Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy więcej! - Strona 27 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-01-08, 22:04   #781
mmmww777
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 349
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

dlatego ja wole zagryźć ten czosnek i popić szybciutko wodą z cytryną a z tymi spodniami.. no cóż.. może za wiele nie poradzę, ale mój luby też ma taki problem, tylko że on od trenowania, a raczej biegania, tak ma, że uda ma po prostu duże bo same mięśnie i się obciera, wyciera i przedziera także jak ma spodnie przez dwa miesiące całe na tyłku to luzik; druga sprawa jak się przedrą to paragon i do sprzedawcy, z przypadków które znam zawsze uwzględnią reklamację i wymieniają, albo dopłacasz jeśli są droższe od poprzednich, a moja rada - patrzeć na metkę! i szukać bardziej elastycznych włókien, z "elestane" powyżej 5%; ja np teraz mam na sobie takie treginsy, one mają 30%elastanu

dieta dieta... hmm.. może tylko nadmienię że opycham się mandarynkami jak Wy tutaj hihi a jutro na drugie śniadanie szykuję sobie koktajl rozmrożone wcześniej owoce, kefir, chudy biały ser wszystko blenderem i ... mniamuśne już nie mogę się doczekać, zjadłabym teraz, ale czuję że jestem napchana.. ehhh..

a ten chrom.. na mnie działał odwrotnie.. miałam taki apetyt że aż byłam zdziwiona że tyle potrafię pochłonąć jedzenia.. ale wycofany lek (sibu.) który miałam też tak działał że zamiast nie czuć głodu (gdzie moja siostra cały dzień mogła nie jeść i czuła się ok) ja mogłam zjeść konia z kopytami i jeszcze było mi mało.. także specyfikom dziękuję.. wolę zieloną herbatę, czy białkowy koktajl i spoczko.
mmmww777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-09, 12:21   #782
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez mmmww777 Pokaż wiadomość
dlatego ja wole zagryźć ten czosnek i popić szybciutko wodą z cytryną a z tymi spodniami.. no cóż.. może za wiele nie poradzę, ale mój luby też ma taki problem, tylko że on od trenowania, a raczej biegania, tak ma, że uda ma po prostu duże bo same mięśnie i się obciera, wyciera i przedziera także jak ma spodnie przez dwa miesiące całe na tyłku to luzik; druga sprawa jak się przedrą to paragon i do sprzedawcy, z przypadków które znam zawsze uwzględnią reklamację i wymieniają, albo dopłacasz jeśli są droższe od poprzednich, a moja rada - patrzeć na metkę! i szukać bardziej elastycznych włókien, z "elestane" powyżej 5%; ja np teraz mam na sobie takie treginsy, one mają 30%elastanu

dieta dieta... hmm.. może tylko nadmienię że opycham się mandarynkami jak Wy tutaj hihi a jutro na drugie śniadanie szykuję sobie koktajl rozmrożone wcześniej owoce, kefir, chudy biały ser wszystko blenderem i ... mniamuśne już nie mogę się doczekać, zjadłabym teraz, ale czuję że jestem napchana.. ehhh..

a ten chrom.. na mnie działał odwrotnie.. miałam taki apetyt że aż byłam zdziwiona że tyle potrafię pochłonąć jedzenia.. ale wycofany lek (sibu.) który miałam też tak działał że zamiast nie czuć głodu (gdzie moja siostra cały dzień mogła nie jeść i czuła się ok) ja mogłam zjeść konia z kopytami i jeszcze było mi mało.. także specyfikom dziękuję.. wolę zieloną herbatę, czy białkowy koktajl i spoczko.
A to ciekawie na Ciebie działa chrom, nie powiem Ja nigdy nie brałam, więc nie wiem Ale jak widać, leci właśnie siódmy dzień bez słodyczy, więc da radę bez suplementów
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-09, 13:16   #783
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

oj tam gohs wczesniej bralas rozne sumplementy:P

a mi sie teraz bardzo przyda bo zbliza sie okres, juz biust boli. Takze bedzie ciezki tydzien chyba ze chrom dopomoze:P

