Akcja: nie katuję włosów prostownicą! - wątek zbiorczy

[Kubiaczek]

Prostowałam sporadycznie, a z suszarką raczej sie nie widuję, bo szopa na głowie murowana. Przyłączam sie do Was!
Na pewno będziecie mieć o wiele zdrowsze i ładniejsze włoski
Powodzenia, trzymam kciuki

[peligrossa]

kochane, ja tez nie prostuje wlosy a ostatnio wlosy poszly pod prostownice 12 dni temu jestem z siebie dumna ogolnie to wlosy protuje odkad ja kupilam czyli od 3 lat, lecz w ciagu tego okresu rok nieprostowalam, lecz zaczelam znowu i teraz ciezko mi sie od niej odczepic,....ale damy rade!:P .....
PS> dziewczyny ktore juz nie prostuja wlosow od miesiaca, to czy widac jakies skutki np lepsza struktore wlosa, albo mniej wypadajacych?

[peligrossa]

dodam ze jak miala ta roczna przerwe to wlosy mialam sciete na bardzo krotko a teraz mam wlosy dlugie ktore przez rok szły pod prostownice codziennie i pare razy na dzien, szkoda mi ich obciac wiec zalezy mi na polepszeniu ich zeby nie wygladaly na tak zniszczone dlatego odlozylam prostownice..myslicie ze to da cos?

[naftalina]

Ja prostuję już prawie 2 lata i nie mam ochoty przestać. Gdybyście miały po umyciu taką szopę na głowie, jak ja...

[roka12345]

Napisane przez naftalina

Ja prostuję już prawie 2 lata i nie mam ochoty przestać. Gdybyście miały po umyciu taką szopę na głowie, jak ja...

No to tak jak ja
Tylko że ja mam siano na głowie i jakieś fale czy to loki...nawet niewiem co to

[peligrossa]

no to ja teraz tez mam szope jak prostowalam to przynajmniej wlosy byly gladsze teraz jak umyje glowe to robie sobie francuzy i nakładam kosmetyki to lokow i fal ...jakos daje sobie rade z tym siankiem prostownica...ahhhhh.... <mniam> hehee <- tesknie

[invissible]

A u mnie po suszarce jest całkiem ok. Chyba, że pada deszcz, bo wtedy się wykręcają na wszystkie strony i puszą, niestety, jeszcze tego nie zwalczyłam. :P
Dam znać, czy widzę jakąś poprawę po 2 tyg. bez suszarki. ;]

[Susanna]

jest i to całkiem sporo... jest gdzieś taki wątek o poroście włosów, dosyć długaśny dziewczyny polecają tam różne skrzypy polne, olejki rycynowe, waxy i inne takie - ale jak to z kłakami, na każdego działa coś innego

muszę poszukać i przeczytać dziękuję! Z tym działaniem to fakt - na każdego co innego

mi osobiście włosy zaczęły rosnąć jak szalone od kiedy obcięłam normalnie jakbym je czymś nawoziła, byłam z dwa tygodnie temu u fryzjera a grzywke już mam z 2cm dłuższą

Ale mnie rozbroiłaś tym hasłem "normalnie jakbym je czymś nawoziła"
a tak na poważnie to faktycznie podcinanie włosów dużo daje, ja to bym musiała tak 2 razy w miesiącu iść do fryzjerki żeby fryzura zachowała swój kształt - a szczególnie grzywka

[y_ulia]

odłączam sie od tego tematu, bo bez prostownicy wygladam jaaaak.... heh, wróce we wrzesniu. w wakacje to trzeba byc pieknym hihihi:P

[benito_mruffkolini]

Napisane przez peligrossa

dodam ze jak miala ta roczna przerwe to wlosy mialam sciete na bardzo krotko a teraz mam wlosy dlugie ktore przez rok szły pod prostownice codziennie i pare razy na dzien, szkoda mi ich obciac wiec zalezy mi na polepszeniu ich zeby nie wygladaly na tak zniszczone dlatego odlozylam prostownice..myslicie ze to da cos?

na pewno da ja od 13 roku farbuję kłaki, miałam już wszystkie kolory włosów, dekoloryzacje etc. ale nic nie dobiło mi tak kłaków jak prostownica dzień w dzień od kiedy rzuciłam to dziadostwo, podcięłam włosy i zaopatrzyłam się w odżywki, maski i olejek rycynowy mam włoski w stanie idealnym tak że warto powalczyć, naprawdę

Napisane przez naftalina

Ja prostuję już prawie 2 lata i nie mam ochoty przestać. Gdybyście miały po umyciu taką szopę na głowie, jak ja...

ojjj kochana, ja mam po umyciu takiego mopa na głowie, że niejeden by mnie pomylił z jakimś muppetem a okazało się, że wystarczyło zadbać o włosy i dobrze je wycieniować a układają się same i szopie powiedziałam czułe aliwederczi

Napisane przez Susanna

muszę poszukać i przeczytać dziękuję! Z tym działaniem to fakt - na każdego co innego

