Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 3

[ewcia23]

czesc jestem tu nowa ale mam nadzieje ze mnie przyjmiecie do <rodziny> wlasnie tydzien temu dowiedzialam sie ze jestem w ciazy ,staralismy sie z mezem od pol roku az tu nagle niespodzianka.A moimi objawami byly:bolace piersi ale tak bardzo ze spac w nocy nie moglam czego nigdy nie mialam i straszna sennosc popoludniami,codziennie wracam po pracy i musze isc spac bo na oczy nie widze

[Pati_752]

Napisane przez ewcia23

czesc jestem tu nowa ale mam nadzieje ze mnie przyjmiecie do <rodziny> wlasnie tydzien temu dowiedzialam sie ze jestem w ciazy ,staralismy sie z mezem od pol roku az tu nagle niespodzianka.A moimi objawami byly:bolace piersi ale tak bardzo ze spac w nocy nie moglam czego nigdy nie mialam i straszna sennosc popoludniami,codziennie wracam po pracy i musze isc spac bo na oczy nie widze

Witam i gratuluję!!
A mnie właśnie piersi nie bolą.. Wszędzie czytam, że na początku każda skarży się na ich ból, a moje jedynie takie troszkę ciężkie się zrobiły.

Wczoraj po kąpieli zauważyłam też, że tam na dole troszkę ściemniałam, z wzgórkiem i nawet pachwinami włącznie. I tak się zastanawiam czy to normalne?

Niech ta moja pani dr.wraca bo ta niepewność czy się udało czy nie, jest okropna.

[Angel1306]

Hej dziewczynki Ja jestem w 10tygodniu ciąży Test robilam ok 5-6tyg. Objawy jakie mnie zastanowiły to senność w ciągu dnia mimo, iż raczej jestem energiczna osobą i drzemki popołudniowe nie zdarzały mi się w ogóle. Zauważałam także, ze zrobiłam się opanowana, spokojna, ciężko było wyprowadzić mnie z równowagi (a charakter mam raczej wybuchowy) Ach no i zapomnialam o najważniejszym! Brak miesiączki!

[ewcia23]

Do tego zapomnialam dodac ze tak mnie suszy od ostatniego czasu jakbym na kacu byla normalnie ciagle chce mi sie pic-najbardziej wieczorami.I to tez jest jeden z moich objawow ciazy,juz dzis tyle wypilam ze napewno nie obedzie sie bez wstawania w nocy do toalety...Ja tak samo nigdy nie drzemalam w dzien a teraz jak wracam z pracy to musze sie polozyc

[andzya]

a ja dostałam dzisiaj @ Spóźniał mi się już 6 dni, ale niestety się pojawił.

[katevalley]

Napisane przez ewcia23

czesc jestem tu nowa ale mam nadzieje ze mnie przyjmiecie do <rodziny> wlasnie tydzien temu dowiedzialam sie ze jestem w ciazy ,staralismy sie z mezem od pol roku az tu nagle niespodzianka.A moimi objawami byly:bolace piersi ale tak bardzo ze spac w nocy nie moglam czego nigdy nie mialam i straszna sennosc popoludniami,codziennie wracam po pracy i musze isc spac bo na oczy nie widze

gratulacje

Napisane przez Pati_752

Witam i gratuluję!!
A mnie właśnie piersi nie bolą.. Wszędzie czytam, że na początku każda skarży się na ich ból, a moje jedynie takie troszkę ciężkie się zrobiły.

Wczoraj po kąpieli zauważyłam też, że tam na dole troszkę ściemniałam, z wzgórkiem i nawet pachwinami włącznie. I tak się zastanawiam czy to normalne?

