Rozpoczynam odchudzanie-Proszę o wsparcie moje drogie razem będzie raźniej

[Paula_M]

Napisane przez trutututu

Jak dla mnie strasznie kiepsko.. aż się dziwie, że Paula więcej nie skomentowała
kisiel ok, ale bez cukru nie ma żadnych owoców, warzywa totalne minimum. Poza tym, to co podałaś, to nawet z "szarlotką" nie przekroczy 1000kcal, czyli jest to głodówka.. Bardzo Ci się dziwie, że świadomie skazujesz się na efekt jojo (pomijam już, że jest to sprzeczne z zasadami forum). Mam nadzieję, że po prostu nie uwzględniłaś kolacji, która planujesz zjeść........

dobre to dlatego, że jak najszybciej chciałam wyjść na dwór i kontynuować naukę, a do tego stwierdziłam, że na tym forum jest jeszcze Tru, która powie dokładniej, to poszłam się uczyć

Napisane przez trutututu

Nie przejmuj się pamiętaj o tym, że trenujesz i budujesz mięśnie! Właśnie wczoraj miałam podobną sytuację, ale kolega mnie oświecił, że to w sumie normalne jeśli się intensywnie ćwiczy.. poza tym nie stoi to na przeszkodzie, żeby wyglądąć coraz szczuplej, mimo, że waga będzie pokazywała coś odwrotnego

Ja wiem, że tak z mięśniami jest, ale właśnie chodzi o to, że ćwiczyłam w poniedziałek, waga wczoraj (wtorek) pokazała 52,8 a dziś 54,3 (a nie ćwiczyłam we wtorek bo dałam dzień wolny mięśniom)...
no i nie rozumiem tego, mniej jeść przecież nie mogę, bo jak nic jo-jo, do tego wczorajszy jadłospis kalorycznie chyba nie różnił się od ,moich poprzednich - chyba że się mylę

przed 11 zaczęłam wcinać 600g jabłka takie dwa wielgaśne, po obraniu i pozbyciu się nasienia miały już 600g fakt faktem, po pierwszym czułam się już najedzona, a pare kawałków więcej, to było mi tak słodko, że to się w mej główce nie mieści, ale postanowiłam je skończyć, skoro już obrałam i pokroiłam a do tego na słonku leżały
tak mi się chciało jabłka, że to głowa mała ostatnio jadłam w piątek czy to sobotę, a dla kogoś takiego jak ja - kto jada jabłko codziennie to normalnie odwyk
tabela pokazuje, że 100g świeżego jabłka = 36kcal
ja swoim daję 40kcal i to wychodzi 240
i mnie oświeciło - rozumiem, dlaczego ostatnio tak słodkiego mi się chciało - przyczyna: brak jabłka

Idę uczyć się teraz historii, bo francuskiego już się niby nauczyłam, pominę fakt, że mi się wszystko miesza
Czas na hist. i opalanie plecków

[trutututu]

Napisane przez Paula_M

dobre to dlatego, że jak najszybciej chciałam wyjść na dwór i kontynuować naukę, a do tego stwierdziłam, że na tym forum jest jeszcze Tru, która powie dokładniej, to poszłam się uczyć



Ja wiem, że tak z mięśniami jest, ale właśnie chodzi o to, że ćwiczyłam w poniedziałek, waga wczoraj (wtorek) pokazała 52,8 a dziś 54,3 (a nie ćwiczyłam we wtorek bo dałam dzień wolny mięśniom)...
no i nie rozumiem tego, mniej jeść przecież nie mogę, bo jak nic jo-jo, do tego wczorajszy jadłospis kalorycznie chyba nie różnił się od ,moich poprzednich - chyba że się mylę
(...)
Idę uczyć się teraz historii, bo francuskiego już się niby nauczyłam, pominę fakt, że mi się wszystko miesza
Czas na hist. i opalanie plecków

ale Ci zazdroszczę, że możesz się poopalać! a ja od 9 do 17 w biurze, więc chodzę blada jak ściana (na solarium nie mogę narazie chodzić)..

jedz jabłuszek jak najwięcej, podobno jedno jabłko dziennie skutecznie zmniejsza ryzyko zachorowania na raka piersi !

co do wagi - masz elektroniczną? One są beznadziejne.. Miałam takową i potrafiła mi raz pokazac 60 a za 30sek 62 kg dlatego przerzuciłam się na stara sprawdzoną wagę mechaniczną. Może nie mierzy w gramach, ale moim zdaniem i tak jest bardziej wiarygodna.. poza tym ja i tak liczę pełnie kilogramy a jak ktoś pisze np. "schudłam 300g" itp. to dla mnie śmieszne, bo to przecież standardowe wahania, a nie żadne chudnięcie