Ale mnie rozbroiłaś tym hasłem "normalnie jakbym je czymś nawoziła"
a tak na poważnie to faktycznie podcinanie włosów dużo daje, ja to bym musiała tak 2 razy w miesiącu iść do fryzjerki żeby fryzura zachowała swój kształt - a szczególnie grzywka

jakby nie znalazła tego wątku to daj znać, ja gdzieś mam w zasubskrybowanych a co do nawozu... to po prostu jestem zdziwiona, choć teraz tak myślę, że to pewnie też trochę dlatego, że zaczęłam o nie baaaardzo dbać i staram się ograniczyć wypadanie, a te środki na łysienie działają zazwyczaj i na wzrost

[distant-girl]

Napisane przez invissible

A u mnie po suszarce jest całkiem ok. Chyba, że pada deszcz, bo wtedy się wykręcają na wszystkie strony i puszą, niestety, jeszcze tego nie zwalczyłam. :P
Dam znać, czy widzę jakąś poprawę po 2 tyg. bez suszarki. ;]

a ja nie susze włosów. Co to daje? w niczym nie różnią się te wyschniete naturalna metoda od tych wysuszona suszarka.


ajj dzis nie prostowalam, wczoraj tez

[hawrodytka]

dziewczyny, jesli chcecie miec jeszcze jakies wlosy na glowie, to lepiej przyzwyczajcie sie do szopy bez prostowania, albo zainwestujcie w okragła szczotke ceramiczną do modelowania - b. dobrze sie spisuje

32 dzien bez prostowania

[nati193]

10 dzień bez prostownicy, ale ten czas wolno leci:/wczoraj byłam podciąć włosy, mam nadzieję że niedługo odzyskaja swój dawny blask

[distant-girl]

hehe Hawrodytko jestem z Ciebie dumna muaa
Ja tez nie prostowałam 10 dni pozniej zaczelam i teraz 3 dzien nie prostujeee^^ xD

[lir391]

Napisane przez hawrodytka

dziewczyny, jesli chcecie miec jeszcze jakies wlosy na glowie, to lepiej przyzwyczajcie sie do szopy bez prostowania, albo zainwestujcie w okragła szczotke ceramiczną do modelowania - b. dobrze sie spisuje

32 dzien bez prostowania

gratuluje

[Kubiaczek]

Najlepsze sposób na nieprostowanie: pożyczenie prostownicy znajomej, która mieszka kilka kilometrów ode mnie

[hawrodytka]

najlepiej miec takiego TŻ jak ja - ktory pilnuje mnie zebym nie prostowala wlosów! A dzisiaj nawet nie wysuszylam wlosów suszarka!!!

[natalka2106]

ja tez juz nie bede prostwała!! to znaczy przynajmniej teraz!! juz wytrzymałam tydzien i mam nadzieje ze kolejne tez wytrzymam wkoncu mamy wakacje!!!!!! dam rade musze!! moja kondycja włosów mam nadzieje ze sie poprawi chociaz troszke!!! tydzien juz!!!oby jak najdłuzej!!!

[monisia_oo]

No cóż ja sie przyłączyłam do Was już na początku kwietnia... tylko że o tym zadecydowała moja prostownica a niestety nie ja... moja Babyliss Pro za 260zł przeżyła rok i 10 dni w moich łapkach i najbardziej nie mogę przeżyć tego że stało sie to 10 dni po wygaśnieciu gwarancji i ze wydałam tyle kasy na nią bo stwierdziłam ze nie kupie dziadostwa tylko wydam wiecej na jedna i poządaną ale wciąż jest reanimowana przez mojego szwagra ale już dość długo, nawet już grzeje tylko nadal nie jest poskładana ehh chyba sie nie doczekam jej....

Ale i tak musze przyznac ze utrata mojej prostowicy spowodowala ze na pewno nie mam bardziej zniszczonych włosów niż wcześniej więc może to nawet dobrze że sie popsuła??

[alhazira]

A ja dzisiaj wyprostowalam pol glowy:/ i stwierdzilam ze sa jakies klapniete te wlosy strasznie i kolor nie rownomierny. pojutrze ide do fryzjerki skrocic popalone koncowki i nie bede prostowac do konca wakacji

[Independent Women]

Ja też odstawiłam prostownicę. Jednak jak jest jakaś specjalna okazja to prostuję, przyznam

Jeśli nie prostuje włosów to jestem zmuszona je spinać. Wtedy albo prostuje tylko grzywkę albo nic i nakładam opaskę na grzywkę

Zawsze jak prostowałam włosy to na drugi dzień nie mogłam ich rozczesać, wypadało mi dużo połamanych (zygzakowatych!) włosów. I to mnie przerażało. Nad moją głową jest wiele pokręconych, połamanych włosów, których nijak nie da się wygładzić! Wygląda to co najmniej dziwnie Stwierdziłam, że i tak mi wygodniej jak mam spięte Jakoś nie tęsknię za prostownicą, moje włosy na pewno też nie! Myślę, że wakacje to idealny czas na odstawienie prostownicy
Życzę Wam i sobie WYTRWAŁOŚCI i SILNEJ WOLI

