Sabat Czarownic:)część III nieostatnia:D

[puchatkowa]

kropko to Ty zdaje się pytałaś się o Allegro. Otóż do mnie przyszła przesyłka na adres pod jakim mieszkam, a nie z jakiego się rejestrowałam do allegro, czyli wszystko jakby jest ok

Ta książka musi być wzruszająca, ale niestety nie ma jej u mnie w bibliotece.

[kulbit]

Napisane przez kropka75

Doczytałam w opisie.


Ja dziś obskoczyłam okoliczne sklepy w poszukiwaniu "moich" upatrzonych butów, ale nic z tego. Za to kupiłam dwie bluzki w ramach rekompensaty.

mam nadzieję, że nic nie pomyliłam..?

Jakie bluzki? będą fotki?

[kropka75]

Napisane przez puchatkowa

kropko to Ty zdaje się pytałaś się o Allegro. Otóż do mnie przyszła przesyłka na adres pod jakim mieszkam, a nie z jakiego się rejestrowałam do allegro, czyli wszystko jakby jest ok

Ta książka musi być wzruszająca, ale niestety nie ma jej u mnie w bibliotece.

To ja nie wiem. Albo mam takiego pecha albo allegro nie wysyła czegoś z moich danych jak trzeba. Bo sprawdziłam i adres wysyłkowy mam podany dobry.

Napisane przez kulbit

mam nadzieję, że nic nie pomyliłam..?

Jakie bluzki? będą fotki?

Chyba nie pomyliłaś. Nie przyglądałam się mocno, ledwie obleciałam oczyma tekst.

A takie zwykłe... do biegania. Fotki są ale nie na mnie tymczasem.

[puchatkowa]

Bardzo fajne bluzeczki Reserved

[kulbit]

Napisane przez kropka75

A takie zwykłe... do biegania. Fotki są ale nie na mnie tymczasem.

Ta druga mi się bardzo podoba
Poproszę fotki na Tobie!

[kropka75]

Napisane przez puchatkowa

Bardzo fajne bluzeczki Reserved

Owszem, Reserved.

Napisane przez kulbit

Ta druga mi się bardzo podoba
Poproszę fotki na Tobie!

Dziś rano się opstrykałam na szybko w drzwiach, w tej pierwszej i z tego wszystkiego zapomniałam wziąć stanika, co mam go wysłać. Skleroza to straszna choroba.

Dzień dobry!

[betig1975]

Napisane przez hihi

A co my z kropką jakies inne, że z góry założyłyście, że nie dla nas taka literatura?

Nie
Ale nie ukrywasz swoich poglądów na pewne tematy, więc po prostu myślałam, że nie będziesz zainteresowana taką książką

Napisane przez kropka75

Bo?

Napisane przez kropka75

Widzę, że się nie doczekałam wyjaśnienia Beatki odnośnie owego "tak myślałam". Poczekam do jutra.

Jaka Kropuś niecierpliwa Napisałam, jakie mam plany na popołudnie, nie było mnie w domu

Nie ma jakiegoś szczególnego wyjaśnienia. Po prostu pomyślałam, że ta książka pewnie Ciebie nie zainteresuje i ... nie pomyliłam się Intuicja

Napisane przez kropka75

A takie zwykłe... do biegania. Fotki są ale nie na mnie tymczasem.

Fajne

Dzień dobry dziewuszki

[kropka75]

Napisane przez betig1975

Jaka Kropuś niecierpliwa Napisałam, jakie mam plany na popołudnie, nie było mnie w domu

Żartowałam.

Napisane przez betig1975

Nie ma jakiegoś szczególnego wyjaśnienia. Po prostu pomyślałam, że ta książka pewnie Ciebie nie zainteresuje i ... nie pomyliłam się Intuicja

Ale kręcisz. Dlaczego tak pomyślałaś chciałabym wiedzieć? Nie wygłaszam tutaj swoich poglądów na takie tematy.

Zresztą poglądów Hihi w tej sprawie też nie znam, coś mi umknęło widać.

