Wiosna idzie, bocian za nią, każda z nas tu będzie mamą - część IV.

[ula_betula]

Dzińdybry Podczytuję, ale jakoś nie mam weny
Jestem ostatnio mocno zakręcona - zbliża się 30tka TŻta i nie mam pomysłu na prezent a do tego szukamy dla Zosi klubu malucha. Także trochę się stresuję.

Kto teraz testuje?

Linka Czytałam, że dziewczyny zachodziły jak śluzu nie było w danym cyklu także nie martw się na zapas

[Brilliant Girl]

Helo

Ugotowałem małej marchewkę z jabłkiem i oczywiście pogardziła Jak ja mam jej to podać, żeby witaminki łapała?? No i rosła?? Jutro pediatra i na pewno będziemy już kupować drinki dla niej, ale nie wiem czy będzie chciała to pic

Sory, że o sobie, ale znów poniedziałek i znów ten sam wisielczy humor u mnie

[Ninquelote]

Brilliant a dawałaś Marysi już mięso? Lila nie bardzo chce jeść same warzywa musi być mięso albo ryba. Najchętniej to je rosół z mojego talerza. Nam lekarka kazała trochę wcześniej wprowadzić mięso bo właśnie waga nie taka. I przy ząbkowaniu może w ogóle nie dawać sobie włożyć łyżeczki do buzi. Lilke już prawie dwa tygodnie męczą górne zęby i marudzi, marudzi, marudzi...
A teraz w dodatku zostałyśmy bez pomocy. Teściowie wybyli na Kos a mąż do Warszawy (będzie dziś wieczorem w radiowej czwórce), wraca dopiero jutro wieczorem.

[Linka07]

Brilliant z tym śluzem to u mnie jest dziwnie bo ja nie obserwuje u siebie takiego ciągnącego jak opisują że ma być jak białko kurze.U mnie jest raczej taki grudkowaty tyle tylko że po hsg jest go zdecydowanie więcej.

A takiemu maleństwu można czymś przyprawić jedzenia? Np. cynamonem? Może nie podoba jej się taki nijaki smak?

Natalka nie miałam monitoringu ale na podstawie moich odczuć jestem w stanie mniej więcej określić owulacyjny czas, wiadomo że niedokładnie ale jednak. Oczywiście nie w każdym cyklu ale jak mam bóle tak jak teraz było to wiem że coś się dzieje. I najczęściej w czasie owulki jest mi strasznie gorąco chociaż nie wiem czy to nie jest tylko zbieg okoliczności

Ula śluzem to ja się nie martwię bo to na pewno nie jest przyczyna, po takim czasie starań to jest więcej niż pewne.

---------- Dopisano o 17:59 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------

Ech i wiecie co jeszcze nie zaczęłam mierzyć tempki tak jak lekarz nakazał a już się martwię bo po seksie to ja muszę w nocy wstać na siku a jak będę mierzyć temperaturę to nie będę mogła :/ I w ogóle to ja pewnie rano zapomnę.

[Lila_27]

Cześć
U nas chyba skok rozwojowy, bo mały jest jeszcze bardziej marudny i płaczliwy, nie spał prawie całą noc..
Dzisiaj byliśmy na usg bioderek i wszystko ok Natanek skończył 5 tygodni
Poza tym pogoda do bani, raz leje i jest mega zimno, a za chwilę wychodzi słońce, więc dzisiaj zaliczyłam już prysznic w deszczu

Brilliant Marysia na pewno przekona się do nowych smaków

[Ninquelote]

Napisane przez Linka07

Ech i wiecie co jeszcze nie zaczęłam mierzyć tempki tak jak lekarz nakazał a już się martwię bo po seksie to ja muszę w nocy wstać na siku a jak będę mierzyć temperaturę to nie będę mogła :/ I w ogóle to ja pewnie rano zapomnę.

Takie wstawanie nie powinno mieć wpływu na temperaturę. Przynajmniej u mnie nie miało. A próbowałaś wiesiołka na lepszy śluz?

