Szokujące/smutne historie nasze i z sieci - potrzebuję się wygadać - WĄTEK ZBIORCZY

[czarny kot]

Dlatego tez pisalam, ze za wczesnie poinformowano o tym media. Ta chora akcja pisania do wszystkich gazet, telewizji i for duskusyjnych... Jak widac niekoniecznie pomogla w sprawie psa...

[Lukrecja_Borgia]

Napisane przez czarny kot

Moze nie dziala sama? Moze pod przymusem?

Potrafiłabyś zrobić coś takiego, choćby pod przymusem?
Będę czekać na wyjaśnienie sprawy, oby sprawiedliwości stało się zadość.

[czarny kot]

Pod przymusem robiono gorsze rzeczy. Nie ona musiala zabic psa. Osoby trzecie mogly zmusiac ja do adopcji. Dlatego wstrzymuje sie z moimi opiniami poki sprawa sie nie rozwiarze.

[zanecia]

jak mozna byc takim potworem. Biedactwo

[zanecia]

Napisane przez czarny kot

Oskarzono dziewczyne publicnzie na podstawie wstepnych ogledzin zwlok psa (nie oficjalnych przy okazji). Ludzie wieszali na niej psy, poszly grozby i wyzwiska na jakie mi sie czezko zdobyc. Nie dziwne ze po tym powstaja takie artykuly. Moze nie dziala sama? Moze pod przymusem? Jedno jestem wstanie wywnioskowac, wszystkie zlamania i krwotok nie wziely sie z powietrza, psa zabito w dniu adopcji. Jednak nie bede sie pastwic na Agnieszcze, dopoki sprawa sie nie wyjasni.

Mimo wszystko nic nie wyjasnia takiego bestwialstwa!!

[venus in furs]

[quote=Babygia]Z czym sie jednak nie zgadzam-to z poblazliwoscia dla bestialstwa,tylko dlatego,ze ktos,kto to robi,jest chory/mial ciezkie dziecinstwo,itp.I ZE NIE WOLNO OSADZAC ,POKI SIE TEGO NIE WIE.A CO ZMIENIA FAKT DOKONANY,JEZELI JUZ SIE WIE?
[quote]
babygio, przeczytaj to co napisałaś jeszcze raz. Jezeli ktoś jest chory psychicznie, ma całkowicie zaburzony ogląd i osąd rzeczywistości. Choroba nie jest po prostu dominującą cechą charakteru, jest chorobą, która wyniszcza chorego i jego otoczenie. Nagłe ataki agresji mogą być wywołane zresztą nie tylko przez chorbę psychiczną, ale też n.p przez guza uciskającego określone ośrodki w mózgu. Karze podlegają ludzie, którzy są świadomi tego co zrobili-i mówienie że osoby chore psychicznie powinny też jej podlegać jest poważnym nadużyciem, mam nadzieję po prostu nieprzemyślanym.

Widać już, czym zaowocowały takie "szczere" i "z serca płynące" reakcje internautow. Dziwne że nikt jeszcze nie wspomniał, że telefony z pogróżkami odbierała też Ania z dogomanii, która oddała psa Agnieszce. Nie rozumiem, jak ludzie deklarujący się jako wrażliwi miłośnicy zwierząt mogą uciekać się do takich środków-w imię czego? Ta ogólna agresja jest jednym wielkim pójściem na łatwiznę, zrobić czegoś konkretnego nikomu się nie chce, ale przynajmniej można poprawić sobie samopoczucie rozwrzaskując wszem i wobec swoją miłość do zwierzątek i chęć zemsty.
Sprawa Ozziego nikogo niczego nie nauczy, i to tak naprawdę jest w niej najsmutniejsze-bo koleje stworzenie zginęło na darmo.

[rzastin]

Nie wnikam, czy to zrobiła ona, czy ktoś inny- ale irytuje mnie nierzetelność tego artykułu. Ktoś, kto nawet pobieżnie zna tę sprawę, gołym okiem widzi, że są tu nieścisłości, brak wniknięcia w temat. No ale to przecież Super Exspress, czego się spodziewać
Mam nadzieję, że znajdą osobę, która to zrobiła i sprawiedliwie ja osądzą, nie tłumacząc, że "to był tylko pies".

