Mamusie LIPCOWE 2015 cz.1 - Strona 27 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-11-19, 08:38   #781
Meliitele
Zakorzenienie
 
Avatar Meliitele
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 3 928
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015 cz.1

Cytat:
Napisane przez Sarrai Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki, dzień dobry
Mam już wyniki wczorajszych badań labo:
Progesteron - 30,45 ng/mL (dwa tygodnie temu było na poziomie ok. 19)
Beta HCG - 28612,0 mlU/ml (2 tygodnie temu było 461).
Czyli łykanie luteiny daje rezultaty. Zgodnie z betą to będzie 6 tydzień.
Dzisiaj o 17:20 mam wizytę Ciekawe czy coś będzie widać ajjjjjjjj
Cytat:
Napisane przez MistrzyniSprzecznosci Pokaż wiadomość
Czyli jednak zdecydowaliście się na slub?

Ja dzisiaj idę z Tż na usg o 10.20, juz sie nie możemy doczekać
za wizyty ! Dajcie znać jak wrocicie. Zazdroszczę bo do mojej wizyty jeszcze tak długo

Choroba mnie chyba łapie, z rana Jak się przebudzilam to miałam katar i kicham. Pije mleko z miodem. Oby się nie rozkrecilo
__________________

What the world needs now is love, sweet love
it's the only thing that there's just too little of




7/40
Meliitele jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 08:44   #782
Sarrai
Wtajemniczenie
 
Avatar Sarrai
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 035
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015 cz.1

Cytat:
Napisane przez Meliitele Pokaż wiadomość
za wizyty ! Dajcie znać jak wrocicie. Zazdroszczę bo do mojej wizyty jeszcze tak długo

Choroba mnie chyba łapie, z rana Jak się przebudzilam to miałam katar i kicham. Pije mleko z miodem. Oby się nie rozkrecilo
Ja to bym dzisiaj wcale nie szła, wg mnie jest za wcześnie żebym mogła zobaczyć serduszko, a na tym mi zależy. No ale muszę iść po receptę na luteinę. Chociaż niektóre w 6tyg. widziały serce, hmmm więc jakąś tam nadzieję na to mam

Mnie też przeziębienie łapie i też sobie pijam mleko z miodem i dodatkowo z czosnkiem. I czuję że powoli przechodzi.
Sarrai jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 08:57   #783
elinka21
Zakorzenienie
 
Avatar elinka21
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 11 575
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015 cz.1

Sarrai a to 6t, ktory dzien?
__________________
Mężuś od 15. XII.2012r







Co serce pokochało, rozum nigdy nie wymaże ...
25.03.14
elinka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 08:57   #784
fuertka88
Rozeznanie
 
Avatar fuertka88
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 673
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015 cz.1

Cześć

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Cytat:
Napisane przez Sarrai Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki, dzień dobry
Mam już wyniki wczorajszych badań labo:
Progesteron - 30,45 ng/mL (dwa tygodnie temu było na poziomie ok. 19)
Beta HCG - 28612,0 mlU/ml (2 tygodnie temu było 461).
Czyli łykanie luteiny daje rezultaty. Zgodnie z betą to będzie 6 tydzień.
Dzisiaj o 17:20 mam wizytę Ciekawe czy coś będzie widać ajjjjjjjj
Cytat:
Napisane przez MistrzyniSprzecznosci Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj idę z Tż na usg o 10.20, juz sie nie możemy doczekać
Trzymam kciuki za Wasze wizyty

Sarrai piękny przyrost!
__________________
28.10 - II kreseczki
05.12 - 2 serduszka
20.01 - Córeczki
28.01 - Pierwsze ruchy

16.05 - 32t1d/40
Nasze 1860g i 1810g szczęścia


fuertka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 08:59   #785
Meliitele
Zakorzenienie
 
Avatar Meliitele
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 3 928
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015 cz.1

Cytat:
Napisane przez Sarrai Pokaż wiadomość
Ja to bym dzisiaj wcale nie szła, wg mnie jest za wcześnie żebym mogła zobaczyć serduszko, a na tym mi zależy. No ale muszę iść po receptę na luteinę. Chociaż niektóre w 6tyg. widziały serce, hmmm więc jakąś tam nadzieję na to mam

Mnie też przeziębienie łapie i też sobie pijam mleko z miodem i dodatkowo z czosnkiem. I czuję że powoli przechodzi.
A to dzisiaj masz równy 6 tc? Ja będę szła na pierwszą wizytę w 6t5d i mam nadzieję że już będzie.