Niech ta moja pani dr.wraca bo ta niepewność czy się udało czy nie, jest okropna.

no może to być jakiś objaw

Napisane przez andzya

a ja dostałam dzisiaj @ Spóźniał mi się już 6 dni, ale niestety się pojawił.

no trudno,,, przecież staranka są takie fajne

Witam dziewczyny, zaglądam tu co jakiś czas. Ja do @ mam jeszcze 3 dni...
moje dotychczasowe objawy to:
- kłucia co jakiś czas jajników -1-2 razy dziennie
- od czasu do czasu ból brzucha jak na @
- dzisiaj napięcie w podbrzuszu
- piersi powiększone o 5 cm
- osłabienie - nie spowodowane żadną chorobą
- dziś częściej chodzę do łazienki zaczęło się wczoraj, chodź nie piję za dużo.
-zasinienie okolic pochwy
- temp. około 37 stopni C
- szyjka dziś wysoko i zamknięta
- wyczulony węch, albo mi się tylko wydaje

jeden minus mało śluzu a tak mam zawsze przed @.
Co o tym myślicie??Dodam, że przed @ nie mam żadnych objawów. Zwykle do @ czuję się rewelacyjnie.

[marronelle]

Napisane przez katevalley

gratulacje

no może to być jakiś objaw

no trudno,,, przecież staranka są takie fajne

Witam dziewczyny, zaglądam tu co jakiś czas. Ja do @ mam jeszcze 3 dni...
moje dotychczasowe objawy to:
- kłucia co jakiś czas jajników -1-2 razy dziennie
- od czasu do czasu ból brzucha jak na @
- dzisiaj napięcie w podbrzuszu
- piersi powiększone o 5 cm
- osłabienie - nie spowodowane żadną chorobą
- dziś częściej chodzę do łazienki zaczęło się wczoraj, chodź nie piję za dużo.
-zasinienie okolic pochwy
- temp. około 37 stopni C
- szyjka dziś wysoko i zamknięta
- wyczulony węch, albo mi się tylko wydaje

jeden minus mało śluzu a tak mam zawsze przed @.
Co o tym myślicie??Dodam, że przed @ nie mam żadnych objawów. Zwykle do @ czuję się rewelacyjnie.

Ja miałam takie objawy zawsze przed okresem. Wydawało mi się, że to ciąża a tu zonk

Nie wmawiaj sobie niczego, co ma być do będzie.

[Pati_752]

Ewcia, ja właśnie to samo. I strasznie zasmakował mi napój z leśnych owoców, którego wcześniej wręcz nie znosiłam.

Andzya, strasznie mi przykro. Chyba każda z nas wie, co czujesz. Mi spóźnia się już dwa tygodnie, ale cały czas boję się, że nagle przyjdzie i znowu wszystko na nic..

Katevalley, to trzymam kciuki, żeby nie przyszła @. Ja przez kilka dni po terminie @ za dużo śluzu nie miałam. Dopiero później jak zaczęło się lać, to jak bym normalnie popuściła. Ale u mnie jeszcze nic nie wiadomo.. Ale jak napisała Marronelle, co ma być to będzie Ale mimo to, trzymam kciuki mocno

U mnie nadal brak @, już dwa tygodnie. Śluz biały, brzuch napięty, temperatura cały czas 37.1-37.3 Wczoraj trochę czułam kłucie w prawym jajniku, no i cały czas chce mi się pić, więc wc odwiedzam często, apetyt też dziwny jem słone i słodkie na przemian. Zasinienie na dole nadal się utrzymuje. Od wczoraj też czuję dziwny ucisk w dole pleców, nie boli ale takie dziwne uczucie. Ale piersi nie bolą, są troszkę "cięższe" niż zawsze i żyły widać, ale nic poza tym. W sobotę testuję, ufff.. oby się udało.

[katevalley]

Napisane przez Pati_752

W sobotę testuję, ufff.. oby się udało.

TRZYMAM KCIUKI!!

A proszę o to mój dzisiejszy test

objawy:
- ból brzucha jak na @
- kłucie jajników
- czasami ból głowy
- zasinienie ok. pochwy
- powiększone piersi
- zgaga
- i od dziś coś mnie zaczęło kręcić w żołądku
- wyczulenie na zapachy
- temp. ok. 37,0 stopni
- 28 dc - dziś a @ brak.
- test pozytywny

[marronelle]

Może to wina ciemnego zdjęcia, albo ekranu, ale ja tam widzę tylko jedną grubą krechę...

[katevalley]

u mnie na ekranie widać dobrze.... i widać słabą kreskę...

