Scent Bar VI

[_Adelajda_]

Napisane przez madziczka

Natomiast ja od najbliższej rodziny słyszę, że jestem nie do życia, marudna, wiecznie "zwiędła", z niczego niezadowlona, a mój tryb życia to wegetacja a nie życie Tylko, że ...mają rację


A twojej koleżance niech uschnie wypustka - albo i dwie Co za ludzie...

strrrraszliwa klatwa ; ) - pierwszy raz ją slysze, podoba mi sie

[melkmeisje]

Ja chyba pierwszy raz w życiu zostaję na 1 listopada sama, w dodatku daleko od domu i jeszcze dalej od bliskich mi cmentarzy. I nie będzie tradycyjnego obiadu u babci. Przynajmniej mnie na nim nie będzie. No ale nic to, jeszcze tylko tydzień i długi weekend czyli 4 dni w domu



Wstałam dziś o 7 na apel (jednak się udało), poszłam nawet do sklepu po świeże bułeczki na śniadanko, a potem wbiłam z powrotem do łóżka i lenię się dalej. Chyba się już nie zmuszę do pójścia na jedną lekcję, którą w dodatku jest wok

Jest szaro-buro, mglisto i deszczowo. To jest właśnie polska jesień I taką też lubię. Zielona herbata, radio i książki.



Dziewczyny, macie jakieś doświadczenie z podnoszeniem włosów przy użyciu pianki dodającej objętości? Zastanawiam się, czy ja nie umiem tego robić, czy moje włosy nie chcą współpracować. Czy może zbyt spektakularnego efektu się spodziewam

[Margot45]

Napisane przez madziczka

A twojej koleżance niech uschnie wypustka - albo i dwie Co za ludzie...

No nie, w przypadku kobiet ta klątwa się nie sprawdza - już lepiej chyba, niech jej się ekhm, ekhm... zaklinuje

[madziczka]

Napisane przez Margot45

No nie, w przypadku kobiet ta klątwa się nie sprawdza - już lepiej chyba, niech jej się ekhm, ekhm... zaklinuje

Co ma jej się zaklinować?

[Margot45]

Napisane przez madziczka

Co ma jej się zaklinować?

COŚ

[madziczka]

Napisane przez margot45

coś

:d:d:d

[bluegirl]

Napisane przez madziczka

Zmykam, bo zostanę Naczelną Marudą Scent Baru

Przez dłuższy czas miałam wrażenie że to ja jestem taką wieczną marudą na forum.

Napisane przez Margot45

Nigdzie nie jest powiedziane, ze do spotkań rodzinnych należy zawsze podchodzić z energią, radością, uśmiechem i pozytywnym nastawieniem!

Mnie szykuje się dyskusja na temat tego, że nie życzę sobie żeby mój numer telefonu wędrował po wszystkich "fajnych kolegach" męża mojej siostry ciotecznej. jak ja tego nienawidzę. Telefonicznie nie chciałam mu tego mówić, a opiernicz solidny się należy.

Czy udzielacie się na innych forach Wizażu? Dotarło do mnie że nie wchodzę na Fryzjerskie, Kosmetyczkę, Wizażystkę. Czasem jedynie na Targowisko kosmetyczne.

[madziczka]

Napisane przez bluegirl

Czy udzielacie się na innych forach Wizażu? Dotarło do mnie że nie wchodzę na Fryzjerskie, Kosmetyczkę, Wizażystkę. Czasem jedynie na Targowisko kosmetyczne.

Zaczęłam niedawno udzielać się na Biochemii. Podczytuję też forum fryzjerskie, Wizażystkę. Właśnie od niedawna poszerzam "kręgi".

Bluegirl - mojego telefonu nikt nie rozdaje. U mnie to się odbywa w bardziej ukryty sposób. Np. koleżanka mojej mamy z pracy przynosi zdjęcia ze ślubu syna - a mama pokazuje mi jakiegoś faceta, że niby syn jej dawnej koleżanki z liceum, i nawijanie w stylu "Zobacz, jaki przystojniak, no i mieszka niedaleko od nas". Wszystko niby w konwencji żartu, śmiechu, ale wiem, że podtekst jest. Wkurza mnie to, bo ileś tam lat z rzędu słyszałam, że mam patrzeć siebie, nie uganiać się za facetami, bo z nimi same kłopoty, mam się uczyć itd. Oczywiście też to nie było powiediane wprost, ale przekaz był jasny - faceci są "be". I nagle odczuwam, że ktoś tu mnie chce swatać, sugeruje randki, poznawanie mężczyzn. Pfffffff.........

