Cz.II Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach

[elinka21]

Napisane przez konsternacja

O rany a z niego taki szef kuchni?

Oj bardzooooo

[Cos_]

Ooo super prezent elinko

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[konsternacja]

Napisane przez nowa8686

Sonia sliczna choina

Konsternacja czemu maz uzyea stewii od tak ?

Elinko Twoje obawy to normalna sprawa. Tak juz bedzie niestety, po urodzeniu tez

Nie, nie, może nieprecyzyjnie napisałam- mąż szukał tej stewii dla mnie bo ja miałam cukrzycę ciążową. A zachciało mi się ciastek dietetycznych. Miały być ze stewią. Ale ostatecznie nie były za dobre a i tak mi cukier podnosiły, więc mąż zjadł i te ciastka. Nie używałam jej do herbaty/ kawy bo nie słodzę ale trudno było robić "ciasto" bez jakiegoś cukru

Napisane przez elinka21

Oj bardzooooo

No to super! Mój też lubi gotować. Imponuje mi bardzo jak facet dobrze gotuje

[201704210903]

konsternacja a kiedy cukier zaczął się normować ?

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[konsternacja]

Napisane przez Mlebidakin

konsternacja a kiedy cukier zaczął się normować ?

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

hmmm... teraz patrzę w moje Notizen... 20 grudnia rok temu miałam bardzo ładny cukier. Najgorszy cukier miałam w 33 tygodniu później się ustabilizował a już tak na tydzień przed porodem miałam po jedzeniu cukier ok 110...w większości przypadków nawet poniżej tej wartości. Dzień przed porodem mój najwyższy cukier był 109.

[buu007]

Ringo tez mi sie wydaje ze niekoniecznie moze to byc refluks,dzieciaczki ulewaja czesto,jesli jednak za duzo,i po kazdym posilku i zle przybieraja na wadze trezba to skontrolowac,uklad pokarmowy jest nie rozwiniety do konca,wiec cos tam moze jeszcze nie dzialac tak jak powinno
a ze to male bejbiki no to wlasnie chlusta z nich tak

Napisane przez soniuska

Nie bala sie go

ladna choineczka

no i pocytowalam i co,nic sie nie zapisalo
mala niestety caly dzien goraczkuje,kurcze,na wieczor znow prawie 39stopni
malo je,boje sie o jej brzuszek bo dostaje te syropy,i czasem ma taka mine jakby chciala a czasem mowi ze ja boli brzuszek

siedzialam wiec caly dzien w domu,a maz jezdzil po sklepach,zrobilam jeszcze jedno prani bejbika,bo duzo tego wyszlo mi,i stwierdzilam ze do jutra wyschnie to sobie sciagne i poprasuje jak wrocimy od rodzicow i tesciow
tylko dalej nie wiem kiedy jechac,chciala bym zeby malej przeszla ta goraczka calkiem

brawurko gratulacje !!!! ale masz kruszynke przy sobie juz

[soniuska]

Buu kurde mala stanowczo za duzo choruje :-(

[buu007]

sonia wiem i co zrobie ? nie mam juz czasem sil do tego
caly rok tak wygladal
moje marzenie noworoczne-niech nas opuszcza te chorobska,przeciez ona tez jest wymeczona,caly rok byl pod tym wzgledem do

[201704210903]

Napisane przez konsternacja

hmmm... teraz patrzę w moje Notizen... 20 grudnia rok temu miałam bardzo ładny cukier. Najgorszy cukier miałam w 33 tygodniu później się ustabilizował a już tak na tydzień przed porodem miałam po jedzeniu cukier ok 110...w większości przypadków nawet poniżej tej wartości. Dzień przed porodem mój najwyższy cukier był 109.

uff to za 2 tyg powinnam mieć już lepszy
podniosłaś mnie na duchu

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 00:43 ---------- Poprzedni post napisano o 00:42 ----------

bu biedna córeczka

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[soniuska]

Napisane przez buu007

sonia wiem i co zrobie ? Nie mam juz czasem sil do tego
caly rok tak wygladal
moje marzenie noworoczne-niech nas opuszcza te chorobska,przeciez ona tez jest wymeczona,caly rok byl pod tym wzgledem do

😣

[buu007]

My od rana u lekarza bo noc kiepska niestety :-(

[soniuska]

Napisane przez buu007

My od rana u lekarza bo noc kiepska niestety :-(

Oby cos doktorek pomogl

[elinka21]

Napisane przez buu007

My od rana u lekarza bo noc kiepska niestety :-(

Ojej biedulka

[Cos_]

