|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#781 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
Dziekuje wszystkim za mile komentarze na temat pokoiku
Olimpia jest sliczna Scorpioniec ten kosz tez boski nawet fajniejszy niz moj Molka moje lampki sa szystkie z ikei i bardzo ladnie wygladaj a ja siweca na scianach wiec ty tam lanie tesciowej za to tym bardziej ze dzieci wlasnie lubia takie mocne kolory bo jest na czym oko zawiesic i wydaje sie bardziej interesujace, A ja juz dzis jestem padnieta bylam z kolezankami w sklepie dzieciecym i kupilam jeszcze jeden reczniczek i lancuszek do smoczka taki wlochaty z miskiem , wiec moj limit wycieczkowy na dzis wyczerpany, a i zaraz kolezanka przyprowadzi swojego rocznego synka na troche do nas bo ma termin do dentysty, wiec tez sie jeszcze troche nabiegam za nim
__________________
|
|
|
|
#782 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 525
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
Cytat:
. Meble za jasne, podłoga za ciemna, blat też nie taki jak powinien, kolory ścian brzydkie, lodówka tu nie powinna stac tylko tam, otwiera się nie na tą stronę, to nie takie, tamto nie takie, to brzydkie, tamto też . Na szczęście tylko jej się nie podobało. zreszta nie obchodzi mnie jej zdanie. Ważne, że nam się podoba .
|
|
|
|
|
#783 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 543
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
Cytat:
bo zaraz zadyma by była ze hej... ja nie toleruje żadnego wtrącania i komentarzy... moja mama trzyma jezyk za zebami... to teściowa tym bardziej...(choć pewnie ma sporo uwag bo mój tz to jedynak a ja mam zupelnie inne podejście do życia niż ona)
|
|
|
|
|
#784 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
Cytat:
Jesli chodzi o cc to uważam, że powinnaś się cieszyc, że wiesz to już teraz . U mnie w szpitalu to wszystkie zmuszają do porodu sn, a jak dziecko jest wielkie i są problemy to wtedy decydują sie na cesarkę. I nie jest to takie przyjemne gdy jeden lekarz lub połozna trzymają ci rękę we fredce i wpychają dziecko do środka a cały zespół szykuje się do cesarki. |
|
|
|
|
#785 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 3 429
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
Co do stanika, to ja kupiłam ten:
http://www.allegro.pl/item445425484_...0_c_bialy.html
__________________
|
|
|
|
#786 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 486
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
molka przejmuj się tak jak dziewczyny piszą lepiej że będziesz przygotowana na cesarkę niż miałabyś się o tym dowiedzieć dopiero pod czas porodu
![]() a co do teściowych to najważniejsze żeby robić po swojemu a one niech sobie gadają ![]() "Magdalena" zaprezentuj swoje zdobycze a że już sama daleko nie wychodzę to chciaż na siedząco zobaczę cos jest w sklepach hihihxandra78 nie strasz tą anginą jelitową ja zawsze wszytko takie łapie a dzisiaj mnie zołądeczek pobolewa a już przeżywałam wirus żołądkowy jak byłam w 5 miesiącu i nie chciałabym tego przechodzić jeszcze raz...daj koniecznie znać po usg co u twojego maleństwa!!!Sniezynka21 wracaj szybciutko do zdrówka i rodz na spokojnie bez chorubska aaliyah opis porodu fajny pomijając tą akcję na końcu ale biedni musieliście przeżyć aż mi ciarki po pleckach przeszły! ale na szczeście wszytko się dobrze skończyło masz malutką przy sobie i w dodatku nie jesteś ponacinana ( moje marzenie ) niobe7 ja też bym już chciała żeby dni płyneły mi na kupkach i karmieniu ciekawe jak się mała czuje i kiedy zobaczymy jej synusia
|
|
|
|
#787 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 039
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
Cytat:
Wpychają???Wczoraj w Tv widzieliśmy moment wyciągania dziecka z brzucha (nie wiem co to było,jakiś urywek,może w wiadomościach).Normalnie lekarz chwycił dziecko za szyję i jednym ruchem wyciągnął je - ot tak .Mój szwagier,jak to zobaczył,to zrobił oczy jak talarki |
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#788 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 525
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
Cytat:
. A co do teściowej to nawet nie muszę nic mówić mężowi bo sam zwraca jej uwagę. Zawsze jej powtarza, że to nasze pieniądze i nasze mieszkanie więc urządzimy sobie je tak jak nam się podoba. Mam nadzieję, że jak się urodzi nasza kruszynka to nie będziemy musieli jej mówić, że to nasze dziecko i wychowamy je i będziemy się nim zajmować tak jak my będziemy chcieli. Na początku bardzo się tym przejmowałam a teraz muszę Wam przyznać, że czasami te jej rady i zrzędzenie czasami bywa śmieszne.
|
|
|
|
|
#789 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
Cytat:
A z tym wpychaniem to lekarka na szkole rodzenia mówiła. Np. jak jest dziecko źle ułozone lub coś się złego zaczyna dziac, albo nie da rady przepchnąc przez fredkę bo jest za duże, to wpycha sie je do środka i wtedy cesarka. |
|
|
|
|
#790 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 543
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
o jezu ... dziewczyny dajcie spokój z tymi opowieściami... bo mi sie słabo robi jak to czytam..