[_Adelajda_]

ja tylko na perfumach

raz napisalam gdzies posta na temat czestotliwosci mycia włosów

i poczyatalm o wyoadajacyh włosah troche - ale poza tym to nigdzie nic ; )

[Margot45]

Ja zaglądam na Targowisko i czasami na Fryzjerskie albo Wizażystkę, jak chcę coś sprawdzić, poszukać jakiejś informacji. Aaaa - i na Sexowe czasem zaglądam, z ciekawości Ale pisze i udzielam się głównie na Perfumach i to jest takie "moje" miejsce.

Bluegirl - co do podawania telefonu, ja bym opieprzyła i to solidnie. Przecież to jest naruszanie Twojej prywatnosci! Co z tego, ze w dobrej wierze? Dobrymi chęciami to podobno jest piekło wybrukowane! (chociaż ja czytałam, ze głowami poborców podatkowych, i diabelska młodzież urządza tam sobie ślizgawkę...)

[bluegirl]

Napisane przez madziczka

Bluegirl - mojego telefonu nikt nie rozdaje. U mnie to się odbywa w bardziej ukryty sposób. Np. koleżanka mojej mamy z pracy przynosi zdjęcia ze ślubu syna - a mama pokazuje mi jakiegoś faceta, że niby syn jej dawnej koleżanki z liceum, i nawijanie w stylu "Zobacz, jaki przystojniak, no i mieszka niedaleko od nas". Wszystko niby w konwencji żartu, śmiechu, ale wiem, że podtekst jest. Wkurza mnie to, bo ileś tam lat z rzędu słyszałam, że mam patrzeć siebie, nie uganiać się za facetami, bo z nimi same kłopoty, mam się uczyć itd. Oczywiście też to nie było powiediane wprost, ale przekaz był jasny - faceci są "be". I nagle odczuwam, że ktoś tu mnie chce swatać, sugeruje randki, poznawanie mężczyzn. Pfffffff.........

U mnie rozdają numer telefonu, ot tak przypadkiem poznają ze mną i przy tym wszystkim uśmieszki i mrugnięcie okiem. Czy ja kiedykolwiek prosiłam o swatanie? Jednak oni uważają chyba że tego potrzebuję, że jestem już taką ofiarą losu że trzeba mi pomóc. Usprawiedliwianie ciotki że fajny chłopak bo ma to czy tamto, a "to czy tamto" raczej szczęścia mi nie da Zawsze dosadnie mówiłam że nie życzę sobie rozdawania numeru tel i nie chcę swatania.
Stwierdzili chyba że jak podałam rękę jak mnie z kimś poznawali za znak jakiś, czy co

[madziczka]

Napisane przez Margot45

Co z tego, ze w dobrej wierze? Dobrymi chęciami to podobno jest piekło wybrukowane! (chociaż ja czytałam, ze głowami poborców podatkowych, i diabelska młodzież urządza tam sobie ślizgawkę...)

I głowami księży podobno. A usłyszałam to kiedyś od księdza właśnie

Blue - powiedz stanowczo, że sobie nie życzysz i już Takie praktyki to brak kultury.

[bluegirl]

Napisane przez madziczka

Blue - powiedz stanowczo, że sobie nie życzysz i już Takie praktyki to brak kultury.

Tak właśnie zrobić muszę.

Ja kiedyś zaglądałam na Wizażystkę, moderowałam Kosmetyczne, w razie potrzeb zaglądałam na inne fora, a teraz nie wychylam praktycznie nosa z forum Perfumy.

[gryx82]

Napisane przez _Adelajda_

dzien dobry

w takim miłym towarzystwie to jednego papieroska tez mogłabym zapalic

To może założymy Klub Palacza?

