Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :) - Strona 27 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-07-29, 20:32   #781
belladonna78
Raczkowanie
 
Avatar belladonna78
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 404
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez bravurka Pokaż wiadomość
ja z tąd wychodze bo dzisaj tak mnie lekarz zdenerwował że wogole bark słów na takie zachowanie zresztą juztro napisze bo dzisaj jestem za bardzo roztrzesiona
dobranoc
Kochana, a rozważyłaś kwestie zdrowotne - swoje i synka? bo może w szpitalu byc kiepska atmosfera, ale jednak tu jest najbezpeczniej i w razie tfu tfu potrzeby najlepiej mogą Ci pomóc... martwie się, żebyś pod wpływem emocji nie podjęła pochopnej decyzji - chociaż oczywiście z tego co piszesz, niewiele można wywnioskować na ten moment. Trzymaj się!!!
__________________
NAJSŁODSZY SYNEK ŚWIATA


BARTŁOMIEJ URODZIŁ SIĘ 14.01.10 O 12.12
belladonna78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 20:42   #782
malina81
Zadomowienie
 
Avatar malina81
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 151
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Bravurko tez niewiem co sie stało ale narewy tu na nic sie zdadzą
malina81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 21:05   #783
gissh
Raczkowanie
 
Avatar gissh
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 490
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez Maria2008 Pokaż wiadomość
A możesz napisać jakie to były globulki? pytam bo mam to samo
Najpierw gin. mi przepisała Pimafucin, potem długo stosowałam Nystatynę, ale kompletnie nic mi to nie pomagało... Później jak zaczęłam II trymestr powiedziała, że może mi już dać coś innego i dostałam Gyno-Femidazol (nie jestem pewna czy tak się to pisze...) i dopiero po tym mi przeszło

Cytat:
Napisane przez zmarzenka Pokaż wiadomość
Znam już płeć i chciałam się pochwalić. A co wy obstawiacie?
Hmmm... Dziewczynka?
__________________
Dukam
- 7,5kg


DOMINIKA - moje małe wielkie SZCZĘŚCIE
http://suwaczki.maluchy.pl/li-40048.png
gissh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 21:13   #784
kropka241
Zakorzenienie
 
Avatar kropka241
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 344
GG do kropka241 Wyślij wiadomość przez MSN do kropka241
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Bravurko a nie mogliby cie wypuscic na przepustke z tego szpitala?? z tego co wiem jak jest u nas to nie zbyt chetnie patrza na takich co sie wypisuja na zadanie a zaraz potem wracaja bo okazalo sie ze jednak nie jest dobrze..
na przepustce zawsze mozesz wrocic i musza cie przyjac..

Gissh ja tez mialam pimafucin i przeszlo.. raz na jakis czas podmywam sie jogurtem naturalnym i juz nie pamietam co to drozdze
__________________
Mężczyzna pozostaje zazwyczaj bardzo długo pod wrażeniem, jakie zrobił na kobiecie..










Edytowane przez kropka241
Czas edycji: 2009-07-29 o 21:16
kropka241 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 21:18   #785
paczka22
Raczkowanie
 
Avatar paczka22
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Gryfino-dom
Wiadomości: 404
GG do paczka22
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

czesc juz idziemy lulku napisze jutro kocham was buziaki :eh em:






25 tydzień◘ naszego synka Wiktorka
Nikolka już ma 2 latka i 9 miesięcy
Kocham was maluszki
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC02187.jpg (150,2 KB, 43 załadowań)
paczka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 21:36   #786
AsiCcccCA
Zakorzenienie
 
Avatar AsiCcccCA
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: *... Piekielny Raj*.....
Wiadomości: 5 439
GG do AsiCcccCA
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Domry wieczorek zaproszenia gotowe ciasta zamówione został miesiac ,nie moge sie już doczekać


Ja myśle Zmarzenka ze chłopiec


Uciekamy spaćku bo padam ....do jutra Dobranocka
__________________

Edytowane przez AsiCcccCA
Czas edycji: 2009-07-29 o 21:38
AsiCcccCA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 21:53   #787
elalank
Zadomowienie
 
Avatar elalank
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 663
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez 2befree Pokaż wiadomość
Jestem już panią magister.