[betig1975]

Napisane przez kropka75

Żartowałam.

Ale kręcisz. Dlaczego tak pomyślałaś chciałabym wiedzieć? Nie wygłaszam tutaj swoich poglądów na takie tematy.

Zresztą poglądów Hihi w tej sprawie też nie znam, coś mi umknęło widać.

Książka jest w pewnym sensie o relacji człowiek - Bóg, o zaufaniu do Boga.

Hihi ostatnio napisała coś o bluźnierczej apostatce, więc dla mnie sprawa jest jasna, że nie ma ochoty czytać takich książek i ma do tego prawo.

Nie kręcę. Nie znam Twoich poglądów, nie znam Ciebie, ale czytam (i czytałam) różne Twoje wypowiedzi (podczytywałam jakiś czas temu szczególnie jeden wątek) i po porostu miałam wrażenie, że ten temat może Ciebie nie zainteresować. I tyle. Ale to tylko i wyłącznie moje odczucia, mogłam się mylić, ale Ty napisałaś, że to książka nie dla Ciebie i Ty wiesz dlaczego.

[hihi]

Napisane przez kropka75

Ja dziś obskoczyłam okoliczne sklepy w poszukiwaniu "moich" upatrzonych butów, ale nic z tego. Za to kupiłam dwie bluzki w ramach rekompensaty.

W temacie butówym to i ja posypię głowę popiołem. W zeszły wtorek zakochałam się w boskich włoskich botkach do kostki, wsuwanych, idealnie wyważonych z pięknej czarnej skóry. Kosztowały 350zł i to mnie troszkę sprowadziło na ziemię... wczoraj przechodziłam koło tego butiku, patrzę, wszystko 30-50% taniej W tym moje buty po 230zł

---------- Dopisano o 08:32 ---------- Poprzedni post napisano o 08:29 ----------

Napisane przez kropka75

A takie zwykłe... do biegania. Fotki są ale nie na mnie tymczasem.

Obie fajne, ale druga idealna Szukam takiej od dawna, zwykły tanktop w paski i nigdzie nie moge znaleźć

[kropka75]

Napisane przez betig1975

Książka jest w pewnym sensie o relacji człowiek - Bóg, o zaufaniu do Boga.

A żeby to wiedzieć to nie trzeba jej przeczytać?
Z krótkiego opisu na różnych stronach wcale nie odebrałam tej książki w ten sposób. A przynajmniej nie ten temat uderzył mnie po oczach.

Napisane przez betig1975

Hihi ostatnio napisała coś o bluźnierczej apostatce, więc dla mnie sprawa jest jasna, że nie ma ochoty czytać takich książek i ma do tego prawo.

No jeśli traktować tę książkę tak jak wyżej opisałaś to kwestię koleżanki rozumiem.

Napisane przez betig1975

Nie kręcę. Nie znam Twoich poglądów, nie znam Ciebie, ale czytam (i czytałam) różne Twoje wypowiedzi (podczytywałam jakiś czas temu szczególnie jeden wątek) i po porostu miałam wrażenie, że ten temat może Ciebie nie zainteresować. I tyle. Ale to tylko i wyłącznie moje odczucia, mogłam się mylić, ale Ty napisałaś, że to książka nie dla Ciebie i Ty wiesz dlaczego.

Mogę spytać jakie wypowiedzi i jaki wątek? Możesz na pw, jeśli wolisz.

Ta książka nie jest dla mnie i wcale nie z powodu tematu Bóg - człowiek. Pewnie teraz niektórych zaskoczę, ale jestem wierząca. A przynajmniej wierzę w Boga.

Napisane przez hihi

W temacie butówym to i ja posypię głowę popiołem. W zeszły wtorek zakochałam się w boskich włoskich botkach do kostki, wsuwanych, idealnie wyważonych z pięknej czarnej skóry. Kosztowały 350zł i to mnie troszkę sprowadziło na ziemię... wczoraj przechodziłam koło tego butiku, patrzę, wszystko 30-50% taniej W tym moje buty po 230zł

Rozumiem, że nabyłaś?

