w gabinecie. Wszyytsko jest super. Tak jak myslalam na przeziernosc bylo za wcześnie ale juz lekarz mowil ze jest dobrze ze zadnego plynu przy karku nie ma.

Po krwaiczku nie ma śladu ale lekarz do nastepnej wizyty kazal mi się jeszcze oszczedzac i nie gwalcic meza nastepna wizyta za 3 tyg.

Dzidziol fikał tak ze musieliśmy poczekac az się uspokoi zeby go zmierzyć hehe a i tak z tego wszystkiego nie wiem jaka ma dlugosc.

Poprosilam lekarza zeby pokazac dzidziola mezowi ale przez brzuch bo ja nie chcialam zeby widział i on też nie chcial mnie ogladac na tym fotelu ale lekarz nie odpuscil tak sie napalil zeby mojemu mężowi pokazac dzidzie ze szok stwierdzil ze przez brzuch nie bedzie dobrze widac, postawil parawanik, odwrocil monitor i mówi ze zawołamy męża a ja pierwsza myśl : Maciek mnie zabije
Ale wszedl stanal taz ze rzeczywiscie nic nie bylo widac a monitor mial przed soba i lekarz mu pokazywal gdzie rączki, gdzie serduszko...mina Macka bezcenna az mu sie oczy świeciły a lekarz: "ale fika widac ze wariatuńćo po tatusiu"

Super że wszystko w porządku
Tak sobie myślę że dla faceta to chyba jeszcze większe przeżycie zobaczyć tą fasolkę niż dla nas Tatuś na pewno był wzruszony.

Ale dziwnie że nie zmierzył przyzierności. Ja miałam mierzoną w 11 tygodniu i wszystko super było widać, jak na dłoni. A całe USG było przez brzuch robione. Nie wiem może to od jakości sprzętu zależy?

A idziesz jeszcze gdzieś na badania genetyczne?

[e6a2c94443f966d5bdb1fa7d483e1d75b7ed128e]

mmona24 - super wieści.

Badania prenatalne - u mnie to był temat wywiadu rzeka, najpierw byłam szczegółowo pytana o to czy mama ma rodzeństwo, kogo i czy mają dzieci. Potem czy mam siostry i czy mają dzieci. I tak przeszłam chyba z 4 pokolenia całej rodziny, poprzez kuzynów i kuzynki i wszystkie możliwe dzieci. Ja miałam za free, łącznie z testem PAPA, gdyż należało mi się to badanie ze względu na mój wiek, bo jestem po 35. Więc chyba ma to ma wpływ bo lekarka liczyła mi nie TYLKO RODZICÓW. Pani miała co wypisywać w mojej karcie.

Mój mąż też widział dzieciątko i powiem że w życiu nie widziałam takiej radości na jego twarzy. No i jakoś tak częściej niż wcześniej od tego usg głaszcze nas po brzuszku. Dla nas obojga było to niesamowite przeżycie.

[VelaLuca]

A wiecie że od 2017 roku badania prenatalne i test Pappa mają być refundowane i należeć się za darmo każdej kobiecie?
Jeśli to wejdzie to trochę się pospieszyłyśmy z tymi naszymi maleństwami

[ewelinka2311]

Napisane przez VelaLuca

A wiecie że od 2017 roku badania prenatalne i test Pappa mają być refundowane i należeć się za darmo każdej kobiecie?
Jeśli to wejdzie to trochę się pospieszyłyśmy z tymi naszymi maleństwami

serio? a pis nie dążył d otego żeby całkowicie to znieść?
bo ja już się chyba pogubiłam

[e6a2c94443f966d5bdb1fa7d483e1d75b7ed128e]

Tak, ja wiem o tym, bo na zachodzie każda kobieta ma to od dawna dawna za free i dążą do ujednolicenia. Ja nie musiałam za to płacić, co nas niezmiernie cieszy, a z racji tego mamy jedno usg gratis, więc juz się tam zapisałam na termin styczniowy.