Wczoraj odebrałam wyniki toksoplazmozy - miałam nie zaglądać do internetu celem interpretacji wyników, ale oczywiście nie mogłam się powstrzymać i dzisiaj od rana poddenerwowana chodzę.

dokucza pęcherz. A w zasadzie nie on, tylko raczej dzidzia, któa na niego naciska. Czasem jak wstaję po nocy, to mnie boli pół brzucha przez to. Muszę to też obgadać z lekarzem.
gratuluję MGR
A jakie masz wyniki tokso? bo wiem, że jest wiele problemów z interpretacja wyników!!! najlepiej pójść do swojego lekarza! bo w necie czasem piszą pierdoły, po których można się załamać!! Ja dziś miałam badanie, jutro odbieram wyniki

Też mam małe problemy z pcherzem , mam wrażenie okropnie pełnego pęcherza,po czym idę i kilka kropel i ulga na pół godziny!! I tak w kółko...

zmarzenka -obstawiam dziewczynkę!


Cytat:
Napisane przez katekatee Pokaż wiadomość
oświdczam że jestem po USG 3D. Lekarz potwierdził Wikiego. Mały jest zdrowy i duży Waży 1109g I że napewno będzie duży minimum 3,5kg.
Gratulacje zdrowego Synka! chłop jak sie patrzy!

Cytat:
Napisane przez kropka241 Pokaż wiadomość
raz na jakis czas podmywam sie jogurtem naturalnym i juz nie pamietam co to drozdze
a potem spłukujesz wodą? czy to jest coś a;la krem?

dobranoc Mamusie, uciekam ładować baterie na jutrzejszy dzień!
__________________
Córcie 15.11.2009 i 16.06.2011



Edytowane przez elalank
Czas edycji: 2009-07-29 o 21:55
elalank jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 22:36   #788
kropka241
Zakorzenienie
 
Avatar kropka241
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 344
GG do kropka241 Wyślij wiadomość przez MSN do kropka241
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez elalank Pokaż wiadomość
a potem spłukujesz wodą? czy to jest coś a;la krem?
splukuje normalnie
__________________
Mężczyzna pozostaje zazwyczaj bardzo długo pod wrażeniem, jakie zrobił na kobiecie..









kropka241 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-30, 06:11   #789
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez konspiracja Pokaż wiadomość

Prawda, taki szpiczasty, jak na chłopaka
Dlatego nie inwestuje jeszcze w sukieneczki
Cytat:
Napisane przez karenina19 Pokaż wiadomość

Ale slodziak... A te skarpeteczki...
Tak a propos - zauwazylam, ze wygodniejsze do ubierania maluszka sa body kopertowe...tak samo bluzki... troche teraz zaluje, ze mam sporo juz takich normalnych...nie smiejcie sie, ale ja sie boje, ze nie bede umiala takiego malenstwa ubrac, zeby cos mu nie zrobic...
Smiac sie nie bede, bo mam takie samo wrazenie ALe jeden znajomy powiedzial mi, ze dzieci sa znacznie bardziej odporne i trwale niz nam sie na poczatku wydaje.Coz, pewnie kwestia doswiadczenia

Carolans, ladne mieszkanko malenstwa i super ciuszki

2befree, gratuluje pani magister

Zmarzenka, obwtawiam dziewczynke

Bravurko , nie wiem o co poszlo z lekarzem, czekam na relacje, ale badz dzielna i nie podejmuj pochopnych decyzji.

Ela, 2befree, z tymi uplawami, to tez ostatnio mialam taka zielonkawa wydzieline, ale nic nie pieklo, nie swedzialo, a na badaniu okazalo sie, ze wszystko czyste, pH 4. A stosuje plyn do higieny intymnej z kara debu.

Co sie tyczy pecherza, to mam troche inny problem niz wy. U mnie, kiedy juz jest dosc pelny caly brzuch mi tak twardnieje, ze trudno mi sie poruszac i zawsze sie boje czy doniose

A dzis w nocy to byla dla mnie masakra. Dosc wczesnie zjadlam lekka kolacje, zeby mnie zgaga nie meczyla, to jak juz probowalam zasnac, bylam na tyle glodna, ze musialam wstac i cos zjesc. I dopiero po tym zasnelam.

I dzis jest jeden z moich wielkich dni. Fakt, ze poswiecilam sie, wstalam o 5 rano , bylam w pracy przed 7, bo o 11.30 uciekam i wyruszam w podroz przez Niemcy do tz-ta Juppi. Juz minelo 5 tygodni jak sie nie widzielismy. A po niedzieli zostanie tylko 10 dni. Pestka

Ale pogode za to mamy dzis okropniasta. Juz o 6 rano bylo goroco i duszno nie do wytrzymania. I nawet dobrze, ze w tym przypadku spedze wiekszosc dnia w pociagach

A tak a propos, wie ktoras z was co sie dzieje z Zaharia? Powinna byc juz chyba w domu
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"

Edytowane przez gucia6
Czas edycji: 2009-07-30 o 06:50
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-30, 06:47   #790
tarasia
Wtajemniczenie
 
Avatar tarasia
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: góry
Wiadomości: 2 476
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

carolans śliczne ciuszki, a te skarpeteczki - na ich widok najbardziej sie rozczulam!