Cytat:
Napisane przez fuertka88 Pokaż wiadomość
Cześć

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------



Trzymam kciuki za Wasze wizyty

Sarrai piękny przyrost!
Hej
__________________

What the world needs now is love, sweet love
it's the only thing that there's just too little of




7/40
Meliitele jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 09:10   #786
andzya
Zakorzenienie
 
Avatar andzya
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 547
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015 cz.1

Cytat:
Napisane przez Meliitele Pokaż wiadomość
za wizyty ! Dajcie znać jak wrocicie. Zazdroszczę bo do mojej wizyty jeszcze tak długo
do mojej wizyty jeszcze dalej, ja mam 1 grudnia

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Cytat:
Napisane przez MistrzyniSprzecznosci Pokaż wiadomość

Ja dzisiaj idę z Tż na usg o 10.20, juz sie nie możemy doczekać
napisz jak tam
ja mojego męża wpuszczałam na usg jak było robione przez powłoki brzuszne, a to gdzieś koło 14 tygodnia dopiero. Wcześniej musiał się zadowolić czekaniem za drzwiami i zdjęciami
__________________
Run Girl Run !
andzya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 09:27   #787
cicha1990
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 975
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015 cz.1

dziewczyny dawajcie znac jak bedziecie juz po!
Sarrai ja serduszko zobaczylam w 5t6d wiec moze i u Ciebie bedzie widac pikajace serduszko a jak nie to sie tez nie stresuj bo to moze byc jeszcze nie ten czas
cicha1990 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-11-19, 09:27   #788
Harrods
Zadomowienie
 
Avatar Harrods
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 816
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015 cz.1

Cytat:
Napisane przez andzya Pokaż wiadomość
do mojej wizyty jeszcze dalej, ja mam 1 grudnia

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------



napisz jak tam
ja mojego męża wpuszczałam na usg jak było robione przez powłoki brzuszne, a to gdzieś koło 14 tygodnia dopiero. Wcześniej musiał się zadowolić czekaniem za drzwiami i zdjęciami
Ja mam wizytę 26.11 i będzie to 6t3d, także wierzę, że serduszko będzie pikało.

Mój mąż też poszedł dopiero na takie przez powłoki brzuszne. U mnie to był chyba 17t. Wcześniejsze w 13t było chyba jeszcze przez pochwę. Ale nie jestem pewna. Może już było przez powłoki. W każdym razie w tym 17 poznaliśmy płeć. Wcześniej mąż ze mną nie chodził. Teraz też nie pójdzie na pierwszą wizytę. Poza tym nawet nie wiem, czy moja gon by się zgodziła. Jak mąż był w tym 17tc, to najpierw weszłam sama, gin mnie zbadała i jak już się ubrała, to poprosiła męża do gabinetu.

Edytowane przez Harrods
Czas edycji: 2014-11-19 o 09:35
Harrods jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 09:52   #789
Strobiluska
Zadomowienie
 
Avatar Strobiluska
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 1 456
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015 cz.1

Mój Maz wszedł do gabinetu, jak miałam badanie, zrobił się zielony, bo pierwszy raz w życiu widział na żywo fotel ginekologiczny i usg
__________________

I proszę Cię Aniele Stróżu mój, nie mrugaj, bo wtedy sypie mi się życie...
Strobiluska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 09:57   #790
Harrods
Zadomowienie
 
Avatar Harrods
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 816
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015 cz.1

Ja to nie wiem, czy bym chciała, żeby mąż to oglądał. Nawet samo USG prze pochwę. Widzieć, jak ginekolog zakłada prezerwatywę na głowicę USG i ją wkłada ... Chyba nie bardzo miałabym na to ochotę.
Harrods jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 10:01   #791
agunineczka
Zakorzenienie
 
Avatar agunineczka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: znad morza ;)
Wiadomości: 7 888
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015 cz.1

Cytat:
Napisane przez MistrzyniSprzecznosci Pokaż wiadomość
Czyli jednak zdecydowaliście się na slub?

