Walka o zdrowe i piękne włosy część XIV - jesienne zmagania:)

[deszczowypies]

Napisane przez nafiyqa

U mnie lniany zachowuje sie podobnie jak sezam - robi mi straaasznie piorkowate, lekkie wlosy.

kurczę, to już nie wiem, co doradzić... najwyraźniej moje włosy są wiecznie głodne i lubią wszystko

[xsyskax]

Nalozylam ponad godz temu oliwe z oliwek a końce już suche dołożyć zanim zasnę czy sobie odpuścić?

[usmiechnieteoczy]

Czy tylko ja sie w takich dziwnych porach na forum pojawiam?

Napisane przez agabil1

a pewnie
Oto Lilly- Hawańczyk Ma niecałe pół roku i jest włosomaniaczką Przed kąpielą (co 3 tygodnie) olejowanie i maska, po kąpieli odzywka d/s, codziennie do czesania mgiełka z aloesem, pantenolem i jedwabiem.

śliczny ten twój piesek

Napisane przez xsyskax;37200364[COLOR=Silver

[/COLOR]Masz nawet podzial na olej z pestek czarnych malin i czerwonych xD zerknij http://recenzjekosmetykowpolskich.bl...lejowaniu.html

och ile dobrodziejstw!


wytłumaczy mi to ktoś?
jak byłam chora to prawie nikt nic nie pisał, a jak wyzdrowiałam i siedze na uczelni to pędzicie jak szalone

[versatille]

Napisane przez deszczowypies

dolać trochę spirytu i będzie jak znalazł

W takim razie od razu po szkole robię swojego perfuma

Napisane przez deszczowypies

kurczę, to już nie wiem, co doradzić... najwyraźniej moje włosy są wiecznie głodne i lubią wszystko

Moje też. A najbardziej lubią jak dostaną wszystko na raz

[sm1307]

Napisane przez deszczowypies

a można wiedzieć jaką szkodę Ci sezam zrobił? bo mi się wydawał dosyć uniwersalny, taki mało szkodliwy polecam lniany, skoro glutek lniany się tak wszystkim dobrze sprawuje

Moje włosy są po nim strasznie spuszone. Zamiast wygładzić to tylko pogłębił odstawanie włosków. Takie jakby suche się wydają po nim jeszcze. Testowałam go z użyciem różnych masek, odżywek po myciu i efekt ten sam..

Dzisiaj znowu do 18:30 na uczelni ratunku..

[isi rici]

Napisane przez agabil1

a pewnie
Oto Lilly- Hawańczyk Ma niecałe pół roku i jest włosomaniaczką Przed kąpielą (co 3 tygodnie) olejowanie i maska, po kąpieli odzywka d/s, codziennie do czesania mgiełka z aloesem, pantenolem i jedwabiem.

Witaj Aga
Śliczny piesek

Jak tam poranek u Was? Jak się cieszę, że dziś i jutro wolne. Nienawidzę pobudek o 4.30 i tych mgieł
Wykończyłam pierwsze opakowanie Sesy. Zaraz będę myć włoski i zrobię Glutka

A u Was co na włoskach?

[Hedonistka]

Ja dziś znowu próbowałam glutka jako stylizatora i marnie to wyszło ale nie poddam się

[Smerfetka22]

Napisane przez Laindise

Dziękuję za odpowiedź! Korona dookoła głowy to dla mnie chyba za trudne, ale spróbuję.!

Nie martw się moja też nie jest idealna. Spróbuj zrobić warkocza duńskiego, po nim wychodza najpiękniejsze fale

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

Napisane przez sm1307

he he musiałaś niezłe mieszanki mu kłaść na włosy skoro teraz tak mówi

miał nakładane błoto algowe z olejami i widzi jak nieraz w kuchni mieszam różne rzeczy

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ----------

Napisane przez Krrem

Mi dopiero pierwszy ząb sie "obudził"
A z kolanem to jeszcze tak z 5 lat poboli jak jest duża wilgoć i przestanie A przynajmniej chirurg mi tak obiecał

W marcu pozbyłam się dwóch dolnych ósemek-dramat,2 tyg byłam na zwolnieniu i wyglądałam jakbym miała świnkę. W listopadzie planuję wyrwanie obu górnych-i znowu portfel będzie lżejszy.....

