Ile wydajecie i oszczędzacie - praca, oszczędzanie i insze plotkowanie odsłona II ;)

[pumas]

Nie jestem sama w swojej niedoli hehe, choć nie przejmuje się za bardzo, ale wkurza mnie, że nie wszyscy potrafią być mili ot tak, to nic nie kosztuje, a bardzo może pomóc.
Ogólnie mentalność Polaków jest nastawiona na atak, niechęć i narzekanie. Czemu ludzie nie uśmiechają się przez telefon? Ostatnio usłyszałam komplement, że do nas tak miło się przychodzi i dzwoni, bo wszyscy tacy uśmiechnięci, rozbawieni, zawsze pomocni, wyluzowani, bezproblemowi. No bo po co się spinać, skoro wszystko da się jakoś załatwić???

Anka,ak te maseczki z galenic?? Szukałam dzisiaj po aptekach kremu jednego i tylko jedna miała w swojej ofercie galenica, ale oczywiscie tego kremu niet.

[tajkuna]

A ja jeszcze nie otrzymałam świadectwa pracy , ciekawe co na nim napiszą, chodzi mi o przyczynę rozwiązania umowy o pracę. Przypuszczam ,że chyba za porozumieniem stron. Jak pojadę po świadectwo to wtedy zapytam głównej księgowej, czemu zostałam zwolniona, mam prawo wiedzieć. Ostatnio nie miałam kogo o to zapytać, kadrowa powiedziała, że na próbnym okresie mogą robić co im się podoba i tak robią co tydz zwalniają. Na wypowiedzeniu, które wręczono mi do podpisu nie ma przyczyny, tylko od jakiego dnia wypowiadają mi umowę. Zastanawiam się teraz czy przyznawać się innym pracodawcom, że pracowałam w takiej firmie i wpisywać to w CV, bo jak zapytają mnie czemu już tam nie pracuje, czemu mnie zwolnili to co powiem jak sama nie znam przyczyny i pewnie się nie dowiem. Co wtedy odpowiadać, jak będę o to pytać.

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

Teraz tak myśle, że na świadectwie napiszą mi że rozwiązanie nastąpiło za wypowiedzeniem ich, bo w końcu porozumienia stron nie było. Mogłam nie podpisać wypowiedzenia, tylko poczekać az ktoś pojawi się w firmie, kto mi powie co się stało, poda przyczynę. Byłam miesiąc u nich, tak bez namysłu podpisałam wypowiedzenie, co na okresie próbnym mogłam zrobić, jak tam dziwne rzeczy się dzieją. Będę przez nich mieć brzydkie papiery, lepiej może było nie zaczynać u nich pracy bo wiadomo było od początku co to za firma, i jak często rekrutują i zwalniają. W następnym tyg chyba dadzą mi świadectwo.

Mam totalnego doła, na nic chęci, ciągle przygnębiona, nawet ofert już mi się nie chce przegladać

[anka_res]

Ja bym się chyba nie przyznawała do tej pracy w ogóle. Tylko z drugiej strony, musisz potem dostarczyć wszystkie świadectwa pracy gdy dostaniesz nową, dziewczyny, jak to jest?

Pumas, maseczka fajna, ja już jej zresztą używałam kiedyś.

[tajkuna]

Do obliczenia dni urlopu przysługującego w roku potrzeba okazać świadectwa pracy na pewno. Ale potem jak się pracodawca, gdybym jakimś cudem dostała pracę, (w co już nie wierze, przeglądam oferty nic nie ma) dowie się, że go okłamałam i nie przyznałam się do ostatniej pracy to będzie nie ciekawie.

[anka_res]

A gdyby nie pokazać świadectwa pracy to grożą za to konsekwencje dyscyplinarne? Przyznam, że ja nie wiem.

[tajkuna]

Ja też nie mam pojęcia jak to jest . Dziwi mnie że dali mi po miesiącu pracy aż 4 dni wolnego, żebym na tyg okresie wypowiedzenia nie przychodziła do nich do pracy, jeden dzień akurat było święto, to dobrze to obmyśleli. Zawsze po pierwszym miesiącu przepracowanym przysługiwało 2 dni wolnego.