pogoda coraz gorsza, mgla coraz wieksza.. tylko spac wczoraj i dzis nie moglam wstac, myslalam ze to przez rozleniwnienie po swiateczne itp ale jednak widze ze pogoda, w nocy nie moglam spac bo ciagle sie budzilam a potem nie moglam wstac bo glowa byla ciezka
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-09, 13:36   #784
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez mischievous Pokaż wiadomość
oj tam gohs wczesniej bralas rozne sumplementy:P

a mi sie teraz bardzo przyda bo zbliza sie okres, juz biust boli. Takze bedzie ciezki tydzien chyba ze chrom dopomoze:P

pogoda coraz gorsza, mgla coraz wieksza.. tylko spac wczoraj i dzis nie moglam wstac, myslalam ze to przez rozleniwnienie po swiateczne itp ale jednak widze ze pogoda, w nocy nie moglam spac bo ciagle sie budzilam a potem nie moglam wstac bo glowa byla ciezka
Chodziło mi o suplementy konkretnie na słodycze Bo inne owszem, jem

A u mne o dziwo pogoda calkiem ok, tzn jest pochmurno, ale nawet czasami wyjdzie słońce

Co tam jecie dobrego dzisiaj?? Bo ja na obiad wyjadam dzisiaj resztki z wczoraj a na dalsze posiłki w ogole nie mam pomysłu
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-09, 13:46   #785
mmmww777
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 349
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

ja w ogóle nie mam pomysłów na obiady... a niby matka polka... gadanie cieszę się że mąż i jego szef przenoszą firmę do miasta, do centrum - wtedy może bez obaw isć po pracy na obiad gdzieś gdzie chce hihi gorzej z moim małym niejadkiem, bo tu już ciężko coś wymyślić konkretnego, tego nie tamtego też nie... ehhh..

a do dzisiejszego koktajlu wkroiłam jabłko... pychota - lubię robić te moje koktajle
mmmww777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-09, 17:33   #786
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez mmmww777 Pokaż wiadomość
ja w ogóle nie mam pomysłów na obiady... a niby matka polka... gadanie cieszę się że mąż i jego szef przenoszą firmę do miasta, do centrum - wtedy może bez obaw isć po pracy na obiad gdzieś gdzie chce hihi gorzej z moim małym niejadkiem, bo tu już ciężko coś wymyślić konkretnego, tego nie tamtego też nie... ehhh..

a do dzisiejszego koktajlu wkroiłam jabłko... pychota - lubię robić te moje koktajle
ile dzidzia ma lat? moj chrzesniak(6) i siostrzenica(3) to samo, jedza albo kurczaka i to w panierce, albo paluszki rybne, albo skwarki "dziadek zrob", a wiec to tyle:P a poza tym to sweets.

koktajle sa fajne, zapychajace i zdrowe

ja bym chciala przejsc na swoje mz tzn jesc to co sobie ugotuje, ograniczajac smazone itp, a niestety jem to co mam z domu i czasem mi sie zdaje ze to nie jest odchudzanie tylko normalne jedzenie, i tak sie nastawie ze potem nie spada, nie wiem co tu na maxa ograniczyc zeby zaczelo spadac jak dawniej, bo juz dosc zabawy w spadnie nie spadnie jakos jak bylo ponad 80kg to czlowiekowi bylo latwiej, i pierwsze odchudzanie i super, a teraz.. meczenie sie.
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-09, 17:45   #787
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez mischievous Pokaż wiadomość
ile dzidzia ma lat? moj chrzesniak(6) i siostrzenica(3) to samo, jedza albo kurczaka i to w panierce, albo paluszki rybne, albo skwarki "dziadek zrob", a wiec to tyle:P a poza tym to sweets.