Ja dzisiaj idę z Tż na usg o 10.20, juz sie nie możemy doczekać
już jesteś pewnie po, daj znać jak było

Cytat:
Napisane przez Meliitele Pokaż wiadomość
za wizyty ! Dajcie znać jak wrocicie. Zazdroszczę bo do mojej wizyty jeszcze tak długo

Choroba mnie chyba łapie, z rana Jak się przebudzilam to miałam katar i kicham. Pije mleko z miodem. Oby się nie rozkrecilo
kuruj sie Kochana i nie daj się rozwinać choróbsku!

Cytat:
Napisane przez Strobiluska Pokaż wiadomość
Mój Maz wszedł do gabinetu, jak miałam badanie, zrobił się zielony, bo pierwszy raz w życiu widział na żywo fotel ginekologiczny i usg
uuuu to biedak miał przeżycie...

boszzz dziewczyny nie wiem już co mam jeść... jestem głodna, ale nic mi nie wchodzi, jedyne co mi smakuje to mandarynki i kiwi...
__________________
okruszek
agunineczka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-11-19, 10:03   #792
ja_dalia
Wtajemniczenie
 
Avatar ja_dalia
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 2 228
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015 cz.1

Cytat:
Napisane przez andzya Pokaż wiadomość
do mojej wizyty jeszcze dalej, ja mam 1 grudnia

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------



napisz jak tam
ja mojego męża wpuszczałam na usg jak było robione przez powłoki brzuszne, a to gdzieś koło 14 tygodnia dopiero. Wcześniej musiał się zadowolić czekaniem za drzwiami i zdjęciami

ja mam wizyte 03.12 więc znam ten ból ...


ja tż na 1wsze nie wpuszczałam, zresztą partner z którym miałam córkę był tylko raz i to na siłe :/ obecny tż już nie moze sie doczekać i zapowiedział że wolne wezmie i bedzie czekał za drzwiami




ksiukasy za wszystkie wizyty !!!!!




Cytat:
Napisane przez Harrods Pokaż wiadomość
Ja to nie wiem, czy bym chciała, żeby mąż to oglądał. Nawet samo USG prze pochwę. Widzieć, jak ginekolog zakłada prezerwatywę na głowicę USG i ją wkłada ... Chyba nie bardzo miałabym na to ochotę.
nigdy w zyciu bym się nie zgodziła... intymnosc intymnością, ale nie aż tak
__________________
Czas biegnie szybko

Daniel Fasolek w drodze

ja_dalia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 10:13   #793
Sarrai
Wtajemniczenie
 
Avatar Sarrai
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 035
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015 cz.1

Cytat:
Napisane przez elinka21 Pokaż wiadomość
Sarrai a to 6t, ktory dzien?
Cytat:
Napisane przez fuertka88 Pokaż wiadomość
Cześć

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------



Trzymam kciuki za Wasze wizyty

Sarrai piękny przyrost!
Cytat:
Napisane przez Meliitele Pokaż wiadomość
A to dzisiaj masz równy 6 tc? Ja będę szła na pierwszą wizytę w 6t5d i mam nadzieję że już będzie.



Hej
Cytat:
Napisane przez cicha1990 Pokaż wiadomość
dziewczyny dawajcie znac jak bedziecie juz po!
Sarrai ja serduszko zobaczylam w 5t6d wiec moze i u Ciebie bedzie widac pikajace serduszko a jak nie to sie tez nie stresuj bo to moze byc jeszcze nie ten czas
Kochane, teoretycznie, z moich obliczen wynika, że dzisiaj 6tydzień 4 ty dzień Ale no jak mówię... Kiedy owulację miałam to nie wiem, tylko się domyślam Tak więc mogę się mylić. No nic - zobaczymy