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

Napisane przez agabil1

a pewnie
Oto Lilly- Hawańczyk Ma niecałe pół roku i jest włosomaniaczką Przed kąpielą (co 3 tygodnie) olejowanie i maska, po kąpieli odzywka d/s, codziennie do czesania mgiełka z aloesem, pantenolem i jedwabiem.

hej Aga.Ale słodki ten psiak

[Jewels]

Hej dziewczyny

Mam takie pytanie, czy jak karmię piersią to czy mogę używać rycyny, nafty i Jantaru itp. olejków do włosów. Szukałam na ten temat inforamacji i jakoś nie mogę nic sensownego na ten temat znaleźć

Z góry dziękuję

[xsyskax]

Siedzę dalej z tą oliwą na głowie, posprzątałam trochę od rana, teraz kilka pran przedemną - nigdy nie kupujcie jawnych kanap, których na dodatek nie wolno suszyć w suszarce elektrycznej

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Napisane przez Jewels

Hej dziewczyny

Mam takie pytanie, czy jak karmię piersią to czy mogę używać rycyny, nafty i Jantaru itp. olejków do włosów. Szukałam na ten temat inforamacji i jakoś nie mogę nic sensownego na ten temat znaleźć

Z góry dziękuję

Przez włosy nic się nie wchłania do organizmu wiec wydaje mi się, że nie ma problemu w ciąży nie byłam ale jak patrzę na skład Jantaru, który ma kontakt ze skóra to nie widzę nic niepokojącego

[Aleksandra_6]

Napisane przez agabil1

dzięki za przywitanie

Czytam, notuję, kupuję i działam

Ktoś z Łodzi pytał gdzie Bingacze są- widziałam w TESCO na Pojezierskiej, sporo ich było. Miałam kupić ale dopiero co skusiłam się na 3 litrowe maski i dałam sobie, chwilowo rzecz jasna, spokój.

Ooo, dzięki za informacje Wreszcie ktoś z Łodzi bo już myślałam, że sama jestem w tym mieście. To może się tam wybiorę, co prawda dla mnie to drugi koniec miasta, no ale czego się nie robi, zeby zdobyć tak zachwalanego Bingacza

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Napisane przez antoninamotyl

moje włosy po wczorajszym
na końce nałożyłam krem z biedry (zielony)

Piękne masz włoski

[Smerfetka22]

Napisane przez Jewels

Hej dziewczyny

Mam takie pytanie, czy jak karmię piersią to czy mogę używać rycyny, nafty i Jantaru itp. olejków do włosów. Szukałam na ten temat inforamacji i jakoś nie mogę nic sensownego na ten temat znaleźć

Z góry dziękuję

Jeśli nie zamierzasz pić, to ja nie widzę przeciwskazań Ale może niech jeszcze bardziej doświadczone koleżanki się wypowiedzą

[agabil1]

witam wtorkowo

Napisane przez sm1307

na pewno nie jest tak źle jak mówisz Czekamy na zdjęcia
(...)

Jak mi pięknie końcówki pachną biedronkowym kremem, jaram się nim normalnie

niestety jest bardzo źle, po lipcowym farbowaniu straciłam połowę włosów niemalże

U mnie stare kremy Biedronkowe wycofane.

Napisane przez xsyskax

Sliczności

Moja mama ma shih tzu, wiec wiem, ze o wlosowe pieski trzeba dbać wiecej
Btw, rodzice przyjeżdżają na weekend! Tak wiec zniknę z forum na te 3 dni. Mama kupi mi nozyczki fryzjerskie, olejek z Alterry i jakieś odżywki i maski

Śliczności pozdrawia Ciebie, Twoją mamę i Jej shih tzu

Napisane przez karmazynka99

ale piękny piesek

Napisane przez niumeej

Szewc bez butów chodzi

dokładnie

Napisane przez nafiyqa

To masz podwojna przyjemnosc - olejowanie swoich wlosow i psiaczka
Witamy nowe wlosomaniaczki