koktajle sa fajne, zapychajace i zdrowe

ja bym chciala przejsc na swoje mz tzn jesc to co sobie ugotuje, ograniczajac smazone itp, a niestety jem to co mam z domu i czasem mi sie zdaje ze to nie jest odchudzanie tylko normalne jedzenie, i tak sie nastawie ze potem nie spada, nie wiem co tu na maxa ograniczyc zeby zaczelo spadac jak dawniej, bo juz dosc zabawy w spadnie nie spadnie jakos jak bylo ponad 80kg to czlowiekowi bylo latwiej, i pierwsze odchudzanie i super, a teraz.. meczenie sie.
A nie możesz np poprosić mamy, żeby Ci nie dawała jedzenia? Jak już koniecznie chce Cię czymś obdarować to niech Ci kupuje owoce, warzywa itd. Umów się z nią tak, że przez miesiąc np bez domowego jedzenia i sobie komponujesz menu jak Ci pasuje. I wtedy zobaczysz czy to od domowych obiadków waga nie spada Ja jestem bardzo ciekawa jak się będę odżywiać jak się przeprowadzę Bo jak jesteśmy sami z TŻ na działce latem albo u mnie w domu jak rodzice wyjeżdżają to jemy gofry domowej roboty, jajecznice i tosty
No ale z drugiej strony, nie będę już zdana na domowe jedzenie i bede mogla gotowac tak zeby naprawde bylo zdrowo i lekko
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-09, 18:20   #788
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

no wlasnie nie bardzo, bo w domu jestem raz na miesiac, czasem dwa razy czasem raz na 1,5 miesiaca i bierzemy z Tztem jedzenie ze swoich domow bo lepiej nam to wychodzi potem z kasa, nie musimy duzo kupowac na obiady tylko na inne posilki i zostaje nam wiecej na inne wydatki i tak prosilam juz o nie gotowe obiady a surowe miesa itp zebym sama robila cos z tego, ale to roznie bo jak robia bigos,schaby kotlety itp to potem mroza i biore ja. Wiec na razie bede musiala tak, a jak bylam na dukanie czy jak zaczynalam fakt lepiej sie czulam(wagowo) ale ja ciagle wydawalam na jedzenie bo to jogurt, bo kurczak i inne miesa itp. Ja lubie sama gotowac dla nas dwojga no ale czasem nie mam mozliwosci bo trzeba jesc to co jest.

jak juz bedziecie mieszkac to moze przez kilka dni moze bedziecie jesc cos takiego ale jak juz bedzie normalnie to bedziesz gotowac normalne obiady na pewno

znacie jakies dobre maseczki na zamkniecie porow lub kremy? Ide na oczyszczanie twarzy i przy okazji zapytam, dostalam pewna probke z serii skin ceuticals ale oddalam ja dla mamy poza tym za 30ml takiego produktu trzeba zaplacic 200-400zl ale sa skuteczne, bo mam tez na przebarwienia i dziala
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-09, 18:34   #789
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez mischievous Pokaż wiadomość
no wlasnie nie bardzo, bo w domu jestem raz na miesiac, czasem dwa razy czasem raz na 1,5 miesiaca i bierzemy z Tztem jedzenie ze swoich domow bo lepiej nam to wychodzi potem z kasa, nie musimy duzo kupowac na obiady tylko na inne posilki i zostaje nam wiecej na inne wydatki i tak prosilam juz o nie gotowe obiady a surowe miesa itp zebym sama robila cos z tego, ale to roznie bo jak robia bigos,schaby kotlety itp to potem mroza i biore ja. Wiec na razie bede musiala tak, a jak bylam na dukanie czy jak zaczynalam fakt lepiej sie czulam(wagowo) ale ja ciagle wydawalam na jedzenie bo to jogurt, bo kurczak i inne miesa itp. Ja lubie sama gotowac dla nas dwojga no ale czasem nie mam mozliwosci bo trzeba jesc to co jest.

jak juz bedziecie mieszkac to moze przez kilka dni moze bedziecie jesc cos takiego ale jak juz bedzie normalnie to bedziesz gotowac normalne obiady na pewno

znacie jakies dobre maseczki na zamkniecie porow lub kremy? Ide na oczyszczanie twarzy i przy okazji zapytam, dostalam pewna probke z serii skin ceuticals ale oddalam ja dla mamy poza tym za 30ml takiego produktu trzeba zaplacic 200-400zl ale sa skuteczne, bo mam tez na przebarwienia i dziala
Ale z drugiej strony, jeśli to tylko obiady takie domowe, to przecież możesz jeść lekko i zdrowo inne posiłki A jeśli chcesz coś wywalić z jadłospisu to ja proponowałabym pieczywo, ale tak do zera je wykasować. Da się przeżyć bez kanapek a zawsze to jakiśtam rygor, który pomaga trzymać się w ryzach

Ja na zamknięcie porów właśnie nie mam nic fajnego, a przydałoby się Jedynie co to maseczka z glinką z avonu, ale też nie jest jakaś rewelacyjna
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-09, 18:47   #790
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

jak dostane ta probke i przetestuje to dam znac czy warto, chociaz u mnie i po oczyszczeniu cos sie zmieni na lepsze wiec ciekawe.

