|
|
#781 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 544
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Cytat:
bo tu dodam oleju, tam, tego ryżu więcej, mega dużo warzyw itp no i owsianka b.sycąca jesto, super. dam znać jak będę się wybierała
__________________
You can see in my eyes that no one is my chain.. .supergirls just fly.
|
|
|
|
|
|
#782 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Pod wzgledem kalorii na pewno. Pod wzgledem rozmaitosci i braku moich potraw, nieeee
Wpadaj wpadaj, bedzie fajnie
|
|
|
|
|
#783 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 544
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
No co kto lubi
W ogóle niedługo kończy mi się okres próbny..
__________________
You can see in my eyes that no one is my chain.. .supergirls just fly.
|
|
|
|
|
#784 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Na pewno bedzie dobrze
))))))))
|
|
|
|
|
#785 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 544
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
We'll see
__________________
You can see in my eyes that no one is my chain.. .supergirls just fly.
|
|
|
|
|
#786 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Na pewno
![]() Ale leje........ Porazka. Obudzilam sie dzis jak co dzien o 6.30, zrobilam tz sniadanie i jak nigdy poszlam spac. Zmeczona jakas jestem ostatnio. |
|
|
|
|
#787 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
A ja się obudziłam z wielkim dołem psychicznym.
Aż płakać mi się chce. Mąż do pracy poszedł a ja nie wiem w co ręce włożyć, od czego zacząć szukanie pracy.Najbardziej mnie dołuje gdy słyszę jak coraz to więcej znajomych ze studiów dostało pracę w zawodzie, teraz właśnie, po roku czasu od obrony, gdy nawet niespecjalnie szukali. Z drugiej strony ja sama wiem że mało szukałam w zawodzie, po prostu nie było na to czasu bo cały dzień mi zajmowało wysyłanie podań na ogłoszenia. Z kolei nie wiem czy to jest sens w ogóle wysyłać do firm, skoro nie mam doświadczenia i tak w kółko. To może być tylko strata czasu. Płakać mi się chce!!! ![]() ![]() Jestem totalnie zniechęcona.
__________________
|
|
|
|
|
#788 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Ariena.... ja dzisiaj też !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!! dołek.
|
|
|
|
|
#789 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 586
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Mnie pogoda dziś zdołowała.
Miałam wstać ok 7.00 i podbijać świat, ale zwlekłam się z łóżka o... 9.30 ![]() Jest obleśnie, na dworze mam takie błocko, że heeej. I tak będzie przez kolejnych kilka m-cy. Dla mnie to najgorszy okres. Teraz znowu czekanie do lataaaaa. Ja chcę na wakacje!! Ariena, dopiero wróciłaś z wakacji - nie dołuj się proszę. Myślałam, że przywieziesz nam trochę słońca... Wysyłaj wszędzie, gdzie możesz. Nie myśl, czy jest sens. Po prostu wysyłaj. Ja też tak robię.
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ |
|
|
|
|
#790 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Foty z Egiptu
Najpierw hotelowe. Pierwsze zdjęcie to widoczek z pierwszego dnia, pierwszych chwil gdy przylecieliśmy do Hurghady. Był wschód słońca, jakaś 4 czy 5 rano.
__________________
|
|
|
|
|
#791 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
chcemy wiecej !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
|
|
|
|
|
#792 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 586
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Pięęęknie Ariena
)))Powiedz mi, nie mieliście żadnych sensacji zw. z jedzeniem? Ja bym chciała do Egiptu, ale się obawiam. Byłam w Turcji i Tunezji i było ok, ale Egipt ma "złą sławę" pod tym względem.
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ |
|
|
|
|
#793 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
cd.
__________________
|
|
|
|
|
#794 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Jula, zajrzyj do watku o Egipcie na podrozach
Ja bylam w Egipcie i w zadnym hotelu nie dopadła mnie zemsta. Jesli nie mialas sensacji w tunezji i Turcji to sie nie martw
|
|
|
|
|
#795 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Nas dopadła po paru dniach pobytu jakoś 4 dnia. Trwała też 3 dni, braliśmy tamtejsze leki. Ale nie było tak że cały dzień na kibelku tylko po prostu biegunka gdy szło się za potrzebą. Pierwszego dnia było najgorzej (a właściwie w nocy) bo ból brzucha i bieganie do ubikacji co godzinę. Straciliśmy 1 dzień na statku bo leżeliśmy w kabinie wymęczeni i słabi. Nie pojechaliśmy przez to do jednej świątyni, w drugiej zrobiło mi się słabo i musieliśmy wracać na statek (świątynia była zaraz przy brzegu).
