przetłuszczające się włosy- WATEK ZBIORCZY

[benito_mruffkolini]

Napisane przez blekitneoczy

Ja jestem bardzo tolerancyjna, nie zapomnij ze tu kazdy ma prawo wyrazic swoje zdanie a ze akurat ja mam takie a nie inna opinie to jest juz kwestia indywidaulnego toku myslenia.

Nigdzie nie napisalam ze ta dziewczyna nie moze tu pisac o swoich problemach, dla mnie to moze pisac wywody o czym tylko jej sie zywnie podoba.

Piszesz ze nie mam prawa wydawac ocen na temat jej pytania, ale nie zapomnij ze to jest forum, i kazdy moze wystawic tu swoja ocene i ludzie ktorzy decyduja sie tu na umieszczenie swojego pytania powinni byc przygotowani na rozne oceny...

Ja nic nie napisalam obrazliwego, wrecz przeciwnie napisalam ze jej wlosy wydaja sie byc w swietnej kondycji (chyba ominelas ten punkt i skupilas sie na samych negatywach ale jest to normalne dla ludzkiej natury wiec chyba nawet sie nie dziwie.)

Apropo czemu przestala sie wypowiadac osoba ktora zalozyla ten temat? Nagle znika. Pozalila sie jakie ma wlosy FE i poszla sobie. Troche dziwne prawda.

I nie mam zamiaru wmawiac dziewczynie ktora zalozyla ten watek[/b] ze powinna sobie przesuszyc wlosy. To tak jak bym powiedziala ze ma powinna sobie przesuszyc cere zeby dostala zmarszczek.

Jesli moj post wydal cie sie dziecinny to zadaj sobie pytanie dlaczego wiekszosc osob wypowiadajacych sie w tym watku ma prawie takie samo zdanie jak ja. Czyli cos musi byc z prawdy w moim watku jesli to na logike przekalkulowac.

wybacz, ale to jest któraś z kolei Twoja wypowiedź, która ma się nijak do tematu, za to kogoś ośmiesza lub obraża (to Ty napisałaś, że to głupi i dziecinny problem, ja Cię tylko zacytowałam)
w związku z tym, że dbam o swoje zdrowie psychiczne i odpowiedni poziom ciśnienia - nie mam zamiaru z Tobą dyskutować


syntagma - polewałam włosy pokrzywą owszem, wzmacnia włosy ale wysusza tak samo szampony ziołowe (słynna tatarowo-chmielowa Barwa)
nie wiem czy u każdego, u mnie na pewno
jesli chodzi o pokrzywę - można w aptekach kupić sok z pokrzywy (na jelita chyba jest ) który wciera się w skórę głowy - działanie wzmacniające takie samo (jak nie lepsze - zależy jak dokładnie się wciera ), a omija się włosięta

[blekitneoczy]

Napisane przez benito_mruffkolini

wybacz, ale to jest któraś z kolei Twoja wypowiedź, która ma się nijak do tematu, za to kogoś ośmiesza lub obraża (to Ty napisałaś, że to głupi i dziecinny problem, ja Cię tylko zacytowałam)
w związku z tym, że dbam o swoje zdrowie psychiczne i odpowiedni poziom ciśnienia - nie mam zamiaru z Tobą dyskutować


syntagma - polewałam włosy pokrzywą owszem, wzmacnia włosy ale wysusza tak samo szampony ziołowe (słynna tatarowo-chmielowa Barwa)
nie wiem czy u każdego, u mnie na pewno
jesli chodzi o pokrzywę - można w aptekach kupić sok z pokrzywy (na jelita chyba jest ) który wciera się w skórę głowy - działanie wzmacniające takie samo (jak nie lepsze - zależy jak dokładnie się wciera ), a omija się włosięta

Sama troche sobie zaprzeczasz bo skoro nie chcesz ze mna dyskutowac to po co skierowalas swoj pierwszy post do mnie z wielka pretensja o to ze chcialam uswiadomic dziewczynie ze powinna docenic swoje sliskie wlosy o ktorych marzy nie jedna dziewczyna, ale przewaznie tak jest ze doceniamy cos jak to stracimy.Moj drugi post to odpowiedz na twoje zarzuty dlatego bezposrednio nie dotyczy problemu autorki watku, ( ale masz racje nie warto sie wysilac i tracic nerwy na takie osoby jak ty ktore po za swoim nosem nic innego nie widza i zaslaniaja sie calkowicie subiektywnymi opiniami innych i nie potrafiac przy tym obiektywnie ocenic sytuacji i ty tu mowisz o tolerancji chyba sama do konca nie rozumiesz znaczenia tego slowa. Skoro nie podoba Ci sie co pisze i ze wyrazam swoje zdanie ktore w danej chwili moze byc odmienne od reszty to skoncentruj sie na innym poscie wtedy nie bedziesz musiala zazywac swojej dziennej dawki tabletek

[Benek23]

Lakier trochę wysusza włosy,żel do włosów, pasty stylizujące też. Można popróbować.

