Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy

[Vibeska]

Napisane przez lalaith

Nie wypadną, 2 tygodniowe J&J możesz nosić bez obawy miesiąc bo mają atest na noszenie 2 tygodnie do miesiąca. Chyba że masz wrażliwe albo suche oczy to nie polecam.
Generalnie zasada jest taka że soczewki zawsze nosimy zgodnie z ich przeznaczeniem tyle czasu ile zaleca producent. Ew jeśli nie nosimy ich codziennie, albo tylko kilka godz dziennie, możemy przedłużyć kilka dni.

mnie tak powiedziała okulistka, że te dwutygodniowe mozna spokojnie nosić miesiąc, że to potwierdzone i mam sie nie obawiać.
Byłam też skonsultować to z drugim okulistą i potwierdził także.

[Aaś]

Napisane przez Vibeska

mnie tak powiedziała okulistka, że te dwutygodniowe mozna spokojnie nosić miesiąc, że to potwierdzone i mam sie nie obawiać.
Byłam też skonsultować to z drugim okulistą i potwierdził także.

No właśnie mi też tak powiedziała okulistka i optyk w salonie również. Ja nosze 2 tyg tak mniej więcej 3-4tyg.

[oleszka88]

aha, tez tak myslalam ale lepiej bylo sie upewnic. dzieki

[layla_lbn]

Napisane przez Vivienne

Ja noszę jednodniowe, więc nie ma problemu. Codziennie wyrzucam, a następnego dnia nowe

Ile miesiecznie na nie wydajesz?
Bo mi wychodzi kolo 50 zl, na takie "normalne" miesieczne .

[Agniesia666]

hej, ja tez nosze soczewy, acuvue2. mam spora wade. nosze chyba z 5 lat, jak dobrze pamietm, opalam sie normalnie, w soczewach, ale na basenie zdejmuje bo mnie okropnie oczy pieka jak tego nie zrobie ;/ ale w jeziorze plywam w soczewach, chalpie sie i nurkuje. chodzi o to zeby nie otwierac oczu pod woda, bo moga odplynac, ale jak sie kropelka dostanie to spoko.
chcialam was zapytac czy to prawde ze soczewki moga sie "wycisnac" z oczu [wyplynac] pod wplywem szybkiej jazdy np motocyklem? bo slyszalam kiedys taka plotke ale nie mam pojecia czy to moze buc prawda

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Mi czasem soczewki wypadają, jak za mocno trę oko (ostatnio mi wypadła w kościele ) Ale że w jeździe na motorze to nie wiem.... mi tam nie wypadły Bo na motorze jeździ się w kasku A kask ma szybkę na oczy

[lalaith]

Eno , jakieś ploty! Przecież spczewki są właśnie gł dla krótkowidzów którzy chcę uprawiać sporty żeby było komfortowo

[sabka11]

Napisane przez Aaś

No właśnie mi też tak powiedziała okulistka i optyk w salonie również. Ja nosze 2 tyg tak mniej więcej 3-4tyg.

moja okulistka właśnie powiedziała, że za żadne skarby nie wolno nosić soczewek dłużej niz jest to napisane na opakowaniu. Z tego wzgledu ze soczewki po tym okreslonym okresie duzo latwiej lapia rozne zanieczyszczenia i tym podobne rzeczy, a podobno w wielu miejscach wystepuje jakas tam bakteria na e sie zaczynajaca, ktora jak sie przez przypadek dostanie do oka np. noszac taka stara soczewke to mozna nieodwracalnie stracic oko (znaczy jakas narosl powstaje czy cos co jest ni uleczalne).
ona cos takiego widziała i powiezdiala ze nie jest to fajna sprawa i dziwi sie okulista którzy pozwalają nosic soczewki dluzej niz jest to przeznaczone.
Nie wiem jak was ale mnie przekonala, tym co mówiła i chyba bede nosic przepisowo, w końcu oczy ma sie tylko jedne

[layla_lbn]

Napisane przez lalaith

Eno , jakieś ploty! Przecież spczewki są właśnie gł dla krótkowidzów którzy chcę uprawiać sporty żeby było komfortowo

Glownie, bez przesady .