żeby tylko jeszcze Lilly lubiła te zabiegi

Napisane przez SoBitterSoSweet

ale słodziak a pielęgnacja piesia super

Napisane przez usmiechnieteoczy

śliczny ten twój piesek

Napisane przez isi rici

Witaj Aga
Śliczny piesek

Jak tam poranek u Was? Jak się cieszę, że dziś i jutro wolne. Nienawidzę pobudek o 4.30 i tych mgieł
Wykończyłam pierwsze opakowanie Sesy. Zaraz będę myć włoski i zrobię Glutka

A u Was co na włoskach?

hej Isi
Muszę wreszcie Glutka zrobić, kupiłam siemię i leży zapomniane. Może od razu kozieradkę upichcę

Napisane przez Smerfetka22

hej Aga.Ale słodki ten psiak

witaj Smerfetko

Napisane przez Aleksandra_6

Ooo, dzięki za informacje Wreszcie ktoś z Łodzi bo już myślałam, że sama jestem w tym mieście. To może się tam wybiorę, co prawda dla mnie to drugi koniec miasta, no ale czego się nie robi, zeby zdobyć tak zachwalanego Bingacza

tylko nie wykup wszystkich


Oto moje włosy, zaraz dodam legendę do fotek.
Są cienkie, nie jest ich dużo, delikatne i z tendencjami do falowania/lekkiego kręcenia. Lubią wypadać niestety.
Miałam chyba wszystkie możliwe kolory na głowie- brązy, czerń, różne blondy z pasemkami i nie, rudości, czerwienie itp

1- rok 2007 i 2008 to gęste blond pasemka
2- w 2009 ściałam zmęczone rozjaśnianiem włosy i machnęłam sie na popielaty brąz Majirel L'oreal. Wtedy chyba wyglądały najzdrowiej.
3- 2010- nadal ciemne, dłuższe, widać tendencje do zakrętów.
4- marzec 2012- początek włosomaniactwa, Anwen ułożyła mi plan pielęgnacyjny i...
5- po miesiącu czyli w kwietniu było lepiej. Nadal farbowałam chemią ale tą apteczną.
6. Moja tragedia z końca lipca, farba apteczna zmasakrowała mi włosy, zaczęły wypadać garściami, końce popalone i porozdwajane. To mnie załamało i już miałam obciąć ale... dałam im szanse. Podcięłam i zaczęłam bardzo dbać- non stop oleje, maski, zamiast farby henna.

[Smerfetka22]

Aga współczuje, porównanie kwietnia i teraz, ogromna przepaść. Będę trzymała kciuki, żeby Twoje włoski odzyły jak najszybciej. Łykasz jakieś suplementy??

Pytanie składowe. Co myślicie o szamponie (a raczej składzie) Goldwell Rich Repair??

[xsyskax]

Napisane przez Smerfetka22

Aga współczuje, porównanie kwietnia i teraz, ogromna przepaść. Będę trzymała kciuki, żeby Twoje włoski odzyły jak najszybciej. Łykasz jakieś suplementy??

Pytanie składowe. Co myślicie o szamponie (a raczej składzie) Goldwell Rich Repair??

Dawaj skład to przeanalizuje

Aga - trzymam kciuki za Twoje włoski jak ślicznie wyglądałaś w tych ciemnych loczkach, ogólnie ładna jesteś

[Smerfetka22]

Napisane przez xsyskax

Dawaj skład to przeanalizuje

Kochana podeślę wieczorkiem, bo na necie nie mogę znaleźć

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

Jednak się udało:

water, sodium laureth sulfate, cocamidopropyl betaine, glycol distearate, coco-glucoside, PEG-18 glyceryl oleate/cocoate, laureth-4, hydrolized keratin, hydrolized silk, sodium chloride, polyquanternium-10, lactic acid, cetyl PEG/PPG-10/1 dimethicone, quanternium-80, propylene glycol, sodium PCA, octyldodecyl PCA, panthenol, glycerin, glycoproteins, alcohol denat., sodium benzoate, parfum, limonene, linalool, benzyl salicylate, butylphenyl, methylpropional, barwniki.

[deszczowypies]

Napisane przez sm1307

Moje włosy są po nim strasznie spuszone. Zamiast wygładzić to tylko pogłębił odstawanie włosków. Takie jakby suche się wydają po nim jeszcze. Testowałam go z użyciem różnych masek, odżywek po myciu i efekt ten sam..

