Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4

[alla83]

Napisane przez SzKlAnEczKaaaa1212

Lotso booooże z tymi stopami też miałam masakre, normalnie widziałam już w głowie jak położne się patrzą na siebie jak widzą moje stopy. Aż się w sobote na pedicure umówiłam.. Najlepiej wydane 80 zł w życiu Różnica niesamowita

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja na stopy idę poniedziałek

[migifigi]

A moimi stopami co tydzień w weekend zajmuje się mąż 😁 pumeksik, obcinanie pazurków, malowanie 😁

[Lynn]

Migifigi szczesciara

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[very niceee]

Napisane przez Katka20

Lotso - moje stopy to też dramat.


Ja po wizycie.
2440 mały waży, zaniepokoiły mnie wymiary że różnica 3 tyg w główce ale lekarka powiedziała że dzieci rosną teraz skoki to raz, a dwa, że u mnie aż dziwnie wszystko symetryczne:d i trzy - do porodu lepsza ciut mniejsza główka więc jestem spokojna .
Wyszło mi trochę mało magnezu ale mam brać jak brałam. Być może ten szpitalny incydent spowodował niedobor bo nie kazali tam brać.
Łykać mam no spe forte półtora tygodnia i luteinę za parę dni odstawić. Ogólnie ok "rozwarcia nie ma":d


Może to takie tygodnie że dziecko potrzebuje więcej magnezu i go nam zabiera, zaczynają się pomału skurcze itd..stąd hospitalizacje, ważne żeby nas wypuszczali szybko

U mnie na śniadanie i kolację po 3 kromki chleba, paskudne zupy mleczne (a normalnie je kocham), pasztety z nie wiadomo czego itd więc TŻ dowiózł mi fure jedzenia
A ja nawet tv nie miałam


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To już całkiem pokaźna waga Nic dziwnego, że nam coraz ciężej, jak nasze maluchy mają już ponad 2 kg.

Aphrael, Kate Noir, ja Was podziwiam, że dajecie radę z takimi maluchami w domu, a drugie dzieciątko w brzuszku. Nie wyobrażam sobie tego patrząc na moich siostrzeńców. Ten, który ma 1,5 roku jest mega absorbujący. Wszędzie go pełno i też do toalety wędruje za moją siostrą. Jeszcze teraz ma taki okres, że nie chce z nikim zostać oprócz niej.

[ania20bn]

Ja też już po wizycie. Mała w końcu obróciła się głowa w dół. Ogólnie wszystko ok ja od półtora miesiąca nic nie przytylam a mała waży już ok 2500. Trochę się martwię że dużo bo u mnie 32 i 6 tc ale lekarz powiedział że w normie. A Ty katka20 który tydzień?

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[rzeczozn]

[1=cb88dba0fc36678caba5734 659402cd6408543f4;7674519 6]To jest zwolnienie na członka rodziny, płatne 80% 14 dni kalendarzowych w ciągu roku. Można zrobić taki myk, że bierze się 5 dni, potem weekend, potem znowu 5 dni, potem weekend i potem jeszcze 4 dni. Wychodzi 3 tygodnie prawie zamiast 2 jakby wzięło się ciągiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Dobrze wiedzieć 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lynn]

Napisane przez ania20bn

Ja też już po wizycie. Mała w końcu obróciła się głowa w dół. Ogólnie wszystko ok ja od półtora miesiąca nic nie przytylam a mała waży już ok 2500. Trochę się martwię że dużo bo u mnie 32 i 6 tc ale lekarz powiedział że w normie. A Ty katka20 który tydzień?

