Podwójnie szczęśliwa siódemka, czyli czternasty wdech dopingu

[rardan]

Witajcie.
Ło matko, 4 strony mam doczytać.
Jakoś głowa mi rąbie.
A muszę zaraz po chleb i jakieś warzywa iść.
Martusia, świetny nowy Avatarek.

[SlonecznikB]

Oj imprezowało się za młodu, dzień w dzień 12-1 spać, a na 7 do roboty. Teraz też zdarzy się zaimprezować ale to już nie tak często i nie tak długo. Ale fajne miałam i mam życie. Ważne jest aby mieć wokól siebie przyjaznych ludzi, ja zawsze miałam i mam. Bardzo deklarują swoją pomoc, i czasem staram się coś wymyśleć aby nie czuli się, że nie chcę skorzystać z ich uprzejmości.
Dziewczyny naprawdę, przyjaźnie, ale takie prawdziwe, z wiekiem procentują. Nawet masz do kogo zadzwonić i wypłakać się jak jest taka potrzeba.
Nigdy nie zamykam się na nowe znajomości, zresztą, jesteście takim przykładem. Lubię ludzi młodych. Z pasją. Wypisz wymaluj to Wy wszystkie.

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Chyba nie było tej strony o decu, fajne rady http://agnes76decoupage.blogspot.com...-to-robie.html

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

Napisane przez Malinka_5

Iwonka, masz jakiegoś tutka z tą folią... bo tylko papier do pieczenia wylukałam

tutaj jest pokazane http://manualni.pl/jak-ozdobic-szkla...oda-decoupage/

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

To chyba z wiekiem przychodzi, że gada się samemu ze sobą, ja piszę i nie wiem czy to to samo i już zacząć się martwić.

[Szydełkomaniaczka]

Hej witajcie, słoneczko świeci pieknie, wczoraj córcia posprzatała domek, więc dzis szydełkowy dzień, tylko obiadek jakiś trzeba by zrobić. Małż poszedł na zebranie w sprawie ogródków działkowych do Urzędu Miasta. Ciekawe czego sie dowie? Ostatnio rząd kombinuje cos w sprawie ogródków, a jak oni cos wymyślą to sie dobrze nie skończy. My mamy ogródek po moich rodzicach, szklarnie, altanke murowaną, zadaszenie ze stołem i ławkami do posiedzenia, prąd i wodę. Szkoda byłoby to stracić.

[gagatu]

Basiu Miło takie słowa usłyszeć

A wiek nie ma żadnego znaczenia, szczerze mówiąc, my z TŻ-tem najczęściej spotykamy się z jego rodzicami, mama jest straszną gadułą, ale mówi mądrze, to i miło się słucha. A nieraz oni spotykają się ze swoimi znajomymi (mają taką grupę znajomych i ulubioną knajpę), więc do nich często dołączamy. Jak pisałam wczoraj, łatwiej się z nimi umówić, niż ze znajomymi w naszym wieku. A ja jako nie-Pilanka raczej mam znajomych, których poznałam dzięki TŻ-towi. Swoje koleżanki takie prawdziwe mam dwie, jedna w ciąży (z nią pracowałam, a że pracujemy na zmiany, to spotkać się też było ciężko, więc najczęściej jedna przychodziła do drugiej do pracy i tak gadałyśmy sobie godzinami, a klienci przychodzili i się dziwnie patrzyli, że my we dwie jesteśmy i tylko patrzyli, która obsłuży), a druga ciągle w pracy, a we trzy to się umawiamy już nie wiem od kiedy...

[SilverAguti]

dzień dobry ale u mnie pogoda ładna, można by pomysleć, że wiosna się zaczyna tylko gardło mnie od wieczora napierdziela
biorę się dziś za papucie w formie trampków, zobaczymy co mi z tego wyjdzie

[cocci]

Asiu a widzisz. R kombinowal i kombinowal i go drażnilo bardzo, że się gotowe skręca bardzo. Więc zwija gotowe w kólko, spina klamerką i ciężarek zaklada na calość sznurka nad klamerką. Wtedy nie powstanie Ci dziurka i robótka się swobodnie rozkręca.

Malinko wystarczy wziąć oslonkę do dokumentów, najlepiej taką ciut grubszą, potem ją naelektryzować pocierając o ubranie np. Bierzesz wierzchnią wsrtwę serwetki i przykladasz do folii kolorem , czyli masz przed sobą ewą str serwetki. Rozprostowujesz ją dokladnie. Przedmiot smarujesz klejem, potem przykladasz folię do przedmiotu i dociskasz motyw od środka na boki. od razu widać, jak serwetka nasiąka klejem. Potem delikatnie odrywasz folię. Ja dla pewności po chwili smaruję motyw klejem jeszcze raz.

