Pretty Little Liars - wszystko na temat serialu

[EjjSenioritta]

o tak Maya jest piękna

[Slodkaa]

chyba zacznę oglądać, wciąga ten serial ?

[agniesiaa]

Ja teraz jestem na 7.odcinku, nawet mnie wciągnął

[Nescaa]

Na początku bardzo wciąga
Teraz to wszystko zrobiło się dla mnie zbyt nie realne, ale zobaczymy jak będzie dalej

[infrequency]

Jeżeli chodzi o urodę dziewczyn, to Maya i Emily są, moim zdaniem, śliczne. Aria też jest ładna, ale nic nie poradzę na to, że mój wzrok przyciągają jej brwi. Są jakieś... duże. Spencer jest średnia, tak samo Alison.
Ktoś już napisał, że nie rozumie, dlaczego dziewczyny przyjaźniły się z Alison. Ja mam tak samo. Była chamska wobec innych ludzi, ale potrafiła być niemiła wobec swoich przyjaciółek. I te wszystkie tajemnice... taka osoba raczej nie zasiliła by grona moich przyjaciół. ;p

[judith0506]

A wg mnie własnie Spencer ma cos w sobie
i podoba mi się najbardziej z nich wszystkich

[agniesiaa]

Napisane przez judith0506

A wg mnie własnie Spencer ma cos w sobie
i podoba mi się najbardziej z nich wszystkich

Kwestia gustu

[Blonde Rebellion]

Witam nową
Ja nie umiem się zdecydować która jest dla mnie brzydsza - Spencer czy Alison
I też nie rozumiem dlaczego one się z nią kumplowały.. Może dlatego, że Alison była "królową" i wszyscy jej ulegali ? W większości filmach popularne dziewczyny to zdzi ry, a każdy tylko zabiega żeby się z nimi kumplować

[agniesiaa]

Napisane przez Blonde Rebellion

Witam nową
Ja nie umiem się zdecydować która jest dla mnie brzydsza - Spencer czy Alison
I też nie rozumiem dlaczego one się z nią kumplowały.. Może dlatego, że Alison była "królową" i wszyscy jej ulegali ? W większości filmach popularne dziewczyny to zdzi ry, a każdy tylko zabiega żeby się z nimi kumplować

Też nie rozumiem czemu się kumplowały z Allison, która na każdym kroku robiła im jakieś "uszczypliwości". Cóż, w moim gronie by się pewnie nie znalazła, ale ja w jej gronie również ;-) Zabieram się niedługo za 10.odcinek, jestem na etapie Hanny potrąconej przez samochód i jestem coraz bardziej zaciekawiona...

[judith0506]

Jest już 13 odcinek z napisami? ;>

[Pijana truskawkami]

Napisane przez judith0506

Jest już 13 odcinek z napisami? ;>

jest

[infrequency]

Jestem po 13 odcinku, obejrzałam już trailery do 14. Oj, zapowiadają się jakieś akcje.

Szkoda mi Mayi. Myślicie, że jak wróci, to będzie z Emily? Ja jakoś w to wątpię. Biedny Toby, Jenna zrobiła z niego potwora. Coraz bardziej mam wrażenie, że tą całą A jest właśnie Jenna. Ezra nie odchodzi! Uwielbiam go. I w ogóle, co to za akcja ze staraniem się o dziecko? Aaaj, chcę już 14. odcinka.

[Pijana truskawkami]

Napisane przez infrequency

Jestem po 13 odcinku, obejrzałam już trailery do 14. Oj, zapowiadają się jakieś akcje.

Szkoda mi Mayi. Myślicie, że jak wróci, to będzie z Emily? Ja jakoś w to wątpię. Biedny Toby, Jenna zrobiła z niego potwora. Coraz bardziej mam wrażenie, że tą całą A jest właśnie Jenna. Ezra nie odchodzi! Uwielbiam go. I w ogóle, co to za akcja ze staraniem się o dziecko? Aaaj, chcę już 14. odcinka.

Ja jakoś nie przepadam za wątkiem Ezra - Aria. Taki oklepany - uczennica - nauczyciel. A co do "A" - to Jenna raczej nie może nią być, nie była przecież na przyjęciu u Hanny, a w końcu jest niewidoma i każdy by ją zauważył.

