Zazdrośnice część 51 :)

[stygmatek]

Aaaa właśnie Zuken co do maxmodels- zależy, na jakiego fotografa trafisz. Ja założyłam tam profil jak potrzebowałam się skontaktować z panem, który robił mi akty. Nie wstawiałam zdjęć, bo potrzebowałam na niego namiary więc wrzuciłam tylko jedno profilowe, napisałam do niego wiadomość i poprosił mnie o wysłanie na maila albo wrzucenie tam kilku zdjęć sylwetki (żeby wiedzieć, że nie mam np. 13 lat).
Umówiliśmy się potem konkretnie i dopiero na sesji wyszło, że mi nic nie powiedział... np. że nie powinnam mieć czarnej bielizny (a miałam czarną), że fajnie by było jakbym zabrała sporo zwiewnych ubrań, żeby się przebierać i żeby zdjęcia były z jajem. A ja tego nie wiedziałam. Nie zabrałam ze sobą nic. On sam stwierdził, że dał dupy. Ale przynajmniej wiem, co będziemy robić następnym razem i jak się przygotować

Ale pytał mnie czy mam jakiś pomysł. Co bym chciała pokazać itd. Nie miałam żadnego tym bardziej, że krępuję się jak ktoś mi robi takie pozowane foty.

[Zuzik06]

Napisane przez kasia0912

Hej Jak zdam ten egzamin to będzie cud.

Zuz okropnie się zachował Twój TŻ. Woli z rodzicami spędzać ten dzień?
Gwizdak bo to córeczka tatusia

widocznie tak, z rodzicami bedzie mieszkał, ze smartofnem weźmie ślub,a z komputerem bedzie spedzał noce...nie no plan na życie jest

[Ilsa Lund]

o a czemu do takich aktów nie wolno mieć czarnej bielizny ?

[stygmatek]

Napisane przez Ilsa Lund

no właśnie dla mnie najprostszym rozwiązaniem na plamy są plamy wątrobowe bo połowa rodziny to ma a na początku tylko napisałaś coś o plamach i krostach to tak rzuciłam. Może to prawda że nie powinno się rzucać najgorszymi przypuszczeniami ale od wczoraj mnie znacie ?

Chciałam zauważyć, że ja do Twojej rodziny nie należę

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

Napisane przez Ilsa Lund

o a czemu do takich aktów nie wolno mieć czarnej bielizny ?

Bo brzydko wygląda. Tzn zlewa się bardzo i np. majtki koronkowe nie wyglądają jak koronkowe. To samo z czerwienią.
Ale np. pięknie wychodzą kolory pastelowe albo biel.

[upadly_aniol00]

Napisane przez stygmatek

Ilsa Gwizdak powiedziała wszystko, co ja chciałam powiedzieć więc ja już więcej nie będę. A plamy wątrobowe to akurat jest gruba rura biorąc pod uwagę, że szpecą i nie da się ich usunąć
I żeby rozwiać Twe podejrzenia powiem tylko tyle, że moje plamy są czerwone i pieką przy myciu nawet delikatnymi kosmetykami i są na nich grudki jak już wspomniałam- to nie plamy wątrobowe.

Olka mi też coś podobnego wyszło i wydaję mi się , że to od pogody zle chroniłam buzie . Zawsze stosowałam kremy specjalne na zime a teraz nie . Z zimnego wchodziłam do strasznie ciepłego suchego pomieszczenia i wydaję mi się , że przez to coś takiego mi wyszło i do tego jeszcze tylko na jednym policzku

[kasia0912]

Zuz ustawi się na pewno. Nie ogarniam takie zachowania. Ja to pewnie bym rozpętała kłótnie,ale to do niczego nie prowadzi

[justyna_dt]

O gasz... wypiłam piwo, posłuchałam głośnej muzy, dowaliłam do kominka aż za dużo i teraz bym najchętniej spać poszła, a nie za pisanie się brała

[stygmatek]

No to, żeby tradycji stało się zadość porzucam trochę brokatem.
TŻ miał jakiś kryzys, bo za dużo myśli o moim spotkaniu sobotnim z K. (zapomniałam chyba napisać chyba, że K. w trakcie spotkania naszej trójki, gdzie był on, jego dziewczyna i ja wysłał mi smsa o treści "mam na Ciebie ochotę"). Powiedziałam o tym M. bo pytał czemu szybko wróciłam ze spotkania i czemu byłam niezadowolona. No i dzisiaj miał jakiś dzień przemyśleń i mi powiedział, że może to źle, że z nim jestem, że K. jest w moim wieku, jest przystojny "a ja mam tyle wad". Więc spytałam jakie, a on że wiek, przesraną pracę i brak unieważnienia kościelnego ślubu= brak mojego wymarzonego ślubu (bo ja chcę kościelny no a jakby on nie dostał unieważnienia, to wtedy lipa z moich marzeń).
Powiedziałam, że wiek to tylko atut, praca- przesrana, ale jest, chodzi do niej a nie siedzi w domu i nie czeka aż mamusia poda mu obiadek i upierze skarpetki. Ślub (i tu jestem z siebie dumna :cwaniak: ).... powiedziałam mu, że jeśli nie dostanie unieważnienia to z nim nie zerwę, tylko kupię najpiękniejszą białą suknię, pójdę z nim do USC i wezmę ślub cywilny, a potem pójdziemy na za☠☠☠iste wesele, bo nikt mi nie zabroni ładnie się ubrać na ślub cywilny i świętować tego dnia tak, jak ja chcę.
I..... i jak to powiedziałam to miał takie oczy, jakby mi się chciał już teraz oświadczyć