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

Mój też 2500. U mnie 34+5


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lotso]

To ladne macie te wagi. U mnie w 34 bylo dopiero 2100

[Lynn]

Napisane przez Lotso

To ladne macie te wagi. U mnie w 34 bylo dopiero 2100

Mnie się jakoś dużo wydaje,ale nie znam się. Mam nadzieję, że przyniosą kolacje za chwilę, bo głodna jestem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kate Noir]

Napisane przez Libra2

Kate Noir
U mnie to na pewno lęk, bo w nocy jak wychodzę to też się wybudza i zaraz jest ryk.I nikt go nie może uspokoić tylko ja. Na dworze też za rękę tylko ze mną pójdzie,ojca olewa sikiem prostym.
Nie wiem czy czuję przez skórę że lada chwila będzie miał konkurencję czy to normalny etap w rozwoju dwulatka i muszę to po prostu przetrwać.
A bawić się w toalecie też lubi , nawet spędza tam więcej czasu niż w swoim pokoju.Nasprowadza tych swoich gratów i wrzuca wszystko do kabiny a potem sam włazi.Na to by się pluskać w sedesie to jeszcze nie wpadł ale to pewnie kwestia czasu.

A wcześniej też był tak mocno za Tobą ? Mój to jest z tych co w ogóle się za matka nie ogladaja, chyba że pojawia się jacyś obcy mężczyźni. Przytula się tylko jak jest chory albo mocno zmęczony. Czytałam ostatnio , że lek separacyjny to instynkt pierwotny , by dziecko się nie oddalało np. na takiej sawannie i go lew nie pożarł. Mój to by został zjedzony na dzień dobry ale nie wykluczam , że jak urodzi się konkurencja to mu się odmieni.

[1=cb88dba0fc36678caba5734 659402cd6408543f4;7674369 1]Mamy ten: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90291330/ bo te dziecięce są za niskie. A od kiedy sam? Zaczęliśmy jak miał 1,5 roku, ale powoli to szło. Z biegiem czasu coraz bardziej to polubił.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Dzieki , to będę próbować na razie stawiam go na koszulkach na pranie .

Napisane przez SzKlAnEczKaaaa1212

Lotso booooże z tymi stopami też miałam masakre, normalnie widziałam już w głowie jak położne się patrzą na siebie jak widzą moje stopy. Aż się w sobote na pedicure umówiłam.. Najlepiej wydane 80 zł w życiu Różnica niesamowita

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też mam stopy w strasznym stanie ! Chyba w końcu kupię schoola.

Napisane przez kallina_2014

U mnie w szpitalu też są tv i wifi, myślałam, że wszędzie tak jest.

U mnie też z tego co wiem to są i dobrze, że nie muszę leżeć, bo bym w głowę dostała gdyby trafiła mi się współlokatorka lubiąca oglądać TV

Na noworodkowych oddziałach nie ma tv, ale to chyba norma.

Napisane przez Katka20

Lotso - moje stopy to też dramat.


Ja po wizycie.
2440 mały waży, zaniepokoiły mnie wymiary że różnica 3 tyg w główce ale lekarka powiedziała że dzieci rosną teraz skoki to raz, a dwa, że u mnie aż dziwnie wszystko symetryczne:d i trzy - do porodu lepsza ciut mniejsza główka więc jestem spokojna .
Wyszło mi trochę mało magnezu ale mam brać jak brałam. Być może ten szpitalny incydent spowodował niedobor bo nie kazali tam brać.
Łykać mam no spe forte półtora tygodnia i luteinę za parę dni odstawić. Ogólnie ok "rozwarcia nie ma":d




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super , że wszystko w porządku a w którym szpitalu lezalas ?

Napisane przez migifigi

A moimi stopami co tydzień w weekend zajmuje się mąż 😁 pumeksik, obcinanie pazurków, malowanie 😁

Taka to sobie pożyje

Napisane przez very niceee

Aphrael, Kate Noir, ja Was podziwiam, że dajecie radę z takimi maluchami w domu, a drugie dzieciątko w brzuszku. Nie wyobrażam sobie tego patrząc na moich siostrzeńców. Ten, który ma 1,5 roku jest mega absorbujący. Wszędzie go pełno i też do toalety wędruje za moją siostrą. Jeszcze teraz ma taki okres, że nie chce z nikim zostać oprócz niej.