Cytat:
Napisane przez Harrods Pokaż wiadomość
Ja to nie wiem, czy bym chciała, żeby mąż to oglądał. Nawet samo USG prze pochwę. Widzieć, jak ginekolog zakłada prezerwatywę na głowicę USG i ją wkłada ... Chyba nie bardzo miałabym na to ochotę.
No u mnie tż w domu dopiero po 19stej jest, więc też wątpie żebyśmy się kiedyś zgrali na wspólne usg. No ale jak coś, to jak ciąża będzie już bardziej zaawansowana. Zresztą...już parę razy widziałam kobiety w bardzo, bardzo zaawansowanej ciąży które przychodziły z partnerami - i to było właśnie tak, że Pani wchodziła - dopiero potem lekarz zapraszał do gabinetu Pana Ja to sie w sumie zaczęłam zastanawiać, czy chcę TŻ przy porodzie. Tzn chcę by był blisko, na korytarzu itd. Ale nie wiem czy chcę by był w trakcie akcji. Nie wiem czy mnie bardziej nie będzie denerwował niźli wspierał Na razie jeszcze tak na serio o tym nie rozmawialiśmy, ale wiem, że on chyba zakłada, że będzie.

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Cytat:
Napisane przez agunineczka Pokaż wiadomość
boszzz dziewczyny nie wiem już co mam jeść... jestem głodna, ale nic mi nie wchodzi, jedyne co mi smakuje to mandarynki i kiwi...
ja natomiast mogłabym jeść wszystko i na zmianę smaki słodkie, słone.. wszystko mi wchodzi mam wrażenie, że tylko kiedy nic nie wcinam nie chce mi się wymiotować

W ogóle to jeszcze z tż mieśliśmy wczoraj rozmowę na temat płci. W sensie co by każde z nas bardziej chciało - syna czy córkę. Tż stwierdził, że córkę, ale chwile tak siedział, siedział - widziałam, że myśli.. I mówi: "chociaż jak pomyślę sobie, że będzie chodziła, spotykała się z tymi chłopakami, na randki jakieś to nie wyrobię!" nawet nie sądziłam ze tak w przyszlość do przodu potrafi myślami wybiec
Sarrai jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 10:13   #794
Harrods
Zadomowienie
 
Avatar Harrods
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 816
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015 cz.1

Cytat:
Napisane przez Sarrai Pokaż wiadomość
No u mnie tż w domu dopiero po 19stej jest, więc też wątpie żebyśmy się kiedyś zgrali na wspólne usg. No ale jak coś, to jak ciąża będzie już bardziej zaawansowana. Zresztą...już parę razy widziałam kobiety w bardzo, bardzo zaawansowanej ciąży które przychodziły z partnerami - i to było właśnie tak, że Pani wchodziła - dopiero potem lekarz zapraszał do gabinetu Pana Ja to sie w sumie zaczęłam zastanawiać, czy chcę TŻ przy porodzie. Tzn chcę by był blisko, na korytarzu itd. Ale nie wiem czy chcę by był w trakcie akcji. Nie wiem czy mnie bardziej nie będzie denerwował niźli wspierał Na razie jeszcze tak na serio o tym nie rozmawialiśmy, ale wiem, że on chyba zakłada, że będzie.
Myślę, że warto, żeby był, z całą pewnością (przynajmniej na korytarzu). Mój był przy pierwszym porodzie, tzn. do czasu. Bo niestety zakończyła się CC, a na sali operacyjnej nie mógł być. Ale mnie wody odeszły o 6:00 rano. Po 7:00 byliśmy w szpitalu i męczyłam się ze skurczami do 21:00. Jak bym miała być sama, to bym chyba oszalała. Jeszcze nie mogła leżeć, bo miałam potworne bóle krzyżowe, tylko siedzieć. Także pomoc i dotrzymywanie towarzystwa były bardzo przydatne.

U moich koleżanek różnie było. U mojej przyjaciółki mąż był i bardzo to sobie chwali, bo był opanowany i bardzo jej pomógł. Natomiast inna koleżanka nie chciała męża od początku, bo też uważała, że będzie ją tylko wkurzał. Inna z kolei pojechała z mamą.