Cytat:
Napisane przez katekatee Pokaż wiadomość
Witam mamusie. Ale naskrobałyście. Zaraz zabieram się za zaległości ale najpierw oświdczam że jestem po USG 3D. Lekarz potwierdził Wikiego. Mały jest zdrowy i duży Waży 1109g I że napewno będzie duży minimum 3,5kg. Ma długie nogi i termin porodu wg jego wielkości to 27 październik ale wiadomo różnie bywa.
gratuluję zdrowego syneczka!
a co dokładnie jest na drugim zdjęciu?
Cytat:
Napisane przez 2befree Pokaż wiadomość

Wczoraj odebrałam wyniki toksoplazmozy - miałam nie zaglądać do internetu celem interpretacji wyników, ale oczywiście nie mogłam się powstrzymać i dzisiaj od rana poddenerwowana chodzę. Wychodzi na to, że mam tę wstrętną toksoplazmozę i to raczej zaraziłam się już będąc w ciąży Teraz się boję czy to się nie odbije na zdrowiu dzidzi
bez paniki - bo to najgorsze. Wizyta niebawem więc będzie dobrze.
poza tym gin mi mówił, że im później nastąpi zarażenie toxo, tym ma mniejszy wpływ na dziecko.
Cytat:
Napisane przez zmarzenka Pokaż wiadomość
Znam już płeć i chciałam się pochwalić. A co wy obstawiacie?
nie wiem czemu ale mam wrażenie , że to dziewczynka
__________________
NASZ ŚLUB
w dniach
w latach



tarasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-30, 07:34   #791
bravurka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 606
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Witam
wczoraj to rzeczywiście może zbyt Pochopnie oceniłam całą sytuacje ale naprawdę się zdenerwowałam. Chciałam po obchodzi pogadać z lekarzem i się go grzecznie spokojnie zapytałam czy skoro już się lepiej czuje to jest szans że będę mogłam wrócić do domu. A ten na to zareagował jak dla mnie zbyt nerwowo i się z tego kłótnia wywiązała że Ja podobno mądrzejsza od lekarza i skoro wiem najlepiej co dla mnie dobre to niech się wypisuje tylko żebym później nie przychodziła z pretensjami to ma być podejście lekarza? Jeszcze mi na końcu powiedział : „ jak by pani urodziła to nie wiem gdzie pani znajdzie lekarza który będzie ratował płód w 23 tygodniu ciąży”

Aż się popłakałam i już sama nie wiem co robić, trzymają mnie tu i właściwie nic już nie robią wiec nie wiem w jakim celu tu jestem?
wymyśliłam sobie w końcu tak że wypisze się na własne żądanie pojadę do swojego lekarza i zobaczę co on mi powie ale czy to dobry pomysł?


---------- Dopisano o 08:18 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ----------

Cytat:
Napisane przez zmarzenka Pokaż wiadomość
Dziewczyny piszę do was od kilku dni i mi nie zapisuje.

Znam już płeć i chciałam się pochwalić. A co wy obstawiacie?
obstawiam dziewczynke

---------- Dopisano o 08:21 ---------- Poprzedni post napisano o 08:18 ----------

Cytat:
Napisane przez belladonna78 Pokaż wiadomość
Kochana, a rozważyłaś kwestie zdrowotne - swoje i synka? bo może w szpitalu byc kiepska atmosfera, ale jednak tu jest najbezpeczniej i w razie tfu tfu potrzeby najlepiej mogą Ci pomóc... martwie się, żebyś pod wpływem emocji nie podjęła pochopnej decyzji - chociaż oczywiście z tego co piszesz, niewiele można wywnioskować na ten moment. Trzymaj się!!!
ja się w takim szpitalu bezpiecznie absolutnie nie czuje wręcz przeciwnie, wrazie czego to lekarz dał mi do zrozumienia że jak bym teraz urodziła to im się nie chce nawet ratować mojego maleństwa . może mam jakąs obsesje ale tak to zrozumiałam

---------- Dopisano o 08:22 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ----------

paczka22 zdjęcie śliczniusie

---------- Dopisano o 08:25 ---------- Poprzedni post napisano o 08:22 ----------

carolansbrzusio śliczny ubranka też cudne

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:25 ----------

Cytat:
Napisane przez 2befree Pokaż wiadomość
Witam Was Kochane,
nadrobienie zaległości w czytaniu Was zajęło mi cały dzień (z przerwami) Teraz będę miała więcej czasu na zaglądanie tutaj, więc mam nadzieję, że będę na bieżąco

Przepraszam, że nie nawiążę do wszystkich Waszych wypowiedzi, ale po przeczytaniu kilkunastu stron wszystko mi się miesza Chcę tylko napisać, że z całych sił trzymam kciuki za Bravurkę i jej synka. Podziwiam Twoją siłę! Z tym wyjściem ze szpitala to się jednak może zastanów jeszcze, bo chyba lepiej mieć pod ręką fachową pomoc, jakby co. Rozumiem, że atmosfera w szpitalu jest megadołująca, ale trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie co jest ważniejsze... Najważniejsze jednak, żebyś o siebie dbała i jak najwięcej odpoczywała.