[mmona24]

Napisane przez VelaLuca

Super że wszystko w porządku
Tak sobie myślę że dla faceta to chyba jeszcze większe przeżycie zobaczyć tą fasolkę niż dla nas Tatuś na pewno był wzruszony.

Ale dziwnie że nie zmierzył przyzierności. Ja miałam mierzoną w 11 tygodniu i wszystko super było widać, jak na dłoni. A całe USG było przez brzuch robione. Nie wiem może to od jakości sprzętu zależy?

A idziesz jeszcze gdzieś na badania genetyczne?

Nie przejelam się tym bo moj lekarz nie ma certyfikatu i na genetyczne ide w przyszly piatek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[VelaLuca]

Napisane przez ewelinka2311

serio? a pis nie dążył d otego żeby całkowicie to znieść?
bo ja już się chyba pogubiłam

Oczywiście że PiS chciał to znieść bo według nich po co się w ogóle w ciąży diagnozowac
Ale jest to projekt towarzystwa ginekologicznego i NFZ, i jeśli to wejdzie to będzie to nie projekt sejmowy a rozporządzenie NFZ.
Jakoś tak Mamaginekolog to tlumaczyła na transmisji live.

[mmona24]

Ahaa i jutro moj lekarz kazal przyslac meza do jego drugiego gabinetu bo dostaniemy paczke na mikolajki dostane caly zapas witaminek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[VelaLuca]

Napisane przez mmona24

Nie przejelam się tym bo moj lekarz nie ma certyfikatu i na genetyczne ide w przyszly piatek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aaa bo ja myślałam że to dzisiaj miałaś genetyczne Nie było tematu

[ewelinka2311]

Napisane przez VelaLuca

Oczywiście że PiS chciał to znieść bo według nich po co się w ogóle w ciąży diagnozowac
Ale jest to projekt towarzystwa ginekologicznego i NFZ, i jeśli to wejdzie to będzie to nie projekt sejmowy a rozporządzenie NFZ.
Jakoś tak Mamaginekolog to tlumaczyła na transmisji live.

aaaa no to super
dobrze, że nie wszędzie mogą swoje łapy wsadzić

[jelonekhihi]

Nie mogę jeść cebuli, bo mam okropną zgagę, ale tak mi się zachciało cebularza, że chory mąż musiał do sklepu lecieć. Teraz umieram, bo pali jak w piekle, ale było warto

[Brydzia_]

[1=e6a2c94443f966d5bdb1fa7 d483e1d75b7ed128e;6837388 1]mmona24 - super wieści.

Badania prenatalne - u mnie to był temat wywiadu rzeka, najpierw byłam szczegółowo pytana o to czy mama ma rodzeństwo, kogo i czy mają dzieci. Potem czy mam siostry i czy mają dzieci. I tak przeszłam chyba z 4 pokolenia całej rodziny, poprzez kuzynów i kuzynki i wszystkie możliwe dzieci. Ja miałam za free, łącznie z testem PAPA, gdyż należało mi się to badanie ze względu na mój wiek, bo jestem po 35. Więc chyba ma to ma wpływ bo lekarka liczyła mi nie TYLKO RODZICÓW. Pani miała co wypisywać w mojej karcie.

Mój mąż też widział dzieciątko i powiem że w życiu nie widziałam takiej radości na jego twarzy. No i jakoś tak częściej niż wcześniej od tego usg głaszcze nas po brzuszku. Dla nas obojga było to niesamowite przeżycie. [/QUOTE]

Ten wywiad miałaś robiony już u tego lekarza który wykonywał badania prenatalne ?
Ja mam skierowanie od mojego gina ze względu właśnie na wady serca w rodzinie. Zaczęłam czytać więcej o tym w necie i na jednych stronach że tylko rodziców a na innych że 'w rodzinie' więc zgłupiałam totalnie

[ewelinka2311]

dziewczyny, ja nie mogę Was czytać :/
robiłam te usg prenatalne u normalnego lekarza, polecanego przez znajome, bardzo zadowolone z tego jak prowadził ciążę, ale bez tego całego certyfikaty i mam schizę że spieprzyłam sprawę i mogłam szukać kogoś kto ma :/
kurde on mi bardzo szczegółowo pokazał każdy kawałeczek ciałka omawiając wszystko i jest ok, to nie wiem czemu sobie coś wkręcam ;/
no ale skoro tyle do niego chodzi i wszystko jest ok to chyba nie myśleć o tym?