Masz racje z tym pieczywem, ja generalnie mam wyeliminowane do 0, jem tylko wase, ale jak przyjdzie weekend z praktykami od 9-17 to wtedy oprocz jogurtu sa kanapki ktore zapchaja, na szczescie juz sie skonczyly teraz konsultacje ale to juz w mniejszym wymiarze czasowym.

Wyeliminuje chyba podwieczorek, zawsze to jaies 200,300 kcal mniej. Bo obiady roznie, mimo ze odgrzewam najczesciej w piekarniku to one swoje maja bo albo w jakims sosie (ktory zbieram i zostawiam bez, ale swoja nasiaklo) albo smazone.

Dobra ide pod prysznic a potem zabieram sie za nauke, trzeba w koncu cos powtorzyc

a Ty zrob sobie przerwe;p
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-09, 19:14   #791
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez mischievous Pokaż wiadomość
jak dostane ta probke i przetestuje to dam znac czy warto, chociaz u mnie i po oczyszczeniu cos sie zmieni na lepsze wiec ciekawe.

Masz racje z tym pieczywem, ja generalnie mam wyeliminowane do 0, jem tylko wase, ale jak przyjdzie weekend z praktykami od 9-17 to wtedy oprocz jogurtu sa kanapki ktore zapchaja, na szczescie juz sie skonczyly teraz konsultacje ale to juz w mniejszym wymiarze czasowym.

Wyeliminuje chyba podwieczorek, zawsze to jaies 200,300 kcal mniej. Bo obiady roznie, mimo ze odgrzewam najczesciej w piekarniku to one swoje maja bo albo w jakims sosie (ktory zbieram i zostawiam bez, ale swoja nasiaklo) albo smazone.

Dobra ide pod prysznic a potem zabieram sie za nauke, trzeba w koncu cos powtorzyc

a Ty zrob sobie przerwe;p
No właśnie sobie robie przerwę już do końca dnia Poćwiczyłam trochę brzuch a teraz pewnei coś pooglądam w tv. A jutro siłownia W ogóle w tym tygodniu planuję 3x siłownię, mam nadzieję, że się uda

Całkowite wyeliminowanie to chyba nie do końca dobry pomysł, może po prostu zmniejsz kaloryczność? Zaplanuj sobie, że zjesz jakiś owoc albo mały jogurt i bedzie git
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-09, 19:44   #792
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

eh jak ten wizaz mnie przyciaga

plany sa zobaczymy jak z realizacja aby spadalo.
ahahah w lidlu wymyslili platki Vitelle dobre:P w Biedrze tez jest cos podobnego, a ja tak w Fitella i Fitnessy wrzucam kase:P trzeba sie przerzucic, jutro jade do Biedry tylko ze Fitella ma moje ulubione chociaz chyba byla edycja limitowana bo juz ich nie widze, karmelkowe, z jougrtem tez sa fajne, wszystko co w polewie

fajne masz plany z tymi cwiczenami na pewno beda zrealizowane ostatnio w uwadze byl Jacykow i inne gwiazdki oraz ich osobisty trener, motywujace

mam ochote poczytac o diecie i znow sie w jakis sposob zmotywowac..
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-09, 22:38   #793
mmmww777
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 349
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Mój niejadek ma 3lata, i dopiero co zasnął.. ale zaczynam się martwić bo zaczął gorączkować i obawiam się dzisiejszej nocy.. dobrze że jutro nie mam zajęć, a planowałam tylko iść do swojej lekarki jak moje wyniki badań.

a czy w tych kupnych płatkach nie jest za dużo cukru i innych dodatków? wiecie co, ja ostatnio szukałam jogurtu, takiego bez syropu fruktozo-glukozo. i nie znalazłam, byłam w szoku.. dlatego wolę kupić mrożone owoce i kefir lub jog naturalny i sobie blenderuję.
a najbardziej się zdziwiłam, jak mąż kupił sok tymbarka z krystalicznie czystej wody i z sokiem owocowym.. a na składzie ten okropny syrop glukozo-fruktozowy.. pochlastać się idzie...