[feather]

Napisane przez venus in furs

Karze podlegają ludzie, którzy są świadomi tego co zrobili-i mówienie że osoby chore psychicznie powinny też jej podlegać jest poważnym nadużyciem, mam nadzieję po prostu nieprzemyślanym.

Podobne zdania padają często w amerykańskich sądach i są powodem kryzysu sprawiedliwości w tym kraju. Bandyci dzięki takiemu pretekstowi kierowani są na leczenie, gdzie po pół roku mogą już wyjść na wolność. Lekarze za 2000-5000 $ są wstanie wystawić im papiery, że są chorzy, a po poru miesiącach, że są już zdrowi. Najciekawsze jest to, że w ten prosty sposób niektórzy tłumaczą się już z kradzieży czy pobić. A w przypadku morderstw jest to stosowane w 90% spraw. Dlatego powinno krać się ludzi chorych tak samo jak zdrowych, tylko że tyle czasu ile mieli by być w więzieniu powinni być w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym. No i trzeba zauważyć, że jeżeli człowiek jest niebezpieczny dla społeczeństwa to trzeba go izolować.

Napisane przez venus in furs

Nie rozumiem, jak ludzie deklarujący się jako wrażliwi miłośnicy zwierząt mogą uciekać się do takich środków-w imię czego?

Osoby najbliżej związane z tym psiakiem się poprostu wkurzyły (wg mnie miały prawo), a reszta to podłapała i... chyba niestety wyszła tania sensacja Ja czekam na wyniki sekcji, chociaż nawet nie wiem czy będą dostępne. Jeżeli będą pokazywały wine tej całej Agnieszki to Super Expressu napewno ich nie wydrukuje, bo straciłby na wiarygodności. Z kolei ci, którzy się cała sprawą zajmują z dogomanii nic nie piszą na forum, bo wiedza, ze ona mogłaby to wykorzystać...

[carolinascotties]

Witam Was, nie wiem, czy znacie juz ten wątek: http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=29900

Mam nadzieję, że zamykanie watkówo Ozzym, na których robi się zbyt gorąco wyjdzie całej sprawie na dobre...

Przeczytałam kiedyś piękne słowa - brzmiały mniej więcej :"Aby podtrzymać jedno kłamstwo trzeba wymyślić tysiąc następnych..."
Nie sądzę, żeby ktoś w stresie i o małym życiowym doświadczeniu potrafił być mistrzem kłamstwa...
prędzej czy później wszystko się wyjaśni- przede wszystkim dzięki wielkiemu zaangażowaniu osób, które pojechały zobaczyć Ozziego...
a wtedy Ozzi zamerda ogonkiem za Tęczowym Mostem...

[Viris]

Napisane przez anakonda

Takich hisorii jak ta jest na prawdę dużo: ciemnioki zabijają starego psa na łańcuchu kijem, bo jest chory czy nie chce jeść albo szczekać... Takie rzeczy też się często zdarzają, ale nie są tak nagłośniane jak ta. Oczywiście jeżeli mówimy o tym tragicznym zdarzeniu od razu nasuwa się pytanie: Po co adoptowała psa...?
Przecierz jest tyle rodzin, w których zostałby pokochany...

I jesli sie bedzie dalej przechodzilo obok obojetnie, to beda takie sytuacje. Dlatego trzeba rozglasniac i walczyc o najwyzszy wymiar kary!

[Viris]

Napisane przez anakonda

Kara śmierci w takich przypadkach to mało. Takiemu delikwentowi powinno zafundować się prace przymusowe albo a'la obóz koncentracyjny. Wtedy odpokutowałby za swoje czyny, a inni ludzie baliby się, że jeśli zrobią coś takiego złego, np. katowanie zwierzęcia czekałoby go TO SAMO. To według mnie jedyne, najrozsądniejsze rozwiązanie.