Ja ogółem jak porównuje do niektórych z Was to dobrze znoszę ciążę . Wiadomo , lekko nie jest, ale ogółem spoko. Chyba wam już pisałam , że wszytko co potrzebuje mam pod nosem, a blok i plac zabaw mam ogrodzony . Unikam miejsc w których musiałabym się szarpać z młodym np. zjeżdżalni czy innych atrakcji . A poza teren osiedla wychodzimy tylko w wózku i Młody na razie to akceptuję , bo nie zna innej możliwości .
Jednak wczoraj czułam się paskudnie że względu na przeziębienie i faktycznie było ciężko. Dziś już jest w miarę ok, tylko mam mega katar.
Myślę , że gorzej będzie po porodzie .

A co do wspólnego chodzenia do wc to nie koniec świata , idzie się przyzwyczaic. Jedynie jak mam gości to jest lipa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lotso]

Moj maly szmaciak do szpitala prawie gotowy- postawilam obok butelke zeby bylo widac w co sie spakowalam heheheh

[ewulkaaa]

Hej

Ja się nie odzywam, bo starsza mi się rozchorowała, piękna pogoda a my kiblujeny w domu ale chcieliśmy uniknąć antybiotyku, i może się uda, temperatura minęła, kaszel w sumie też tylko katar został. Do końca tygodnia myślę będziemy fit ale siedzenie w domu z czterolatka to nie przelewki-ciągle jej się nudzi, zajęcia zmieniamy średnio co pół godziny bądź godzinę, już mi się kończą pomysły. Tym bardziej że nie czuję się zbyt dobrze :/

Wczoraj mnie mąż wyciągnął na ciastko i kawę to kawiarni, co już było podejrzane, a jak wróciliśmy to okazało się że moja siostra zorganizowała mi baby shower i potrzebowała na pół godziny wolnej chaty były balon y, serpentyny, girlandy, zastawa w kolorze różowym, ciasta, przekąski,sałatka, konkursy, prezenty i przede wszystkim moje koleżanki było super. Pośmialiśmy się, pogadaliśmy ohhhh świetna niespodzianka, tym bardziej że niczego się nie spodziewałam! I dostalysmy mojego wymarzonego whisbeara z sensorem płaczu


Dziewczyny, powodzenia w szpitalach obyscie szybko wyszły!

Witam nowe mamusie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[migifigi]

Napisane przez Lotso

Moj maly szmaciak do szpitala prawie gotowy- postawilam obok butelke zeby bylo widac w co sie spakowalam heheheh

Jakim cudem się w to spakowałaś??? Podziwiam 😁

[Lotso]

Migi zazdroszcze pedikiurzysty😍😍😍 Obawiam sie ze jesli moj zobaczlby w jakim stanie sa moje stopy to zostawilby je dla ladniejszych 18stoletnich 😀😀

Mam nadzieje ze podczas operacji moj gin nie zazartuje do reszty personelu- pokaz mi swoje stopy a powiem ci kim jestes😀😀😀

[holly123456]

Lotso jak dobrze,że wrzucilas zdjecie z wodą bo przypomnialam sobie,że jeszcze wodę z dziubkiem muszę dorzucic.

No i przede wszystkim to zazdroszcze umiejetnosci pakowania

Lynn i Cherry życzę zdróweczka i szybkich powrotów do domku.

Tez muszę isc na stopy...ale nie wiem kiedy chcialabym zeby ladne wytrzymaly do porodu czyli za wczesnie na robienie,ale i fajnie by bylo gdyby moje stopki byly ladne w te ostatnie dni lata

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lotso]

Dziewczyny ja na prawde nie na zarty jestem przerazona tymi stopami. Nigdy nie widzialam ich w takim stanie. Nawet w gazetach medycznych buhehehe😀😀😀zaraz musze sie za nie jakos zabrac poki nie zaczelam rodzic! Nie wiem jak to zrobilam bo zmiescilam wszystko

[SzKlAnEczKaaaa1212]

Ktoś tu mówił że musi sobie kupić schola. Szczerze to ja mam, i jest do dupy. Za słaba moc, strasznie długo trwa żeby coś się zadziało. Chyba lepiej zainwestować w frezarke kosmetyczną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lotso]

