Let's Be Fit & Healthy!

[paulinika]

Bylam u lekarza. Mam delikatnie podwyzszona tarczyce i to ze nie chudne to wina watroby. Moja watroba nie przetwarza tluszczu...dostalam odpowiednia diete i mam sie trzymac wedlug tabeli. Za 3 tyg powinnam sie zglosic do lekarza z min 4 kg mniej

Szkoda ze akurat mnie wazyl najprzystojniejszy lekarz w calej wsi

[aleksandra987x]

Napisane przez ChocoMonster

super pomysł!

pierogi....

ja poszalałam na podwieczorek... zjadłam najpierw te warzywka na parze (brokuł, kalafior, marchewka, pomidor) a później mama wróciła z zakupów i nie mogłam się oprzeć świeżej bagietce... ale na szczęście zjadłam z chudą szynką i pomidorem, a odpuściłam sobie kupny czekoladowy shake z Lidla!

za shake

Napisane przez RozowaKlara

5!

Gratuluję!

Napisane przez wszystka

Hej hej odzywam się po krótkim czasie nieobecności .
Ja dzisiaj już po śniadaniu- placuszki owsiano- bananowo- cynamonowe z sosem z bielucha i malin omnomnom
A dzisiaj o 20 poledance
Po tygodniu pół kilo spadku, wróciłam na dobre tory, bo przez ostatni miesiąc waga stałą w miejscu

Taaaakie sniadanie narobiłaś mi ochoty

Wczoraj poszalałam na obiad, smażone mięso to zło Ale rano była owsianka,dużo wody i domowego tymbarka, na kolację sałatka z sałaty,pomidora, ogórka, jajka, sos czosnkowy do tego. W międzyczasie 2 porzeczkowe muffiny na krupczatce, a u babci galaretka z czereśniami.

Nie dostałam się na studia, pewnie przez to miałam wczoraj taki pociąg do słodkich rzeczy

[Kolorowa89]

u mnie wreszcie świeci słońce, ale od wczoraj do 13 padało, pójdę wieczorem na kijki

ja się oficjalnie jutro ważę, ale wczoraj weszłam na wagę i byłam w szoku, nie wiem dlaczego aż 800 g mi przybyło

na kolację zrobię sobie gotowanego kalafiora, a na weekend pierwszy raz będę robić pierogi z jabłkami i jagodami z mąki orkiszowej, z żytniej mi w ogóle nie smakowały

[anghel]

Ja czekam na deszcz jest tak duszno, że nie ma czym oddychać poszłam do biedry a jak wróciłam to byłam bardziej spocona niż po ćwiczeniach

Chyba upiekę dziś w nocy bananowe babeczki na śniadanie

[weraa66]

Ja dzisiaj miałam obiad w knajpie, ale był to hummus+suszone pomidory+razowa pita+lemoniada home made, więc uważam, że zdrowo

[aleksandra987x]

Napisane przez paulinika

Bylam u lekarza. Mam delikatnie podwyzszona tarczyce i to ze nie chudne to wina watroby. Moja watroba nie przetwarza tluszczu...dostalam odpowiednia diete i mam sie trzymac wedlug tabeli. Za 3 tyg powinnam sie zglosic do lekarza z min 4 kg mniej

Szkoda ze akurat mnie wazyl najprzystojniejszy lekarz w calej wsi

Fajnie, że wiesz już co jest nie tak. Będzie dobrze!


Powiedzcie, takie pierogi z białej mąki to wielkie zło? Albo jaka biała wybrać, zeby były złem jak najmniejszym?
U mnie w domu innych nie zjedzą, a lepić kilka z innej mąki tylko dla siebie i gotowac osobno to trochę by była przesada

[Vault101]

Napisane przez paulinika

Bylam u lekarza. Mam delikatnie podwyzszona tarczyce i to ze nie chudne to wina watroby. Moja watroba nie przetwarza tluszczu...dostalam odpowiednia diete i mam sie trzymac wedlug tabeli. Za 3 tyg powinnam sie zglosic do lekarza z min 4 kg mniej

Szkoda ze akurat mnie wazyl najprzystojniejszy lekarz w calej wsi

Jak to nie przetwarza tłuszczu Mam nadzieję, że Ci się uda! I niech motywuje Cię fakt, że następnym razem możesz trafić na tego samego lekarza!

