SPD off - topowo po raz pierwszy i nie ostatni ;-)

[teacherka]

łWrrrrrrrrrrrrrr ale sie wkurzyłam miałam takiego mega długiego posta i mi go wykasowało!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!! głupi netbook, zawsze nacisnę jeden klawisz nie taki i kolejne cokolwiek naciśniete kasuje mi wszystko za duże mam chyba paluchy... wrrrrrrrrrrrrrr!

Odpisałam Effie odnośnie neta w Play. My z Tżem mamy od jakichś chyba neicałych 2 tygodni, 16gb z routerem wifi. badamy zużycie i do tej pory zeszło chyba koło 2gb. Bo wbrew temu co zazwyczaj robimy, nie oglądamy seriali na necie (z braku czasu, niczego innego) Ale to sie pewnie zmieni:P mamy pakiet społecznościwy (chyba standardowy) i nk i facebook jest gratis (my akurat nei bardzo z tego korzystamy no ale;p). W nocy net zwalnia do 512kb ale jest neiograniczony transfer. Ogólnie działa ten net dobrze, czasem się nam router wyłączy czy rozłączy ale to może być przez to ze np. chwilę nie używam kompa i sie przęłącza w jakies stany spoczynku etc. Dla nas ważny było to wifi bo zazwyczaj korzystamy z neta na 2 kompach a zdarza się i na 3 (takie z nas burżua:P). Piszemy prace mgr no i net jest niestety często potrzebny. Poza tym TŻ kończy późno prace, czasem chce cos sobie poprzeglądać a dzięki temu i ja mogę jednocześnie pisać z Wami płacimy 79 zł, przez 2 pierwsze miesiące tylko połowę, umowę mamy na rok(promocja dla studentow). Opłaca się brać ten net zwłaszcza jak ma się nr w play (na abonament) bo wtedy za 16gb płaci się chyba tylko 59 zł (ale umowa na 18 miesięcy więc w naszym przypadku neikorzystna). Więc ogólnie ja polecam tego neta, też się baliśmy ale jak cos to masz 7 dni na rezygnacje.


Lili - pisałaś o słoneczniku, że tyle jadłaśś go w ciązy. Ja i moja siostra to mamy od wieluuuu wielu lat takie sierpniowe ciąże ;-)))) W ekspresowym tempie wchłaniamy tylko paluchy potem czarne i bolą...



U nas pogoda nadal do bani, leje. Ale to co wczoraj po drodze przezyliśmy to w ogóle była masakra. Sciana deszczu, ledwo jechaliśmy. Jeszcze na wjeździe do Wro była taka mega "kałuża" ze studzienki chyba że były obawy czy w ogóle przejedziemy albo że samochód stanie na środku i koniec. Bałam się.... Ale w końcu zajechaliśmy na uczelnię, napisaliśmy egzamin i.... i nie wiem.Loteria. Jak zdamy na 3 to będziemy mega szczęsliwy ale wszyscy wychodzili z sal z taka miną tyle że bez tego końcowego śmiechu. Serio.... Wrociliśmy zmęczeni, spędziliśmy miły wieczór no a dziś Tż od rana w robocie, a ja znowu siedzę. Zjadłam śniadanie, piję herbatkę i planuję poupychać te wszystkie rzeczy do szafek bo ile można się urządzać. Jest masakra, naprawdę. :P A mnei coś boli jakby w buzi. Nie wiem co to, odczuwam to jako ból lewego migdałka, szczegolnie uciążliwy gdy przełykam ślinę...