[canela]

Jest krecha jak byk

Bardzo serdecznie gratuluję witając się jednocześnie

U mnie to juz 20tc, ale dopiero teraz zaczynam powoli "gadać tylko o tym", stąd też moje zainteresowanie forami ciążowymi

[katevalley]

Napisane przez canela

Jest krecha jak byk

Bardzo serdecznie gratuluję witając się jednocześnie

U mnie to juz 20tc, ale dopiero teraz zaczynam powoli "gadać tylko o tym", stąd też moje zainteresowanie forami ciążowymi

znam te uczucie
poczekaj do 30 tygodnia wtedy się zacznie

[Pati_752]

Katevalley, widać dwie krechy jak nic Moje gratulacje!! Oczywiście informuj na bieżąco Super, że się udało

Canela, również gratuluję Ja nie będąc w ciąży, "gadam tylko o tym" Skrzywienie psychiczne wywołane wysoko rozwiniętym instynktem macierzyńskim- tak zawsze mówi moja mama, jak zaczynam świrować oczywiście w pozytywnym znaczeniu.

U mnie, niestety, bardzo zły dzień. 17 dni nie mam @, zrobiłam dzisiaj rano test- negatywny. Dzwoniłam do dr., która kazała informować na bieżąco, i pocieszała mnie, że testy w moim przypadku mogą być zawodne, zwłaszcza przy moim poziome hormonów itd. Choć jak na moje oko, to powinno już wyjść. Jeżeli doszło do zapłodnienia w dniu, w którym myślę, to od tam tego czasu minęły już 4 tygodnie!!

Całe szczęście już wraca z urlopu i na 1 lutego mam wizytę. Ale radość mnie opuściła całkowicie..

[marronelle]

Napisane przez Pati_752

Całe szczęście już wraca z urlopu i na 1 lutego mam wizytę. Ale radość mnie opuściła całkowicie..

Nie martw się. Zobaczysz, jeszcze się okaże, że jesteś w ciąży, a potem będziesz się złościć, że tak się zamartwiałaś przez głupi test.

[katevalley]

Napisane przez Pati_752

Katevalley, widać dwie krechy jak nic Moje gratulacje!! Oczywiście informuj na bieżąco Super, że się udało

Całe szczęście już wraca z urlopu i na 1 lutego mam wizytę. Ale radość mnie opuściła całkowicie..

oczywiście będę informowała

a trzymam kciuki za wizytę!! NIE martw się skoro gin mówi, ze może u ciebie test nie wykryć to może faktycznie tak jest...
masz jakieś prawdopodobne objawy??

mnie strasznie denerwują zapachy...śmierdzi mi woda z kranu!!! pierwszy raz w życiu!

[Pati_752]

Marronelle, dziękuję. Mam nadzieję, że tak będzie To by była najpiękniejsza chwila w moim życiu.

Katevalley,
Będę wyczekiwała wszystkich nowych informacji od Ciebie
Moje objawy:
-brak miesiączki, wcześniej były regularne co 40 dni. Teraz spóźnia się już 18 dni. W dniu spodziewanej @ miałam plamienia, ale było to kilka kropelek takich brudzeń i cisza.
-strasznie dużo pije, stąd też często odwiedzam wc
-"pociemniałam" tam na dole i taka trochę napuchnięta się czuję
-temperatura nadal 37.3
-apetyt, słone zagryzam słodkim
-i od wczoraj bolą mnie piersi, zwłaszcza po bokach, wcześniej były tylko takie cięższe
-dużo śluzu, białego.
-nigdy też nie należałam do płaczących na filmach a ostatnio wzrusza mnie dosłownie wszystko, płaczę nawet na "Dr. Housie"!
-zapachy mi aż tak strasznie nie przeszkadzają, jednak są jakby trochę bardziej intensywniejsze, jakby ktoś wręcz podsuwał mi je pod sam nos.
-chwilami mam też kłucie w jajniku (prawym) wcześniej było intensywniejsze, teraz coraz mniej,
-i cały czas czuję się pełna, jakby mnie betonem zalali od środka.
-dzisiaj też zauważyłam dziwne "ukłucie", od pępka w dół, aż nie mogłam się przez chwilę wyprostować, troszkę się zaniepokoiłam.