Generalnie dobrze, żeby ktoś był, ktoś, kto zachowa przytomność. Bo ja już po wielu godzinach bólu i zmęczenia, nie do końca wiedziałam, co do mnie mówią. A jak usłyszałam CC, to się popłakałam.

Edytowane przez Harrods
Czas edycji: 2014-11-19 o 10:17
Harrods jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 10:17   #795
ja_dalia
Wtajemniczenie
 
Avatar ja_dalia
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 2 228
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015 cz.1

Cytat:
Napisane przez Sarrai Pokaż wiadomość
No u mnie tż w domu dopiero po 19stej jest, więc też wątpie żebyśmy się kiedyś zgrali na wspólne usg. No ale jak coś, to jak ciąża będzie już bardziej zaawansowana. Zresztą...już parę razy widziałam kobiety w bardzo, bardzo zaawansowanej ciąży które przychodziły z partnerami - i to było właśnie tak, że Pani wchodziła - dopiero potem lekarz zapraszał do gabinetu Pana Ja to sie w sumie zaczęłam zastanawiać, czy chcę TŻ przy porodzie. Tzn chcę by był blisko, na korytarzu itd. Ale nie wiem czy chcę by był w trakcie akcji. Nie wiem czy mnie bardziej nie będzie denerwował niźli wspierał Na razie jeszcze tak na serio o tym nie rozmawialiśmy, ale wiem, że on chyba zakłada, że będzie.

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------



ja natomiast mogłabym jeść wszystko i na zmianę smaki słodkie, słone.. wszystko mi wchodzi mam wrażenie, że tylko kiedy nic nie wcinam nie chce mi się wymiotować

W ogóle to jeszcze z tż mieśliśmy wczoraj rozmowę na temat płci. W sensie co by każde z nas bardziej chciało - syna czy córkę. Tż stwierdził, że córkę, ale chwile tak siedział, siedział - widziałam, że myśli.. I mówi: "chociaż jak pomyślę sobie, że będzie chodziła, spotykała się z tymi chłopakami, na randki jakieś to nie wyrobię!" nawet nie sądziłam ze tak w przyszlość do przodu potrafi myślami wybiec


hahahaha rzeczywiscie przyszlosc daleka, ale tatusiowie tak mają zwlaszcza jak chodzi o córeczki


co do porodu ja bede mieć cesarkę, więc raczej tż sie nie załapie, ale przy naturalnym też bym nie chciała by było.... chociaż.... ostatnio przy porodzie mój partner miał ważniejsze sprawy i to było mega chusteczkowe ....


jeśli chodzi o usg to u mnie bylo zawsze tak, że najpierw badanie, rozmowa i potem usg.... w drodze pytała czy jest tatus i chce towarzyszyc.... i ewentualnie wtedy Pan wchodził do gabinetu
__________________
Czas biegnie szybko

Daniel Fasolek w drodze

ja_dalia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 10:19   #796
Harrods
Zadomowienie
 
Avatar Harrods
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 816
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015 cz.1

Cytat:
Napisane przez ja_dalia Pokaż wiadomość
co do porodu ja bede mieć cesarkę, więc raczej tż sie nie załapie, ale przy naturalnym też bym nie chciała by było.... chociaż.... ostatnio przy porodzie mój partner miał ważniejsze sprawy i to było mega chusteczkowe ....
Ja na 99% też będę miała CC, więc mąż nie będzie miał przyjemności towarzyszenia przy porodzie. Ale może jednak nie CC. Nie wiem jeszcze. Pierwsza była CC, moja mama mnie urodziła przez CC, także niestety duże prawdopodobieństwo, że będzie CC. Ale nie wiem. Jeśli nie będzie medycznych przeciwwskazań, to nie wiem. Zobaczę w trakcie. Zastrzyk w kręgosłup jest dla mnie tak potwornie przerażający, że nie wiem ...

