chudnij ze mną, początek 16.04

[anusiaa89]

Rozz tylko żeby za mało nie było, w wątku "Nasze codzienne jadłospisy" dziewczyny karcą za jedzenie samych jabłek - ze to nie posiłek i że malutko.

u mnie w domu pachnie mama smaży coś dobrego ale będę twarda heh
a jutro to już w ogóle masakra - mama ma urodziny i będzie duuużo ciasta - jakiś tort, sernik (który nota bene uwielbiam - z brzoskwiniami) i jakiś z truskawkami. pewnie sie nie opre ehh

[ichii]

a ja dziś zjadłam ser w panierce
i w ogóle poracha. totalna.

[Rozzz]

Taaak, ja wiem, że ten 2 i 3 posiłek będący połówką jabłka, albo nawet całością to nie jest dużo, ale jestem w szkole, więc nie mam jak zjeśc czegoś konkretniejszego, a kanapek nie chcę brac. Zapewniam Cię, że to nie jest za mało, jak podliczę całodzienny jadłospis to wychodzi nie za dobrze... Wydaje mi się, że coś koło 1200-1300 kcal wychodzi. Wczoraj to już całkiem więcej było... Moje śniadania są zawsze bardzo duże.
ichii nie tylko Ty masz coś na sumieniu.

[Antilia]

Napisane przez ichii

no ja na przykład umiem kręcić tylko w jedna stronę, bo w drugą dotąd nie chciało mi się uczyć i teraz na pewno będę niesymetryczna

Ja niby umiem też w drugą stronę ale gorzej mi wychodzi i kręcę w jedną bo to nie robi różnicy

[Rozzz]

http://www.sfd.pl/Tabele_wymiar%C3%B...i-t112466.html luknijcie na tą wieeeelką tabelę. Wg mnie ona jest jakieś dziwna..
Widocznie ja jestem jakimś monstrum skoro nie mieszczę się w tej tabeli mając 170 cm i udem 58 cm. Może to tabelka modelek..? nie wiem, ale dziwna jest... nawiedzona.

[Antilia]

Napisane przez Rozzz

http://www.sfd.pl/Tabele_wymiar%C3%B...i-t112466.html luknijcie na tą wieeeelką tabelę. Wg mnie ona jest jakieś dziwna..
Widocznie ja jestem jakimś monstrum skoro nie mieszczę się w tej tabeli mając 170 cm i udem 58 cm. Może to tabelka modelek..? nie wiem, ale dziwna jest... nawiedzona.

Widziałam to - dla mnie to jakaś porażka przy wskazanej wadze i wzroscie praktycznie wszystkie wymiary mam większe niż niby powinnam mieć. Nie ma co się tym kierować.

[Rozzz]

Dokładnie, wydaje mi się, że to jest taka tabela modelek czy coś (choc tam nie jest o tym napisane). Dziwne rzeczy, bo wskaźnik BMI nie jest wymagający i ja jak najbardziej mieszczę się tam w normie, a owej tabeli to widocznie jesteśmy monstrum z nadwagą
Dziś jestem zadowolona z dnia dzisiejszego pod względem jedzenia i ćwiczeń, naprawdę. I jadłam truskawki wreszcie!!!Przez ostatnie 2 dni nie cwiczyłam (kobiece sprawy), ale dziś bardzo ładnie już
Ćwiczyłam wieczorem, więc kolację jadłam o 21, nigdy tak nie robiłam, ale teraz czasem robię, bo ja zawsze ćwiczę ok godz. 20, a kolację jadam o 18, a tak trąbicie zawsze o jakimś posiłku po ćwiczeniach. To sobie zjadłam michę kapusty kiszonej z połową szklanki maślanki.