Napisane przez buu007

My od rana u lekarza bo noc kiepska niestety :-(

Daj znac co z mala bidulka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201704210903]

daj znać co lekarz powiedział

a ja jutro będę mieć wyznaczany termin cc

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[soniuska]

Napisane przez Mlebidakin

daj znać co lekarz powiedział

a ja jutro będę mieć wyznaczany termin cc

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[Magiusa]

Napisane przez buu007

sonia wiem i co zrobie ? nie mam juz czasem sil do tego
caly rok tak wygladal
moje marzenie noworoczne-niech nas opuszcza te chorobska,przeciez ona tez jest wymeczona,caly rok byl pod tym wzgledem do

Kurcze Buu,...nie mam słów pocieszenia...naprawdę cholernie współczuje bo wiem co przeżywasz. Jakby nie patrzeć u nas też choroby się panoszą, odrobinę mniej ale i tak mnie to stresuje, więc jak myśle o Tobie to rozumiem Cię całym sercem.
I szczerze Ci życzę by w nowym roku faktycznie choroby Wam odpuściły.
Sama mam takie życzenie.

A co z Małą po wizycie u lekarza?

U nas Daro nauczył się wychodzić z łóżeczka Problem w tym, że wychodzi gdy podniesione są boki na maxa. Wspina się i wychodzi.
I generalnie teraz to jest tam łóżko więc jak tak się wespnie to spoko leci na łóżko...ale po nowym roku robimy mu pokój osobno i łóżka nie będzie wiec się trochę boję.

Swoją drogą muszę się w żłobku zapytać co oni robią, że Darek podobno zasypia na materacu na ziemi ( jak wszystkie starszaki) bez jakichkolwiek ramek czy cokolwiek, a w domu nawet tak wysokie barierki ma w nosie.

[buu007]

U nas zapalenie pluc
Jak by bylo gorzej mamy skierowanie do szpitala
I nie wiem co robic,od powrotu mala ma goraczke nie wysoka ale nie spada,rano 38 potem spadlo przed wizyta u lekarza do 36 potem wrocilysmy i bylo 37,5 caly czas maz jej dal syrop o 13 a teraz ma znow 38,no i nic nie moge jej dac bo za szybko by to bylo
Plus lezy caly czas,troche spala
Jestem w kropce nie wiek co robic bo szpital no przerabialam to,boje sie ze zlapie tam cos gorszego,teraz swieta no juz kij z tym
Ehh nie wiem co robic :-(

[soniuska]

Napisane przez buu007

U nas zapalenie pluc
Jak by bylo gorzej mamy skierowanie do szpitala
I nie wiem co robic,od powrotu mala ma goraczke nie wysoka ale nie spada,rano 38 potem spadlo przed wizyta u lekarza do 36 potem wrocilysmy i bylo 37,5 caly czas maz jej dal syrop o 13 a teraz ma znow 38,no i nic nie moge jej dac bo za szybko by to bylo
Plus lezy caly czas,troche spala
Jestem w kropce nie wiek co robic bo szpital no przerabialam to,boje sie ze zlapie tam cos gorszego,teraz swieta no juz kij z tym
Ehh nie wiem co robic :-(

Kochana tylko szpital jak jej tak szybko goraczka rosnie..

[Magiusa]

Napisane przez buu007

U nas zapalenie pluc
Jak by bylo gorzej mamy skierowanie do szpitala
I nie wiem co robic,od powrotu mala ma goraczke nie wysoka ale nie spada,rano 38 potem spadlo przed wizyta u lekarza do 36 potem wrocilysmy i bylo 37,5 caly czas maz jej dal syrop o 13 a teraz ma znow 38,no i nic nie moge jej dac bo za szybko by to bylo
Plus lezy caly czas,troche spala
Jestem w kropce nie wiek co robic bo szpital no przerabialam to,boje sie ze zlapie tam cos gorszego,teraz swieta no juz kij z tym
Ehh nie wiem co robic :-(

A dostaliaxie antyhiotyk tak?
( jak juz bedziecie po chorobie to zrob jej koniecznie ten wyma chocby z nosa bo to tez np.wskaze czy nie ma pneumokow - ma to bardzo duzo dzieci w formie niegroznej i dzieki wymazowi wiadomo na jakie leki reaguja i w razie potrzeby anty tez pod to dobiera sie anty).
Poki co bym do szpitala nie biegla bo choc zapal.pluc to nie przelewki to juz nie jest tak mala by w domku tefo nie opanowac. Jesli macie anty dobrze dobrany to juz po 2-3 dniach powinno byc lepiej. A tak jak piszesz...szpital to zlo i w razie oatat.sie tam jedzie. Tez przerabialam i nie dosc ze latwo o inne choroby to jeszcze dziecko ma duzo gorsze warunki do ozdrowienia ( tzn.leki lepsze ale spokoj i komfort w domu lepszy).