Napisane przez hihi

Obie fajne, ale druga idealna Szukam takiej od dawna, zwykły tanktop w paski i nigdzie nie moge znaleźć

Wiedziałam.

W Reserved kochana, są w paru kolorach, mnie rzuciły się w oczy dwie: czerń z beżem i fiolet z brudnym różem.

[hihi]

Napisane przez kropka75

Rozumiem, że nabyłaś?

No nabyłam, botki na jesien za 230zł calutkie ze skóry to wcale nie tak drogo

Napisane przez kropka75

Wiedziałam.

W Reserved kochana, są w paru kolorach, mnie rzuciły się w oczy dwie: czerń z beżem i fiolet z brudnym różem.

Co wiedziałam? Co wiedziałam? Czerń z beżem? Idę dzisiaj do Re. Po ile? 39?

Niecierpię RE, mam tylko jedno u siebie w mieście i zawsze omijam łukiem, a jak juz sie skusze, zeby wejść to wychodzę szybciej niż weszłam, ale warto się zmusić tym razem

[kulbit]

Napisane przez kropka75

Dziś rano się opstrykałam na szybko w drzwiach, w tej pierwszej i z tego wszystkiego zapomniałam wziąć stanika, co mam go wysłać. Skleroza to straszna choroba.

Dzień dobry!

i gdzie sa fotki...?

[kropka75]

Napisane przez hihi

No nabyłam, botki na jesien za 230zł calutkie ze skóry to wcale nie tak drogo

Co wiedziałam? Co wiedziałam? Czerń z beżem? Idę dzisiaj do Re. Po ile? 39?

Niecierpię RE, mam tylko jedno u siebie w mieście i zawsze omijam łukiem, a jak juz sie skusze, zeby wejść to wychodzę szybciej niż weszłam, ale warto się zmusić tym razem

Ano nie drogo.

Wiedziałam, że takie paski wpadną Ci w oko. Specjalnie pokazałam.
Tak, czerń z beżem, może nie widać, ale to jasne w tej mojej to beż, taki piaskowy dziwny kolorek.
Tak, po 39.

Ja też nie lubię RE, zawsze masa ludzi, burdel na tych stołach, czasem mierzę jedno i to samo po parę razy, tylko różne sztuki, bo albo krzywe albo coś innego nie tak... Te bluzeczki też mierzyłam po kilka, tę jasną sztuk 3, tę ciemną 2. Polecam wziąć od razu 2-3 tego samego rozmiaru.

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------

Napisane przez kulbit

i gdzie sa fotki...?

No kochana, soreczki ale mimo wielkiej sympatii do Ciebie, o 6ej rano nie zasiądę do kompa przerzucać i zmniejszać fotki.

Musisz poczekać do popołudnia.

[kulbit]

Napisane przez kropka75

No kochana, soreczki ale mimo wielkiej sympatii do Ciebie, o 6ej rano nie zasiądę do kompa przerzucać i zmniejszać fotki.

Musisz poczekać do popołudnia.

no niech będzie, poczekam

[hihi]

Napisane przez kropka75

Ano nie drogo.

Wiedziałam, że takie paski wpadną Ci w oko. Specjalnie pokazałam.
Tak, czerń z beżem, może nie widać, ale to jasne w tej mojej to beż, taki piaskowy dziwny kolorek.
Tak, po 39.

Ja też nie lubię RE, zawsze masa ludzi, burdel na tych stołach, czasem mierzę jedno i to samo po parę razy, tylko różne sztuki, bo albo krzywe albo coś innego nie tak... Te bluzeczki też mierzyłam po kilka, tę jasną sztuk 3, tę ciemną 2. Polecam wziąć od razu 2-3 tego samego rozmiaru.