[Antilia]

I znowu milczycie? ja mam dziś kupe rzeczy do załatwienia ale muszę znaleźć czas na ćwiczenia wczoraj coś tam poćwiczyłam to może się wkręcę

[anusiaa89]

ee ja przez te dwa dni to masakra grzech na grzechu, ale waga dalej stoi.
przeczytałam gdzieś na wizazu (), że żeby waga znowu ruszyła to powinno sie przez 1-2 dni w tyg. zwiększyć kalorie do ok. 2000, waga powinna w koncu ruszyć, w sumie nie mam nic do stracenia więc zobaczymy czy cos dobrego z tego wyniknie.
ja dzis planuje rower, hula hop tak z godzine a za chwilę wyruszam do sklepu po zapasy wody niegazowanej i takie tam bo mi sie konczą.
no i mam mnostwo nauki - sesja sie ciagnie az do 6 lipca.
ale za to 16 lipca lece do Londynu z TŻ

[Rozzz]

nie no nie milczymy wczoraj nie cwiczyłam, bo byłam taka przymulona, że głowa boli dzis na pewno muszę cwiczyc!

ale ja nie rozumiem jak zwiększyc kalorie o 2000
u mnie nie wiem jak z wagą, aż nie chce mi się ważyc w następnym tyg. dlaczego coraz więcej myślę, że do 'po wakacjach' nie uda mi się osiągnąc celu...
która z Was ma rower stacjonarny? ja nie mam, aloe tak pytam

[anusiaa89]

nie o 2000 tylko do ok. 2000 (zamiast jak ja od ponad 2 miesiecy jem 1200-1400)- czyli zjeść więcej, tak wynika z mojego toku rozumowania
ja niestety nie posiadam a szkoda, przydałby się

[Rozzz]

Oj, po prostu źle przeczytałam, dlatego tak się zdziwiłam
Ja już sama nie wiem ile jeść, czy 1000 czy z 1400... najgorzej jest mi liczyc obiad, nie wiem ile g. ma mój obiad, albo ile kcal mają zupy, dlatego nie zawsze umiem policzyc dokładnie. ważne bym wiedziała orientacyjnie.

Jadłam owsiankę przed chwilą z mlekiem i się nie najadłam
Już chlebem się bardziej najem, oczywiście nie mówię o białym, jak zjem 4 kromki, czyli 100 g, czyli ok. 250 kcal z ogórkiem, pomidorkiem, sałatą itp to się najem, a owsianką wyjdzie nawet więcej kalorii, a się nie najem

[kasia19987]

A ja wczoraj pelna energi i checi do cwiczen przesadzilam na steperze Dzis umieram z bolu Oby szybko mi przeszlo

[Antilia]

Dlatego ja kalorii nie liczę, u mnie najlepszy efekt zamiast redukowania posiłków daje jedzenie więcej białka a zwłaszcza jak się pilnuje i jem całkowicie białkowy posiłek wieczorem A największy plus to uczucie sytości na długo.

Ja rowerku nie mam żadnego, ani stacjonarnego ani normalnego nie miałabym go gdzie trzymać

[Rozzz]

Ojeeej, niedobrze...
Tak patrzę na Twój podpis i jestem pod wrażeniem spadku wagi i ilości jaką Ci 'tylko' została. Choc teraz ta trudniejsza połowa.

[anusiaa89]

Napisane przez Rozzz

Oj, po prostu źle przeczytałam, dlatego tak się zdziwiłam
Ja już sama nie wiem ile jeść, czy 1000 czy z 1400... najgorzej jest mi liczyc obiad, nie wiem ile g. ma mój obiad, albo ile kcal mają zupy, dlatego nie zawsze umiem policzyc dokładnie. ważne bym wiedziała orientacyjnie.

Jadłam owsiankę przed chwilą z mlekiem i się nie najadłam
Już chlebem się bardziej najem, oczywiście nie mówię o białym, jak zjem 4 kromki, czyli 100 g, czyli ok. 250 kcal z ogórkiem, pomidorkiem, sałatą itp to się najem, a owsianką wyjdzie nawet więcej kalorii, a się nie najem

albo ja niejasno napisałam spoko
jeść napewno nie 1000 bo to pod głodówke podchodzi, jesli nie najadasz sie owsianka to wcinaj chleb, nie kazdemu ona odpowiada a z ilu łyżek jesz owsianke?

ja podliczam kalorie ale tylko orientacyjnie.