A co u mnie...
Jestem już panią magister - wczoraj miałam obronę. Cieszę się, że mam to już za sobą i mogę się spokojnie relaksować Troszkę się dzidzia wczoraj stresowałą razem ze mną.

Wczoraj odebrałam wyniki toksoplazmozy - miałam nie zaglądać do internetu celem interpretacji wyników, ale oczywiście nie mogłam się powstrzymać i dzisiaj od rana poddenerwowana chodzę. Wychodzi na to, że mam tę wstrętną toksoplazmozę i to raczej zaraziłam się już będąc w ciąży Teraz się boję czy to się nie odbije na zdrowiu dzidzi

Co do upławów, to ja też mam ich sporo. Nie swędzi mnie, ani nie piecze, ale na wszelki wypadek zapytam gina, czy aby to nie jakiś grzyb.

Nie wiem, czy któraś z Was tak ma, ale ostatnio mocno mi dokucza pęcherz. A w zasadzie nie on, tylko raczej dzidzia, któa na niego naciska. Czasem jak wstaję po nocy, to mnie boli pół brzucha przez to. Muszę to też obgadać z lekarzem.

Wizytę mamy 4 sierpnia, więc się wszytko wyjaśni. Mam też nadzieję, że poznamy płeć naszego maleństwa. Najważniejsze jednak, żeby wszystko było ok pod kątem zdrowia. Zaczęliśmy dziś 20 tydzień, więc to będzie nasze usg połówkowe. Tradycyjnie im bliżej terminu wizyty, tym bardziej wpadam w panikę, czy z dzidzią wszystko dobrze


ja tutaj jestem praiwe cały dzień i wydaje mi się że nigdy nie jestem do końca na bierząco
dziękuje za kciuki
wiem że najwazniejszy jest w tej chwili mój synek
ale tutaj to się wytrzymac już nie da
a dbać o siebie i odpoczywać jak najabrdziej zamierzam czy tu czy tam
gratulacje pani magister
i gartlacje z okazji 20 tyogdnia
mam nadziej że na wizycie okaże się ze wszytko jest ok.
życze mało stresu i dużo uśmiechu:cmok :
bravurka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-07-30, 07:39   #792
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez bravurka Pokaż wiadomość
Witam
wczoraj to rzeczywiœcie może zbyt Pochopnie oceniłam całš sytuacje ale naprawdę się zdenerwowałam. Chciałam po obchodzi pogadać z lekarzem i się go grzecznie spokojnie zapytałam czy skoro już się lepiej czuje to jest szans że będę mogłam wrócić do domu. A ten na to zareagował jak dla mnie zbyt nerwowo i się z tego kłótnia wywišzała że Ja podobno mšdrzejsza od lekarza i skoro wiem najlepiej co dla mnie dobre to niech się wypisuje tylko żebym póŸniej nie przychodziła z pretensjami to ma być podejœcie lekarza? Jeszcze mi na końcu powiedział : „ jak by pani urodziła to nie wiem gdzie pani znajdzie lekarza który będzie ratował płód w 23 tygodniu cišży”

Aż się popłakałam i już sama nie wiem co robić, trzymajš mnie tu i właœciwie nic już nie robiš wiec nie wiem w jakim celu tu jestem?
wymyœliłam sobie w końcu tak że wypisze się na własne żšdanie pojadę do swojego lekarza i zobaczę co on mi powie ale czy to dobry pomysł?

ja się w takim szpitalu bezpiecznie absolutnie nie czuje wręcz przeciwnie, wrazie czego to lekarz dał mi do zrozumienia że jak bym teraz urodziła to im się nie chce nawet ratować mojego maleństwa . może mam jakšs obsesje ale tak to zrozumiałam
Bravurko, rozumiem, ze ostatnie tygodnie nie sa dla ciebie najlzejsze, ale mysle, ze tez powinnas zrozumiec lekarza. Bo wiadomo, to nie twoj ojciec, a poza tym on widzial pewnie juz wiele, prawdopodobnie staral sie pomoc w utrzymaniu wielu ciaz i mysle, ze rowniez mu bylo ciezko, gdy to sie nie udawalo.