[aleksandrettaa]

Zuz przykro mi, że chłop tak się zachował. Ja bym na spokojnie powiedziała, że zawiodłam się na nim i zrobił mi dużą przykrość. Że nie oczekiwałam fajerwerków ale spędzonego razem czasu. Powiedziałabym jak się poczułam. I kazała mu przemyśleć czemu rani osobę którą kocha.

[BYou]

kurde ale mi się podobają zdjęcia czarno białe w czarnej bieliźnie. chyba to zalezy od umiejętności fotografa i sprzętu?

[stygmatek]

Napisane przez upadly_aniol00

Olka mi też coś podobnego wyszło i wydaję mi się , że to od pogody zle chroniłam buzie . Zawsze stosowałam kremy specjalne na zime a teraz nie . Z zimnego wchodziłam do strasznie ciepłego suchego pomieszczenia i wydaję mi się , że przez to coś takiego mi wyszło i do tego jeszcze tylko na jednym policzku

Ja też mam tylko na jednym policzku i też wydaje mi się, że od pogody, ale mnie to irytuje i warto się skonsultować z kimś mądrym. A poza tym, może coś poradzi na moje czoło.
Zawsze miałam nienaganną cerę, jak coś wyskakiwało to jedna marna krostka i znikała po 2-3 dniach, ale stosowałam kosmetyki Vichy Normaderm. Później podrożały więc przestałam je stosować i i tak miałam ładną cerę. A w zimie w zeszłym roku zaczęła mi się psuć. Potem nawet na wiosnę miałam te krostki na czole i cały czas je mam :/

A vichy nie mogę stosować jak mam te plamy bo podrażnia

[BYou]

Stygmatku to ja nie wiedziałam, że On był żonaty albo mi umknęło albo Ty wczesniej o tym nie pisałaś?

[stygmatek]

Napisane przez BYou

kurde ale mi się podobają zdjęcia czarno białe w czarnej bieliźnie. chyba to zalezy od umiejętności fotografa i sprzętu?

i od światła w plenerze rzeczywiście kiepsko wychodzi czarna bielizna. W studiu całkiem inaczej.

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

Napisane przez BYou

Stygmatku to ja nie wiedziałam, że On był żonaty albo mi umknęło albo Ty wczesniej o tym nie pisałaś?

Pisałam jak tylko zaczęliśmy się spotykać

[BYou]

to mi umknęło
co do unieważnienia to moja koleżanka dostala po 3 latachgłównym powodem była presja otoczenia--brała slub będąc w ciąży, Jego odpały i przywiązanie do mamy jako, że sąd kościelny uznał winę męża to on nie może brać już ślubu kościelnego, a ona tak za wszystko zapłaciła jakieś 2000zł

[justyna_dt]

Chyba wymięknę, miałam pisać, ale chyba pójdę spać... dalej mnie łeb trzaska.

[asiaczek87]

Stygmatku pozwól że zapytam: dlaczego pozowałaś do aktów skoro krępują Cię takie fotki? Chodził mi po głowie pomysł na takowe fotki ale u kobiety, ale jakoś nie mogę się zebrać właśnie przed wstydliwość również mam konto na maxmodels ale nie będę się ujawniać

Napisane przez Gwizdak

wiecie, jak to czadowo wygląda? Trzyma Mrówka smoczka w dwóch rękach, patrzy na niego i szepcze "tata" z taką miłością w oczach

Stopiłam się

[peach_passion]

