Piekiełko Plotkowe cz. 3 Wizażowe wiedźmy nie odpuszczają :D

[Titania]

Napisane przez Integra

Marta fajny ten SAL. Madame Butterfly jest od dawna na mojej liście haftów do wyszycia. Planuję ją machnąć na tym płótnie, co Ci kawałek wysłałam, powinno pasować nie?

i co? przyłączasz sie do nas?
ja juz mysle o zakupie niebieskich mulinek

jestem. witam na chwilę ponowie. u nas wciąż panuje nastrój żałobny i oczekiwanie na pogrzeb tescia w przyszłym tygodniu. co za przedłużający sie koszmar i ogolna atmosfera przygnębienia. wczoraj poszliśmy z timem do domu pogrzebowego pożegnać się z J. ciało spoczywało w tzn Chapel of Rest, Kaplicy Spoczynku. Tim widział ojca pośmiertnie poraz drugi (wczesniej w szpitalu w dniu śmierci) , ja poraz pierwszy i w ogóle widziałam zmarłą osobę w trumnie poraz pierwszy w życiu. Straszne to jest, bez względu kto tam lezy, czy obcy czy osoba bliska. wróciliśmy do domu ale nic do konca dnia nie było już takie same. w nocy ani ja ani tim nie moglismy zasnąć. 2, 3 w nocy a my wstajemy, łazimy po domu, ja próbowałam mysli zająć czyms innym ale ciezko było bo widok tescia w trumnie ciągle był w mojej głowie. zasnełam w koncu jakoś... przy zapalonym świetle ,,,

[Integra]

Napisane przez Pagata

ło matko Krysiu,pewnie mały chory ...

Nie... Ogólnie miałam humor z serii: jestem do kitu, nie radzę sobie, nie nadaję się na matkę....

Napisane przez Titania

i co? przyłączasz sie do nas?

Oj nie dam rady

[paulisia250285]

Napisane przez Titania

i co? przyłączasz sie do nas?
ja juz mysle o zakupie niebieskich mulinek

jestem. witam na chwilę ponowie. u nas wciąż panuje nastrój żałobny i oczekiwanie na pogrzeb tescia w przyszłym tygodniu. co za przedłużający sie koszmar i ogolna atmosfera przygnębienia. wczoraj poszliśmy z timem do domu pogrzebowego pożegnać się z J. ciało spoczywało w tzn Chapel of Rest, Kaplicy Spoczynku. Tim widział ojca pośmiertnie poraz drugi (wczesniej w szpitalu w dniu śmierci) , ja poraz pierwszy i w ogóle widziałam zmarłą osobę w trumnie poraz pierwszy w życiu. Straszne to jest, bez względu kto tam lezy, czy obcy czy osoba bliska. wróciliśmy do domu ale nic do konca dnia nie było już takie same. w nocy ani ja ani tim nie moglismy zasnąć. 2, 3 w nocy a my wstajemy, łazimy po domu, ja próbowałam mysli zająć czyms innym ale ciezko było bo widok tescia w trumnie ciągle był w mojej głowie. zasnełam w koncu jakoś... przy zapalonym świetle ,,,

Bez sensu,ze trzeba czekac na pogrzeb tak dlugo....Trzymaj sie Marta, wiem, ze to straszne zobczyc kogos po smierci, doznalam tego 2 razy w zyciu a wlasciwie 3 i powiem ze tego chyba sie nigdy nie zapomina, nie zapomina sie tego obrazu osoby zmarlej i lezacej np. w trumnie. Ja tak mam, choc moze zamalo czasu minelo od smierci dziadkow. dobranoc

[domciatko]

hej hej!

ja tylko tak na chwilę, pozdrowienia z Polski przesyłam))
będziecie ze mnie dumne, kupiłam anatola i będe teraz z wami pić heheheh

trzymajcie się i dozobaczenia

[joanna_k]

fajny link, możecie sprawdzić,którym mieszkańcem ziemi stałyście się w chwili urodzenia
http://www.bbc.co.uk/news/world-15391515

[Myszka_80]

Krysiu głowa go góry

ja taki kryzys to miałam teraz gdy młode juz w zasadzie takie duże.
dam rade
Kurcze inni daja rade a ja nie?? musze dac, musze innym utrzec nosa
jestem wykończona, mega niewyspana ( bo jak mam byc wypoczeta [rzy max 4 - 5 godz snu non stop od maja) upierdliwa, zmierzła, narzekajaca, marudząca i wogóle beznadziejna
Musze sie wziasc w garsć , musze pokazac swoim dzieciom ze na mame moga liczyc, ze mama tez moze sie usmiechac i byc dla nich a nie tylko byc "be"
no bo inaczej jakie wspomnienia beda miały ?? uciekna przeciez ode mnie, beda mnie miały powyżej dziurek w nosie

przesilenie jesienne robi swoje człowiekowi
no misimy dac rade

[Kathinna]

łe jak tu cicho ostatnio!