[anka_res]

Skoro inni mieli podobne doświadczenia w tej firmie, to znaczy że nie o to chodziło że nie umiesz pracować, tylko tak czasem bywa z niektórymi firmami.

[zip sklad]

tajkuna nie przejmuj sie, najgorsze sa 1sze dwa lata, wiem, to niestety z autopsji, pozniej juz jakos leci, idzie sie przyzwyczaic. to zalezy jakas masz prace, nie zawsze wymagajac pokazywa swiadectw w prayc, najczesciej do panstwowej ja sie ubiegasz, to trzeba.
z oszczedzania znowu nici, kupilam torebke i t-shirt za 45 zl-byla wyprzedaz, niby nieduzo, ale mam tego w brud. milego dnia, pozdrawiam. u nas jest pelno firm z roznych branz z infoludka-portal m.in. z ofertami pracy, gdzie zatrudniaja tylko na 3 m-ce probne, a pozniej nastepny do ,,golenia'', np. jako sprzedawce bardzo czesto czy pracownika biurowego.

[pumas]

W każdej firmie, w ktorej jesteś na umowie o prace jesy wymagane dostarczenie wszystkich swiadectw pracy. I nie tylko w panstwowych, co za bzdury zip piszesz.
Ja pracowałam w jednej firmie pare dni i nie przyznaje sie do niej, wiec tez nigdzie nie pokazuje swiadectwa pracy. To nie przestepstwo. Tylko Twój wybor. Co innego zataic prace kilkumiesieczna, typu pol roku itp. a co innego miesieczna, lub kilkudniową. W kwestii urlopu nie ma to znaczenia.

Anka, a jaka to konkretnie była? Próbuję dostać gdziekolwiek kremy galenica, ale strasznie ciężko.

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Jestem strasznie wpieniona.
Miesiąc temu zamowiłam kilka rzeczy z polskiej strony. Do dzisiaj tych rzeczy nie otrzymałam. Strona rzetelna i w ogole. Na drugi dzien po zaksiegowaniu pieniedzy zadzwonili do mnie, że obecnie nie maja na magazynie tego konkretnego koloru, czy moga wyslac inny. Nie zgodziłam się. Do dzisiaj przesylki nie widzę. Jestem wsciekla, pisze do nich maile, dzwonie, ale caly czas jedna śpiewka - out of stock. No to ludzie, czemu nie napisali tego na stronie, tylko zgarneli kase, a czlowiek głupi dalej czeka?? Co zrobic????

[zip sklad]

pumas nie bzdury, jak pracowalam w drogerii na umowe o prace u prywaciarza, to nic nie chcieli, badania lekarskie tylko.
pumas, a jest jakis ich regulamin na stronie? zwroc sie moze do Rzecznika praw konsumenta. kiepska sytuacja, ja bym zrezygnowala z ich towaru, ale kasy nie odpuscila. skoro na stronie nie uprzedzili, ze nie maja ego w magazynie, to chyba masz prawosie domagac szybciej i zrezygnowac, moze oni maja jakis okreslony czas na wysylke, milego dnia, pozdrawiam. mam nadzieje, ze zalatwisz to na swoja korzysc.

[anka_res]

Napisane przez pumas

Anka, a jaka to konkretnie była? Próbuję dostać gdziekolwiek kremy galenica, ale strasznie ciężko.

Aquapulpe aux baies sauvages - masque rehydratant express.

Aż się boję zasugerować, byś poszukała na Allu ;-) ale serio to nawet w rzeszowskich aptekach ta marka bywa, to pewnie i w krk się znajdzie. Choć faktycznie, z wyborem ciężko.

Wiecie co, jak tak teraz myślę to ja dałam świadectwa pracy (=referencje, w Irl nie ma świadectw jako takich) tylko z 3 ostatnich prac. Poprzednich (a były to zajęcia legalne, nie w zawodzie, ale trwały po kilka miesięcy) to ani w CV nie mam ( bo w CV to u mnie już i tak aż za kolorowo, jak na 30 lat, nie chcę tam umieszczać wszystkiego, co kiedykolwiek robiłam ), ani nie dawałam referencji pracodawcy, ale wydaje mi się, że nie muszę? To było kilka lat temu, wszelkie uprawnienia stażowe i tak już mam, nie sądzę, by to był problem.