[0d1f34119766eee4653101d15d3559db3eb5311a_5de84883b0bb6]

Cześć

[rzepeczka]

Napisane przez Vault101

Jak to nie przetwarza tłuszczu Mam nadzieję, że Ci się uda! I niech motywuje Cię fakt, że następnym razem możesz trafić na tego samego lekarza!

Świetna motywacja!


Dzisiaj wszamałam:
Późne śniadanie: owsianka z siemieniem, startym jabłkiem,cynamonem i kefirem
Obiad: dwa gołąbki domowej roboty z pieczywem
Podwieczorek: 2wafle ryżowe
Kolacja: sałatka ze szpinakiem, serem feta, pomidorem i oliwa z oliwek z kromką razowca

ok.35 min ćwiczeń-kombinacja różnych na boczki i brzuszek
jeszcze się czaję na 40min cardio

[Isselin]

Napisane przez aleksandra987x

Powiedzcie, takie pierogi z białej mąki to wielkie zło? Albo jaka biała wybrać, zeby były złem jak najmniejszym?
U mnie w domu innych nie zjedzą, a lepić kilka z innej mąki tylko dla siebie i gotowac osobno to trochę by była przesada

ja jem wszystko, tylko w mniejszych ilościach.. uważam, że nie ma co przesadzac.. bo im więcej się będzie unikac produktów to tym większa szansa na efekt jo-jo.. ale to tylko moje zdanie i mojej dietetyczki..

Napisane przez Kolorowa89

u mnie wreszcie świeci słońce, ale od wczoraj do 13 padało, pójdę wieczorem na kijki

ja się oficjalnie jutro ważę, ale wczoraj weszłam na wagę i byłam w szoku, nie wiem dlaczego aż 800 g mi przybyło

na kolację zrobię sobie gotowanego kalafiora, a na weekend pierwszy raz będę robić pierogi z jabłkami i jagodami z mąki orkiszowej, z żytniej mi w ogóle nie smakowały

u mnie taka sama pogoda była wczoraj..
może przed @ jesteś i dlatego taki + na wadze...?
może akurat będą smaczne

Napisane przez paulinika

Bylam u lekarza. Mam delikatnie podwyzszona tarczyce i to ze nie chudne to wina watroby. Moja watroba nie przetwarza tluszczu...dostalam odpowiednia diete i mam sie trzymac wedlug tabeli. Za 3 tyg powinnam sie zglosic do lekarza z min 4 kg mniej

Szkoda ze akurat mnie wazyl najprzystojniejszy lekarz w calej wsi

wiesz co Ci dolega, teraz będzie już tylko lepiej

Napisane przez Phoce

Dzień dobry u mnie dziś standardowo owsianka, ale podrzucacie takie mega mega smakowite pomysły na śniadanie, że chyba jutro owsianka pójdzie w odstawkę
Dziś zaopatrzyłam się w banany i kalarepę do pracy, a wieczorem planuję siłownię, ale najpierw zjem porządny obiad bo wczoraj nie miałam sił biec po bieżni pewnie i tak skończy się na sadzonym jajku z pure kalafiorowym

za siłownię

Napisane przez wszystka

Hej hej odzywam się po krótkim czasie nieobecności .
Ja dzisiaj już po śniadaniu- placuszki owsiano- bananowo- cynamonowe z sosem z bielucha i malin omnomnom
A dzisiaj o 20 poledance
Po tygodniu pół kilo spadku, wróciłam na dobre tory, bo przez ostatni miesiąc waga stałą w miejscu

za spadek, oby tak dalej!