Boje sie ze mi pomoze tylko amputacja stop i przyszycie nowych😀😀😀😀😀😀

[Lynn]

Ja też mam straszne stopy,do tego stopnia że porzuciłam klapki i w mękach wciskam adidasy. Jeszcze mi hybrydy same odpadły i zostały jakieś ostatki bazy na paznokciach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[very niceee]

Napisane przez Kate Noir

A wcześniej też był tak mocno za Tobą ? Mój to jest z tych co w ogóle się za matka nie ogladaja, chyba że pojawia się jacyś obcy mężczyźni. Przytula się tylko jak jest chory albo mocno zmęczony. Czytałam ostatnio , że lek separacyjny to instynkt pierwotny , by dziecko się nie oddalało np. na takiej sawannie i go lew nie pożarł. Mój to by został zjedzony na dzień dobry ale nie wykluczam , że jak urodzi się konkurencja to mu się odmieni.



Dzieki , to będę próbować na razie stawiam go na koszulkach na pranie .

Też mam stopy w strasznym stanie ! Chyba w końcu kupię schoola.



U mnie też z tego co wiem to są i dobrze, że nie muszę leżeć, bo bym w głowę dostała gdyby trafiła mi się współlokatorka lubiąca oglądać TV

Na noworodkowych oddziałach nie ma tv, ale to chyba norma.



Super , że wszystko w porządku a w którym szpitalu lezalas ?

Taka to sobie pożyje


Ja ogółem jak porównuje do niektórych z Was to dobrze znoszę ciążę . Wiadomo , lekko nie jest, ale ogółem spoko. Chyba wam już pisałam , że wszytko co potrzebuje mam pod nosem, a blok i plac zabaw mam ogrodzony . Unikam miejsc w których musiałabym się szarpać z młodym np. zjeżdżalni czy innych atrakcji . A poza teren osiedla wychodzimy tylko w wózku i Młody na razie to akceptuję , bo nie zna innej możliwości .
Jednak wczoraj czułam się paskudnie że względu na przeziębienie i faktycznie było ciężko. Dziś już jest w miarę ok, tylko mam mega katar.
Myślę , że gorzej będzie po porodzie .

A co do wspólnego chodzenia do wc to nie koniec świata , idzie się przyzwyczaic. Jedynie jak mam gości to jest lipa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To prawda, można się przyzwyczaić. Mój siostrzeniec, jak u nas zostaje, to też zawsze chodzi za mną do łazienki. I co najlepsze podaje papier i szczotkę do klozetu.

[Lotso]

Moi synowie jak robia dwójke to wyganiaja wszystkich z lazienki i kaza zamknac drzwi.ale jak ja albo tz siedzimy to juz nie maja oporu zeby z nami siedziec!😜

[Cherry_Muffin]

Dziewczyny ja mega ale to mega polecam kamień peelingujacy od Pierre de Plaisir. 30zl i wieczna przyjemność. Strasznie walczę ze skórą a to jest przyjemne i skuteczne do całego ciała

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------

Alla okazało się ze tę palaczki to cyganki. Nie przeglądałam się i nie lubię takich stereotypów ale tu z tym problem jest szczerze mowiac. Położne ganiaja a one i tak wychodzą i palą

[anulka_l7]

Napisane przez alla83

Alla ma się dobrze...mlody się jakoś dziwnie rozciąga....ze aż boli

Tak Alla pracuje..ech niestety

A jutro w pracy mi robią jakaś niespodzianke o której mam nie wiedzieć..ale się dowiedziałam 😉

Jakaś kaska jest uzbierana dla maleństwa ponoć. Babki angielki z Tesco plus mój Staff robią mi takie surprise

Moja też tak się rozciąga. I tak perfidnie powoli wypycha nogę, a mi aż oczy wychodzą z orbit 😩
Jak miło ze strony współpracowników, musisz cieszyć się dużą sympatią w pracy 😊

Napisane przez Katka20

Lotso - moje stopy to też dramat.