![]() ja wole żyć złudzeniem ze pójdzie szybko i sprawnie a mała bedzie mała
|
|
|
|
#791 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 613
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#792 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: ufff juz nie z rodzicami :):):)
Wiadomości: 286
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
Alliyah wielkie gratulacje, a córeczka jest śliczniutka. Fajnie ze tak szybko mogliscie wyjsc do domku, zazdroszcze
A mnie cos choroba łapie i w wyrku sie wyleguje caly dzien
|
|
|
|
#793 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 362
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
LadyM właśnie też miałam pytać o tą krew pępowinową, my już przerabialiśmy temat jakiś czas temu, nawet przysłali nam już umowę do podpisania, ale jak spytaliśmy o zdanie naszego lekarza to tak jakoś niezbyt nas zachęcił no i tak zaczęliśmy się zastanawiać, że sprawa ucichła.. A po wczorajszych wiadomościach znów się zastanawiamy i chyba się zdecydujemy, tylko musimy dokładnie jeszcze poczytać, bo coś mąż mi mówił dziś, że to trzeba zgłosić na 2 miesiące przed porodem, a jeśli to prawda to niestety na nas już by było za późno
|
|
|
|
#794 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 362
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
molka86 niezła ta Twoja teściowa
, dobrze, że sobie z nią radzisz. Moja kochana bo oddalona od nas o jakieś 350 km![]() dziewczyny nie straszmy się nawzajem tymi opowieściami porodowymi , co ma być to będzie, a co nas nie zabije to nas wzmocni
|
|
|
|
#795 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
hej mamusie
melduje sie dzisiaj zeby nie bylo, przytulanki byly nic nie daly procz frajdy oczywiscie ![]() ![]() widze ze tamat tesciowek, ja mam chyba rewelacyjnie bo swoja mam o prawie 3 tys km od siebie, wiec nie ma jak sie wtracac.W sumie nie wiem czy by sie wtracala bo fajna babka jest, wychowala 3 synow to ma twarda d... wlasnie sie dowiedzialam ze przyjedzie z moja mama, bo sie zaprzyjaznily na odwiedzinki jak dzidzius juz bedzie na swiecie. krew pepowinowa to jest bardzo dobry pomysl, komorki macierzyste sa nie docenione w medycynie i nieodzowne w leczeniu wielu schorzen. Jedyne co mnie powstrzymuje to kasa, bo za przechowanie placi sie majatek, a nie za bardzo mozemy sobie na taki wydatek pozwolic niestety. Ale powiem jedno, jezeli macie okazje i pieniazki to zgloscie sie. A propos, ktoras pisala ze 2 mce przed porodem? dlaczego, przeciez te komorki pobiera sie wlasnie podczas porodu? aaliyah cudna corcia, i porod tez krotki,rewelacja
__________________
Gabrielek Fasolinka
|
|
|
|
#796 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 562
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
Witajcie kochane po długiej nieobecności
parę godzin temu wróciłam z Kajtusiem wreszcie do domku Nie mam zbyt wiele czasu bo tylko domaga się jeść:p na chwilkę zasnął...Urodził się 22.10. o 13.06 w 37 t.c. Miałam c.c., bo jakiś wymiar był za mały i nie dałabym rady urodzić s.n. Opowiem w skrócie-nie był źle choć rana jeszcze boli to maluszek rekompensuje wszelkie cierpienia jestem zmęczona i niewyspana ale szczęśliwa, że wreszcie mam to za sobą Jak będę miała chwilkę to przejrz ę wątek bo jestem ciekawa co tam u Was A tu zdjęcie mojego kajtusia, troszę marudził;p http://www.naszraciborz.pl/noworodki.html
|
|
|
|
#797 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
mała synio śliczny, gratulacje kochaniutka, czekamy na Ciebie jak juz odpoczniesz i wydobrzejesz, czekamy na relacje z zycia mamusi
__________________
Gabrielek Fasolinka
|
|
|
|
#798 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 343
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
aaliyah gratuluję! Córcia śliczna. Fajnie, że poród masz już za sobą
![]() mała82 Kajtek śliczny ![]() Ja dziś was podczytuję, ale net kiepsko cały dzień działa, więc nie pisałam. Przyszła mi chusta. Jutro w dzień zrobię zdjęcie i pokażę. Na razie na miśku uczę się podstawowych wiązań ![]() nelijka wygrzej się w łóżeczku i wylecz Mnie katar złapał i mam nadzieję, że nic poważniejszego z tego nie będzie.