Trzymam kciuki za wszystkie i wszystkich potrzebujących tego ;-)

[irenkaaa]

niechrze mnie ktos kopnie w tylek bo nic nie sprzatne i nie poprasuje ...
ide pranko wstawie puki sloneczko mamy na wyspach

[00anulka00]

Irenka wez odpocznij dzis i juz

mialam straszny weekend, ale dziś mam nadzieje sprawa skonczy sie pozytywnie

[lili1987]

Napisane przez Nadia5

W połaczeniu z kofeiną i cały listek na dzień Trzęsawka, pikawa i faza

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

Napisane przez teacherka

Lili - pisałaś o słoneczniku, że tyle jadłaśś go w ciązy. Ja i moja siostra to mamy od wieluuuu wielu lat takie sierpniowe ciąże ;-)))) W ekspresowym tempie wchłaniamy tylko paluchy potem czarne i bolą...

ja słonecznik zawsze kochałam nad życie, ale w ciązy to o północy potrafiłam jechać do tesco 24

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Napisane przez irenkaaa

niechrze mnie ktos kopnie w tylek bo nic nie sprzatne i nie poprasuje ...
ide pranko wstawie puki sloneczko mamy na wyspach

[Nadia5]

Napisane przez irenkaaa

niechrze mnie ktos kopnie w tylek bo nic nie sprzatne i nie poprasuje ...
ide pranko wstawie puki sloneczko mamy na wyspach

Oddaj trochę słońca
Ja suszę ręczniki i pościel, tyle że w salonie... Mam jeszcze górę prania w łazience.

[lili1987]

ja tez mam stos prania i suszę w domu.
gary też mam do pomycia
mała usnęła, a ja bym się jeszcze na 20 minutek położyła i tak walczę ze sobą

[irenkaaa]

Napisane przez Nadia5

Oddaj trochę słońca
Ja suszę ręczniki i pościel, tyle że w salonie... Mam jeszcze górę prania w łazience.

dobra ale tylko kilka promykow ja wlasnie wstawilam ostatnie pranie i mam tylko gore prasowania

Napisane przez lili1987

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------


ja słonecznik zawsze kochałam nad życie, ale w ciązy to o północy potrafiłam jechać do tesco 24

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

no ladnie ... aaaaaaaaa bija mnie

Napisane przez lili1987

ja tez mam stos prania i suszę w domu.
gary też mam do pomycia
mała usnęła, a ja bym się jeszcze na 20 minutek położyła i tak walczę ze sobą

lili jak mi poprasujesz to Ci moge gary pozmywac :P

[lili1987]

Napisane przez irenkaaa

lili jak mi poprasujesz to Ci moge gary pozmywac :P

phi
to już wolę swój cały zlew garów
niekorzystny dla mnie interes chciałaś zrobić

[irenkaaa]

no dobra pozmywam Ci za darmo :P
uwielbiam

a poprasuje potem to wam wstawie w koncu te kilka ciuchow co sobie przywiozlam z urlopu ale w sumie nic specjalnego

[tygrysekak]

Ja pozmywam i poprasuję, tylko niech ktoś przyjdzie za mnie i wysiedzi do 16 w pracy!!!!


Co dzisiaj na obiad serwujecie, bo u mnie poza żurkiem w lodówce nic do głowy nie przychodzi

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

Napisane przez irenkaaa

no dobra pozmywam Ci za darmo :P
uwielbiam

a poprasuje potem to wam wstawie w koncu te kilka ciuchow co sobie przywiozlam z urlopu ale w sumie nic specjalnego

No koniecznie zdjęcia musisz wstawić, ja uwielbiam oglądać zdjęcia Waszych mieszkań, pokoi, ubrań i przede wszystkim Was samych

[Lilo123]

Ale u mnie pogoda, zresztą nic nowego, do bani. Ja chce lato, upał, słoneczko.
Ten weekend zapowiadają taki własnie upalny i słoneczny, no to czekam.
Ja miałam trochę pracy, ale już prawie wszystko ogarnęłam i teraz idę zrobić sobie kawę i Was ponadrabiam.