ja na razie jem jak jadłam, nie robię wymyślnych potraw, ale zmniejszyłam porcje, piję więcej wody, dodałam sok z warzyw, jem marchewkę, owoce to i tak tylko jabłka, grejfruty i..... tam ta ta dam - jem mniej białych bułek co mnie ogólnie cieszy
ten pomysł, aby zjeść kilka razy buleczkę z dnia poprzedniego był świetny - dziękuję!

dziś stanęłam na wadze w ciągu dnia, bo moje dziecko zauważyło że leży ona na szafie (i nie ma bata, on musi się zważyć) - wyświetlacz pokazał 72,1kg.
teraz jak zdałam sobie sprawe że niedługo jego urodzinki to postanowiłam jeść mniej śmieciowych rzeczy, więcej błonnika (w tabsach) i wody, aby nie czuć się tak ociężale..

a najlepsze jest to że zauważyłam różnicę w stanie mojej skóry, cery - mniej śmieciowego żarcia (wysokich węglów), więcej wody z cytryną, błonnik + suplement witaminowy (oczywiście nie razem) i muszę przyznać że widzę różnicę, wyglądam lepiej, mniej syfów i takich tam przypadków;

ja do oczyszczenia używam maseczki też z avonu, ale takiej fioletowej z serii Planet Spa, ona jest z kwiatem lotosu i glinką właśnie i bardzo ją lubię - na prawdę świetnie oczyszcza pory; i ja to robię tak że najpierw myję buzię żelem, później robię piling, a później nakładam maseczkę i włażę pod prysznic; trochę się pogrzeję, więc maseczka lepiej przeniknie i po wyjściu z pod prysznica daję jej jeszcze chwilę, może z 5minut, aby zmieniła kolor, zastygła; a później zmywam wacikiem, bo tak wygodniej

ahh.. ja też idę poczytać jakieś motywujące rzeczy hihi

Edytowane przez mmmww777
Czas edycji: 2011-01-09 o 22:39
mmmww777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-09, 22:40   #794
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez mischievous Pokaż wiadomość
eh jak ten wizaz mnie przyciaga

plany sa zobaczymy jak z realizacja aby spadalo.
ahahah w lidlu wymyslili platki Vitelle dobre:P w Biedrze tez jest cos podobnego, a ja tak w Fitella i Fitnessy wrzucam kase:P trzeba sie przerzucic, jutro jade do Biedry tylko ze Fitella ma moje ulubione chociaz chyba byla edycja limitowana bo juz ich nie widze, karmelkowe, z jougrtem tez sa fajne, wszystko co w polewie

fajne masz plany z tymi cwiczenami na pewno beda zrealizowane ostatnio w uwadze byl Jacykow i inne gwiazdki oraz ich osobisty trener, motywujace

mam ochote poczytac o diecie i znow sie w jakis sposob zmotywowac..
Ja z płatków śniadaniowych jem właściwie tylko Zdrowy Błonnik, wszystkie inne musli są dla mnie za słodkie Zawsze mam tak, że jak zaczynam jeść to takie "wow, jakie smaczne" ale pod koniec miski mam już dosyć i jest mi za słodko

Zmotywować mówisz... Na mnie najlepiej działa przeglądanie stron związanych z odchudzaniem i ćwiczeniami, czytanie artykułów w necie o różnych dietach czy ciekawostek itd. Jakoś tak to nakręca na odchudzanie Ostatnio odkryłam www.******* jest tam trochę do poczytania

Wzięłam prysznic, wysmarowałam się termoaktywnym serum i mnie teraz nogi pieką
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-10, 08:56   #795
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

wygwiazdkowalo link:P

humor mi sie pogarsza, w srode powrot na uczelnie i zaczyna sie jazda.. ale ta pogoda mnie wkurza, kolejny dzien taka sama, ciesze sie ze odwilz i sie roztapia ale mgly, okropne..
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-10, 15:45   #796
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez mischievous Pokaż wiadomość
wygwiazdkowalo link:P

humor mi sie pogarsza, w srode powrot na uczelnie i zaczyna sie jazda.. ale ta pogoda mnie wkurza, kolejny dzien taka sama, ciesze sie ze odwilz i sie roztapia ale mgly, okropne..
www. fit. pl