[Agniesia666]

co do noszenia to zalezy. jak ja mam np 2 tygodniowe z mozliwosia przeluzenia do miesiaca. zalezy od komfortu widzenia, ale nie ma prawa Ci sie nic stac. ale owyzej miesiaca to lepiej nie nosic. zalezy tez od tego jak oko toleruje, jak masz wrazliwe to najlepiej 1dniowki i wywalac, jak dobrze to mozesz miec miesieczne.
a jak sie czasem pjedzie bez kasku? to nie wyleca? ;>

[meggara]

Napisane przez Agniesia666

a jak sie czasem pjedzie bez kasku? to nie wyleca? ;>

jak wyleca to je policja zlapie

[izaziza]

Hehe Jeżeli Chcecie Zobaczyć Zajefajne Soczewki Kontaktowe To Wejdźcie Na Tą Stronke:
http://9mmsfx.com/lenses.html
Normalnie Będziecie Pod Wrażeniem

Jeżeli nie wieszliście jeszcze na tą za***istą stronke to podaje jeszcze raz ten adres:
http://9mmsfx.com/lenses.html
będziecie naprawde pod wrażeniem

jeżeli ktoś zna jakies fajne stronki z fajnymi soczewkami
kontaktowymi to pisać na moje gg:
5880537
lub
5880573
czasami mi sie myla i niepotrafie tak zapamietac
czekam na linki
przysylajcie je do mnie bo chce se jakies kupic
ale jeszcze nie wiem jakie
a jezeli mnie nie bedzie na gg to piszcze do mnie tutaj
moje name to izaziza
;]

hehe

[calkiem-spoko]

Napisane przez izaziza

hehe

Zaśmiecasz forum.
Zgłosiłam do moderatora, bo strasznie mnie irytuje takie coś.

[Vibeska]

Ja też zgłosiłam jako zły post.
Dla mnie to czysty spam i tyle.

[Aaś]

Napisane przez sabka11

moja okulistka właśnie powiedziała, że za żadne skarby nie wolno nosić soczewek dłużej niz jest to napisane na opakowaniu. Z tego wzgledu ze soczewki po tym okreslonym okresie duzo latwiej lapia rozne zanieczyszczenia i tym podobne rzeczy, a podobno w wielu miejscach wystepuje jakas tam bakteria na e sie zaczynajaca, ktora jak sie przez przypadek dostanie do oka np. noszac taka stara soczewke to mozna nieodwracalnie stracic oko (znaczy jakas narosl powstaje czy cos co jest ni uleczalne).
ona cos takiego widziała i powiezdiala ze nie jest to fajna sprawa i dziwi sie okulista którzy pozwalają nosic soczewki dluzej niz jest to przeznaczone.
Nie wiem jak was ale mnie przekonala, tym co mówiła i chyba bede nosic przepisowo, w końcu oczy ma sie tylko jedne

Wiecie co? To własnie potwierdza teorie że ile lekarzy tyle opinii co niestety źle świadczy o nich samych...
Ja kiedyś na innym forum przeczytałam wypowiedź dziewczyny, która soczewki miesięczne nosi tak długo aż nic jej nie doskwiera i że kiedyś używała takowych 4 miesiące... ech...

[margitta]

Napisane przez sabka11

moja okulistka właśnie powiedziała, że za żadne skarby nie wolno nosić soczewek dłużej niz jest to napisane na opakowaniu. Z tego wzgledu ze soczewki po tym okreslonym okresie duzo latwiej lapia rozne zanieczyszczenia i tym podobne rzeczy, a podobno w wielu miejscach wystepuje jakas tam bakteria na e sie zaczynajaca, ktora jak sie przez przypadek dostanie do oka np. noszac taka stara soczewke to mozna nieodwracalnie stracic oko (znaczy jakas narosl powstaje czy cos co jest ni uleczalne).