[benito_mruffkolini]

Napisane przez blekitneoczy

Sama troche sobie zaprzeczasz bo skoro nie chcesz ze mna dyskutowac to po co skierowalas swoj pierwszy post do mnie z wielka pretensja o to ze chcialam uswiadomic dziewczynie ze powinna docenic swoje sliskie wlosy o ktorych marzy nie jedna dziewczyna, ale przewaznie tak jest ze doceniamy cos jak to stracimy.Moj drugi post to odpowiedz na twoje zarzuty dlatego bezposrednio nie dotyczy problemu autorki watku,

miałam na myśli Twoje wypowiedzi na forum, a nie tylko w tym wątku (a konkretnie: sposób w jaki napadłaś na Madlenkę w wątku o farbowaniu włosów przez nastolatki)

Napisane przez blekitneoczy

ale masz racje nie warto sie wysilac i tracic nerwy na takie osoby jak ty ktore po za swoim nosem nic innego nie widza i zaslaniaja sie calkowicie subiektywnymi opiniami innych i nie potrafiac przy tym obiektywnie ocenic sytuacji i ty tu mowisz o tolerancji chyba sama do konca nie rozumiesz znaczenia tego slowa.

znamy się??
na jakiej podstawie wysuwasz tak daleko idące wnioski dotyczące mojej osobowości hę?

ostrzegam Cię, kolejny napastliwy i obraźliwy post w stosunku do mnie lub którejkolwiek z Wizażanek zgłoszę moderatorom bo nie mam ochoty się z Tobą użerać

Napisane przez blekitneoczy

Skoro nie podoba Ci sie co pisze i ze wyrazam swoje zdanie ktore w danej chwili moze byc odmienne od reszty to skoncentruj sie na innym poscie wtedy nie bedziesz musiala zazywac swojej dziennej dawki tabletek

nie podoba mi się to co piszesz
i nie mam zamiaru się z tym ukrywać
a swoje tabletki i tak łyknę

[blekitneoczy]

Nie musisz mnie straszyc bo ty rowniez obrazasz ludzi( mnie) tak jak i magdalenka, piszac ze dziewczyny ktore farbujac sobie wlosy w wieku 16 lat wygladaja jak "cizie" Chcialam tylko sprostowac, ze mimo pewnych okreslonych schematow, zycie roznie sie uklada i nie jest biale albo czarne, ale to widocznie do Ciebie nie docieram, wiec nie bede z toba wiecej dyskutowac.

[Gaboleczek]

Napisane przez karolinafghijk011

ja mam dlugie wlosy (do pasa) i mam na ich punkcie chyba jakas obsesje. myje je codziennie a nawet dwa razy dziennie bo po kilku godzinach co prawda nie sa jeszcze tluste ale sa tak jakby przyklapniete a tego nie znosze. ale przynajmniej raz dziennie MUSZE je umyc bo na drugi dzien wygladaja juz fatalnie.. a znowu innym razem mam wrazenie ze one sa przesuszone a nie tluste.. ja juz sama nie wiem co zrobic z tymi moimi wlosami

Radziłam bym CI nie myc codziennie włosówWiem , ze to trudne przy włosach przetłuszczającyh sie , ale mycie ich codziennie moze bardzo pogorszyc ich stan.Ja myje co dwa dni , no chyba , ze sie gdzies wybieram no to trudno musze umyc dzien po dniu:P

[Kasioraska]

Ja zauwazyłam ze po nałożeniu nafty kometycznej na włosy one robia sie takie jakby " sypkie" moze troche sianowate, ale na pewno jak je ułoże to tak zostaja. Aha i szampon Gliss Kur płynny jedwab sprawia ze włosy jakby matowieja, wygladaja na suche. Możesz spróbowac

[brzoooza88]

hej! ja tez neistety jestem posiadaczka tłustych wlosow.