Dzisiaj znowu do 18:30 na uczelni ratunku..

to może za lekki? a jak się sprawuje masło shea?

nie martw się, ja kończę ostatnie zajęcia o 20 na szczęście zaczynam dopiero o 15

[versatille]

Napisane przez Smerfetka22

water, sodium laureth sulfate, cocamidopropyl betaine, glycol distearate, coco-glucoside, PEG-18 glyceryl oleate/cocoate, laureth-4, hydrolized keratin, hydrolized silk, sodium chloride, polyquanternium-10, lactic acid, cetyl PEG/PPG-10/1 dimethicone, quanternium-80, propylene glycol, sodium PCA, octyldodecyl PCA, panthenol, glycerin, glycoproteins, alcohol denat., sodium benzoate, parfum, limonene, linalool, benzyl salicylate, butylphenyl, methylpropional, barwniki.

Jakiś taki niezbyt
SLES jeszcze można przeżyć, ale pq - oblepiacz, jakiś zmutowany silikon (albo brakuje przecinka ), na plus panthenol i gliceryna, ale pod koniec składu i jeszcze na dokładkę denat (chociaż mi osobiście w szamponach nie przeszkadza).

[say-hello]

Ufff w końcu was nadrobiłam, plotkary jedne!

Napisane przez syla929

Miałam wcierać dziś rzepkę, ale zaprosili mnie na jutro rano na rozmowę w sprawie pracy więc nie będę śmierdzieć Tyle szukałam pracy, aż nie wierzę, że ją dostanę Idealne godziny, stawka i wszytko, pewnie jak zwykle du*a

myśl pozytywnie! życzę powodzenia napisz, jak poszlo.

Napisane przez asiek14

Ja dzisiaj skromnie - mycie, Garnier AiK i jedwab na końce.

W ogóle to przeżyłam dzisiaj gastroskopię... brrr straszne to było.

biedna... ale przynajmniej będziesz wiedziała, czy wszystko w porządku.

Napisane przez agabil1

a pewnie
Oto Lilly- Hawańczyk Ma niecałe pół roku i jest włosomaniaczką Przed kąpielą (co 3 tygodnie) olejowanie i maska, po kąpieli odzywka d/s, codziennie do czesania mgiełka z aloesem, pantenolem i jedwabiem.

uważaj z odżywkami, żeby nie nakładać na skórę pieska.

Napisane przez nafiyqa

Zrobilam sobie wlasnie psikadelko i zaraz bede olejowac Sesa. Az wstyd, dno juz widac, a ja nigdy jeszcze nie olejowalam nia dlugosci, zawsze tylko skalp

a jakie psikadło? szukam inspiracji, bo moja proteinowa mgiełka średnio się spisuje

[xsyskax]

Napisane przez Smerfetka22

water, sodium laureth sulfate, cocamidopropyl betaine, glycol distearate, coco-glucoside, PEG-18 glyceryl oleate/cocoate, laureth-4, hydrolized keratin, hydrolized silk, sodium chloride, polyquanternium-10, lactic acid, cetyl PEG/PPG-10/1 dimethicone, quanternium-80, propylene glycol, sodium PCA, octyldodecyl PCA, panthenol, glycerin, glycoproteins, alcohol denat., sodium benzoate, parfum, limonene, linalool, benzyl salicylate, butylphenyl, methylpropional, barwniki.

Woda, sles, substancja mająca (delikatna), emolient, substancja mająca (delikatna), umożliwia powstanie emulsji, substancja zwilzajaca, antystatyk - ogranicza drażniące działanie sles, proteiny jedwabiu, odpowiedzialny za konsystencje, antystatyk, emolient, silikon, kondycjonuje włosy, emolient, antystatyk, emolient, emolient, emolient, proteiny, alkohol denat, konserwant, składniki zapachowe aż do końca, barwniki.

Jeżeli nie straszny Ci sles, alkohol denat i nie masz wrazliwe skory głowy na środki zapachowe to używaj. Ja bym go nie kupiła, bo zawiera zero ekstraktow. Do zmywaniu nabudowanych składników tez się nie nadaje, bo ma silikon. Denata uznaje tylko we wcierkach. Dla mnie skład bardzo średni.
Mam nadzieje, ze pomoglam

[Elewyn]

Cześć
Gdzie stacjonarnie jest spory wybór olei? w Piotrze i Pawle widziałam sporo z Oleofarm, gdzieś jeszcze znajdę coś więcej niż rzepakowy, z oliwek i z winogron?