Napisane przez kkasia007

A ja tak po cichu chciałam tylko powiedzieć że jako 1 z 5 na 12 osób dostałam dziś dyplom potwierdzający kwalifikacje zawodowe.
Jeeeeeeeeeeeeeeaaaaaaa technik usług kosmetycznych to ja

gratuluję

Napisane przez upadly_aniol00

Następny tydzień też mam chyba wolny i nie wiadomo ile będę mieć jeszcze tego wolnego w tym miesiącu z 700zł będę mieć a w przyszłym może nawet nic czas znów zacząć szukać chyba praca

mam nadzieję, że bedzie wiecej pracy

Napisane przez Gwizdak

"tata
Taaaaaa taaaaa
tata tata tata
ta
ta"

i tak w kółko od dwóch godzin A tata będzie dopiero koło 20

ale kochana

Napisane przez justyna_dt

Chciałabym już dzieciaczka... I powiem Wam, że gdyby nie tak ciulowa sytuacja obecna nasza, to bym namawiała W. wiem, że to głupie, durne, nieodpowiedzialne i w ogóle, ale jeszcze nigdy chyba nie byłam tak tego pewna.

super! może niedługo

Napisane przez Zuzik06

nie uwierzycie co mój wspaniały TŻ wymyslił z okazji roznicy...







że przyjedzie poniego do pracy ojciec i pojadą wspólnie do znajomego żeby wyciął jakąś tam dziure w obudowie do kompa, a potem pojadą do domu TŻta i on naprawi tego kompa, żeby miec z głowy. Warto dodać, że podzielił sie ze mną tym wspaniałym planem o godzinie 17, kiedy byłam juz prawie w domu i zastanawiałam sie czy zapalać świeczki i wskakiwać w koronkową bieliznę...? rozryczałam mu sie do słuhawki, bo owszem nic nie planowalismy (to znaczy nie! On mi miesiac temu powiedział, ze on zaplanuje i mam sie tym nie zajmowac! ale okazało sie ze nic nie zorganizował, wiec ok stiwerdziłam ze bede wyrozumiała i nie zrobie dymu, zjemy obiad, poprzytulamy sie, bedzie miło). powiedział ze oddzowni. Byłam pewna, ze odwoła ojca i poprostu do mnie przyjedzie... pół godziny później dzownie ja - i słysze w tle teścia... TŻ stwierdził ze on tych planów nie odwoła, najwyżej jesli uda mu sie skonzyc wczesniej to da znac.... wkurzyłam sie, on trzasnął słuchawką! czego wprost nie znosze! jestem w takim szoku, ze nie wiem kurna co powiedziec i jak sie zachowac jak przyjedzie do domu (pomijam fakt, ze od listopada mnie nastawia, ze w okolicy rocznicy sie zareczymy....) nie wytrzymałam i pękłam po wejsciu do domu poryczałam sie strasznie, chciałam zasnąć, ale nie moge.

ych... dla niego

Napisane przez BYou

posuł mi się telefon, siadło oprogramowanie czas naprawy 14 dni roboczych trzeba się było przeprosić ze starą nokią.ZE]

mi się głośnik zepsuł w telefonie

[najfajniejsza]

jeszcze 40 minut i do domu

[stygmatek]

BYou mam nadzieję, że tyle nie trzeba będzie czekać na to unieważnienie i mam też nadzieję, że to, że są po rozwodzie już.... 8 lat więc przez 8 lat nie było pożycia, a jego była żona jest już mężatką jakoś się pozytywnie przyczyni do rozpatrzenia tego wniosku. Trochę mnie zmartwiłaś z tą winą.... oby jego nie uznali za winnego

Asiaczek czemu się zdecydowałam.... bo uważam, że mam ładne ciało i póki jestem młoda chciałam to uwiecznić. Miałam zamiar zrobić przed cięciem piersi, ale się nie udało więc niestety musiałam mieć fotoszopowaną bliznę. W każdym razie, wydaje mi się, że fajnie będzie kiedyś popatrzeć sobie na takie zdjęcia.
A poza tym, mimo wstydliwości jako takiej, mam chyba w sobie coś z ekshibicjonistki i to takie fajne i podniecające doświadczenie było.
Teraz fotografa znam, lubię- jest naprawdę złotym człowiekiem i profesjonalnie podchodzi do sprawy- i wiem, że jak się zrobi ciepło, to się umówimy na kolejną sesyjkę
M. jest zachwycony tymi zdjęciami i........................ .......... a nie powiem

[justyna_dt]

Piczko, nie no, na razie odpada, najpierw dobrze by było, żebyśmy sobie wszystko ułożyli

Ok, pasuję. Idę do wanny i spanko branoc

[aleksandrettaa]

Stygmatku ile M. miał lat biorąc ślub? Rozumiem, że młodzi byli i przerosło ich małżeństwo?

[BYou]

Stygmatku to niestety trwa, na podforum 30 z plusem jest wątek o tym te powody które podajesz niestety nie mają wpływu na postepowanie sądu biskupiego. trzeba mieć też dobrze napisany sam pozew-wniosek, tej mojej koleżance zwracalli po 6 miesiącach bo był wg nich niewystarczający i dopiero wtedy poszła do naszego proboszcza, który pomógł Jej to "ugryźć" potem znów czekanie, On miał wtedy prawo odnieść się do tego, znów czekanie, rozmowa z psycho, jakimś kościelnym, wzywanie świadków, znów czekanie, czekanie i w końcu, że wysyłają do Watykanu, znów czekanie i w końcu list, że dostała unieważnienie.
mam wrażenie że to przeciąganie sprawy po to by sprawdzić determinację osoby chcącej unieważnienia.
a M już złożył wniosek?