bylam na takim etapie, ze musialam je myc 2 razy dziennie..
umylam...i tuz po wysuszeniu one juz byly leko przetluszczone...
a mylam letnia woda...szamponami z apteki...suszylam chlodnym nawiewem.
wszytsko robilam tak jak powinnam.


problem pozostawal...

uzywalam roznych szamponow z czarnej rzepy...
brzozowe...
seboratin.. szampon+ lotion...
mydla siarkowe(starsznie wysuuuuuuuuuusza!!!! i plącze wlosy! sa matowe..nie polecam...problem tlustych wlosow nadal pozostaje)
mydla szare..(to samo co w siarkowym)

NIC!

i niedawno zaopatrzylam sie w ampulki Seboradinu.
kosztuja troche ponad 30 zł.
drogie jakby nie patrzac...szczegolnie jak nie ma sie kasy:P


jest to 14 kuracja..
uzywa sie codziennie przez te 2 tygodnie.
mam za soba juz prawie tydzien..
i powiem jedno : POMAGA!
moje wlosy jako tako wytrzymuja (jak narazie ) ten jeden dzien..co prawda pod wieczor sa juz lekko przetluszczone..ale poprawa naprawde jest!


i dodatkowo myje wloski szamponem tez Seboradinu.

jesli chodzi o serie Seboradin to powiem tak:
nie warto wydawac na ten lotion + jakis tam balsam z tej serii.
lepiej dolozyc juz te troche na te ampulki, bo sa bardziej skuteczne


pozdrawiam wszystkie zdesperowane.
wiem co czujecie!

[ka_ro_la]

Też mam problem z przetłuszczającymi się włosami.

Poczytałam trochę na ten temat i kupiłam sobie szampon z rzepy z Joanny, ale po kilkunastu zastosowaniach zauważyłam, że wysuszył mi włosy a przetłuszczanie nic się nie zmniejszyło. Włosy musiałam myć codziennie, dodatkowo po tym szamponie nie mogłam ich rozczesać - a są średniej długośći. Wróciłam więc do szamponu Fructis - tylko tym razem zmieniłam nieco jego rodzaj - kupiłam wzmacniający do włosów przetłuszczających i częstego stosowania. Muszę przyznać, że zadziałał pozytywnie!!

Teraz mogę myć włosy co 2-3 dni, doskonale się ukłądają, nie są już przyklapnięte i mają zwiększoną objętość.

Duża butla szamponu (400ml) kosztuje koło 11 zł, ale często są promocje w drogeriach, poza tym można go kupić nawet w Tesco.

[N:A:T:A:L:I:A]

Ja jak mialam taki problem z włosami to kupilam sobie szampon z siarki Freederm za ok25zł 200ml do wlosow przetluszczajacych sie nienalezy do najtanszych ale bardzo dobry jest i ladne wlosy po nim sa.po jakims czasie stosowania go jak juz mialam wlkosy wporzadku to zmienilam szampon na Freederm do wlosow normalnych i jeszcze lepiej sie ukladaja i niesa tluste

[(:Iza:)]

ja polecam spróbowac myć włoski szamponem Bambino takim zółtym w przezroczystym opakowaniu dla dzieci z d-panthenolem, mi po nim włosy robią sie tłuste dopiero po 3-4 dniach wiec mylse ze warto sprobowac, a koszt niewielki bo butelka tego szamponu kosztuje zaledwie 2,50 zł

[nebya]

Witam, też miałam taki problem i oprócz tego jeszcze gigantyczny łupież. Długo nie mogłam znaleźć dobrego szamponu. Kiedyś trafiłam na próbkę szamponu L'Oreal Elseve przeciwłupieżowego do włosów przetłuszczających się. Wtedy ten szampon na prawdę mi pomógł, zarówno rozwiązał problem łupieżu jak i przetłuszczania. Po pewnym czasie zrezygnowałam bo bardzo przesuszał mi końcówki włosów. Teraz używam szamponu jajecznego Kallosa, odżywki Nivea i dwa razy w tygodniu maski Wax i z czystym sumieniem mogę powiedzieć że to jest mój optymalny zestaw do mycia i pielęgnacji włosów. Nie oczekuję cudów, po prostu widzę poprawę i jestem z tego bardzo zadowolona. Pozdrawiam

[dziuniaaa]

Coś mam.
Na przetłuszczające włosy idealna jest woda pokrzywowa i brzozowa i szampon brzozowy.
Cudo.