[teacherka]

Lili, bo w ciąży to usprawiedliwiona jestes,... a poza nia to jakoś tak głupio.... ;-) Choć my też często jeździmy po pierdoły własnie do Tesco 24h ;-)) )


Dziewczyny pisałyśce o ślubach i rodzinach....
My z Tżem zareczeni jesteśmy juz rok i aż wstyd ale nic nei mamy zaplanowane. Tzn inaczej. Wiemy że chcemy małą skromną uroczystość w maju najlepiej przyszłego roku ( i to było wiadomo od początku). Kupiłam też suknię......... Używaną. nie wiem jakie jest Wasze podejście do tej sprawy, ale spodobała mi się neisamowicie, miała bardzo dobrą cenę i postanowiłam zaryzykowac. Gdyby ktoraś miała ochotę to mogę do albumu wkleić fotkę.

no więc poza suknią nie mamy nic. A nie, jeszcze bukiet - koniecznie konwalie. Chcieliśmy poodkładać kasę przez rok i wtedy zacząc planować, czyli własnie w te wakacje. Ale powiem Wam że paraliżuje mnie strach, bo od wrzesnia nie mam pracy, TŻ ze swojej powinien się wynieśc i co.... Jak tu wydawać odłożone pieniądze na jakies zaliczki itp. Wiem jednak że jak tylko coś znajdziemy chociaz na rok to wtedy od razu zaczniemy planowac. Tzn niewiele do planowania. Prawdopodobnie zrobimy w mojej rodzinnej miejscowości, wybierzemy jakąś restaurację która pomieście naszych 40 gości i tyle... Choc ostatnio pojawił się pomysł że może jednak w mieście w ktorym mieszkamy. Ale wtedy WSZYSCY goście byliby przyjezdni... A że chcemy zrobić bardziej obiad (max na kilka godzin) to nei wiem czy to wypali. Echhhhh a wszystko się rozbija o kasę. Więcej niż 10-12 tysięcy nie mamy zamiaru wydać. A tak naprawde to czasem myślę, że najchętniej to bym jeszcze z tego podróż poślubna opłaciła... Londyn....

[Kelpie]

Bry

za oknem ciemnica, pewnie zaraz będzie lało.
Dzisiaj do pracy na po południe...Wczoraj był kumpel i trochę poimprezowaliśmy a rano kwadratowa głowa

Babcia znowu w szpitalu...Tym razem to już jest źle. Czasami nas nie poznaje, kręci się jej wszystko no i raczej tym razem skończy się to amputacją.
Szczęście w nieszczęściu, że tata dowiadywał się o ośrodki opieki i w moim rodzinnym mieście powiedzieli, że są spore szanse że babcie przyjmą, a jakby trzeba było czekać to mają miejsca od ręki, za które oczywiście trzeba więcej zapłacić, ale zawsze będzie miejsce.

[Lilo123]

teacherka ja też , jakbym miała teraz bukiet wybierać , to byłyby konwalie.

[lili1987]

Napisane przez irenkaaa

a poprasuje potem to wam wstawie w koncu te kilka ciuchow co sobie przywiozlam z urlopu ale w sumie nic specjalnego

wstaw

ja teraz mam chwilę relaksu i zamiast sprzątać to siedzę z kawką.
chyba wezmę się ogarnę z tym bajzlem dopiero jak mała wstanie, teraz sobie posiedzę bezczynnie, a co

powiem szczerze, że obiecany zeszyt z przepisami normalnie mi wcięło, pierwszy raz coś się aż tak zapadło pod ziemię
no ale w końcu go znajdę

[Kelpie]

Napisane przez Lilo123

teacherka ja też , jakbym miała teraz bukiet wybierać , to byłyby konwalie.

konwalie to pierwsze kwiaty jakie dostałam od TŻ i mam do nich sentyment

[lili1987]

Napisane przez teacherka

Lili, bo w ciąży to usprawiedliwiona jestes,... a poza nia to jakoś tak głupio.... ;-) Choć my też często jeździmy po pierdoły własnie do Tesco 24h ;-)) )

byłam usprawiedliwiona jak byłam w ciaży, teraz to mnie już nic nie usprawiedliwia

ja do Tesco teraz jeżdżę rzadziej, bo tam mnie ciuchy korciły i inne pierdy, poza tym wg mnie to jeden z droższych marketów.
chociaż jak jest promocja to się czasem też opłaci