W kazdym razie ja bym obserwowala, dawala anty, leki przeciwgor.
A z domowych sposobow...to polecam ci zrob syrop z cebuli+ cytryna + miod. Ja zrobilam i podaje od jakiegos czasu 2x2 lyzeczki i mimo zlobka sie trzyma.

P.s. podobno czopki dzialaja lepiej przeciwgoraczkowo. I pamietaj by podawac na przemian tzn. Raz np.nurofen, raz paracetamol...to tez zwieksza spadanie temp.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[konsternacja]

Buu - bardzo Wam współczuję. Zgadzam się, że szpital to ostateczność bo można tam się zarazić i przez to jeszcze dłużej zdrowieć. Ale instynkt na pewno Ci podpowie czy trzeba jechać czy nie

Napisane przez Mlebidakin

uff to za 2 tyg powinnam mieć już lepszy
podniosłaś mnie na duchu

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 00:43 ---------- Poprzedni post napisano o 00:42 ----------

bu biedna córeczka

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Cieszę się, że mogłam jakoś pomóc

Napisane przez Mlebidakin

daj znać co lekarz powiedział

a ja jutro będę mieć wyznaczany termin cc

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

A Ty masz jednak cc? Z Twojego powodu czy dziecka?

[201704210903]

jutro będę mieć potwierdzone ale raczej tak
z powodu kręgosłupa

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[konsternacja]

Napisane przez Mlebidakin

jutro będę mieć potwierdzone ale raczej tak
z powodu kręgosłupa

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

aha. To tak jak ja- przepuklina kręgosłupa szyjnego. Neurochirurg kategorycznie zabronił mi rodzić naturalnie. A ja trochę żałuję, że nie mogłam spróbować... no ale od tego jest medycyna i postęp, aby zapobiegać ewentualnym komplikacjom....

[201704210903]

Napisane przez konsternacja

aha. To tak jak ja- przepuklina kręgosłupa szyjnego. Neurochirurg kategorycznie zabronił mi rodzić naturalnie. A ja trochę żałuję, że nie mogłam spróbować... no ale od tego jest medycyna i postęp, aby zapobiegać ewentualnym komplikacjom....

ja mam duży strach przed sn
boję się że dziecko się udusi no i rodziłam sn w 20 tyg i potem zaczęły się problemy z dyskiem. teraz się zastanawiam czy poród się do tego nie przyczynil chociaż trwał krótko bo jakąś godzinę

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------

a jakie miałaś znieczulenie? wg neurochirurga powinnam mieć ogólne ale ma zdecydować anestezjolog

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[buu007]

dziewczyny dzieki
na razie jestesmy w domu
sonia moze to sie wlasnie dziwne wydaje,ale ja juz 3 razy bylam w szpitalu i wiem po prostu co mnie tam czeka,dlatego to jest ostatecznosc

magi tak mamy antybiotyk,plus leki alegriczne stwierdzila babka ze nam da tez,plus jakies syropy inhalacje,juz mielismy jechac ale mala odzyla,wstala,troche sie bawila,cos zjadla troche pije
wiec kontrolujemy nadal,w razie co torba czeka gotowa wsiadamy do auta i jedziemy
wlasnie mam tylko ibuprofen musze paracetamol moze jutro kupic
tyle kasy dzis w aptece zostawilam ale to nie jest wazne,no wazne zeby malej bylo lepiej troche


mlebi kciuki za jutrzejsza wizyte,jestem ciekawa na kiedy Ci termin wyznacza

[Cos_]

Buu trzymam kciuki zeby malej sie polepszylo ale tak jak mowia dziewczyny ze czopki najlepiej dzialaja na dzieci

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nowa8686]

Buu jeju szkoda malutkiej. I to akurat na swieta jeszcze ehhh. Kciuki za Was.

Mleb i za Was kciuki

[agnes188]

Bu oby z mala bylo lepiej

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

My dzis dostalismy full ubranek. Dla malej .
Lezaczek bujaczek
Foczke do wanienki i wanienke niedlugo dostaniemy tez
Kolyske
I krzeselko do karmienia.
Nawet dostalam koszule do karmienia i mam 4 juzfajnie sie przegladalo te ubranka dzis
Dostalam tez dwa rozki posviel i niedlugo dostane kolderke .troche wydatkow odpadlo

[nowa8686]

Agnes super. Odciazy to Was

[agnes188]

No pewnie jak znajda lozeczko w pudle bo sie przeprowadzali i nie wiedza gdzie tez nam oddadza ciesze sie ogromnie