[Lila_27]

Natalko teraz doczytałam, że Tż skrzywdził się butelką biedny ...
Ja też ciążę przechodziłam idealnie, żadnych negatywnych objawów, czułam się świetnie

[Linka07]

Napisane przez Ninquelote

Takie wstawanie nie powinno mieć wpływu na temperaturę. Przynajmniej u mnie nie miało. A próbowałaś wiesiołka na lepszy śluz?

No tak, ale ja nie idę od razu tylko np. około 3-4 a wstaję o 6 rano więc nie ma ciągłości trzygodzinnej. Próbowałam wiesiołka, piłam olej lniany i nic specjalnego się po nich nie wydarzyło. chyba taka moja uroda.

[ula_betula]

brilliant Zosia nie znosi marchewki do teraz, ma ulubione jedzonka, np. banana i mięso i to by mogła wcinać i wcinać. Jak znajdziesz taki smak u Marysi to będzie dobrze

[Brilliant Girl]

Napisane przez Ninquelote

Brilliant a dawałaś Marysi już mięso? Lila nie bardzo chce jeść same warzywa musi być mięso albo ryba. Najchętniej to je rosół z mojego talerza. Nam lekarka kazała trochę wcześniej wprowadzić mięso bo właśnie waga nie taka. I przy ząbkowaniu może w ogóle nie dawać sobie włożyć łyżeczki do buzi. Lilke już prawie dwa tygodnie męczą górne zęby i marudzi, marudzi, marudzi...
A teraz w dodatku zostałyśmy bez pomocy. Teściowie wybyli na Kos a mąż do Warszawy (będzie dziś wieczorem w radiowej czwórce), wraca dopiero jutro wieczorem.

Daję z mięskiem gotowe słoiczki, bo sama królika nie kupię, żeby tak kasę w błoto wyrzucić :P a pijemy często z butelki, bo z łyżeczki w ogóle noskiem idzie :/ A Marysi humor raczej bez zmian.. Dzis tylko meczy mleko, więc szału nie ma, ale ja też odczuwam dzisiejszy niekorzystny biometr, więc nie panikuję. Aczkolwiek źle mi, że dużo nie wypiła...
Brawo dla tż

Napisane przez Lila_27

Cześć
U nas chyba skok rozwojowy, bo mały jest jeszcze bardziej marudny i płaczliwy, nie spał prawie całą noc..
Dzisiaj byliśmy na usg bioderek i wszystko ok Natanek skończył 5 tygodni
Poza tym pogoda do bani, raz leje i jest mega zimno, a za chwilę wychodzi słońce, więc dzisiaj zaliczyłam już prysznic w deszczu

Brilliant Marysia na pewno przekona się do nowych smaków

Super, że wszystko ok. Oj łobuziak mały z Natanka :P

Napisane przez ula_betula

brilliant Zosia nie znosi marchewki do teraz, ma ulubione jedzonka, np. banana i mięso i to by mogła wcinać i wcinać. Jak znajdziesz taki smak u Marysi to będzie dobrze

W sumie wszystko ma z marchewką może faktycznie spróbuję bez niej?

Dziś dzwoniłam do Imidu i nasza pani dr pow, że mam próbować łyżeczką dawać kaszki, papki generalnie (wiadomo, że nic innego nie zje) no i jeśli dalej tak pójdzie do ok 10m-ca to przyspieszą operację mimo iż nie będzie 6kg. Ale lepiej, zeby miała jak najwięcej, bo wtedy najlepiej goi się rana. Wiadomo, że nie spocznę, bo nie chciałabym poprawek i niepotrzebnych operacji jej serwować, ale oni też nie chcą żeby coś z mową miało być nie tak. Wiec trochę mi się humor dziś polepszył

[Brilliant Girl]

O mamo, nie piszcie tyle, bo nie nadążam czytać

Dziś Marysia waży 4255, czyli yyy dalej stoimy w miejscu. Ale dostałyśmy zadanie pić infatrini i nie wiem czy jej smak podejdzie ?? Jutro będzie w aptece, to się jutro przekonamy
Obiad mi się gotuje - szparagi i kalafior z jajkiem Dawno takiego zwykłego obiadu nie jadłam :P A jutro cukinia faszerowanaa

[Linka07]

Brilliant jeśli waga nie spada to już coś, nieustannie trzymam kciuki
Gdzie ty szparagi dostałaś? Ja byłam na dwóch bazarkach i nic, tylko w lidlu znalazłam jakieś podeschnięte to nawet nie brałam

[Brilliant Girl]

oj u nas Ci szparagow pod dostatkiem :p w kazdym sklepie i na kazdym targu mamy szparagi tylko cena moglaby byc nizsza :p

I jak, kupujecie dzialke?