Edytowane przez Harrods
Czas edycji: 2014-11-19 o 10:20
Harrods jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 10:20   #797
Sarrai
Wtajemniczenie
 
Avatar Sarrai
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 035
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015 cz.1

Cytat:
Napisane przez Harrods Pokaż wiadomość
Myślę, że warto, żeby był, z całą pewnością (przynajmniej na korytarzu). Mój był przy pierwszym porodzie, tzn. do czasu. Bo niestety zakończyła się CC, a na sali operacyjnej nie mógł być. Ale mnie wody odeszły o 6:00 rano. Po 7:00 byliśmy w szpitalu i męczyłam się ze skurczami do 21:00. Jak bym miała być sama, to bym chyba oszalała. Jeszcze nie mogła leżeć, bo miałam potworne bóle krzyżowe, tylko siedzieć. Także pomoc i dotrzymywanie towarzystwa były bardzo przydatne.
Nie no - właśnie o taką obecność, właśnie na korytarzu czy coś to jak najbardziej tak Nie wiem tylko czy na sali porodowej chcę by był Zobaczymy
Pamiętam jak 9 lat temu moja siostra rodziła - akurat miałam ferie zimowe I siedziałam z nią i z jej mężem w szpitalu I też z nią łąziliśmy po korytarzu i czekaliśmy na rozwój akcji. I właśnie też podczas samego porodu - czekaliśmy pod drzwiami Nawet mój szwagier rozpoznawał, które to krzyki są mojej siostry (a odgłosy były nieludzkie ) - bo akurat było kilka porodów Na sam koniec wyszedł lekarz i do mnie i do szwagra - "gratuluję, kto jest ojcem?" To chyba miało być śmieszne...
Sarrai jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 10:20   #798
elinka21
Zakorzenienie
 
Avatar elinka21
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 11 575
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015 cz.1

Sarrai a kiedy podejrzewasz ze byla owu?
__________________
Mężuś od 15. XII.2012r







Co serce pokochało, rozum nigdy nie wymaże ...
25.03.14
elinka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 10:21   #799
agunineczka
Zakorzenienie
 
Avatar agunineczka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: znad morza ;)
Wiadomości: 7 888
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015 cz.1

ja-dalia a czemu będziesz mieć cc?

mój tż jest teraz na etapie, że chce być przy porodzie, ale nie wie, czy da radę
__________________
okruszek
agunineczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 10:31   #800
ja_dalia
Wtajemniczenie
 
Avatar ja_dalia
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 2 228
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015 cz.1

Cytat:
Napisane przez Harrods Pokaż wiadomość
Ja na 99% też będę miała CC, więc mąż nie będzie miał przyjemności towarzyszenia przy porodzie. Ale może jednak nie CC. Nie wiem jeszcze. Pierwsza była CC, moja mama mnie urodziła przez CC, także niestety duże prawdopodobieństwo, że będzie CC. Ale nie wiem. Jeśli nie będzie medycznych przeciwwskazań, to nie wiem. Zobaczę w trakcie. Zastrzyk w kręgosłup jest dla mnie tak potwornie przerażający, że nie wiem ...
Cytat:
Napisane przez agunineczka Pokaż wiadomość
ja-dalia a czemu będziesz mieć cc?

ja miałam cc za pierwszym razem i nie wyobrazam sobie teraz inaczej jakos naturalny porod mnie przeraza i nie chcialabym go przezywac... zreszta u mnie akcja rozgrywala sie od 11, córa urodzila się przez cc o 20:00 ....
znieczulenie zniosłam super, wiec to tez mnie nie przeraża no i lekarka jest wysoko postawiona na porodówce, wiec juz w poprzedniej miała żal że nic jej nie powiedziałam to by mi wczesniej cc zrobiła i nie leżałabym w szpitalu 3 tyg
__________________
Czas biegnie szybko

Daniel Fasolek w drodze

ja_dalia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 10:38   #801
Sarrai
Wtajemniczenie
 
Avatar Sarrai
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 035
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015 cz.1