Wybacz, ze tak spytam, ale czy ta okulistka sprzedaje soczewki?

Wyobraźcie sobie, że mam koleżankę, która chodziła do prywatnej okulistki, która od razu sprzedawała soczewki. Kobieta ją niby badała prawie że co miesiąc i sprzedawała jej soczewki, które jej "poleca". Trwało to rok, a dziewczyna miała coraz gorzej z oczami. Ciągle zaczerwienione, piekące, zamglone. Ale kobieta że wszystko jest porządku, ze to przemęczenie, że stare soczewki, że coś... W końcu dziewczyna trafiła na ostry dyżur a stamtąd do szpitala. Diagnoza: zniszczone 90% rogówki przez soczewki! Do dzisiaj (już trzy lata) koleżanka musi co miesiąc jechać przez pół Polski na jakieś zabiegi, a soczewek nei może nosić do końca życia...

Żadnemu okuliście nie można do końca wierzyć. Prywatny ci powie noś krócej, bo więcej sprzeda albo wspiera jakąś firmę - publiczny ci powie noś krócej, bo nie chce mieć problemów. Oczywiście nie chcę piętnować w żaden sposób okulistów, bo sama znam wielu wspaniałych, ale nikomu nie można wierzyć bezgranicznie.

Napisane przez Aaś

Wiecie co? To własnie potwierdza teorie że ile lekarzy tyle opinii co niestety źle świadczy o nich samych...
Ja kiedyś na innym forum przeczytałam wypowiedź dziewczyny, która soczewki miesięczne nosi tak długo aż nic jej nie doskwiera i że kiedyś używała takowych 4 miesiące... ech...

4 miesiące to już ostre przegięcie Ciekawe co to dla niej znaczy "coś jej doskwiera"

[olenkaa]

Napisane przez Aaś

Ja kiedyś na innym forum przeczytałam wypowiedź dziewczyny, która soczewki miesięczne nosi tak długo aż nic jej nie doskwiera i że kiedyś używała takowych 4 miesiące... ech...

4 miesiące??? nigdy bym się na to nie zdecydowała. Mój lekarz stwierdził że miesięczne soczewki mogę przedłużyć co najwyżej do 1,5 miesiąca ale ani dnia dłużej.
ilu lekarzy tyle metod leczenia

[Aaś]

Też mnie to przeraziło... Noszę 2tygodniowe i po 3 tygodniach muszę je wyrzucić bo po prostu bolą mnie oczy. I też się zastanwiałam co znaczy stwierdzenie "coś mi doskwiera". Może o zapalenie rogówki chodziło

[lalaith]

Margitta, masz rację z tymi lekarzami. Ja nosiłam soczewki trzy miesieczne przez 2 lata i wszystko było rewelacyjnie. Poszlam do okulistki do Vision Express i ona na mnie strasznie nakrzyczała że noszę przestarzałe soczewki, których się już teraz nie nosi i okuliści ich nie przepisują (jakoś mi przepisano) i że teraz jest mnóstwo rewelacyjnych soczewek które są o wiele lepsze dla oczu więc mam w czym wybierać. Przepisała mi na próbę miesięczne. Po dwóch miesiącach zaczęły mi przeszkadzać, oczy wysychać i piec. Poszłam do niej powiedziała że wszystko jest ok i kazała nosić dalej, a moje dolegliwości zwaliła na klimatyzację. Po kolejnych dwóch miesiącach trafiłam do przychodni z całkowicie wysuszonymi oczami. Tydzień nie nosiłam soczewek, po tygodniu poszłam do VE, a okulistka przepisała mi J&J 2 tygodniowe, bo powiedziała że są ŚWIETNE! i oczywiście zabroniła nosić dłużej niż 2 tygodnie.
Soczewki okazały się kolejnym niewypałem i kasą wyrzuconą w błoto, a "Pani doktor" stwierdziła, że w takim razie zostają mi już tylko soczewki jednodniowe, na które kompletnie mnie nie stać więc i tak nie mogłabym ich nosić. I do tego przepisała mi okulary za które wydałam 650zł i w których nic nie widze! Maskarada!
Postanowiłam że wale to, zmieniłam lekarza, wróciłam do 3 miesięcznych soczewek i póki co jest w porządku (odpukać). A moja nowa okulistka po prostu powiedziała że nowoczesne soczewki są co prawda lepsze, ale zdarzają się pacjenci którzy o wiele lepiej tolerują soczewki stare. I jej wierzę bo jest mądrym i dobrym człowiekiem który nikomu nie wciska nic na siłę twierdząc że w tym mu będzie najlepiej. Bo co jest dla nas lepsze: soczewki nowej generacji, ultralekkie, superuwodnione i przepuszczające tlen jakby w ogóle ich nie było, w których puchną nam i pieką oczy, czy starsze nie takie "doskonałe" w których czujemy się dobrze?