Uważaliśmy na każdym kroku, nie jedliśmy owoców, warzyw surowych, woda tylko z butelki, nawet herbaty nie piłam ani soków a i tak nas dopadło. Zdjęcia z rejsu Nilem. Pierwsza fotka-wielbłąd na ulicy.
__________________
Edytowane przez Ariena Czas edycji: 2010-09-27 o 11:17 |
|
|
|
|
#796 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
cd
__________________
|
|
|
|
|
#797 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
cd.
Później dam foty ze świątyń, w sumie najmniej ciekawe wg mnie. No i piramidy. Idę zrobić śniadanie i porządki w domu.
__________________
|
|
|
|
|
#798 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Ladne zdjecia Ariena. Ogladaj je i nie mysl o tym, co w szarej Polsce
Jak mi smutno tak jak dzis, to wlasnie ogladam moje zdjecia z wakacji i od razu mi lepiej Ja w Egipcie unikalam tamtejszej wody, nie pilam herbaty ani kawy (ew. male ilosci), rowniez stronilam od owocow i surowych warzyw. Jednak pozniej przestalam sie tym przejmowac i jadlam co popadnie, a i tak nic nam nie bylo. duzo zalezy od czystosci w restauracjach i w hotelach, choc glowna przyczyna jest inna flora bakteryjna i chocby nie wiem jaka higiena moze spowodowac sensacje zoladkowe. ---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ---------- Ariena, a nie nudziliscie sie na tym statku? Ja bym umarła z nudów... |
|
|
|
|
#799 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 586
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Hmn, ja o siebie się nie boję, tylko o TŻ. On w PL ma rewolucje u musi bardzo uważać co je
![]() Więc zastanawiam się, czy nie lepiej byłoby jechać do Egiptu z koleżanką, nie z TŻ'tem. Z resztą o czym ja myślę Nie mam kasy!! Rozmarzyłam się...
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ |
|
|
|
|
#800 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
hehehe Jula
Ja ciagle marze :P Nie mam w ogole kasy na nowe meble, ale juz mam ustalone, ktore kupie i jak wszystko poustawiam :P nie mowiac juz o urlopie w tropikach, wszystko juz mam obcykane Dziczeje....w tym domu. |
|
|
|
|
#801 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 586
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Hehe, ja po prostu nie dopuszczam tej myśli, że może się nie ułożyć i nie będzie mnie stać.
Nigdy nie myślałam o sobie np jako żonie, matce, o kimś kto siedzi w domu i piecze ciasta )) Zawsze myślałam o zarabianiu, ciuchach, książkach i podróżach. Po prostu musi tak być!!! ![]() Jutro idę na rozmowę i stresuję się. I chciałabym, i boję się. Firma wydaje się być fajna, ale ja dziś (ostatnio...) czuję się taka mała i niezaradna ![]() Najlepsze to, że z koleżanką się wspieramy wzajemnie w poszukiwaniach i jej potrafię poprawić humor, zmotywować, zainspirować a siebie to już nie....
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ |
|
|
|
|
#802 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Cytat:
Bede trzymac za Ciebie jutro. No stress.... W moim towarzystwie nikt nie szuka pracy, bo albo jest na utrzymaniu rodzicow, albo pracuje w byle jakim miejscu, zarabia malo, ale nie chce zmienic, bo sie boi. |
|
|
|
|
|
#803 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Nie nudziliśmy się bo mieliśmy po drodze zwiedzanie Luxor, Edfu, Kom Ombo, Asuan, Abu Simbel. Pozatym leżakowanie na sun decku w basenie, wieczorami atrakcje na statku i rózne pokazy. A gdy statek stał przy brzegu to można było pozwiedzać samemu.
Cytat:
Ja chcę być pracującą żoną, bynajmniej nie siedzącą w domu bo mam dość. Podobało mi się gdy pracowałam, oboje wychodziliśmy rano z domu i wracaliśmy po południu. W sumie to ja wieczorem przed 19 nawet a mąż 16.10. Fakt że byłam wymęczona, ale jakoś spełniona, mąż mi robił obiad gdy przychodziłam i było fajnie. Dokładałam się do domu, coś robiłam, niż tylko siedzenie w domu. Opowiadaliśmy co było w pracy, a tak to mogę się tylko zapytać co u niego w pracy, a on mnie czy wysłalam gdzieś CV. Po prostu super :/
__________________
|
|
|
|
|
|
#804 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Ariena, mam tak samo z tymi powrotami do domu i pytaniem, co tam w pracy. Szkoda, ze jest to pytanie jednostronne.... Ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh hhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh hhhh.