Przy okazji podsyłam swoje dzisiejsze menu, bo myślę, że jest całkiem ładne

I płatki owsiane+otręby+wkrojonych 50g truskawek+pół banana+mleko 2%
II malutka miseczka budyniu bez cukru+50g truskawek+kawa bez cukru
III sałatka z tuńczyka (tuńczyk wsw, sałata, papryka, pomidor, szczypior, łyżeczka oliwy, sok z cytryny)+1/3 torebki ryżu
IV 3 kromki Wasa żytnie+chuda wędlinka+pomidor+cebulka
V wieśniak ze szczypiorem

[agaaaaaaaa]

mój dzisiejszy jadłospis:

I: 2 wafle ryżowe- z serkiem i pomidorem i ogórkiem, a drugi z wędlina i pomidorkiem.
II: 1 duże jabłko
III: kalafior ugotowany
IV: 2 chlebki wasa z szynką i pomidorem
V: serek wiejski ze szczypiorkiem.

zmieniłybyście coś? ( no niestety ja jestem początkowa)

[moncia412]

Witam serdecznie nowe kobitki Już jest nas na prawdę dożo wczoraj byłam po południu a dziś już było tyle postów ze szok

Karminowe usta-świetnie że jesteś, na tym forum nie ma jakiejs konkretnej diety- ale przede wszystkim jemy zdrowo i się nie głodzimy

agaaaaaaaa- po głodówce jest najgorzej sama jak kiedys próbowałam , ale jeden dzień nic nie jeść to potem dodatkowo nadrabiałam masakra Na pewno wytrwasz trzymam kciuki

always naughty- te truskaweczki są takie pyszne ze na pewno ich jeszcze troszkę zjem dopóki będą to trzeba korzystać hihi. Ja tez często kupuję w biedronce przekonałam się , że nie jest za drogo a owoce i warzywa ,mają zawsze świeże i spory wybór. POLECAM

nati16 - ja też miałam z tym problemy myślałam ze jak rano nie zjem śniadania to schudnę a po południu i wieczorem byłam taka głodna że nadrabiałam dwa razy tyle

trutututu- naprawdę piękne masz to zdjęcie Niestety nie znam jakiś konkretnych ćwiczeń na wewnętrzną stronę ud , ale już zauważyłam że coś wynalazłyście zaraz sprawdzę JESTEŚCIE SUPER

PAULA- kochana czekam również ze zniecierpliwieniem na wyniki twoich ćwiczeń paula na pewno dasz radę wszystko nadrobić w szkole. Trzymam kciuki Paula a propo tej wagi, ze pokazała inaczej rano 1,5 kg własnie mnie to zastanawia niby lepiej się czuję i tak jakoś inaczej te ubrania leżą na mnie a waga wskazuje raz tak raz tak???

Folfiimirabelka- tak jak powiedziała trutututu picie wody smakowej to puste kalorie lepiej tak jak ci podpowiedziały dziewczyny woda z cytryną lub grejpfrutem jest bardzo dobra i się przyzwyczaisz NIe ma się co wstydzic wymiarów moje też są porażające, ale staram się coś zmienić i to jest ważne. DASZ RADĘ I TY

Dziewczyny jeżeli którąś ominęłam to przepraszam serdecznie
Trutututu mogłabyś coś więcej napisać o tych wahaniach wagi bo mnie to interesuje .

Białaczekolada- super słodka nazwa pewnie ze przygarniemy

Przy okazji jadłospis na dziś
1)śniadanie 9:00 kawa z mlekiem 1,5 % bez cukru + 2 kromki grahama+ kiełbaska drobiowa 1 sztuka taka cienka biała + ogórek małosolny-który cudownie pachniał i kusił żeby go zjeść hih
2) II Śniadanie- obiad 11:30: 3 placki z cukini(starta 1/2 sukini+ 1 ziemniak + 1 jajko + 1 płaska łyżeczka mąki-mam nadzieję ze nie duzo kcal) + sos do tego: 2 łyżki jogurtu płaska jedna łyzka musztary szczypta cukru trochę soli, pieprz i 2 łyżki siekanych ziół(natka pietruszki i szczypiorek) - Pychotka
3) obiad ok 14:00 2 kromki razowego z polędwicą sopocka 2 plastry + ogórek małosolny kawa
4) podwieczorek ok 16:00 ogóreczek zielony + truskawki
5) kolacja sałatka z marchewki+ seler + jabłko + 2 łyżki jogurtu naturalnego posypane słonecznikiem taka jak wczorajsza

