Polecamy:

b a r b a r a · 2012-12-29, 19:15

Cytat:

Napisane przez 89migotka

Kurcze no i u mnie też się już zaczęło plamienie jakoś wcześnie bo normalnie @ powinna być w czwartek, a plamienia zawsze mam 2-3 dni przed okresem

fuuuuck

Jedyne pocieszenie, że dzisiaj zdałam prawko

Gratuluje zdania prwka

Ewcia - Wiktoria sie strasznie cieszy chetnie mi pomaga w obowiazkach domowych. Wlasnie brzusio caluje slodziak moj maly. I przezywa dwa wypadajace zeby (jedynki gorne) juz jedne jedynki dolne jej wypadly a teraz chetnie rusza tamtymi.

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

Kocurku piekny brzusio .

iza243 · 2012-12-30, 09:11

Cytat:

Napisane przez 89migotka

Kurcze no i u mnie też się już zaczęło plamienie jakoś wcześnie bo normalnie @ powinna być w czwartek, a plamienia zawsze mam 2-3 dni przed okresem

fuuuuck

Jedyne pocieszenie, że dzisiaj zdałam prawko

Przykro mi że plamienie nadchodzi

Gratuluje zdania prawka

Witam sie z rana

Malinowa08 · 2012-12-30, 12:31

Cytat:

Napisane przez 89migotka

Kurcze no i u mnie też się już zaczęło plamienie jakoś wcześnie bo normalnie @ powinna być w czwartek, a plamienia zawsze mam 2-3 dni przed okresem

fuuuuck

Jedyne pocieszenie, że dzisiaj zdałam prawko

Gratuluję zdania ja narazie zdałam teorie

@ dostałam w wigilię a w piątek mi sie skończyła i wczoraj juz działalismy hehe z nami sytuacja jest opanowana mam nadzieję że będzie tylko lepiej. A mam pytanie strasznie pusza mi sie włosy jak zrobic by takie sie nie robiły ? Bo jutro idziemy na imprezę a nie mam co z włosami zrobic

RudaEwcia25 · 2012-12-30, 12:35

Basiu to fajnie że się Wikusia tak bardzo cieszy-będzie w końcu poważną starszą siostrą.

Migociu gratuluję

chociaż jeden stres masz już za sobą

nie martw się@-pewnego pięknego dnia po prostu nie nadejdzie

Mówię Ci to

Mysiu bardzo mi się podoba Twoje podejście do ciąży-nie dajesz się zwariować i to chodzi. Wczoraj piłam jak smok i zwalczyłam pęcherz

Izunia co tam u Ciebie nasz imprezowiczko?

Kamildiana nasze Biedactwo

może sobie znajomych zorganizuj na Sylwestra?

Ja się zaraz wybieram z TŻem na spacer przed obiadkiem

Dzisiaj pęcherz odpuścił więc jestem szczęśliwa,Kostek właśnie jakieś akrobacje wyprawia aż mi cały brzuch skacze

Wczoraj poszliśmy do mojej siostry bo kochany Szwagier specialnie dla mnie zorganizował domową pizzę

Ale u mnie piękna pogoda,normalnie jakby wiosna szła.Jutro ostatni dzień do pracy i 4 miesiące na bezrobotnym.Miłego dnia Kochane moje

Malinowa

cieszę się że u Was w porządku-działajcie ile się da a na pewno się uda.Co do puszących się włosów to ja po prostu ZAWSZE po myciu włosów nakładam na nie odzywkę (trzymam jąok.5minut)a później dokładnie spłukuję-mi pomaga a jestem wyjątkowym Futrzakiem

mysia1986 · 2012-12-30, 12:59

Cytat:

Napisane przez RudaEwcia25

Mysiu bardzo mi się podoba Twoje podejście do ciąży-nie dajesz się zwariować i to chodzi. Wczoraj piłam jak smok i zwalczyłam pęcherz

Ja się zaraz wybieram z TŻem na spacer przed obiadkiem

Dzisiaj pęcherz odpuścił więc jestem szczęśliwa,Kostek właśnie jakieś akrobacje wyprawia aż mi cały brzuch skacze

Wczoraj poszliśmy do mojej siostry bo kochany Szwagier specialnie dla mnie zorganizował domową pizzę

Ale u mnie piękna pogoda,normalnie jakby wiosna szła.Jutro ostatni dzień do pracy i 4 miesiące na bezrobotnym.Miłego dnia Kochane moje

hej

Nie mogę ciagle myslec o ciazy bo któregos dnia mnie wywiozą w kaftanie bezpieczenstwa

Ale wiesz jak to jest.... czasami przychodzi gorszy dzien, jakis spadek nastroju i sie myśli.. ale walcze z tymi i jestem dumna z siebie, ze jestem taka twarda

Brawo za poradzenie sobie z pecherzem

Znam ten ból, odpukac od marca mam spokój. Ale niestety swoje przeszłam, antybiotyki,frugariny,zur awlina litry wody... Dopiero porzadny urolog i szczepionka pomogły.

