kto ze mną zaczyna odchudzanie

[naughty18]

Napisane przez Paris Paris

hej dziewczyny

przez te 2 miesiące bez diety przybyyyyło mi aż 4 kg, miałam 54-54 kg a teraz 59 więc muszę od nowa się zabrać za siebie

dziś zmieściłam się w 1200 , choć zgrzeszyłam "krówką" u Sowy, ehhh
no ale rok się z koleżanką nie widziałąm, więc myślę ze grzech wybaczony

gratuluje, ze zmiescilas sie w ustalonym sobie limicie

na pewno zrzucisz to 4 kg
ja tez sie wzielam za siebie, bo ostatnio sobie folgowalam wieczorem i od wczoraj juz nie podjadam

[Cassandra 23]

To ja tez sie przylaczem do tego watku bo tak sie sklada ze tez zaczeynam odchudzanie.Jestem juz na dietce od tygodnia.I jak narazie mi niezlie idzie,nie mam ochoty na slodycze. trzymam sie 1000 kcal czasami 1200 i jest dobrze. Bede zdawala relacje z postepow...

[naughty18]

Napisane przez Cassandra 23

To ja tez sie przylaczem do tego watku bo tak sie sklada ze tez zaczeynam odchudzanie.Jestem juz na dietce od tygodnia.I jak narazie mi niezlie idzie,nie mam ochoty na slodycze. trzymam sie 1000 kcal czasami 1200 i jest dobrze. Bede zdawala relacje z postepow...

gratuluje wytrwania na dietce juz tydzien

[mao mai]

A ja dzisaj troche przekroczyłam 1000 kcal (słonymi paluszkami - ale ciiiiiii... ) Aaaaa... raz sie zyje

Co do wagi to hmmm... ja sie nie waze konsekwentnie od 22.02 i obawiam sie wejscia na wage w srode 8.03.... Wiecie - rozczarowanie etc.
Jednak to wazenie sie codzinnie, jakie bez sensu, ale ilez mniej stresu

[skrawka]

odchudzam sie teoretycznie od 7 lutego, ale sobie dałam laby na tydzień, a może nawet troszke dłużej, i nie ćwiczyłam i dosyć podjadałam , więc jakby zaczynam od nowa, herbatka czerwona, nie jem ziemnaków(w zamian kasza), białego pieczywa (teraz tylko graham), i nie jem słodyczy (w zamian jakaś pomarańcza, jabłko, jajko bo dobrze zapycha, albo otręby jabłkowe lubie podjadać, zamiast chipsów czy chrupek) no i od dzisiaj obiecuje rowerek godzine dziennie choćbym nie miała na to czasu
pozdrawiam

[mao mai]

skrawka - z kasza tesh uważaj - lepsza od ziemniaków, ale kalorie to sobie ma Najlepiej obliczyc sobie ile mozna optymalnie na obiadek ugotowac i ile to ma kcal - pozniej juz sie tego trzymac.

Ja np. kiedy gotuje kasze gryczana - wsypuje 80 g suchej kaszy. Ma sporo kcal mimo wszystko, ale porzadnie sie najadam, a do tego dodaje np. brokuły, które maja mało kalorii

No! A wątek widze ma wzloty i upadki

Moje parodniowe zawirowania głodowo-napadowe mineły - co te hormony wyrabiaja z kobietami Trzymam sie dzisiaj ładnie dietki - patrze na kalendarz i widze dzien 35 Fajowo

Ostatnio mało cwicze, ale po okresie biore sie ostro - teraz jestem troche osłabiona

ŻADNEGO PODJADANIA!!!!!!!!!

[malalka]

a ja sie dobrze trzymam juz od poniedzialku wczoraj tylko nie cwiczylam a tak to codziennie rowerek albo aeorby

ladnie dietke trzymam, nie przekraczam 1000kcal, no ale dzis sobie pozwolilam na male odstepstwo zjadlam mc flurry w mc donaldzie
ale sie nie przejmuje, w piatki moge zjadac do 1500 - tak sobie zalozylam

[Paris Paris]

Napisane przez malalka

a ja sie dobrze trzymam juz od poniedzialku wczoraj tylko nie cwiczylam a tak to codziennie rowerek albo aeorby

ladnie dietke trzymam, nie przekraczam 1000kcal, no ale dzis sobie pozwolilam na male odstepstwo zjadlam mc flurry w mc donaldzie
ale sie nie przejmuje, w piatki moge zjadac do 1500 - tak sobie zalozylam

no t gratuluję, bo ja nie dałam rady!!!

pn i wt - ok
, ale od śr daję sobie nieżle w żołądek , heheheh

dziś i jutro mam gości, to nie da rady, ale od niedzieli...