Duzo zwiedziliscie. |
|
|
|
|
#805 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Kolejne fotki ze zwiedzania różnych świątyń. Mało ciekawe, ale mamy bardzo dużo filmów które robią większe wrażenie niż zdjęcia. Najbardziej podobały mi się piramidy, robią wrażenie!
W Dolinie Królów nie można robić zdjęć więc nic nie mamy stamtąd. Świątynia Hatszepsut ta schodkowa robi wrażenie ale tylko z daleka. Generalnie dużo się zawiedliśmy bo w tv wyglądają te świątynie na większe i ciekawsze.Pierwsze zdjęcia to świątynia w Karnaku - największe wrażenie zrobiła sala ogromnych kolumn. Potem kolosy Memnona i świątynia Hatszepsut. Piramidy i sfinks to jednak najlepsze co widzieliśmy i chciałabym jeszcze raz je zwiedzić.
__________________
|
|
|
|
|
#806 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
cd. Świątynie Abu Simbel (od 2 zdjęcia). Pojechałam sama bo mąż jeszcze z zemstą faraona został na statku, zaoszczędziliśmy 80$ przez to, bo płaciło się dodatkowo od osoby 80$ za tą wycieczkę. W tym 16$ wstęp a reszta to transport.
Moim zdaniem nie warto jechać 4 godziny przez pustynię w jedną stronę by to oglądać-z zewnątrz faktycznie robiło wrażenie, ale i tak myślałam że jest większa po tym co widziałam w TV. Jechaliśmy w konwoju z przodu policja, z tyłu policja i 30 autokarów razem. Taka ochrona przed terrorystami i autokar się nie mógł zatrzymać. Musiałam wstać o 2.30 w nocy, na miejscu byliśmy po 6 rano. Cyknęłam parę fot wschodu słońca na pustyni.Niestety biegunka mnie znowu tam złapała
__________________
|
|
|
|
|
#807 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
cd piramidy
__________________
|
|
|
|
|
#808 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Meczet alabastrowy w Kairze, musiałam włożyć na siebie takie ubranko cnotki.
No i na koniec zachód słońca w Hurghadzie w ostatni wieczór czyli w czwartek 23-go.
__________________
Edytowane przez Ariena Czas edycji: 2010-09-28 o 13:07 |
|
|
|
|
#809 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
Ariena, super fotki ! Zazdroszcze, ze tyle zwiedziliscie, bo ja w Egipcie nawet piramid nie widzialam, bo za daleko bylo
Za to z Doliny Krolow mam zdjecia, nie wiem czemu mowisz, ze nie mozna bylo robic????? Mam dzisiaj fatalny dzien. Objechalam cale miasto tylko po to, by dowiedziec sie, ze cos, co jest mega oglaszane w internecie, w rzeczywistosci w ogole nie dziala i jest zamkniete!!!!!!!!!!!!!!!! !!!! |
|
|
|
|
#810 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)
W Dolnie Królów nie można robić zdjęć pod groźbą nawet aresztu.
![]() Na zewnątrz, na całym terenie oraz w środku grobowców-to już w ogóle. Kazali nam zostawić aparaty w autokarze.
__________________
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Praca i biznes
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:53.






bo tu dodam oleju, tam, tego ryżu więcej, mega dużo warzyw itp 









Fakt że byłam wymęczona, ale jakoś spełniona, mąż mi robił obiad gdy przychodziłam i było fajnie. Dokładałam się do domu, coś robiłam, niż tylko siedzenie w domu. Opowiadaliśmy co było w pracy, a tak to mogę się tylko zapytać co u niego w pracy, a on mnie czy wysłalam gdzieś CV. Po prostu super :/
Generalnie dużo się zawiedliśmy bo w tv wyglądają te świątynie na większe i ciekawsze.
Moim zdaniem nie warto jechać 4 godziny przez pustynię w jedną stronę by to oglądać-z zewnątrz faktycznie robiło wrażenie, ale i tak myślałam że jest większa po tym co widziałam w TV. Jechaliśmy w konwoju z przodu policja, z tyłu policja i 30 autokarów razem. Taka ochrona przed terrorystami i autokar się nie mógł zatrzymać. Musiałam wstać o 2.30 w nocy, na miejscu byliśmy po 6 rano. Cyknęłam parę fot wschodu słońca na pustyni.
No i na koniec zachód słońca w Hurghadzie w ostatni wieczór czyli w czwartek 23-go.