Hehe, no lubie takie paseczki, ostatnio kupiłam szary z czarnym, ale z rękawkiem, a piaskowy z czarnym fajnie się zapowiada

Czyli we wszystkich RE to samo, brud, syf, a ciuchy pozostawiają WIELE do zyczenia

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ----------

Napisane przez kulbit

no niech będzie, poczekam

Cześć! Dzisiaj przez Ciebie prawie straciłam paluszka

[kulbit]

Napisane przez hihi

Cześć! Dzisiaj przez Ciebie prawie straciłam paluszka

co..?

[kropka75]

Napisane przez kulbit

no niech będzie, poczekam

To miło.

Napisane przez hihi

Hehe, no lubie takie paseczki, ostatnio kupiłam szary z czarnym, ale z rękawkiem, a piaskowy z czarnym fajnie się zapowiada

Fajna kompozycja, kolorki ciekawsze niż na foto.

Napisane przez hihi

Czyli we wszystkich RE to samo, brud, syf, a ciuchy pozostawiają WIELE do zyczenia

Bingo.



---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Kulbitek - te lakiery Inglota, które masz to są czerwone takie naprawdę?

Wczoraj byłam w Inglot w nadziei upolowania czegoś czerwonego ale wpadającego w bordo i doznałam załamania. Wszystkie czerwienie (nie krwiste i nie pomarańczowe) wpadały mi w róż.

[kulbit]

Napisane przez kropka75

Kulbitek - te lakiery Inglota, które masz to są czerwone takie naprawdę?

Wczoraj byłam w Inglot w nadziei upolowania czegoś czerwonego ale wpadającego w bordo i doznałam załamania. Wszystkie czerwienie (nie krwiste i nie pomarańczowe) wpadały mi w róż.

Mam dwa ktore wg mnie sa faktycznie czerwone.. te lakiery trzeba malowac 2x

[hihi]

Napisane przez kropka75

]Kulbitek - te lakiery Inglota, które masz to są czerwone takie naprawdę?

Wczoraj byłam w Inglot w nadziei upolowania czegoś czerwonego ale wpadającego w bordo i doznałam załamania. Wszystkie czerwienie (nie krwiste i nie pomarańczowe) wpadały mi w róż.

Co Ty opowiadasz? Ja chyba dokładnie w zeszły wtorek kupiłam boski czerwono-bordowy lakier inglota. 925? Nie pamiętam numeru, ale kolor ani troszkę nie był różowy Tylko taki mocny, intensywny czerwony, krwisty, fajny

[kropka75]

Napisane przez kulbit

Mam dwa ktore wg mnie sa faktycznie czerwone.. te lakiery trzeba malowac 2x

A chciałam dzwonić do Ciebie, ale stwierdziłam że nie będę zawracać doopy.

Napisane przez hihi

Co Ty opowiadasz? Ja chyba dokładnie w zeszły wtorek kupiłam boski czerwono-bordowy lakier inglota. 925? Nie pamiętam numeru, ale kolor ani troszkę nie był różowy Tylko taki mocny, intensywny czerwony, krwisty, fajny

Może nie było akurat takich u mnie?

Było parę czerwieni, ale takich w pomarańcz. Nie wiem ile razy by je trzeba malować, ale dwa to mogłoby być mało.

Sprawdź ten nr, proszę Cię, zerknę przy okazji czy mają.

[kulbit]

Napisane przez kropka75

A chciałam dzwonić do Ciebie, ale stwierdziłam że nie będę zawracać doopy.

Mogłaś dzwonić spoko..
Ja mam nr 36 w zwykłej kwadratowej butelce i 532 w butelce takiej wyższej i szczuplejszej

[hihi]

Napisane przez kropka75

Może nie było akurat takich u mnie?

Było parę czerwieni, ale takich w pomarańcz. Nie wiem ile razy by je trzeba malować, ale dwa to mogłoby być mało.

Sprawdź ten nr, proszę Cię, zerknę przy okazji czy mają.

