Nietrafione, głupie, badziewne prezenty

[lagerfeldised]

Napisane przez hecate

Nie na ch..., na herbate

Ja bym sie akurat ucieszyla, bo lubie takie rzeczy

Ja np. uwielbiam dostawać kubki, a większość osób uważa, to zwykle za taki nietrafiony prezent, kupiony z braku pomysłu. I jak na złość, zawsze dostaję, np. zestaw kosmetyków do ciała lub co gorsze do twarzy (bardzo rzadko używam balsamów, mam zwykle jeden i starcza na długo), a do twarzy używam tylko bardzo konkretnych kosmetyków, bo mam cerę wrazliwą na "chemię" i muszę uważać, najlepiej jak stosuję tylko krem.

A wystarczyłoby "na odwal" kupić mi kubek i byłabym zadowolona

[CzArNaCk]

Niieee no gdyby to był kubek to bym się bardziej ucieszyła - ale ja dostałam 6 szklanek plus dzbanek z jakimiś dziwnymi owocami i napisem bodajże ,,drink'' no proooosze Was jak można się cieszyć z takiego prezentu?!

[enfys]

Napisane przez lagerfeldised

Ja np. uwielbiam dostawać kubki, a większość osób uważa, to zwykle za taki nietrafiony prezent, kupiony z braku pomysłu.

Ja też tak mam. Jeszcze jak kubek ma jakiś fajny nadruk to już w ogóle czad

[verda]

Napisane przez enfys

Ja też tak mam. Jeszcze jak kubek ma jakiś fajny nadruk to już w ogóle czad

Przyłączam sie do fanek kubków! Ja lubie szczególne te duże rozszerzane w górę we wszelakich wzorach Szkoda że malo kiedy dostaje

[emememsik]

Też uwielbiam dostawać kubki!

[Claudia1988]

Mam mały problem. Dostałam od TŻ srebrny łańcuszek z serduszkiem. Serduszko owszem jest bardzo ładne, ale łańcuszek za krótki i nie da się w nim chodzic. Jest też mały problem bo nie chodzę w srebrnej biżuterii, od dawna przerzuciłam się na złoto i nic srebrnego nie mam a nie podoba mi się takie mieszanie złota ze srebrem. TŻ pytał czy mi się podoba, powiedziałam że tak ale łańcuszek jest trochę krótki i TŻ ma wymienic w przyszłym tygodniu. Zastanawiam się czy nie zaproponowac, aby zamiast łańcuszka i zawieszki wziął tylko zawieszkę ale złotą, albo np bransoletkę. Tylko że to jest już prezent droższy wiec nie wiem czy wypada. Ewentualnie mogę powiedziec że dopłacę tą różnicę cenową bo i tak miałam sobie tą rzecz kupic. Co myślicie?

[Maladive]

Ramki na zdjęcia, dużo ramek i to prawie co roku od brata na Boże Narodzenie.

[CzArNaCk]

Napisane przez Claudia1988

Mam mały problem. Dostałam od TŻ srebrny łańcuszek z serduszkiem. Serduszko owszem jest bardzo ładne, ale łańcuszek za krótki i nie da się w nim chodzic. Jest też mały problem bo nie chodzę w srebrnej biżuterii, od dawna przerzuciłam się na złoto i nic srebrnego nie mam a nie podoba mi się takie mieszanie złota ze srebrem. TŻ pytał czy mi się podoba, powiedziałam że tak ale łańcuszek jest trochę krótki i TŻ ma wymienic w przyszłym tygodniu. Zastanawiam się czy nie zaproponowac, aby zamiast łańcuszka i zawieszki wziął tylko zawieszkę ale złotą, albo np bransoletkę. Tylko że to jest już prezent droższy wiec nie wiem czy wypada. Ewentualnie mogę powiedziec że dopłacę tą różnicę cenową bo i tak miałam sobie tą rzecz kupic. Co myślicie?

a ile ze sobą jesteście?

[Claudia1988]

Napisane przez CzArNaCk

a ile ze sobą jesteście?

Rok

[hecate]

Napisane przez Claudia1988

Zastanawiam się czy nie zaproponowac, aby zamiast łańcuszka i zawieszki wziął tylko zawieszkę ale złotą, albo np bransoletkę. Tylko że to jest już prezent droższy wiec nie wiem czy wypada. Ewentualnie mogę powiedziec że dopłacę tą różnicę cenową bo i tak miałam sobie tą rzecz kupic. Co myślicie?

