Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

[Mijalea]

Boshe, my wszystkie mamy podobne, tragiczne sny,
jak pisalam wyzej, moj maluch w moim snie tez wystawil raczke czy nozke , a maz niechcacy ja zlamal

[dorbar]

Oj ci faceci szkodzą nawet w snach

Brzuszek mnie swędzi.

[jowisz]

Dorbar pisałaś już gdzie będziesz rodziła ?
ja się zdecydowałam na świętą rodzinę. szkołę rodzenia też zaczynam na Jarorochowskiego już w tę sobotę i jest to szkoła pod patronatem tego szpitala właśnie.

[maladT]

no to był jedyny mój sen gdzie małej się krzywda dzieje.A tak to zawsze śni mi się pan M i jego rodzina

[dorbar]

Napisane przez jowisz

Dorbar pisałaś już gdzie będziesz rodziła ?
ja się zdecydowałam na świętą rodzinę. szkołę rodzenia też zaczynam na Jarorochowskiego już w tę sobotę i jest to szkoła pod patronatem tego szpitala właśnie.

Jeszcze nie wiem gdzie będę rodziła. Nie jestem jeszcze zdecydowana czy rodzić w Polsce czy w Anglii. Wszytsko zalezy od mojego wyjazdu do ojca dzidzi, który planuje w kwietniu. Jeżeli zobacze, że się stara, że kocha dzidzie, że jest w stanie utrzymać dzidzie i mnie aż nie pójde do pracy to zostane z nim i będę rodziła w Anglii. Natomiast jeśli zostane w Polsce to myślałam o szpitalu na POlnej, ponieważ moja gin tam pracuje. Tylko spotkałam się już z takimi sytuacjami, że koleżanki miały wybraną Polną, niby mijesce miały mieć, ale ostatecznie okazało się, ze nie było mijesc i musiały rodzić w innym szpitalu.

Normalnie siedzenie w domu mi nie służy. Po śniadaniu zjadłam już 4 batoniki kinder, kanapke i dwa kawałki sernika. I czuje dalsze ssanie.

[marticia]

A co Wy macie takie koszmary? ja to spie ostatnio jak spiaca krolewna. Tylko co godzine wstaje do kibelka...zwiekszylam spozycie wody, bo zauwazylam u siebie skore jak tarke, dosc ze mnei swedzi to jesczez sucha na maxa. Zmienie chyba krem nawilzajacy do ciala, czy ktos ma jakis super dobry sprawdzony?

Hhehehe...ale Dorbar sie usmialam z tego "oby mu juz nigdy nie stanal"..gorszego zyczenia dla tekich facetow byc nie moze. Z drugiej strony bardzo Cie podziwiam za to, ze masz sile jechac do Anglii w celu spotkania sie z ojcem dziecka...bede trzymala wielkie kciuki, zeby dobrze poszlo..mysle,z e dziekit emu ebdziesz wiedziala na czym stoisz i bedzies zmogla na trzezwo ocenic, czy bedzie on zdolny do podolania obowiazkom ojca.

Poulette...ciesze sie, ze rozmowa poszla pomyslnie, ale powiem Ci szczerez, ze pensje we Wloszech sa obeccnie na bardzo niskim poziomie i dopiero teraz rzad zaczyna myslec o obowiazkowym ich podwyzszeniu, bo zwyczajnie ludzie juz nie wytrzymuja presji dotrwania tylko do konca miesiaca. Dobrze robicie zadajac wyzszej stawki, poniewaz dobry pracownik to inwestycja dla firmy, wiec bedzie sie zastanawiac w stosunku do kogos, kto sie ceni wysoko

[jowisz]

Mała75 co tam u ciebie ? bardzo dawno się nie odzywałaś
a może masz juz jakieś info uzupełniające do naszej listy z pierwszej strony ?