|
|
|
|
#799 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 543
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
Cytat:
do tej pory ta krew została w Polsce wykorzystana parędziesiąt razy na kilkadziesiąt tysięcy probek... po prostu lekarze nie wykorzystują tej metody w leczeniu... ![]() za granicą są banki takiej krwi działające trochę jak honorowe krwiodastwo... i wtedy można pomóc innym dzieciom.. no i lekarze chętniej stosują to jako metode leczenia... a poza tym chyba krew można wykorzystać do jakiegoś wieku dziecka.. 6 lat chyba? Cytat:
|
||
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#800 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
taka krew, a raczej komorki z tej krwi, bo o to chodzi w tej krwi mozna wykorzystac przez cale zycie dziecka, sa to tak jakby spisane wszystkie dane dot dziecka, wszystkie antyciala, itp rzeczy, roznosci. MOzna te komorki wykorzystac do walki z rakiem, ii innymi chorbami, nawet robia przeszcepy np po poparzeniach. Jedyna kwestia to przechowywanie no i jak napisalas w polsce nie bardzo wykorzystuja ta metode do walki w chorobami, niestety
__________________
Gabrielek Fasolinka
|
|
|
|
#801 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 343
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
Też tak właśnie słyszałam, dlatego nie jestem przekonana. Przechowywanie jest drogie, a nie wiadomo czy lekarze potrafią to odpowiednio wykorzystać. Sami lekarze wypowiadający się na ten temat przyznają, że na razie jest to właśnie niestety przede wszystkim interes dla banków krwi.
|
|
|
|
#802 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 486
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
mała Kajtuś jest cudowny!!!!!! a ty wracaj szybko do formy
|
|
|
|
#803 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: New York
Wiadomości: 1 048
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
Cytat:
Te komorki macierzyste mozna "nakierowac" na rozwoj w danym kierunku, wiec moga byz wykorzystane do leczenia zupelnie nie zwiazanych ze soba chorob. Co wiecej , w szczegolnych przypadkach mozna ja wykorzystac dla drugiego dziecka lub rodzicow. Medycyna idzie do przodu, a krew pepowinowa mozemy pobrac tylko 1 raz w zyciu. Ja sie zapisalam na pobranie krwi pepowinowej swojego dziecka. I mam nadzieje, ze nigdy jej nie bede potrzebowala. Sprawdzilam ceny w PL : Preparatyka, zamrozenie i przechowywanie w pierwszym roku kosztuje ok 2500zl, a potem raz w roku ok 400 zl.
__________________
All Because Two People Fell In Love... |
|
|
|
|
#804 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
mała82 synek cudowny!!! Minka super. Kochane te dzieciaczki.
Super, że już 3 z nas macie przy sobie swoje maluszki. Reszta ma jeszcze w sobie ale pomalutku do Was będziemy dołączać My zakończyliśmy dzisiaj szkołę rodzenia i jestem bardzo zadowolona, że są takie zajęcia. Jestem o wiele spokojniejsza i jakoś tak pozytywnie nastawiona do porodu i okresu, który nadejdzie po nim. Dostaliśmy dyplom, mnóstwo próbeczek, ulotek, gazetek a z AVENTu to dostaliśmy nawet butelkę 125ml, smoczek do uspokajania, pojemnik do przechowywania i próbki wkładek laktacyjnych. Mam nadzieję, że będzie tak cudownie w praktyce jak w teorii i tej myśli będę się trzymać!!! Grunt to pozytywne nastawienie |
|
|
|
#805 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
Mała Kajtuś jest śliczny i ta minka
![]() Krew pępowinowa - my też sie zastanawialiśmy, ale wizyta pewnej pani z banku krwi nas zniechęciła. Tak jak pisały dziewczyny możliwości podobno jest mnóstwo (podobno-bo to nowa gałąź medycyny), ale lekarze rzadko stosują tą metodę. dodatkowo: - to jest spory koszt jak na początek, - jak sie nie zapłaci za kolejny rok przechowywania to traci się krew. Oni chyba mogą wtedy ją sprzedac, - w Polsce nie mają zbyt dużo doświadczenia więc sie zastanawiam a co będzie jak źle przygotują lub zamrożą próbkę?? Kto wtedy bierze odpowiedzialnośc?? - podobno bez problemu można stosowac cudza krew pepowinową. Z tego co wiem to we Włoszech i chyba we Francji wszystkim dzieciom pobierają krew w ramach ichniego NFZ-tu. To tylko takie moje przemyślenia. My się chyba nie zdecydujemy. Troche chaotycznie to opisałam, ale krew mnie zalewa jak sobie przypomnę to spotkanie z kobitą z banku. |
|
|
|
#806 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
Sory za jeden post po drugim
Drama dzisiaj widziałam kawałek jakiegoś programu i tam było o chustach. Podobno należy zgłosic się do pediatry z chustą i maluszkiem i pokazac jak sie trzyma dziecko, bo podobno łatwo jest przybrac złą pozycję dla malca. |
|
|
|
#807 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 3 429
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
mała! Kajtuś świetny!