No odwilż odwilż ale na chodnikach nadal istne lodowisko

Wypociłam dzisiaj jakieś 800kcal na siłowni, 2h cardio przeplatanego siłowymi zaliczone Myślałam, że tam padnę i nie wstanę, ale jakoś się doczłapałam do szatni A jutro powtórka
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-10, 16:12   #797
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez gohs Pokaż wiadomość
www. fit. pl

No odwilż odwilż ale na chodnikach nadal istne lodowisko

Wypociłam dzisiaj jakieś 800kcal na siłowni, 2h cardio przeplatanego siłowymi zaliczone Myślałam, że tam padnę i nie wstanę, ale jakoś się doczłapałam do szatni A jutro powtórka
: love: 800


zazdroszcze! tez bym chciala sie tak pozytywnie wypocic! jednak pozostala mi spacerki.. wlasnie zaraz na zakupy sie wybieramy z Tztem, tzn po 18
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-10, 18:20   #798
mmmww777
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 349
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez mischievous Pokaż wiadomość
: love: 800


zazdroszcze! tez bym chciala sie tak pozytywnie wypocic! jednak pozostala mi spacerki.. wlasnie zaraz na zakupy sie wybieramy z Tztem, tzn po 18
a to dobrze tak dwa dni pod rząd robić siłowe ćwiczenia? ja czytałam że mięśniom trzeba dać odpocząć. ale gratuluję tej siłowni
mnie bardzo ciężko się wybrać, nie chodzi o kase, ale o to jak tam będzie - boję się czegoś.. myślałam aby zapisać się na jogę ashtanga - syszałam że jest bardziej dynamiczna niż zwykła, a znalazłam takie zajęcia dla początkujących, muszę chyba jeszcze poczytać co będzie dla mnie najlepsze..
mmmww777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-10, 18:33   #799
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez mischievous Pokaż wiadomość
: love: 800


zazdroszcze! tez bym chciala sie tak pozytywnie wypocic! jednak pozostala mi spacerki.. wlasnie zaraz na zakupy sie wybieramy z Tztem, tzn po 18
No powiem Ci, że już zaczynam czuć zakwasy W ogóle to jak wróciłam do domu to padłam spać, normalnie jakby mi się baterie wyczerpały

Cytat:
Napisane przez mmmww777 Pokaż wiadomość
a to dobrze tak dwa dni pod rząd robić siłowe ćwiczenia? ja czytałam że mięśniom trzeba dać odpocząć. ale gratuluję tej siłowni
mnie bardzo ciężko się wybrać, nie chodzi o kase, ale o to jak tam będzie - boję się czegoś.. myślałam aby zapisać się na jogę ashtanga - syszałam że jest bardziej dynamiczna niż zwykła, a znalazłam takie zajęcia dla początkujących, muszę chyba jeszcze poczytać co będzie dla mnie najlepsze..
Wiesz, to że ćwiczę na siłowni nie znaczy, że to są ćwiczenia siłowe Głównie rowerek, bieżnia, orbitrek (na jutro mam w planie jeszcze wioślarza przetestować ), trochę poćwiczyłam biceps i triceps, jeśli będą zakwasy jutro to porobię ćwiczenia na inne mięśnie
Nie ma się co bać siłowni, naprawdę! Wybierz tylko taką z porządnym sprzętem, nowoczesną. Ja jak pierwszy raz poszłam to też się trochę stresowałam, że tam sami faceci będą i w ogóle, a naprawdę przychodzi też dużo kobiet Widziałam nawet dwie emerytowane panie, które sobie maszerowały na bieżni Także idź, nie ma się co bać
A dzisiaj jak poszłam po 9:00 to byłam na sali ja, jeden pakers i dwóch instruktorów pakersów, także śmiesznie No ale czasami jest też okazja popatrzeć na fajne ciałka
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-10, 19:24   #800
mmmww777
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 349
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez gohs Pokaż wiadomość
No powiem Ci, że już zaczynam czuć zakwasy W ogóle to jak wróciłam do domu to padłam spać, normalnie jakby mi się baterie wyczerpały