Ja bym jeszcze dorzucila prace przymusowa w czyszczeniu zasranych kojcow, boksow i kaltek w schroniskach. Oczywiscie bez najmniejszego kontaktu z samymi zwierzakami. Sama bym stala nad takim czlowiekiem i butem kopala zeby sie w gownie przewracal.

[Justin_14]

Ale dziewczyny, poczekajmy aż bedzie cos wiecej wiadomo. NIe wiemy, która strona jestw zupełnosci rzetelna. Najbardziej zal mi śmierci psa, ale zal mi równiez tej Agnieszki. mOże ona zrobiła cos złego, ale moze teraz żaluje? WIem, jak to jest, gdy wszyscy Cię o cos oskarżaja, w życiu jest tak, ze robisz cos, a poxniej nienawidzisz za to samej siebie, chcialabys to zmienic, ale nie mozesz, zostaje ci tylko pogodzenie sie z tym albo smierc. I co? lepiej, zebys sie zabil, albo ktos Cie zabil? Macie swoje sekrety? zrobilyscie w zyciu cos zlego? wyobrazcie sobie, ze ktos to ujawnia, pojawiaja sie grozby, artykuly- a wy? stoicie nieruchomo, zalujecie, popelnaicie amobojstwo? Prosze, zatrzymajcie słowa nienawisci, i dajcie dojsc sprawie do konca, wtedy sie wypowiecie


zal mi psa, ale nie zazdroszcze tej Agnieszce, nie chciałabym wyladowac w sadzie za dawne zycie, grzechy

[awia]

Justin - co ty piszesz?
teraz zaluje, ze sprawa wyszla na jaw, a nie ze zamordowala psa z zimna krwia!
nie wierze jej za grosz
mam nadzieje ze sedzia/sedzina bedzie milosnikiem psów i surowo ukarze kata.

[carolinascotties]

Napisane przez Justin_14

WIem, jak to jest, gdy wszyscy Cię o cos oskarżaja, w życiu jest tak, ze robisz cos, a poxniej nienawidzisz za to samej siebie, chcialabys to zmienic, ale nie mozesz, zostaje ci tylko pogodzenie sie z tym albo smierc. I co? lepiej, zebys sie zabil, albo ktos Cie zabil? Macie swoje sekrety? zrobilyscie w zyciu cos zlego? wyobrazcie sobie, ze ktos to ujawnia, pojawiaja sie grozby, artykuly- a wy? stoicie nieruchomo, zalujecie, popelnaicie amobojstwo? Prosze, zatrzymajcie słowa nienawisci, i dajcie dojsc sprawie do konca, wtedy sie wypowiecie

zal mi psa, ale nie zazdroszcze tej Agnieszce, nie chciałabym wyladowac w sadzie za dawne zycie, grzechy

Nigdy nie działałam z premedytacją w drodze do pozbawienia życia...
Oczywiście na dzień dzisiejszy nic nie jest wiadome- jednak cztery wersje wydarzeń z jednych ust to zastanawiające...

A która strona jest bardziej "rzetelna"??? nie rozumiem Twojego stwierdzenia...jedna strona nie żyje ...

[Justin_14]

Mówie o jednej stronie- Agnieszce- a drugiej- Dogomanii, proukuraturze i policji

Uspokujmy się, nerwy tu nie pomogą

[carolinascotties]

Przecież nikt tu się nie denerwuje
Po prostu w niektórych wypowiedziach jest pewna niezrozumiała niekonsekwencja- z jednej strony nie chcą poruszać tematu Ozziego, ale głoszą opinie jakoby A. była podejrzana zupełnie przez przypadek...
poza tym uważam, że bez dogomanii cała ta sprawa dotarłaby do kilkudziesięciu osób i szybko umarła w zapomnieniu...
Bez względu na to, co wykaże śledztwo - jedno jest pewne - umarł piesek, który mógł być wyleczony-czyli miał szansę...ktoś go tej szansy pozbawił.
Może czasem jestem zbyt szorstka w wypowiadaniu sie o tym przypadku- ale niejeden raz widzialam, co potrafi zrobic czlowiek zwierzęciu...nigdy tego nie zrozumiem..