[dorbar]

Marticia ja czuje duże obawy zwiazane z tym wyjazdem, ale musze spróbować zebym później nie żałowała. Wkońcu musze wziąźć pod uwagę wszytskie za i przeciw dla dobra maluszka. Jak narazie to jestem bardziej przeciw, ale może Andy mnie zaskoczy. Musze przyznać, że gdyby moja sytuacja finansowa była lepsza to nie wiem czy bym jchała do ojca dzidzi, ale w Polsce to jestem na rencie i to tylko do czerwca, nie wiem czy mi przedłużą, a wiem, ze nie będę mogła narazie do pracy iść bo jakiś czas z ok 5 miesięcy chce być z moim maleństwem w domu, później jak będę miała kogoś zaufanego, kto będzie z maleństwem to chcę iść do pracy. W Polsce też rodzice ciągle mi dupe trują, ze dziecko musi mieć ojca, że musze wyjść za mąż itp. Ja oczywiście naraie nie mam zamiaru wychodzić za mąż, bo za kogo. Narazie to ojciec dzidzi w moich oczach wyszedł na nieodpowiedzialnego dzieciaka, ale moze zmienie o nim zdanie.

[Judi21_84]

witam dziewczynki lecę właśnie do gieniowej, odezwę się do was później buziolki

[Kasiulka22]

Napisane przez Judi21_84

witam dziewczynki lecę właśnie do gieniowej, odezwę się do was później buziolki

Judi

Czekamy na wieści

[kristi75]

maladT ja swoje pierwsze dziecko karmiłam 05 roku bo dłużej nie chciało a drugie karmiłam przeszło rok i nie zamieniłabym tych chwil na żadne inne tą dzidzie też zamieżam karmić jak najdłużej po 1 jest to super uczucie ( nie licząc pierwszych 2 tyg bo one są najtrudniejsze, bo brodawki muszą się przyzwyczaić ) po 2 nawiązuje się super kontakt z dzieckiem po 3 dziecko się bardziej uodparnia na choroby po 4 jest to super wygoda a szczególnie nocą możesz sobie spać i karmić
A jeżeli chodzi o wyjścia bez dziecka możesz sobie odciągnąć i dać do lodówki ale jak ktoś wcześnie napisałże może być i 3 dniowe to troche przesada bo nawet my wolimy świeże a nie stare ale można odciągnąć wieczorem bo do rana się dość nagromadzi i rano a po 4 miesiącu można już delikatnie dziecko dokarmiać to też jest lżej
mi jest zawsze żal takich dzieci co nie są karmione są pozbawione tych najleprzych chwil z ich mamusią a przecież w jej ramionach przy piersi czują się naj bezpiczniej
Więc przemyśl to dobrze

[maladT]

wszystko zależy od tego jak bedzie wygladało moje zycie
chociaz mama odradza mi dlugie karmienie ze względu na mój duży biust i brak wygody

[kristi75]

Napisane przez dorbar

Marticia ja czuje duże obawy zwiazane z tym wyjazdem, ale musze spróbować zebym później nie żałowała. Wkońcu musze wziąźć pod uwagę wszytskie za i przeciw dla dobra maluszka. Jak narazie to jestem bardziej przeciw, ale może Andy mnie zaskoczy. Musze przyznać, że gdyby moja sytuacja finansowa była lepsza to nie wiem czy bym jchała do ojca dzidzi, ale w Polsce to jestem na rencie i to tylko do czerwca, nie wiem czy mi przedłużą, a wiem, ze nie będę mogła narazie do pracy iść bo jakiś czas z ok 5 miesięcy chce być z moim maleństwem w domu, później jak będę miała kogoś zaufanego, kto będzie z maleństwem to chcę iść do pracy. W Polsce też rodzice ciągle mi dupe trują, ze dziecko musi mieć ojca, że musze wyjść za mąż itp. Ja oczywiście naraie nie mam zamiaru wychodzić za mąż, bo za kogo. Narazie to ojciec dzidzi w moich oczach wyszedł na nieodpowiedzialnego dzieciaka, ale moze zmienie o nim zdanie.

jak mogę się wypowiedzieć w tym kierunku
to ja myśle że dla dziecka jest lepiej jak jego rodzice są osobno niż ma patrzeć na nieudane małżeństwo i wieczne kłutnie
oczywiście dotyczy to tylko tych co niemogą się dogadać co się nie zpasowali razem jako para
wiem że zawsze są naciski ze strony rodziców i rodziny ale to dla nas należy decyzja i to my będziemy żyły w tym związku a w nieudanym małżeństwie wcale nie jest łatwiej jak nie można liczyć na drugą osobe

