Panny Młode 2015 cz. 5

[pejlin]

Napisane przez viva91

TŻ swojej chrześnicy chce kupić plecak, piórnik i takie wyposażenie - z praktycznego punktu widzenia.
a tak bardziej na luzie, to na święta kupił jej zestaw do ręcznego robienia bransoletek z takich małych kuleczek
wcześniej masę kolorowanek z naklejkami i pudło kredek albo zestawy do włosów.

ooo dla księżniczki byłoby super

[Vallotka]

Napisane przez pejlin

No to może coś co jej się n balecie przyda?

Balet nie jest moją mocną stroną. Nie wiem co by jej się przydało.

Napisane przez viva91

TŻ swojej chrześnicy chce kupić plecak, piórnik i takie wyposażenie - z praktycznego punktu widzenia.
a tak bardziej na luzie, to na święta kupił jej zestaw do ręcznego robienia bransoletek z takich małych kuleczek
wcześniej masę kolorowanek z naklejkami i pudło kredek albo zestawy do włosów.

To mogłoby być ciekawe. Dzięki

[viva91]

Napisane przez beniusieq84

dzien dobry wszystkim!!!
Boze nie jestem w stanie was nadrobic...
już wiem jaki piesek został adoptowany nad morze chodzi o jastrzębskie schronisko, prawda?? o Pirata...

a tak a propos psów, moja nie daje mi spokoju, próbuje mi sie wbić na łózko i marudzi...dobra jest, cierpliwa, ale ja bardziej...ktoś w końcu odpuści...

własnie, czekałam na Ciebie
to ty pytałaś o dodanie do listy? przeczytaj w takim razie informacje w pierwszym poście

[existence]

Napisane przez viva91

zwykle daję wtedy na najbliższej okazji, ale jak nie ma to tak no ale ja dostaję tak 2 prezenty na rok, więc nie mam za dużo kłopotu z "odprezentowywaniem"
i zwykle są to prezenty od TŻ-a

e to ja mnóstwo dostaję i mnóstwo daję ale to nie jest na zasadzie wymiany, daję bo chcę
np. mieliśmy na lic tradycję, że w naszej paczce zrzucaliśmy się po 10/15zł na prezenty na urodziny i zawsze takie super rzeczy kupowaliśmy np. dostałam raz taką krowę z nanu nana co jak się ją naciśnie to tańczy do piosenki http://www.youtube.com/watch?v=s0GIaJuan9Y jest taka uroczaaaa oszalałam na jej punkcie jakoś pół roku wcześniej i oni to pamiętali i kolczyki takie ładne z delfinkami z apartu i płytę i taką super koszulkę. Lubiłam bardzo te eskapady po prezenty dla nich, ehhh brakuje mi tego

ok lecę po zakupy

[viva91]

Napisane przez existence

e to ja mnóstwo dostaję i mnóstwo daję ale to nie jest na zasadzie wymiany, daję bo chcę
np. mieliśmy na lic tradycję, że w naszej paczce zrzucaliśmy się po 10/15zł na prezenty na urodziny i zawsze takie super rzeczy kupowaliśmy np. dostałam raz taką krowę z nanu nana co jak się ją naciśnie to tańczy do piosenki http://www.youtube.com/watch?v=s0GIaJuan9Y jest taka uroczaaaa oszalałam na jej punkcie jakoś pół roku wcześniej i oni to pamiętali i kolczyki takie ładne z delfinkami z apartu i płytę i taką super koszulkę. Lubiłam bardzo te eskapady po prezenty dla nich, ehhh brakuje mi tego

ok lecę po zakupy

nie mam tak dobrze

kurcze, chyba słońce się u mnie przebija, przestało padać, grill może wypalić

[pejlin]

Napisane przez viva91

kurcze, chyba słońce się u mnie przebija, przestało padać, grill może wypalić

U mnie tak zasnute niebo ciemnymi chmurami że nie ma co liczyć a słońce..A cały ten deszcz dlatego że auto wczoraj umyłam

[viva91]

Napisane przez Vallotka

To mogłoby być ciekawe. Dzięki

Podobnie jak to wyglądało: http://zabawkownia.com.pl/pl/mega-ze...elementow.html

[Vallotka]

Napisane przez viva91

nie mam tak dobrze

kurcze, chyba słońce się u mnie przebija, przestało padać, grill może wypalić

Jak ja nie lubię grillować bo zawsze tam są kiełbasy i jakieś boczki czego ja nie jem więc siedzę na głodniaka

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Napisane przez viva91

Podobnie jak to wyglądało: http://zabawkownia.com.pl/pl/mega-ze...elementow.html

Dziękuję. Chyba coś takiego kupie. Może w stacjonarnych sklepach dostane coś w tym stylu

[pejlin]

Napisane przez Vallotka

Jak ja nie lubię grillować bo zawsze tam są kiełbasy i jakieś boczki czego ja nie jem więc siedzę na głodniaka

Hmmm już nie pamiętam kiedy byłam na grillu gdzie byłyby kiełbaski albo boczek

[Vallotka]

Napisane przez pejlin

Hmmm już nie pamiętam kiedy byłam na grillu gdzie byłyby kiełbaski albo boczek

To zapraszam do rodziców Tż. Tam tylko to jest. Jak sami robimy grilla u moich dziadków to jakieś szaszłyki, kurczaczki, szyneczki a tu idą na łatwiznę.