[Lilo123]

Napisane przez Kelpie

Bry


Babcia znowu w szpitalu...Tym razem to już jest źle. Czasami nas nie poznaje, kręci się jej wszystko no i raczej tym razem skończy się to amputacją.
Szczęście w nieszczęściu, że tata dowiadywał się o ośrodki opieki i w moim rodzinnym mieście powiedzieli, że są spore szanse że babcie przyjmą, a jakby trzeba było czekać to mają miejsca od ręki, za które oczywiście trzeba więcej zapłacić, ale zawsze będzie miejsce.

Mam nadzieję, że babcię przyjmą do ośrodka i że będzie dobrze z nią.
W ogóle to strasznie ostatnio przeraża mnie starość. Moja sąsiadka była do niedawna pełna życia, wesołą staruszką, ostatnio zasłabła i teraz leży w hospicjum.

[lili1987]

Napisane przez Kelpie

konwalie to pierwsze kwiaty jakie dostałam od TŻ i mam do nich sentyment

a mój Tż mi nigdy kwiatka nie dał
za to kupił mi kiedyś kolczyki, bransoletkę, naszyjnik, ale raczej rzadko sobie prezenty robimy, moze kiedyś to się zmieni (jak będziemy miec 2 wypłaty)

[00anulka00]

ja wlasnie nie wiem, lodówka pusta dosłownie męza odbieram ze szpitala

[Paulunia8713]

Mój mi kwiatki kupuje tylko ja jakieś okazje a szkoda
Jakiś czas temu w ramach przeprosin kupił mi wielką torbę rurek z kremem bo wie, że je uwielbiam. Teraz ma zakaz

Mała się bawi, zbiera się na deszcz więc kolejny dzień w domu. Dosyć mam

[lili1987]

Napisane przez Lilo123

Moja sąsiadka była do niedawna pełna życia, wesołą staruszką, ostatnio zasłabła i teraz leży w hospicjum.

mnie też przeraża starość.
moja jedna z babć ma taką sklerozę, a jeszcze jak do liceum chodziłam to była pełna życia, prowadziła sklep, liczyła kasę, zamawiała towar, a nagle jest kompletnie odrealniona i niezaradna życiowo

[teacherka]

Anulka, mam nadzieję że wszystko już w porządku <hug>

Mój w ttym roku to zwariował w którymś momencie... wiecie ile wariat mi kupił konwalii? Chyba z 15 bukiecików (w jednym dniu!) ... Aleeeeeeeeeeee byłam szczęśliwa I obiecał że co rok będę dostawać coraz więcej.

[lili1987]

Napisane przez Paulunia8713

Mój mi kwiatki kupuje tylko ja jakieś okazje a szkoda

a mój nigdy

[tygrysekak]

Mój TŻ daje mi prezenty, ale tylko "z okazji", twierdzę, że stanowczo za rzadko!!
Ale słuchajcie, kiedyś przynosi mi na urodziny pięknie zapakowane pudełko, ja oczywiście zainteresowana, cóż tam jest, a on do mnie: "wiesz co nie wiedziałem co mógłbym Ci kupić, więc wybrałem to, co każdemu się przyda". Ja zniecierpliwiona rozrywam papier i co widzę ... wypasione radio samochodowe ubaw mam z tego do dzisiaj

[Lilo123]

[QUOTE=lili1987;27918911
powiem szczerze, że obiecany zeszyt z przepisami normalnie mi wcięło, pierwszy raz coś się aż tak zapadło pod ziemię
no ale w końcu go znajdę [/QUOTE]
Lili znajdzie się znajdzie, tylko jak już ci nie będzie potrzebny.