Ja po wizycie.
2440 mały waży, zaniepokoiły mnie wymiary że różnica 3 tyg w główce ale lekarka powiedziała że dzieci rosną teraz skoki to raz, a dwa, że u mnie aż dziwnie wszystko symetryczne:d i trzy - do porodu lepsza ciut mniejsza główka więc jestem spokojna .
Wyszło mi trochę mało magnezu ale mam brać jak brałam. Być może ten szpitalny incydent spowodował niedobor bo nie kazali tam brać.
Łykać mam no spe forte półtora tygodnia i luteinę za parę dni odstawić. Ogólnie ok "rozwarcia nie ma":d


Może to takie tygodnie że dziecko potrzebuje więcej magnezu i go nam zabiera, zaczynają się pomału skurcze itd..stąd hospitalizacje, ważne żeby nas wypuszczali szybko

U mnie na śniadanie i kolację po 3 kromki chleba, paskudne zupy mleczne (a normalnie je kocham), pasztety z nie wiadomo czego itd więc TŻ dowiózł mi fure jedzenia
A ja nawet tv nie miałam


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje udanej wizyty ☺ skoro doktorka mówi że jest ok, to na pewno nie ma się czym martwić.

Napisane przez migifigi

A moimi stopami co tydzień w weekend zajmuje się mąż 😁 pumeksik, obcinanie pazurków, malowanie 😁

Zazdroszczę 😊 ją mojemu chyba nie powierzyłabym paznokci... Ale czasem wysmaruje kremikiem.

Napisane przez ania20bn

Ja też już po wizycie. Mała w końcu obróciła się głowa w dół. Ogólnie wszystko ok ja od półtora miesiąca nic nie przytylam a mała waży już ok 2500. Trochę się martwię że dużo bo u mnie 32 i 6 tc ale lekarz powiedział że w normie. A Ty katka20 który tydzień?

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

Super wieści, gratulacje 😊

Napisane przez ewulkaaa

Hej

Ja się nie odzywam, bo starsza mi się rozchorowała, piękna pogoda a my kiblujeny w domu ale chcieliśmy uniknąć antybiotyku, i może się uda, temperatura minęła, kaszel w sumie też tylko katar został. Do końca tygodnia myślę będziemy fit ale siedzenie w domu z czterolatka to nie przelewki-ciągle jej się nudzi, zajęcia zmieniamy średnio co pół godziny bądź godzinę, już mi się kończą pomysły. Tym bardziej że nie czuję się zbyt dobrze :/

Wczoraj mnie mąż wyciągnął na ciastko i kawę to kawiarni, co już było podejrzane, a jak wróciliśmy to okazało się że moja siostra zorganizowała mi baby shower i potrzebowała na pół godziny wolnej chaty były balon y, serpentyny, girlandy, zastawa w kolorze różowym, ciasta, przekąski,sałatka, konkursy, prezenty i przede wszystkim moje koleżanki było super. Pośmialiśmy się, pogadaliśmy ohhhh świetna niespodzianka, tym bardziej że niczego się nie spodziewałam! I dostalysmy mojego wymarzonego whisbeara z sensorem płaczu


Dziewczyny, powodzenia w szpitalach obyscie szybko wyszły!

Witam nowe mamusie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dużo zdrówka dla córci 😘 oby szybko przeszło.
Świetna niespodzianka z tym babyshower, wyobraziłam sobie taką imprezę jak z hollywoodzkiego filmu 😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ewulkaaa]

Napisane przez anulka_l7

Moja też tak się rozciąga. I tak perfidnie powoli wypycha nogę, a mi aż oczy wychodzą z orbit 😩
Jak miło ze strony współpracowników, musisz cieszyć się dużą sympatią w pracy 😊

Gratulacje udanej wizyty ☺ skoro doktorka mówi że jest ok, to na pewno nie ma się czym martwić.

Zazdroszczę 😊 ją mojemu chyba nie powierzyłabym paznokci... Ale czasem wysmaruje kremikiem.