[beatiska]

anka Ty taka młodziutka jestes?

[meesha]

pumas pewnie daleko ci na dolny slask? bo dzis w aptece we wroclawiu widzialam cala szafe kosmetykow galenic az zwrocilam uwage, bo pamietalam ze pisalas o nich

[Selene _]

Nareszcie weekend, w tym tygodniu jestem masakrycznie niewyspana, jak się dziś walnę spać, to nie wiem, czy dam radę wstać jutro do południa a muszę, bo jestem umówiona z koleżanką na siłownię

dziewczyny, ma któraś z Was problem z dekoltem albo skórą na plecach? ja generalnie mam cerę mieszaną, problemową (zaskórniki, drobne krostki, grudki, błyszczenie się itp.), ale dłuuugo mialam wyciszoną, a tu od kilku miesięcy co rusz mnie wysypuje na plecach i dekolcie - miejscami taka kaszka. :/ Może któraś poleci jakiś żel myjący i coś do pielęgnacji? Bo do twarzy używam z serii aa (z algami), ale na krostki to on raczej nie zadziała

oo, a jak któraś też ma cerę mieszaną, to napiszcie jakiego kremu do twarzy używacie i czy pomaga Wam likwidować błyszczenie się skóry, bo ja jeszcze nie trafiłam na naprawdę skuteczny krem

[anka_res]

Napisane przez beatiska

anka Ty taka młodziutka jestes?

Najwyraźniej brzmię w postach jak stara baba

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

Napisane przez Selene _

oo, a jak któraś też ma cerę mieszaną, to napiszcie jakiego kremu do twarzy używacie i czy pomaga Wam likwidować błyszczenie się skóry, bo ja jeszcze nie trafiłam na naprawdę skuteczny krem

Ja mam raczej suchą cerę, ale taką z tendencją do błyszczenia w strefie T, jak to się mówi, i nic nigdy nie pomogło mi zlikwidować błyszczenia (oczywiście, oprócz bibułek i pudru). Już nie walczę, używam wsiego do cery suchej, przynajmniej mam dobrze odżywioną.

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Napisane przez Selene _

Nareszcie weekend, w tym tygodniu jestem masakrycznie niewyspana

Ja się czuję beznadziejnie, wiem, że to bez sensu, ale ten tydzień mi się wlókł gorzej, niż normalny, 5-dniowy. Bleee. Jeszcze następne dwa mam takie posiekane, dzień urlopu, praca etc. I w dodatku w poniedziałek, gdzie pasowałoby mi wyjść wcześniej bo muszę gdzieś pojechać to nie, akurat MUSZĘ zostać bo zagranica chce ze mną pogadać, i pewnie się wydostanę przed 6.....

[beatiska]

Napisane przez Selene _

Nareszcie weekend, w tym tygodniu jestem masakrycznie niewyspana, jak się dziś walnę spać, to nie wiem, czy dam radę wstać jutro do południa a muszę, bo jestem umówiona z koleżanką na siłownię


oo, a jak któraś też ma cerę mieszaną, to napiszcie jakiego kremu do twarzy używacie i czy pomaga Wam likwidować błyszczenie się skóry, bo ja jeszcze nie trafiłam na naprawdę skuteczny krem

Ja też sie mecze z blyszczeniem i tez nigdy nie trafiłam na idelany krem,
za każdym razem kupuje inny, ale nic nie pomaga.

ja natomiast cały weekend w pracy

Napisane przez anka_res

Najwyraźniej brzmię w postach jak stara baba [COLOR=Silver]

Nie, nie. bardziej twoje doświadczenia zyciowe i zawodowe pozwoliły mi myslec, że jestes starsza

[Selene _]

No właśnie, jak idę dalej niż do sklepu czy na pocztę, to bez pudru ani rusz, a już do pracy na tyle godzin to w życiu, i tak po całym dniu często się świecę jak... nie powiem co

[anka_res]