A co do długości noszenia, mam koleżankę która nosi soczewki 10 lat 3 miesieczne zawsze pół roku i nigdy nie miała żadnych problemów z oczami, nawet kropli nawilżających nigdy nie kupowała. I drugą która płyn w pojemniczku wymienia co kilka dni, a też soczewki nosi już latami i również nigdy nic jej nie było. Pewnie że ryzyko ale żadna z nich tego tak nie traktuje, bo skoro od lat nic im się nie dzieje, do okulisty prawie nie chodzą, a dawniej nie mówiło się tak głośno o konieczności pielęgnacji, chorobach oczu itp. to one do tego podchodzą całkowicie na lajcie.
A ja ciagle mam jakies problemy, przez okulistke ktora mi namieszala w głowie i choc wszystko robie tak jak trzeba to gdy tylko mi cos doskwiera zaczynam miec wyrzuty sumienia ze to napewno moja wina, ze cos robilam nie tak I potwornie im zazdroszcze

[szpilka_77]

ja też słyszałam od prywatnych okulistów, że nie można nosić dłużej soczewek niż okres czasu , na które są przeznaczone....i w sumie tak robię ale raczej przez to że nie chce mieć potem jakiś nieprzyjemności z oczami. soczewki na 3 m-ce noszę góra 3 dni dłużej..kiedyś miałam koleżankę, która tygodniowe soczewki nosiła 4 tyg......

[margitta]

Może mi ktoś szybko odpowiedzieć, czy można iść do okulisty na kontrolę w soczewkach? Bo zawsze szłam w okularach, a teraz nagle mam wątpliwości czy to konieczne.

[szpilka_77]

Napisane przez margitta

Może mi ktoś szybko odpowiedzieć, czy można iść do okulisty na kontrolę w soczewkach? Bo zawsze szłam w okularach, a teraz nagle mam wątpliwości czy to konieczne.

WYDAJE MI SIę, że lepiej w okularach bo w soczewkach trudno dokładnie ocenić czy wada wzroku się zmieniła czy nieteż się nad tym zastanawiam bo sama niedługo wybieram się do okulisty na kontrolę.

[olenkaa]

Napisane przez margitta

Może mi ktoś szybko odpowiedzieć, czy można iść do okulisty na kontrolę w soczewkach? Bo zawsze szłam w okularach, a teraz nagle mam wątpliwości czy to konieczne.

Raz mi się tylko zdarzyło że podczas kontroli wzroku musiałam być w okularach. Za każdym razem jestem w soczewkach i mój lekarz nie ma nic przeciwko.
Za 2 godziny też idę do okulisty. Strasznie mi się nie chce. Męczą mnie te wizyty co 3 miesiące. No ale jak mus to mus A Wy jak często kontrolujecie oczka?