Basiu Slońce, jakie mile slowa z rana

Silver cześć

[Malinka_5]

Napisane przez SlonecznikB

Chyba nie było tej strony o decu, fajne rady http://agnes76decoupage.blogspot.com...-to-robie.html

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------


tutaj jest pokazane http://manualni.pl/jak-ozdobic-szkla...oda-decoupage/[COLOR="Silver"]

dzięki Basiu

ja młoda inaczej

[cocci]

Myślalam że już mam zrobione wszystkie zamotki a znalazlam jeszcze jedną

[SilverAguti]

a co do młynka, to ja z gotowego sznurka robię wielki kłębek i spinam go takim klipsem do włosów i, tak jak Iwonka wspomniała, jak kłębek jest już dość duży, to sznurek sam od ciężaru kłębka się rozkręca. a co do samego ciężarka - ja na ten haczyk przymocowałam odpowiednio rozgięty spinacz za pomocą gumki recepturki, taki drucik o wiele lepiej wchodzi między oczka sznurka, niż ten siermiężny hak i na początku ciężarek trzeba przekładać co 0,5-1m, żeby sznurek był odpowiednio naprężony.

[babydelfi]

Iwonka nie dziw się, że jeszcze jedną znalazłaś, skoro mąż tak pilnie kręci

Agata mój dziadek mieszka w domu z moją mamą, siostrą i jej rodzinką, także na szczęście nie jest sam.
Ale rozmawiałam dziś z mamą i mówi, że nie wie co to będzie, bo dziadek jest bardzo słaby

Basiu to Twoja mama jest w wieku mojej drugiej babci, ona sama wszystko wokół siebie robi i jeszcze obiady gotuje, dla mojego ojca, jedynie nie wychodzi już do sklepów, bo jest po operacji biodra i już tak nie może

Pokażę Wam jak wygląda jedno z moich okien w sypialni, zauważyłam dziś, że dwa z tych większych pomidorków mają już pączki kwiatowe

[jola2243]

Jestem, byłam rano na kawie u teściowej.
Trzeba sie za robotę wziąć jakąś
ale mi się nie chce, zjadłam śniadanko i bym poleżała
Ale imprezka w nocy niezła była

Idę pranie wstawić

[rardan]

Iwoncia, a jak się teraz czujesz kochana?
Ja chyba się zaraz poryczę.
Chciałam próbować starać się o ta pracę w UM.
Ale jak ja mam iść do jakiejś pracy jak tak bardzo źle się czuję.
Ostatnie dni znów ledwo chodzę.
No nic tylko mnie dobić.

[Malinka_5]

Napisane przez rardan

Iwoncia, a jak się teraz czujesz kochana?
Ja chyba się zaraz poryczę.
Chciałam próbować starać się o ta pracę w UM.
Ale jak ja mam iść do jakiejś pracy jak tak bardzo źle się czuję.
Ostatnie dni znów ledwo chodzę.
No nic tylko mnie dobić.

czy Ty masz tarczycę zbadaną? na TSH może dać rodzinna ....

[cocci]

Danusiu że ja?? dobrze. Ale w zasadzie malo co robię w domu, bo albo dlubię, albo w pracy jestem.

[Malinka_5]

Napisane przez cocci

Malinko wystarczy wziąć oslonkę do dokumentów, najlepiej taką ciut grubszą, potem ją naelektryzować pocierając o ubranie np. Bierzesz wierzchnią warstwę serwetki i przykladasz do folii kolorem , czyli masz przed sobą ewą str serwetki. Rozprostowujesz ją dokladnie. Przedmiot smarujesz klejem, potem przykladasz folię do przedmiotu i dociskasz motyw od środka na boki. od razu widać, jak serwetka nasiąka klejem. Potem delikatnie odrywasz folię. Ja dla pewności po chwili smaruję motyw klejem jeszcze raz.

w tym linku co Basia podesłała, jest żeby spryskać, zmoczyć... nie napisane czy wodą czy czym...

ja w obawie że wodą to się ino podrze... pomyślałam ,ze moze fiksatywą potraktować na tej folii
a klej dać na pojemnik ??? ale ja nic jeszcze nie robiłam tą fikksatyną... wiem, że ma utrwalić to co wetrę w spękania... do tego kupiłam...

no nic najwyzej zmyję... juz się nioe moge doczekać klejenia serwetki pojemnik schnie, pomalowany

[rardan]

Napisane przez cocci

Danusiu że ja?? dobrze. Ale w zasadzie malo co robię w domu, bo albo dlubię, albo w pracy jestem.