[wersta]

czeeeść

wrociłam dopiero co od rodziców, ważę pewnie ze sto kilo zgaga wypala mi przełyk i nic na nią nie działa. ani manti, ani migdały, a mleko tylko na trochę.
byłam dziś rano na teście glukozowym i miałam cofki przy połykaniu tego świństwa. wyniki jutro czekam też na toxo, morfologię i siki. toxo wyszła mi ostatnio zerowa i kazał mi gin zrobić teraz 2gi raz. na wszelki wypadek. za tydz w piątek mam znów kontrolę - kurcze jak ten miesiąc mi szybko upłynął

mój brzuch ma 86 cm w swetrze, ale bania


może zrobimy konkurs poświątecznych bebechów ?

[kristi75]

Napisane przez maladT

wszystko zależy od tego jak bedzie wygladało moje zycie
chociaz mama odradza mi dlugie karmienie ze względu na mój duży biust i brak wygody

troche dziwne że mama tak ci doradza
wież mi że znam wiele kobiet z naprawde dużym biustem i wcale im to nie przeszkadzało w karmieniu swoich pociech chodź byli tacy co im współczuli tak dużych piersi było im ciężko ale nie zrezygnowały z karmienia
A mi nie wydaje się żebyś miała aż taki duży biust na zdjęci nie było tego tak widać
Ja miałam po porodzie jeden cyc większy jak główka mojego dziecka fajnie się na to patrzy na zdjęciu

[agnes300]

witam wszystkie dziewczyny!
mam termin na 14 sierpnia 2008r mam nadzieje ze przyjmiecie mnie do swojego grona i bedziemy wspólnie dzielic sie naszymi troskami ,radosciami!mam nadzieje ze czeciej bedziemy odwiedzac to forum (chociaz raz na 2 dni )prosze postarajcie sie!!!mam nadzieje ze nawet bedzie taka mozliwosc zeby zaprzyjaznic sie i nawet spotkac juz po wszystkim......jestem z krakowa .dziewczyny czy macie juz wybrany szpital? ja prawdopodobnie bede rodzic w rydygierze .czy zapisałyscie sie do szkoły rodzenia? jak wasze samopoczucie? czy któras z was zazywa duphaston lub luteine? pozdrawiam serdecznie! i czekam na wasz odzew!

[maladT]

no mam 80D a przed ciażą miałam 75B więc jak najszybciej chce wrócic do swojego rozmiaru bo mnie męczy ten biust

[kristi75]

Napisane przez wersta

czeeeść

wrociłam dopiero co od rodziców, ważę pewnie ze sto kilo zgaga wypala mi przełyk i nic na nią nie działa. ani manti, ani migdały, a mleko tylko na trochę.
byłam dziś rano na teście glukozowym i miałam cofki przy połykaniu tego świństwa. wyniki jutro czekam też na toxo, morfologię i siki. toxo wyszła mi ostatnio zerowa i kazał mi gin zrobić teraz 2gi raz. na wszelki wypadek. za tydz w piątek mam znów kontrolę - kurcze jak ten miesiąc mi szybko upłynął

mój brzuch ma 86 cm w swetrze, ale bania


może zrobimy konkurs poświątecznych bebechów ?

moge cię pocieszyć że ja wczoraj się mieżyłam w pasie i miałam 90 a jestem dopiro w 19 t.c.

[jowisz]

witaj Agnes, rozgość się

Wersta konkurs może być. ale nie wygrasz rybka, nie masz szans

[Anisia25]

Napisane przez wersta

czeeeść

wrociłam dopiero co od rodziców, ważę pewnie ze sto kilo zgaga wypala mi przełyk i nic na nią nie działa. ani manti, ani migdały, a mleko tylko na trochę.
byłam dziś rano na teście glukozowym i miałam cofki przy połykaniu tego świństwa. wyniki jutro czekam też na toxo, morfologię i siki. toxo wyszła mi ostatnio zerowa i kazał mi gin zrobić teraz 2gi raz. na wszelki wypadek. za tydz w piątek mam znów kontrolę - kurcze jak ten miesiąc mi szybko upłynął

mój brzuch ma 86 cm w swetrze, ale bania


może zrobimy konkurs poświątecznych bebechów ?