Cytat:
Napisane przez elinka21 Pokaż wiadomość
Sarrai a kiedy podejrzewasz ze byla owu?
Myślę, że owu była w okolicach 21-23 dc tj. 16-18 październik. Myślę, że do poczęcia doszło 18 października A ostatnią miesiączkę miałam 26 września. Tak więc owulka co najmniej o tydzień mi się spóźniła. A podejrzewam, że wtedy była owulacja, bo gin jeden mi kazał zrobić badanie progesteronu w 23 dc. I wyszedł mi - za niski dla fazy lutealnej. O wiele za niski - świadczący o cyklu bezowulacyjnym. Lub prawidłowy - ale dla fazy owulacyjnej właśnie. Więc skoro udało mi się zaciążyć - to myślę, że właśnie w ok. 23 dnia cyklu miałam owulkę
Sarrai jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 10:43   #802
Harrods
Zadomowienie
 
Avatar Harrods
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 816
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015 cz.1

Cytat:
Napisane przez ja_dalia Pokaż wiadomość
ja miałam cc za pierwszym razem i nie wyobrazam sobie teraz inaczej jakos naturalny porod mnie przeraza i nie chcialabym go przezywac... zreszta u mnie akcja rozgrywala sie od 11, córa urodzila się przez cc o 20:00 ....
znieczulenie zniosłam super, wiec to tez mnie nie przeraża no i lekarka jest wysoko postawiona na porodówce, wiec juz w poprzedniej miała żal że nic jej nie powiedziałam to by mi wczesniej cc zrobiła i nie leżałabym w szpitalu 3 tyg
No ja też się umęczyłam. Wody odeszły o 6:00, a CC miałam o 21:00. Ale ja kiepsko zniosłam znieczulenie. Jak ok. 23:00 mnie zawieźli na salę pooperacyjną, to ok. 6:00 rano zaczęłam kontaktować. Przez cała noc czułam duży ból i na zmianę budziłam się i mną telepało z zimna i odlatywałam. Pamiętam jak nad ranem przywieźli dwie dziewczyny po CC i one od razu normalnie gadały. A ja cała noc wspominam jako koszmar. To w końcu nie zabieg, tylko operacja. No i jeszcze fakt, że przez tyle godzin synek był beze mnie...

Edytowane przez Harrods
Czas edycji: 2014-11-19 o 10:45
Harrods jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 10:53   #803
aga00100
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 154
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015 cz.1

Ja już po pierwszej wizycie byłam na NFZ.kolejki do rejestracji były jeszcze przed otwarciem przychodni.Do tego lekarza co byłam zapisują 20 os,a reszta co przychodziła odchodziła z niczym bo limit wyczerpany.Babki bardzo go chwaliły na poczekalni.
W każdym razie zbadał mnie najpierw na fotelu potem usg i powiedział ze ma 3,8 mm.Tylko taka byłam przejęta że nie wiem czy pęcherzyk czy zarodek? Dał mi skierowanie na badania:morfologia+płytki ,mocz analiza ogólna+osad, glukoza,grupa krwi i przeciwciała.W przyszłym tyg mam zrobić badania i przyjść za 2 tyg to wtedy serduszko ma już bić i założy kartę ciąży.
Ciesze się że wszystko w porządku oby tak do końca trochę się uspokoiłam.
A co do szczepień to się nie będę szczepić,Nie pracuje więc mam komfort że siedzę w domu to może uda się uniknąć choróbska.
aga00100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 11:18   #804
jesuismagnifique
Raczkowanie
 
Avatar jesuismagnifique
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 307
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015 cz.1

U nas w 1 ciąży przy pierwszym usg był tż, tzn najpierw lekarz zrobił dopochwowo badanie, a potem zawołaliśmy tż i zrobił przez powłoki brzuszne (w 7 tc widać już coś było przez brzuch więc był szczęśliwy ). Teraz nie był przy 1 usg bo się zakręciłam totalnie i czekał na zewnątrz na mnie.

A poród z os.tow. która nas wspiera - jak najbardziej, bardzo pomocne. Chociaż mój TŻ bardziej przeżywał nasz poród niż ja sama i co chwilę pytał "jak ci pomóc jak ci pomóc" a potem ta radość, jak wziął syna do ważenia i badania .