[Natalyyya]

hejka) dziewczyneczki moje
Brilliant mam nadzieje że lekarze przyspieszą tą operacje i pozwolą Wam do niej przystąpić mimo braku 6kg
Ja nigdy szparag nie jadłam dobre? Za to kalafiorek bym zjadła nie powiem że nie

Linka jak się czujesz? Kiedy testujesz? za tydzień chyba co?

[Brilliant Girl]

szparagi sa charakterystyczne, albo sie je lubi albo nie :p no i trzeba dobrze obrac. Ja tam je luuuuubie i korzystam ze sezon w pelni

[Lila_27]

Ja też nigdy nie jadłam szparagów

Jestem wykończona, mały strasznie daje popalić... prawie cały dzień wrzeszczy i tylko na rękach jest w miarę spokojny, a ja nie mam siły tak nosić tego małego klocka... W dodatku ciągle chciałby cyca, a potem ulewa i nawet zwymiotował dzisiaj...
Czytałam o skoku rozwojowym 5 tygodnia, więc to pewnie przez to mały tak się zachowuje.. nawet na spacerze płacze, więc dzisiaj tylko trochę byliśmy...
Teraz znów zaczyna koncert, a zaraz kąpiel, mam nadzieję, że Tż się nim zajmie, bo ja nie mam zwyczajnie siły ...

To tyle użalania

[Linka07]

Napisane przez Brilliant Girl

oj u nas Ci szparagow pod dostatkiem :p w kazdym sklepie i na kazdym targu mamy szparagi tylko cena moglaby byc nizsza :p

I jak, kupujecie dzialke?

A u nas bieda ze szparagami ale jutro zaliczę jeszcze inny bazarek

Jeśli po względem prawnym wszystko będzie ok. to raczej kupujemy

Natalka bóle brzucha przeszły no i czekamy. Chyba w czwartek będę testować tak że jeszcze czekamy

Lila łobuza wychowujesz

[ula_betula]

Napisane przez Brilliant Girl

szparagi sa charakterystyczne, albo sie je lubi albo nie :p no i trzeba dobrze obrac. Ja tam je luuuuubie i korzystam ze sezon w pelni

Szparagi ale nigdy nie obierałam

Napisane przez Lila_27

Ja też nigdy nie jadłam szparagów

Jestem wykończona, mały strasznie daje popalić... prawie cały dzień wrzeszczy i tylko na rękach jest w miarę spokojny, a ja nie mam siły tak nosić tego małego klocka... W dodatku ciągle chciałby cyca, a potem ulewa i nawet zwymiotował dzisiaj...
Czytałam o skoku rozwojowym 5 tygodnia, więc to pewnie przez to mały tak się zachowuje.. nawet na spacerze płacze, więc dzisiaj tylko trochę byliśmy...
Teraz znów zaczyna koncert, a zaraz kąpiel, mam nadzieję, że Tż się nim zajmie, bo ja nie mam zwyczajnie siły ...

To tyle użalania

uuu, wiem co czujesz w końcu minie

Napisane przez Linka07

A u nas bieda ze szparagami ale jutro zaliczę jeszcze inny bazarek

Jeśli po względem prawnym wszystko będzie ok. to raczej kupujemy

Natalka bóle brzucha przeszły no i czekamy. Chyba w czwartek będę testować tak że jeszcze czekamy

Lila łobuza wychowujesz

Moooocne kciuki!