hehehehe, no to Kasiulka wygrala polecam obejrzec foty pare stron wstecz

ja musze moj sfotografowac bo kompletnie nie mam pojecia czy rosnie, wczesniej sie nie mierzylam wiec nie mam odniesienia

ja glukoze bede robic za jakies 2 tyg, bo mniej wiecej w polowie kwietnia ide do gina a te glukoze to kaj mozna kupic? w aptece?

wrocily mi mdlosci lekkie ale mam pfuj niesmak, wychlalam dzis chyba z 2 litry roznych plynow i zakupilam mlodemu ubrankaa

2 kaftaniki i jedne spiochy w boskim swiezo groszkowym kolorze foty pozniej, bo narazie w pracy zem jest. Wyczailam fajny sklep z ubrankami dla brzdacow i ceny nizsze niz na allegro po wyplacie wjade tam na mega zakupy, tylko musze sobie zobaczyc co to juz mam a czego nie

[kristi75]

Napisane przez maladT

no mam 80D a przed ciażą miałam 75B więc jak najszybciej chce wrócic do swojego rozmiaru bo mnie męczy ten biust

no to jest już twoja spraw jak zrobisz do rozwiązania masz jeszcze mnóstwo czasu może się jeszcze przyzwyczaisz do nich
ważne jest żeby przynajmniej w końcowej fazie chodzić stale w biustonoszu i nawet spać żeby nie obwisały

[Anisia25]

Napisane przez agnes300

witam wszystkie dziewczyny!
mam termin na 14 sierpnia 2008r mam nadzieje ze przyjmiecie mnie do swojego grona i bedziemy wspólnie dzielic sie naszymi troskami ,radosciami!mam nadzieje ze czeciej bedziemy odwiedzac to forum (chociaz raz na 2 dni )prosze postarajcie sie!!!mam nadzieje ze nawet bedzie taka mozliwosc zeby zaprzyjaznic sie i nawet spotkac juz po wszystkim......jestem z krakowa .dziewczyny czy macie juz wybrany szpital? ja prawdopodobnie bede rodzic w rydygierze .czy zapisałyscie sie do szkoły rodzenia? jak wasze samopoczucie? czy któras z was zazywa duphaston lub luteine? pozdrawiam serdecznie! i czekam na wasz odzew!

Witaj Agnes

Jasne ze cie przyjmiemy, a nawet jesli chcesz mozesz zawisnac na mamusiowej liscie
Ja duphaston a pozniej luteine bralam od 8 tyg do 21.. teraz juz nie ma takiej potrzeby. Pare osob zapisalo sie do szkoly rodzenia, ale ja raczej nie ide, bede pasozytowac na informacjach od kolezanek z wizazu (jak sie ktora pochwali )
Rozgosc sie u nas i zapraszamy do dyskusji

[jowisz]

Napisane przez Anisia25

ja glukoze bede robic za jakies 2 tyg, bo mniej wiecej w polowie kwietnia ide do gina a te glukoze to kaj mozna kupic? w aptece?

jes, jes, w aptece.
wieczorem proszę foty porobić swojej skromnej osoby też

ja dziś męża wyciągnę dywan kupić, a co

[dorbar]

Napisane przez kristi75

jak mogę się wypowiedzieć w tym kierunku
to ja myśle że dla dziecka jest lepiej jak jego rodzice są osobno niż ma patrzeć na nieudane małżeństwo i wieczne kłutnie
oczywiście dotyczy to tylko tych co niemogą się dogadać co się nie zpasowali razem jako para
wiem że zawsze są naciski ze strony rodziców i rodziny ale to dla nas należy decyzja i to my będziemy żyły w tym związku a w nieudanym małżeństwie wcale nie jest łatwiej jak nie można liczyć na drugą osobe

Też tak uważam, dlatego nie mam zamiaru wychodzić naarzie za mąż

Witaj Agnes300

[Anisia25]

Napisane przez jowisz

jes, jes, w aptece.
wieczorem proszę foty porobić swojej skromnej osoby też

ja dziś męża wyciągnę dywan kupić, a co

Dzieki slonce

fotencje porobie, meza zmobilizuje w koncu nie bede musiala fotografowac siebie z lustra zatem szczekajta prosze do wieczorka