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

ja 2 wizytę mam dopiero 16 grudnia, już nie mogę się też doczekać
jesuismagnifique jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 11:22   #805
behindblueeyes
Zakorzenienie
 
Avatar behindblueeyes
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015 cz.1

Witam się i dołączam do lipcówek
__________________
behindblueeyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 11:31   #806
Meliitele
Zakorzenienie
 
Avatar Meliitele
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 3 928
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015 cz.1

Cytat:
Napisane przez behindblueeyes Pokaż wiadomość
Witam się i dołączam do lipcówek
Hej!
Opowiedz nam coś o sobie
__________________

What the world needs now is love, sweet love
it's the only thing that there's just too little of




7/40
Meliitele jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 11:40   #807
behindblueeyes
Zakorzenienie
 
Avatar behindblueeyes
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015 cz.1

Cytat:
Napisane przez Meliitele Pokaż wiadomość
Hej!
Opowiedz nam coś o sobie
Witaj

Od czerwca szczęśliwa mężatka, rocznik 86
Ten cykl był pierwszym ze staraniami A trzecim po odstawieniu tabl. Piję Inofolic, który mam wrażenie pomógł wyregulować cykl. Poprzedni był 44dniowy
Od tygodnia czułam,że coś się ze mną dzieje. Testowałam w sobotę-1 kreska. Powtórzyłam w pon(13dc)-był bladzioch. Wczoraj (w dniu spodziewanej @) już ciut wyraźniejsza krecha i beta 119, 9
Nadal nie mogę w to uwierzyć!
Mam taki wydęty brzuch, bolący...do tego gazy
__________________
behindblueeyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 11:45   #808
Aviskowa
Zadomowienie
 
Avatar Aviskowa
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 1 499
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015 cz.1

Dzień Dobry, ja niedawno wstałam. Wyspałam się za wszystkie czasy .

Cytat:
Napisane przez Sarrai Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki, dzień dobry
Mam już wyniki wczorajszych badań labo:
Progesteron - 30,45 ng/mL (dwa tygodnie temu było na poziomie ok. 19)
Beta HCG - 28612,0 mlU/ml (2 tygodnie temu było 461).
Czyli łykanie luteiny daje rezultaty. Zgodnie z betą to będzie 6 tydzień.
Dzisiaj o 17:20 mam wizytę Ciekawe czy coś będzie widać ajjjjjjjj
Pięknie rośnie poziom !! Daj, proszę znać, jak będziesz po wizycie .

Cytat:
Napisane przez behindblueeyes Pokaż wiadomość
Witam się i dołączam do lipcówek

Witam również i gratuluję !
__________________
Moje 2900 g i 49 cm szczęścia.
04.07.2015

http://fajnamama.pl/suwaczki/4qwdu63.png
Aviskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 11:54   #809
jesuismagnifique
Raczkowanie
 
Avatar jesuismagnifique
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 307
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015 cz.1

Cytat:
Napisane przez behindblueeyes Pokaż wiadomość
Witaj

Od czerwca szczęśliwa mężatka, rocznik 86
Ten cykl był pierwszym ze staraniami A trzecim po odstawieniu tabl. Piję Inofolic, który mam wrażenie pomógł wyregulować cykl. Poprzedni był 44dniowy
Od tygodnia czułam,że coś się ze mną dzieje. Testowałam w sobotę-1 kreska. Powtórzyłam w pon(13dc)-był bladzioch. Wczoraj (w dniu spodziewanej @) już ciut wyraźniejsza krecha i beta 119, 9
Nadal nie mogę w to uwierzyć!
Mam taki wydęty brzuch, bolący...do tego gazy
gratulacje
jesuismagnifique jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-19, 11:55   #810
Strobiluska
Zadomowienie
 
Avatar Strobiluska
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 1 456
Dot.: Mamusie LIPCOWE 2015 cz.1

Cytat:
Napisane przez agunineczka Pokaż wiadomość

boszzz dziewczyny nie wiem już co mam jeść... jestem głodna, ale nic mi nie wchodzi, jedyne co mi smakuje to mandarynki i kiwi...
Hehe no ja bym tylko jadła ananasa z puszki albo groszek konserwowy
__________________

I proszę Cię Aniele Stróżu mój, nie mrugaj, bo wtedy sypie mi się życie...
Strobiluska jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-01-28 18:51:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.