Mam 3 różne czerwienie inglota, wiec wszystkie 3 sprawdze i napisze co i jak, bo jeden jest taki czerwony kure.... no wiesz, czerwony jak latarnia, z lekka nutką różu, ale taki miał być, drugi to czerwień z odrobiną wiśni, szlachetniejszy odcien niż ten pierwszy, a trzeci to taka czerwień ciemniejsza, lekko w wiśnię, ale nie bordowa, taka fajna, ja to mówię, że wampirza, bo taka koloru gęstej krwi (dzisiaj zalałam krwią całą kuchnię, więc miałam idealny obraz tego koloru )

[kropka75]

Napisane przez kulbit

Mogłaś dzwonić spoko..
Ja mam nr 36 w zwykłej kwadratowej butelce i 532 w butelce takiej wyższej i szczuplejszej

No tak, mają tam takie inksze też.

Napisane przez hihi

Mam 3 różne czerwienie inglota, wiec wszystkie 3 sprawdze i napisze co i jak, bo jeden jest taki czerwony kure.... no wiesz, czerwony jak latarnia, z lekka nutką różu, ale taki miał być, drugi to czerwień z odrobiną wiśni, szlachetniejszy odcien niż ten pierwszy, a trzeci to taka czerwień ciemniejsza, lekko w wiśnię, ale nie bordowa, taka fajna, ja to mówię, że wampirza, bo taka koloru gęstej krwi (dzisiaj zalałam krwią całą kuchnię, więc miałam idealny obraz tego koloru )

To poproszę o one trzy, ale ten czerwony w wiśnię mnie najbardziej interesi.

[kulbit]

ten mój 36 ma lekki odcieb wisni jest cudny wg mnie..
mam tez czerwień z odcieniem fioletu/bakłazana..

Hihi o co chodziło z tym palcem wyzej?

[kropka75]

Napisane przez kulbit

ten mój 36 ma lekki odcieb wisni jest cudny wg mnie..
mam tez czerwień z odcieniem fioletu/bakłazana..

Też ładny.

Ja to mam jakiś duży nr, ale nie pamiętam. Ale to bardzo ciemne bordo.

[hihi]

Napisane przez kropka75

To poproszę o one trzy, ale ten czerwony w wiśnię mnie najbardziej interesi.

Jak wróce do domu

Napisane przez kulbit

ten mój 36 ma lekki odcieb wisni jest cudny wg mnie..
mam tez czerwień z odcieniem fioletu/bakłazana..

Hihi o co chodziło z tym palcem wyzej?

MAgdus, a ten 36 to jest perła, czy mat? Bo ja mam wszystkie bez perły

Prawie sobie palec rano odcięłam próbując rozpakować NT. Nożyczkami nie szło, to wzięłam nóż. A nóż wszedł w folię i w mój palec jak w masło. Jeszcze mi słabo, ale chyba szyc nie trzeba bedzie

[kulbit]

Napisane przez hihi

MAgdus, a ten 36 to jest perła, czy mat? Bo ja mam wszystkie bez perły

Prawie sobie palec rano odcięłam próbując rozpakować NT. Nożyczkami nie szło, to wzięłam nóż. A nóż wszedł w folię i w mój palec jak w masło. Jeszcze mi słabo, ale chyba szyc nie trzeba bedzie

Jak sie nim pomaluje ma piękny połysk, ale nie ma żadnych drobinek..

Aha no to zdolna jestes nie ma co

[hihi]

Napisane przez kulbit

Jak sie nim pomaluje ma piękny połysk, ale nie ma żadnych drobinek..

Aha no to zdolna jestes nie ma co

No nic nie mów, tak mnie boli, że ledwo myśleć mogę i nie wiem czy nie powinnam iść do lekarza, bo może to trzeba będzie zszyć, ale tak to zawinęłam, że wolę nie odwijac i próbować o tym nie myśleć.

[kulbit]

Napisane przez hihi

No nic nie mów, tak mnie boli, że ledwo myśleć mogę i nie wiem czy nie powinnam iść do lekarza, bo może to trzeba będzie zszyć, ale tak to zawinęłam, że wolę nie odwijac i próbować o tym nie myśleć.

przykro mi...