Super wieści, gratulacje 😊

Dużo zdrówka dla córci 😘 oby szybko przeszło.
Świetna niespodzianka z tym babyshower, wyobraziłam sobie taką imprezę jak z hollywoodzkiego filmu 😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trochę tak się czułam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kate Noir]

Fajna sprawa z tym baby shower co robiliście ?


Ogłaszam , że urodzę pomiędzy 6 a 8 października Miałam zapytać czy może by mi wywołał poród , a on sam mi to zaproponował po 38tc. Od razu mi lepiej psychicznie , bo zorganizuje sobie opiekę do dziecka .
Dostałam zakaz podnoszenia, bo młody jest nisko , ale pierwszy syn też był nisko. Postaram się uważać , ale wydaje mi się , że i tak ograniczyłam podnoszenie do minimum. Szyjka zamknięta i ma 27mm . Mówił że na tym etapie to ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Katka20]

Napisane przez ania20bn

Ja też już po wizycie. Mała w końcu obróciła się głowa w dół. Ogólnie wszystko ok ja od półtora miesiąca nic nie przytylam a mała waży już ok 2500. Trochę się martwię że dużo bo u mnie 32 i 6 tc ale lekarz powiedział że w normie. A Ty katka20 który tydzień?

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

34+1

Napisane przez Kate Noir

A wcześniej też był tak mocno za Tobą ? Mój to jest z tych co w ogóle się za matka nie ogladaja, chyba że pojawia się jacyś obcy mężczyźni. Przytula się tylko jak jest chory albo mocno zmęczony. Czytałam ostatnio , że lek separacyjny to instynkt pierwotny , by dziecko się nie oddalało np. na takiej sawannie i go lew nie pożarł. Mój to by został zjedzony na dzień dobry ale nie wykluczam , że jak urodzi się konkurencja to mu się odmieni.



Dzieki , to będę próbować na razie stawiam go na koszulkach na pranie .

Też mam stopy w strasznym stanie ! Chyba w końcu kupię schoola.



U mnie też z tego co wiem to są i dobrze, że nie muszę leżeć, bo bym w głowę dostała gdyby trafiła mi się współlokatorka lubiąca oglądać TV

Na noworodkowych oddziałach nie ma tv, ale to chyba norma.



Super , że wszystko w porządku a w którym szpitalu lezalas ?

Taka to sobie pożyje


Ja ogółem jak porównuje do niektórych z Was to dobrze znoszę ciążę . Wiadomo , lekko nie jest, ale ogółem spoko. Chyba wam już pisałam , że wszytko co potrzebuje mam pod nosem, a blok i plac zabaw mam ogrodzony . Unikam miejsc w których musiałabym się szarpać z młodym np. zjeżdżalni czy innych atrakcji . A poza teren osiedla wychodzimy tylko w wózku i Młody na razie to akceptuję , bo nie zna innej możliwości .
Jednak wczoraj czułam się paskudnie że względu na przeziębienie i faktycznie było ciężko. Dziś już jest w miarę ok, tylko mam mega katar.
Myślę , że gorzej będzie po porodzie .

A co do wspólnego chodzenia do wc to nie koniec świata , idzie się przyzwyczaic. Jedynie jak mam gości to jest lipa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W tzw miejskim u mnie w mieście. PRL

Napisane przez Lotso

Migi zazdroszcze pedikiurzysty😍😍😍 Obawiam sie ze jesli moj zobaczlby w jakim stanie sa moje stopy to zostawilby je dla ladniejszych 18stoletnich 😀😀

Mam nadzieje ze podczas operacji moj gin nie zazartuje do reszty personelu- pokaz mi swoje stopy a powiem ci kim jestes😀😀😀

Hahaha

Paznokcie ok raz mi TŻ pomalował i to była trauma skórkowa, potem ja. Ale pięty...... Nie idzie ich dotrzeć , ciągle suche, aż czasem zahacze o coś. Jutro i pojutrze będę sama w domu to ogarnę coś z nimi.
Mam nadzieję


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alla83]

Napisane przez Cherry_Muffin

Dziewczyny ja mega ale to mega polecam kamień peelingujacy od Pierre de Plaisir. 30zl i wieczna przyjemność. Strasznie walczę ze skórą a to jest przyjemne i skuteczne do całego ciała

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------

Alla okazało się ze tę palaczki to cyganki. Nie przeglądałam się i nie lubię takich stereotypów ale tu z tym problem jest szczerze mowiac. Położne ganiaja a one i tak wychodzą i palą

:/

---------- Dopisano o 17:36 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

Napisane przez Kate Noir

Fajna sprawa z tym baby shower co robiliście ?