Myslę ze trochę duzo- ale mam nadzieję ze zdrowo oczywiście cały czas piję wodę

[bialaczekoladka]

Napisane przez trutututu

oczywiście, że przygarniemy i będziemy wspierały
podaj swoje wymiary do tabelki, którą prowadzimy (wzrost, waga początkowa, obecna, docelowa, talia, brzuch, biodra, udko, postanowienia, trening)

p.s. masz strasznie demotywujący nick

a wiec dziekuje i ciesze sie ogromnie ze panuje tutaj taka mila atmosfera, watek tetni zyciem i jest skupiskiem tak symaptycznych osob
Mysle ze to przelozy sie skuteczne i przyjemne odchudzanie

Co do moich wymiarów, to trzymajcie sie mcno krzeseł o to one hehe
wzrost 170cm
waga początkow 72kg
obecna 72kg
docelowa 50kg
talia 75cm
brzuch 95cm
biodra 92cm
udko 58cm
postanowienia: nie jem słodyczy, nie słodze, nie pije słodkich napojów, chleb tylko razowy i tylko na sniadanie, nie smaze tylko gotuje i pioke
Zero tłustego, niedrowego mieska tylko to chude i w małych ilosciach bo nieprzepadam
Duzo warzyw, owoców i nabiału
Ograniczam kawe do maks 2 dziennie.
trening: 1 h treningu codziennie! (wedle ułozonego przezmnie harmonogramu cwiczen na poszczegolne partyjki ciała)

Napisane przez folfiimirabelka

Witamy ja też dołączyłam dzisiaj także nie jesteś sama... ja też zaczynam już chyba setny raz ale tym razem się musi udac' wszystkie będziemy Cię wspierały w trudnych momentach także zaczynamy najpierw tabela... powodzenia trzymam kciuki

Ciesze sie
Ja tez zaczynam juz po raz nawet nie wiem który ale wiem ze to juz moja ostatnia szansa wiec postaram sie to maksymalnie wykorzystac i wyzbyc sie juz ostatecznie na całe zycie kg ktore uprzykrzja mi zycie!
Napewno nam sie uda

Napisane przez moncia412

Białaczekolada- super słodka nazwa pewnie ze przygarniemy

Nick mowi sam za siebie uwielbiam jaa, ale postaram sie bez tej pani zyc Dzieki za wsparacie, juz na mnie pozytywnie oddziaływuje

[Paula_M]

Napisane przez trutututu

ale Ci zazdroszczę, że możesz się poopalać! a ja od 9 do 17 w biurze, więc chodzę blada jak ściana (na solarium nie mogę narazie chodzić)..

To tylko dlatego, że nie poszłam do szkoły i uczyłam się na słońcu, trochę mnie to rozpraszało, ale też byłam bardzo blada więc się zmusiłam. Czemu nie możesz pomóc sobie solar? Ze względu na kolano?

Napisane przez trutututu

jedz jabłuszek jak najwięcej, podobno jedno jabłko dziennie skutecznie zmniejsza ryzyko zachorowania na raka piersi !

No czytałam gdzieś o tym do tego dobre ma witaminki i pobudza soki trawienne od stycznia jadam minimum jedno dziennie

Napisane przez trutututu

co do wagi - masz elektroniczną? One są beznadziejne.. Miałam takową i potrafiła mi raz pokazac 60 a za 30sek 62 kg dlatego przerzuciłam się na stara sprawdzoną wagę mechaniczną. Może nie mierzy w gramach, ale moim zdaniem i tak jest bardziej wiarygodna.. poza tym ja i tak liczę pełnie kilogramy a jak ktoś pisze np. "schudłam 300g" itp. to dla mnie śmieszne, bo to przecież standardowe wahania, a nie żadne chudnięcie

No właśnie elektroniczną... I mam czasem tak, jak napisałaś: wchodzę raz, np. 54.00 wchodzę drugi raz i 54,8... Mama mówi, że to dlatego, że nie raz dostała z nogi (niechcący) i pewnie szwankuje, a we mnie tylko irytacja wzrasta cały czas nastawiam się, aby patrzeć na to, jak ciało wygląda, bo o to głównie chodzi, ale waga to jednak jakaś 'podpora' i dalej na nią wchodzę i ogólnie też raczej patrzę na większy spadek, niż przykładowe 300g