w ogóle co tu tak cicho?
jutro mam zamiar zrobic ciasteczka owsiane, slyszlalam ze są pyszne i to "mniejsze zło" a ja mam ochote na cos słodkiego macie moze jakis sprawdzony przepis?

strasznie bolą mnie mieśnie brzucha i pleców po wczorajszym hulaniu - wyszło grubo ponad godzine, ale odsypałam kaszy ze srodka i mam tak ok. 3/4 i tak sie ciezko hulało, musiałam sie niezle nagimnastykowac
zaraz ide do nauki, po poludniu na rower
milego dnia

[stupify]

Hej, hej (nie wiem czy jeszcze mogę się udzielać skoro nie jestem na redukcji ;d)

Mnie też bolą mięśnie bo wczoraj przesadziłam z atlasem i zrobiłam 2 razy 8abs. Dzisiaj dołącze jeszcze kolejne ósemki, na pośladki i nogi. Wykonuje je któraś z was, podobno dają efekty ;>

Co do ciasteczek to ja robiłąm ostatnio Dobre wyszły, tyle że ja chciałam czekoladowe i dodałam kakao naturalne... i oczywiście przesadziłam z ilością, ale i tak zjadłam Następnym razem kupie migdały i dam fure cynamonu
Przepis wkleje jakbyś chciała skorzystać
Ciasteczka owsiane
SKŁADNIKI:
· 100 g masła
· 250 g płatków owsianych
· 60 g cukru
· 2 jajka
· łyżeczka proszku do pieczenia
· 1 cukier waniliowy
· szczypta soli
· 1/2 szkl. mąki
· bakalie (orzechy arachidowe, orzechy włoskie, rodzynki), wiórki kokosowe, pokrojona w kostkę czekolada, przyprawy (np. cynamon, przyprawa do piernika), kakao, esencja zapachowa do ciast
(pyszne są z orzechami arachidowymi i esencja pomarańczową, ale dodatki można oczywiście dobierać według własnego upodobania)

PRZYGOTOWANIE:
1. Na patelni rozpuścić masło z cukrem, wsypac płatki, lekko je zrumienić - powinny być złote, nie przypalone.
2. Przełożyć do miski, dodać mąkę, jajka, proszek do pieczenia, cukier waniliowy, sól plus ewentualnie dowolne dodatki, wymieszać.
3. Ciasteczka nakładać łyżeczką na blachę wyłożoną papierem lub wysmarowaną masłem. Piec 10-15 min. w 180 stopniach.

[Antilia]

Ten przepis jest świetny: http://www.wielkiezarcie.com/przepis3822.html
Tylko są w nim pokręcone składniki - nie trzeba dawać drugi raz cukru - ja daje tylko brązowy.

[marshaq]

Napisane przez kasia19987

Wg mnie dla Ciebie idealan i zdrowa waga to 54kg wiec powinnas zgubic 1kg co oczywiscie jest bez sensu. Masz dobra wage, nie marnuj tego i moim zdaniem nie ma sensu

niestety to nie jest moja fanaberia, moje ciało nie wygląda ciekawie, za dużo się trzęsie i ogólnie zdecydowanie trzeba zmniejszyć niektóre części. nię będę się kurczowo trzymać wagi tylko widocznych efektów

[Antilia]

Napisane przez marshaq

niestety to nie jest moja fanaberia, moje ciało nie wygląda ciekawie, za dużo się trzęsie i ogólnie zdecydowanie trzeba zmniejszyć niektóre części. nię będę się kurczowo trzymać wagi tylko widocznych efektów

Rozumiem Cię, ja przy tym wzroście i wadze 52 kg źle się czułam. Teraz o 4 kg mniej jest o wiele lepiej To ja wracam do ćwiczeń

[anusiaa89]

dziekuje Wam dziewczyny za przepisy, teraz mam dylemat który wypróbować ale jak zasmakują mojej familii i mi (co zapewne sie stanie) to pewnie bede robic czesto i modyfikowac przepisy

[Rozzz]