A jesli sie w tym szpitalu bezpiecznie nie czujesz, to popros rodzine, zeby poszukali ci szpitala, w ktorym moglabys sie czuc lepiej.

Moze tez wydaje cie sie, ze w domu byloby tak samo, ale pomysl, ze jestes 24/7 pod stala kontrola i jesli cos zaczelo by sie dziac lekarze mogliby zadzialac natychmiast. A gdybys byla w domu, to potem musialabys jeszcze dojechac do szpitala. W tym momencie licza sie nie tylko dni, ale minuty, albo nawet sekundy. Mylse, ze jednak powinnas troche sprawe jeszcze przemyslec i zostac w szpitalu przynajmniej do tego 28-30 tc, kiedy w razie wczesniejszego porodu jest bardzo duza szansa na utrzymanie maluszka przy zyciu. Wiem, ze to dlugo, ale czas zawsze plynie. I mozesz ten czas zainwestowac w przygotowywanie wyprawki dla synka, jak rowniez w samoksztalcenie (np jezyki) albo czytanie, zwlaszcza tzw sag, przy nich czas mija niewiarygodnie szybko
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-30, 07:44   #793
magdawikp
Wtajemniczenie
 
Avatar magdawikp
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj. lubelskie
Wiadomości: 2 686
GG do magdawikp Send a message via Skype™ to magdawikp
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Bravurka ja na Twoim miejscu jeszcze bym została w szpitalu , powinnaś wg mnie lezeć, pisałaś, ze mają podawac leki na szybszy rozwój płucek, kochana to męczące ale chyba zdrowsze dla dzidka, jestes znicierpliwiona ale jak wrócisz do domu to napewno nie wyleżysz a i z pomoca moze byc różnie zanim trafisz znowu do szpitala wrazie pogorszenia, zastanów sie dziewczyno, teraz w stresie zbyt emocjonalnie oceniasz całą sytuację, nie dziwię się ale nie popieram wyjścia, może jeszcze tydzień, zastanów sie, gdyby nie musieli to czy by Cię trzymali, przecież dla szpitala to koszty, a jeżeli nie wypisują to znaczy, ze sytuacja uległa poprawie ale nie jest taka dobra aby Cię wypuścić do domciu

---------- Dopisano o 08:44 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ----------

popieram to co napisała Gucia
magdawikp jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-30, 08:07   #794
konspiracja
Zakorzenienie
 
Avatar konspiracja
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 437
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
I dzis jest jeden z moich wielkich dni. Fakt, ze poswiecilam sie, wstalam o 5 rano , bylam w pracy przed 7, bo o 11.30 uciekam i wyruszam w podroz przez Niemcy do tz-ta Juppi. Juz minelo 5 tygodni jak sie nie widzielismy. A po niedzieli zostanie tylko 10 dni. Pestka

Ale pogode za to mamy dzis okropniasta. Juz o 6 rano bylo goroco i duszno nie do wytrzymania. I nawet dobrze, ze w tym przypadku spedze wiekszosc dnia w pociagach
To życzę baaaardzo miłego i udanego weekendu. I nie szalejcie za bardzo


Cytat:
Napisane przez magdawikp Pokaż wiadomość
Bravurka ja na Twoim miejscu jeszcze bym została w szpitalu , powinnaś wg mnie lezeć, pisałaś, ze mają podawac leki na szybszy rozwój płucek, kochana to męczące ale chyba zdrowsze dla dzidka, jestes znicierpliwiona ale jak wrócisz do domu to napewno nie wyleżysz a i z pomoca moze byc różnie zanim trafisz znowu do szpitala wrazie pogorszenia, zastanów sie dziewczyno, teraz w stresie zbyt emocjonalnie oceniasz całą sytuację, nie dziwię się ale nie popieram wyjścia, może jeszcze tydzień, zastanów sie, gdyby nie musieli to czy by Cię trzymali, przecież dla szpitala to koszty, a jeżeli nie wypisują to znaczy, ze sytuacja uległa poprawie ale nie jest taka dobra aby Cię wypuścić do domciu

---------- Dopisano o 08:44 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ----------

popieram to co napisała Gucia
Ja popieram to co napislay dziewczyny. Tez bym została w szpitalu chciaz wiem, ze Ci cięzko.
I pierwsze co pomyślalam, to to co Magda- że teraz u nas jak nie trzeba to na pewno nikogo w szpitalu nie trzymają, wręcz przeciwnie.
Dlatego zastanów się. I Gucia napisała bardzo ciekawe propozycje zapełnienia sobie tego czasu, żeby Ci szybciej mijal. Trzymaj sie Kochana!