Tak Iwonko, Ciebie pytałam.
Teraz czujesz się lepiej.

[emi29w]

Dzień Dobry! ;-)

[cocci]

Danusiu no obawiam się trochę że tempo osttanich tygodni się na mnie w końcu odbije. Tyle, ze to jest takie inne tempo, niby nie latam fizycznie jak wariat, ale takie raczej stresowe napięcie

Malinko j anie pryskam niczym. A fiksatywa to w zasadzie chyba tylko do porporiny
Ja z porporiną próbowalam ale wolę pastę

wlaśnie na discovery jak facet graweruje napisy na rantach monet albo na glówkach szpilek. Wcisnąl tam nawet cel Ojcze Nasz

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

napisal nawet zdanie na ostrzu żyletki!

[gagatu]

Danusiu zdrówka

Kasia, dobrze, że Dziadek nie został sam, teraz powinien jak najwięcej przebywać z rodziną, żeby czuł, że nie jest sam i ma dla kogo żyć. Wiem wiem tak tylko łatwo się mówi...

Iwonka, czyli na twoje dolegliwości najlepsze okazało się dłubanie

Zaczynam nowy motek włóczki (tego kordka, o którego ostatnio Aga pytała), wyciągam ze środka początek, a tam inny odcień niż cały motek Włóczka jest biała z takim popielatym odcieniem, a ze środka całkiem białą wyjęłam. Ciekawa jestem, jak wygląda to przejście gdzieś w środku między jednym a drugim kolorem. Pierwszy raz mi się takie coś zdarzyło.

[martikaj]

Hejka, kawką częstuję

Danusiu, zdróweczka, a jeśli chodzi o pracę to ciężko by Ci było jak masz takie okresy że tak bardzo słabo się czujesz. To wszystko od astmy?

Basiu S święte słowa

Kasiu, ale masz piękne pomidorki, przypomniałaś mi że muszę posiać takie malutkie koktajlowe, bo co roku mamy je na balkonie.

[rardan]

Agatka, no ja niby ostatnio jak dłubałam to też lepiej się czułam.
Może coś w tym jest.
A jeszcze jak są klienci i kasa wpływa, to w ogóle super.
Moi zaraz jada na działkę.
A ja chyba upiekę szarlotkę i biorę się za sprzątanie.

[martikaj]

Agatko, to wygląda na jakąś wadę fabryczną, ciekawe ile jest tej jaśniejszej w środku, przewinęłaś żeby sprawdzić?

[rardan]

Martusia, ja już sama nie wiem na pewno głównie od astmy.
A le ja tez mam trochę problemy z nerwami.
No i może to się nakłada.
...............
Kasiu, ale masz śliczny wiosenny ogródek w domciu.
A to twoje okno, to jakieś bardzo duże.

[martikaj]

Asiu, ja też wieczorkiem będę film oglądać bo wczoraj nie dałam rady całego, dojechałam do pierwszych reklam. Ja bardzo często oglądam filmy i seriale właśnie z Vod albo ze stronki Tvn ewentualnie na Iply też jest co pooglądać.

Dziewczyny a orientujecie się ile jeszcze będzie odcinków Anny German?

[rardan]

Napisane przez Malinka_5

czy Ty masz tarczycę zbadaną? na TSH może dać rodzinna ....

Ostatni nie badałam.
Musze poprosić rodzinna następnym razem.
.................
Zmykam na razie.
U mnie wreszcie wychodzi słoneczko.
Życzę miłego popołudnia.
Pa

[martikaj]

Napisane przez rardan

Martusia, ja już sama nie wiem na pewno głównie od astmy.
A le ja tez mam trochę problemy z nerwami.
No i może to się nakłada.
...............

Danusiu, może tak być a robótki pewnie Cię uspokajają

[jola2243]

Topię wosk w kociołku

[cocci]

Napisane przez jola2243

Topię wosk w kociołku

po co????

[martikaj]

Joluś będziesz robić te świeczniki na balonach?

[gagatu]

Jola, andrzejki dopiero w listopadzie

Marta, nie przewijałam, wzięłam inny motek, a ten zostawię na później. Przewijać mi się nie chce, więc będę robić od początku aż do momentu, jak się ten drugi odcień zacznie.

A że robótki uspokajają, to ja też mogę potwierdzić. Co prawda ja raczej spokojna jestem, ale wiadomo, że czasami coś może człowieka wkurzyć. Wtedy siadam z szydełkiem i wszystko inne mam w nosie. Pomaga