[infrequency]

Wątek jak wątek- Ezrę po prostu uwielbiam.
A może Jenna ma wspólnika? :P:

[lea88]

Napisane przez Pijana truskawkami

A co do "A" - to Jenna raczej nie może nią być, nie była przecież na przyjęciu u Hanny, a w końcu jest niewidoma i każdy by ją zauważył.

A pamietasz odcinek jak Jenna stala w windzie, chyba razem z Hannah i malowala sobie usta w lustrze.. Moze to tylko taka zmyla, moze niedopracowanie rezysera, bo niby Jenna rzekomo nie widziala, ze jest z kims w windzie.. ale ciekawe po co odwracala sie do lustra, zeby pomalowac usta i ciekawe skad wiedziala, ze to lustro tam jest. Mogla po prostu wyjac szminke i sie umalowac. Jak dla mnie to okaze sie jeszcze, ze Jenna widzi.. albo przynajmniej na poczatku rezyserzy na pewno mieli taki zamysl.

[infrequency]

Napisane przez lea88

A pamietasz odcinek jak Jenna stala w windzie, chyba razem z Hannah i malowala sobie usta w lustrze.. Moze to tylko taka zmyla, moze niedopracowanie rezysera, bo niby Jenna rzekomo nie widziala, ze jest z kims w windzie.. ale ciekawe po co odwracala sie do lustra, zeby pomalowac usta i ciekawe skad wiedziala, ze to lustro tam jest. Mogla po prostu wyjac szminke i sie umalowac. Jak dla mnie to okaze sie jeszcze, ze Jenna widzi.. albo przynajmniej na poczatku rezyserzy na pewno mieli taki zamysl.

Też myślę, że z tym kalectwem Jenny może być coś nie tak.

[Pijana truskawkami]

Napisane przez lea88

A pamietasz odcinek jak Jenna stala w windzie, chyba razem z Hannah i malowala sobie usta w lustrze.. Moze to tylko taka zmyla, moze niedopracowanie rezysera, bo niby Jenna rzekomo nie widziala, ze jest z kims w windzie.. ale ciekawe po co odwracala sie do lustra, zeby pomalowac usta i ciekawe skad wiedziala, ze to lustro tam jest. Mogla po prostu wyjac szminke i sie umalowac. Jak dla mnie to okaze sie jeszcze, ze Jenna widzi.. albo przynajmniej na poczatku rezyserzy na pewno mieli taki zamysl.

Hm... może i racja, też tak myślałam, że ona może jednak widzi. Ale ja i tak nie sądzę, żeby to ona była A. W końcu A ukradła kasę na przyjęciu u Hanny, a myślę, że Jenna nie prześliznęłaby się niezauważona przez nikogo, a nawet jakby była ubrana w jakiś kaptur itp. to wzbudził by ktoś taki zainteresowanie innych.

[lea88]

Napisane przez Pijana truskawkami

Hm... może i racja, też tak myślałam, że ona może jednak widzi. Ale ja i tak nie sądzę, żeby to ona była A. W końcu A ukradła kasę na przyjęciu u Hanny, a myślę, że Jenna nie prześliznęłaby się niezauważona przez nikogo, a nawet jakby była ubrana w jakiś kaptur itp. to wzbudził by ktoś taki zainteresowanie innych.

A ja mysle, ze rezyser jest juz tak zagmatwany w ta cala historie, ze liczy, ze widzowie dojrza kazdy szczegol. Jest juz tak wiele rzeczy nierealnych w tym filmie, jak to, o czym juz wspominalam czyli , ze A. zna kazdy sekret i zdazenie z zycia prywatnego bohaterek sekunde po tym jak maja miejsce. Moim zdaniem albo A. bedzie kilka osob, albo wszystkie niemile sytuacje wobec dziewczyn beda po prostu zbiegami okolicznosci, albo rezyser bedzie krecil tak do konca i najmniej niespodziewana osoba zgodnie z ostatnimi odcinkami scenariusza okaze sie A. Czesto tak jest w filmach, ze na poczatku dana osoba jest wskazana prawie na tacy, ale potem pojawia sie 1000 innych podejrzanych i odwraca to nasza uwage, po to, zeby jednak ten I podejrzany okazal sie sprawca. Ja nie wiem kto jest A... Sadze jednak, ze nie Noel, bo przynajmniej na tym etapie to by bylo zbyt glupie.