Wiesz, to że ćwiczę na siłowni nie znaczy, że to są ćwiczenia siłowe Głównie rowerek, bieżnia, orbitrek (na jutro mam w planie jeszcze wioślarza przetestować ), trochę poćwiczyłam biceps i triceps, jeśli będą zakwasy jutro to porobię ćwiczenia na inne mięśnie
Nie ma się co bać siłowni, naprawdę! Wybierz tylko taką z porządnym sprzętem, nowoczesną. Ja jak pierwszy raz poszłam to też się trochę stresowałam, że tam sami faceci będą i w ogóle, a naprawdę przychodzi też dużo kobiet Widziałam nawet dwie emerytowane panie, które sobie maszerowały na bieżni Także idź, nie ma się co bać
A dzisiaj jak poszłam po 9:00 to byłam na sali ja, jeden pakers i dwóch instruktorów pakersów, także śmiesznie No ale czasami jest też okazja popatrzeć na fajne ciałka
zachęcające.. te panie.. i pakersi hihi to poszukam jakiejś w mojej okolicy i się tam wybiorę oblukać co i jak... sąsiadka jeździ do niku i myślałam czy by z nią nie zagadać aby zabierała mnie ze sobą - motywacja większa i zawsze ktoś znajomy na tej siłowni, tylko że ona wychodzi z domu o 7:00 rano - jestem pełna podziwu dla niej - świetna babeczka
mmmww777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-10, 19:36   #801
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez mmmww777 Pokaż wiadomość
zachęcające.. te panie.. i pakersi hihi to poszukam jakiejś w mojej okolicy i się tam wybiorę oblukać co i jak... sąsiadka jeździ do niku i myślałam czy by z nią nie zagadać aby zabierała mnie ze sobą - motywacja większa i zawsze ktoś znajomy na tej siłowni, tylko że ona wychodzi z domu o 7:00 rano - jestem pełna podziwu dla niej - świetna babeczka
No ja w zasadzie dzisiaj też wstałam rano tylko po to, żeby się zabrać z tatą do Łodzi na siłownię, bo mogłam jechać na 13:00 dopiero
Mówię Ci, siłownia to naprawdę fajna sprawa, jeśli tylko masz możliwość chodzić to polecam
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-10, 20:01   #802
mmmww777
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 349
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez gohs Pokaż wiadomość
No ja w zasadzie dzisiaj też wstałam rano tylko po to, żeby się zabrać z tatą do Łodzi na siłownię, bo mogłam jechać na 13:00 dopiero
Mówię Ci, siłownia to naprawdę fajna sprawa, jeśli tylko masz możliwość chodzić to polecam
a czy sama układałaś sobie plan, co po kolei robisz i ile czasu, czy może był tam instruktor który doradził Ci co w twoim wypadku byłoby najlepsze? taka porada coś kosztuje? bo ja nigdy nie byłam na siłowni ani w żadnym klubie fitnes
mmmww777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-10, 20:38   #803
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez mmmww777 Pokaż wiadomość
a czy sama układałaś sobie plan, co po kolei robisz i ile czasu, czy może był tam instruktor który doradził Ci co w twoim wypadku byłoby najlepsze? taka porada coś kosztuje? bo ja nigdy nie byłam na siłowni ani w żadnym klubie fitnes
Akurat ja sobie sama układałam plan, nie jest może idealny, ale przynajmniej spalam dużo kcal A jak kupujesz karnet na siłowni gdzie jest instruktor, to zazwyczaj bez problemu możesz sie go pytać o porady
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-10, 21:56   #804
mmmww777
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 349
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez gohs Pokaż wiadomość
Akurat ja sobie sama układałam plan, nie jest może idealny, ale przynajmniej spalam dużo kcal A jak kupujesz karnet na siłowni gdzie jest instruktor, to zazwyczaj bez problemu możesz sie go pytać o porady
to powiedz proszę jak przykładowo wygląda twoje wyjście na siłownię?
mmmww777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-10, 22:05   #805
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez mmmww777 Pokaż wiadomość
to powiedz proszę jak przykładowo wygląda twoje wyjście na siłownię?
Ale uprzedzam, że nie wiem czy on na pewno jest rozsądny