tz wczorja zamówiłam wizyte domowa, miał 39 i ciagle rzygał, nawet jak sie łyka wody napił to biegł puscic pawia. Lekarz obadał i stwierdził, ze to grypa żoładkowa , przepisła leki na odwodnienie i przeciwymiotne i paracetamol na gorączke. Dzisiaj jest o niebo lepiej

sam wstał z łózka i poszedł pod prysznic - cud normalnie

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

Cytat:

Napisane przez iza243

Witam sie z rana

Hej, Nasza imprezowiczko

Opowiadaj lepiej jak sie udało spotkanie

Arletka, skarbie a jak u Ciebie wizyta rodziców??

iza243 · 2012-12-30, 13:05

Cytat:

Napisane przez Malinowa08

Gratuluję zdania ja narazie zdałam teorie

@ dostałam w wigilię a w piątek mi sie skończyła i wczoraj juz działalismy hehe z nami sytuacja jest opanowana mam nadzieję że będzie tylko lepiej. A mam pytanie strasznie pusza mi sie włosy jak zrobic by takie sie nie robiły ? Bo jutro idziemy na imprezę a nie mam co z włosami zrobic

Dobrze że już między wami ok

Co do włosów ja polecam jedwab

Cytat:

Napisane przez RudaEwcia25

:Wczoraj poszliśmy do mojej siostry bo kochany Szwagier specialnie dla mnie zorganizował domową pizzę

Ale u mnie piękna pogoda,normalnie jakby wiosna szła.Jutro ostatni dzień do pracy i 4 miesiące na bezrobotnym.Miłego dnia Kochane moje

za poradzenie sobie z pęcherzem.To też miałaś fajną rodzinną sobote

Cytat:

Napisane przez mysia1986

tz wczorja zamówiłam wizyte domowa, miał 39 i ciagle rzygał, nawet jak sie łyka wody napił to biegł puscic pawia. Lekarz obadał i stwierdził, ze to grypa żoładkowa , przepisła leki na odwodnienie i przeciwymiotne i paracetamol na gorączke. Dzisiaj jest o niebo lepiej

sam wstał z łózka i poszedł pod prysznic - cud normalnie

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

Hej, Nasza imprezowiczko

Opowiadaj lepiej jak sie udało spotkanie

Arletka, skarbie a jak u Ciebie wizyta rodziców??

Mysia

za podejście do staranek

Tak trzymać

Dobrze że tż już lepiej się czuje

U nas fajnie,impreza bardzo sie udała

Posiedzieliśmy i pogadaliśmy

Dzis mieliśmy nigdzie nie iść i odpoczywać,ale tż już marudzi żebyśmy po obiedzie się z kimś umówili

mysia1986 · 2012-12-30, 13:13

Cytat:

Napisane przez iza243

Mysia

za podejście do staranek

Tak trzymać

Dobrze że tż już lepiej się czuje

U nas fajnie,impreza bardzo sie udała

Posiedzieliśmy i pogadaliśmy

Dzis mieliśmy nigdzie nie iść i odpoczywać,ale tż już marudzi żebyśmy po obiedzie się z kimś umówili

No staram sie nie zwariowac. tz mi bardzo w tym pomaga, jest kochany

wczoraj jak dostałam @ to nawet nie miałam czasu pomarudzic albo złapac doła bo mi sie rozłozył tak, ze biegałm tylko z tabletkami i termometrem

No i dobrze , ze sie spotykacie z ludzmi - to też dobrze działa na psychikę.

iza243 · 2012-12-30, 13:19

Cytat:

Napisane przez mysia1986

No staram sie nie zwariowac. tz mi bardzo w tym pomaga, jest kochany

wczoraj jak dostałam @ to nawet nie miałam czasu pomarudzic albo złapac doła bo mi sie rozłozył tak, ze biegałm tylko z tabletkami i termometrem

No i dobrze , ze sie spotykacie z ludzmi - to też dobrze działa na psychikę.

Bardzo dobrze że masz w nim takie wsparcie

A bierzesz tego Castagnusa?

arletka1313 · 2012-12-30, 13:19

a dziękuje, impreza anwet się udała, tylko oczywiscie nie piłam bo musiałam rodziców odwieźć, teraz tylko sterta garów

ale właśnie pierwszy raz uruchomiłam zmywarke, to zaraz wrzuce wszystko. a i niedawno z giełdy wróciłam, i mam ochote się położyć do łóżeczka

mysia1986 · 2012-12-30, 13:23

Cytat:

Napisane przez iza243

Bardzo dobrze że masz w nim takie wsparcie

A bierzesz tego Castagnusa?

Tak

i wiesiołka też

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Cytat:

Napisane przez arletka1313

a dziękuje, impreza anwet się udała, tylko oczywiscie nie piłam bo musiałam rodziców odwieźć, teraz tylko sterta garów

ale właśnie pierwszy raz uruchomiłam zmywarke, to zaraz wrzuce wszystko. a i niedawno z giełdy wróciłam, i mam ochote się położyć do łóżeczka

taa.. znam ten ból z odwożeniem

no ale najwazniejsze, ze sie udało. A zmywarka to cud!!! Ja mam od ponad roku i juz sobie bez niej życia nie wyobrażam

iza243 · 2012-12-30, 13:28

Cytat:

Napisane przez mysia1986

Tak

i wiesiołka też

[COLOR="Silver"]

No ja w tym cyklu też biore znowu wiesiołek

Jeszcze ziółka pije no pełen serwis

mysia1986 · 2012-12-30, 13:29

Cytat:

Napisane przez iza243

No ja w tym cyklu też biore znowu wiesiołek

Jeszcze ziółka pije no pełen serwis

no i git. a ten wiesiołek to do owulki sie bierze??