Carolnas-ale cudne ciuszki. A brzuszek masz slodki i naprawdę jeszcze malutki - ale to ma być komplement , na pewno urośnie, nie niepokój się!
__________________
...najmniejsze państwo świata
Obok biegnie czas, lecz nas to nie dotyczy...

na Groszka orbicie


Syzyf była kobietą
konspiracja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-30, 08:15   #795
bravurka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 606
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

pewnie wszytkie macie racje
bravurka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-30, 08:20   #796
2befree
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 251
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Dzień doberek
Cytat:
Napisane przez belladonna78 Pokaż wiadomość
Hej
to jakie wyniki masz tej toksoplazmozy, 2befree? może coś źle (oby)) przeczytalas?

Cytat:
Napisane przez elalank Pokaż wiadomość
gratuluję MGR
A jakie masz wyniki tokso? bo wiem, że jest wiele problemów z interpretacja wyników!!! najlepiej pójść do swojego lekarza! bo w necie czasem piszą pierdoły, po których można się załamać!! Ja dziś miałam badanie, jutro odbieram wyniki

Też mam małe problemy z pcherzem , mam wrażenie okropnie pełnego pęcherza,po czym idę i kilka kropel i ulga na pół godziny!! I tak w kółko...
Jeśli chodzi o moje wyniki na toksoplazmozę, to wyszło:
IgM 1,40 C0I (>= 1 oznacza wynik dodatni)
IgG 390,90 IU/ml (>=3 oznacza wynik dodatni)

A oto, co znalazłam o wynikach tokso:
"IgG (+), IgM (+) – taki wynik świadczy o tym, że osoba jest w trakcie inwazji pasożyta I należy natychmiast rozpocząć leczenie. W przypadku braku objawów, badanie należy powtórzyć po upływie trzech tygodni.

Obecność we krwi 8 jednostek oznacza wynik ujemny, natomiast wynik od 8-300 jednostek oznacza wynik dodatni. Oznaczenie powyżej 300 jednostek może świadczyć o niedawnym lub obecnie toczącym się zakażeniu."


Elalank - co do pęcherza, to ja mam identycznie

Edytowane przez 2befree
Czas edycji: 2009-07-30 o 08:36
2befree jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-30, 08:35   #797
bravurka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 606
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

już w sumie przez te moje decyzje wszyscy obrazeni łacznie z tż no i sobie narobiłam teraz klopotów. już dosyć mam
teraz ja jestem wielką egoistką a wszyscy wiedzą lepiej
bravurka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-30, 08:36   #798
carolans
Zadomowienie
 
Avatar carolans
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 670
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

dziękuje dziękuję

bravurko może zostań w tym szpitalu, wiadomo że nie za przyjemnie, ale dla dobra dzidziusia. lekarz trochę zbyt nerwowo zareagował, ale pewnie jest więcej dziewczyn które chciały się wypisywać i może dlatego.... sama ostatnio słyszałam o dziewczynie która się starała o dziecko i każdą ciąże miała zagrożoną i zamiast stosować się do zaleceń lekarza że ma leżeć i nic absolutnie nie robić ona uznała że skoro się dobrze czuje to jedzie na wakacje i straciła tak dwa razy i pewnie bardziej o to się zdenerwował lekarz, że chcesz zrobić po swojemu. oczywiście ja nie mówię że ty coś źle robisz bo pewnie sama bym chciała uciekać do domku. Jak byłam na patologii odwiedzić szwagierkę i się nasłuchałam tych horrorów to sama od razu się źle poczułam, lepiej mp3 słuchać lub czytać niz takich opowieści. Napewno wszystko będzie dobrze, skoro chcą Ciebie jeszcze zostać to zostań albo faktycznie o innym szpitalu pomyśl.
trzymam za was kciuki, napewno wszystko będzie dobrze
__________________



Laura 20.12.2009
Oliwia 8.07.2011
carolans jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-30, 08:47   #799
malina81
Zadomowienie
 
