Dzieci rosną jak szalone, a kolejne są już w drodze! :)

[Elfka86]

Lea_ny gratulacje

Ja miałam dla Mai 2w1 Tako Moonlight i jestem zadowolona teraz będzie dla drugiej córy gondola jest duża i długa, Maja jeździła w niej prawie do 8 miesiąca, a w spacerówce jeździ do tej pory - ma 20 msc. tyle, że wg mnie jest to wózek na wieś, bo dość ciężki, zajmuje sporo miejsca w bagażniku i ma mały kosz na zakupy za to ma super amortyzację, wszędzie nim wjedzie

[zubi89]

Hej jestem jestem

Lea_ny ale super wiadomość często myślę co dzieje się z dziewczynami ze staraczkowego bo widziałam że tamty wątek przepadł na dobre. A szkoda bo cały czas o was myślę także staraczki jak i już mamusię odezwijcie się !

My też mieliśmy jak Kicia seville z camarelo gondola jest genialna ! Spacerowa już ciut mniej ale i tak cały czas w niej jeździliśmy teraz czeka na przyszły rok na druga dzidzie. Amortyzacja się sprawdziła, duża gondola jeździliśmy do 9 miesiąca w niej, Budka bardzo dobrze chroni przed wiatrem jest większa niż w innych, tapicerkę można spokojnie wyprac, skórzana rączka od stolarza która się nie zniszczyła przez ten czas, kosz pod spodem też jest dość pojemny zamykany z góry jak i z boku, bardzo zwrotny, koła pompowane dają radę w każdych warunkach a mam porównanie do tych piankowych. Stelaż czarny nie mamy na nim ani jednej ryski miesiąc temu jak go mylam dokładnie się przyjrzałam, dla osób wysokich jest idealny ale i niższe osoby mogą z niego spokojnie korzystać rączka ma kilka regulacji.

I tak w te wakacje zaczynamy starania o kolejnego maluszki już się nie mogę doczekać gdyby nie to że chce do tego czasu trochę schudnac i fizycznie się na to przygotować to zaczęliśmy już dziś. Ale lato już blisko

God buzię i rączki myjemy mydelkiem z ziaji dla maluchów.

[Lea_ny]

Dzięki dziewczyny
Zaczynam 18. tydzień, więc na wybór wózka mam jeszcze sporo czasu Aczkolwiek wolę wcześniej zacząć się orientować co i jak, czytać opinie i podjąć jakąś wstępna decyzję... jestem tak niedecyzyjną osobą, że szok Opinie o lekarzach zaczęłam czytać tuż po pozytywnym teście, a na prowadzącego udało mi się zdecydować w 12. tygodniu Z wózkiem na pewno nie będzie łatwiej


Ja się właśnie trochę obawiam inwestycji w wózek 2w1 - boję się, że dziecko pojeździ w gondoli ledwo ponad pół roku, a potem okaże się, że spacerówka jest niewygodna. Nie wiem czy nie lepiej kupić samą gondolę, a spacerówkę wybrać już potem razem z dzieckiem? W takim wypadku może używaną gondolę (bo na krótko), a spacerówkę nową (bo posłuży na dłużej)?
Najgorzej, że wózek powinien być lekki - bo teraz mieszkamy na 1. piętrze i mamy windę, ale za rok z kawałkiem mamy się przeprowadzić na 3. piętro bez windy. To mocno ograniczy nam wybór...



Napiszcie dziewczyny co u Waszych dzieciaków

[Elfka86]

U nas okej Maja biega, gada jak najęta i to pełnymi zdaniami a ja próbuję ją dogonić tocząc się powoli jestem już gruba na maksa a tu jeszcze 2,5 miesiąca do końca

[(kicia)]

Napisane przez Lea_ny

Dzięki dziewczyny
Zaczynam 18. tydzień, więc na wybór wózka mam jeszcze sporo czasu Aczkolwiek wolę wcześniej zacząć się orientować co i jak, czytać opinie i podjąć jakąś wstępna decyzję... jestem tak niedecyzyjną osobą, że szok Opinie o lekarzach zaczęłam czytać tuż po pozytywnym teście, a na prowadzącego udało mi się zdecydować w 12. tygodniu Z wózkiem na pewno nie będzie łatwiej


Ja się właśnie trochę obawiam inwestycji w wózek 2w1 - boję się, że dziecko pojeździ w gondoli ledwo ponad pół roku, a potem okaże się, że spacerówka jest niewygodna. Nie wiem czy nie lepiej kupić samą gondolę, a spacerówkę wybrać już potem razem z dzieckiem? W takim wypadku może używaną gondolę (bo na krótko), a spacerówkę nową (bo posłuży na dłużej)?
Najgorzej, że wózek powinien być lekki - bo teraz mieszkamy na 1. piętrze i mamy windę, ale za rok z kawałkiem mamy się przeprowadzić na 3. piętro bez windy. To mocno ograniczy nam wybór...



