Efekty biegania

[Nati02]

Napisane przez suzana

Ja też chcę wiedzieć, jaką Nati czyta książkę ?

Czyżby to było "wywieranie wpływu na ludzi" Cialdiniego? Bo ja się właśnie za nią zabieram, tylko muszę skończyć kryminał. Myślę, że tym razem będzie mi się ją czytało z przyjemnością - poprzednim czytałam ją z przymusu, bo miałam z niej kolokwium

Napisane przez grudniowa-szatynka

Nati o jakiej konkretnie książce mówisz?

Właśnie tą o której Suz powiedziała- wywieranie wpływu na ludzli Cialdiniego
Jestem dopiero w 1/3 ksiązki i nie potrafie się wręcz od niej oderwać. Lubię takie pozycje. W dalszej kolejności mam ksiązkę Brian'a Tracy'ego- Droga do sukcesu, ale jeszcze nie wiem czy będzie dla mnie tak ciekawa jak Cialdiniego.
Suzanko, co studiujesz, że masz kolosy z zakresu psychologii społecznej?

[andzya]

Nati dobrze CI radze,nie biegaj z kontuzjami.Sama wiesz,jak dla mnie sie to skonczylo... 3 kontuzje na raz i nie biegalam prawie 3 miesiace

[Nati02]

Napisane przez andzya

Nati dobrze CI radze,nie biegaj z kontuzjami.Sama wiesz,jak dla mnie sie to skonczylo... 3 kontuzje na raz i nie biegalam prawie 3 miesiace

Pamiętam Andzyu, dziś mnie jednak nie boli- w czasie biegu też nie bolało
Także nie wiem co mi jest.
Jakaś dziwna jestem

[andzya]

Napisane przez Nati02

Pamiętam Andzyu, dziś mnie jednak nie boli- w czasie biegu też nie bolało
Także nie wiem co mi jest.
Jakaś dziwna jestem

ja tez jestem dziwna,bo z naderwanym sciegnem achillesa biegalam i z skrecona kostka... tez na poczatku nie bolalo,potem zaczelo a ja dalej biegalam a potem to juz nie bylo jak biegac,bo chodzic nie moglam

[Nati02]

Z tym ścięgnem i kostką przesadziłaś, sama o tym wiesz niestety.
Ważne, że juz dobrze

Nie wiem kiedy znów wybiore się biegać. Odczekam troszke, żeby dmuchać na zimne

[suzana]

Napisane przez Nati02

Właśnie tą o której Suz powiedziała- wywieranie wpływu na ludzli Cialdiniego
Jestem dopiero w 1/3 ksiązki i nie potrafie się wręcz od niej oderwać. Lubię takie pozycje. W dalszej kolejności mam ksiązkę Brian'a Tracy'ego- Droga do sukcesu, ale jeszcze nie wiem czy będzie dla mnie tak ciekawa jak Cialdiniego.
Suzanko, co studiujesz, że masz kolosy z zakresu psychologii społecznej?

Nie czytałam tej drugiej, ale słyszałam o niej. A skończyłam pedagogikę resocjalizacyjną. Psychologia społeczna była na trzecim roku. A może na czwartym. Teraz już nie pamiętam

Dziewczyny nie biegajcie z kontuzjami Nie martwcie się, ja też jestem dziwna

[Nati02]

Ja lubie psychologie społeczna i to bardzo
Niestety (albo i na szczęście ) na psychologa się nie nadaje
Takie hobby, które pomoże mi na zarządzaniu.

Skoro jestes dziwna Suz, to witamy w kręgu dziwnych ludzi

[inch]

psychologia społeczna? ja miałam na I i wcale nie przypominała mi tej psychologii, do której zapałałam miłością niewzajemną

Dziwne dziewczyny, dziwny wątek. A ja szukam przepisów na cieciorkę

[Nati02]

Co to cieciorka Inch?

[inch]

taka pyszna
ciecierzyca
niski IG i te sprawy

mniam

[Olaola]

Inch, mam mnóstwo przepisów na cieciorkę jeśli chcesz

[Nati02]

Zaraz poszperam

Narazie robie paste.... cukrową

[inch]

a po co pasta cukrowa?

Olaola, ja z chęcią Masz je na dysku czy musisz wklepać? Bo jeśli tak, nie chcę Cię kłopotać.