Moze mu sie zrobic przykro. Nie chodzi nawet o roznice cenowa, ale dasz mu do zrozumienia, ze zupelnie nie trafil, a pewnie sie staral.

Ale to Ty znasz swojego faceta i powinnas wiedziec jak zareaguje.

[seductivee]

Mój chłopak od swojej mamy dostaje notorycznie do każdego prezentu 'dodatek' w postaci przeterminowanego kosmetyku. Uzbierał tym samym 5 takich samych żelów po goleniu Do tego 'dodatki' w stylu gratisów do zakupów, np. mydło z napisem "Eleganza świat dobrych ubrań" czy pluszowa mysz z napisem "persil".. Po co takie gów*o dołącza to ja nie wiem

[emememsik]

Napisane przez Claudia1988

Rok

Ja bym mu powiedziała co i jak, tylko w miarę delikatnie.

[Claudia1988]

Napisane przez emememsik

Ja bym mu powiedziała co i jak, tylko w miarę delikatnie.

Powiedziałam, na początku było mu przykro że prezent mi się nie podobał, ale wyjaśniłam mu że bardzo mi się podoba tylko żeby był złoty bo chciałabym zawsze miec go przy sobie a nie tylko raz na jakiś czas. Chyba zrozumiał i zobaczymy czy da się zrobic taką zamianę

[niestereotypowa88]

oryginalna nie będę- najgorsze są skarpety na jakąś okazję. obciach.
Co innego bez okazji... to ujdzie, miły gest

[lagerfeldised]

Napisane przez niestereotypowa88

oryginalna nie będę- najgorsze są skarpety na jakąś okazję. obciach.
Co innego bez okazji... to ujdzie, miły gest

Może ja nie jestem wymagająca, ale jak dostałam od koleżanek na urodziny śliczne skarpetki z "antypoślizgiem" i fajną grafiką, a do tego płyn do kąpieli i kartkę z życzeniami, to byłam bardzo zadowolona To niby taki klasyk zestaw, bez wysiłku, ale był ładnie dobrany, uroczo się prezentował i bardzo się cieszyłam

Za to jak na Wigilię dostaję bawałniene majty w kwiatki, to jest mi trochę głupio je wyciągać i udawać radość Lądują potem u mnie w szafie jako bielizna na "gorsze dni"

[Lynn]

Ja kiedyś na żarty dałam TŻ skarpety pod choinkę

Dla mnie najgorszymi prezentami są płyty z muzyką, bo po prostu nie słucham muzyki z płyt oraz perfumy. Mam specyficzny gust i preferencje i nie wymagam od nikogo aby się w nich orientował, ale nie lubię dostawać perfum, bo nigdy nie trafiają w mój gust.

[piratte]

Zestaw bodajże L'oreal na trądzik od chrzestnego kiedy to leczyłam się na tę przypadłość specjalistycznymi lekami u dermatologa, nie powiem, miło mi się zrobiło

[zakrecona_91]

Napisane przez seductivee

Mój chłopak od swojej mamy dostaje notorycznie do każdego prezentu 'dodatek' w postaci przeterminowanego kosmetyku. Uzbierał tym samym 5 takich samych żelów po goleniu Do tego 'dodatki' w stylu gratisów do zakupów, np. mydło z napisem "Eleganza świat dobrych ubrań" czy pluszowa mysz z napisem "persil".. Po co takie gów*o dołącza to ja nie wiem

hahahaha
Przepraszam,ale beka straszna

[Meea]

U mnie gazetnik.. Wszystko było by ok. tylko mieszkanie mam urządzone w nowoczesnym stylu a gazetnik był raczej w stylu kolonialnym.. taki całkiem nie pasujący. Choć osoba która mi go podarowała była częstym gościem (i jest nadal), wiec powinna wiedzieć co i jak.

[lanavera]

I tak chyba najgorszymi prezentami EVER są świeczki i świeczniki. Świeczki się pali jak nie ma prądu czyli raz na rok przez godzinę średnio :P Ostatnio robiłam u siebie generalne porządki to wyrzuciłam takich woskowych prezentów chyba milion. I co ja niby miałam z tym robić? Bawić się w średniowiecze?