[Leo$]

Mam takie przeczucia, ze agnieszka zakonczy swoj zywot tak jak Ozzy...
Wyobrazcie sobie, ze jej adres jest ogolnodostepny a w PL nie brakuje takich co robia takie rzeczy za "litra"....albo "dzialke"...
Nasluchalam sie sporo o takich ludziach. Wiec tak mi sie skojarzylo. Pewnie dziewczyna dostaje mase pogrozek.
Przykra ta cala sprawa

Psi Aniolek juz nie cierpi...

[esfira]

Napisane przez Leo$

Mam takie przeczucia, ze agnieszka zakonczy swoj zywot tak jak Ozzy...
Wyobrazcie sobie, ze jej adres jest ogolnodostepny a w PL nie brakuje takich co robia takie rzeczy za "litra"....albo "dzialke"...

ja jednak chcę wierzyć w sprawiedliwośc i sądy...
nic nie wiemy w tej sprawie, może jest inaczej, niż nam sie wydawało?
nic nie usprawiedliwia takiego potraktowania psa, ale nie wiemy ani kto, ani dlaczego to zrobił. Tylko szumu coraz więcej.

[Babygia]

[quote=venus in furs][quote=Babygia]Z czym sie jednak nie zgadzam-to z poblazliwoscia dla bestialstwa,tylko dlatego,ze ktos,kto to robi,jest chory/mial ciezkie dziecinstwo,itp.I ZE NIE WOLNO OSADZAC ,POKI SIE TEGO NIE WIE.A CO ZMIENIA FAKT DOKONANY,JEZELI JUZ SIE WIE?

babygio, przeczytaj to co napisałaś jeszcze raz. Jezeli ktoś jest chory psychicznie, ma całkowicie zaburzony ogląd i osąd rzeczywistości. Choroba nie jest po prostu dominującą cechą charakteru, jest chorobą, która wyniszcza chorego i jego otoczenie. Nagłe ataki agresji mogą być wywołane zresztą nie tylko przez chorbę psychiczną, ale też n.p przez guza uciskającego określone ośrodki w mózgu. Karze podlegają ludzie, którzy są świadomi tego co zrobili-i mówienie że osoby chore psychicznie powinny też jej podlegać jest poważnym nadużyciem, mam nadzieję po prostu nieprzemyślanym.
Droga venus,wyrwalas moja wypowiedz z kontekstu,nie dodalas,ze taka sama wina obarczam wlasnie tych psychiatrow,ktorzy po "pomyslnej terapii" wypuszczaja przeroznej masci chorych psychicznie na wolnosc.Dzieki takim ekspertom dosc zla stalo sie na swiecie,nie tylko w USA,ale i na calym swiecie,takze w Posce.Jednak pytam sie jeszcze raz-co to zmienia fakt dokonany?Czy byla to ta Agnieszka-nie wiem,jednak faktem jest,ze albo ona,albo ktos z jej najblizszego otoczenia.I faktem jest-to ci kazdy profiler powie,ze ktos,kto zakatuje zwierze (skad wziela sie ta krew na siersci psa,zlamania i obrazenia wewnetrzne-no chyba nie z humanitarnego uspienia),predzej czy pozniej dochodzi do wniosku ,ze ten kick mu nie wystarcza,i w koncu jego ofiara staje sie czlowiek.Najpierw bezbronny-dziecko na ten przyklad,pozniej kobieta,jako fizycznie slabsza...zreszta nie grzmie tu o kare smierci,ale o sprawiedliwe ukaranie tego zwyrodnialca.Dlaczego takie to kontrowersyjne dla Ciebie?Jezeli chory-to zamknac i leczyc,tylko rzadko daje to rozsadne efekty.
Nie rozumiem,dlaczego mialabym tolerowac sadyzm wobec jakiejkolwiek bezbronnej istoty.Nie chce smierci ani tej dziewczyny(i tak nie wiadomo,czy to byla ona,ale ze walna role w tym dramacie odegrala,klamala i zwodzila innych,tego nie poddasz w watpliwosc),ale musi ponosic konsekwencje swjego postepowania,nawet jezeli nie przylozyla aktywnie reki dosmierci tego psa.Dlatego nie zaluje jej,wszastko,co zrobimy predzej czy pozniej wraca do nas.
I dobrze,ze Dogomani naglosnili ta sprawe.jezeli nikt by na to nie zwrocil uwagi,zwyrodnialcom zdawaloby sie,ze sa bezkarni.
Widać już, czym zaowocowały takie "szczere" i "z serca płynące" reakcje internautow. Dziwne że nikt jeszcze nie wspomniał, że telefony z pogróżkami odbierała też Ania z dogomanii, która oddała psa Agnieszce. Nie rozumiem, jak ludzie deklarujący się jako wrażliwi miłośnicy zwierząt mogą uciekać się do takich środków-w imię czego? Ta ogólna agresja jest jednym wielkim pójściem na łatwiznę, zrobić czegoś konkretnego nikomu się nie chce, ale przynajmniej można poprawić sobie samopoczucie rozwrzaskując wszem i wobec swoją miłość do zwierzątek i chęć zemsty.
Sprawa Ozziego nikogo niczego nie nauczy, i to tak naprawdę jest w niej najsmutniejsze-bo koleje stworzenie zginęło na darmo.