RudaEwcia25 · 2012-12-30, 14:42

Arletko super że przyjęcie się udało

Zmywarka-moje wielkie marzenie ale w sumie co ja bym robiła jak jestem prawie cały czas sama w domu a tak to troszkę nabałaganię w zlewie i zmywam z nudów

Ja nawet pralki jeszcze nie mam ale na szczęście mama za ścianą ma i latam do niej co jakiś czas

Mysiu dobrze że z TŻem już lepiej bo chory facet w domu to jest prawie jak praca w Zakładzie Pogrzebowym-wiem po swoim Pawełku

Ja za godzinkę ruszam na zakupy z TŻem,siostrą i Szwagrem bo jutro organizujemy u nich mała posiadówkę

Nie chce mi się za bardzo jechać ale no cóż

Pa Kobitki

iza243 · 2012-12-31, 09:03

Cytat:

Napisane przez mysia1986

no i git. a ten wiesiołek to do owulki sie bierze??

Tak,tylko do owulki

Witam

.

Wczoraj tż już marudził że może byśmy gdzieś poszli

.To po obiedzie zadzwoniliśmy do znajomych,oni też nie mieli co robić.Wyszykowaliśmy się szybko i jeszcze po drodze wstąpiliśmy po 0,7

mysia1986 · 2012-12-31, 09:13

Cytat:

Napisane przez iza243

Tak,tylko do owulki

Witam

.

Wczoraj tż już marudził że może byśmy gdzieś poszli

.To po obiedzie zadzwoniliśmy do znajomych,oni też nie mieli co robić.Wyszykowaliśmy się szybko i jeszcze po drodze wstąpiliśmy po 0,7

Hej.

Ale imprezowicze z Was, no proszę

A my nie wiem w koncu czy dzisaj pojdziemy do znajomych bo niby tz juz ok, al słaby jest.. pewnie w ciagu dnia sie wyjasnic co i jak

iza243 · 2012-12-31, 09:26

Cytat:

Napisane przez mysia1986

Hej.

Ale imprezowicze z Was, no proszę

A my nie wiem w koncu czy dzisaj pojdziemy do znajomych bo niby tz juz ok, al słaby jest.. pewnie w ciagu dnia sie wyjasnic co i jak

Pewnie,jak tż jest słaby to może się męczyć na Sylwku.

mysia1986 · 2012-12-31, 09:35

Cytat:

Napisane przez iza243

Pewnie,jak tż jest słaby to może się męczyć na Sylwku.

No własnie... tylko wiesz, ja to nawet mam ochote, prawie wcale nie wychodzimy.. no ale cóż, choroba nie wybiera

arletka1313 · 2012-12-31, 10:04

hej, izunia, jaka imprezowiczka, i dobrze, trzeba się wyszaleć!
a my dziś w domku siedzimy, najpierw mieliśmy isć na "bal" ale ze wzgledu na na meble zwyczajnie by nam nie starczyło, znaczy starczyłoby ale potem zeby w tynk, wiec po co? potem mielismy isc do brata tż na domówke, ale nie chce nam się, tz podziębiony, mnie od kilku dni coraz mocniej bolą jajniki, wiec kupiliśmy szampana, petardy i będziemy witać nowy rok sami lub z tesciami

no cóż, nasz wybór.
wstałam i jakoś nic mi się nie chce, wypompowana jestem

agabiwro · 2012-12-31, 10:04

Witam,

melduje się po najgorszych w życiu Świętach. Od soboty 22.12, czułam się fatalnie. Nie miałam na nic siły, ledwo ciasteczka popiekłam, tak mnie wszystko bolało. Wigilia rano telefon od babci, że zdarzyła się jej tragedia i chyba złamała rękę. No i dawaj 10.00 rano jedziemy na pogotowie. Na pogotowiu kilka osób, ale spoko kolejki nie ma. Prawie wchodzimy, a tu przerwa która oczywiście ciągnie się w nieskończoność. Idziemy na prześwietlenie, babcia midleje bo juz usłyszała że złamanie. W między czasie zaczeli szyć palec ofierze świątecznych przygotowań i zeszło 40 minut. Lekarz mówi, że gipsu nie założą, babcia podjarana a on że to trzeba operacyjnie naprawić. I dawaj do szpitala, już nie powiem ile k..rw i ch..poleciało na ostrym dyżurze, ale do domu wróciłam o 20.00. Babcia w szpitalu została, przyjęli ją na oddział. Tak mi jej szkoda było, 82 lata, ból masakryczny a tu tyndaj sobie. Daliby środki przeciwbólowe i wzieli na oddział, a nie takie coś. A ona bidulka tylko mnie żałowała, że ja tu z nią zamiast w domu przy stole. No ale jak ją miała zostawić, dopóki nie ma pewności że bezpieczna to przecież bidy nie zostawię. Potem poszło gładko, zaczęła się gorączka ponad 38 stopni, kaszel. We wtorek szpital, przygotowania do zaręczyn, i gorączka. W nocy złapało Tż, 37,9 i to samo co jako. I tak sobie dalej chorujemy ale bez groączki, do grona dołączyła moja mama, tato, i dziadek. Teściową łamie, ale jeszcze walczy. Czekam na @. Dziś lub jutro powinna przyjść. Sylwester w domu, taka wersja chorobowa. Lekarz powiedział, że to grypa. Trzeba swoje wyleżeć ale nie ma jak.
Kochane, życzę Wam w Nowym Roku szczęśliwych porodów i cudownych fasolek.