I nie lubię też jak ktoś mi kupuje kosmetyki, chyba że to coś co sama chciałam. Bo każda z nas wie najlepiej czego potrzebuje do swoje cery/włosów etc i jakie zapachy lubi. Poza tym kocham buszowac w drogerii i wybierać sobie kosmetyki więc pozbawianie mnie tej przyjemności jest okrutne :P

[kisielova]

Napisane przez lanavera

I tak chyba najgorszymi prezentami EVER są świeczki i świeczniki. Świeczki się pali jak nie ma prądu czyli raz na rok przez godzinę średnio :P Ostatnio robiłam u siebie generalne porządki to wyrzuciłam takich woskowych prezentów chyba milion. I co ja niby miałam z tym robić? Bawić się w średniowiecze?

I nie lubię też jak ktoś mi kupuje kosmetyki, chyba że to coś co sama chciałam. Bo każda z nas wie najlepiej czego potrzebuje do swoje cery/włosów etc i jakie zapachy lubi. Poza tym kocham buszowac w drogerii i wybierać sobie kosmetyki więc pozbawianie mnie tej przyjemności jest okrutne :P

a ja bardzo lubię świeczki. czy te z ziarenkami kawy i suszoymi plasterkami pomaranczy, czy takie najprostsze wkłady z ikei.

[lanavera]

Napisane przez kisielova

a ja bardzo lubię świeczki. czy te z ziarenkami kawy i suszoymi plasterkami pomaranczy, czy takie najprostsze wkłady z ikei.

kiedyś mi tak nie przeszkadzało to, ale trochę mi się gust zmienił, styl mieszkania mi przestał odpowiadac, te wszystkie ozdoby świeczki i "pierdółki" zaczęły mnie przytłaczać, i świeczki poszły do kosza. ale wkłady to się zawsze przydają, np do podgrzewania czajniczka z herbatą w zimowe wieczory

[Lynn]

Napisane przez lanavera

I tak chyba najgorszymi prezentami EVER są świeczki i świeczniki. Świeczki się pali jak nie ma prądu czyli raz na rok przez godzinę średnio :P Ostatnio robiłam u siebie generalne porządki to wyrzuciłam takich woskowych prezentów chyba milion. I co ja niby miałam z tym robić? Bawić się w średniowiecze?

I nie lubię też jak ktoś mi kupuje kosmetyki, chyba że to coś co sama chciałam. Bo każda z nas wie najlepiej czego potrzebuje do swoje cery/włosów etc i jakie zapachy lubi. Poza tym kocham buszowac w drogerii i wybierać sobie kosmetyki więc pozbawianie mnie tej przyjemności jest okrutne :P

Ja ze świeczek bym się cieszyła Ale co do kosmetyków, to zgadzam się z tobą w pełni. Też nie lubię dostawać kosmetyków, chyba że ktoś dokładnie wie, co lubię. Kilka razy dezodoranty lub perfumy gwiazdkowe lądowały w wc w roli odświeżacza i potem mi było wstyd jak darczyńca w gości przychodził

[jyyli]

Napisane przez niestereotypowa88

oryginalna nie będę- najgorsze są skarpety na jakąś okazję. obciach.
Co innego bez okazji... to ujdzie, miły gest

A ja bardzo lubię dostawać skarpety Szczególnie jakieś śmieszne i kolorowe, bo takie najzwyklejsze to średni prezent Ale tak czy siak się przyda, bo mój dom zjada zawsze po jednej skarpecie z pary

Napisane przez lanavera

I tak chyba najgorszymi prezentami EVER są świeczki i świeczniki. Świeczki się pali jak nie ma prądu czyli raz na rok przez godzinę średnio :P Ostatnio robiłam u siebie generalne porządki to wyrzuciłam takich woskowych prezentów chyba milion. I co ja niby miałam z tym robić? Bawić się w średniowiecze?

I nie lubię też jak ktoś mi kupuje kosmetyki, chyba że to coś co sama chciałam. Bo każda z nas wie najlepiej czego potrzebuje do swoje cery/włosów etc i jakie zapachy lubi. Poza tym kocham buszowac w drogerii i wybierać sobie kosmetyki więc pozbawianie mnie tej przyjemności jest okrutne :P

Ja tam lubię świeczki Wcale nieprawda, że używa się ich tylko, gdy nie ma prądu - my zawsze palimy przy jakichś rodzinnych okazjach, a że mamy ich dużo, to się nie marnują

A kosmetyki to rzeczywiście nie za bardzo Co innego kupić np. odżywkę do włosów osobie z długimi włosami, bo się zawsze przyda, ale zestaw jakiegoś Garniera niby na trądzik dla osoby z trądzikiem to totalny niewypał. Te kosmetyki to najgorszy syf, już mniej zaszkodzi smarowanie twarzy wódką i smalcem Już lepiej dać czekoladę, skarpety albo komplet szklanek

Ale generalnie moim zdaniem naprawdę najgorszy prezent to hit tego wątku, wziernik ginekologiczny Inne nie są takie złe.