Rany, dygresja za dygresją

[Nati02]

Zeby mieć wydepilowane, gładkie nóżki i bikini

[pingwin2]

Napisane przez inch

psychologia społeczna? ja miałam na I i wcale nie przypominała mi tej psychologii, do której zapałałam miłością niewzajemną

Dziwne dziewczyny, dziwny wątek. A ja szukam przepisów na cieciorkę

Ej, no coś Ty psychologia jest super, a społeczna to już jest super-super.

Cieciorka ma najlepsze ze wszystkich strączkowych ig oraz stosunek ww do t.
Świetny wybór.

[suzana]

Napisane przez Nati02

Zeby mieć wydepilowane, gładkie nóżki i bikini

A ja myślałam, że to coś słodkiego do jedzenia

[Nati02]

Napisane przez suzana

A ja myślałam, że to coś słodkiego do jedzenia

Wszyscy w domu wlasnie tak myślą, a nie wiedzą, że ja tym sie depiluje

[grudniowa-szatynka]

Cieciorkę jadłam chyba wczoraj na obiad ale nie jestem pewna Zapytam mamy co to było Ale dobre

Nati co to za magiczna metoda? Na którym forum mogę cos o tym znaleźć?

[suzana]

Napisane przez Nati02

Wszyscy w domu wlasnie tak myślą, a nie wiedzą, że ja tym sie depiluje

Ona jest z miodu zrobiona? Musi być pyszna Czytałam kiedyś o niej na stronie głównej.

[grudniowa-szatynka]

Jak już jesteśmy w temacie golenia, to mam melonową piankę do golenia a tą masę cukrową to pewnie i tak bym wyjadła




Dobra.. ktoś dziś biegał?

[Nati02]

Jest robiona z cukru i smakuje tak jak lizaczki z odpustów

Znajduje sie na kosmetyczce, a tutaj podsylam link:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=57463

Biegac.... hy, wczoraj biegalam

[Elsa...]

Napisane przez inch

Elsa, bardzo dziękuję. Z tymi polarami- zgadzam się co do slowa.
A do Zakrzówka może się wybiorę, dzięki.


Pozdrawiam

Wybierz się wybierz...warto aaa....sprostowanie mam oczywiscie polara FS2 a nie F2....roztargnienie.
I jeszce "sadystówka" to trawers tuż nad ziemią więc nie potrzebujesz żadnego sprzętu, nawet butków...ja często robiłam ją na ...bosaka...i nic nie kosztuje...można za darmo spróbować jak to jest!
Wspinanie jest "mentalnie" podobne do biegania...przynajmniej dla mnie...obie te rzeczy są świetne...
Także...Pozdrawiam...

[Olaola]

Napisane przez inch

Olaola, ja z chęcią Masz je na dysku czy musisz wklepać? Bo jeśli tak, nie chcę Cię kłopotać.

Część na dysku, a część wklepię - nie kłopoczesz, to żaden problem , dostaniesz wieczorkiem lub jutro z rana w PW

[suzana]

Ola a mogłabyś mi też przesłać ?

[Olaola]

Suzanko, no jasne , nie ma sprawy. Teraz wychodzę, ale wieczorem postaram się wysłać przepisy Wam obydwu .

[inch]

Bardzo dziękuję Olaola!
Suz, Ty też będziesz cieciorkować?

Odkryłam dziś pyszny smak soczewicy z tuńczykiem

Co do biegania, ja mykam za chwilę

Elsa, skoro nie trzeba sprzętu to tym bardziej spróbuję. Jeszcze raz dzięki

[andzya]

Napisane przez grudniowa-szatynka

Dobra.. ktoś dziś biegał?

ja dzisiaj biegalam 30 minutek .

[Kfiatooshek]

Hej, J mialam dzisiaj pobiegac jakos teraz a tu co? leje.. i nic
Dzieki ze mnie uspokoilyscie troche, bo ja lubie biegac i jest to dla mnie przyjemny sposob cwiczen wspomagakjacych odchudzanie itd ale martwilam sie bo czasmi po bieganiu moje nogi a zwlaszcza lydki wlasnie wydaja mi sie takie masywne wiec to mnie troche odrzucalo.. a co powie na to reszta dziwczyn? NIe ma u Was z tym problemu?

[Nati02]

Leje....

[grudniowa-szatynka]

Lepper pewnie po Polsce jeździ i deszcz roznosi