[Brydzia_]

Dodam że zapisanie się na te badania z końcem roku na nfz graniczy z cudem ale po kilku telefonach udało się

[VelaLuca]

Napisane przez ewelinka2311

dziewczyny, ja nie mogę Was czytać :/
robiłam te usg prenatalne u normalnego lekarza, polecanego przez znajome, bardzo zadowolone z tego jak prowadził ciążę, ale bez tego całego certyfikaty i mam schizę że spieprzyłam sprawę i mogłam szukać kogoś kto ma :/
kurde on mi bardzo szczegółowo pokazał każdy kawałeczek ciałka omawiając wszystko i jest ok, to nie wiem czemu sobie coś wkręcam ;/
no ale skoro tyle do niego chodzi i wszystko jest ok to chyba nie myśleć o tym?

Nie myśl o tym Jeśli wszystko dokładnie Ci opisał i wyjaśnił to nie masz się czym martwić

Jeśli już byś chciała coś w tym kierunku zrobić to test Pappa np. w najbliższej diagnostyce.
Wczoraj Mamaginekolog prowadziła na FB transmisję live właśnie o badaniach prenatalnych i teście. Polecam oglądnąć, mnie się dużo rozjasnilo. Plus ten link który wrzucałam wczoraj.
No ta kobieta umie przekonywać

[maajjaa88]

Napisane przez mmona24

Hejka ja juz po badaniu. Siedzialam chyba z pol godziny w gabinecie. Wszyytsko jest super. Tak jak myslalam na przeziernosc bylo za wcześnie ale juz lekarz mowil ze jest dobrze ze zadnego plynu przy karku nie ma.

Po krwaiczku nie ma śladu ale lekarz do nastepnej wizyty kazal mi się jeszcze oszczedzac i nie gwalcic meza nastepna wizyta za 3 tyg.

Dzidziol fikał tak ze musieliśmy poczekac az się uspokoi zeby go zmierzyć hehe a i tak z tego wszystkiego nie wiem jaka ma dlugosc.

Poprosilam lekarza zeby pokazac dzidziola mezowi ale przez brzuch bo ja nie chcialam zeby widział i on też nie chcial mnie ogladac na tym fotelu ale lekarz nie odpuscil tak sie napalil zeby mojemu mężowi pokazac dzidzie ze szok stwierdzil ze przez brzuch nie bedzie dobrze widac, postawil parawanik, odwrocil monitor i mówi ze zawołamy męża a ja pierwsza myśl : Maciek mnie zabije
Ale wszedl stanal taz ze rzeczywiscie nic nie bylo widac a monitor mial przed soba i lekarz mu pokazywal gdzie rączki, gdzie serduszko...mina Macka bezcenna az mu sie oczy świeciły a lekarz: "ale fika widac ze wariatuńćo po tatusiu"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, ze po krwiaku sladu juz nie ma! To najwazniejsze.

Napisane przez mmona24

Ahaa i jutro moj lekarz kazal przyslac meza do jego drugiego gabinetu bo dostaniemy paczke na mikolajki dostane caly zapas witaminek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Milo ze strony lekarza Tez chce


Kupilam sobie w lumpku spodnie ciazowe, ale od pizamy. Kupilam, 5 zl tylko dalam. Mega wygodne.


Mam jeszcze takie pytanie, troche "glupie" Ale czy Wam tez sie odbija jak doroslemu chlopu? Mi od kilku dni tak wlasnie mocno sie odbija po jedzeniu, nie po kazdym posilku ale sie zdazy. Przyznam, ze zauwazylam ze wtedy nie mam mdlosci lub jak sie pojawia sa minimalne. Ma to jakies znaczenie, wplyw? To przez ciaze taka zmiana?