Napisane przez Zuziunia

Nie wiem czy się pochwaliłam już ale mam zamiar robić kurs stylizacji paznokci żelem może za ok m-c albo 2 będę już stylistką

Domyśliłem się na podstawie postów na temat "żeli"

Napisane przez _Adelajda_

i buty przymierzałam i tez nie kupilam jestem z siebie dumna

Muszę sobie sprawić jakieś buty na nadchodzący sezon. Codzą mi po głowie takie "buciory do pół łydki", jeśli wiecie, co poeta ma na myśli

Napisane przez _Adelajda_

madziczka, calej paczki to ja nie chce
ja nie jestem typem nalogowca
palilam dawno temu przez 3 lata potem nagle przestalam tak ot,
po prostu mi sie znudziło

w zeszłym roku popalam na imprezach jedynie

teraz od kilku miesiecy nie pale nawet na imprezach
ale jakbym pojechala na ploty do palącej przyjaciólki
to cienkie mentole bym kupila bo wiem ze mialabym na kilka sztuk ochote

ale tak to nie mysle o paleniu wcale

A więc jesteś "nikotynistką okazjonalną"

Napisane przez Zuziunia

Lubie cmentarze nie wiem jak wy, szczególnie wieczorem,. pusty cmentarz i tysiące kolorowych lampek tworzą taki niezwykły harmonijny klimat...pełen relaks jak dla mnie.

Napisane przez _Adelajda_

ja w ogole uwielbiam cmenatrze
ale lubie byc na nich sama

Podpisuję się pod obydwoma postami

Napisane przez madziczka

Co ma jej się zaklinować?

Wpustka

Napisane przez bluegirl

Czy udzielacie się na innych forach Wizażu? Dotarło do mnie że nie wchodzę na Fryzjerskie, Kosmetyczkę, Wizażystkę. Czasem jedynie na Targowisko kosmetyczne.

Napisałem kilka postów na kulinarnym i plotkowym, a poza tym to tylko perfumy

[madziczka]

Tak, załóżmy Klub Palaczy Już nas trochę jest:

Nałogowiec Zatracony (czyli Gryksiu)
Nikotynistka -Okazjonalistka (czyli Adelajda)
Nikotynistka - Cichociemna ( "ja nie palę, ale jednak palę") (czyli Ja)



Porozmawiamy sobie... o ulubionych smakach tytoniu

Mam chyba jakiś czarny tydzień, jeżeli chodzi o ogłoszenia o pracę. Podali maila - wysyłam im CV, system mi odsyła, że błędny adres mailowy mają Oczywiście telefonu nie podali, nazwy firmy też nie - tylko profil - czym się zajmują. Może to znowu firma-krzak?

[nefernefer35]

Pomocy! Czy ktos włada hiszpańskim dotarła dzis do mnie lokówka i intstrukcja nie po polsku , ani nawet po angielskuWszystko rozpracowałam , ale jeden klawisz hmmmmmm "boton de cambio"Czy to jakis reset albo cos w tym stylu?

[madziczka]

Napisane przez nefernefer35

Pomocy! Czy ktos włada hiszpańskim dotarła dzis do mnie lokówka i intstrukcja nie po polsku , ani nawet po angielskuWszystko rozpracowałam , ale jeden klawisz hmmmmmm "boton de cambio"Czy to jakis reset albo cos w tym stylu?

Jeżeli mnie pamięc nie myli, to Mendosita włada hiszpańskim

[falka]

dubel ... <przepraszam>

[falka]

Napisane przez madziczka

Tak, załóżmy Klub Palaczy

a kysz! jako była palaczka doceniam swój odzyskany zmysł smaku i powonienia

Napisane przez madziczka

Porozmawiamy sobie... o ulubionych smakach tytoniu

no jabłkowy......... i pięknie pachnie....

[madziczka]

Napisane przez falka

a kysz! jako była palaczka doceniam swój odzyskany zmysł smaku i powonienia
no jabłkowy......... i pięknie pachnie....

Nawet nie wiedziałam, że taki jest Ja się cieszę, z odzyskanej ładnej cery, braku zadyszki, duszności, "przytykania" i mdłości.

[melkmeisje]

Napisane przez madziczka

Tak, załóżmy Klub Palaczy Już nas trochę jest:

Nałogowiec Zatracony (czyli Gryksiu)
Nikotynistka -Okazjonalistka (czyli Adelajda)
Nikotynistka - Cichociemna ( "ja nie palę, ale jednak palę") (czyli Ja)



Porozmawiamy sobie... o ulubionych smakach tytoniu

No dobra, przyznaję się i ja, tylko nie wiem, do której grupy się kwalifikuję.
Nałogowcem bym się nie nazwała, ale okazjonalne to to palenie też już dawno przestało być

Nie wiem, czy na Perfumach wypada w ogóle takie tematy poruszać ale znacie/palicie pewne indonezyjskie cudo z goździkiem, które nazywa się Djarum?