[Leo$]

Napisane przez venus in furs

a ja nie mam siły do takich komentarzy jak Twój, Loviso.
Nie rozumiem takiej wybiórczej moralności. To infantylne i głupie, powinnaś się naprawdę dwa razy zastanowić zanim następnym razem napiszesz coś takiego. Bo nie wiem czy zauważyłaś, ale ziejesz taką samą nienawiścią i okrucieństwem jak osoba której życzysz śmierci.

Szkoda psiny, straszna śmierć...zastanawia mnie tylko to,że to kolejny przykład krzywdzenia zwierząt poprzez forum internetowe. Było już przecież kilka historii o wyłudzanych i sprzedawanych psach itp. Myslę że zamiast po raz kolejny nakręcać wrzawę trzeba zapobiec takim sytuacjom, na przykład regulując jakoś procedurę adopcji na dogomanii-może powinna powstac fundacja, która zajęłaby się pośrednictwem w internetowych adopcjach?

Pierwsza mysl, ...to "emocje".... prawidlowa reakcja
Pewnie wiekszosc osob miala podobne odczucia jak Lovisa... tyle, ze "nie powie" o tym na forum...
Sledze sprawe Ozzyego od poczatku. Cenzura nie pozwala mi na zacytowanie "moich pierwszch slow", ktore padly - po obejrzeniu zdjec skatowanego pieska...

Jedno jest pewne. Zasada wymiany energii we wszechswiecie nie ominie agnieszki, wiec zlo jakie wyrzadzila, powroci do niej niebawem....i nikt nie ma na to zadnego wplywu.

Napisane przez maxi82

Czy człowiek, to brzmi dumnie?
Moim zdaniem człowiek, to najokrutniejsze stworzenie jakie żyje na ziemi

niestety.....

[Germini]

zdjec nie ogladalam, bo nie jestem w stanie.

a takim ludziom to - gdybym tylko mogla - wlasnorecznie bym lby poodstrzelala.

[Viris]

Nie wiem skad w ogole biora sie osoby ktore staraja sie powiedziec " A moze to nie jej wina" A CZYJA????

Klamczucha wziela psa, o ktorego zycie wlaczylo wiele osob, zabila go , nie uspila jak twierdzi tylko zakatowala.
nawet jesliby uspila. Co to za weterynarz????? Widzi psa pierwszy raz w zyciu i bez badan go uspypia.