Napisane przez Selene _

No właśnie, jak idę dalej niż do sklepu czy na pocztę, to bez pudru ani rusz, a już do pracy na tyle godzin to w życiu, i tak po całym dniu często się świecę jak... nie powiem co

Już ja tam wiem, co chciałaś powiedzieć

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Napisane przez beatiska

Nie, nie. bardziej twoje doświadczenia zyciowe i zawodowe pozwoliły mi myslec, że jestes starsza

Oj dzięki

[Selene _]

Napisane przez anka_res

[/COLOR] Ja się czuję beznadziejnie, wiem, że to bez sensu, ale ten tydzień mi się wlókł gorzej, niż normalny, 5-dniowy. Bleee.

u mnie ten tydzień też był dosyć spokojny (jakiś przestój po tym długim weekendzie, sporo ludzi jeszcze na urlopach itp.), za to następne 2 będą prawdziwym wyzwaniem - koleżanka z pokoju idzie na urlop i zostanę pierwszy raz zupelnie sama na stanowisku - tak więc pełne poczucie odpowiedzialności i wszelkie błędy będą spadać na mnie Z jednej strony trochę się obawiam, a z drugiej jestem ciekawa, jak sobie poradzę

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

Napisane przez anka_res

Już ja tam wiem, co chciałaś powiedzieć [COLOR="Silver"]

ok, tylko nie mów głośno

[zip sklad]

Selene _ ja mam tak na dekolcie i plecach czasami, uzywaj peelingow myjacych np. Joanna Naturia, sa po 3 zl czesto, male buteleczki, dosc wydajne, lub peeling cukrowy np. z Dax Cosmetics, do mycia na co dzien Ziaja-Nuno, Peeling myjący z mikrogranulkami lub z tej samej serii Żel myjący pod prysznic do skóry przetłuszczającej się-tez Nuno, Avon ma teraz w swojej ofercie zel z serii Clearskin do mycia ciala z krostkami itp.

[anka_res]

Napisane przez Selene _

Z jednej strony trochę się obawiam, a z drugiej jestem ciekawa, jak sobie poradzę

-

Jeśli nie jesteś chirurgiem ani na giełdzie nie handlujesz to prawie każdą rzecz da się odkręcić będzie dopsz!

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

Napisane przez zip sklad

Avon ma teraz w swojej ofercie zel z serii Clearskin do mycia ciala z krostkami itp.

Kupiłam dla TZ ale on nie chce używać, bo mu się kwas w składzie nie podoba, pytałam (a powinien, bo ma tłustą skórę) więc myślę, że mu po prostu podstawię w łazience. On i tak nie patrzy czym się myje (np. płynem do kąpieli kiedyś) więc jak będzie w zasięgu ręki to bezwiednie użyje

[zip sklad]

anka_res, a maz chemik, ze mu to przeszkadza? ja go mialam w starej wersji, taki sobie byl, moze sie na lepsze zmienilo. kiedys maz kolezanki zamiast plynu do plukania wlal do pralki...plyn do mycia podlogi-mialy oba rozowy kolor i staly obok siebie.

[Selene _]

Napisane przez anka_res

Jeśli nie jesteś chirurgiem ani na giełdzie nie handlujesz to prawie każdą rzecz da się odkręcić będzie dopsz![COLOR="Silver"]

wiem, wiem, bardziej chodzi o to, że jak mi się zwali na głowę za dużo rzeczy, to coś przeoczę i zostanę wezwana na dywanik czego się trochę boję z opowieści, bo koleżanka była wzywana na "poważną rozmowę" o takie pierdółki, jak np. brak zamknięcia nawiasu w oficjalnym piśmie
anka, ale wiesz, że prawie robi wielką różnicę

tak a propos tej problemowej cery, robiła sobie któraś z Was serię mikrodermabrazji albo złuszczania kwasami? ja tak myślę, żeby zrobić najpierw na jesień plecy, tylko nie wiem, co jest bardziej efektywne - kwasy czy mikro a jak nie będę mieć żadnych podrażnień i nie będę wyglądać jak poparzona, to na wiosnę machnęłabym se na twarz

zip, dzięki, tę Joannę Naturę wypróbuję
a ta Ziaja Nuno - to własnie ten peeling z mikrogranulkami? on jest do ciala czy na twarz? bo bardziej mi chodzi na te plecy i dekolt, to twarzy peeling już mam.