[mao mai]

Napisane przez malalka

a ja sie dobrze trzymam juz od poniedzialku wczoraj tylko nie cwiczylam a tak to codziennie rowerek albo aeorby

ladnie dietke trzymam, nie przekraczam 1000kcal, no ale dzis sobie pozwolilam na male odstepstwo zjadlam mc flurry w mc donaldzie
ale sie nie przejmuje, w piatki moge zjadac do 1500 - tak sobie zalozylam

Fajny pomysł z tym odstepstwem - jesli faktycznie ktos ma problem z utrzymaniem diety to takie rozwiazanie jest super... (tzn.nie mowie ze ty msz tylko ze opcja fajna i godna polecenia )

A mc flurry

Ja jestem masochistka - otworzylam sobie ksiazke "Kuchnia wegetarianska" - bo generalnie tak ie odzywam i gapie sie na zjecia -
Dlaczego zdjecia w ksiazkach z przepisami sa takie

Ale spoko - bo kupilam ksizake pol roku temu i zapomnialam o tym ze ja mam. Mówie wam, te sałtki z ryzem np Musze poobliczac ile maja kcal te przepisy i strzele sobie taka na obiad wkrotce

[malalka]

zrezygnuje z tego piatku tak za jakis tydzien-dwa jak juz sie calkowicie przestawie zamierzam dzis wieczorem wiecej pocwiczyc w zwiazku z tym ze zjadlam wiecej tak czy tak jestem pozytywnie nastawiona (o dziwo do cwiczen tez )

caluje

[mao mai]

Moje ważenie/mierzenie oficjalne sie zbliza - data planowana 8.03... Cos mie sie zdaje, ze wyniki nie beda powalajace, ale zawsze.

Dzisiaj postanawiam sie trzymać 1000 kcal tak na 100% jak przez wiekszosc diety. Teraz juz nie bedzie wymówki, ze RR, ze to , ze tamto.

Chce móc kupic sobie ubrania 36 Nie, zartuje. Nie zalezy mi az tak bardzo na rozmiarach, chociaz po sklepach chodzi sie z innym nastawienie, kiedy wiecej ubran na ciebie pasuje i ładnie lezy

[keliope]

Witam wszystkie uczestniczki tego wspaniałego forum!
Niedawno znalazłam to forum i już po przeczytaniu paru stron(jestem dopiero na 15) bardzo mi się spodobało.

Chciałbym się do was przyłączyć.

Moim obecnym celem jest stracić 15 kilogramów do 28 kwietnia, ponieważ wtedy jest wesele mojego kuzyna i wypadałoby dobrze wyglądać (to taka moja mała mobilizacja).
A potem jeszcze kolejne 5 kg.
Czyli czeka mnie walka z moimi zbędnymi 20 kilogramami.

Wiem, że to strasznie dużo, ale mam nadzieje, że z waszą pomocą mi się uda
Czytając wasze porady na pewno będzie mi łatwiej.

[marysienka25]

Witam Ja się dołączam, do Was Też chce schudnąć, ale brakuje mi silnej woli i często upadam... Mam 18 lat, 167 cm, 71 kg, a niedługo studniówka i wogóle chciałabym lepiej wyglądać, a moja waga jest taka, że szybko chudnę i szybko tyje Podzielę się tu z Wami doświadczeniem moiej znajomej, mam nadzięję ze sie przyda Chciała troszkę zrzucić i przestała jeść słodycze i ostatni posiłek jadła o 17:30, codziennie ćwiczyła w wolnej chwili, czy brzuszki czy jakiś areobik i przez 6 tyg schudła 8 kg, i już minęło póltora roku a ona waga ta sama 61 kg, a wazyła ok 70 zawsze. Też tak planowałam ale za bardzo kocham słodycze i wieczorem często jem kolacje, czego nie powinnam, ale uważam, ze można schudnąć bez katowania sie jakimś ostrymi dietami, wystarczy silna wola i powiedzenie sobie nie do dzieła, chce zrzucic 10 kg, trzymajcie kciuki

[DrSpecjalistaAnnaPikula]

Witam nazywam się Dr Anna Pikula chętnie pomogę paniom zrzucić zbędne kilogramy. Zapraszam do współpracy mam dużo czasu skończyłam współpracę z kilkoma paniami i efekty wyszły rewelacyjne szukam nowych pań chcących schudnąć teraz mamy dobry okres dobry czas aby na wiosnę wyglądać szczuplej proszę pisać prywatnie pm. lub meilowo DrSpecjalistaAnnaPikula@w p.pl

[magarra]

Witam,
nazywam się Ewelina,jestem psychologiem specjalizującym się w zakresie psychodietetyki, prowadzę badania na temat związków psychiki i ciała.
Zwracam się z prośbą o wypełnienie krótkiej (10 min) ankiety (w linku poniżej. Z góry bardzo dziękuję za udział w badaniu i poświęcony czas.
https://docs.google.com/forms/d/1heTOsHlpk7y 4YrDbOiRJmu26avp3C_ZpfMTx mdcceAA/viewform