Napisane przez trutututu

Przy okazji podsyłam swoje dzisiejsze menu, bo myślę, że jest całkiem ładne

I płatki owsiane+otręby+wkrojonych 50g truskawek+pół banana+mleko 2%
II malutka miseczka budyniu bez cukru+50g truskawek+kawa bez cukru
III sałatka z tuńczyka (tuńczyk wsw, sałata, papryka, pomidor, szczypior, łyżeczka oliwy, sok z cytryny)+1/3 torebki ryżu
IV 3 kromki Wasa żytnie+chuda wędlinka+pomidor+cebulka
V wieśniak ze szczypiorem

choć ja na swoje póki co nie narzekam ale Twoje naprawdę pyszniutkie ja jeszcze schrupałam 90g marchewki

Napisane przez agaaaaaaaa

mój dzisiejszy jadłospis:

I: 2 wafle ryżowe- z serkiem i pomidorem i ogórkiem, a drugi z wędlina i pomidorkiem.
II: 1 duże jabłko
III: kalafior ugotowany
IV: 2 chlebki wasa z szynką i pomidorem
V: serek wiejski ze szczypiorkiem.

zmieniłybyście coś? ( no niestety ja jestem początkowa)

No to zacznę:
Iśn.
wafle ryżowe-> nie wiem ile kcal, bo nie jadam, ale są ona znikome, w dodatku bezwartościowe, przyjmijmy 50kcal + serek (nie wiem jaki i ile,ale jak na wafel ryżowy, to raczej nie dużo) 50kcal + wędlina powiedzmy, że 100kcal (pomidora już pominę) = 200kcal -> zdecydowanie za mało, jak na I śniadanie, fajnie, że dałaś dwa różne nabiały i do tego pomidor, ale te wafle to nie jest dobry pomysł. W dodatku - skoro wieczorem zamierzasz jeszcze jeść szynkę, to lepiej na śniadanie drugą kromkę z serkiem

IIśn.
1 jabłko -> 100kcal
w połączeniu ze 'znikomym' I śn. to też źle.

Obiad:
kalafior, powiedzmy, iż 300g = 48kcal!
Chyba więcej mówić nie muszę.

Podwieczorek:
Już do przeżycia.

Kolacja:
ile tego wieśniaka? dajmy na to 200g = 200kcal

W sumie: 550kcal
Że tak zapytam: CO TO MA BYĆ?
Należy Ci się porządne lanie!
Do obiadu dołóż jakieś białko, najlepiej mięsko albo rybę + wspomniane brokuły.
Podwieczorek: dodaj jakie warzywo.
Kolacja: dodaj warzywo.


moncia412,
Wyniki ćwiczeń ujrzą światło dzienne w sobotę rano -> jak będziemy się mierzyć i robić zestawienie z tabelką
A wahania mogą być spowodowane: dużą ilością wypitych płynów, zjedzeniem nieco większej ilości kcal niż zwykle, waga mięśni, hormony podobno też stres
Skoro ubrania zaczynają być 'większe' - to sama wiesz co to oznacza, a waga w tym momencie nie jest najważniejsza Ja po swoich ubraniach już nie mogę zbytnio patrzeć, bo wszystkie na mnie wiszą
Taka ilość mąki nie szkodzi, spokojnie, nie ma dużo kcal
Nie przepadam za cukinią, ale może kiedyś sobie zrobię takie coś, bo brzmi smacznie
Czego nie masz nic gotowanego na obiadek?
Nie liczyłam, ale na pierwszy rzut oka to za mało kcal a Ty jeszcze mówisz, że dużo! To, że zjesz czegoś więcej nie oznacza, że ma to dużo kalorii
I mam nadzieję, że dam radę - jeszcze tylko dwa dni nie wiem jak z francuskim jutro, niby się dziś nauczyłam, a zapominam niektórych słówek lub robię literówki I muszę jeszcze jedno zagadnienie z gramatyki powtórzyć przynajmniej historii uczyłam się 30min a nie jak francuza 2,5godziny


bialaczekoladka,
Jesteś w tabeli. Miałaś rację - musiałam trzymać się krzesła, żeby z niego nie spać, jak zobaczyłam zestawienie 170cm i 50kg!
Wiem, że każdy ma inną budowę, ale też niektórych rzeczy przez utratę wagi się nie zmieni. 50kg jak na Twój wzrost to zdecydowanie za mało! To jest nic innego jak niedowaga!
Zmień swój cel - mówię to ze szczerego serca, bo tak naprawdę nie może być...
Trzymam kciuki





Zaczyna swędzieć mnie opalenizna - znacie może coś dobrego na to? Tak, aby nie swędziało i piekło albo po prostu zmniejszyć nasilenie no i żeby zapobiec schodzeniu skóry? Oliwka dla dzieci wystarczy?