[agniesiaa]

Jestem po 13.odcinku. Umieram z ciekawości co będzie dalej. Podejrzewam, że dziewczyny nie zrobia nic z tym filmem, który dostały na skrzynkę, bo inaczej wszystko za szybko by się skończyło. Chciałabym, żeby Alison żyła, a zginęła jej jakaś wyimaginowana siostra bliźniaczka ;-) No i żeby A. spotkała kara, byłoby ciekawie ;-)

[mln]

A co powiecie na którąś z głównych bohaterek jako A? Kiedyś czytałam kryminał, w którym była narracja pierwszoosobowa, a główny bohater okazał sie mordercą, mimo, iż wcześniej pisał jak się boi mordercy, itp.

[agniesiaa]

Nie chciałabym, żeby pierwszoplanowa postać była A. Już chyba wolałabym pana Fitza, albo Melissę

[Pijana truskawkami]

Napisane przez agniesiaa

Nie chciałabym, żeby pierwszoplanowa postać była A. Już chyba wolałabym pana Fitza, albo Melissę

Jakby Fitz był A to bym się zdziwiła i to bardzo

[agniesiaa]

Napisane przez Pijana truskawkami

Jakby Fitz był A to bym się zdziwiła i to bardzo

Nieee, Fitz nie będzie ;-)

[judith0506]

Pooglądane
Hmm co do odcinka to tak:
Zastanawiam się czy Ian faktycznie coś kręci czy po prostu chce mieć z Melissą tą dużą rodzinkę
Co do Arii i Ezry, to się cieszę, że został dalej jako nauczyciel
Noo i w końcu Noel oberwał Może go juz nie będzie w serialu...
Matko jaka Hanna była grubiutka Przynajmniej tyle dobrego Alison zrobiła :P tzn nie mam na myśli tego, że Hanna wymiotowała ale że schudła :P
noo i szkoda mi było Emily mimo, że nie lubię tej May (nie jestem pewna jak odmienić jej imię :P)
Ogólnie odcinek mi się podobał Czekam na następny

[agniesiaa]

Właśnie widziałam Melissę w CSI:Miami na Polsacie. Grała tancerkę erotyczną ;-)

[Burza_1994]

Napisane przez mln

A co powiecie na którąś z głównych bohaterek jako A? Kiedyś czytałam kryminał, w którym była narracja pierwszoosobowa, a główny bohater okazał sie mordercą, mimo, iż wcześniej pisał jak się boi mordercy, itp.

Ciekawa ta teoria....
A co wy na to gdyby A była Maya? W końcu Emily może jej wszystko mówić, a wszystko zaczęło się jak przyjechała do miasta.

[judith0506]

Napisane przez Burza_1994

Ciekawa ta teoria....
A co wy na to gdyby A była Maya? W końcu Emily może jej wszystko mówić, a wszystko zaczęło się jak przyjechała do miasta.

W sumie to wątpię :P A pisze praktycznie od razu po wydarzeniu... I np Emily o romansie Arii i Ezry nie miała pojęcia, a A już wysyłała do Arii sms związane z tym romansem itp :P
Więc wątpię...

[Burza_1994]

Napisane przez judith0506

W sumie to wątpię :P A pisze praktycznie od razu po wydarzeniu... I np Emily o romansie Arii i Ezry nie miała pojęcia, a A już wysyłała do Arii sms związane z tym romansem itp :P
Więc wątpię...

Ale w sumie to nikt nie wiedział o ich romansie... więc Maya może śledzić ich jak każdy inny

[judith0506]

Prawda
Ale wątpię :P Teraz Maya wyjeżdża i nie będzie miała dostępu do wszystkich tajemnic i sekretów całej czwórki :P
A to chyba oznaczałoby koniec serialu :P
Więc nie wydaje mi się, żeby to ona była A.
Ale kto wie, może moje dedukcyjne myślenie jest błędne

[Burza_1994]

Napisane przez judith0506

Prawda
Ale wątpię :P Teraz Maya wyjeżdża i nie będzie miała dostępu do wszystkich tajemnic i sekretów całej czwórki :P
A to chyba oznaczałoby koniec serialu :P
Więc nie wydaje mi się, żeby to ona była A.
Ale kto wie, może moje dedukcyjne myślenie jest błędne

To wszystko jest już tak pomieszane, że wszystko możliwe