[Claris]

EJJJJJJJ KURDE!!!!! nie umiem się wbić

w ogóle to cały czas mi siedzi w głowie ten film "big love", nawet w pracy jak siedzę to co jakiś czas intensywnie o nim myślę i analizuję głupia

[Ilsa Lund]

Napisane przez stygmatek

No to, żeby tradycji stało się zadość porzucam trochę brokatem.
TŻ miał jakiś kryzys, bo za dużo myśli o moim spotkaniu sobotnim z K. (zapomniałam chyba napisać chyba, że K. w trakcie spotkania naszej trójki, gdzie był on, jego dziewczyna i ja wysłał mi smsa o treści "mam na Ciebie ochotę").

w sensie siedzisz sobie z K. i jego dziewczyną, on pyk pyk w komóreczce i dostajesz sms a obok jego laska ? Omg ale by mnie zemdliło co za człowiek :/

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

ja dzisiaj miałam 1,5 godziny o ślubikach to mogę wam napisać jakie są przesłanki do unieważnienia

[medeline]

Wiecie co... Tak w temacie rozwodów - ja sobie nie wyobrażam, przy całokształcie mojego A., przy jego zaletach i wadach, że jakby było źle, to wzięłabym z nim rozwód... Ślub i małżeństwo to takie marzenie, jednorożce i brokat, że chyba bym zapierała się z całych sił, żeby było dobrze, bo nie wyobrażam sobie tak wielkiej dziury w życiu uczuciowym, jakim jest rozwód i nieudane małżeństwo

Stygm, co do K. to aż mi brakło słów. Prostak jeden. Chyba pokazałabym tego smsa przy nim jego dziewczynie.

[Ilsa Lund]

Kodeks reguluje przesłanki unieważnienia zawartego związku małżeńskiego (pewne wady, których nie życzy sobie ustawodawca). Małżeństwo od początku nie istnieje jeśli nie był sporządzony akt a jeśli była przeszkoda to istnieje do momentu unieważnienia (nie rozwodu)
przesłanki można podzielić na 3 grupy:

• przeszkody małżeńskie (cechy noturientów uniemożliwiające stworzenie dobrej rodziny, np. wiek, pokrewieństwo, powinowactwo W LINII PROSTEJ, choroby psychiczne, ubezwłasnowolnienie CAŁKOWITE, bigamia, przysposobienie (adopcja))
• wady oświadczeń o zawarciu małżeństwa
• wady pełnomocnictwa

Tylko na podstawie tych przyczyn małżeństwo może być unieważnione. Ono trwa aż do wydania wyroku sądu. Niektóre okoliczności przestają być wadami w przypadku zezwolenia sądu.
Przy przeszkodzie wieku może:

• być przeszkoda uchylona przez sąd w przypadku ważnego powodu oraz dobra rodziny
• być unieważnione małżeństo na wniosek małżonków lub prokuratora
• jeśli kobieta w ciąży to mąż nie może unieważnić

unieważnienie małżeństwa w przypadku długoletniego szczęśliwego pożycia z powodu choroby psychicznej, o której było wiadomo od początku jest nadużyciem prawa

[najfajniejsza]

No i trzeba pamiętać, że podstawą uniewaznienia małżeństwa kościelnego (czyli stwierdzenia, że takiego małżeństwo nie było) jest coś bardzo poważnego, np. zatajenie czegoś poważnego przed ślubem przez jedną stronę (bezpłodności, impotencji), strach, bardzo młody wiek itp. To nie jest takie proste...

[BYou]

Med wiesz tylko to dwoje musi chcieć nawet jak są problemybo takowe mogą się pojawić, ale wielką sztuką jest wyjść z tego cało.
a jeslibyś miała sama walczyć --mówię o sytuacji teoretycznej, że ze strony męża nie ma nic--to też, za wszelką cenę?

[Hawwa87]

Napisane przez raingirl

Według popularnej opinii to ja z moim Mężem też jestem nieodpowiedzialna, bo zarabiamy nawet razem zbyt mało, żeby utrzymać się we trójkę, a liczymy na to, że niedługo wejdę w tryb dwupaku

To piona

Tzn. do września jeszcze z wpływającą kasą będzie nieźle, a potem nie wiadomo... Ale już była dyskusja na ten temat - pieniądze to nie wszystko.

[kasia0912]

Czyli ludzie powinni bardzo dobrze to przemyśleć bo unieważnienie jest bardzo trudne.
Nie wyobrażam sobie rozwodu itp