Dziewczyny, które będą rozszerzać dietę: polecam blw i wgłębienie się w temat. Teraz czytam o tym i np. ostatnio się dowiedziałam, że podstawą żywienia dziecka do 1 rż to pierś, reszta dodatek. I nie ma co się stresować jak nie chce jeść np. warzyw. Gdybym wiedziała to wcześniej, ah. Poza tym można znaleźć super fajne przepisy i teraz gotuję fajne zdrowe jedzonko dla Zosi, wczoraj jadła pulpety z piersi indyka i makaron z sosem pomidorowym aż mi ślinka ciekła a niebawem mam zamiar zrobić placki z soczewicy. O, myślę, że cukinię faszerowaną też by zjadła jakby soli nie dodać. No normalnie odkrywam na nowo gotowanie

[lineczka1989]

Siemanko!

Ula skad bierzesz przepisy na BLW? Bo jak zakupimy krzeselko do jedzenia to mam zamiar stosowac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Brilliant Girl]

Napisane przez Lila_27

Ja też nigdy nie jadłam szparagów

Jestem wykończona, mały strasznie daje popalić... prawie cały dzień wrzeszczy i tylko na rękach jest w miarę spokojny, a ja nie mam siły tak nosić tego małego klocka... W dodatku ciągle chciałby cyca, a potem ulewa i nawet zwymiotował dzisiaj...
Czytałam o skoku rozwojowym 5 tygodnia, więc to pewnie przez to mały tak się zachowuje.. nawet na spacerze płacze, więc dzisiaj tylko trochę byliśmy...
Teraz znów zaczyna koncert, a zaraz kąpiel, mam nadzieję, że Tż się nim zajmie, bo ja nie mam zwyczajnie siły ...

To tyle użalania

Kochana, a może zamiast go nosić to połóż się obok, daj possać pierś? Włącz kołysanki, albo pozytywkę jak ma jakąś? jak będzie cały czas na rękach to nigdy go nie oduczysz A i Ty nie odpoczniesz

Napisane przez Linka07

A u nas bieda ze szparagami ale jutro zaliczę jeszcze inny bazarek

Jeśli po względem prawnym wszystko będzie ok. to raczej kupujemy

Natalka bóle brzucha przeszły no i czekamy. Chyba w czwartek będę testować tak że jeszcze czekamy

Lila łobuza wychowujesz

Polecam (pracowałam w kancelarii notarialnej) sprawdzisz samemu w necie księgę wieczystą No chyba, że notariusz albo agent to zrobił

Napisane przez ula_betula

Szparagi ale nigdy nie obierałam



uuu, wiem co czujesz w końcu minie



Moooocne kciuki!


Dziewczyny, które będą rozszerzać dietę: polecam blw i wgłębienie się w temat. Teraz czytam o tym i np. ostatnio się dowiedziałam, że podstawą żywienia dziecka do 1 rż to pierś, reszta dodatek. I nie ma co się stresować jak nie chce jeść np. warzyw. Gdybym wiedziała to wcześniej, ah. Poza tym można znaleźć super fajne przepisy i teraz gotuję fajne zdrowe jedzonko dla Zosi, wczoraj jadła pulpety z piersi indyka i makaron z sosem pomidorowym aż mi ślinka ciekła a niebawem mam zamiar zrobić placki z soczewicy. O, myślę, że cukinię faszerowaną też by zjadła jakby soli nie dodać. No normalnie odkrywam na nowo gotowanie

Słyszałam, że są regiony gdzie się nie obiera szparagów, ale przyznam że nie wyobrażam sobie ich jedzenie z tą skorupą :P U nas jak jakiś jest źle obrany to się każdy wkurza :P
Podpinam się pod lineczkę - podziel się przepisami będę miała na zaś :P


Poza tym to dzień doberek z moim półrocznym już szczęściem

[ula_betula]

Napisane przez lineczka1989

Siemanko!

Ula skad bierzesz przepisy na BLW? Bo jak zakupimy krzeselko do jedzenia to mam zamiar stosowac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Sama wymyślam głównie w oparciu o to co mniej więcej może dziecko w danym miesiącu i po co sięga Zośka plus ze zdrowymi składnikami: płatki owsiane, soczewica, kasze wszlekiego rodzaju, chude mięsko, warzywa i owoce. Powoli zaczynam doprawiać.