arletka1313 · 2012-12-31, 10:30

Cytat:

Napisane przez agabiwro

Witam,

melduje się po najgorszych w życiu Świętach. Od soboty 22.12, czułam się fatalnie. Nie miałam na nic siły, ledwo ciasteczka popiekłam, tak mnie wszystko bolało. Wigilia rano telefon od babci, że zdarzyła się jej tragedia i chyba złamała rękę. No i dawaj 10.00 rano jedziemy na pogotowie. Na pogotowiu kilka osób, ale spoko kolejki nie ma. Prawie wchodzimy, a tu przerwa która oczywiście ciągnie się w nieskończoność. Idziemy na prześwietlenie, babcia midleje bo juz usłyszała że złamanie. W między czasie zaczeli szyć palec ofierze świątecznych przygotowań i zeszło 40 minut. Lekarz mówi, że gipsu nie założą, babcia podjarana a on że to trzeba operacyjnie naprawić. I dawaj do szpitala, już nie powiem ile k..rw i ch..poleciało na ostrym dyżurze, ale do domu wróciłam o 20.00. Babcia w szpitalu została, przyjęli ją na oddział. Tak mi jej szkoda było, 82 lata, ból masakryczny a tu tyndaj sobie. Daliby środki przeciwbólowe i wzieli na oddział, a nie takie coś. A ona bidulka tylko mnie żałowała, że ja tu z nią zamiast w domu przy stole. No ale jak ją miała zostawić, dopóki nie ma pewności że bezpieczna to przecież bidy nie zostawię. Potem poszło gładko, zaczęła się gorączka ponad 38 stopni, kaszel. We wtorek szpital, przygotowania do zaręczyn, i gorączka. W nocy złapało Tż, 37,9 i to samo co jako. I tak sobie dalej chorujemy ale bez groączki, do grona dołączyła moja mama, tato, i dziadek. Teściową łamie, ale jeszcze walczy. Czekam na @. Dziś lub jutro powinna przyjść. Sylwester w domu, taka wersja chorobowa. Lekarz powiedział, że to grypa. Trzeba swoje wyleżeć ale nie ma jak.
Kochane, życzę Wam w Nowym Roku szczęśliwych porodów i cudownych fasolek.

ooo biedna ty i cała twoja rodzina

trzymajcie się jakoś

tobie równiez w Nowym Roku wszystkiego co najlepsze, pięknych tłuściutkich dwóch kreseczek

no i w końcu nie wiem czy były zareczyny, ale moje gratulacje!!!!

mysia1986 · 2012-12-31, 10:35

Cytat:

Napisane przez agabiwro

Witam,

melduje się po najgorszych w życiu Świętach. Od soboty 22.12, czułam się fatalnie. Nie miałam na nic siły, ledwo ciasteczka popiekłam, tak mnie wszystko bolało. Wigilia rano telefon od babci, że zdarzyła się jej tragedia i chyba złamała rękę. No i dawaj 10.00 rano jedziemy na pogotowie. Na pogotowiu kilka osób, ale spoko kolejki nie ma. Prawie wchodzimy, a tu przerwa która oczywiście ciągnie się w nieskończoność. Idziemy na prześwietlenie, babcia midleje bo juz usłyszała że złamanie. W między czasie zaczeli szyć palec ofierze świątecznych przygotowań i zeszło 40 minut. Lekarz mówi, że gipsu nie założą, babcia podjarana a on że to trzeba operacyjnie naprawić. I dawaj do szpitala, już nie powiem ile k..rw i ch..poleciało na ostrym dyżurze, ale do domu wróciłam o 20.00. Babcia w szpitalu została, przyjęli ją na oddział. Tak mi jej szkoda było, 82 lata, ból masakryczny a tu tyndaj sobie. Daliby środki przeciwbólowe i wzieli na oddział, a nie takie coś. A ona bidulka tylko mnie żałowała, że ja tu z nią zamiast w domu przy stole. No ale jak ją miała zostawić, dopóki nie ma pewności że bezpieczna to przecież bidy nie zostawię. Potem poszło gładko, zaczęła się gorączka ponad 38 stopni, kaszel. We wtorek szpital, przygotowania do zaręczyn, i gorączka. W nocy złapało Tż, 37,9 i to samo co jako. I tak sobie dalej chorujemy ale bez groączki, do grona dołączyła moja mama, tato, i dziadek. Teściową łamie, ale jeszcze walczy. Czekam na @. Dziś lub jutro powinna przyjść. Sylwester w domu, taka wersja chorobowa. Lekarz powiedział, że to grypa. Trzeba swoje wyleżeć ale nie ma jak.
Kochane, życzę Wam w Nowym Roku szczęśliwych porodów i cudownych fasolek.