[lauhau]

Hej. Co do skurczów w łydkach, ogólnie skurczów, to oznaczać mogą braki magnezu, kawa wypłukuje magnez, warto żeby kawosze stosowali suplement diety. Polecam Magez z witaminką B6. Ja piję dużo kawy, bo lubię i nie zrezygnuję, dlatego wspomagam się tabletkami.
Witam nowe dziewczyny. Powodzenia.

[trutututu]

Napisane przez agaaaaaaaa

mój dzisiejszy jadłospis:

I: 2 wafle ryżowe- z serkiem i pomidorem i ogórkiem, a drugi z wędlina i pomidorkiem.
II: 1 duże jabłko
III: kalafior ugotowany
IV: 2 chlebki wasa z szynką i pomidorem
V: serek wiejski ze szczypiorkiem.

zmieniłybyście coś? ( no niestety ja jestem początkowa)

Ogólnie jest dobrze Dołożyłabym np. pierś z kurczaka do kalafiora i ewentualnie zamieniła te krążki ryżowe na chleb pełnoziarnisty. Wafle nie mają żadnych wartości odżywczych.

No i jak zwykle nie zauważyłam, że Paula już dała reprymendę

Dziewczynki kochane, nie nadążam odpisywac na posty

[Paula_M]

Mówią też, że mleczko do kawy lub śmietanka do kawy dodane do tego płynu, minimalizuje wypłukiwany magnez. Ja zbyt często nie piję, choć lubię, ale jak już to dodaję 1,5-2łyżeczki mleka 7%

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

Napisane przez trutututu

Ogólnie jest dobrze Dołożyłabym np. pierś z kurczaka do kalafiora i ewentualnie zamieniła te krążki ryżowe na chleb pełnoziarnisty. Wafle nie mają żadnych wartości odżywczych.

Chyba pierwszy raz się nie zgadzamy
I raczej nie przeanalizowałaś dokładniej ilości kcal i ogólnie wartości odżywczych (spójrz na moją wypowiedź wyżej -> wszystko już policzone)

[trutututu]

Napisane przez Paula_M

Chyba pierwszy raz się nie zgadzamy
Chyba nie przeanalizowałaś dokładniej ilości kcal i ogólnie wartości odżywczych (spójrz na moją wypowiedź wyżej -> wszystko już policzone)

Masz racje kochana Nie przeanalizowałam, bo jestem zawalona pracą, na egzamin muszę się uczyć, a tu tyle postów i zbyt lakonicznie rzuciłam okiem. Zgadzam się z tym co wcześniej napisałaś w 100%

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ----------

Napisane przez Paula_M

Mówią też, że mleczko do kawy lub śmietanka do kawy dodane do tego płynu, minimalizuje wypłukiwany magnez. Ja zbyt często nie piję, choć lubię, ale jak już to dodaję 1,5-2łyżeczki mleka 7%

Też o tym słyszałam, ale ja dodaję zwykłe mleko 2% i wydaje mi się, że lepiej na tym wychodzę, bo w porównaniu ze śmietanka jest mniej kaloryczne i mogę go sobie więcej dolać

[folfiimirabelka]

moncia412
Jasne, że damy rade ja też sobie obiecałam, że to już ostatni raz się odchudzam i skutecznie teraz dąże do mojego obranego celu

lauhau
zgadzam się z Tobą co do Magnezu. trutututu też kiedyś łapały mnie skurcze i magnez jest na nie rewelacyjny. Już po dwuch tableteczkach powinny skurcze ustac'

Ja dzisiaj zmieniłam zawartośc' mojej lodówki są w niej teraz wieśniaki lekkie, jogurty naturalne, twaróg 0%, mnustwo warzyw i troche owoców
Już jestem z siebie dumna
Śniadanie tak jak mówiłam zjadłam małe pół bułeczki ciemnej z twarożkiem chudym
2 śniadanie: sok pomodorowy pychotka
Obiad : mała porcja bigosu u teściowej
podwieczorek: wieśniak z żodkiewką
kolacja: 2 jajka

co Wy na to ??