Biorę nadal luteinę, @ nadal nie przyszła. Mam nadzieję, że nie przyjdzie Troszkę tych objawów jest.. ale chwilami boję się, że większość z nich podsyła mi psychika

[marronelle]

Myśl pozytywnie Pati!!! A zobaczysz, 1 luty będzie jednym z najbardziej szczęśliwych dni w Twoim życiu

[katevalley]

Napisane przez Pati_752

Marronelle, dziękuję. Mam nadzieję, że tak będzie To by była najpiękniejsza chwila w moim życiu.

Katevalley,
Będę wyczekiwała wszystkich nowych informacji od Ciebie
Moje objawy:
-brak miesiączki, wcześniej były regularne co 40 dni. Teraz spóźnia się już 18 dni. W dniu spodziewanej @ miałam plamienia, ale było to kilka kropelek takich brudzeń i cisza.
-strasznie dużo pije, stąd też często odwiedzam wc
-"pociemniałam" tam na dole i taka trochę napuchnięta się czuję
-temperatura nadal 37.3
-apetyt, słone zagryzam słodkim
-i od wczoraj bolą mnie piersi, zwłaszcza po bokach, wcześniej były tylko takie cięższe
-dużo śluzu, białego.
-nigdy też nie należałam do płaczących na filmach a ostatnio wzrusza mnie dosłownie wszystko, płaczę nawet na "Dr. Housie"!
-zapachy mi aż tak strasznie nie przeszkadzają, jednak są jakby trochę bardziej intensywniejsze, jakby ktoś wręcz podsuwał mi je pod sam nos.
-chwilami mam też kłucie w jajniku (prawym) wcześniej było intensywniejsze, teraz coraz mniej,
-i cały czas czuję się pełna, jakby mnie betonem zalali od środka.
-dzisiaj też zauważyłam dziwne "ukłucie", od pępka w dół, aż nie mogłam się przez chwilę wyprostować, troszkę się zaniepokoiłam.

Biorę nadal luteinę, @ nadal nie przyszła. Mam nadzieję, że nie przyjdzie Troszkę tych objawów jest.. ale chwilami boję się, że większość z nich podsyła mi psychika

ładne objawy
nO to trzymam kciuki

[ula.truskawka]

Cześc dziewczyny
Jestem w ciąży, dowiedziałam sie ok tydzień temu. Tak się cieszę bo staralismy sie bardzo długo.
Moje objawy:
-pozytywny test dwa dni przed miesiączka, potem w dniu spodziewanej miesiaczki a potem dwa dni po
-częściej chodzę do łazienki na siusiu
-ból piersi i są takie jakieś ciężkie chociaż sie nie powiększyły
-bóle jak miesiączkowe, mam takie ataki 1-2 razy dziennie, czasem w nocy
-pryszcze

Dzisiaj ide do lekarza na piewrwsza wizytę
Pozdrawiam wszystkich

[marronelle]

gratulacje

[katevalley]

Napisane przez ula.truskawka

Cześc dziewczyny
Jestem w ciąży, dowiedziałam sie ok tydzień temu. Tak się cieszę bo staralismy sie bardzo długo.
Moje objawy:
-pozytywny test dwa dni przed miesiączka, potem w dniu spodziewanej miesiaczki a potem dwa dni po
-częściej chodzę do łazienki na siusiu
-ból piersi i są takie jakieś ciężkie chociaż sie nie powiększyły
-bóle jak miesiączkowe, mam takie ataki 1-2 razy dziennie, czasem w nocy
-pryszcze

Dzisiaj ide do lekarza na piewrwsza wizytę
Pozdrawiam wszystkich

GRATULACJE!!!!
daj znać jak wizyta poszła

A ja dziś też była u lekarza potwierdzona wczesna ciąża i skierowania na badania i usg na przyszły tydzień, żeby fasolka podrosła
Mam nadzieję, ze bedzie wszystko ok.