[SzczerbataZuzia]

Napisane przez jelonekhihi

Nie mogę jeść cebuli, bo mam okropną zgagę, ale tak mi się zachciało cebularza, że chory mąż musiał do sklepu lecieć. Teraz umieram, bo pali jak w piekle, ale było warto

To jeszcze niech po Rennie poleci i będzie dobrze

[mmona24]

Napisane przez ewelinka2311

dziewczyny, ja nie mogę Was czytać :/
robiłam te usg prenatalne u normalnego lekarza, polecanego przez znajome, bardzo zadowolone z tego jak prowadził ciążę, ale bez tego całego certyfikaty i mam schizę że spieprzyłam sprawę i mogłam szukać kogoś kto ma :/
kurde on mi bardzo szczegółowo pokazał każdy kawałeczek ciałka omawiając wszystko i jest ok, to nie wiem czemu sobie coś wkręcam ;/
no ale skoro tyle do niego chodzi i wszystko jest ok to chyba nie myśleć o tym?

Kieruj sie wlasna intuicja.
Ja po dzisiejszym dniu jestem spokojniejsza i wydaje mi sie (mam nadzieję) ze prenatalne to bedzie tylko formalność.
Wiekszosc moich znajomych tez opierala sie tylko na decyzji tego wlasnie mojego lekarza prowadzacego i wszystko bylo ok. Ja tez mu ufam

Zobaczcie kto Wam macha
1481135240959.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maajjaa88]

Napisane przez ewelinka2311

dziewczyny, ja nie mogę Was czytać :/
robiłam te usg prenatalne u normalnego lekarza, polecanego przez znajome, bardzo zadowolone z tego jak prowadził ciążę, ale bez tego całego certyfikaty i mam schizę że spieprzyłam sprawę i mogłam szukać kogoś kto ma :/
kurde on mi bardzo szczegółowo pokazał każdy kawałeczek ciałka omawiając wszystko i jest ok, to nie wiem czemu sobie coś wkręcam ;/
no ale skoro tyle do niego chodzi i wszystko jest ok to chyba nie myśleć o tym?

A ile placilas za USG? Test z krwi tez robilas? Jak masz watpliwosci to na polowkowe usg moze umow sie do lekarza u mnie w miescie. On ma te certyfikaty wymagane. U Ciebie w miescie (jezeli dobrze kojarze, chyba ze to w L.) polecaja dr P. Nie chce pelnych nazwisk podawac, jak cos to w klubie moge napisac.

[pannaanna_87]

Super ze udana wizyta mega sie ciesze. Przed chwila byla u mnie kuzynka meza z prezentem juz świątecznym granatowymi spodniami z h&m dla ciezarowek sa megaaaaaa. A w h&m przez neta zamowilam dwie sukieneczki jedna mama taka na lato za 39.99 z 99.99 biala z kwiatuszkami na wiosne a druga nie mama ale taka szeroka..u gory koronka cala biała. .zamowilam 36 bo tylko taka zostala byla za 69.99 z 149.99.

Mi sie caly czas odbija jak staremu chlopowi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maajjaa88]

Napisane przez mmona24

Kieruj sie wlasna intuicja.
Ja po dzisiejszym dniu jestem spokojniejsza i wydaje mi sie (mam nadzieję) ze prenatalne to bedzie tylko formalność.
Wiekszosc moich znajomych tez opierala sie tylko na decyzji tego wlasnie mojego lekarza prowadzacego i wszystko bylo ok. Ja tez mu ufam

Zobaczcie kto Wam macha
Załącznik 6784396

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ciocia tez macha

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Napisane przez pannaanna_87

Super ze udana wizyta mega sie ciesze. Przed chwila byla u mnie kuzynka meza z prezentem juz świątecznym granatowymi spodniami z h&m dla ciezarowek sa megaaaaaa. A w h&m przez neta zamowilam dwie sukieneczki jedna mama taka na lato za 39.99 z 99.99 biala z kwiatuszkami na wiosne a druga nie mama ale taka szeroka..u gory koronka cala biała. .zamowilam 36 bo tylko taka zostala byla za 69.99 z 149.99.