[dziuniaaa]

Nafta super odżywia włosy, a po tym szamponie tak mi się błyszczą włosy i są gładkie, śliskie...

[Kasioraska]

widzisz widocznie na kazdego różnie działa

[roka12345]

O bosz czemu suche? Ja w zyciiu nie chialabym miec suchych wlosow przeciez to wyglada jak siano na glowie :/

[blekitneoczy]

Napisane przez dziuniaaa

Nafta super odżywia włosy, a po tym szamponie tak mi się błyszczą włosy i są gładkie, śliskie...

I tu sie z toba zgadzam nafta raczej ma wlasciowosci natluszczajace, dlatego na kazdym opakowaniu pisza ze trzeba bardzo dobrze ja zmyc.

Ogolnie nafta od dziada pradziada byla uwazana za skuteczny srodek na wzmocnienie wlosow. Nawet pomoc sama rosyjska artystokracja w dawnych czasach stosowowala nafte na wzmocnienie wlosow. Chodzi tez taka plotka ze Violetta Villas tez uzywa na nafty i dlatego jej wlosy tak pieknie wygladaja, ale troche nie chce mi sie w to wierzyc bo to chyba jednak geny...

[laloja]

Napisane przez (:Iza:)

ja polecam spróbowac myć włoski szamponem Bambino takim zółtym w przezroczystym opakowaniu dla dzieci z d-panthenolem, mi po nim włosy robią sie tłuste dopiero po 3-4 dniach wiec mylse ze warto sprobowac, a koszt niewielki bo butelka tego szamponu kosztuje zaledwie 2,50 zł

Próbowałam. Mi nic a nic nie pomógł

[marthusia]

Witam,moje włosy też mają skłonność do syzbkiego przetłuszczania się ani Fructis ani szampon Joanny(z bursztynem i biosiarką)nie zadziałały Czytałam o tych szamponach z brzozy,trzeba spróbować,bo podobno i tak są niedrogie

[Aggie125]

Już kiedyś, wiele lat temu, wypróbowałam zwykły puder dla dzieci i pamiętam, że włosy dłużej zachowały świeżość. Ponieważ myję włosy codziennie, a chętnie robiłabym to co dwa dni, w sobotę podczas wizyty w Rossmanie kupiłam sobie zwykły puder dla dzieci.

I... to działa! W niedzielę rano miałam już włosy lekko przyklapnięte, a przy karku i na skroniach przetłuszczone. Posypałam więc głowę pudrem, w małych dawkach, najpierw wcierając ten puder we włosy, potem w skórę głowy, a potem starannie go wyczesałam. Włosy stały sie miękkie i puszyste, ale co ciekawsze, zrobiły się jakby grubsze i gęstsze. Mam włosy cienkie i delikatne, gładkie, nieskłonne do puszenia się. Po zastosowaniu pudru naprawdę wyczułam, że stały się grubsze.

Jest jeden minus - taka "kuracja" nadaje się TYLKO do jasnych włosów. Ciemnowłose czy rudowłose będą wyglądać jak posypane mąką. No i ten puder trzeba naprawdę dokładnie wyczesać od razu po zaaplikowaniu na włosy, inaczej nawet włosy blond nabiorą mącznego odcienia.

Ja w każdym razie przeżyłam niedziele bez mycia włosów, dzisiaj umyłam rano i planuję następne mycie w środę. Mam nadzieję, że po jakimś czasie włosy odzwyczaja się od codziennego mycia i będę je mogła myć co dwa dni, bez używania pudru.

[brzoooza88]

Napisane przez (:Iza:)

ja polecam spróbowac myć włoski szamponem Bambino takim zółtym w przezroczystym opakowaniu dla dzieci z d-panthenolem, mi po nim włosy robią sie tłuste dopiero po 3-4 dniach wiec mylse ze warto sprobowac, a koszt niewielki bo butelka tego szamponu kosztuje zaledwie 2,50 zł

ach przypomniało mi sie, ze tez stasowalam szampony dla dzieci. tylko ja szarpnelam sie na HIPP ...
tez niestety nie pomogl

[shiral]

to ja nawet nie moge wyprobowac tego sposobu ponieważ mam kasztanowe włosy...