[Myszka_80]

tza własnie pod prysznic wysłałam ja sie tez zaraz ewakuuje

dzis po 7 latach przerwy mamy znowu wyro w sypialni , dziś pierwsza nocka nie na podłodze na materacu tylko 60 cm nad podlogą

[Kathinna]

gratuluję i udanej nocy

[Myszka_80]

stosunkowo udanej

[Kathinna]

dobre

[Pagata]

.. i zaraz łozko rozwalone będzie tylko wóry się posypią

[Pagata]

Mezaga dziękuję
przesylka dzis dotarła.

[mezaga]

Ciesze się, że doszła. Przepraszam, ze tak późno ale nie miałam głowy w ogóle do tego wszystkiego.

[Myszka_80]

yyyyyyyyyyyyyy kurcze miniona nocka dziwna jakas

jednak inaczej sie spi na wys 60 cmnad ziemią rano spadłam z wyra bo jakos mnie nogi przeważyły


ale wyro całe nie trza reklamacji składać

[Integra]

Co tak cicho dziewczęta?? W sen zimowy zapadacie? Ja sobie leżę w łóżeczku i choruję Kurcze nawet jutro na groby nie pojadę... Jakieś paskudztwo mnie dopadło.

Myszka gratuluję wyra, to się dopiero będzie działo

Wełniasta sprawdzałam te Twoje obrazki z wieżą i bardzo kiepsko się odbijają... Szukasz sobie innych czy zdajesz się na mnie?

Nie spotkałyście gdzieś może takich mini doniczek gdzieś u siebie? Ostatnio trafiłam w l.eclercu, ale mięli tyko 5, a chciałabym jeszcze kilka...

[Kathinna]

myszko gratuluję

Mezaga a gdzie masz głowę?

[mezaga]

Kathina nie chcę za bardzo o tym pisać. Powiem tylko tyle, że od poprzedniego wtorku wszystko się zmieniło - na gorsze

[Kathinna]

zeby wszystko się choćby wyprostowało troszkę

[Pagata]

Aga miałam nadzieję,ze to jakis inny powód nieodzywania ...

[mezaga]

Musiałam się zająć czymś bardzo wciągającym, żeby nie myśleć za dużo. Ból przejdzie z czasem.

[Integra]

Aga mam nadzieję, że wszystko się jakoś ułoży...

[joanna_k]

Mezaga :sciskam:
Integra a masz jakieś wieże?jak nie to będę dalej szukać.

[mezaga]

Napisane przez Integra

Aga mam nadzieję, że wszystko się jakoś ułoży...

Krysiu ułoży się ułoży. Przyzwyczaję się do takiego stanu jaki panuje obecnie i będzie "dobrze".

---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ----------

Gotuję ziemniaki na kolację już ponad pół godziny. Chyba żaba mi jakaś w nich siedzi.

[Pagata]

a ja mam pizze ,i mufinki,z bananami i z jagodami

[joanna_k]

chwalipięta

[mezaga]

Podesłałabyś kawałek na południe Polski. Ale bym pizzę zjadła

My dostaliśmy od Teściowej wczoraj gołąbków cały gar. Tu taka tradycja w rodzinie, że na Wszystkich Świętych się gołąbki robi.

[Kathinna]

a ja miałam to : http://mojewypieki.blox.pl/2008/10/P...i-Wiedzmy.html

[Integra]

Ofca bez problemu coś sobie znajdę, zdajesz się na mnie?

Aga na pewno będzie dobrze. W to akurat wierzę

A mnie paskudnie gardło boli, śliny nawet przełykać nie mogę, a Wy mi tu o jedzeniu piszecie...

[Pagata]

Napisane przez joanna_k

chwalipięta

o tam..chwalipięta
mam jeszcze murzynka z czekolada,szarlotkę
....no i gar najlepszej zupy,krolewskiej,
..i galaretkę z kurczaka
..i sałatkę jarzynową
..i karkowka się marynuje do pieczenia

..i rolade z zółtego sera z mięsem mielonym


ktos mnie przebije?

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

dziewczyny pieczace...dzis wypróbowalam swoje nowe podkladki do pieczenia,wielorazowe...i polecam szczerze.
Po pieczeniu wycieramy zwywakiem i do szuflady.