Pozatym wszystkie slowa i grozby ktore padly sa efektem tego jak to ludzi zabolalo. Nikt nie pojdzie jej na****ć. Afere robi sie tylko po to zeby sprawa trafila do sadu i zeby ta poczwara trafila za kratki. Szkoda ze grozi jej tylko 2 lata. Mam nadzieje ze w wiezieniu poczuje sie gorzej niz Ozzy w chwili gdy umieral zakopany gdzies w oblesnym foliowym worze

[Justin_14]

Napisane przez esfira

ja jednak chcę wierzyć w sprawiedliwośc i sądy...
nic nie wiemy w tej sprawie, może jest inaczej, niż nam sie wydawało?
nic nie usprawiedliwia takiego potraktowania psa, ale nie wiemy ani kto, ani dlaczego to zrobił. Tylko szumu coraz więcej.

Własnie o to mi chodziło. Nie chce nikogo oceniać, chcę poczekać aż wszystko sie wyjasni, i chce trochę uspokoić atmosferę

[Justin_14]

Napisane przez Viris

Nie wiem skad w ogole biora sie osoby ktore staraja sie powiedziec " A moze to nie jej wina" A CZYJA????

Klamczucha wziela psa, o ktorego zycie wlaczylo wiele osob, zabila go , nie uspila jak twierdzi tylko zakatowala.
nawet jesliby uspila. Co to za weterynarz????? Widzi psa pierwszy raz w zyciu i bez badan go uspypia.

Pozatym wszystkie slowa i grozby ktore padly sa efektem tego jak to ludzi zabolalo. Nikt nie pojdzie jej na****ć. Afere robi sie tylko po to zeby sprawa trafila do sadu i zeby ta poczwara trafila za kratki. Szkoda ze grozi jej tylko 2 lata. Mam nadzieje ze w wiezieniu poczuje sie gorzej niz Ozzy w chwili gdy umieral zakopany gdzies w oblesnym foliowym worze

ale czy to pozwala na to, aby ja przeklinac, grozic jej smiercia? to nie pomoze policji, moze zaszkodzic w tej sprawie, bo internautki wyjda na te zle, ktore za śmierc zwierzeciea ccha smierci czlwoieka, a wtedy wszyscy stana po jej stronie, bo tak latwiej, bo nei tzreba dociekac, bo ona placze, boi sie, a my ja wyklinamy- pozory myla, dlaczego dajemy szanse do pomylenia sie osob, ktore moga wiele w tej sprawie wniesc?

[czarny kot]

Napisane przez Viris

Nie wiem skad w ogole biora sie osoby ktore staraja sie powiedziec " A moze to nie jej wina" A CZYJA????

Klamczucha wziela psa, o ktorego zycie wlaczylo wiele osob, zabila go , nie uspila jak twierdzi tylko zakatowala.
nawet jesliby uspila. Co to za weterynarz????? Widzi psa pierwszy raz w zyciu i bez badan go uspypia.

Pozatym wszystkie slowa i grozby ktore padly sa efektem tego jak to ludzi zabolalo. Nikt nie pojdzie jej na****ć. Afere robi sie tylko po to zeby sprawa trafila do sadu i zeby ta poczwara trafila za kratki. Szkoda ze grozi jej tylko 2 lata. Mam nadzieje ze w wiezieniu poczuje sie gorzej niz Ozzy w chwili gdy umieral zakopany gdzies w oblesnym foliowym worze

Wyklinanie psu zycia nie zwroci. Sprawie tez nie pomoze. Jak widac z artykolow super expresu nawet zaczyna przrzeszkadzac. Kazdy nowootwarty watek na dogo zostaje zaraz zamkniety, bo ludzie zapominaja o regulaminie i sypia obelgami i grozbami pod adresem dziewczyny.