ogromnie Ci współczuje kochana

Oby przyszły rok był lepszy niż koncówka 2012

RudaEwcia25 · 2012-12-31, 10:37

Agabiwro to miałaś tzw."Święta na wiariackich papierach" i tak jesteś twardzielka że to wszystko przetrzymałaś

dużo zdrówka Kochanie dla Was i Babci

A ja zaraz do pracy ostatni dzień,później muszę jechać na zakupy,zrobić zapiekankę z ziemniaków i posprzątać.Jeszcze ma wpaść starsza siostra i mam jej włosy pofalować i pomalować paznokcie.Nie wiem jak się z tym wszystkim wyrobię

KOCHANE MOJE W NADCHODZĄCYM NOWYM ROKU ŻYCZĘ WAM SAMYCH RADOŚCI,SPEŁNIENIA WSZYSTKICH MARZEŃ,DUŻO ZDRÓWKA,WSZYSTKIEGO CZEGO TYLKO PRAGNIECIE W GŁĘBI SERDUSZKEK A PRZEDE WSZYSTKIM ŻYCZĘ ABY KAŻDA Z WAS ZOSTAŁA MAMUSIĄ

mysia1986 · 2012-12-31, 10:39

Cytat:

Napisane przez RudaEwcia25

KOCHANE MOJE W NADCHODZĄCYM NOWYM ROKU ŻYCZĘ WAM SAMYCH RADOŚCI,SPEŁNIENIA WSZYSTKICH MARZEŃ,DUŻO ZDRÓWKA,WSZYSTKIEGO CZEGO TYLKO PRAGNIECIE W GŁĘBI SERDUSZKEK A PRZEDE WSZYSTKIM ŻYCZĘ ABY KAŻDA Z WAS ZOSTAŁA MAMUSIĄ

Kochana dzieki. Dla Ciebie duzo siły i zdrówka,

iza243 · 2012-12-31, 10:43

Cytat:

Napisane przez mysia1986

No własnie... tylko wiesz, ja to nawet mam ochote, prawie wcale nie wychodzimy.. no ale cóż, choroba nie wybiera

Mam nadzieje że uda sie wam jednak pójść

Cytat:

Napisane przez arletka1313

hej, izunia, jaka imprezowiczka, i dobrze, trzeba się wyszaleć!
a my dziś w domku siedzimy, najpierw mieliśmy isć na "bal" ale ze wzgledu na na meble zwyczajnie by nam nie starczyło, znaczy starczyłoby ale potem zeby w tynk, wiec po co? potem mielismy isc do brata tż na domówke, ale nie chce nam się, tz podziębiony, mnie od kilku dni coraz mocniej bolą jajniki, wiec kupiliśmy szampana, petardy i będziemy witać nowy rok sami lub z tesciami

no cóż, nasz wybór.
wstałam i jakoś nic mi się nie chce, wypompowana jestem

W dwójke tez będzie fajnie

Ważne że razem

Cytat:

Napisane przez agabiwro

Witam,

melduje się po najgorszych w życiu Świętach. Od soboty 22.12, czułam się fatalnie. Nie miałam na nic siły, ledwo ciasteczka popiekłam, tak mnie wszystko bolało. Wigilia rano telefon od babci, że zdarzyła się jej tragedia i chyba złamała rękę. No i dawaj 10.00 rano jedziemy na pogotowie. Na pogotowiu kilka osób, ale spoko kolejki nie ma. Prawie wchodzimy, a tu przerwa która oczywiście ciągnie się w nieskończoność. Idziemy na prześwietlenie, babcia midleje bo juz usłyszała że złamanie. W między czasie zaczeli szyć palec ofierze świątecznych przygotowań i zeszło 40 minut. Lekarz mówi, że gipsu nie założą, babcia podjarana a on że to trzeba operacyjnie naprawić. I dawaj do szpitala, już nie powiem ile k..rw i ch..poleciało na ostrym dyżurze, ale do domu wróciłam o 20.00. Babcia w szpitalu została, przyjęli ją na oddział. Tak mi jej szkoda było, 82 lata, ból masakryczny a tu tyndaj sobie. Daliby środki przeciwbólowe i wzieli na oddział, a nie takie coś. A ona bidulka tylko mnie żałowała, że ja tu z nią zamiast w domu przy stole. No ale jak ją miała zostawić, dopóki nie ma pewności że bezpieczna to przecież bidy nie zostawię. Potem poszło gładko, zaczęła się gorączka ponad 38 stopni, kaszel. We wtorek szpital, przygotowania do zaręczyn, i gorączka. W nocy złapało Tż, 37,9 i to samo co jako. I tak sobie dalej chorujemy ale bez groączki, do grona dołączyła moja mama, tato, i dziadek. Teściową łamie, ale jeszcze walczy. Czekam na @. Dziś lub jutro powinna przyjść. Sylwester w domu, taka wersja chorobowa. Lekarz powiedział, że to grypa. Trzeba swoje wyleżeć ale nie ma jak.
Kochane, życzę Wam w Nowym Roku szczęśliwych porodów i cudownych fasolek.