[Funit]

Moja kuzynka dostała od wujka książkę o Savoir Vivre Dodam że nie jest potulną, grzeczniutką osóbką więc prezent był jak najbardziej złośliwie podarowany

[dzustam]

Napisane przez Claudia1988

Powiedziałam, na początku było mu przykro że prezent mi się nie podobał, ale wyjaśniłam mu że bardzo mi się podoba tylko żeby był złoty bo chciałabym zawsze miec go przy sobie a nie tylko raz na jakiś czas. Chyba zrozumiał i zobaczymy czy da się zrobic taką zamianę

Ojej, chyba nie powiedziałabym darczyńcy, że chcę droższy prezent. To jest mało kulturalne.

Nie dziwię się, że zrobiło mu się przykro.

Chciałaś złota, to mogłaś je sobie sama kupić

Napisane przez Funit

Moja kuzynka dostała od wujka książkę o Savoir Vivre Dodam że nie jest potulną, grzeczniutką osóbką więc prezent był jak najbardziej złośliwie podarowany

Czy złośliwie... W zależności ile kuzynka ma lat. Może nie zawsze będzie mogła sobie pozwolić na zachowanie w stylu rozkapryszonego dziecka. Są takie sytuacje, że człowiek musi się nauczyć obycia, np. pójście do pracy

[Funit]

W tym przypadku jednak osoba obdarowująca raczej miała poczucie triumfu przez taki "prztyczek w nos", znam tę osobę bardzo dobrze
A kuzynka jak trzeba to potrafi się zachować, ale wujka denerwuje tym że nie przytakuje mu we wszystkim co mówi i ma czelność wyrażać swoje zdanie

[Amani]

Napisane przez lanavera

I tak chyba najgorszymi prezentami EVER są świeczki i świeczniki. Świeczki się pali jak nie ma prądu czyli raz na rok przez godzinę średnio :P Ostatnio robiłam u siebie generalne porządki to wyrzuciłam takich woskowych prezentów chyba milion. I co ja niby miałam z tym robić? Bawić się w średniowiecze?

I nie lubię też jak ktoś mi kupuje kosmetyki, chyba że to coś co sama chciałam. Bo każda z nas wie najlepiej czego potrzebuje do swoje cery/włosów etc i jakie zapachy lubi. Poza tym kocham buszowac w drogerii i wybierać sobie kosmetyki więc pozbawianie mnie tej przyjemności jest okrutne :P

ja też ucieszyłabym się z fajnej świeczki sama podarowałam jednej parze dużą, pachnącą świeczkę w otwieranym słoiczku, akurat pasowała im do łazienki, stoi po dziś dzień w centralnym miejscu i od progu baaardzo ładnie pachnie chyba, że czytają ten wątek i wyciągają jak przyjadę

[lanavera]

Napisane przez Amani

ja też ucieszyłabym się z fajnej świeczki sama podarowałam jednej parze dużą, pachnącą świeczkę w otwieranym słoiczku, akurat pasowała im do łazienki, stoi po dziś dzień w centralnym miejscu i od progu baaardzo ładnie pachnie chyba, że czytają ten wątek i wyciągają jak przyjadę

kurcze, nie wiedziałam, że jednak jest tyle amatorek świeczek ja myślałam zawsze ze to taki prezent zapychacz - jak nie wiesz co kupić, to kup ładną świeczke :P

[201604181004]

Napisane przez Vivienne

Ale to nie jest takie mydło w sensie mydła, ale żel pod prysznic Ja bym się bardzo nie przejęła, zawsze się zużywa tego pełno i zawsze się przydaje.

Proszę cię, dla dzieci tej cioci wydałam z facetem 100 zł na urodziny, a ja dostałam mydło za 5 którego i tak nie będę i nie mogę używać bo mi skóra przeschnie i odpadnie
Już mogła mi dać kwiatka...