[miss natasha]

Napisane przez melkmeisje

Nie wiem, czy na Perfumach wypada w ogóle takie tematy poruszać ale znacie/palicie pewne indonezyjskie cudo z goździkiem, które nazywa się Djarum?

preferuję wersję Special albo Cherry aczkolwiek jeszcze nie próbowałam waniliowych

[_Adelajda_]

a mnie tam sie ten Klub podoba

[melkmeisje]

Napisane przez miss natasha

preferuję wersję Special albo Cherry aczkolwiek jeszcze nie próbowałam waniliowych

Ja waniliowych też nie. Cherry próbowałam jako pierwsze.
Najbardziej lubię Black

[_Adelajda_]

ja jesli juz zapale to mentolowego i to cienkiego

[miss natasha]

Napisane przez melkmeisje

Ja waniliowych też nie. Cherry próbowałam jako pierwsze.
Najbardziej lubię Black

Black dla mnie za mocne. w Djarumach lubię ten słodki posmak od filtra, który zostaje na ustach i to, że ubrania po nich nie śmierdzą. zostawiają raczej zapach podobny do kadzidełka
kurczę, chyba poproszę kumpelę, żeby mi przywiozła ze dwie paczki z Polski przy okazji wizyty

a próbowałaś papierosów Black Devil? są trochę podobne do Djarum, ale raczej mniej aromatyzowane.

Napisane przez _Adelajda_

ja jesli juz zapale to mentolowego i to cienkiego

ja generalnie jeśli już palę, to ze znajomymi na imprezach. Raz na jakiś czas, naprawdę rzadko jak mnie dopadnie jakiś nastrój komponujący się ze smużką dymu najczęściej Slim Vanilla.

[madziczka]

Ja uwielbiam smak Marlboro Light

[melkmeisje]

Napisane przez _Adelajda_

ja jesli juz zapale to mentolowego i to cienkiego

Przypomniało mi się właśnie zdarzenie z ostatniego weekendu (które co prawda pamiętam jak przez mgłę, ale pamiętam )
Byłam w sobotę na imprezie w Gdańsku, ok. 11 skończyło się co nieco, więc skoczyłyśmy z koleżanką na stację benzynową uzupełnić zapasy. No i wybieramy papierosy. Koleżanka mówi: "Ejj, a może elemy linki?". Ja: "No co ty, takie cienkie to mi się w palcach łamią". Reakcja pana za ladą: "Ostro pani pali"

Napisane przez miss natasha

Black dla mnie za mocne. w Djarumach lubię ten słodki posmak od filtra, który zostaje na ustach i to, że ubrania po nich nie śmierdzą. zostawiają raczej zapach podobny do kadzidełka
kurczę, chyba poproszę kumpelę, żeby mi przywiozła ze dwie paczki z Polski przy okazji wizyty

a próbowałaś papierosów Black Devil? są trochę podobne do Djarum, ale raczej mniej aromatyzowane.


ja generalnie jeśli już palę, to ze znajomymi na imprezach. Raz na jakiś czas, naprawdę rzadko jak mnie dopadnie jakiś nastrój komponujący się ze smużką dymu najczęściej Slim Vanilla.

Taaak, ja zawsze wylizuję filtr

Black Devili próbowałam, ale się rozczarowałam.

[_Adelajda_]

Napisane przez melkmeisje

Przypomniało mi się właśnie zdarzenie z ostatniego weekendu (które co prawda pamiętam jak przez mgłę, ale pamiętam )
Byłam w sobotę na imprezie w Gdańsku, ok. 11 skończyło się co nieco, więc skoczyłyśmy z koleżanką na stację benzynową uzupełnić zapasy. No i wybieramy papierosy. Koleżanka mówi: "Ejj, a może elemy linki?". Ja: "No co ty, takie cienkie to mi się w palcach łamią". Reakcja pana za ladą: "Ostro pani pali"

kiedys dawno temu paliłam slimy vanilowie
pewnogo razu wanilia mnie tak zemdliła ze od tego czasu mam uraz

potem juz tylko vouque'i mentolowe ; )

[melkmeisje]

Napisane przez _Adelajda_

kiedys dawno temu paliłam slimy vanilowie

moje pierwsze papierosy