[Paula_M]

Napisane przez trutututu

Też o tym słyszałam, ale ja dodaję zwykłe mleko 2% i wydaje mi się, że lepiej na tym wychodzę, bo w porównaniu ze śmietanka jest mniej kaloryczne i mogę go sobie więcej dolać

Ja tak czy siak leję tyle samo, bo zbyt dużo mleka też nie lubię, a do tego taka 1,5łyżeczki nie ma dużo kcal, a smak całkiem inny

Ja postanowiłam zrobić sobie paznokcie u stóp jako nagroda za naukę a dlatego, że w najbliższe dni będzie tak ciepło, że nic poza klapkami nie będę miała ochoty nosić

[trutututu]

Napisane przez Paula_M

Czemu nie możesz pomóc sobie solar? Ze względu na kolano?
(...)
No właśnie elektroniczną... I mam czasem tak, jak napisałaś: wchodzę raz, np. 54.00 wchodzę drugi raz i 54,8... Mama mówi, że to dlatego, że nie raz dostała z nogi (niechcący) i pewnie szwankuje, a we mnie tylko irytacja wzrasta
(...)
bialaczekoladka,
Jesteś w tabeli. Miałaś rację - musiałam trzymać się krzesła, żeby z niego nie spać, jak zobaczyłam zestawienie 170cm i 50kg!
Wiem, że każdy ma inną budowę, ale też niektórych rzeczy przez utratę wagi się nie zmieni. 50kg jak na Twój wzrost to zdecydowanie za mało! To jest nic innego jak niedowaga!
Zmień swój cel - mówię to ze szczerego serca, bo tak naprawdę nie może być...

Solar odpada ze względu na ten laser o którym wspominałam - nie można opalać tych części ciała, a jakoś nie widzi mi się zakrywanie

Zmień wagę na mechaniczna tak jak ja

Białaczekoladko,
ile masz lat jeśli mogę spytać?
Masz BMI na granicy niedowagi, tak jak pisała Paula. Jeśli uważasz, że masz za grube uda czy coś w tym stylu, to w tym wypadku sport, a nie dieta!! Zrobisz sobie krzywde i tyle!!!

[Paula_M]

Napisane przez folfiimirabelka

Ja dzisiaj zmieniłam zawartośc' mojej lodówki są w niej teraz wieśniaki lekkie, jogurty naturalne, twaróg 0%, mnustwo warzyw i troche owoców
Już jestem z siebie dumna
Śniadanie tak jak mówiłam zjadłam małe pół bułeczki ciemnej z twarożkiem chudym
2 śniadanie: sok pomodorowy pychotka
Obiad : mała porcja bigosu u teściowej
podwieczorek: wieśniak z żodkiewką
kolacja: 2 jajka

co Wy na to ??

Tak trzymaj
A co do jadłospisu: brak warzyw i owoców, a do tego wydaje mi się, iż nawet z bigosem będzie za mało kcal
Do IIśn mogłabyś dorzucić owoc
Na podwieczorek nie żałuj rzodkiewki
Do kolacji dodaj jakąś sałateczkę: sałata, rzodkiewka, ogórek, szczypiorek będą to zdrowe kalorie

[folfiimirabelka]

napewno rzodkiewki nie będę żałowała. No i niestety mam słabośc' do soli, ale postaram się jakoś ją zminimalizowac'
a co do sałateczki to myślę, że wolała bym ją zastąpic' czymś innym. Może jakiś sok warzywny wypiję

[Paula_M]

Folfi,
Zawsze to jakieś rozwiązanie
Tylko domowy czy kupny? Bo to też różnica i to duża

Tru,
zapomniałam o laserze, to faktycznie odpada, bo nie wszystkie miejsca będziesz pokazywać, ale okolice bikini tak, a jakby to wyglądało, jakbyś poszła w stroju kąpielowym na plażę z taką jaśniejszą ramką wokół

[folfiimirabelka]

no niestety kupny, ale mało kalori i skład też taki nawet

[moncia412]

hej Paula dzięki za baty chyba masz rację dorzucę coś jeszcze może jakieś jabłuszko bo tez je lubię Nie mam nic gotowanego bo kurcze jestem w pracy od 12 stej i te placuszki z cukini były takie troszke ciepłe
teraz herbatka:

Moje drogie mam pytanie co do herbaty zielonej ? jakie ma działanie?? czy rzeczywiście odchudza???