W życiu nie zrobię takich ciasteczek, to trzeba piec w piekarniku, o nie...ja się tak nie bawię I w dodatku tyle masła A tam, ja nie lubię (nie umiem) piec
A dziś taki niezbyt dzień był, babcia upiekła takie ciasto z rabarbarem (drożdżówka chyba) i jadłam, trochę się spalił, ale i tak mi smakował... Jadłam to rano. Ale od godz. 18 nic nie jem, a teraz jest późno, więc jestem w trakcie spalania tego wszystkiego Jakoś jak zjem jakieś trochę zło rano to mam mniejsze wyrzuty niż jak popołudniu.
A ja ciągle te wasze wagi porównuję do wag i wzrostu moich koleżanek i sobie wyobrażam mniej więcej jak kto wygląda i czy słusznie chce schudnąc, choc wiem,że waga nie twierdzi o budowie

[brunetka6]

to tak....
175 cm
50 kg

cel: 45 kg i pozbycie sie celluitu!!!;(

jak na razie dobrze mi idzie, bo w miesiac schudlam.. 3kg :P:P i to WYLACZNIE przez sama diete, zadnych cwiczen, tylko dieta + picie duuzo zielonej herbaty i innych na przspieszenie trawienia.

[Rozzz]

Ależ Ty ważysz naprawdę mało jak na swój wzrost, nie wierzę w to, że coś tam gdzieś odstaje Może cellulit tak, bo to wielu zmora.
Wow i mimo takiej niskiej wagi jak Ci się udało schudnąć, wooow

[Antilia]

Napisane przez brunetka6

to tak....
175 cm
50 kg

cel: 45 kg i pozbycie sie celluitu!!!;(

jak na razie dobrze mi idzie, bo w miesiac schudlam.. 3kg :P:P i to WYLACZNIE przez sama diete, zadnych cwiczen, tylko dieta + picie duuzo zielonej herbaty i innych na przspieszenie trawienia.

Sorry ale tu zrozumienia nie znajdziesz Jeśli przy takiej wadze i BMI 16!!! czujesz się gruba to natychmiast idź do psychologa, bo masz poważny problem!

[stupify]

brunetka6 na avatarze to twoje zdjęcie? Matko, weź się już nie odchudzaj. Nie rozumiem takich ludzi, ja mam 169 i waże 52 i nie chcę już chudnąć... Weźcie się zastanówcie trochę...

Dziewczyny ponawiam pytanie, ćwiczy któraś z was ósemki? Ja zaczęłam już kilka dni temu abs - na brzuc, a od wczoraj jeszcze pośladki, nogi i rozciąganie Buns dało mi wycisk wczoraj, aż mam zakwasy

[Antilia]

Napisane przez stupify

brunetka6 na avatarze to twoje zdjęcie? Matko, weź się już nie odchudzaj. Nie rozumiem takich ludzi, ja mam 169 i waże 52 i nie chcę już chudnąć... Weźcie się zastanówcie trochę...

Dziewczyny ponawiam pytanie, ćwiczy któraś z was ósemki? Ja zaczęłam już kilka dni temu abs - na brzuc, a od wczoraj jeszcze pośladki, nogi i rozciąganie Buns dało mi wycisk wczoraj, aż mam zakwasy

Ja nie ćwiczę bom leniwa ale coś na poślady by mi się przydało :P

[kasia19987]

A ja mam juz 3 tydzien zastoj dobrze ze nie rosnie waga ale tez zle ze nie spada. Musze sie bardziej starac i modlic zeby za tydzien bylo lepiej. Musi byc lepiej

[stupify]

Spróbuj 8 buns, naprawdę na drugi dzień czuć pośladki Ja właśnie zabieram się za wszystkie ósemki, może przeżyję

[Antilia]

Napisane przez stupify

Spróbuj 8 buns, naprawdę na drugi dzień czuć pośladki Ja właśnie zabieram się za wszystkie ósemki, może przeżyję

Oglądnęłam sobie to 8 buns i spróbuje dziś zobaczymy co z tego wyjdzie

A masz coś fajnego na wyszczuplenie talii? Bo ja cały czas jade na hula hopie, coś na dolne mięśnie bym zrobiła chętnie ale nienawidzę nożyc