[xsyskax]

Napisane przez Elewyn

Cześć
Gdzie stacjonarnie jest spory wybór olei? w Piotrze i Pawle widziałam sporo z Oleofarm, gdzieś jeszcze znajdę coś więcej niż rzepakowy, z oliwek i z winogron?

Jakieś sklepiki typowo zielarskie jak mieszkałam jeszcze we wro był taki sklep ze wszystkim i niczym. Nie byłam wtedy wlosomaniaczką, kupowałam tam jedynie yerba mate ale widziałam takie wlasnie dziwne buteleczki

[Smerfetka22]

Napisane przez versatille

Jakiś taki niezbyt
SLES jeszcze można przeżyć, ale pq - oblepiacz, jakiś zmutowany silikon (albo brakuje przecinka ), na plus panthenol i gliceryna, ale pod koniec składu i jeszcze na dokładkę denat (chociaż mi osobiście w szamponach nie przeszkadza).

Dziękuję

Napisane przez xsyskax

Woda, sles, substancja mająca (delikatna), emolient, substancja mająca (delikatna), umożliwia powstanie emulsji, substancja zwilzajaca, antystatyk - ogranicza drażniące działanie sles, proteiny jedwabiu, odpowiedzialny za konsystencje, antystatyk, emolient, silikon, kondycjonuje włosy, emolient, antystatyk, emolient, emolient, emolient, proteiny, alkohol denat, konserwant, składniki zapachowe aż do końca, barwniki.

Jeżeli nie straszny Ci sles, alkohol denat i nie masz wrazliwe skory głowy na środki zapachowe to używaj. Ja bym go nie kupiła, bo zawiera zero ekstraktow. Do zmywaniu nabudowanych składników tez się nie nadaje, bo ma silikon. Denata uznaje tylko we wcierkach. Dla mnie skład bardzo średni.
Mam nadzieje, ze pomoglam

Dziękuję Wam bardzo dziewczyny. Kupiłam Go jeszcze zanim zaczęłam bardziej dbać o włosy. Na szczęście na pół z koleżanką więc powoli będę zużywała, ewentualnie wcisnę Mojemu

[xsyskax]

Nie ma za co

[isi rici]

Wcieram już od tygodnia kurację Rzepa Joaśki. Ciekawe kiedy będą efekty?

Woda brzozowa mnie uczuliła
Wyskoczyła mi pokrzywka zwłaszcza koło uszu i na całym czole
Wylałam

[nafiyqa]

Napisane przez say-hello

a jakie psikadło? szukam inspiracji, bo moja proteinowa mgiełka średnio się spisuje

Od razu mowie, ze nie wiem jak ze stezeniami, bo do psikadla nie sprawdzam (wiem, wiem ).

Woda przegotowana (ok 110ml)+2 krople pantenolu+2 krople gliceryny+3 krople sorbitolu+4 krople keratyny+odrobina zelu aloesowego+odrobina odzywki.

[xsyskax]

Napisane przez isi rici

Wcieram już od tygodnia kurację Rzepa Joaśki. Ciekawe kiedy będą efekty?

Woda brzozowa mnie uczuliła
Wyskoczyła mi pokrzywka zwłaszcza koło uszu i na całym czole
Wylałam

Pisz na bierząco o rzepce

[Jewels]

Napisane przez xsyskax

Siedzę dalej z tą oliwą na głowie, posprzątałam trochę od rana, teraz kilka pran przedemną - nigdy nie kupujcie jawnych kanap, których na dodatek nie wolno suszyć w suszarce elektrycznej

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------



Przez włosy nic się nie wchłania do organizmu wiec wydaje mi się, że nie ma problemu w ciąży nie byłam ale jak patrzę na skład Jantaru, który ma kontakt ze skóra to nie widzę nic niepokojącego

Dzięki za odpowiedź

[kascysko]

Napisane przez Kaveri

Takie wypukłe, na początku twarde, bolące, lekko czerwone, o średnicy do 0,5cm, na skórze głowy. Przestają boleć, kiedy zaczynają się paprać, czasami, jak zahaczę, to leci krew (bo zerwę strupek), odpada strup i zostają mi malutkie ślady

Objawy ŁZS, ale bez łupieżu....