[trutututu]

Napisane przez folfiimirabelka

trutututu też kiedyś łapały mnie skurcze i magnez jest na nie rewelacyjny. Już po dwuch tableteczkach powinny skurcze ustac'

to nie ja mam problem ze skurczami jestem fanatyczką kawy, więc pamiętam o uzupełnianiu magnezu

[aada0]

JA dzisiaj
I tradycyjna owsianka
II jogurt 7 zbóż
III 2 naleśniki smażone na teflonie z truskawkami i jogurtem naturalnym z łyżeczką miodu

Wielką zbrodnią są te naleśniki ? Wogóle kurczę jak wy ćwiczycie, taka duchota.. Ja siedzę nic nie robię a się pocę jak świnka:/

[trutututu]

Napisane przez moncia412

Moje drogie mam pytanie co do herbaty zielonej ? jakie ma działanie?? czy rzeczywiście odchudza???

ma bardzo dużo przeciwutleniaczy więc zmniejsza ryzyko zachorowania na raka a poza tym "przedłuża młodość" też słyszałam, że wspomaga metabolizm, ale nie zauważyłam na sobie takich jej właściwości

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Napisane przez aada0

JA dzisiaj
I tradycyjna owsianka
II jogurt 7 zbóż
III 2 naleśniki smażone na teflonie z truskawkami i jogurtem naturalnym z łyżeczką miodu

Wielką zbrodnią są te naleśniki ? Wogóle kurczę jak wy ćwiczycie, taka duchota.. Ja siedzę nic nie robię a się pocę jak świnka:/

a u mnie pada
myślę, że jak na teflonie smażone i nie przesadziłaś z ilością, to raz na jakis czas można przeboleć.. generalnie jeden naleśnik (80g), to 200kcal, a ciężko się tym najeść..

a swoją drogą, zapomniałam sie "pochwalić", że przedwczoraj postanowiłam zrobić naleśniki z mąki żytniej (podobno bardziej nadaja się na dietę, zdrowsze itd.) i skomentować to mogę krótko.. TRAGEDIA!! bez względu na proporcje mąki, wody, mleka i jajek, z zewnątrz się spiekały, a w środku zostawały surowe.. 2 godziny straciłam nad patelnią i tylko się sfrustrowałam.. Nigdy więcej!!

[wernina]

HEJ, HEJ DOBRY POMYSŁ
ja jako uzależniona od czekolady lece z umiarkowanym jedzeniem od wczoraj... i nic mnie tak nie mobilizuje, kiedy przechodząc obok ciacha, lub czekolady mówienie na głos : "HALO HOUSTON ZARAZ BĘDZIE PROBLEM" )
od rana zjadłam pomidora i warzywa z patelni...+ mnóstwo h2o )
życzę Wam powodzenia!!!

-------------------------------------------------
60 kg - 164cm
52kg <3

[trutututu]

Napisane przez wernina

HEJ, HEJ DOBRY POMYSŁ
ja jako uzależniona od czekolady lece z umiarkowanym jedzeniem od wczoraj... i nic mnie tak nie mobilizuje, kiedy przechodząc obok ciacha, lub czekolady mówienie na głos : "HALO HOUSTON ZARAZ BĘDZIE PROBLEM" )
od rana zjadłam pomidora i warzywa z patelni...+ mnóstwo h2o )
życzę Wam powodzenia!!!

-------------------------------------------------
60 kg - 164cm
52kg <3

nie no już mi ręce opadają..

od rana zjadłaś tylko warzywa z patelni? To u Ciebie standardowo tak wygląda? Jeśli tak, to gratuluję odchudzania z głową. ehhh...

[aada0]

:O jeden naleśnik 200kcal? o matko gdybym wiedziała wcześniej to by nie tknęła.. no to super:/ Ale to trudno, po prostu na przyszłość już nie będę jadła U mnie masakra ponad 30 stopni na bank jest.. niestety nie poopalam się, bo robotnicy nam dach robią :/

[moncia412]

Napisane przez wernina

HEJ, HEJ DOBRY POMYSŁ
ja jako uzależniona od czekolady lece z umiarkowanym jedzeniem od wczoraj... i nic mnie tak nie mobilizuje, kiedy przechodząc obok ciacha, lub czekolady mówienie na głos : "HALO HOUSTON ZARAZ BĘDZIE PROBLEM" )
od rana zjadłam pomidora i warzywa z patelni...+ mnóstwo h2o )
życzę Wam powodzenia!!!

