![]() |
#781 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
ha ha alicjazet, ale mi chumor poprawiłaś! Kapitalna historia!
|
![]() ![]() |
![]() |
#782 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 39
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
A jak mi się humor poprawił!
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#783 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 717
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Ala mówiłam, że wszystko się jakoś ułoży
![]()
__________________
Zakochani http://s10.suwaczek.com/200410053537.html Zaręczeni http://suwaczki.slub-wesele.pl/201008034026.html |
![]() ![]() |
![]() |
#784 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Ostrołęka
Wiadomości: 26
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Alicjazet, wydaje mi się, że Twój Tż zrobił to dla świętego spokoju, bo nie chciał Cię stracić, nie wydaje Ci się że to z deczka wymuszone te zaręczyny?
![]()
__________________
Tym jednym życiem trzeba żyć, beztrosko śnić i iść... ;** |
![]() ![]() |
![]() |
#785 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 2 850
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Ala Skarbie gratulacje!!! Mój Tż sprawdzal jaki mam rozmiar palca
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#786 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
Poza tym jak się faceta nie trzaśnie porządnie w ![]() Dodam jeszcze, że później się budzą z ręką w nocniku, jak je ich ukochane zostawiają. Edytowane przez Mystiquee Czas edycji: 2010-02-11 o 23:55 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#787 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 39
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Rider masz tego nosa masz
![]() Poza tym zgadzam się z koleżanką... to była jego decyzja, skoro chce być ze mną i nie chce mnie stracić to zdecydował się na ten krok. Ja mu może ewentualnie troszke pomogłam hehe:P |
![]() ![]() |
![]() |
#788 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
![]() Powodzenia! |
|
![]() ![]() |
![]() |
#789 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 39
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Dzieki
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#790 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Alicjazet, wydaje mi się, że Twój Tż zrobił to dla świętego spokoju, bo nie chciał Cię stracić, nie wydaje Ci się że to z deczka wymuszone te zaręczyny?
![]() tez mam niestety takie odczucia... Najpierw zapewnia, że mozesz odejść od niego, a on i tak nie klęknie przed tobą, by na drugi dzień po szczerej rozmowie zmienić zdanie o 360 stopni... także niestety został przycisnięty do muru, nie przez żądanie zareczyn, ale przez twoje odejście od niego...A nie trzeba być geniuszem, żeby wywnioskować, co jest przepustką do ponownego zejścia się, jak nie sprecyzowanie planów na życie... w tym i zaręczyn!!! ![]() Faceci czasami są jeszcze bardziej pokręceni niz kobiety! Mam nadzieje, że jestes zadowolona z obecnej sytuacji miedzy wami, i że twój TŻ nie bedzie dłużej zwlekał z oświadczynami niz to konieczne ![]() Edytowane przez zophiee Czas edycji: 2010-02-12 o 13:30 |
![]() ![]() |
![]() |
#791 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 39
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Ile dziewczyn tyle pewnie koncepcji na temat tego czy to było wymuszone czy nie... według mnie nie... bo gdyby nie planował w ogóle się oświadczać to nawet odejściem od niego bym tego nie wymusiła... Jedyne na co ewentualnie mogłam wpłynąć tym odejściem chwilowym to przyspieszenie całej sprawy.
|
![]() ![]() |
![]() |
#792 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Ostrołęka
Wiadomości: 26
|
![]()
Hej dziewczyny, znalazłam niedawno pewien filmik jak to się pewna para zaręczyła i mi się to bardzo spodobało. Obejrzyjcie http://www.youtube.com/watch?v=gCTK8d9Kz1g i napiszcie co o tym sądzicie
![]()
__________________
Tym jednym życiem trzeba żyć, beztrosko śnić i iść... ;** |
![]() ![]() |
![]() |
#793 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Superowo, podziwiam panów, którzy decydują się zrobić to na tak szerokim forum, bo to i tak przecież dla nich ogromne przeżycie i stres, a tu jeszcze dodatkowo przypatruje sie wydarzeniu kilkadziesiąt osób
![]() tez znalazłam cos podobnego http://www.youtube.com/watch?v=T42aG...eature=related Aż się rozmarzyłam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#794 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Ostrołęka
Wiadomości: 26
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Też super zaręczyny
![]() ![]() ![]()
__________________
Tym jednym życiem trzeba żyć, beztrosko śnić i iść... ;** |
![]() ![]() |
![]() |
#795 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 717
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Nie wiem, mnie tam dołują lekko takie filmiki :P
To Alicja chyba pierwsza nas opuści. Ja tam pewnie wszystkie Was pożegnam ![]()
__________________
Zakochani http://s10.suwaczek.com/200410053537.html Zaręczeni http://suwaczki.slub-wesele.pl/201008034026.html |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#796 |