Napisane przez myboyismine

Ja dzisiaj nie ćwiczę, dostałam @ i nie za dobrze się czuje

W sumie kto wie, może później

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dobry
ja właśnie wróciłam z Fitnessu
muszę sobie jakąś odżywkę białkową kupic.. żeby po treningu wypic...
macie jakieś sprawdzone...?

[kateel]

Napisane przez paulinika

Bylam u lekarza. Mam delikatnie podwyzszona tarczyce i to ze nie chudne to wina watroby. Moja watroba nie przetwarza tluszczu...dostalam odpowiednia diete i mam sie trzymac wedlug tabeli. Za 3 tyg powinnam sie zglosic do lekarza z min 4 kg mniej

Szkoda ze akurat mnie wazyl najprzystojniejszy lekarz w calej wsi

No, to jak wiadomo, co dokładnie Ci jest, to teraz może być już tylko lepiej Głowa do góry!

Napisane przez weraa66

Ja dzisiaj miałam obiad w knajpie, ale był to hummus+suszone pomidory+razowa pita+lemoniada home made, więc uważam, że zdrowo

Napisane przez rzepeczka

Dzisiaj wszamałam:
Późne śniadanie: owsianka z siemieniem, startym jabłkiem,cynamonem i kefirem
Obiad: dwa gołąbki domowej roboty z pieczywem
Podwieczorek: 2wafle ryżowe
Kolacja: sałatka ze szpinakiem, serem feta, pomidorem i oliwa z oliwek z kromką razowca

ok.35 min ćwiczeń-kombinacja różnych na boczki i brzuszek
jeszcze się czaję na 40min cardio

Napisane przez Isselin

ja jem wszystko, tylko w mniejszych ilościach.. uważam, że nie ma co przesadzac.. bo im więcej się będzie unikac produktów to tym większa szansa na efekt jo-jo.. ale to tylko moje zdanie i mojej dietetyczki..

Dokładnie Jestem tego samego zdania.
A co do odżywek białkowych, to nie znam żadnych

[myboyismine]

Napisane przez Isselin

ja jem wszystko, tylko w mniejszych ilościach.. uważam, że nie ma co przesadzac.. bo im więcej się będzie unikac produktów to tym większa szansa na efekt jo-jo.. ale to tylko moje zdanie i mojej dietetyczki..



u mnie taka sama pogoda była wczoraj..
może przed @ jesteś i dlatego taki + na wadze...?
może akurat będą smaczne



wiesz co Ci dolega, teraz będzie już tylko lepiej




za siłownię



za spadek, oby tak dalej!





dobry
ja właśnie wróciłam z Fitnessu
muszę sobie jakąś odżywkę białkową kupic.. żeby po treningu wypic...
macie jakieś sprawdzone...?

Ja miałam kiedyś izolat białka ze sklepu sfd

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[7a1f522eb83de308935e9eb654607f24bf1b13c1_64013893eb394]

Hej Wam! :hej:

Mogę dołączyć?

Przeczytałam parę pierwszych stron,ale dalej nie dałam rady

[kateel]

[1=7a1f522eb83de308935e9eb 654607f24bf1b13c1_6401389 3eb394;47252857]Hej Wam! :hej:

Mogę dołączyć?

Przeczytałam parę pierwszych stron,ale dalej nie dałam rady [/QUOTE]
No ba!


Popłynęłam z kolacją. Dostałam jakieś wilczego napadu głodu i zjadłam chyba trochę za dużo, a jeśli nawet nie za dużo, to zbyt wiele rzeczy namieszałam

[fanstyle]

No to i ja się dołączę. Jak kateel mam słomiany zapał, 3 tygodnie to max u mnie, później się zniechęcam, bo już już chciałabym widzieć efekty. Wątek nadrobię pewnie jutro lub po weekendzie. Moje największe błędy? Papierosy, fast foody, słodycze, gazowane napoje i praktycznie brak ruchu. Waga rośnie, w ciągu miesiąca dobiła do 65kg. Ćwiczenia zacznę od jutra lub poniedziałku, a zdrowsze odżywianie spróbowałam już wprowadzić od dzisiaj