Ojej,to mieliście cieżkie święta

Dużo zdrowia dla ciebie i twojej rodziny

CoffeeHeaven · 2012-12-31, 10:48

SPEŁNIENIA NAJGŁĘBSZYCH MARZEŃ
UKRYTYCH NA DNIE SERDUSZKA NA NOWY 2013 ROK!

b a r b a r a · 2012-12-31, 12:01

szczesliwego nowego roku samych II kreseczek na tescie ciazowym i zdrowia dla was i waszych rodzin

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

02,01 wybieram sie do lekarza i musi mnie przyjac bo z tymi bolami nie jestem pewna poprosze o luteine niech bedzie na wszelki wypadek

mysia1986 · 2012-12-31, 12:03

Cytat:

Napisane przez b a r b a r a

02,01 wybieram sie do lekarza i musi mnie przyjac bo z tymi bolami nie jestem pewna poprosze o luteine niech bedzie na wszelki wypadek

ojej .. brzuch Cię boli?? Jak bardzo to moze podjedz do szpitala, wiesz tak na wszelki wypadek niech Ci zbadaja...

agabiwro · 2012-12-31, 12:14

Cytat:

Napisane przez arletka1313

ooo biedna ty i cała twoja rodzina

trzymajcie się jakoś

tobie równiez w Nowym Roku wszystkiego co najlepsze, pięknych tłuściutkich dwóch kreseczek

no i w końcu nie wiem czy były zareczyny, ale moje gratulacje!!!!

Dzięki, na szczęście już po wszystkim i babcia od dzisiaj w domu.

Zaręczyny były...25.12.2012

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Cytat:

Napisane przez mysia1986

ogromnie Ci współczuje kochana

Oby przyszły rok był lepszy niż koncówka 2012

Dzięki Kochana

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Cytat:

Napisane przez RudaEwcia25

Agabiwro to miałaś tzw."Święta na wiariackich papierach" i tak jesteś twardzielka że to wszystko przetrzymałaś

dużo zdrówka Kochanie dla Was i Babci

A ja zaraz do pracy ostatni dzień,później muszę jechać na zakupy,zrobić zapiekankę z ziemniaków i posprzątać.Jeszcze ma wpaść starsza siostra i mam jej włosy pofalować i pomalować paznokcie.Nie wiem jak się z tym wszystkim wyrobię

KOCHANE MOJE W NADCHODZĄCYM NOWYM ROKU ŻYCZĘ WAM SAMYCH RADOŚCI,SPEŁNIENIA WSZYSTKICH MARZEŃ,DUŻO ZDRÓWKA,WSZYSTKIEGO CZEGO TYLKO PRAGNIECIE W GŁĘBI SERDUSZKEK A PRZEDE WSZYSTKIM ŻYCZĘ ABY KAŻDA Z WAS ZOSTAŁA MAMUSIĄ

Taka twradzielka, że się w końcu poryczałam. Mama padła, tato ledwo a dziadek bez leków został, bo babcia też jak wiadomo... Trzeba było dupę zebrac i wystartować i tak sobie ryknęłam, bo nawet cżłowiek nie może w spokoju chorować.

Ruda, dużo wypoczywaj...bo niedługo pierwszy krzyk. Zleci cholernie szybko

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Cytat:

Napisane przez iza243

Mam nadzieje że uda sie wam jednak pójść

W dwójke tez będzie fajnie

Ważne że razem

Ojej,to mieliście cieżkie święta

Dużo zdrowia dla ciebie i twojej rodziny

dzięki Izuś, cieszę się że u Ciebie wszystko wraca do normy. Umową się nie przejmuj, dziwna ale jest

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Cytat:

Napisane przez CoffeeHeaven

SPEŁNIENIA NAJGŁĘBSZYCH MARZEŃ

UKRYTYCH NA DNIE SERDUSZKA NA NOWY 2013 ROK!

ech, wszystkie mamy to samo życzenie

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Cytat:

Napisane przez b a r b a r a

szczesliwego nowego roku samych II kreseczek na tescie ciazowym i zdrowia dla was i waszych rodzin

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

02,01 wybieram sie do lekarza i musi mnie przyjac bo z tymi bolami nie jestem pewna poprosze o luteine niech bedzie na wszelki wypadek

Popieram Mysie, powinnaś pojechać do szpitala, tak wiesz...dla ŚWIĘTEGO SPOKOJU

Malinowa08 · 2012-12-31, 12:39

Cześć

życzę wam wszystkiego najepszego w nadchodzącym nowym roku zeby spełniły sie nasze marzenia i samych szczęśliwych dni w 2013 :-*

89migotka · 2012-12-31, 12:58

agabiwaro GRATULACJE zaręczyn

i dużo zdrówka dla całej Twojej rodzinki

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU 2013
SPEŁNIENIA MARZEŃ I OBY TEN PRZYSZŁY ROK BYŁ LEPSZY OD TEGO 2012 !!!