Rozeznanie
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cieszcie się że możecie mieć niespodziankę... mój niestety w niczym mnie nie zaskoczył
![]() Podczas luźnej rozmowy o przyszłości i ślubie dopytywał kiedy może się oświadczyć... na stwierdzenia że może wybierać sam powiedział mi datę, tylko kazał wybrać i zamówić pierścionek... o tye dobrze że go chociaż sam odebrał ![]() ok to wiedziałam już datę... mówię żeby chociaż zabrał mnie gdzieś gdzie mnie to choć troszkę zaskoczy... odpowiedział - to może w pizza hut? (koło miejsca gdzie ma zajęcia jest fajny pizza hut gdzie można się dosłownie wcisnąć w kąt i nikt nie wie o Twoim istnieniu ![]() Przyszliśmy do pizza hut i zanim podali nam menu oświadczył się i dał pierścionek... zjedliśmy pizze i sałatkę i tyle - całe zaręczyny ![]()
__________________
Nasze Przeboje i Przygody http://nhn-naturalnewychowanie.blogspot.com/ Album Naszego Skarba http://magdalenap.aguagu.pl Magdalenka jest już z nami ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#797 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 717
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
To rzeczywiście mało romantyczne. Ale są
![]()
__________________
Zakochani http://s10.suwaczek.com/200410053537.html Zaręczeni http://suwaczki.slub-wesele.pl/201008034026.html |
![]() ![]() |
![]() |
#798 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
No tak, to rzeczywiście nie za bardzo sie postarał
![]() Ale czasami faceci, sa mało kreatywni, no i nie za bardzo wiedzą jak do tego podejść, wiec tak się trochę zabezpieczają... dziewczyna o wszystkim decyduje, o pierścionku, miejscu czasie zareczyn... Wiele z moich znajomych właśnie w takim porozumnieniu się zareczało... facet nie ma takiego stresu, i co tu mówić, jest to o wiele łatwiejsza droga Ja bym jednak oczekiwała od faceta, żeby sie postarał i zrobił to w bajkowy sposób...to przeciez jest ważne wydażenie dla obojga ![]() Z reszta, większość forumowiczek z tego wątku czeka na ten dzień z niecierpliwością!!! wiec musi byc pięknie, romantycznie i wyjątkowo ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#799 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
witam wizażanki
![]() Od pewnego czasu podczytuję ten wątek i w końcu postanowiłam coś napisać. Tak jak WY czekam na ten wymarzony pierścionek ![]() Nie mam pojęcia, czy i kiedy to w ogóle nastąpi. Najlepsze,że wciąż są rozmowy, mówi ,że będę jego żoną, za jakiś czas się przeprowadzamy do większego mieszkania, myślimy o dziecku więc plany są i to konkretne ale... jak każda kobietka marzę o pierścionku ![]() ![]() kiedyś się na pewno doczekamy ![]() Pozdrawiam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#800 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 2 850
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Dziewczęta czekamy cierpliwie !!! Do 50-tki. Potem odchodzimy do rezerwy.
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#801 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Hahaha ale mnie rozśmieszyłyście.
Ja dziś znalazłam wymarzony pierścionek. Ideał. I mój TŻ powiedział: Teraz już wiem jaki ci się podoba! ![]() ![]() ![]() ![]() Jakoś sam dziób mi się śmieje, może to nic takiego, ale jednak coś ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#802 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Cytat:
I o ile uważam,że rozmowy na temat przyszłości nie są wymuszaniem,o tyle...zrywanie jak najbardziej. Dałaś mu kopa i tylko dlatego zrobił coś takiego.Świadczą o tym nawet słowa,które jego przyjaciel Ci przekazywał. Ja niestety z takiej perspektywy nie cieszyłabym się ani trochę... I troszeczkę mi żal Twojego TŻa.
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#803 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Ostrołęka
Wiadomości: 26
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Butterfly20 zgadzam się z Tobą w zupełności. Ja np wcale bym się nie cieszyła, gdyby facet zaręczył się ze mną bo postraszyłam zerwaniem. A potem co, weźmie ślub tylko dlatego, że "narzeczona" go znowu postraszy zerwaniem? Bez sensu... Skoro do zaręczyn mu się nie spieszyło to do ślubu tym bardziej. Zaręczyny można jakoś "odbębnić" dla świętego spokoju, ślub natomiast to dużo poważniejsza sprawa.
__________________
Tym jednym życiem trzeba żyć, beztrosko śnić i iść... ;** |
![]() ![]() |
![]() |
#804 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 717
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
E tam oglądanie pierścionków... Mój ma od stu lat mój stary pierścionek i nic. Hmm.. pewnie szykuje coś takiego co wymaga czasu
![]() Żarty, żartami, mój TŻ akurat ma wymówke, bo przez kryzys stracił prace, co nie zmienia faktu, że ja sobie czekam i podpisuje tutaj na wątku. I tak dzisiaj mam małego doła przez jego rodzine ![]()
__________________
Zakochani http://s10.suwaczek.com/200410053537.html Zaręczeni http://suwaczki.slub-wesele.pl/201008034026.html |
![]() ![]() |
![]() |
#805 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Rider, masz doła bo starszy brat się żeni?