[goszzi]

to może i ja powinnam, chociaż nie wiem czy jestem psychicznie gotowa

nie mam problemu z wagą, bo ważę ok. 48kg, ale że nie po drodze mi ze sportem i zdrowym odżywianiem, to mam piękny cellulit
moje największe grzechy: fast foody, za mało wody, za dużo gazowanego, chipsy itp.
ale jem całkiem dużo owoców i warzyw

mam w domu rowerek stacjonarny i rock&roll stepper. szkoda żeby się kurzyły...

no i macham na powitanie

[7a1f522eb83de308935e9eb654607f24bf1b13c1_64013893eb394]

Napisane przez fanstyle

No to i ja się dołączę. Jak kateel mam słomiany zapał, 3 tygodnie to max u mnie, później się zniechęcam, bo już już chciałabym widzieć efekty. Wątek nadrobię pewnie jutro lub po weekendzie. Moje największe błędy? Papierosy, fast foody, słodycze, gazowane napoje i praktycznie brak ruchu. Waga rośnie, w ciągu miesiąca dobiła do 65kg. Ćwiczenia zacznę od jutra lub poniedziałku, a zdrowsze odżywianie spróbowałam już wprowadzić od dzisiaj

Hej fansiku
Podkreśliłam to, co u mnie też króluje niestety... Chodziłam na siłownię 3,5 miesiąca i nie było żadnych efektów, ba...uda mi się rozbudowały. teraz stawiam na fitness+ćwiczenia na świeżym powietrzu, musi się udać.

kateel, ja nie wiem co Ty chcesz, jesteś chudas!

różowa klara, bardzo chętnie czytam Twojego bloga!

[fanstyle]

wika i gosiak

U mnie jest coraz gorzej i prawdę powiedziawszy powoli nie znoszę swojego ciała. Porobiły mi się nowe rozstępy - na udach po zewnętrznej stronie już trochę mam, ale nie są zbyt widoczne, a teraz wyszły mi bardziej na przodzie i wyglądają paskudnie. Smaruję kolagenem (w sumie to na zmarszczki, ale kolagen to kolagen jakby nie patrzeć), ale nie widzę zbyt dużej poprawy.Najśmieszniejsze jest to, że nie wiem, kiedy aż tyle przytyłam

[myboyismine]

Ja boje się zważyć zrobię to jak skończy się @

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[goszzi]

fansik ja też jakieś rozstępy mam. podobno babydream fur mama jest dobry. mam go, ale nie lubię tej konsystencji... no ale przemogę się, bo obleśne to jest

[kateel]

Napisane przez fanstyle

No to i ja się dołączę. Jak kateel mam słomiany zapał, 3 tygodnie to max u mnie, później się zniechęcam, bo już już chciałabym widzieć efekty. Wątek nadrobię pewnie jutro lub po weekendzie. Moje największe błędy? Papierosy, fast foody, słodycze, gazowane napoje i praktycznie brak ruchu. Waga rośnie, w ciągu miesiąca dobiła do 65kg. Ćwiczenia zacznę od jutra lub poniedziałku, a zdrowsze odżywianie spróbowałam już wprowadzić od dzisiaj

Trzymam za słowo No i za wprowadzenie zdrowego odżywiania! Z dnia na dzień będzie łatwiej, widzę po sobie

gosiaczek, hej Ładną masz wagę chudzinko ;* Zawsze się podniecam skrycie na insta Twoją figurą

[1=7a1f522eb83de308935e9eb 654607f24bf1b13c1_6401389 3eb394;47253055]Hej fansiku
Podkreśliłam to, co u mnie też króluje niestety... Chodziłam na siłownię 3,5 miesiąca i nie było żadnych efektów, ba...uda mi się rozbudowały. teraz stawiam na fitness+ćwiczenia na świeżym powietrzu, musi się udać.

kateel, ja nie wiem co Ty chcesz, jesteś chudas![/QUOTE]
Uda się! Ważne, że są chęci

Chudas to może nie, ale fakt - na jakąś nadwyżkę wagi też nie mogę narzekać. Może nie powinnam, ale chciałabym zrzucić z 1-2 kg. Moje ciało wygląda strasznie. Nie podoba mi się. Pod ubraniem tego nie widać, ale jak oglądam się w lustrze z rana czy wieczorem, to już niestety tak. Brzuch, nogi - nad tym muszę szczególnie popracować. Nie wiem tylko, co z łydkami. Nie lubię ich kształtu. Do tego są duże. Mam wrażenie, że po codziennych ćwiczeniach będą jeszcze większe A tego bym nie chciała.