5min rozgrzewka na rowerze (tętno 130-140)
40min interwaly na rowerze, na zmianę wysoki opór i niski, co minutę zmiana) - tutaj tętno mi dobija czasem do 190
5min wolnego tempa, też na rowerze
kilka serii różnych ćwiczeń na triceps, z ciężarkami 3-4kg
20-30min zmiennego tempa na bieżni - 10km/h tak długo jak dam radę a potem 5-6km/h marsz aż tętno spadnie do ok 140-150
kilka serii na atlasie na biust
20-30min orbitrek
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-10, 23:14   #806
mmmww777
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 349
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez gohs Pokaż wiadomość
Ale uprzedzam, że nie wiem czy on na pewno jest rozsądny

5min rozgrzewka na rowerze (tętno 130-140)
40min interwaly na rowerze, na zmianę wysoki opór i niski, co minutę zmiana) - tutaj tętno mi dobija czasem do 190
5min wolnego tempa, też na rowerze
kilka serii różnych ćwiczeń na triceps, z ciężarkami 3-4kg
20-30min zmiennego tempa na bieżni - 10km/h tak długo jak dam radę a potem 5-6km/h marsz aż tętno spadnie do ok 140-150
kilka serii na atlasie na biust
20-30min orbitrek
trochę tego jest gratuluję wytrwałości, ja bym wysiadła w połowie tego zupełnie nie mam kondycji
mmmww777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-11, 10:05   #807
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

zawsze Cie gohs podziwialam za te przerozne cwiczenia ja to nawet jak poszlam do fitnessu to jedynie squash, rowerek, bieznia jakies wiosla i to wszystko:P nie lubie ciezarkow stawiam na ruch taki wlasnie naturalny, na wiecej bym pewnie nie miala sily:P

__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-01-11, 11:57   #808
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez mmmww777 Pokaż wiadomość
trochę tego jest gratuluję wytrwałości, ja bym wysiadła w połowie tego zupełnie nie mam kondycji
Zacznij spokojnie, bez forsowania się, na początek odpuść sobie interwały i powoli zwiększaj intensywność ćwiczeń jak już poczujesz, że dasz radę więcej
Cytat:
Napisane przez mischievous Pokaż wiadomość
zawsze Cie gohs podziwialam za te przerozne cwiczenia ja to nawet jak poszlam do fitnessu to jedynie squash, rowerek, bieznia jakies wiosla i to wszystko:P nie lubie ciezarkow stawiam na ruch taki wlasnie naturalny, na wiecej bym pewnie nie miala sily:P

Aaaa tam, na pewno byś miała siłę Ja też nie dźwigam jakiś nie wiadomo jak wielkich ciężarów, ale trochę obciążenia mięśniom dobrze zrobi. Na pewno nie pożegnałaś jeszcze zwisów na ramionach, a na to ciężarki bardzo dobre są

Dzisiaj już też po siłowni, 1h45min i jakieś 750kcal Bez interwałów dzisiaj bo chyba bym umarła. Ale głodna jestem teraz jak wilk, zjadłam już planową bułkę, ale kusi mnie jeszcze banan zaplanowany na 14:00
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-11, 12:30   #809
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

hehe coz za plany:P no wiec poczekaj z tym bananem juz nie wiele zostalo:P

doslownie z tymi zwisami, chyba nigdy ich nie pozegnam ;P tfu tfu
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-11, 12:36   #810
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Perypetii odchudzaniowych ciąg dalszy, czyli schudłyśmy już sporo, ale chcemy w

Cytat:
Napisane przez mischievous Pokaż wiadomość
hehe coz za plany:P no wiec poczekaj z tym bananem juz nie wiele zostalo:P

doslownie z tymi zwisami, chyba nigdy ich nie pozegnam ;P tfu tfu
No bo w pracy jestem do 15:00 to mam całe jedzonko ze sobą Nieno, zapchała mnie trochę ta kanapka, teraz piję kawę i jakoś do 14:00 przeżyję

Chyba muszę się dzisiaj porozciągać porządnie w domu, bo będzie mnie jutro boleć wszystko Chociaż przeczytałam dzisiaj w Shape, że stretching nie pomaga na zakwasy
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.