[Susanna]

Napisane przez monisia_oo

moja Babyliss Pro za 260zł przeżyła rok i 10 dni w moich łapkach i najbardziej nie mogę przeżyć tego że stało sie to 10 dni po wygaśnieciu gwarancji i ze wydałam tyle kasy na nią bo stwierdziłam ze nie kupie dziadostwa tylko wydam wiecej na jedna i poządaną

O rety aż się wierzyć nie chce. Moja prostownica kupiona na allegro 3 lata temu za jakieś 50 zł działa non stop a prostowałam włosy bardzo długo i bardzo dużo. Teraz od miesiąca odpoczywa

Napisane przez Independent Women

wypadało mi dużo połamanych (zygzakowatych!) włosów. I to mnie przerażało. Nad moją głową jest wiele pokręconych, połamanych włosów, których nijak nie da się wygładzić!

U mnie był ten sam objaw strasznie się łamały (wysuszone?) i wypadały a teraz mogę stwierdzić że jest nieporównywalnie lepiej! Powodzenia i wytrwałości!!

[asiulka123]

ja przez ostatni miesiąc miałam może 2 razy prostownicę w ręku... od początku tego miesiąca nie prostowałam włosów w ogóle nakręcam je na wałki i mam loki zamierzam nie prostować przez kilka miesięcy... czeka mnie jeszcze wizyta u fryzjera w celu podcięcia zniszczonych i połamanych końcówek

[E♥eLiNa]

ja tak doprowadzilam wlosy ze szkoda na nie patrzec jak ich niewyprostuje..poczatki byly trudne pierwszy tydzien to myslalam ze zgłupieje bo te wlosy w ogole sie nie układały i wygladały jakbym tapirowala je:|...skonczyl sie moj 2gi tydzien bez prostownicy i powiem wam szczerze, ze juz mnie do niej nie ciagnie<hmm>moze przez to ze na razie nie mam potrzeby prostowac. Czuje ze jak sie wybiore do fryzjera w najblizszym czasie to po wyjsciu od niego to chyce sie prostownicy:P dlatego unikam salonu fryzjerskiego planuje sie wstrzymac miesiac moze po miesiacu sie skusze na prostownice. Ale Huro...bede jej uzywac z umiarkowaniem:P heheh pozdrawiam

[Independent Women]

Ja się tak zastanawiam czy fryzjer jest w stanie tak obciąć włosy,aby dobrze się układały bez prostowania. Mam na myśli włosy takie jak moje: do ramion, zniszczone, niesforne, z wywijającymi się końcówkami itd., itp

[monisia_oo]

Napisane przez Susanna

O rety aż się wierzyć nie chce. Moja prostownica kupiona na allegro 3 lata temu za jakieś 50 zł działa non stop a prostowałam włosy bardzo długo i bardzo dużo. Teraz od miesiąca odpoczywa

Moja siostra ma identyczną jak ja już dwa lata i działa bez zarzutu

[E♥eLiNa]

Napisane przez Independent Women

Ja się tak zastanawiam czy fryzjer jest w stanie tak obciąć włosy,aby dobrze się układały bez prostowania. Mam na myśli włosy takie jak moje: do ramion, zniszczone, niesforne, z wywijającymi się końcówkami itd., itp

masz racje:P i to wlansie fryzjerzy doprowadzaja nasze wlosy do zniszczenia nie moja wina ze jak obetna to natychmiastowo jest potrzeba prostownica. Moje wlosy sa wlasnie takie jak twoje:P

[vendettka]

Używam jej nałogowo ale chce się jej pozbyć.Jakiś inny sposób na proste włosy bez niszczenia ich?Dziś je wyprostowałam ale zamierzam zerwać z prostownicą ale powolutku,bo nie potrafię od tak powiedzieć jej "NIE".Co poradzicie?Jak się przemóc?Jak zapomnieć?

[Independent Women]

Napisane przez vendettka

Jak się przemóc?Jak zapomnieć?

Hehe jak w wątku o facetach .


Mnie w zaprzestaniu używania prostownicy pomogło patrzenie na stan swoich włosów. Stwierdziłam, że nie chce mieć całej głowy w połamanych kłakach. Prawda jest taka, że jak zaczęłam prostować to moje włosy tego nie potrzebowały... To jest jak błędne koło. Potem są tak zniszczone, że trzeba prostować.

Vendettka, życzę Ci powodzenia

[aniusiaaa]

Ja niestety nie wyobrażam sobie życia bez prostownicy jejku kto to wymyślił Jeśli gdziekolwiek wyjeżdżam to pierwsza rzecz o jakiej pamiętam i jaką pakuje to właśnie prostownica Ja mam o tyle dobrze ,że mam za dużo włosów więc nie mam nic przeciwko jak mi wypadają ale odżywki to niestety codzienność .