[karolinaaa92]

Cześć!
[1=0d1f34119766eee4653101d 15d3559db3eb5311a_5de8488 3b0bb6;47232267]

Oficjalnie informuję, że zamierzam zjeść nad morzem gofra
[/QUOTE]
Ojj, zjadłabym takiego gofra znad morza.

Napisane przez RozowaKlara

5!

Napisane przez aleksandra987x

Nie dostałam się na studia, pewnie przez to miałam wczoraj taki pociąg do słodkich rzeczy

Są jeszcze drugie terminy rekrutacji.

Napisane przez anghel

Chyba upiekę dziś w nocy bananowe babeczki na śniadanie

Mogę przepis?

Napisane przez Isselin

ja jem wszystko, tylko w mniejszych ilościach.. uważam, że nie ma co przesadzac.. bo im więcej się będzie unikac produktów to tym większa szansa na efekt jo-jo.. ale to tylko moje zdanie i mojej dietetyczki..

Mam takie samo zdanie.

[1=7a1f522eb83de308935e9eb 654607f24bf1b13c1_6401389 3eb394;47252857]Hej Wam! :hej:

Mogę dołączyć?
[/QUOTE]
Witaj!

Napisane przez fanstyle

No to i ja się dołączę. Jak kateel mam słomiany zapał, 3 tygodnie to max u mnie, później się zniechęcam, bo już już chciałabym widzieć efekty. Wątek nadrobię pewnie jutro lub po weekendzie. Moje największe błędy? Papierosy, fast foody, słodycze, gazowane napoje i praktycznie brak ruchu. Waga rośnie, w ciągu miesiąca dobiła do 65kg. Ćwiczenia zacznę od jutra lub poniedziałku, a zdrowsze odżywianie spróbowałam już wprowadzić od dzisiaj

Witamy!

Napisane przez goszzi

to może i ja powinnam, chociaż nie wiem czy jestem psychicznie gotowa

Czeeeść!



Ćwiczyłam dzisiaj z Ewką, ale wcześniej zjadłam w KFC.

[kateel]

Napisane przez goszzi

fansik ja też jakieś rozstępy mam. podobno babydream fur mama jest dobry. mam go, ale nie lubię tej konsystencji... no ale przemogę się, bo obleśne to jest

Ja próbowałam przy swoich zwykłą bambino, ale niestety pielęgnacja oliwką - to też nie dla mnie

---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Napisane przez fanstyle

U mnie jest coraz gorzej i prawdę powiedziawszy powoli nie znoszę swojego ciała. Porobiły mi się nowe rozstępy - na udach po zewnętrznej stronie już trochę mam, ale nie są zbyt widoczne, a teraz wyszły mi bardziej na przodzie i wyglądają paskudnie. Smaruję kolagenem (w sumie to na zmarszczki, ale kolagen to kolagen jakby nie patrzeć), ale nie widzę zbyt dużej poprawy.Najśmieszniejsze jest to, że nie wiem, kiedy aż tyle przytyłam

To jest dobry moment, żeby zacząć coś zmieniać

Tak sobie ostatnio myślałam, że przytyć jest strasznie łatwo (no chyba, że ktoś nie ma tendencji ), ale, żeby później cokolwiek z tym zrobić, to trzeba w sobie i swoim życiu zmienić tak wiele, że naprawdę niejednokrotnie ciężko wytrwać.