2012-12-30, 12:35	#784
RudaEwcia25 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-03 Lokalizacja: Okolice Włocławka Wiadomości: 10 449	Dot.: O dzidzie sie staramy i na narodziny czekamy :) czesc VII Basiu to fajnie że się Wikusia tak bardzo cieszy-będzie w końcu poważną starszą siostrą. Migociu gratuluję chociaż jeden stres masz już za sobą nie martw się@-pewnego pięknego dnia po prostu nie nadejdzie Mówię Ci to Mysiu bardzo mi się podoba Twoje podejście do ciąży-nie dajesz się zwariować i to chodzi. Wczoraj piłam jak smok i zwalczyłam pęcherz Izunia co tam u Ciebie nasz imprezowiczko? Kamildiana nasze Biedactwo może sobie znajomych zorganizuj na Sylwestra? Ja się zaraz wybieram z TŻem na spacer przed obiadkiem Dzisiaj pęcherz odpuścił więc jestem szczęśliwa,Kostek właśnie jakieś akrobacje wyprawia aż mi cały brzuch skacze Wczoraj poszliśmy do mojej siostry bo kochany Szwagier specialnie dla mnie zorganizował domową pizzę Ale u mnie piękna pogoda,normalnie jakby wiosna szła.Jutro ostatni dzień do pracy i 4 miesiące na bezrobotnym.Miłego dnia Kochane moje Malinowa cieszę się że u Was w porządku-działajcie ile się da a na pewno się uda.Co do puszących się włosów to ja po prostu ZAWSZE po myciu włosów nakładam na nie odzywkę (trzymam jąok.5minut)a później dokładnie spłukuję-mi pomaga a jestem wyjątkowym Futrzakiem __________________ 13.03.2013R GODZ.16:05Zostałam Mamusią > http://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09kwoztnmir.png http://www.suwaczki.com/tickers/fdqgxqpkse5uzrmp.png Run bitch!Ruuun! Edytowane przez RudaEwcia25 Czas edycji: 2012-12-30 o 12:39

2012-12-30, 13:19	#789
arletka1313 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 9 075	Dot.: O dzidzie sie staramy i na narodziny czekamy :) czesc VII a dziękuje, impreza anwet się udała, tylko oczywiscie nie piłam bo musiałam rodziców odwieźć, teraz tylko sterta garów ale właśnie pierwszy raz uruchomiłam zmywarke, to zaraz wrzuce wszystko. a i niedawno z giełdy wróciłam, i mam ochote się położyć do łóżeczka __________________ Nasz ślub 28.01.2012 27.04.2012-aniołek1.06.2013 Lenka 11.03.2014 Hania 6.09.2016 http://suwaczki.maluchy.pl/li-67603.png http://www.suwaczki.com/tickers/3i498u69fevq68l3.png

2012-12-30, 14:42	#793
RudaEwcia25 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-03 Lokalizacja: Okolice Włocławka Wiadomości: 10 449	Dot.: O dzidzie sie staramy i na narodziny czekamy :) czesc VII Arletko super że przyjęcie się udało Zmywarka-moje wielkie marzenie ale w sumie co ja bym robiła jak jestem prawie cały czas sama w domu a tak to troszkę nabałaganię w zlewie i zmywam z nudów Ja nawet pralki jeszcze nie mam ale na szczęście mama za ścianą ma i latam do niej co jakiś czas Mysiu dobrze że z TŻem już lepiej bo chory facet w domu to jest prawie jak praca w Zakładzie Pogrzebowym-wiem po swoim Pawełku Ja za godzinkę ruszam na zakupy z TŻem,siostrą i Szwagrem bo jutro organizujemy u nich mała posiadówkęNie chce mi się za bardzo jechać ale no cóżPa Kobitki __________________ 13.03.2013R GODZ.16:05Zostałam Mamusią > http://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09kwoztnmir.png http://www.suwaczki.com/tickers/fdqgxqpkse5uzrmp.png Run bitch!Ruuun!

2012-12-31, 10:04	#798
arletka1313 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 9 075	Dot.: O dzidzie sie staramy i na narodziny czekamy :) czesc VII hej, izunia, jaka imprezowiczka, i dobrze, trzeba się wyszaleć! a my dziś w domku siedzimy, najpierw mieliśmy isć na "bal" ale ze wzgledu na na meble zwyczajnie by nam nie starczyło, znaczy starczyłoby ale potem zeby w tynk, wiec po co? potem mielismy isc do brata tż na domówke, ale nie chce nam się, tz podziębiony, mnie od kilku dni coraz mocniej bolą jajniki, wiec kupiliśmy szampana, petardy i będziemy witać nowy rok sami lub z tesciami no cóż, nasz wybór. wstałam i jakoś nic mi się nie chce, wypompowana jestem __________________ Nasz ślub 28.01.2012 27.04.2012-aniołek1.06.2013 Lenka 11.03.2014 Hania 6.09.2016 http://suwaczki.maluchy.pl/li-67603.png http://www.suwaczki.com/tickers/3i498u69fevq68l3.png

