CzarnaZuzia wymiata,czyli letnia odsłona wątku.

[anastazjaaa2]

Katty


Zuziuniu


Tymeno


Dziewczyny, ktora może porównać Lou Lou Blue z klasyczną? Katty
Jest w niej ta fajna plasticzana nuta też czy nie bardzo?
Kusi mnie niemiłosiernie jakaś używka albo co, ale juz mam chyba dość zakupow w ciemno...

[tymena]

Katty, ale jak Cię zatkało to chyba trzeba to zrobić szybko?

[Katty_p13]

Lou Lou Blue posiada tą plasticzaną nutkę podobnie do Lou Lou tylko jak dla mnie poza lekką owocowością jest chyba nieco mniej rażąca i bardzo mi pasuje - ale ostatnio na All aukcja Ci znana się zakończyła bez licytacji i ponownie została wystawiona za prawie 2x taką cenę to olałam ...

Tymcia - postaram się pogadać w piątek na te tematy

[anastazjaaa2]

Napisane przez Katty_p13

Lou Lou Blue posiada tą plasticzaną nutkę podobnie do Lou Lou tylko jak dla mnie poza lekką owocowością jest chyba nieco mniej rażąca i bardzo mi pasuje - ale ostatnio na All aukcja Ci znana się zakończyła bez licytacji i ponownie została wystawiona za prawie 2x taką cenę to olałam ...

Chyba bym pokochała
Napisałąm wtedy do sprzedającej czy byłaby sklonna sprzedac za cenę wywoławczą, ale odpisała, że nie sprzedaje poza all , a potem przegapiłam licytcje...
No to trzaba bedzie zapolować...

[Katty_p13]

Jakbyś się chciała podzielić to ja chętnie

[anastazjaaa2]

Napisane przez Katty_p13

Jakbyś się chciała podzielić to ja chętnie

Jak się uda upolować w dobrej cenie, chętnie się podzielę

[rawita]

Katty Mam nadzieję, że szybko i lekko uda Ci się pozbyć zajzajerstwa.

Anastazjo gratuluję butów! Bardzo ładne. Ciekawa jestem, czy wygodne. Daj znać i pokaż na odnóżu!

I dziękuję Wam za utwierdzenie mnie w mojej decyzji w kwestii butów. Ciągle patrzę na nie i podziwiam

Ale humor mi nieco siadł z głupiego powodu. Pobiegłam w nich wczoraj na randkę z Obiektem i zeszło jakoś na temat mojego stylu ubierania się. Podobno jest surrealistyczny, dziwny, jestem przestylizowana i wyglądam trochę jak kochanka dyrektora wielkiego banku Kwestia wyboru butów jest tu oczywiście kluczowa. Niby pierdoła, ale radość z nowych butów prawie uciekła.

Cóż, o gustach się nie dyskutuje. Mimo wszystko jednak trochę przykro.

[Margot45]

Rawito, może się narażę, ale po pierwsze uważam, ze to niezbyt kulturalne, takie zwracanie uwagi - zwłaszcza własnej Kobiecie, a po drugie - mam nadzieję, ze Ci nie przyjdzie do głowy zmieniać swój styl?

A butami się ciesz, śliczne są a takie zakupy pod wpływem impulsu to czysta frajda. Mężczyźni tego nie zrozumieją.

[BigMama]

Rawito, kurczę i cholera ...
powiedz unemu, że BigMama kazała mu przekazać,
żeby się tak strasznie nie przejmował,
bo może na starość Ci przejdzie miłość do seksownych ubiorów
i kole pięćdziesiątki zaczniesz ewoluować ku ortopedycznym butkom
i włóczkowym beretom.
A jak Cię będzie na siłę zmieniał,
to niech uważa, bo może osiągnąć swój cel - ale wtedy to już nie będzie Rawita.

A swoją drogą, to ten gość nie ma za grosz dyplomacji ...
może to i zaleta

[malekssandra]

Napisane przez rawita

Ale humor mi nieco siadł z głupiego powodu.
wyglądam trochę jak kochanka dyrektora wielkiego banku Kwestia wyboru butów jest tu oczywiście kluczowa.