A przepisy chociażby o tu:
https://www.facebook.com/pages/AlaAn...34999056631192

Mam też książkę "u malucha na talerzu" - od tego zaczynałyśmy, polecam

Napisane przez Brilliant Girl

Kochana, a może zamiast go nosić to połóż się obok, daj possać pierś? Włącz kołysanki, albo pozytywkę jak ma jakąś? jak będzie cały czas na rękach to nigdy go nie oduczysz A i Ty nie odpoczniesz



Polecam (pracowałam w kancelarii notarialnej) sprawdzisz samemu w necie księgę wieczystą No chyba, że notariusz albo agent to zrobił



Słyszałam, że są regiony gdzie się nie obiera szparagów, ale przyznam że nie wyobrażam sobie ich jedzenie z tą skorupą :P U nas jak jakiś jest źle obrany to się każdy wkurza :P
Podpinam się pod lineczkę - podziel się przepisami będę miała na zaś :P


Poza tym to dzień doberek z moim półrocznym już szczęściem

Sto lat dla Marysi! Niech nam rośnie zdrowa i duża dziewczyna

Jeeej, nawet nie wiedziałabym jak go obrać Mi zupełnie skórka nie przeszkadza, nawet nie wiedziałam, że takową ma

[Brilliant Girl]

ulka - mowimy caly czas o bialych szparagach tak? :p a gotujesz je w wodzie i one sa chrupiace czy jak je robisz?

ahhhh cukinie dochadza w piekarniku

ach i mialam Wam pisac ale moje dzieciatko zaczelo juz same trzymac glowke wiem ze dlugo ale dzielnie walczy jak nie ma szyny zalozonej wieczorem i to wtedy wszystkie postepy robi

[Lila_27]

Dla Marysi I niech rośnie kruszynka

Brilliant na małego nie działa nic oprócz noszenia, wszystko be , leżaczek jest dobry na minutę..

Dzisiejsza noc znów ciężka, mały wstawał o 12, 2, 4, 6, więc np zdążyłam zasnąć o 1, o 2 pobudka
W dzień też marudny, pospał 2,5 godz - sukces, zdążyłam obiad zrobić i poprasować stos ubranek

[Ninquelote]

Lila a mały śpi z tobą w łóżku? Gdybym nie spała z Lilką to bym padła.

[ula_betula]

Napisane przez Brilliant Girl

ulka - mowimy caly czas o bialych szparagach tak? :p a gotujesz je w wodzie i one sa chrupiace czy jak je robisz?

ahhhh cukinie dochadza w piekarniku

ach i mialam Wam pisac ale moje dzieciatko zaczelo juz same trzymac glowke wiem ze dlugo ale dzielnie walczy jak nie ma szyny zalozonej wieczorem i to wtedy wszystkie postepy robi

Ja białych nie jadam, jadam tylko zielone. Gotowane, smażone, grillowane, pyyycha.

Napisane przez Lila_27

Dla Marysi I niech rośnie kruszynka

Brilliant na małego nie działa nic oprócz noszenia, wszystko be , leżaczek jest dobry na minutę..

Dzisiejsza noc znów ciężka, mały wstawał o 12, 2, 4, 6, więc np zdążyłam zasnąć o 1, o 2 pobudka
W dzień też marudny, pospał 2,5 godz - sukces, zdążyłam obiad zrobić i poprasować stos ubranek

To ja Cię podziwiam bo ja wtedy kimałam razem z nią, siadałam do neta albo po prostu czytałam gazetę, tak byłam zmęczona fizycznie i psychicznie.

[Linka07]

Napisane przez Brilliant Girl

Polecam (pracowałam w kancelarii notarialnej) sprawdzisz samemu w necie księgę wieczystą No chyba, że notariusz albo agent to zrobił



Słyszałam, że są regiony gdzie się nie obiera szparagów, ale przyznam że nie wyobrażam sobie ich jedzenie z tą skorupą :P U nas jak jakiś jest źle obrany to się każdy wkurza :P
Podpinam się pod lineczkę - podziel się przepisami będę miała na zaś :P


Poza tym to dzień doberek z moim półrocznym już szczęściem

Jak tylko będę mieć numer KW to będę sprawdzać Na razie musimy się spotkać z właścicielem i ogólnie z nim porozmawiać.