Napiszcie dziewczyny co u Waszych dzieciaków

ja powiem tak... i tak kupiła bym wózek 2w1. Potem możesz sobie dokupić lekką parasolkę i mieć dwie spacerówki na pierwsze 1.5 roku a potem większą sprzedać. Ja tka mam a dlaczego? bo w zimie niewygodne są te wózki z małymi kołami i ja pomimo że od lipca 2015 posiadam lekką parasolkę to jeździłam nią tylko do listopada a od listopada do końca marca tą dużą (lepsz komfort jazdy na pompowanych kołach) a znowu kupowanie samej gondoli ze stelażem na pompowanych po to żeby kupić lżejszą spacerówkę też na pompowanych to bez sensu. A jednak takie 1.5 roczne dziecko w zimie czasem będzie chciało siedzieć w wózku przynajmniej u nas tak było. Jakby nie wesela w lecie to bym tą dużą spacerówkę sprzedała ale najprawdopodobniej będzie spał na weselu w wózku więc wolę ten większy zostawić

no niestety wózki lekkie nie są.... ja do rodziców wnosiłam na dwa razy najpierw gondola z malym potem stelaż... potem spacerówkę to już wciągałam po schodach

teraz mam parasolkę ale jedną z cięższych (bo kupowałam z opcją rozłożenia na płasko a one są trochę większe przez co cieższe) ale ogólnie jestem zadowolona bo i tak na palc zabaw teraz sporo majdanu za nim wożę (piłka zabawki do paichu itp)


u nas ok Bartek właśnie śpi pewnie zaraz wstanie i lecimy do babci... Urwis psoci i jakby mógł cały dzień siedział by na placu zabaw szkoda tylko że pogoda się popsuła

[201606011622]

Hej
Długo mnie nie bylo.
U nas kiepsko, Kuba mi się pochorowal w piątek. Strasznie kaszle, aż go dusi, katar... przez 2 dni gorączkę miał
Wczoraj u lekarza z nim byłam. Dostał antybiotyk i leki do inhalacji. I jeden od duszności bo może być tak że mi się w nocy udusi, tak go meczy.: ( no a jakby tego było mało, bardzo się boi inhalatora, maski nie daje założyć, zanosi się, ucieka... z daleka jak chce mu parę na buzię nakierowac to też histeria. wgl niczym się go nie da zabawić podczas inhalacji, ami muzyka ani bajka ani zagadywaniem.. nawet reklamy nie działają a zwykle siedzi jak w hipnozie jak zobaczy reklame....chociaz z daleka mu ta para nakieruje na buzię, lepiej tak niż wcale, zawsze coś powdycha.. ale przeraża mnie to, 5 inhaalacji dziennie mamy robić...
Co u Was?

Co do wozka, my mamy 3w1, z nosidelkiem, ale to model Dorjan sport line, gondola super, spacerowka też tylko te nieszczęsne pasy wylaza. :/

[(kicia)]

Napisane przez ola_la_7676

Hej
Długo mnie nie bylo.
U nas kiepsko, Kuba mi się pochorowal w piątek. Strasznie kaszle, aż go dusi, katar... przez 2 dni gorączkę miał
Wczoraj u lekarza z nim byłam. Dostał antybiotyk i leki do inhalacji. I jeden od duszności bo może być tak że mi się w nocy udusi, tak go meczy.: ( no a jakby tego było mało, bardzo się boi inhalatora, maski nie daje założyć, zanosi się, ucieka... z daleka jak chce mu parę na buzię nakierowac to też histeria. wgl niczym się go nie da zabawić podczas inhalacji, ami muzyka ani bajka ani zagadywaniem.. nawet reklamy nie działają a zwykle siedzi jak w hipnozie jak zobaczy reklame....chociaz z daleka mu ta para nakieruje na buzię, lepiej tak niż wcale, zawsze coś powdycha.. ale przeraża mnie to, 5 inhaalacji dziennie mamy robić...
Co u Was?