[anka_res]

Napisane przez zip sklad

anka_res, a maz chemik, ze mu to przeszkadza?

A skąd. Historyk. Na chemii się nie zna, a czego nie znamy = boimy się BTW Tata chemik

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

Napisane przez Selene _

wiem, wiem, bardziej chodzi o to, że jak mi się zwali na głowę za dużo rzeczy, to coś przeoczę i zostanę wezwana na dywanik

Takie życie. Trzymam kciuka.

[zip sklad]

Selene _ Ziaja Nuno z peelingiem, to do mycia ciala, ale dziewczyny tez nim buzie myja, ale ja polecam do ciala do mycia.
http://www.ceneo.pl/showPicture.aspx?productID=8412180
o tak wyglada opakowanie, oba żele do mycia ciala z tej serii sa w takiej ciemno rozowej butelce.

[Selene _]

Napisane przez zip sklad

Selene _ Ziaja Nuno z peelingiem, to do mycia ciala, ale dziewczyny tez nim buzie myja, ale ja polecam do ciala do mycia.

Ok, coś z tego wypróbuję, Ziaja jest w porządku i przyjazna cenowo

a jak z tą mikro i kwasami, macie jakieś doświadczenia z takimi zabiegami?

[anka_res]

Nie mam. Kwasy rozważam na przyszłość, jak (jeśli ) mi się zmarszczki pojawią.

[Selene _]

Napisane przez anka_res

Nie mam. Kwasy rozważam na przyszłość, jak (jeśli ) mi się zmarszczki pojawią.

ej, ale żeby nie było, ja zmarszczek też jeszcze nie mam
kwasy są również dobre na krostki, przebarwienia, rozszerzone pory (a u mnie są one mocno widoczne, dlatego na tą chwilę bardziej się skłaniam w ich stronę).

jestem ciekawa, jak nowa komedia Woody'ego (tak nawiązując do reklamy powyżej :P). Obsada intrygująca

[pumas]

Cześć dziewczyny.
Zip, napisałam do nich ostatniego i ostatecznego maila i podziałało. Dostałąm dzisiaj mailem informację o wysyłce mojego towaru, jutro ma być kurier. Wow, zobaczymy.

Anka, Galenica u nas prawie nigdzie nie ma, obdzwoniłam dzisiaj kilkanaście aptek, byłam w kilku, wysłałąm kilkanaście maili. Każdy odpisuje/odpowiada,że mają resztki i nie zaopatrują się więcej, bo nikt tego nie kupuje. Na allegro nie ma kremu z tej serii Jedyny ratunek w aptece internetowej - szkoda, bo chciałabym juz go miec.

Na dolny sląsk mi niestety daleko

Też mam ogromny problem z blyszczeniem skóry, czego bym nie uzywała. Ostatnio cera mi sie strasznie pogorszyła, bo odstawiłam tabletki, takze az się boje, co bedzie dalej. Planuje wrocic do pigułek za miesiąc, ale jak ja to przetrwam i ile bede skórę leczyc, to nie wiem.
Z kremów matujacych calkiem fajny był bioderma pore refiner. Oczywiscie mnie nic nie matuje, ale ten ładnie napinał i wygładzal, lecz nie nawilzał tak mysle. Poleccie cos!

Selene, powodzenia w pracy! Póki co mamy weekend, więc nie myślmy o pracy. A tak apropo w temacie, miałam dziś straszny dzień, dużo pracy i bardzo wkurzający telefon - na szczescie opanowałam emocje i z pełną dyplomacją poprowadziłam rozmowę, choć czułam, że płonę ze złości. EHHHH. W dodatku jak już pisałam, mam deadline wkrótce, więc praca przyniesiona do domu - mam cały weekend na nadrobienie....

W temacie oszczędzania niewiele. Może tyle, że nie wybieram się do CH przez weekend, a w tyg. nie mam ochoty. Byle do wypłaty

[anka_res]

Teraz się nie wybierasz, a w sobotę ... święto lasu he he