[aniser]

ja przy bardzo nasilonym przetluszczaniu wloskow polecam na poczatek szampon leczniczy DERMENA- nie jest wprawdzie tani,gdyz kosztuje ok.25-30zl<w zaleznosci od apteki>,ale swietnie dziala na wlosy. Delikatnie,ale dokladnie myje,a wlosy juz po kilku stosowaniach wyraznie mniej sie przetluszczaja. A pozniej warto przerzucic sie na tanszy, drogeryjny, najlepiej ziolowy szampon,a DERMENY uzywac np.raz w tygodniu. Z drogeryjnych szamponow polecic moge min. z czarna rzepa i lopianem Pollena EVA, lub szampon z brzoza z serii Joanna Natura.
Typowo brzozowego szamponu jeszcze nie testowalam,ale chetnie bym sprobowala-wiecie gdzie mozna dostac taki najmniej modyfikowany chemicznie?

[truskawkowawiosna]

ja wiem chyba o co chodzi autorce watku, nie o siano, ale puszyste, miekkie wlosy, sama znam dziewczyny, ktore maja z natury gladkie i sliskie wlosy i czesto wygladaja one jak oklapniete i rzadkie, nie sa podatne na ukladanie
rada: nie uzywac szamponow, ktore maja silikony w skladzie, przestawic sie na ziolowe szampony do wlosow przetluszczajacych sie, nadajace puszystosc, zrezygnowac z obciazajacych odzywek, ew jakas lekka mgielka odzywcza w sprayu

[asianiunia]

znam ten sposob z białkiem, pewnie mąka ziemniaczana tez sie sprawzdi jako ze wchlania tluszcz, sa to tzw. sposoby na suche umycie wlosow, z braku czasu bądz choroby. A sposób z jajkiem to samo bialo ubic na sztywno wmasowac we wlosy, kiedy wyschnie, wyczesac, wlosy puszyste i ładne ale przy ciemnych wlasach mozna zauwazyc jakby opruszone mąką.

[Mimi1985]

Napisane przez (:Iza:)

ja polecam spróbowac myć włoski szamponem Bambino takim zółtym w przezroczystym opakowaniu dla dzieci z d-panthenolem, mi po nim włosy robią sie tłuste dopiero po 3-4 dniach wiec mylse ze warto sprobowac, a koszt niewielki bo butelka tego szamponu kosztuje zaledwie 2,50 zł

ja mam szampon bambino tzn moja corka ma ale on kosztowal mnie 8 zl za 300ml i rzeczywiscie delikatny jest, ale jak dla moich przetluszczających sie wlosow to jednak za slabo myje

[dziuniaaa]

Napisane przez aniser

ja przy bardzo nasilonym przetluszczaniu wloskow polecam na poczatek szampon leczniczy DERMENA- nie jest wprawdzie tani,gdyz kosztuje ok.25-30zl<w zaleznosci od apteki>,ale swietnie dziala na wlosy. Delikatnie,ale dokladnie myje,a wlosy juz po kilku stosowaniach wyraznie mniej sie przetluszczaja. A pozniej warto przerzucic sie na tanszy, drogeryjny, najlepiej ziolowy szampon,a DERMENY uzywac np.raz w tygodniu. Z drogeryjnych szamponow polecic moge min. z czarna rzepa i lopianem Pollena EVA, lub szampon z brzoza z serii Joanna Natura.
Typowo brzozowego szamponu jeszcze nie testowalam,ale chetnie bym sprobowala-wiecie gdzie mozna dostac taki najmniej modyfikowany chemicznie?

W każdym sklepie, łatwo je dostać.
Ja polecam ten Fitti.

[Benek23]

Napisane przez blekitneoczy

I tu sie z toba zgadzam nafta raczej ma wlasciowosci natluszczajace, dlatego na kazdym opakowaniu pisza ze trzeba bardzo dobrze ja zmyc.

Ogolnie nafta od dziada pradziada byla uwazana za skuteczny srodek na wzmocnienie wlosow. Nawet pomoc sama rosyjska artystokracja w dawnych czasach stosowowala nafte na wzmocnienie wlosow. Chodzi tez taka plotka ze Violetta Villas tez uzywa na nafty i dlatego jej wlosy tak pieknie wygladaja, ale troche nie chce mi sie w to wierzyc bo to chyba jednak geny...

To Violetta Villas nie nosi peruki??????

[blekitneoczy]

nie wiem

[Myszkaaa5]

Też ma problem z przetłuszczającymi się włosami. Muszę je myć codziennie bo jak nie to wyglądają okropnie. Używałam różnego rodzaju szampony, maseczki, domowe sposoby i nadal mam ten problem. :/