[amistad.k.m.s]

Napisane przez Justin_14

Własnie o to mi chodziło. Nie chce nikogo oceniać, chcę poczekać aż wszystko sie wyjasni, i chce trochę uspokoić atmosferę

Pies był pod opieką tej dziewczyny. Został bestialsko zamordowany.
Nawet, jeśli to nie ona zrobiła, powinna zostać ukarana za to, że do tego dopuściła i tuszowała zbrodnie. Pies nie został porwany przez nieznanego sprawcę i bestialsko zamordowany, był cały czas pod jej opieką.

[carolinascotties]

Wiele osób jest zdegustowanych epitetemi, które kierowane są pod adresem podejrzanej...
Ja napiszę kontry do jej wersji - wypunktuję je, bo każdy punkt jest związany w inną wersją podaną przez podejrzaną ( co mówi samo za siebie):

1. Nie była prawnym właścicielem psa- NIE MIAŁA PRAWA go uśpić
2. Jeśłi pies umarł w domu- jej OBOWIĄZKIEM było natychmiast powiadomić o tym osobę, z którą była w ciągłym kontakcie smsowym - Anię W.
3. Strach nie tłumaczy jej kłamstw
4. jest tchórzem - bo jeśli -to zabiła kogoś, kto nie miał równych szans!!!!
5. inna sprawa to wet, który NIE MA PRAWA uśpić zwierzęcia, którego stan dobrze rokuje...a poza tym nie upewnił się, czy A. jest jego właścicielem... przecież pies nie wyglądał jeszcze na tyle dobrze, żeby w lekarzu nie wzbudzić ciekawości co do jego wyglądu, stanu itd.

[Viris]

Napisane przez czarny kot

Wyklinanie psu zycia nie zwroci. Sprawie tez nie pomoze. Jak widac z artykolow super expresu nawet zaczyna przrzeszkadzac. Kazdy nowootwarty watek na dogo zostaje zaraz zamkniety, bo ludzie zapominaja o regulaminie i sypia obelgami i grozbami pod adresem dziewczyny.

Dla mnie Super expres to taki pismak ze jakby mi sie papier toaletowy skonczyl, to bym sie tym nie podtarla.
Przeciez oni specjalnie to napisali tak jak napisali. Taki maja sposob

[kamaO]

Napisane przez venus in furs

aeterna,że się tak obrazowo wyrażę, nie zabijesz swojego dziecka za to że rozkroi na podworku zabę. Ani męża za to, że przejedzie psa na ulicy.
Ja jestem przeciwko histeryzowaniu, w dodatku histeryzowaniu połączonemu z wybuchami niekontrolowanej agresji. I to starałam się przekazać powyżej.
Wskaż mi proszę miejsce w którym usprawiedliwiam okrucieństwo ;>
I czy naprawdę muszę pokazywać do którego posta jest komentarz który zacytowałaś?

Przykro mi, ale dziewczyny mają rację Dopóki nie będzie baardzo surowych kar dla osób, które postępują jak opiekunka Ozziego, takie bestialstwa będa na porządku dziennym.

Co z tego, że to zwierzę? Ono cierpi tak samo jak człowiek - tyle tylko, że nie potrafi opisać swojego cierpienia

W przypadku morderstw na ludziach jestem za karą śmierci - z jakiej racji mamy utrzymywać zabójców? Gdy chodzi o zwierzaki - kara śmierci to zapewne zbyt wiele - ale porządna odsiadka w odpowiednim towarzystwie absolutnie nie...

[Faneczka]

Napisane przez kamaO

Przykro mi, ale dziewczyny mają rację Dopóki nie będzie baardzo surowych kar dla osób, które postępują jak opiekunka Ozziego, takie bestialstwa będa na porządku dziennym.

Co z tego, że to zwierzę? Ono cierpi tak samo jak człowiek - tyle tylko, że nie potrafi opisać swojego cierpienia

W przypadku morderstw na ludziach jestem za karą śmierci - z jakiej racji mamy utrzymywać zabójców? Gdy chodzi o zwierzaki - kara śmierci to zapewne zbyt wiele - ale porządna odsiadka w odpowiednim towarzystwie absolutnie nie...

Zgadzam się z tobą