[szpilka_77]

Napisane przez olenkaa

Raz mi się tylko zdarzyło że podczas kontroli wzroku musiałam być w okularach. Za każdym razem jestem w soczewkach i mój lekarz nie ma nic przeciwko.
Za 2 godziny też idę do okulisty. Strasznie mi się nie chce. Męczą mnie te wizyty co 3 miesiące. No ale jak mus to mus A Wy jak często kontrolujecie oczka?

ja mniej więcej raz na rok...i za każdym razem okazuje się, że wada mi się powiększa

[meggara]

Napisane przez Aaś

Wiecie co? To własnie potwierdza teorie że ile lekarzy tyle opinii co niestety źle świadczy o nich samych...
Ja kiedyś na innym forum przeczytałam wypowiedź dziewczyny, która soczewki miesięczne nosi tak długo aż nic jej nie doskwiera i że kiedyś używała takowych 4 miesiące... ech...

Napisane przez szpilka_77

ja też słyszałam od prywatnych okulistów, że nie można nosić dłużej soczewek niż okres czasu , na które są przeznaczone....i w sumie tak robię ale raczej przez to że nie chce mieć potem jakiś nieprzyjemności z oczami. soczewki na 3 m-ce noszę góra 3 dni dłużej..kiedyś miałam koleżankę, która tygodniowe soczewki nosiła 4 tyg......

ja tak samo, nigdy nie przedluzam, prawie co do dnia nosze

Napisane przez olenkaa

Raz mi się tylko zdarzyło że podczas kontroli wzroku musiałam być w okularach. Za każdym razem jestem w soczewkach i mój lekarz nie ma nic przeciwko.
Za 2 godziny też idę do okulisty. Strasznie mi się nie chce. Męczą mnie te wizyty co 3 miesiące. No ale jak mus to mus A Wy jak często kontrolujecie oczka?

staram sie przynajmnei jraz w roku

[Aaś]

Napisane przez olenkaa

Raz mi się tylko zdarzyło że podczas kontroli wzroku musiałam być w okularach. Za każdym razem jestem w soczewkach i mój lekarz nie ma nic przeciwko.
Za 2 godziny też idę do okulisty. Strasznie mi się nie chce. Męczą mnie te wizyty co 3 miesiące. No ale jak mus to mus A Wy jak często kontrolujecie oczka?

O jeny... dziewczyny...a ja już ze 2 lata nie byłam... i tak się cały czas usprawiedliwiam "no bo przecież nic się nie dzieje to i po co iść"...ale chyba musze się zawziąć i zapisać wreszcie...

[lalaith]

Przy okularach obowiązkowo wizyta kontrolna raz na rok, w tym co 2 lata dokładne badania: dno oka, pomiar ciśnienia itp.
Przy soczewkach kontrola koniecznie co pol roku, dokladniejsze badania tak samo co 2 lata.
Chyba ze dzieje sie cos powaznego, wada sie poglebia itp to czesciej.
Olenkaa mam nadzieje ze Tobie nic sie powaznego nie dzieje?

[margitta]

Ja chodzę raz na pół roku. Już po wizycie Byłam w soczewkach i wzrok badała mi w soczewkach (nie pogorszył się juuuhuuu mam już stabilną wadę

Ale potem mi chciała zbadać dno oka zakrapiając tą atropiną na rozszerzenie źrenic i musiałam zdjąć tak czy siak w gabinecie Ale mam dno oka w porządku, rogówkę w porządku i plamkę żółtą również w porządku Tylko nie mogłam wrócić do domu, bo nic nie widziałam

[olenkaa]

Napisane przez lalaith

Przy okularach obowiązkowo wizyta kontrolna raz na rok, w tym co 2 lata dokładne badania: dno oka, pomiar ciśnienia itp.
Przy soczewkach kontrola koniecznie co pol roku, dokladniejsze badania tak samo co 2 lata.
Chyba ze dzieje sie cos powaznego, wada sie poglebia itp to czesciej.
Olenkaa mam nadzieje ze Tobie nic sie powaznego nie dzieje?

Ze mną nie dzieje się nic złego a te wizyty co 3 miesiące to tylko dlatego że nowe opakowanie soczewek zamawiam zawsze u mojego lekarza i przy okazji wizyty robię badania kontrolne.

[demonii]

a co myslicie o soczewkach eyeye