Co do wozka, my mamy 3w1, z nosidelkiem, ale to model Dorjan sport line, gondola super, spacerowka też tylko te nieszczęsne pasy wylaza. :/

ojej zdrówka dla Was niestety nic nie poradzę na problem inhalacyjny bo u nas inhalator w robocie od 4 msc i jakoś się przyzwyczaił.... W sumie ja jak już była taka dłuższa przerwa to najpeirw przynosiłam on się nim bawił pote włączyłam bawiliśmy się jakoś go zagadywałam no i lubi gryźć ustnik maski nie da założyć....


ale pogoda do dupy dopiero co wysechł plac zabaw po weekendzie na tyle że dało się dziś 1,5 godizny pobawić a tu znowu leje i znowu bedą wojny na spacerze

[201606011622]

Za drugim razem już dał sobie przyłożyć, choć musiałam przed tv siąść posadzic na kolanach i bujac na boki i wdychal

[(kicia)]

Napisane przez ola_la_7676

Za drugim razem już dał sobie przyłożyć, choć musiałam przed tv siąść posadzic na kolanach i bujac na boki i wdychal

grunt to się nie poddawać jak się raz nauczy dziecko to potem jest latwiej


u nas też miesiąc temu Mały miał taki okropny duszący morky kaszel w nocy przyklejałam na łóżeczko aromaktiv i było ok gorzej w dzien

[201606011622]

A u nas ok w dzień a w nocy ciężko, dziś nie spalismy pół nocy

[God Of War 20]

Hej cos mnie tu przywialo chyba jakies przeczucie ze cos ruszyło?

Lea super ze w koncu sie udało! Ogromne gratulacje!
Jesli chodzi o wózek to tez miałam Camarelo i szczerze? Gondola spoko i jeździło sie ok ale spacerówka juz nie koniecznie... kazdy wozek na pompowanych kołach prowadzi sie lepiej niz na piankowych to oczywiste. Dobrze ze teściowa kupowała bo w sumie szkoda kasy było... wozek juz sprzedałam dawno. Drugim razem kupilabym zwykly wózek używany byle taniej i juz byleby przetrwac okres gondoli.
Teraz mamy euro cart mori spacerowy jes lekki super sie prowadzi i rozkłada na płasko zreszta wiekszosc się rozkłada i tego używamy. Taki wozek moze miec tylko problemy na śniegu a poza tym to mpzna śmiało jeździć. Ja praktycznie cala zime jezdzilam spacerówka taka stara od siostry.
Jesli kogoś stac moze i chce to mozna kupowac nowy ale ja teraz bym juz tak nie zrobiła

[Amelia16]

Leany gratuluję!!! Cudowny czas - ciąża, upragniona utęskniona, rośnijcie zdrowo
Elfka jak Twoje maleństwa, to w brzuchu i to biegające?

Parę dobrych miesięcy mnie tu nie było... O ile na telefonie często siedzę na internecie to na laptopa nie siadam prawie wcale, chyba muszę sobie zainstalować jakąś aplikację do pisania na forum

[Elfka86]

Amelia dzięki u nas dobrze biegające coraz większe i mega kochane, a to z brzucha mam nadzieję niedługo wyjdzie

[201606011622]

Hej
My 8 maja roczek skonczylismy

[(kicia)]

elfka e no jeszcze trochę Wam zostało chyba że 33 tydzień to już nei aktualny

Ola to spóźnione 100 lat dla Kubusia

a u nas nastał w końcu dziś dzień w kórym moje dziecko nie pije mleka dla alergików taka mała rzecz a cieszy

[Elfka86]

33 tc aktualny ale mam nadzieję, że nie dotrzymam do terminu, a choć tydzień wcześniej urodzę już mi się nudzi

[201606011622]

Hej.

U nas po imprezie... dopiero dziś roczek wyprawialismy. od rana się klocilismy bo tz się mi wtrącał we wszystko i poganial z drwinami że zacznę szykować jak goście przyjdą... a zdążyłam idealnie.

Były moje dwie siostry i chrzesnica. Mama mnie wystawiła,wczoraj pow że nie przyjedzie bo zapomniala.... podpita była... ehh szkoda słów...

Kubuś nie czail o co chodzi, popatrzył na tort i zaraz zaczął mi się wiercic na rękach. Tort w smaku prawie ok, nie był tragiczny, choć do naszego slubnego,.który de facto menedżerka sali wybrala bez konsultacji z nami, się nie umywal.

Mam tylko jedno zdjęcie i to slabe... trzeba bd wywołać do albumu wspomnień

[Elfka86]

Hej

Martynka urodziła się 30 czerwca o 11:30 51 cm, 3290g, SN w czwartek kończy 3 tygodnie i jest słodziakiem

[(kicia)]

Napisane przez Elfka86

Hej

Martynka urodziła się 30 czerwca o 11:30 51 cm, 3290g, SN w czwartek kończy 3 tygodnie i jest słodziakiem

gratulacje niech rośnie zdrowo


wątek umarł