Avatar malina81
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 151
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez magdawikp Pokaż wiadomość
Bravurka ja na Twoim miejscu jeszcze bym została w szpitalu , powinnaś wg mnie lezeć, pisałaś, ze mają podawac leki na szybszy rozwój płucek, kochana to męczące ale chyba zdrowsze dla dzidka, jestes znicierpliwiona ale jak wrócisz do domu to napewno nie wyleżysz a i z pomoca moze byc różnie zanim trafisz znowu do szpitala wrazie pogorszenia, zastanów sie dziewczyno, teraz w stresie zbyt emocjonalnie oceniasz całą sytuację, nie dziwię się ale nie popieram wyjścia, może jeszcze tydzień, zastanów sie, gdyby nie musieli to czy by Cię trzymali, przecież dla szpitala to koszty, a jeżeli nie wypisują to znaczy, ze sytuacja uległa poprawie ale nie jest taka dobra aby Cię wypuścić do domciu[COLOR="Silver"]
Bravurko dołączam sie do wypowiedzi Madzi. Wiem ze szpital działa przygnębiająco- ale to wszystko dla dobra Twojego synka. Dudziakowa tez już sporo leży w szpitalu i walczy dzielnie chociaż tez na pewno nie jest jej łatwo... A twój lekarz nie pracuje w tym szpitalu??
malina81 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-07-30, 08:49   #800
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Ja tak teraz z zupelnie innej beczki

Czy wiecie moze co te malenstwa robia zwykle w brzuchu?
Rozumiem pojedyncze kopniaki, czy tez uderzenia raczkami, np. przy drapaniu. Ale moja corcia czasami tak rozrabia, przebiera raczkami i nozkami, uderzenia sa tak szybkie i czeste, ze trudno mi sobie wyobrazic co ona tam robi.
No chyba, ze bedzie rzeczywiscie plywaczka i juz cwiczy
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-30, 08:55   #801
magdawikp
Wtajemniczenie
 
Avatar magdawikp
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj. lubelskie
Wiadomości: 2 686
GG do magdawikp Send a message via Skype™ to magdawikp
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Bravurka a Ty z Lublina jesteś? - w którym szpitalu leżysz?
magdawikp jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-30, 08:56   #802
bravurka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 606
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

przyda się taka zmiana tematu bo już siebie mam dosyć;/ wiem wiem jestem beznadziejna i niecierpliwa;/

gucia6mój mały to tak szaleje w brzuszku że aj.
gdzies czytałam się jak się np. dużo chodzi w ciązy to tak jakby te ruchu lulają małego i wtedy dzidzi spi a jak się leży to wiecej wariuje. u mnie to w sumie czasem w nocy tak kopnie mocno że odrazu się budze. istne szaleństwo.
bravurka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-30, 08:58   #803
malina81
Zadomowienie
 
Avatar malina81
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 151
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
Ja tak teraz z zupelnie innej beczki

Czy wiecie moze co te malenstwa robia zwykle w brzuchu?
Rozumiem pojedyncze kopniaki, czy tez uderzenia raczkami, np. przy drapaniu. Ale moja corcia czasami tak rozrabia, przebiera raczkami i nozkami, uderzenia sa tak szybkie i czeste, ze trudno mi sobie wyobrazic co ona tam robi.
No chyba, ze bedzie rzeczywiscie plywaczka i juz cwiczy
Moj synus tez tak rozrabia i to prawie 24h na dobę- aż się boje co to bedzie jak sie urodzi Czasami maluszki mają czkawkę
malina81 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-07-30, 09:02   #804
bravurka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 606
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

magdawikp leże w szpitalu na lubartowskiej w Lublinie
bravurka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-30, 09:02   #805
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez bravurka Pokaż wiadomość
przyda się taka zmiana tematu bo już siebie mam dosyć;/ wiem wiem jestem beznadziejna i niecierpliwa;/

gucia6mój mały to tak szaleje w brzuszku że aj.
gdzies czytałam się jak się np. dużo chodzi w ciązy to tak jakby te ruchu lulają małego i wtedy dzidzi spi a jak się leży to wiecej wariuje. u mnie to w sumie czasem w nocy tak kopnie mocno że odrazu się budze. istne szaleństwo.
Niecierpliwa to z pewnoscia , ale z ta beznadziejnoscia to daj sobie spokoj

A z tym ruchem to tez znam ta opinie. Tyle, ze czasami to malej wlacza sie nie tyle pranie, co odwirowywanie , co czasami nie daje mi zasnac
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-30, 09:06   #806
bravurka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 606
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

gucia6zazdroszcze wam strasznie że możecie sobie tak normlanie zyć i tyle tych przygotowań tez bym tak chciała ;( i to się chyba z tąd bierze ta niecierpliwość .
i moje nieustające narzekanie na wszytko zamiast się wziąść w garść;/
bravurka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-30, 09:16   #807
malina81
Zadomowienie
 
Avatar malina81
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 151
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez bravurka Pokaż wiadomość
magdawikp leże w szpitalu na lubartowskiej w Lublinie
Ja nie z Lublina- ale w necie ten szpital nie cieszy sie zbyt dobra opinią...Wiadomo ile ludzi tyle opinii ale duzo kobiet poleca szpital na Jaczewskiego