2012-12-31, 10:04	#799
agabiwro Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 2 582	Dot.: O dzidzie sie staramy i na narodziny czekamy :) czesc VII Witam, melduje się po najgorszych w życiu Świętach. Od soboty 22.12, czułam się fatalnie. Nie miałam na nic siły, ledwo ciasteczka popiekłam, tak mnie wszystko bolało. Wigilia rano telefon od babci, że zdarzyła się jej tragedia i chyba złamała rękę. No i dawaj 10.00 rano jedziemy na pogotowie. Na pogotowiu kilka osób, ale spoko kolejki nie ma. Prawie wchodzimy, a tu przerwa która oczywiście ciągnie się w nieskończoność. Idziemy na prześwietlenie, babcia midleje bo juz usłyszała że złamanie. W między czasie zaczeli szyć palec ofierze świątecznych przygotowań i zeszło 40 minut. Lekarz mówi, że gipsu nie założą, babcia podjarana a on że to trzeba operacyjnie naprawić. I dawaj do szpitala, już nie powiem ile k..rw i ch..poleciało na ostrym dyżurze, ale do domu wróciłam o 20.00. Babcia w szpitalu została, przyjęli ją na oddział. Tak mi jej szkoda było, 82 lata, ból masakryczny a tu tyndaj sobie. Daliby środki przeciwbólowe i wzieli na oddział, a nie takie coś. A ona bidulka tylko mnie żałowała, że ja tu z nią zamiast w domu przy stole. No ale jak ją miała zostawić, dopóki nie ma pewności że bezpieczna to przecież bidy nie zostawię. Potem poszło gładko, zaczęła się gorączka ponad 38 stopni, kaszel. We wtorek szpital, przygotowania do zaręczyn, i gorączka. W nocy złapało Tż, 37,9 i to samo co jako. I tak sobie dalej chorujemy ale bez groączki, do grona dołączyła moja mama, tato, i dziadek. Teściową łamie, ale jeszcze walczy. Czekam na @. Dziś lub jutro powinna przyjść. Sylwester w domu, taka wersja chorobowa. Lekarz powiedział, że to grypa. Trzeba swoje wyleżeć ale nie ma jak. Kochane, życzę Wam w Nowym Roku szczęśliwych porodów i cudownych fasolek.

2012-12-31, 10:37	#802
RudaEwcia25 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-03 Lokalizacja: Okolice Włocławka Wiadomości: 10 449	Dot.: O dzidzie sie staramy i na narodziny czekamy :) czesc VII Agabiwro to miałaś tzw."Święta na wiariackich papierach" i tak jesteś twardzielka że to wszystko przetrzymałaś dużo zdrówka Kochanie dla Was i Babci A ja zaraz do pracy ostatni dzień,później muszę jechać na zakupy,zrobić zapiekankę z ziemniaków i posprzątać.Jeszcze ma wpaść starsza siostra i mam jej włosy pofalować i pomalować paznokcie.Nie wiem jak się z tym wszystkim wyrobię KOCHANE MOJE W NADCHODZĄCYM NOWYM ROKU ŻYCZĘ WAM SAMYCH RADOŚCI,SPEŁNIENIA WSZYSTKICH MARZEŃ,DUŻO ZDRÓWKA,WSZYSTKIEGO CZEGO TYLKO PRAGNIECIE W GŁĘBI SERDUSZKEK A PRZEDE WSZYSTKIM ŻYCZĘ ABY KAŻDA Z WAS ZOSTAŁA MAMUSIĄ __________________ 13.03.2013R GODZ.16:05Zostałam Mamusią > http://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09kwoztnmir.png http://www.suwaczki.com/tickers/fdqgxqpkse5uzrmp.png Run bitch!Ruuun!

2012-12-31, 10:48	#805
CoffeeHeaven Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 1 211	Dot.: O dzidzie sie staramy i na narodziny czekamy :) czesc VII SPEŁNIENIA NAJGŁĘBSZYCH MARZEŃ UKRYTYCH NA DNIE SERDUSZKA NA NOWY 2013 ROK! __________________

2012-12-31, 12:01	#806
b a r b a r a Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-12 Lokalizacja: ... Wiadomości: 5 328	Dot.: O dzidzie sie staramy i na narodziny czekamy :) czesc VII szczesliwego nowego roku samych II kreseczek na tescie ciazowym i zdrowia dla was i waszych rodzin ---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ---------- 02,01 wybieram sie do lekarza i musi mnie przyjac bo z tymi bolami nie jestem pewna poprosze o luteine niech bedzie na wszelki wypadek __________________ https://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18kwbn516c.png W... 09.11 lipiec 2008 W... 16.08 listopad 2017

2012-12-31, 12:39	#809
Malinowa08 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-12 Lokalizacja: \ Wiadomości: 211	Dot.: O dzidzie sie staramy i na narodziny czekamy :) czesc VII Cześć życzę wam wszystkiego najepszego w nadchodzącym nowym roku zeby spełniły sie nasze marzenia i samych szczęśliwych dni w 2013 :-* __________________ Zaręczyliśmy się :[COLOR="rgb(255, 0, 255)"]30.11.2011[/COLOR] Ślubowaliśmy : 08.09.2012

2012-12-31, 12:58	#810
89migotka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-10 Wiadomości: 3 843	Dot.: O dzidzie sie staramy i na narodziny czekamy :) czesc VII agabiwaro GRATULACJE zaręczyn i dużo zdrówka dla całej Twojej rodzinki SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU 2013 SPEŁNIENIA MARZEŃ I OBY TEN PRZYSZŁY ROK BYŁ LEPSZY OD TEGO 2012 !!!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)