My dziś zwiedzaliśmy oddział i porodówkę w szpitalu, w którym zamierzamy rodzić w ramach zajęć ze szkoły rodzenia. Wrażenia mam trochę takie mieszane, ale w sumie ok. Najbardziej zaskakującą wiadomością jednak było to, że jedna dziewczyna od nas ze szkoły rodzenia urodziła w pt przez cc. Mała ważyła tylko 1800, leży w inkubatorze, ale podobno wszystko jest ok. Urodziła w 34 tc! A ja dziś zaczęłam 35! ![]() Poza tym byłam dziś u lekarza i tak jak myślałam: "Lepiej nie będzie"... to mnie pocieszył... I jeszcze: "Gwarantuję Pani, że w ciąglu najbliższych 3 tygodni, to Pani nie urodzi, aczkolwiek szanse na ciut wcześniejszy poród są"...
__________________
|
|
|
|
#808 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 258
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
pobudka śpiochy
mała śliczny synuś a u mnie nuda mój mężuś zaczoł obudowywać kominek więc mam w domu pełno kurzu i ale w końcu będzie ładnie wyglądał bo przez rok stał nie obudowany i nadal czekam na śrubki do szafki dla małego jak do jutra mi nie przywiozą to jak tam pojadę cienko ich widzę bo moja cierpliwość się skończyła a myszy to im cały sklep zjedzą a co!!!!!
|
|
|
|
#809 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 543
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
jakby co to jeszcze jestem
![]() tola nie martw sie .. jakoś zleci.. a dla maluszka najlepiej zeby siedzial w brzuchu jak najdlużej ciekawe co u beci coś sie nie odzywa? |
|
|
|
#810 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
Czesc Brzuchatki
Mala - sliczny synek gartuluje jeszcze raz ![]() Ja dzis sie zerwalam z lozka razem z TZ-tem czyli przed 7Nie chcialo mi sie az tak bardzo spac wiec stweirdzilam, ze najwyzej nocke odespie w ciagu dnia, a jak nie to poloze sie wczesniej wieczorem jesli Mala mi pozwoli ![]() Moze cos wiecej uda mi sie zrobic w domu i wogole. Moje krocze goi sie i juz nawet w miare normalnie siedze ![]() Jakis czas temu zastanwialysmy sie czy sie golic przed porodem czy nie - ja bylam ogolona i powiem, ze te odrastajace wloski nie kluly ani nie drapaly. Jakos wogole na to sie nie zwraca uwagi
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:12.




tym bardziej ze dzieci wlasnie lubia takie mocne kolory bo jest na czym oko zawiesic i wydaje sie bardziej interesujace,
bylam z kolezankami w sklepie dzieciecym i kupilam jeszcze jeden reczniczek i lancuszek do smoczka taki wlochaty z miskiem
, wiec moj limit wycieczkowy na dzis wyczerpany, a i zaraz kolezanka przyprowadzi swojego rocznego synka na troche do nas bo ma termin do dentysty, wiec tez sie jeszcze troche nabiegam za nim


. Meble za jasne, podłoga za ciemna, blat też nie taki jak powinien, kolory ścian brzydkie, lodówka tu nie powinna stac tylko tam, otwiera się nie na tą stronę, to nie takie, tamto nie takie, to brzydkie, tamto też
a że już sama daleko nie wychodzę to chciaż na siedząco zobaczę cos jest w sklepach hihih



. A co do teściowej to nawet nie muszę nic mówić mężowi bo sam zwraca jej uwagę. Zawsze jej powtarza, że to nasze pieniądze i nasze mieszkanie więc urządzimy sobie je tak jak nam się podoba. Mam nadzieję, że jak się urodzi nasza kruszynka to nie będziemy musieli jej mówić, że to nasze dziecko i wychowamy je i będziemy się nim zajmować tak jak my będziemy chcieli. Na początku bardzo się tym przejmowałam a teraz muszę Wam przyznać, że czasami te jej rady i zrzędzenie czasami bywa śmieszne.









cienko ich widzę bo moja cierpliwość się skończyła a myszy to im cały sklep zjedzą a co!!!!!