[goszzi]

kateel no co Ty, nie ma czym ale dziękuję

Karolcia! ile tu znajomych mordeczek

[weraa66]

Napisane przez kateel

Tak sobie ostatnio myślałam, że przytyć jest strasznie łatwo (no chyba, że ktoś nie ma tendencji ), ale, żeby później cokolwiek z tym zrobić, to trzeba w sobie i swoim życiu zmienić tak wiele, że naprawdę niejednokrotnie ciężko wytrwać.

Ja mam na odwrót, muszę się mocno pilnować by jeść tyle ile powinnam, bo bardzo szybko spadam z wagi, ale to wcale nie jest fajne

[Kolorowa89]

Dobry dzień

Piątek , ale się cieszę. U mnie znowu pada i jest chłodno, znowu cała mokra do pracy przyjdę

Isselin właśnie nie. Nie mam pojęcia co się dzieje, w zeszły piątek było 400 g mniej na wadze, więc powoli spada i mam nadzieję, że już nie będzie takich skoków. To juz końcówka więc nie będzie łatwo. Oby, bo mam ochotę na pierogi

Witam nowe dziewczyny

[Phoce]

Witam się z wszystkimi! fajnie, że jest nas więcej. Ja jak sama nie upadam to potrafię motywować także możecie na mnie liczyć.

A tak w ogóle, to wczoraj zgrzeszyłam - to tak a propos tej motywacji zjadłam z Lubym popcorn w kinie ALE właśnie pisze do Was z fitnesu, za 15 minut rusza moje TMT już się nie mogę doczekać wycisku

Dziewczyny, jecie śniadanie przed tak wczesnym treningiem? Ja dziś odpuściłam ale chyba zaczynam czuć głód

[Seducer]

Dołączam się, bo świetny wątek
Walczę o zdrowe nawyki żywieniowe przede wszystkim. Nie odchudzam się, jestem już dawno po tym etapie, utrzymuję wagę. Biegam, ćwiczę w domu, chodzę na spacery, ogólnie staram się żyć aktywnie, ale wiadomo, że dopada mnie niekiedy leń (lub częste kontuzje, jak od wczoraj..). Chciałabym umieć jeść 5 posiłków i kończyć na konkretnej kolacji, a nie jeść kilka małych przez 2-3 godziny
Mam nadzieję, że dostanę porządnego kopa motywacji w tyłek. Nie wymagam od siebie nie wiadomo czego, bo ze słodyczy nie zrezygnuję i to jest pewne, ale chciałabym mieć na tyle silną wolę, by wybierać najmniejsze zło póki co moim sukcesem jest odstawienie żelek, draży, batoników i owocowych jogurtów

[paulinika]

Dzien dobry.Dzisiaj jakbym zaczynala wszystko od nowa Nowa dieta, nowe wytyczne co do cwiczen, wszystko nowe by moja watroba wrocila do ¨normy¨.

[Seducer]

Napisane przez Phoce

Witam się z wszystkimi! fajnie, że jest nas więcej. Ja jak sama nie upadam to potrafię motywować także możecie na mnie liczyć.

A tak w ogóle, to wczoraj zgrzeszyłam - to tak a propos tej motywacji zjadłam z Lubym popcorn w kinie ALE właśnie pisze do Was z fitnesu, za 15 minut rusza moje TMT już się nie mogę doczekać wycisku

Dziewczyny, jecie śniadanie przed tak wczesnym treningiem? Ja dziś odpuściłam ale chyba zaczynam czuć głód

Czasem każdemu należy się odrobina luzu w menu a popcorn nie taki straszny!
Hmm ja niekiedy biegam na czczo, ale to jeśli w ogóle nie czuję głodu i nie mogę spać. Tak to muszę zjeść bardzo porządne śniadanie i po ok. 1,5h mogę się za coś zabrać, tylko że z rana często mam wyjątkowo niskie ciśnienie, które nie reaguje na kawę i wtedy zwykle muszę przełożyć trening na wieczorne godziny, bo mdleję po ćwiczeniach. Podziwiam, że masz o tak wczesnej godzinie tyle energii!