Ale co to ma znaczyć?
że niby źle?
ja bym to odebrała jako komplement
chyba

a kochanka dyrektora to już blisko do dyrektora banku..

Rawito, nie przejmuj się taką krytyką
Chociaż ja to i tak od faceta oczekuję bezwzględnego uwielbienia....
pewnie dlatego sama jestem

[Margot45]

Napisane przez malekssandra

Chociaż ja to i tak od faceta oczekuję bezwzględnego uwielbienia....
pewnie dlatego sama jestem

z drugiej strony, po grzyba mi być z kimś, kto mnie nie akceptuje takiej, jaka jestem?

[Dorota-Coco]

Rawitko, zetakpowiem - zeby go osral troszke piesek
i niech sie ugryzie w jadro
ze dwa razy, a dobrze!

pseprasam, musialam sobie ulzyc
co to ma byc
zeby chlop mowil nieprzyjemnosci

nie podoba mnie sie ten Twoj chlopak, pseprasam

[sasia73]

Rawito - niefajnie powiedział, niefajnie, gruboskór jeden - przepraszam.

Nie powinnam siedzieć w domu, latam z pędzlem i jestem niebezpieczna.

[Katty_p13]

A pędzel chociaż zabezpieczony Sasinko??

Rawito - oj ja to bym mu wiedziała, jak odpowiedzieć ....

[Margot45]

Napisane przez Katty_p13

Rawito - oj ja to bym mu wiedziała, jak odpowiedzieć ....

Ja to bym pewnie odpowiedziała, że nie pozostaje mu nic innego, jak tylko zostać tym dyrektorem banku, żeby pasowało.....

[Dorota-Coco]

Napisane przez Margot45

Ja to bym pewnie odpowiedziała, że nie pozostaje mu nic innego, jak tylko zostać tym dyrektorem banku, żeby pasowało.....

zlosliwa Margota, hihi hehe

[sasia73]

Napisane przez Katty_p13

A pędzel chociaż zabezpieczony Sasinko??

No właśnie nie

[BigMama]

Napisane przez Margot45

Ja to bym pewnie odpowiedziała, że nie pozostaje mu nic innego, jak tylko zostać tym dyrektorem banku, żeby pasowało.....

... no tak, ale wtedy by się okazało, ze ma rację
i Rawita wygląda tak, jak on mówi , że wygląda ()
a co mnie się wcale nie wydaje,
chociaż w życiu nie widziałam na oczy kochanki dyrektora wielkiego banku.

Nota bene dyrektora wielkiego banku też na oczy nie widziałam.

Ani jego żony.

Rawitę tez tylko na zdjęciach

[rawita]

Dziewczyny, generalnie zgadzam się z Wami... Jest pewna granica między bezpośredniością a bezczelnością i on ją chyba przekroczył, chociaż wszystko powiedziane było pół żartem. I niby to z troski o mnie, że "sama sobie szkodzę", bo najpiękniejsza jestem bez makijażu i obcasów, najlepiej zaraz po wstaniu z łóżka, a przez mój wyrazisty styl, ludzie mogą źle mnie szufladkować, bać się i dystansować.
Oczywiście nie zamierzam niczego w sobie zmieniać Powiedziałam, że jeżeli ktokolwiek zrazi się do mnie wyłącznie przez moje buty, czy płaszcz, to taka małostkowa osoba nie jest warta uwagi.
Może jestem dziwna, ale każda konsekwencja w budowaniu własnego wizerunku: ekstrawagancja, oryginalność, dziwactwo, nawet jeżeli mi się kompletnie nie podoba, to zawsze budzi pewien szacunek.

[malekssandra]

Nie cierpię takich pouczeń od własnego faceta:
- za krótka spódniczka
- za wysokie obcasy
- za duży dekolt
- nie pal tyle
- nie pij tyle
i mozna by tak długo...
noszzz w morde, to co mu się we mnie podobało?