Ogłaszam , że urodzę pomiędzy 6 a 8 października Miałam zapytać czy może by mi wywołał poród , a on sam mi to zaproponował po 38tc. Od razu mi lepiej psychicznie , bo zorganizuje sobie opiekę do dziecka .
Dostałam zakaz podnoszenia, bo młody jest nisko , ale pierwszy syn też był nisko. Postaram się uważać , ale wydaje mi się , że i tak ograniczyłam podnoszenie do minimum. Szyjka zamknięta i ma 27mm . Mówił że na tym etapie to ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja córa młodsza z 5 października ❤

[joasiala]

Napisane przez Libra2

aphrael Ja też mam dwu latka w domu.I też boje się tego co będzie.Mój na domiar złego nie chodzi do przedszkola jeszcze.Do tej pory jak pracowałam to siedział z teściową, teraz przeprowadziliśmy się do innego miasta i nie będę miała żadnej pomocy. Tż też na początku nie dostanie wolnego bo nie ma go kto zastąpić.Do tego mój ancymon przechodzi teraz combo buntu i lęku separacyjnego.Nawet do toalety nie mogę iść sama bo zaraz za mną leci. Także zapowiada się ciekawie. No ale jakoś musimy dać radę.!

Do toalety w samotności nie pójdziesz jeszcze przez długi czas 😁 Moja ma 4,5 roku i jak idę do wc to zawsze ma mi najwięcej do opowiedzenia 😊

Napisane przez Lynn

Pozdrawiam z patologii dostałam sterydy na płuca i kroplowke z magnezu. Warunki ok- jest tv i net

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Powodzenia w spa ☺, oby wszystko się unormowalo i szybko cię wypuścili do domu.

Napisane przez Lotso

Dziewczyny nie pociesze ale moj 2.5latek nadal nieogarniety😀😀ucieka i nie patrzy czy za nim biegne, jak nie chce to nie idzie- kladzie sie na ziemi i koniec kropka, zazdrosny o wsztstkie dzieci jak widzi mniejsze to nagle on jest mala dzidzia.o brata tez zazdrosny.a to ten pierwszy powinien byc bardziej zazdrosny😜starszy chce zeby mu czytac opowiadac.mlodszy nudzi przy tym i ciagnie mnie do innego pokoju. Jak cos robie ze starszym to sie przylacza ale po chwili chce zwrocic na siebie uwage i psuje nam wszystko i jak pomysle ze zaraz rodze trzecie to wiecie co mnie przeraza?? Kuzwa moje stopy!!!😀😀mam tak suche i zrogowaciale stopy! łydki z reszta tez!dzisiaj zamarlam jak to zauwazylam..nie jestem juz w stanie tego pilingowac ani kremowac!!!spale sie ze wstydu jak pojde z takimi stopami na operacje😀😀 a jesli chodzi o dzieci to damy rade! Bedzie przewalone ale nie my pierwsze i nie ostatnie. Szacun dla mam trojaczkow👍👍

Nie narzekajmy na jedno czy dwójkę dzieci do ogarnięcia. Moja koleżanka ma 7, w konfiguracji: jedno, 5 lat później bliźniaki, kolejne 3 lata później trojaczki, i po kolejnych 2 latach jedno 😱😱😱😱 i jest to normalna rodzina, gdzie oboje są aktywni zawodowo.

Napisane przez Katka20

Lotso - moje stopy to też dramat.