Napisane przez Muffka_

Kurczaki ale moja intensywna pielegnacja juz trwa naprawde dlugo, do tego scialam mnostwo wlosow. Choc mysle, ze tu chodzi o to, ze te konce byly wielokrotnie rozjasniane i ciezko mi je ogarnac.... Bo reszta wlosow, tzn im wyzej tym o wiele lepiej

A może włosów nie masz suchych, jeno spuszone?

Napisane przez nafiyqa

Glupie pytanie - a skad ja mam wiedziec ile to 0,5g?

3/4 łyżeczki 1 ml

Napisane przez agabil1

witaj przebrzydła kusicielko
kupiwszy kozieradkę, siemię i wierzbownicę ( po konsultacji z endokrynologiem bo mam nadprodukcję prolaktyny, ale to wina mikrogruczolaka na przysadce)

Jakie komplementy

Napisane przez agabil1

Lilly pozdrawia z moich kolan wszystkie ciotki włosomaniaczki
Jutro pokażę Wam moje włosy, są okropne choć dzięki m.in. Kasi kascysko wychodzą powoli na prostą

Dziołcha, różnica jest, ale nie ma maksymalnej tragedii Chciałabym, żebyś zaczęła czesać włosy tylko z odżywką d/s, potem już nie - falki i loki bardzo możliwe, że pomogą schować końcówki. A jak trochę odrosną, to podetniesz i będziesz układać jak wolisz

Napisane przez Smerfetka22

Jednak się udało:

water, sodium laureth sulfate, cocamidopropyl betaine, glycol distearate, coco-glucoside, PEG-18 glyceryl oleate/cocoate, laureth-4, hydrolized keratin, hydrolized silk, sodium chloride, polyquanternium-10, lactic acid, cetyl PEG/PPG-10/1 dimethicone, quanternium-80, propylene glycol, sodium PCA, octyldodecyl PCA, panthenol, glycerin, glycoproteins, alcohol denat., sodium benzoate, parfum, limonene, linalool, benzyl salicylate, butylphenyl, methylpropional, barwniki.

Dziewczyny już powiedziały, a ja ze swej strony rzeknę, że pupci mi nie urwało

[CrimsonGhost]

Napisane przez versatille

a ja cały dzień czuję zapach mega drogich perfum (w sensie przepiękny i słodki ). W szkole myślałam, że się ktoś wyperfumował, w domu nie zniknął to pomyślałam, że to na ubraniu mam jakieś pozostałości po perfumie ale nie, to moje włosy po wczorajszych zabiegach https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...metrics=gemius.
Zmieszam chyba to co wczoraj użyłam, wpakuję w butelkę, zaleję wodą i będzie perfum roku

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

Napisane przez agabil1

witam wtorkowo



Oto moje włosy, zaraz dodam legendę do fotek.
Są cienkie, nie jest ich dużo, delikatne i z tendencjami do falowania/lekkiego kręcenia. Lubią wypadać niestety.
Miałam chyba wszystkie możliwe kolory na głowie- brązy, czerń, różne blondy z pasemkami i nie, rudości, czerwienie itp

1- rok 2007 i 2008 to gęste blond pasemka
2- w 2009 ściałam zmęczone rozjaśnianiem włosy i machnęłam sie na popielaty brąz Majirel L'oreal. Wtedy chyba wyglądały najzdrowiej.
3- 2010- nadal ciemne, dłuższe, widać tendencje do zakrętów.
4- marzec 2012- początek włosomaniactwa, Anwen ułożyła mi plan pielęgnacyjny i...
5- po miesiącu czyli w kwietniu było lepiej. Nadal farbowałam chemią ale tą apteczną.
6. Moja tragedia z końca lipca, farba apteczna zmasakrowała mi włosy, zaczęły wypadać garściami, końce popalone i porozdwajane. To mnie załamało i już miałam obciąć ale... dałam im szanse. Podcięłam i zaczęłam bardzo dbać- non stop oleje, maski, zamiast farby henna.

Nie poddawaj się, będą pięknę