Mi sie caly czas odbija jak staremu chlopowi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobrze, ze nie jestem sama :d

Vela wiesz ze mamy ten sam tydzien i dzien ciazy?

[VelaLuca]

Napisane przez mmona24

Zobaczcie kto Wam macha
Załącznik 6784396

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cudny widok 😍

W Krakowie otworzyli Bobo wózki Już wiem gdzie po wózek pojedziemy

[kacperkova]

Napisane przez mmona24

Hejka ja juz po badaniu. Siedzialam chyba z pol godziny w gabinecie. Wszyytsko jest super. Tak jak myslalam na przeziernosc bylo za wcześnie ale juz lekarz mowil ze jest dobrze ze zadnego plynu przy karku nie ma.

Po krwaiczku nie ma śladu ale lekarz do nastepnej wizyty kazal mi się jeszcze oszczedzac i nie gwalcic meza nastepna wizyta za 3 tyg.

Dzidziol fikał tak ze musieliśmy poczekac az się uspokoi zeby go zmierzyć hehe a i tak z tego wszystkiego nie wiem jaka ma dlugosc.

Poprosilam lekarza zeby pokazac dzidziola mezowi ale przez brzuch bo ja nie chcialam zeby widział i on też nie chcial mnie ogladac na tym fotelu ale lekarz nie odpuscil tak sie napalil zeby mojemu mężowi pokazac dzidzie ze szok stwierdzil ze przez brzuch nie bedzie dobrze widac, postawil parawanik, odwrocil monitor i mówi ze zawołamy męża a ja pierwsza myśl : Maciek mnie zabije
Ale wszedl stanal taz ze rzeczywiscie nic nie bylo widac a monitor mial przed soba i lekarz mu pokazywal gdzie rączki, gdzie serduszko...mina Macka bezcenna az mu sie oczy świeciły a lekarz: "ale fika widac ze wariatuńćo po tatusiu"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Świetne wiadomości! Gratulacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ewelinka2311]

Napisane przez maajjaa88

A ile placilas za USG? Test z krwi tez robilas? Jak masz watpliwosci to na polowkowe usg moze umow sie do lekarza u mnie w miescie. On ma te certyfikaty wymagane. U Ciebie w miescie (jezeli dobrze kojarze, chyba ze to w L.) polecaja dr P. Nie chce pelnych nazwisk podawac, jak cos to w klubie moge napisac.

ja miałam na nfz robione, ale chyba znam powód dla czego, ale nie chcę tu pisać, może na klubie bo tu jednak dostęp mają wszyscy :p
ufam mojemu lekarzowi, bardzo długo z koleżanką rozmawiałam która od niego była i miesiąc temu rodziła, wiem że też nie robiła dodatkowych usg u tych z certyfikatem ani testu z krwi, bo powiedział, że nie widzi takiej potrzeby

Ja też nie czuję takiej potrzeby, ja wiem, że jest dobrze, musi być. Poprostu za dużo wolnego czasu i sama sobie coś uroiłam. Szukam chyba na siłę i tyle.

Idę w czwartek za tydzień i pogadam z nim o tym. Jak mi coś wtedy nie będzie pasować to umówię się do pana P. - przyjmuje u mnie. I niby jest taki super, ale chodziła do niego moja kuzynka i mówi, że czuła się trochę olana :/ Jej pierwsze dziecko, jest po 30, miała dużo pytań itp a traktował ją jak jakąś przewrażliwioną. I troche mnie tym zniechęcił, bo jednak ja też lubie wszystko wiedzieć.

Ja czasami tak mam, że jak jest za dobrze, to doszukuję się kij wie czego