Ja po wizycie.
2440 mały waży, zaniepokoiły mnie wymiary że różnica 3 tyg w główce ale lekarka powiedziała że dzieci rosną teraz skoki to raz, a dwa, że u mnie aż dziwnie wszystko symetryczne:d i trzy - do porodu lepsza ciut mniejsza główka więc jestem spokojna .
Wyszło mi trochę mało magnezu ale mam brać jak brałam. Być może ten szpitalny incydent spowodował niedobor bo nie kazali tam brać.
Łykać mam no spe forte półtora tygodnia i luteinę za parę dni odstawić. Ogólnie ok "rozwarcia nie ma":d

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez ania20bn

Ja też już po wizycie. Mała w końcu obróciła się głowa w dół. Ogólnie wszystko ok ja od półtora miesiąca nic nie przytylam a mała waży już ok 2500. Trochę się martwię że dużo bo u mnie 32 i 6 tc ale lekarz powiedział że w normie. A Ty katka20 który tydzień?

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

Gratuluję udanych wizyt i ładnej wagi maluszków 😉

Napisane przez migifigi

A moimi stopami co tydzień w weekend zajmuje się mąż 😁 pumeksik, obcinanie pazurków, malowanie 😁

Zazdroszcze, mojemu M co najwyżej powierzam stopy do masażu. Co do obcinania i malowania to podejrzewam, że moja córka lepiej by to zrobiła 😄
Zmobilizowalyscie mnie i na wtorek umówiłam się do kosmetyczki.

Napisane przez Kate Noir

Fajna sprawa z tym baby shower co robiliście ?


Ogłaszam , że urodzę pomiędzy 6 a 8 października Miałam zapytać czy może by mi wywołał poród , a on sam mi to zaproponował po 38tc. Od razu mi lepiej psychicznie , bo zorganizuje sobie opiekę do dziecka .
Dostałam zakaz podnoszenia, bo młody jest nisko , ale pierwszy syn też był nisko. Postaram się uważać , ale wydaje mi się , że i tak ograniczyłam podnoszenie do minimum. Szyjka zamknięta i ma 27mm . Mówił że na tym etapie to ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Widzę, że coraz więcej z was ma już wyznaczone terminy porodów, a ja jak narazie zdaję się na to kiedy młoda sama będzie chciała wyjść na świat 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LitttleHope]

Smerfetka u mnie nie wypali z wyciaganiem wozka z bagaznika bo moje auto chcemy sprzedac a nowym maz wyjezdza o 5 ranodo pracy albo wraca o 6 i zalezy ktora zmiana, ale najzwyczajnej nie bylo gdzie go po wyjeciu zostawic bo na niskim parterze mamy odrazu schody i nie ma gdzie. Mogłabym jedynie trzymac pod drzwiami co mi tez nic nie daje bo mam takich sasiadow co pala i wszystko by smierdzialo. No i zlodzeji nie brakuje zdazalo sie chociaz miejscowosc mala, zestrach buty pod drzwiami miec.

Lotso, moja chrzesniaczka jest z trojaczkow, wiec wiem co to znaczy. Nie miala dziewczyna zycia poki nie podrosly. Wogolemielismy w rodzinie kilka razy blizniaki no ale coz mi sie nie trafilo ;(


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ewulkaaa]

Na początku dziewczyny piły kawę a ja wychodziłam z szoku potem były różne zabawy,np były karteczki z 5 pytaniami o mnie, moje dzieciństwo i macierzyństwo, która wygrała to mi wręczyła mi prezent - tort z pieluch potem było kilka zdjęć z dziećmi i miałam zgadnąć która to dziewczyna w dzieciństwie potem miałyśmy zabawę że piszemu na kartce swoje pytanie o macierzyństwo, zawijamy i oddajemy kartkę nast osobie, ta pisała odpowiedź na swoje pytanie, zawitała i dała kartkę dalej i tak w kółko. Potem odwibelysny to takie rzeczy że sikalysmy że śmiechu np co zrobić kiedy dziecko ma kolke? Sprzedać takie dziecko jeszcze kilka takich gier. A tak to siedziałyśmy, gadałyśmy, jadłyśmy w sumie ze 3h nam zeszło albo lepiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz