Powiedz to tutaj cz. 30

[pingwinek=]]

No to rozpoczęłam ciekawa dyskusje

Napisane przez monilkaa

Misiu kolorowy, ale to nie chodzi o to skąd kogo znasz, etc. Po prostu robisz sobie krzywdę (moim zdaniem), a w tym szaleństwie możesz przeoczyć to, czego właśnie tak desperacko szukasz.

Raczej chodziło mi o to że nie są to jakieś już dłuższe relacje, w których ludzie mogliby się już zaangażować

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

Napisane przez helvetet

a ja tam uważam, że umawianie na randki raz z jednym, raz z drugim to nie jest wcale nic złego, pod warunkiem, że żadnemu nie dajesz do zrozumienia, że coś z tego będzie, bo jednak jazda na dwa fronty jest nieciekawa. Chyba po prostu nie wiesz, z którym wolałabyś być i jest to forma zastanowienia się nad wyborem. Chyba rozumiem Cię, bo sama jestem obecnie w podobnej sytuacji. W sumie nie wiem co rozumiesz pod słowem randka, mam nadzieje, że nie konczą się one łóżkiem, bo wtedy kobieto rezygnuje z tego jak szybko się tylko da.

_______________
ouups, miałam się uczyć.

Jej, ale to pierwsze/drugie spotkanie dopiero ;P wiec jak mogłabym mieć takie rozkminy z kim wolałabym być
Nie kończą się łóżkiem.

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Napisane przez dorotti66

Poszaleć jakiś czas można, ale czasem warto przystopować, zastanowić się czego tak naprawdę się chce i poczekać na Tego Kogoś.
Bo w tym całym szaleństwie można taką osobę przeoczyć

Albo jej nie poznać

Cholera wie, co jest dla nas dobre albo właściwe tak naprawdę.

[Dboom_]

marzę o życiu na swoim..

[yoanna0991]

-dlaczego to zrobiłeś?
-kamień tak se łażał i mnie podkusił

[paulaa6]

Napisane przez pingwinek=]

Cholera wie, co jest dla nas dobre albo właściwe tak naprawdę.

Dobre jest to co się czuje tam głęboko w środku. Ja swojego M. poznałam w najbardziej szalonej części mojego życia kiedy nie chciałam mieć faceta i wolałam być single crazy lady. Spotykałam się wtedy z facetami ale nie brałam nikogo na poważnie, M. był jednym z nich. I believe that everything happens for a reason.

[stupify]

Fajny ten film

[694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07]

Jestem taka zazdrosna, że aż mnie skręca w środku. Dobrze, że się o tym nie dowiesz

[Dorotti666]

Napisane przez paulaa6

Dobre jest to co się czuje tam głęboko w środku. Ja swojego M. poznałam w najbardziej szalonej części mojego życia kiedy nie chciałam mieć faceta i wolałam być single crazy lady. Spotykałam się wtedy z facetami ale nie brałam nikogo na poważnie, M. był jednym z nich. I believe that everything happens for a reason.

U mnie było podobnie. Poszłam na studia, nie chciałam faceta na stałe, wolałam się bawić. Ale na chwilę się zatrzymałam, dostrzegłam Jego obok siebie i wiadomo co było dalej

[paulaa6]

Napisane przez dorotti66

U mnie było podobnie. Poszłam na studia, nie chciałam faceta na stałe, wolałam się bawić. Ale na chwilę się zatrzymałam, dostrzegłam Jego obok siebie i wiadomo co było dalej

No właśnie. Czasem los już tam gdzieś dawno przygotował dla Nas plan i chociaż zbaczalibyśmy z drogi na chwilę to i tak dojdziemy tak gdzie mieliśmy.

[zielona_nadzieja]

Jak mam zakończyć znajomość, której nie chcę kończyć?

[Buzzerka]

Napisane przez Phoce

Go girl!

Napisane przez Shevya

Trzymam kciuki, uda się!

Dziękuję



Polskaa!

[818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2]

Napisane przez Lubie Milke

Śnią mi się wszystkie moje porażki życiowe. Wszystko co mi nie wyszło. Mam wrażenie, że serio jestem beznadziejna. A będąc od dwóch miesięcy na bezrobociu, że jestem sierotą życiową Jak z tym nie wypali to mam nadzieję, że w styczniu coś ruszy.
W dodatku ty. Myślałam, że sobie zwyczajnie odpuścisz, a ty pokazujesz, że ci zależy. To, że jesteś niezależny i masz własną firmę powoduje u mnie jedno -> wiać !. Zasługujesz na kogoś lepszego.

ejjj, rozumiem że wysoko mierzysz ale facet z własną firmą to już coś :P

Napisane przez paulaa6

Dobre jest to co się czuje tam głęboko w środku. (..) I believe that everything happens for a reason.

zgadzam się całkowicie
______
pokaż mechanikowi co się zepsuło, jak przy nim wszystko działa.. taaaak...

---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

Napisane przez zielona_nadzieja

Jak mam zakończyć znajomość, której nie chcę kończyć?

nie kończyć jej

[pingwinek=]]

Napisane przez paulaa6

Dobre jest to co się czuje tam głęboko w środku. Ja swojego M. poznałam w najbardziej szalonej części mojego życia kiedy nie chciałam mieć faceta i wolałam być single crazy lady. Spotykałam się wtedy z facetami ale nie brałam nikogo na poważnie, M. był jednym z nich. I believe that everything happens for a reason.

Każdemu jest coś pisane i to jest super

[201701300922]

Wow, po raz pierwszy widzę pociąg Pendolino na żywo.

[Phoce]

Za mało jem, wiem o tym, ale zanim sie obejrzę dzień mija, a jak wracam wreszcie do domu i zjadam zupę, to moj żołądek wariuje. Zjadlam za mało o jakies 600 kalorii. Masakra.

[bujdanaresorach]

pingwin (nie cytuję, bo po kliknięciu w cytuj przenosi mnie na reklamę farby do włosów) tylko mnie nie chodziło o to z kim i jak często randkujesz, a Tobie się wydawało, że uczepiłam się właśnie tego
Odniosłam się do tego co napisałaś odnośnie strachu przed samotnością i tego, że zachowujesz się jak szurnięta. Uwierz mi, skądś to znam, dlatego zanim wplątasz się w jakąś znajomość (ości) warto uporządkować sobie łepetynę, żeby nie popełniać w kółko tych samych błędów. U Ciebie widzę podobne rzeczy jak u mnie - lęk przed samotnością i poprawianie samooceny znajomością z fajnym facetem Wyobraź sobie co czułam jak 1,2,3 chłop odchodził? Jak kupa łajna, jak nic niewarte coś. A tak to nie powinno działać, no.
Ale popłynęłam

[skyblue]

Chciałabym zacząć regularnie ćwiczyć. Teraz to jest takie modne, bycie fit. Zazdroszczę ludziom którzy mają motywacje i samozaparcie. Nie jestem gruba, nic mi nie odstaje zbytecznego, ale chciałabym tak dla kondycji, lepszego samopoczucia. Chciałabym to robić dla siebie. Tylko że mi się po prostu nie chce. Mam leniwą, ciężką dupe i tyle. Jak to zmienić?

[zielona_nadzieja]

[1=818b6f2de5dfa79adb4775d e183f054ac63b96e9_6594a3f aefca2;48932268]
nie kończyć jej [/QUOTE]
Tylko, że chyba powinnam

Ja mówię, że nie widzę sensu w spotykaniu się z człowiekiem, do którego nie mam prawa się przywiązać i że tracę szacunek do samej siebie, a on, że bardzo za mną tęskni i chce mnie zobaczyć

[Buzzerka]

Napisane przez Phoce

Za mało jem, wiem o tym, ale zanim sie obejrzę dzień mija, a jak wracam wreszcie do domu i zjadam zupę, to moj żołądek wariuje. Zjadlam za mało o jakies 600 kalorii. Masakra.

Mam dokładnie to samo Jak ja tęsknie za czasami kiedy mieszkałam w domu i chodziłam do szkoły - tak cudownie regularne posiłki miałam O wiele lepiej się czułam.

[ld2GdYYL1cb]

Mam jakąś dziwną ochotę dziś pobiegać Iść czy nie iść

[Lubie Milke]

[1=818b6f2de5dfa79adb4775d e183f054ac63b96e9_6594a3f aefca2;48932268]ejjj, rozumiem że wysoko mierzysz ale facet z własną firmą to już coś :P [/QUOTE]

Nie uważam, że mierzę wysoko Akurat tutaj doznałam lekko szoku gdy wpisując sobie z nudów jego imię nazwisko miejscowość w wyszukiwarkę zamiast znaleźć jakiś stary profil z starymi zdjęciami znalazłam jego firmę. Opowiadał mi o swojej pracy ale zapomniał wspomnieć, że jest swoim szefem. Ale w sumie to nie o to tutaj chodzi. Ja po prostu chyba boję się związku. Po prostu mam niską samoocenę i myślę, że nie jestem interesującą osobą. Lubie czasem się po spotykać ale jak już ma być coś więcej odpycham facetów od siebie. Tak też zrobiłam w tym przypadku no ale pan chce dzisiaj porozmawiać.

[kot_ek]

Czas wziąć się w garść. Praca sama się nie znajdzie. Dam radę

[Wenus21]

Mysle o tobie wyobrażam sobie głupoty i to sprawia ,że czuje sie troche mniej samotna to żalosne

Zrobiłam dzisiaj cos pozytecznego zgrabiłam troche liści koło domu jestem z siebie dumna

[Dorotti666]

Coś z tego będzie

[818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2]

Napisane przez zielona_nadzieja

Tylko, że chyba powinnam

Ja mówię, że nie widzę sensu w spotykaniu się z człowiekiem, do którego nie mam prawa się przywiązać i że tracę szacunek do samej siebie, a on, że bardzo za mną tęskni i chce mnie zobaczyć

to zależy dlaczego nie masz prawa... i czy faktycznie nie masz tego prawa.

Napisane przez last minute

Mam jakąś dziwną ochotę dziś pobiegać Iść czy nie iść

iść byle szybciej! bo Ci jeszcze przejdzie

Napisane przez Lubie Milke

Nie uważam, że mierzę wysoko Akurat tutaj doznałam lekko szoku gdy wpisując sobie z nudów jego imię nazwisko miejscowość w wyszukiwarkę zamiast znaleźć jakiś stary profil z starymi zdjęciami znalazłam jego firmę. Opowiadał mi o swojej pracy ale zapomniał wspomnieć, że jest swoim szefem. Ale w sumie to nie o to tutaj chodzi. Ja po prostu chyba boję się związku. Po prostu mam niską samoocenę i myślę, że nie jestem interesującą osobą. Lubie czasem się po spotykać ale jak już ma być coś więcej odpycham facetów od siebie. Tak też zrobiłam w tym przypadku no ale pan chce dzisiaj porozmawiać.

ale to właśnie było tak specjalnie o tym mierzeniu to że nie masz pracy, to nic złego, pracę znajdziesz, to że on ma własną firmę nie oznacza że jest lepszy, że jest lepszym człowiekiem, nie gadaj głupot o zasługiwaniu na kogoś lepszego, nie 'biczuj się' tym i nie dobijaj, jak facet fajny to czemu nie dać temu szansy? tym bardziej że on jest zainteresowany... pomyśl.. może to ta jedna jedyna szansa, może to ten Pan Właściwy? nie warto się zamykać... masz szansę być szczęśliwa, z facetem czy bez, tylko zmień podejście z: 'zasługujesz na kogoś lepszego' na 'zasługuję na kogoś dobrego'

[201606201229]

piątek wieczór. czas na

[Shevya]

Jaki człowiek jest głupi. Jaka ja jestem głupia, że nie zadbałam o parę rzeczy wcześniej, a teraz chcę robić wszystko na raz. Chciałabym móc bez skrępowania pokazać się paru osobom, ale mój wygląd na to nie pozwala, nie chcę do siebie zrazić ludzi. I co, będę czekać rok? Masakra, przecież za rok mnie tu nie będzie. Jak można być tak beznadziejnym

[201610170910]

Martwię się.

[Listopadowaa]

Tęsknię...

[zielona_nadzieja]

[1=818b6f2de5dfa79adb4775d e183f054ac63b96e9_6594a3f aefca2;48932707]to zależy dlaczego nie masz prawa... i czy faktycznie nie masz tego prawa.
[/QUOTE]
Nie mogę, bo tak na początku "ustaliliśmy".
On nie chce związków, a ja za chwilę wyjeżdżam.

[Phoce]

Napisane przez Buzzerka

Mam dokładnie to samo Jak ja tęsknie za czasami kiedy mieszkałam w domu i chodziłam do szkoły - tak cudownie regularne posiłki miałam O wiele lepiej się czułam.

Cos w tym jest chociaż u mnie w domu je sie średnio zdrowo muszę ogarnąć jutro jakiś jadłospis na przyszły tydzień

Napisane przez last minute

Mam jakąś dziwną ochotę dziś pobiegać Iść czy nie iść

Iść

Czas odespać