[ula.truskawka]

Z moich obliczeń to dopiero 5 tydzień, na usg było widać na razie pęcherzyk. Wierzę, że bedzie wszystko dobrze.
Wszystkim przyszłym mamusiom życzę spokojnej ciąży, a tym którym sie na razie nie udaje, życzę wiary choć to czasem bardzo trudne. Uwierzcie, na pewno sie uda!!!Ja wierzyłam ponad dwa lata i w końcu stał się cud.

pozdrawiam

[katevalley]

Napisane przez ula.truskawka

Z moich obliczeń to dopiero 5 tydzień, na usg było widać na razie pęcherzyk. Wierzę, że bedzie wszystko dobrze.
Wszystkim przyszłym mamusiom życzę spokojnej ciąży, a tym którym sie na razie nie udaje, życzę wiary choć to czasem bardzo trudne. Uwierzcie, na pewno sie uda!!!Ja wierzyłam ponad dwa lata i w końcu stał się cud.

pozdrawiam

U mnie narazie też z moich obliczeń 5 tydzień i idę dopiero za tydzień albo dwa na usg bo chciałabym żeby było coś więcej niż pęcherzyk.

[shehzadi]

Cześć dziewczyny! Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona . Od kilku dni poczytuję ten wątek, ale ciągle mam obawy czy coś napisać, bo boję się, że tylko się niepotrzebnie nakręcę. Doszłam jednak do wniosku, że potrzebuję kobiecej porady, bo nie wiem co mam myśleć . Raz mi się wydaje, że jestem w ciąży a raz, że tylko to sobie wmawiam. Oto moje "objawy":
- powiększone, bolące piersi, jak przed @ a właściwie to gorzej
- od czasu do czasu kłócie jajników albo lekki ból brzucha
- temperatura od 36.9 do 37.4
- lekkie zawroty głowy
- lekkie mdłości - to i zawroty głowy przypisałabym niskiemu ciśnieniu, gdyby nie to, że nie mam w ogóle ochoty na kawę a poza tym przychodzą falami
- wrażliwość na zapachy.

Co Wy na to? @ ma przyjść w poniedziałek a jak nie przyjdzie, to robię test. Na razie mam mieszane oddczucia

[katevalley]

Napisane przez shehzadi

Cześć dziewczyny! Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona . Od kilku dni poczytuję ten wątek, ale ciągle mam obawy czy coś napisać, bo boję się, że tylko się niepotrzebnie nakręcę. Doszłam jednak do wniosku, że potrzebuję kobiecej porady, bo nie wiem co mam myśleć . Raz mi się wydaje, że jestem w ciąży a raz, że tylko to sobie wmawiam. Oto moje "objawy":
- powiększone, bolące piersi, jak przed @ a właściwie to gorzej
- od czasu do czasu kłócie jajników albo lekki ból brzucha
- temperatura od 36.9 do 37.4
- lekkie zawroty głowy
- lekkie mdłości - to i zawroty głowy przypisałabym niskiemu ciśnieniu, gdyby nie to, że nie mam w ogóle ochoty na kawę a poza tym przychodzą falami
- wrażliwość na zapachy.

Co Wy na to? @ ma przyjść w poniedziałek a jak nie przyjdzie, to robię test. Na razie mam mieszane oddczucia

hmmm
no niby wszystko się zgadza a może jak długie masz cykle? ile czasu minęło od owulacji ?? bo to też może dużo dawać do myślenia. No cóż jeszcze kilka dni musisz poczekać i nie nakręcać się za bardzo...

[shehzadi]

katevalley dzięki wielkie za odpowiedź . cykle mam tak +/- 31 dniowe. na razie czekam cierpliwie i staram się nie nakręcać. teścik kupiłam, ale zrobię dopiero w poniedziałek albo wtorek. trzymaj(cie) się ciepło

[katevalley]

Napisane przez shehzadi

katevalley dzięki wielkie za odpowiedź . cykle mam tak +/- 31 dniowe. na razie czekam cierpliwie i staram się nie nakręcać. teścik kupiłam, ale zrobię dopiero w poniedziałek albo wtorek. trzymaj(cie) się ciepło

u to nie krótkie ;p
no to trzymam kciuki za co tam chcesz pewnie za II kreseczki

[shehzadi]

Nie krótkie i dlatego podsycają niecierpliwość

No II byłoby fajnie, ale też niespodziewanie trochę, bo starania mieliśmy rozpocząć za pół roku

[katevalley]

Napisane przez shehzadi

Nie krótkie i dlatego podsycają niecierpliwość

No II byłoby fajnie, ale też niespodziewanie trochę, bo starania mieliśmy rozpocząć za pół roku

to tak jak my chcieliśmy tak naprawdę zacząć dopiero w czerwcu jakoś A tu proszę taka niespodzianka