Ja dzisiaj dostałam w końcu te szparagi, zielone i obrałam tak do połowy. Tylko chyba za długo gotowałam bo nie były chrupiące. No i Tż się nimi nie zachwyciła ale dla mnie były ok. chociaż zrobiłam je na prosto znaczy z masłem i bułką tartą bo nie był czasu wymyślać.

Gratulacje dla Maryśki

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

Dominika widzę Cię, co tam u Ciebie?

[Brilliant Girl]

Napisane przez ula_betula

Ja białych nie jadam, jadam tylko zielone. Gotowane, smażone, grillowane, pyyycha.



To ja Cię podziwiam bo ja wtedy kimałam razem z nią, siadałam do neta albo po prostu czytałam gazetę, tak byłam zmęczona fizycznie i psychicznie.

Ahh no to co innego zielone :P Białe obieram :P a zielonych jeszcz nie jadłam

Napisane przez Linka07

Jak tylko będę mieć numer KW to będę sprawdzać Na razie musimy się spotkać z właścicielem i ogólnie z nim porozmawiać.

Ja dzisiaj dostałam w końcu te szparagi, zielone i obrałam tak do połowy. Tylko chyba za długo gotowałam bo nie były chrupiące. No i Tż się nimi nie zachwyciła ale dla mnie były ok. chociaż zrobiłam je na prosto znaczy z masłem i bułką tartą bo nie był czasu wymyślać.

Gratulacje dla Maryśki

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

Dominika widzę Cię, co tam u Ciebie?

Z tego co wiem, to zielone wystarczy wziąć w ręce i łamać. Same odłamią się w miejscu gdzie trzeba i są gotowe do robienia

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

DO WSZYSTKICH NIEOBECNYCH NA WĄTKU DZIEWCZYN -
Moje Kochane. Niektóre z Was pewnie tu nie zaglądają, bo o nas już całkiem zapomniały Niestety. Niektóre tu nie zaglądają, bo jak to piszą, nie mają weny. Pozostałe nie zaglądają, ale nie piszą, bo nie mają ochoty. Po to my tu wszystkie jesteśmy żeby wspierać w starankach. Po to tu jesteśmy, żebyście miały komu się wygadać. Jesteśmy też po to żeby o naszych maluchach pogadać, poradzić się jak czegoś nie wiemy. Więc korzystajcie i piszcie co Wam leży na serduchach. Tak kiedyś tu było fajnie, gwarno. A dziś? Cisza. Niech wróci ten hałaś który jeszcze całkiem niedawno robiłyśmy tutaj

[Linka07]

Brilliant

[lineczka1989]

Heja! Ja pisze w miare mozliwosci

Mam chec sprobowac szparagi, te dlugie ziekone badyle ale moj TZ nie jest chetny

Zamówiłam Neli Doidy Cup jutro/w piatek powinien byc; D

Aaa i w ogole Nelka jadla dzisiaj brokuka w calosci-byla cala do przebrania i bujaczek caly do prania

Brilliant, super że Marysia podnosi glowke!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ula_betula]

brilliant dobrze prawisz. Szkda, że takie osoby jak na przykład renessme, która założyła wątek, agi, która dużo pisała - po prostu sobie poszły A dla dominiki i ewcika baciki!!!!

Napisane przez lineczka1989

Heja! Ja pisze w miare mozliwosci

Mam chec sprobowac szparagi, te dlugie ziekone badyle ale moj TZ nie jest chetny

Zamówiłam Neli Doidy Cup jutro/w piatek powinien byc; D

Aaa i w ogole Nelka jadla dzisiaj brokuka w calosci-byla cala do przebrania i bujaczek caly do prania

Brilliant, super że Marysia podnosi glowke!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jaki kolor doidy? I brawo za brokuła