[agnes300]

dziewczyny dlaczego pytam o luteine i duphaston!? lekarka przepisała mi luteine w globulkach zazywaam ja od 8 tygodnia do 17 tyg sama ja odstawiłam poniewaz miałam problemy zoładkowe zrobilam cyto i wyszło ze na 17 tydzien ciazy mam niedomoge lutealna (cos takiego o ile dobrze pamietam) przepisała mi duphaston przed swietami ...tak strasznie boli mnie watroba i jelita ze zwariowac idzie ...cholerny ból! czy któras zazywa te swinstwa????błagam napiszcie czym grozi to ze mam teraz mało progesteronu?czy wy tez macie robione to badanie cytologiczne? gdybym tego nie robiła to nic bym nie zazywała zyjac w nieswiadomosci........... ..........

[agnes300]

dziewczyny dzieki za miłe przyjecie! ciesze sie ze tu trafiłam!

[poulette]

A mi sie juz nie chce pracowac i marzy mi sie urlop. Ale moge tylko o nim wlasnie pomarzyc..... Jak tu wytrzymac do 20 czerwca ?????
Milego wieczorka laski !

[marticia]

Napisane przez dorbar

Marticia ja czuje duże obawy zwiazane z tym wyjazdem, ale musze spróbować zebym później nie żałowała. Wkońcu musze wziąźć pod uwagę wszytskie za i przeciw dla dobra maluszka. Jak narazie to jestem bardziej przeciw, ale może Andy mnie zaskoczy. Musze przyznać, że gdyby moja sytuacja finansowa była lepsza to nie wiem czy bym jchała do ojca dzidzi, ale w Polsce to jestem na rencie i to tylko do czerwca, nie wiem czy mi przedłużą, a wiem, ze nie będę mogła narazie do pracy iść bo jakiś czas z ok 5 miesięcy chce być z moim maleństwem w domu, później jak będę miała kogoś zaufanego, kto będzie z maleństwem to chcę iść do pracy. W Polsce też rodzice ciągle mi dupe trują, ze dziecko musi mieć ojca, że musze wyjść za mąż itp. Ja oczywiście naraie nie mam zamiaru wychodzić za mąż, bo za kogo. Narazie to ojciec dzidzi w moich oczach wyszedł na nieodpowiedzialnego dzieciaka, ale moze zmienie o nim zdanie.

Mysle, ze sprobowac musisz, czasami faceci nas zaskakuja i nie ma reguly. Przynajmniej bedziesz spokojna o to, ze sprobowalas, nie musisz przeciez wychodzic za niego za maz. Tak czy owak na dzieciatko bedzie musial placic, bo jesli nie na drodze polubownej to sadowej...w ostatecznosci uzyj szantazu.

Wersta, witaj po dlugiej przerwie. To opowiadaj co tam u rodzicow dobrego jadlas, skoro takie masz przeboje ze zgaga.

Witaj Agnes, na pewno dobrze sie bedziesz tu z nami bawila, bo wlasnie organizujemy konkurs na najbardzije dorobny brzuchol..hihih.

Wersta, a ja tam mysle,z e jesczez nas nadgonisz, a co w koncu na kazdego musi przyjsc czas

[Anisia25]

Napisane przez agnes300

dziewczyny dlaczego pytam o luteine i duphaston!? lekarka przepisała mi luteine w globulkach zazywaam ja od 8 tygodnia do 17 tyg sama ja odstawiłam poniewaz miałam problemy zoładkowe zrobilam cyto i wyszło ze na 17 tydzien ciazy mam niedomoge lutealna (cos takiego o ile dobrze pamietam) przepisała mi duphaston przed swietami ...tak strasznie boli mnie watroba i jelita ze zwariowac idzie ...cholerny ból! czy któras zazywa te swinstwa????błagam napiszcie czym grozi to ze mam teraz mało progesteronu?czy wy tez macie robione to badanie cytologiczne? gdybym tego nie robiła to nic bym nie zazywała zyjac w nieswiadomosci........... ..........

ja po duphastonie mialam mdlosci, a luteine dopochwowo mialam podawana, niby na podtrzymanie ciazy, bo mialam na poczatku stwierdzone odklejanie kosmowki... hmmm przyznam ze zabilas mi cwieka.. po luteinie nic mnie nie bolalo, jedyny dyskomfort to mega sluz na wkladce..