Napisane przez Kelpie

konwalie to pierwsze kwiaty jakie dostałam od TŻ i mam do nich sentyment

Mój też mi często daje konwalie, bo wie jak lubię.

Napisane przez lili1987

a mój Tż mi nigdy kwiatka nie dał
za to kupił mi kiedyś kolczyki, bransoletkę, naszyjnik, ale raczej rzadko sobie prezenty robimy, moze kiedyś to się zmieni (jak będziemy miec 2 wypłaty)

No już miałam Twojego Tż No ale jak daje biżuterie to jest ok.

[Puntodivista]

Mojemu się zdarza ale zdecydowanie za rzadko

[Nadia5]

Mój ostatnio coś mnie zaniedbuje

[Maja22Maja]

Witam Was w pochmurny, ponury dzień
My z TŻ właśnie wstaliśmy. Ja Was nadrabiam, a TŻ pojechał po bułeczki
Jestem strasznym głodomorem
On się śmieje, że mi pierwszy żołądek się budzi niż ja haha

Napisane przez irenkaaa

do jutra do jutra

ja czekam na pranie
.. wiem wiem tak wczesnie i ogladam Pierwsza M. ale zaraz pogonie tz-a zeby ze mna zszedl na dol bo sie boje bo czesto koty sasiada przychodza i na oknie siadaja i stracha dostaje serio juz nie raz mnie tak w nocy wystraszyly

Uwielbiam Pierwszą Miłość
Lubię też oglądać Barwy Szczęścia, lub Na Wspólnej

Napisane przez marcia45

Trzymajcie kciuki, właśnie wychodzę naswój wielki dzień



Ja dopytuje się o rzeczy ślubne, nieraz wizazowe wątki pooglądam, ale ogólnie na codzień mało moich myśli to zajmuje Bardziej się martwie ile to będzie kosztować i czy zdążymy uzbierać.

Napisane przez motylek1

dzień dobry
Wpadłam się tylko przywitać, jejku jak mi się nic nie chce

Ja już wyszykowana więc zaraz uciekam do pracy.

Jak wrócę z pracy to was nadrobię bo kochaniutkie pędzicie jak szalone

Przy okazji czy mogę prosić o kciuki dla tż bo ma dzisiaj ważny egzamin, eh już od rana się stresuję



Miłego dnia życzę

Napisane przez sikoreczka111

ja już byłam w biedronce, ale póki co nie było nic fajnego na tych wyprzedażach , niby mają dokładać jak się sprzeda to, co jest, więc się jeszcze zobaczy

Mój TŻ dopatrzył się jakieś szafy w biedronce
Po śniadaniu mamy podskoczyć i zobaczyć czy to jest w ogóle czegoś warte

Napisane przez dodaja

Ciągle mi chodzą po głowie

http://allegro.pl/sliczne-jazzowki-o...689148319.html

Zmykam coś poczytać, a potem lekarz

Miłego dnia dziewuszki

Mam jazzówki tylko, że na płaskim obcasie. Dużo nie dałam, bo około 45 zł, a są mega wygodne. Polecam z czystym sercem

Napisane przez Haniula

Wkoncu udało mi sie dodzwonic do lekarza bo od tygodnia próbuje tam sie dodzwonic i cisza,az w koncu znalazlam jakis numer komorkowy
po 16 mam dzwonić, zeby sie dowiedziec kiedy moge przyjsc na wizyte. 3majcie kciuki zeby to bylo szybko

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

effie nie wiem jak u was, ale u nas pod koniec lipca znowu beda fundusze na staz

Napisane przez Talaaa87

Hej Dziewczyny!
Przyjmiecie do swojego grona jeszcze jedną osóbkę????

Witamy, witamy

[kraven]

Dotarłam.
Wpadłam na chwile do domu i na popołudnie do poradni.

Talu w tym miesiącu mam 6.

Dudi jutro na obiad serwuje pizze wg przepisu Twojej Mamy