![]() Co do starszych braci, mój TŻ również ma starszego brata, który jest już 6 lat po ślubie a jest tylko 4 lata starszy od mojego TŻta. I jak się z nimi spotykamy, to razem z innymi małżeństwami, naszymi znajomymi, jedną parką która za 4 miesiące bierze ślub, więc tematy rozmów oscylują wokół tematów małżeńskich... ![]() Jak od nich wracamy to mi tylko w głowie huczy od tego całego planowania, dodatków, wspólnego życia, no i potem mówię o tym mojemu TŻtowi, a on się denerwuje (temat jest związany z zaręczynami). Jakieś dwa tygodnie temu, miałam szał na punkcie zaręczyn, bo jak oczywiście wróciliśmy od brata TŻ. Wariactwo. Nakrzyczał na mnie ze go to denerwuje i mam się uspokoić. Jakoś mnie to zabolało i od tego czasu nie wspominam ani słowem. Musze się jeszcze uspokoić, bo znalazłam pierścionek marzeń i żeby mu ciągle nie jęczeć nad uchem jaki o piękny! Życie kobiet jest trudne i pełne wyrzeczeń ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#806 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 717
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Mystiquee brat już dawno się ożenił. Jest ze swoją żoną krócej niż ja z moim TŻtem i żona brata oczywiście jest w ciąży. Tematy ciągle o dziecku (czemu się nie dziwie) i czasem sobie myśle, że jakbyśmy się zaręczyli to by to bez echa przeszło
![]() Dobrze, że i Ty tak to odczuwasz i dołujesz się jak ja w takich sytuacjach. Jak widać to "normalne".
__________________
Zakochani http://s10.suwaczek.com/200410053537.html Zaręczeni http://suwaczki.slub-wesele.pl/201008034026.html |
![]() ![]() |
![]() |
#807 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 059
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Dzisiaj walentynki i bylaby swietna okazja do takigo kroku, wyznania...a zapewne nic sie nie zmieni. Bo oni musza dojrzec do tej decyzji...szkoda ze do seksu nie musza tyle dojrzewac. Ja w kazdym razie nie ede juz naciskac na mojego tż. Ostatnio to on mowi o tym,ze bedziemy razem,jak wspomnialam,ze NASZE dziecko, to odpowiedzial ze cieszy sie,ze zakladam ze bede miala z nim dzieci. Chce juz powoli zaczac odkladac pieniadze na nasze wspolne zycie, ale powiedzcie czy to ma sens? Owszem, cieszy mnie to, ale ja jednak potrzebuje tych zareczyn. Jestem jego pewna, ale chcialabym zeby zdecydowal sie na ten krok, skoro planuje zycie ze mna.
__________________
,,Wiesz Prosiaczku...miłość jest wtedy, kiedy kogoś lubimy...za bardzo" |
![]() ![]() |
![]() |
#808 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 126
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Część dziewczyny
![]() Czy wy same wybierałyście sobie pierścionki przed zaręczynami? ![]() Ja i mój TŻ w sumie nigdy nie rozmawialiśmy o zaręczynach (właściwie raz oznajmił mi że gdyby miał inną sytuację obecnie to już dawno by mi się oświadczył, no i pare dni temu, ale tak dla żartu palnął czy zostanę jego żoną ![]() Lecz wczorajszy dzień dał mi trochę do myślenia. Wiadomo. Dziś walentynki. Powiedział ,że ma nadzieje, że będzie "to" na mnie pasować i że nosi go cały czas przy sobie (był w kurtce więc wiadome , że to coś małego). Potem gdy juz się żagnaliśmy i też jakoś o prezentach rozmawialiśmy to palnął ,że "jest ciekawy czy się zgodzę" . Uznałam że nie dosłyszałam i żeby powtórzył lecz szybko zmienił temat. Mam nadzieję , że to moja chora wyobraźnia i nie kupił mi pierścionka, który wogóle mi się nie bedzie podobał ![]() Co o tym myślicie? Czy faktycznie może być coś na rzeczy (boję się dzisiejszego dnia). Dodam , że ja mam rocznikowo 22 lata a on 24 , oboje mieszkamy jeszcze z rodzicami. |
![]() ![]() |
![]() |
#809 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 717
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Oj, wydaje mi się, że nas dzisiaj zdołujesz
![]() forumowiczka, pewnie, że to świetna okazja, a jednak... chyba tylko jedna z nas dziś się zaręczy ![]()
__________________
Zakochani http://s10.suwaczek.com/200410053537.html Zaręczeni http://suwaczki.slub-wesele.pl/201008034026.html |
![]() ![]() |
![]() |
#810 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 39
|
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(
Emilka i butterfly jabyście czytały ze zrozumieniem to może byście zarejestrowały fakt, ze nie zrywałam z Tż dlatego, że się nie oświadczał... ale widać od niektórych wymaga się za wiele... I nie rozumiem dlaczego mnie krytykujecie, każda sytuacja jest inna i każdy człowiek jest inny i nie uważam żebym źle postąpiła. I nie wydaje mi się żeby mojemu Tż-towi należało współczuć... Tyle.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:51.