Dobra, trzy wdechy na uspokojenie i lecę do domu

[Zuziunia]

.......

[tymena]

Napisane przez Margot45

Ja to bym pewnie odpowiedziała, że nie pozostaje mu nic innego, jak tylko zostać tym dyrektorem banku, żeby pasowało.....

Ja mam odwrotny problem - mój mówi, że we wszystkim mi pięknie

[BigMama]

Napisane przez tymena

Ja mam odwrotny problem - mój mówi, że we wszystkim mi pięknie

... to strasznie nudne musi być , Kasia

[sasia73]

Oberwałam porzeczki w ogrodzie, przesadziłam krzaczory, zrobiłam gofry. Nosi mnie

[tymena]

Napisane przez BigMama

... to strasznie nudne musi być , Kasia

Nudy na pudy, juz nawet pytać przestałam. Tylko dlaczego on wtedy na mnie nie patrzy..

Napisane przez sasia73

Oberwałam porzeczki w ogrodzie, przesadziłam krzaczory, zrobiłam gofry. Nosi mnie

Co robisz z porzeczek? Oj, napiłabym się kompotu

[Zuziunia]

....

[sasia73]

Napisane przez tymena

Co robisz z porzeczek? Oj, napiłabym się kompotu

Mam zamiar zrobić prościuchne ciasto na maślance, ale jak mi dnia braknie, to będzie kompot właśnie

[tymena]

Napisane przez Zuziunia

tak Ci cholernie zazdroszcze

Doczytaj mój poprzedni post to przestaniesz zadrościć

Napisane przez sasia73

Mam zamiar zrobić prościuchne ciasto na maślance, ale jak mi dnia braknie, to będzie kompot właśnie

O! maślankowe też bym zjadła



Idę nastawić małosolne. I otworzyć wino

[Zuziunia]

......

[czarnazuzia1]

kużwa Rawito ,własnie wlazlam przeczytałam i mnie telepło.

Zawsze ubierałam sie tak jak mi pasuje ,nosilam włosy takie jak mi pasuja od krotkiego jeża do inszych inszości,kolory na glowie też.
Nie wiem ale może z jeden raz zasugerowal mi Un ,ze moze by tak zmienic sukienke ...nooo i koniec nigdy więcej nic nie powiedział.To raczej koleżanka krawcowa miała więcej do powiedzenia ,ze juz nie wypada ,ze trzeba dłużej itd .nie trafialo do do mnie i celowe postarzanie sie bo ma sie w papierach iles tam lat dla mnie to bzdura.
Mam swoj styl ,wiem w czym mi dobrze i to ja mam sie dobrze czuc ,a nie Un , nie zwracam uwagi ,nie oczekuje ,ze mnie będzie komplementowal ,,bo najlepiej jak robia to inni- wtedy słysze ,no przeciez gdyby bylo cos nie tak to bym powiedzial i oznaczalo to ,ze jest oki,taki typ.
Moze dlatego wytrzymalismy razem 30 lat.Kompletnie mi nie przeszkadza,ze mowi/nie mowi /widzi/ nie widzi czy mam nową fryzure ,strój .Nie przejmuje sie, teraz to raczej Dziewczyny swoje pytam o zdanie .
No to popisałam sobie a może nie powinnampisac?


Zuziunia Ty przestań zazdrościc ,miałam znajomych ,Un po raczkach Uną całowal ,do pracy odwoził,buzi buzi na do widzenia ,na dzień dobry ,kwiatuszek bez okazji i ochy i achy.
Odwoził ja do pracy i jechał dalej do innych jak sie pózniej okazało(rozstali sie juz dawno) ,wiec lepiej ceńmy to co mamy ,bo każdy jest inny ,jeden będzie uzewnetrznial swoje uczucia ,a inny to ,ze dba o dom ,stara sie to uważa ,ze tym daje swój dowód przywiązania i szacunku ,a życie bywa różne oj różne