|
|
#781 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
Cytat:
|
|
|
|
|
#782 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#783 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
Cytat:
Taaa...casting na położną, na anastezjologa.
|
|
|
|
|
#784 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 708
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
Cytat:
|
|
|
|
|
#785 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#786 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
|
|
|
|
#787 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 514
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
Cytat:
Moja koleżanka ostatnio urodziła i udało jej się bo akurat mogli wynająć taka sobną salę. Ładne mebelki i czuła się niemal jak w domu. |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#788 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
Cytat:
Nie wiem czy kojarzycie odcinek Kuby Wojewódzkiego, gdzie Chyińska opowiadała o swoim porodzie....? użyła tam pieknego określenia.
|
|
|
|
|
#789 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
Cytat:
![]() no właśnie a jak się tam rozklapnę? haha
__________________
|
|
|
|
|
#790 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 708
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
Cytat:
??Edit A to już rozumiem
Edytowane przez Mango08 Czas edycji: 2008-11-25 o 14:43 |
|
|
|
|
#791 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
Na twoje osobiste życzenie Mango (tylko porsze mnie nie bić, ne zaskarżac i nei krzyczec). otóż Agnieszka CHylińska stwierdziła, że nie ma co owijac w bawełnę i z kobiety po porodzie robi się "rozklapiocha". I że nigdy nie jest tak jak wcześniej. |
|
|
|
#792 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
Cytat:
No ryzyko jest zawsze, wiesz że moja koleżanka wylądowała na rencie po porodzie naturalnym Nie wiem dokładnie jak sie to fachowo nazywa ale objwaia się nietrzymaniem moczu , a to wszystko zrobiły jej te siostrzyczki " coś tam Dzieciątka Jezus ...pewnie wiecie"Cytat:
![]() Ja na pierszej wizycie powiedziałam, że tylko cesarka, zresztą miała poleconego tego lekarza więc wiedziałam że mnie nie wygoni ![]() No anestozjologa miałam boskiego, trzymał mnie za rękę na operacji, gadał ze mną, i wciskał przeciwbólowe po, a mi było głupio że nic mnie nie boli i chowałam do torby te kapsuły ![]() Cytat:
Kasiu WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W DNIU IMIENIN !!!! |
|||
|
|
|
#793 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
O rany, ale ze mnei buc. Kasiu, wszystkiego najlepszego!!
|
|
|
|
#794 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 514
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
Kasiu, wszystkiego najlepszego
|
|
|
|
#795 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
Gold ja po cesarce pierwszą dobę byłam na sali pooperacyjnej (ze wzgl. bezpieczeństwa)- było nas 4 dziewczyny, było spoko, można było się do kogoś odezwać, na następną mnie przenieśli do osobnej sali (pewnie w ramach usługi) a następnej już wyszłam do domu
|
|
|
|
#796 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 514
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
Cytat:
i jak później widziała te sale na których leżą np. 4 kobiety + 4 noworodki (na zmiane płaczące ) to ani się wyspać, ani zrelaksować... Innej mozliwości nie widzę jak osobna sala.
|
|
|
|
|
#797 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
..a mi od tych rozmów o cesarce słabo sie zrobilo...i jeśc na szczęscie odechcialo
__________________
|
|
|
|
#798 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
Cytat:
a porządek w papierach musi być ![]() Hania nie stresuj się, ja tak mam jak słyszę o naturalnym , odechciewa mi się wszystkiego....
Edytowane przez dorinka30 Czas edycji: 2008-11-25 o 15:00 |
|
|
|
|
#799 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
|
|
|
|
#800 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 708
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
Cytat:
Właśnie, nie ma czegoś takiego jak cesarka na życzenie, a jakiś czas temu był artykuł na onecie, że koniec z tego typu usługami.
|
|
|
|
|
#801 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
Kasiu, chociaż na Śląsku się nie uznaje imienin
... ale wszystkiego najlepszego To ja się wyłamię... wolałabym rodzić, jak to się śmiesznie nazywa, 'siłami natury'. Chcę żeby TŻ ze mną był... a on już też marudzi o tym Przy cesarce raczej by go nie było. Poza tym jakoś to dla mnie normalne, że urodzić trzeba jak się chce mieć dziecko...nawet nigdy nie rozpatrywałam cesarki z wyboru.
|
|
|
|
#802 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
Ale już wszystko omówiłyśmy
![]() Mi się słabo zrobiło jak miałam podpisać przed taką deklarację, że cesarka jest na moje zlecenie i mogę zejść z tego świata, ale podpisałam Lekarz mnie uspakajał, eee nie przejmuj się nie zejdziesz , a przy naturalnym ile kobiet umiera i nikt nie mówi im wcześniej że tak może być ![]() Dokładnie Mango , też się zastanawiałam o co im chodzi Chyba, że chcieli zakazać też w prywatnych tej usługi .. ale chyba nie moga .......
Edytowane przez dorinka30 Czas edycji: 2008-11-25 o 15:10 |
|
|
|
#803 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
dziękuje
dziękuję Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#804 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z każdego miejsca na Ziemi
Wiadomości: 1 570
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
Dla mnie do tej pory było absolutnie naturalną koleją rzeczy, że urodzę "normalnie", bez cesarki, że Tż ze mną będzie i razem ze mną będzie darł się z bólu (ja bo rodzę, a on, że mu miadżę rękę
), ale po tym co tu piszecie to coraz bardziej zastanawiam się nad cesarką
__________________
|
|
|
|
#805 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#806 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
Cytat:
Zreszta mi sie slabo robi jak strzykawkę widzę..a na pobraniu krwi mdleję musowo...ba kiedys to nawet zemdlałm jak gips z nogi mi zdejmowali..a to przeciez ani bólu, ani krwi nie było. No i jak ja niby dziecko mam urodzić.
__________________
|
|
|
|
|
#807 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#808 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#809 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
Cytat:
to delikatna z Ciebie istotka, mnie to nie rusza, ani zastrzyk ani pobieranie krwi nic w tym stylu, rusza mnie dentysta tylko
|
|
|
|
|
#810 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
Cytat:
Identyczny przypadek jak ja, nie mogę!! Nigdy nie udało mi się nie zemdleć na szczepieniu, zastyku cyz pobieraniu krwi. Dlatego jeżeli już musiałabym rodzić, to najlepiej pod narkozą.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:30.







Poza tym, że tak powiem jest wiele plusów nierodzenia naturalnego


Nie wiem dokładnie jak sie to fachowo nazywa ale objwaia się nietrzymaniem moczu
, a to wszystko zrobiły jej te siostrzyczki " coś tam Dzieciątka Jezus ...pewnie wiecie"
) to ani się wyspać, ani zrelaksować... 