[beniusieq84]

Napisane przez viva91

własnie, czekałam na Ciebie
to ty pytałaś o dodanie do listy? przeczytaj w takim razie informacje w pierwszym poście

przepraszam, przegapilam tą mała czcionkę dobrze, poczekam, zadomowie się, chociaż nie mam zbyt wiele czasu na pisanie, to może uda mi się z Wami zzostać na dlużej!!!

Napisane przez Vallotka

Jak ja nie lubię grillować bo zawsze tam są kiełbasy i jakieś boczki czego ja nie jem więc siedzę na głodniaka

następnym razem zabierz ze sobą jakieś warzywa, lub coś co lubisz...ja uwielbiam paprykę z gilla, szaszłyczki z tym co lubię, albo serek camembert...wtedy polubisz grillowanie

[Vallotka]

Napisane przez beniusieq84

następnym razem zabierz ze sobą jakieś warzywa, lub coś co lubisz...ja uwielbiam paprykę z gilla, szaszłyczki z tym co lubię, albo serek camembert...wtedy polubisz grillowanie

Masz rację. Następnym razem do nich wezmę to co lubię to będzie im głupio a ja się najem

[pejlin]

Napisane przez Vallotka

To zapraszam do rodziców Tż. Tam tylko to jest. Jak sami robimy grilla u moich dziadków to jakieś szaszłyki, kurczaczki, szyneczki a tu idą na łatwiznę.

U mnie podobnie, i jeszcze ryby mniam I sałatki 2 zawsze jakieś są bo ja raczej z tych bardziej warzywnych jestem

[viva91]

A ja lubię chlebek opiekany na grillu

[beniusieq84]

a ja Wam powiem, że czasem ma ochotę na takiego poprostu grilla z kiełbaską, bo to tak pieknie pachnie, ale jak byłaby sama kiełbaska, to chyba też siedziałabym głodna, teśknie za taką poprostu kiełbaską ale nigdy nie umiem się przelamać i po nią sięgnąć... ale zamotałam...

[pejlin]

Napisane przez viva91

A ja lubię chlebek opiekany na grillu

[Vallotka]

Napisane przez viva91

A ja lubię chlebek opiekany na grillu

ooo to będę sobie chleb piekła na grillu

[beniusieq84]

Napisane przez viva91

A ja lubię chlebek opiekany na grillu

oj, tak, tak, tak...ja też, ale jak jest masełko czosnkowe to jestem już przeszczęśliwa

[Vallotka]

Napisane przez pejlin

U mnie podobnie, i jeszcze ryby mniam I sałatki 2 zawsze jakieś są bo ja raczej z tych bardziej warzywnych jestem

Ja uwielbiam sałatki więc u nas w domu zawsze musi być jakaś

[iixi]

Napisane przez pejlin

U mnie tak zasnute niebo ciemnymi chmurami że nie ma co liczyć a słońce..A cały ten deszcz dlatego że auto wczoraj umyłam

a u mnie świeci słoneczko trochę póki nie pada to lecę na zakupy

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Napisane przez beniusieq84

oj, tak, tak, tak...ja też, ale jak jest masełko czosnkowe to jestem już przeszczęśliwa

ja teeeeż. pyyyycha!

[Vallotka]

Napisane przez beniusieq84

oj, tak, tak, tak...ja też, ale jak jest masełko czosnkowe to jestem już przeszczęśliwa

Mój Tż zabronił mi jeść czosnku pod wszystkimi postaciami bo po nim nie może się ze mną całować.

[pejlin]

Napisane przez Vallotka

Ja uwielbiam sałatki więc u nas w domu zawsze musi być jakaś

Ja dziś na kolację robię sałatkę z brokułów i sera feta i do tego bagetkę z masełkiem ziołowym

[beniusieq84]

a u mnie ani słoneczka, ani ciepełka, pochmurno i zimno co gorsza cały weekend ma taki być...

[pejlin]

Napisane przez Vallotka

Mój Tż zabronił mi jeść czosnku pod wszystkimi postaciami bo po nim nie może się ze mną całować.

Niech też zje i nie będzie problemu z całkowaniem

[beniusieq84]

Napisane przez pejlin

Ja dziś na kolację robię sałatkę z brokułów i sera feta i do tego bagetkę z masełkiem ziołowym

ok, będę...

[Vallotka]

Napisane przez pejlin

Niech też zje i nie będzie problemu z całkowaniem

W tym problem, że on nie lubi, więc nie je

[pejlin]

Napisane przez beniusieq84

ok, będę...

:d

[Vallotka]

Napisane przez pejlin

Ja dziś na kolację robię sałatkę z brokułów i sera feta i do tego bagetkę z masełkiem ziołowym

[beniusieq84]

Napisane przez Vallotka

Mój Tż zabronił mi jeść czosnku pod wszystkimi postaciami bo po nim nie może się ze mną całować.

to mu przemyć jakoś w jedzeniiu, niech też zje... oj ja sobie nie wyobrazam życia bez czosnku...fakt że śmierdzi, ale jaki pyyyysznyyy...

[pejlin]

Napisane przez Vallotka

W tym problem, że on nie lubi, więc nie je

Nie mogłabym żyć bez czosnku, to jest jedna z najczęstszych przypraw przeze mnie używanych