-------------------------------------------------
60 kg - 164cm
52kg <3

Zgadzam się z trutututu to za mało zdecydowanie czytałaś w ogóle o czym my tu piszemy i jakich rad udzielają dziewczyny???
Zdecydowanie to nie jest zdrowe

[always naughty]

Ja ogólnie kawy nie piję, ale wczoraj padałam z nóg od południa i wypiłam aż dwie. A skurcze mam bardzo często, nie wiem czemu, zazwyczaj przez sen. Ale połknęłam magnez, b6 i tran i było dobrze.

agaaaaaa - ja ostatnio jem 2 kromki razowego chleba, a jak czuję, że zjadłam za malo to dorzucam wtedy jednego wafla pełnoziarnistego (z biedronki ) mają 37 kcal i jakis tam blonnik tez jest minimalnie ale zawsze- bardzo je lubie ale staram sie tylko na sniadanie jesc.

moncia412 - większe właściwości odchudzające ma czerwona herbata. wypita po posilku, czesciowo zapobiega wchlanianiu sie tłuszczy. nigdy dzieki niej nie schudlam, ale pamietam wakacje kiedy codziennie musiałam zjeść frytki i jednoczesnie ją piłam. nic wtedy nie przytyłam.

trutututu ja słyszałam ze jablko zmniejsza ryzyjo zachorowania na raka jelita grubego w kazdym razie warto je jesc. ja zjadłam

Moje jedzonko:
- 2 kromki razowego, 1 wafel ryzowy pelnoziarnisty, 3 plasterki polendwicy drobiowej, twaróg ze smietaną, pomidor, pół papryki
-jabłko
-truskawki, pól wafla
-surówka z marchewki (marchew, sok z cytryny, jogurt naturalny) , filet z indyka smażony bez panierki.. + kawałeczek z panierką

Twarożek miał być sam, ale smakowal tak jak ten który moja babcia sama robiła jak bylam mala. nie spodobal mi sie ten smak i musiałam go zabic smietaną 12% - 3 łyżki dałam
usmażylam sobie osobno kotlecika więc jestem dumna, a ten z panierką był na spróbowanie. taki 2x2cm
zaraz bede ćwiczyc moje 8min

[lauhau]

Hej dziewczyny, jak to oceniacie?
I- 1.5 kromki chleba słonecznikowego, 2 jajka na miękko, 2 łyżeczki chrzanu, ogórek gruntowy, herbata yerba mate
II- 100 g. wieśniaka, kilka rzodkiewek, kilka truskawek, kawa z mlekiem
III-spory kalafior z odrobiną bułki tartej, mizeria na jogurcie z koperkiem (ok 250 g), kawa z mlekiem
Odmówiłam ciasta i klusek z truskawkami, wciąż lezą śliwki w czekoladzie i kuszą
Chcę później zjeść jakąś lekką kolację, ale zupełnie nie mam pomysłu.

[Paula_M]

folfiimirabelka,
a nie mogłabyś robić go sama?

Moncia,
no te placuszki chociaż trochę podciągają ale wiem, że czasem trudno jest zjeść coś gotowanego. O zielonej już powiedziano

Tru,
a więc wystrzegam się naleśników z żytniej
Poza tym myślę, że jeden naleśnik nie ma 200kcal. Chociaż nie: zależy jak jest zrobiony u mnie chyba dwa czy trzy ważyłyby 80g

Lauhau,
I i IIśn bardzo ładnie
Tylko do obiadku dodałabym jakieś mięsko lub rybcię
Bo chodzi o wartości odżywcze, ale też kalorie, których kalafior jak to większość warzyw nie ma zbyt dużo

Uwaga, Uwaga!
5 orzechów włoskich obranych to jest 20g a to z kolei wychodzi 50kalorii
I wszystko jasne

A właśnie... Tyle uczyłam się z francuskiego, a okazało się, że jutro nie ma lekcji, bo pani idzie na pogrzeb a do tego okazało się, że kartkówkę zrobi z angielskiego, na który ogólnie się nie przygotowywałam, bo skupiłam się na francuskim i angielskim coś mam wrażenie, że zwolnię się z angielskiego, który mam na ostatniej lekcji

A teraz powtarzam historię i robię notatki do geografii bo nie ma zmiłuj się...

[moncia412]

A ja właśnie zjadłam ogóreczka gruntowego dzięki dziewczyny za rady co do herbaty chyba się skuszę na czerwoną

[Paula_M]

Napisane przez moncia412

A ja właśnie zjadłam ogóreczka gruntowego dzięki dziewczyny za rady co do herbaty chyba się skuszę na czerwoną

Podobno dobre właściwości ma też biała herbata, ale za tą to trochę zapłacisz
Ja piłam czerwoną, ale mi się skończyła i od 3tygodni kupuję