Bravurko jesli chodzi o przygotowania to ja mimo ze jestem w domu i tak wiekszość rzeczy kupuje na allegro.
malina81 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-07-30, 09:16   #808
bravurka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 606
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

gucia6, magdawikp, konspiracja, malina81, carolans dziękuje za głos rozsądku
bravurka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-30, 09:17   #809
karenina19
Zakorzenienie
 
Avatar karenina19
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 6 905
Send a message via Skype™ to karenina19
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez carolans Pokaż wiadomość
zrobiłam trochę i wrzucę zdjęcie mojego "ogromnego" brzucha początek 19 tc z rana bo wieczorami robi się bardziej kulkowy
Piekny brzusio

Cytat:
Napisane przez katekatee Pokaż wiadomość
Witam mamusie. Ale naskrobałyście. Zaraz zabieram się za zaległości ale najpierw oświdczam że jestem po USG 3D. Lekarz potwierdził Wikiego. Mały jest zdrowy i duży Waży 1109g I że napewno będzie duży minimum 3,5kg. Ma długie nogi i termin porodu wg jego wielkości to 27 październik ale wiadomo różnie bywa. Strasznie się cieszę że wszystko w porządku. Kosztowało mnie to 200 zł ale mam film i kilka zdjęć. Siedzę teraz i oglądam po kim mały ma nosek Bo jest bardzo wyraźny zresztą ocencie same Tak jak brombusia zakochałam się w moim syneczku

I wogóle to wydaje mi się że ma strasznie duże usta, napewno nie po mnie
Oh, jakie cudne zdjecia Nosek ladny i zgrabny

Cytat:
Napisane przez domi7ks Pokaż wiadomość
Kareninko to mialas przezycia na uczelni co za babsztyl z tej profesroki
No dzialo sie dzialo...

Cytat:
Napisane przez 2befree Pokaż wiadomość
Jestem już panią magister - wczoraj miałam obronę. Cieszę się, że mam to już za sobą i mogę się spokojnie relaksować
Noooo to wieeeelkie gratulacje pani Magister

Cytat:
Napisane przez zmarzenka Pokaż wiadomość
Znam już płeć i chciałam się pochwalić. A co wy obstawiacie?
Obstwaiam na kobietke...

Cytat:
Napisane przez malina81 Pokaż wiadomość
U mnie wystrój mieszkania wrócił do normy- do jutra bo dzieciaki zapowiadaja ze jutro tez sie bawią w dom


Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
Smiac sie nie bede, bo mam takie samo wrazenie ALe jeden znajomy powiedzial mi, ze dzieci sa znacznie bardziej odporne i trwale niz nam sie na poczatku wydaje.Coz, pewnie kwestia doswiadczenia

Co sie tyczy pecherza, to mam troche inny problem niz wy. U mnie, kiedy juz jest dosc pelny caly brzuch mi tak twardnieje, ze trudno mi sie poruszac i zawsze sie boje czy doniose

A skad ten znajomy to wie..?

Co do pecherza to mam dokladnie tak samo...



Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
Czy wiecie moze co te malenstwa robia zwykle w brzuchu?
Rozumiem pojedyncze kopniaki, czy tez uderzenia raczkami, np. przy drapaniu. Ale moja corcia czasami tak rozrabia, przebiera raczkami i nozkami, uderzenia sa tak szybkie i czeste, ze trudno mi sobie wyobrazic co ona tam robi.
No chyba, ze bedzie rzeczywiscie plywaczka i juz cwiczy

Moj maly tez tak atakuje...ale od kiedy zrobilismy to usg 4D to wiem co on tam moze wyprawiac...jak sie przeciaga, drapie w glowke - czasami raczka a czasami kolankiem Moje male juz jest ustawione glowka w dol wiec weim, ze raczki sa na dole i czasami jestem "bita" naraz po obu stronach...
__________________
>> I nga wa o mua << Timszel...
"The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone"

karenina19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-30, 09:19   #810
bravurka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 606
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

Cytat:
Napisane przez malina81 Pokaż wiadomość
Ja nie z Lublina- ale w necie ten szpital nie cieszy sie zbyt dobra opinią...Wiadomo ile ludzi tyle opinii ale duzo kobiet poleca szpital na Jaczewskiego

Bravurko jesli chodzi o przygotowania to ja mimo ze jestem w domu i tak wiekszość rzeczy kupuje na allegro.
tyle czytałam opini że już sama nie wiem. moje trzy siostry cioteczne rodziły na lubartowskiej w tamtym roku i ogoleni sobie chwalą ale naprawde różnie ludzie mówią

tez się powinnam wreszcie zabarać za allegro i za szukanie czegoś ale w domu pewnie lepiej by mi bylo wszytko rozplanować
bravurka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.